Promocje w Douglasie, Sephorze, Marionnaud + OT, część VII :)

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez OlaM

Rouge Allure Velvet są u nas, widziałam w dougim lub sephorze, a najpewniej tu i tu , ale w sumie takiego koloru, jakiego szukasz, to nie kojarzę ani wśród tych ani innych .

No wlasnie . Patrzylam jeszcze na maty YSL, ale przebogata linia w USA liczy 3 kolory .

[elizka1987]

Napisane przez Vegetka

A orientuję się któraś z Was, jak wygląda promocja na lakiery essie w douglas ? często się pojawia ? czy na wszystkie kolory, czy tylko wybrane ?

A czy to musi być w douglasie? Aktualnie w superpharm są na promocji -25%.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40403841]Tak, ten matujacy. Na KWC go nie widzialam .

Nie, nie opalam sie nigdy celowo. Lezenie plackiem na sloncu to najgorsza tortura. W lecie mam lekko opalone ramiona, stopy i minimalne rece. Twarz, dekolt, nogi, szyja nie opalaja sie nigdy.
LS uzywam dwojeczki, owszem. Ostatnio na mnie wszystko jasnieje, wiec nie rozjasniam juz. Moja buzia kolorystyczne sie nie zmienia nawet po tygodniu w cieplych krajach, wiec to podklad caloroczny.

Ja nie mam checi to nadawania mojej skorze zlocistego brazu. Choc ciekawe jak bym wygladala .

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------


Ostatnio o tym gadalysmy; odgrzeebalam Twoje fotki i to niestety nie to .

To moj ideal.[/QUOTE]
A jaki to kolor tej szminki ze zdjęcia? Jest piękna, a na macie mi nie zależy . Chciałabym kupić sobie jakąś Allure, podoba mi się jeszcze w takim kolorze: http://cafemakeup.com/2012/09/06/cha...in-palpitante/

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez elizka1987

A jaki to kolor tej szminki ze zdjęcia? Jest piękna, a na macie mi nie zależy . Chciałabym kupić sobie jakąś Allure, podoba mi się jeszcze w takim kolorze: http://cafemakeup.com/2012/09/06/cha...in-palpitante/

No wlasnie nie ma takiej szminki. Jest to zwyczajne podrasowane komputerowo zdjecie.

[olaola1]

Napisane przez misianka

aaa! o te dokładnie
dziękuję pięknie

Napisane przez madzialenn

to jest w SP czy Hebe?

SP

Napisane przez elizziak

Z tego, co poznaję po gazetce, to SP.

[OlaM]

Napisane przez elizka1987

A jaki to kolor tej szminki ze zdjęcia? Jest piękna, a na macie mi nie zależy . Chciałabym kupić sobie jakąś Allure, podoba mi się jeszcze w takim kolorze: http://cafemakeup.com/2012/09/06/cha...in-palpitante/

Ja akurat mam Rouge Allure Palpitante, ale ona u mnie o wiele intensywniej wychodzi, w zasadzie na moich ustach to po prostu mocna, żywa, podbita niebieskością czerwień. Piękna jest i jakościowo też super

[mhm0808]

w S wyprz, sporo różnych rzeczy, z makijażu, pielęgnacji i zapachów. Trochę to wygląda jak w styczniu czy po wakacjach

Bardzo proszę o radę w sprawie pudru prasowanego, takiego do torebki.

Chciałabym coś do poprawek w ciągu dnia.

Rano używam mineralnego (sypkiego) podkładu Bobbi Brown Light (tak, to dzięki Miłce
Po testach organoleptycznych najbardziej pasuje mi Studio Careblend MACa, bo jest lekki, lekko wygładza i tylko troszeczkę matuje. Ma lusterko i można nakładać go gąbką (nie trzeba nosić pędzla) ale odpowiadający mi poziomem jasności kolor wpada nieco w róż Znacie może coś podobnego w zakresie marek Sephorowo/douglasowych???

James który to filtr? Na stronie Vichy jest tylko ten zalinkowany powyżej
Zerknęlabym na skład ale coś mi mówi, że filtry Vichy są niekompatybilne z tradycyjną kolorówką (tzn. zawarte w nich filtry chemiczne rozpadają się pod wpływem tradycyjnie używanych w podkładach komponentów i przestają spełniać swoje funkcje ochronne. Przynajmniej dotąd tak było.)

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez mhm0808

w

James który to filtr? Na stronie Vichy jest tylko ten zalinkowany powyżej
Zerknęlabym na skład ale coś mi mówi, że filtry Vichy są niekompatybilne z tradycyjną kolorówką (tzn. zawarte w nich filtry chemiczne rozpadają się pod wpływem tradycyjnie używanych w podkładach komponentów i przestają spełniać swoje funkcje ochronne. Przynajmniej dotąd tak było.)

Ta sama nazwa, co w KWC, ale wersja z 2013 roku. Ponoc inny sklad.

[mhm0808]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40407522]Ta sama nazwa, co w KWC, ale wersja z 2013 roku. Ponoc inny sklad.[/QUOTE]

niestety nie znajdę nigdzie inci. na stronie nie podają :/ nie lubię, jak u producenta nie można sprawdzić składu tylko niektóre firmy na swojej stronie podają takie szczegóły

[elizka1987]

Napisane przez jamestown

No wlasnie nie ma takiej szminki. Jest to zwyczajne podrasowane komputerowo zdjecie.

A to oszuści .

Napisane przez OlaM

Ja akurat mam Rouge Allure Palpitante, ale ona u mnie o wiele intensywniej wychodzi, w zasadzie na moich ustach to po prostu mocna, żywa, podbita niebieskością czerwień. Piękna jest i jakościowo też super

A może jakiś swatch'yk ? Chciałam sobie kupić tą szminkę: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ca.html&next=1, ale żaden kolor mi nie pasuje... Wydaje mi się, że Allure ma ciekawsze kolory.

[Denticoo]

Napisane przez lemka

A to dla wszystkich? Czy trzeba sprawdzić, czy dla naszej karty też jest zniżka?

Ja aktualnie nie dostałam smsa ale jak dziś robiłam zakupy w Sephorze to przy nabijaniu Pani sama mi powiedziała , że do 28 jest -20% , ja nawet nie wiedziałam

Obecnie jest troche produktów w wyprzedaży wiosennej do -50%. Kupiłam sobie serum na pory S ( ok 20zł z 69zł) , 2 kremiki też z S mające zmniejszyć przebarwienia po krostkach ( też ok 18zł z 56zł). Wzięłam 2 ostatnie błyszczyki Benefit Hoola ( po 38zł z 75zł) i masło pomarańczowe do ciała ( 18zł z ok 50zł) ( pachnie świetnie i tak intensywnie , że pobiło zapachem perfumy). Warto podejść i się rozejrzeć bo jest trochę produktów E. Lauder, Strivectin, Sampar.

[OlaM]

Napisane przez elizka1987

A to oszuści .


A może jakiś swatch'yk ? Chciałam sobie kupić tą szminkę: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ca.html&next=1, ale żaden kolor mi nie pasuje... Wydaje mi się, że Allure ma ciekawsze kolory.

Na razie niczym innym nie dysponuję

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1358701013


https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1358701047

[Taszanta]

Napisane przez Denticoo

Ja aktualnie nie dostałam smsa ale jak dziś robiłam zakupy w Sephorze to przy nabijaniu Pani sama mi powiedziała , że do 28 jest -20% , ja nawet nie wiedziałam

Obecnie jest troche produktów w wyprzedaży wiosennej do -50%. Kupiłam sobie serum na pory S ( ok 20zł z 69zł) , 2 kremiki też z S mające zmniejszyć przebarwienia po krostkach ( też ok 18zł z 56zł). Wzięłam 2 ostatnie błyszczyki Benefit Hoola ( po 38zł z 75zł) i masło pomarańczowe do ciała ( 18zł z ok 50zł) ( pachnie świetnie i tak intensywnie , że pobiło zapachem perfumy). Warto podejść i się rozejrzeć bo jest trochę produktów E. Lauder, Strivectin, Sampar.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, do tych cen wyprzedażowych doliczyła Ci zniżkę - 20 %?

[elizka1987]

Napisane przez OlaM

Na razie niczym innym nie dysponuję

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...9&d=1358701013


https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...3&d=1358701047

faktycznie wygląda intensywniej.

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40403760]Wyslalam Ci wlasnie swoj numer, ale juz dostalam smsa od wizazanki z naszeg grona, ktora nas podczytuje .



Tak. Moje ulubione .



Sarkazmem i ironia .


Wybor prosty, albo mnie wypryszczy a moj makijaz bedzie wygladal fatalnie,albo bede brzydka za 40 lat.[/QUOTE]

To samo mam, zaden filtr mi nie pasuje. Czuje sie jak zacementowana

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40403931]Ceny sklepowe jednak wieksze niz online a online w dziwnych terminach uzupelniaja asortyment. Chcialabym zielone lustrzanki teraz. Musze obadac czy maja w ogole. Srebrne mi sie znudzily juz.[/QUOTE]

Mają Tydzien temu wlasnie zielone lustrzanki RB nabył moj tż

A co do bladości, to ja też jestem bladym zółtkiem. Choc w sumie moja zółtkowosc jest jakas dziwna, nie do konca zółta, ale jakby zielonkawa, sama nie wiem Najjasniejszy Clinique robi u mnie pomarańczową plamę

Wczoraj jednak złamałam sie troszkę i doszłam do wniosku, ze skoro i tak niczego do makijazu znalesc nie moge to sprobuje samoopalacza Miałam akurat próbkę z P&R z bronzerem. jak sie posmaowałam, to wyglądalam jakbym rok w pełnym słońcu na roli pracowala Załamana byłam nieco. Choc rano nie bylo tak zle i podkład PRAWIE pasował. Zastanawiam sie nad stałym stosowaniem, choc problematyczne jest to, ze ja samoopalaczy nie znosze, bo śmierdzą

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez pin3ska

Mają Tydzien temu wlasnie zielone lustrzanki RB nabył moj tż

A ktore zielone i ktore aviatory? Online kliknal?

[moniq_c]

Pin3ska, poszukaj samoopalacza Lirene - jedyny jaki spotkałam, który nie śmierdzi, a wręcz ładnie pachnie. Albo Estee Lauder, też nie smierdzi ale za to u mnie ni cholery nic nie widać efektu ale może na jaśniutkiej karnacji coś by było widac?

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40411583]A ktore zielone i ktore aviatory? Online kliknal?[/QUOTE]

Podpinam się pod pytanie, bo zielone lusterka od dawna mi się marzą tyle tylko że mi bardzo ciężko jest dobrać okulary, ostatnio autentycznie pół sklepu miałam na sobie, aż współczułam tym dziewczynom pracującym i zwolniłam je z podawania, sama leciałam półkami po kolei

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez moniq_c

Podpinam się pod pytanie, bo zielone lusterka od dawna mi się marzą tyle tylko że mi bardzo ciężko jest dobrać okulary, ostatnio autentycznie pół sklepu miałam na sobie, aż współczułam tym dziewczynom pracującym i zwolniłam je z podawania, sama leciałam półkami po kolei

W USA zielonych lustrzanek jest pare. U nas w Polszy nie widzialam jeszcze nigdzie. Czekam tez wiec z niecierpliwoscia na odpowiedz Pin3ski.

Propo's brazowienia sie to na pierwszych roku studiow uzywalam tego. Jak se teraz pomysle to mnie smiech ogarnia. Sam balsam okazal sie dla mnie zbyt mocny (testowalam na kawalku skory a nie na calym ciele na szczescie), wiec musialam mieszac ze zwyklym balsamem . Koniec koncow nawet wtedy byl za mocny a dodam, ze smarowalam nim tylko nogi. Raz. Wygladalam jak ufoludek. Kontrast miedzy nogami a cala reszta byl ogromny (choc z drugiej strony u mnie o to nie trudno). Caly dzien sie cytryna nacieralam, zeby to zeszlo . Ach, mlodosc...

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40411583]A ktore zielone i ktore aviatory? Online kliknal?[/QUOTE]

Nie, kupowalismy stacjonarnie u optyka.

Napis na nich głosi "RB 3025 aviator large metal" jezeli cos Ci to pomoze. Na fakturze mamy napisane tylko ze przeciwsloneczne, ale jutro przejrze ja dokładniej, moze sa jakies detale ukryte gdzies.

Jutro mogę wstawić fotę jak chcesz obejrzec

W ogole z mirrorami to bieda, bo my bylismy ze 2 tygodnie temu to były jedynie niebieskie, potem wpadlismy przypadkiem to doszły te zielone (ktore wzielismy), a dzis bylismy patrzec i znowu tylko niebieskie byly.

Sama tez poluje na jakies fajne mirrory Ale zdecydowanie nie niebieskie bo do czego by mi to pasowało

Napisane przez moniq_c

Pin3ska, poszukaj samoopalacza Lirene - jedyny jaki spotkałam, który nie śmierdzi, a wręcz ładnie pachnie. Albo Estee Lauder, też nie smierdzi ale za to u mnie ni cholery nic nie widać efektu ale może na jaśniutkiej karnacji coś by było widac?


Podpinam się pod pytanie, bo zielone lusterka od dawna mi się marzą tyle tylko że mi bardzo ciężko jest dobrać okulary, ostatnio autentycznie pół sklepu miałam na sobie, aż współczułam tym dziewczynom pracującym i zwolniłam je z podawania, sama leciałam półkami po kolei

Ja ostatnio mialam na sobie chyba cały sklep i to niejeden - jak szukalam korekcyjnych, bo moje stare juz z farby obłaziły Gorzej, ze dzis wypatrzyłam sobie jeszcze jedne i intensywnie pracuje nad tym zeby sobie je wybic z glowy, bo po co mi 2 pary okularów korekcyjnych

A z samoopalaczem jest jeszcez ten problem, ze chcialabym cos w miare naturalnego, bo planuje wyeliminowac troche chemii z tego, co sobie wcieram. Narazie wypaćkałam sobie twarz, szyje i dekolt samoopalaczem z P&R, który na początku niby nie smierdział, ale potem wyszedł ten drazniący zapaszek - nie wiem co to jest, podejrzewam ekstrakt z łupin orzecha. Drazni mnie ten zapach...

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez pin3ska

Napis na nich głosi "RB 3025 aviator large metal" jezeli cos Ci to pomoze. Na fakturze mamy napisane tylko ze przeciwsloneczne, ale jutro przejrze ja dokładniej, moze sa jakies detale ukryte gdzies.

Jutro mogę wstawić fotę jak chcesz obejrzec

Tak, to pomaga. Wiem juz ktore kupilam. Fajne .
A ile go kosztowaly jesli moge zapytac? Ceny sa bardzo rozne niestety w sieci.

Te mi sie tez podobaja. Ja w kwestii okularow preferuje styl na "bad boy'a" (). Zadne tam klasyczne czy kocie oprawki a'la Audrey Heprburn. Tylko aviatory. Wyznaje taka zasade (tu co prawda tyczy sie Morgana, ale pasuje tez do mnie ).

A fotki chce. Koniecznie .

Napisane przez pin3ska

Gorzej, ze dzis wypatrzyłam sobie jeszcze jedne i intensywnie pracuje nad tym zeby sobie je wybic z glowy, bo po co mi 2 pary okularów korekcyjnych

Jak to po co? Jedne do stylizacji sportowej a drugie do elegackiej. W sumie to jeszcze trzecia para "po domu" .

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40412251]Tak, to pomaga. Wiem juz ktore kupilam. Fajne .
A ile go kosztowaly jesli moge zapytac? Ceny sa bardzo rozne niestety w sieci.

Te mi sie tez podobaja. Ja w kwestii okularow preferuje styl na "bad boy'a" (). Zadne tam klasyczne czy kocie oprawki a'la Audrey Heprburn. Tylko aviatory. Wyznaje taka zasade (tu co prawda tyczy sie Morgana, ale pasuje tez do mnie ).

A fotki chce. Koniecznie .

[/QUOTE]

To jutro zrobie, bo dzis juz mi sie nie chce
Kosztowały 599 zł.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40412251]



Jak to po co? Jedne do stylizacji sportowej a drugie do elegackiej. W sumie to jeszcze trzecia para "po domu" .[/QUOTE]

Problem w tym, ze zadne nie są sportowe A po domu nosze stare (bo jestem do nich przyzwyczajona) albo najczesciej żadne, bo ogole nie uzywam okularów do komputera i to od kilku lat juz, a spedzam przy nim kilkanascie godzin dziennie czasem. A wzrok jakos mi sie nie pogarsza i nawet o 0,5 podobno sie poprawił.

Poza tym leciutkim problemem jest jeszcze to, ze przy korekcyjnych cena oprawek to nie koniec wydatków. Dawno nie zmienialam okularów i jak ostatnio usłyszalam dodatkowy koszt za same szkła prawie 500 zł to byłam w szoku. Same oprawki tanie przeciez nie sa, a doliczyc do kazdych jeszcze 5 stówek, to naprawde ciezko sie robi na sercu

Najchętniej nosiłabym soczewki, ale rzadko kiedy czuje sie w nich komfortowo. Bola mnie oczy w nich i nie byłabym w stanie nosic ich cały czas. Zazdroszczę tym osobom, ktore mogą je nosic bez problemów

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez pin3ska

Poza tym leciutkim problemem jest jeszcze to, ze przy korekcyjnych cena oprawek to nie koniec wydatków. Dawno nie zmienialam okularów i jak ostatnio usłyszalam dodatkowy koszt za same szkła prawie 500 zł to byłam w szoku. Same oprawki tanie przeciez nie sa, a doliczyc do kazdych jeszcze 5 stówek, to naprawde ciezko sie robi na sercu

Najchętniej nosiłabym soczewki, ale rzadko kiedy czuje sie w nich komfortowo. Bola mnie oczy w nich i nie byłabym w stanie nosic ich cały czas. Zazdroszczę tym osobom, ktore mogą je nosic bez problemów

Strasznie duzo. Ja za swoje w promocji placilam niecale 200 zl. A mam antyrefleks i wszystkie inne anty-cos tam jakie sie dalo. Co prawda, nie mam tych ultracienkich szkiel, ale oprawki mam pelne, wiec grubosci szkla nie widac.

Tak sobie jeszcze patrze na wayfarer'y. Podobaja mi sie, ale jakies takie sportowe. Mysle, ze James Bond by chyba takich nie zalozyl. Nie dla mnie zatem one .

[Taszanta]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40412251]Tak, to pomaga. Wiem juz ktore kupilam. Fajne .
A ile go kosztowaly jesli moge zapytac? Ceny sa bardzo rozne niestety w sieci.

Te mi sie tez podobaja. Ja w kwestii okularow preferuje styl na "bad boy'a" (). Zadne tam klasyczne czy kocie oprawki a'la Audrey Heprburn. Tylko aviatory. Wyznaje taka zasade (tu co prawda tyczy sie Morgana, ale pasuje tez do mnie ).

A fotki chce. Koniecznie .
" .[/QUOTE]

Ja się nie znam na modzie z Hollywood, ale czy on nie ma czasem za małych tych okularów?

Napisane przez pin3ska

Problem w tym, ze zadne nie są sportowe A po domu nosze stare (bo jestem do nich przyzwyczajona) albo najczesciej żadne, bo ogole nie uzywam okularów do komputera i to od kilku lat juz, a spedzam przy nim kilkanascie godzin dziennie czasem. A wzrok jakos mi sie nie pogarsza i nawet o 0,5 podobno sie poprawił.

Poza tym leciutkim problemem jest jeszcze to, ze przy korekcyjnych cena oprawek to nie koniec wydatków. Dawno nie zmienialam okularów i jak ostatnio usłyszalam dodatkowy koszt za same szkła prawie 500 zł to byłam w szoku. Same oprawki tanie przeciez nie sa, a doliczyc do kazdych jeszcze 5 stówek, to naprawde ciezko sie robi na sercu

Najchętniej nosiłabym soczewki, ale rzadko kiedy czuje sie w nich komfortowo. Bola mnie oczy w nich i nie byłabym w stanie nosic ich cały czas. Zazdroszczę tym osobom, ktore mogą je nosic bez problemów

O ludzie
okularów nie uzywam od 6 lat. Zrobiłam laserową korekcję i to chyba była najlepsza decyzja w moim życiu. Już nie mówię o poprawie komfortu życia, bo o to chodzi, ale jak sobie kiedyś policzyłam ile wydałam wcześniej na okulary/soczewki przez wiele lat to mi wyszła kwota porównywalna do ceny zabiegu

[mhm0808]

Napisane przez pin3ska

A z samoopalaczem jest jeszcez ten problem, ze chcialabym cos w miare naturalnego, bo planuje wyeliminowac troche chemii z tego, co sobie wcieram. Narazie wypaćkałam sobie twarz, szyje i dekolt samoopalaczem z P&R, który na początku niby nie smierdział, ale potem wyszedł ten drazniący zapaszek - nie wiem co to jest, podejrzewam ekstrakt z łupin orzecha. Drazni mnie ten zapach...

Króry balsam P&R? Ten samoopalający?

Niestety nie znajdziesz naturalnego (w pełni) samoopalacza. Ta substancja opalająca jest tylko jedna Dihydroxyacetone (DHA) się nazywa (charakterystyczny zapaszek to produkt uboczny procesu zabarwienia skóry, nie da sie go wyeliminować). Nawet produkty ekocertyfikowane go mają

Główny problem polega na tym, że ta substancja jest rozpuszczalna w wodzie (i etanolu, ale to bez różnicy) i z czasem rozpada się (to oczywiście piszę w dużum skrócie), przekształca w formalinę i wodę, co jest strasznie niekorzystne dla organizmu, wiadomo...

Trzeba wybierać te samoopalacze, które w składzie mają dużo olejków, zwłaszcza na początku, bo to daje nadzieję, że tak szybko się ta woda nie wytrąci (zwróćcie uwagę, że prędzej czy później się woda w tubce pojawia

Sama w tym roku będę eksperymentować z olejkiem KLIK acz nie mam bladego (nomen omen pojęcia co z tego wyniknie

[Denticoo]

Napisane przez Taszanta

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, do tych cen wyprzedażowych doliczyła Ci zniżkę - 20 %?

Nie nie, ceny wyprzedażowe były już ostateczne ale kupiłam inne rzeczy nie z wyprz i na te było właśnie -20%.

Ja z samoopalaczami też mam przejścia. Właśnie siedzę z nogami w łatki . Pokusiłam się na niby lekki, nawilżający samoopalacz z Avon. Muszę przyznać , że to pierwszy który nie śmierdzi!!! Ale zacieki zrobił wzorowe. Muszę spróbować miksu z balsamem.
Jeśli chodzi o twarz słyszałam , że krem opalający z Clarins jest dobry , myślę czy go kupić czy może tą bazę z Chanel soleil i używać na całą twarz pod podkład..............

[Taszanta]

Napisane przez Denticoo

Nie nie, ceny wyprzedażowe były już ostateczne ale kupiłam inne rzeczy nie z wyprz i na te było właśnie -20%.

Ja z samoopalaczami też mam przejścia. Właśnie siedzę z nogami w łatki . Pokusiłam się na niby lekki, nawilżający samoopalacz z Avon. Muszę przyznać , że to pierwszy który nie śmierdzi!!! Ale zacieki zrobił wzorowe. Muszę spróbować miksu z balsamem.
Jeśli chodzi o twarz słyszałam , że krem opalający z Clarins jest dobry , myślę czy go kupić czy może tą bazę z Chanel soleil i używać na całą twarz pod podkład..............

Dzięki, no właśnie tak mi się wydawało, że to byłoby zbyt piękne

[misyz_m]

Dziewczyny, może zaskakujące pytanie, ale na pewno któraś z was będzie wiedzieć - czy na Ukrainie jest douglas albo sephora? Niby jest jakaś strona douglas on line, ale nie wydaje mi się wiarygodna, co do sephory to wyszukałam info, że nie ma, ale nie wiem czy aktualne. Ewentualnie- znacie i polecacie jakieś inne sieciowe drogerie w których można bezpiecznie tam kupować?

[OlaM]

Napisane przez mhm0808

Króry balsam P&R? Ten samoopalający?

Niestety nie znajdziesz naturalnego (w pełni) samoopalacza. Ta substancja opalająca jest tylko jedna Dihydroxyacetone (DHA) się nazywa (charakterystyczny zapaszek to produkt uboczny procesu zabarwienia skóry, nie da sie go wyeliminować). Nawet produkty ekocertyfikowane go mają

Główny problem polega na tym, że ta substancja jest rozpuszczalna w wodzie (i etanolu, ale to bez różnicy) i z czasem rozpada się (to oczywiście piszę w dużum skrócie), przekształca w formalinę i wodę, co jest strasznie niekorzystne dla organizmu, wiadomo...

Trzeba wybierać te samoopalacze, które w składzie mają dużo olejków, zwłaszcza na początku, bo to daje nadzieję, że tak szybko się ta woda nie wytrąci (zwróćcie uwagę, że prędzej czy później się woda w tubce pojawia

Sama w tym roku będę eksperymentować z olejkiem KLIK acz nie mam bladego (nomen omen pojęcia co z tego wyniknie

Otóż to, wg mnie nie ma samoopalacza, który nie śmierdzi. Nie chodzi tu jednak o zapach samego kosmetyku, bo samoopalacze mogą pachnieć same w sobie bardzo ładnie. Jak by jednak nie pachniały, to w momencie wejścia w reakcję ze skórą, kiedy zaczynają działać brązująco, moja skóra zaczyna wydzielać taki zapach, którego nie jestem w stanie zdzierżyć. Dlatego pomimo testowania bardzo wielu samoopalaczy z rożnych półek cenowych, od kilku lat nie używam w ogóle tego typu produktów, zwłaszcza że plamy, nierównomierne schodzenie itp. to była, oprócz okropnego zapachu, prawdziwa udręka .

Jak potrzebuję tylko jakiś fragment ciała np. nogi przybrązowić, to używam takiej pianki brązujacej z MAC, która po prostu barwi skórę i żeby tej "opalenizny" się pozbyć wystarczy dobrze umyć skórę wodą z mydłem. Poza tym nie ściera się od ubrań i zwykła woda go nie zmyje.
To się nazywa Skinsheen Leg Spray, ja mam w kolorze Medium Dark.
Jak ktoś chciałby potestować, to polecam. Bezposrednio przed użyciem trzeba jednak dobrze skórę nawilżyć, żeby nie było problemu z równym rozsmarowaniem.

[Taszanta]

Napisane przez misyz_m

Dziewczyny, może zaskakujące pytanie, ale na pewno któraś z was będzie wiedzieć - czy na Ukrainie jest douglas albo sephora? Niby jest jakaś strona douglas on line, ale nie wydaje mi się wiarygodna, co do sephory to wyszukałam info, że nie ma, ale nie wiem czy aktualne. Ewentualnie- znacie i polecacie jakieś inne sieciowe drogerie w których można bezpiecznie tam kupować?

Nie wiem dokładnie jakie tam są sieciówki, ale tam zachodnie kosmetyki (ciuchy, sprzęt itp) mogą być bardzo drogie, o wiele droższe niż u nas. Co prawda w Kijowie bylam z pięć lat temu, więc może to się zmieniło

[pin3ska]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40412276]Strasznie duzo. Ja za swoje w promocji placilam niecale 200 zl. A mam antyrefleks i wszystkie inne anty-cos tam jakie sie dalo. Co prawda, nie mam tych ultracienkich szkiel, ale oprawki mam pelne, wiec grubosci szkla nie widac.

Tak sobie jeszcze patrze na wayfarer'y. Podobaja mi sie, ale jakies takie sportowe. Mysle, ze James Bond by chyba takich nie zalozyl. Nie dla mnie zatem one .[/QUOTE]

no wiem wlasnie, ze cena odstrasza. Ja mam szkła plastikowe. No i początkowo chcialam bez antyrefleksu, ale babka mi powiedziala, ze zwykłe beda tylko 60 zł tansze na jednej soczewce, a w połaczeniu z innymi anty szkła nie beda przciagały kurzu. No i ogolnie reklamowała, ze to jakies najnowsze super hiper wypas, wzmocnione, odporne na zarysowania, woda sie ich nie trzyma, kurz tez i ze ona ma takie same i ze bede zadowolona bla bla bla. No to wziełam, choc nie byłam najszczesliwsza .

Jak wrociłam do domu powiedziałam tżtowi, ze jak beda sie brudzic to wroce i te szkła wepchne jej wiadomo gdzie No ale faktycznie sie nie brudza, mam je ponad tydzien, a ani razu nie musialam ich czyscic A z moimi starymi szkłami to miałam wrazenie ze ich głownym zadaniem nie jest korekcja wzroku tylko oczyszczanie powietrza, bo tyle syfu przyciagały

Obiecane fotki w załączniku - musialam uwazac zeby nie zostac mistrzem drugiego planu, ale mimo tego i tak łapy mi tam widac z telefonem

Napisane przez Taszanta

Ja się nie znam na modzie z Hollywood, ale czy on nie ma czasem za małych tych okularów?



O ludzie
okularów nie uzywam od 6 lat. Zrobiłam laserową korekcję i to chyba była najlepsza decyzja w moim życiu. Już nie mówię o poprawie komfortu życia, bo o to chodzi, ale jak sobie kiedyś policzyłam ile wydałam wcześniej na okulary/soczewki przez wiele lat to mi wyszła kwota porównywalna do ceny zabiegu

Tez mi sie wydaje, ze za małe ma

tez bym zrobila, ale nie jestem gotowa psychicznie zeby mi ktos przy oczach grzebał

Napisane przez mhm0808

Króry balsam P&R? Ten samoopalający?

Niestety nie znajdziesz naturalnego (w pełni) samoopalacza. Ta substancja opalająca jest tylko jedna Dihydroxyacetone (DHA) się nazywa (charakterystyczny zapaszek to produkt uboczny procesu zabarwienia skóry, nie da sie go wyeliminować). Nawet produkty ekocertyfikowane go mają

Główny problem polega na tym, że ta substancja jest rozpuszczalna w wodzie (i etanolu, ale to bez różnicy) i z czasem rozpada się (to oczywiście piszę w dużum skrócie), przekształca w formalinę i wodę, co jest strasznie niekorzystne dla organizmu, wiadomo...

Trzeba wybierać te samoopalacze, które w składzie mają dużo olejków, zwłaszcza na początku, bo to daje nadzieję, że tak szybko się ta woda nie wytrąci (zwróćcie uwagę, że prędzej czy później się woda w tubce pojawia

Sama w tym roku będę eksperymentować z olejkiem KLIK acz nie mam bladego (nomen omen pojęcia co z tego wyniknie

Fajnie miec taka skarbnicę wiedzy jak Ty

No wlasnei P&R nie smierdzi na początku wcale, dopiero po jakims czasie poczułam.
Czyli tak czy siak ten balsam nie bedzie za dobry? Wlasnie dlatego szukałam czegos naturalnego, bo słyszalam, ze zwykłe sa niezdrowe, ale nie wiedziałam o co konkretnie chodzi.

Napisane przez Denticoo

Nie nie, ceny wyprzedażowe były już ostateczne ale kupiłam inne rzeczy nie z wyprz i na te było właśnie -20%.

Ja z samoopalaczami też mam przejścia. Właśnie siedzę z nogami w łatki . Pokusiłam się na niby lekki, nawilżający samoopalacz z Avon. Muszę przyznać , że to pierwszy który nie śmierdzi!!! Ale zacieki zrobił wzorowe. Muszę spróbować miksu z balsamem.
Jeśli chodzi o twarz słyszałam , że krem opalający z Clarins jest dobry , myślę czy go kupić czy może tą bazę z Chanel soleil i używać na całą twarz pod podkład..............

Lepiej wez próbkę najpierw tego clarinsa. Ja dostałam ostatnio do zakupów i wypróbowałam na razie na ręce tylko. Miałam pomaranczowe plamy!

Napisane przez OlaM

Otóż to, wg mnie nie ma samoopalacza, który nie śmierdzi. Nie chodzi tu jednak o zapach samego kosmetyku, bo samoopalacze mogą pachnieć same w sobie bardzo ładnie. Jak by jednak nie pachniały, to w momencie wejścia w reakcję ze skórą, kiedy zaczynają działać brązująco, moja skóra zaczyna wydzielać taki zapach, którego nie jestem w stanie zdzierżyć. Dlatego pomimo testowania bardzo wielu samoopalaczy z rożnych półek cenowych, od kilku lat nie używam w ogóle tego typu produktów, zwłaszcza że plamy, nierównomierne schodzenie itp. to była, oprócz okropnego zapachu, prawdziwa udręka .

Jak potrzebuję tylko jakiś fragment ciała np. nogi przybrązowić, to używam takiej pianki brązujacej z MAC, która po prostu barwi skórę i żeby tej "opalenizny" się pozbyć wystarczy dobrze umyć skórę wodą z mydłem. Poza tym nie ściera się od ubrań i zwykła woda go nie zmyje.
To się nazywa Skinsheen Leg Spray, ja mam w kolorze Medium Dark.
Jak ktoś chciałby potestować, to polecam. Bezposrednio przed użyciem trzeba jednak dobrze skórę nawilżyć, żeby nie było problemu z równym rozsmarowaniem.

a do twarzy tez sie ta pianka nadaje?

[OlaM]

Napisane przez pin3ska

a do twarzy tez sie ta pianka nadaje?

Przyznam, że nie wiem. Pianka przeznaczona jest do nóg, ja też smarowałam nią ręce, ale twarzy nie. Nie sądzę, żeby mogła zrobić jakąś specjalną krzywdę, ale uznałam, że tutaj wystarczy mi po prostu ciemniejszy fluid .

Aviatory super, fajne te zielone szkła