Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji.. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-01-19, 08:54   #31
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

U mnie to samo mamy dziecko ktore skonczy za chwile 5 msc jestem ciagle sama mąz wyjechal teraz na 11 tyg wroci na świeta wielkanocne tak to wraca po 8 tyg powoli mam juz dosc trwa to juz rok , niby mowi ze nas sciagnie za poltora roku do siebie ale jakos nie wierze w to skąd jestes ?? jesli mozna wiedziec ?pozdrawiam.
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-19, 18:40   #32
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Ja czasami bardzo bardzo zaluje ze nie wyjechalam z mezem jak corka byla mala Tyle ze wtedy nie bylo takiej mozliwosci bo raz byl w Szwecji raz w Norwegii i ciagla zmiana miejsc Teraz corka jest duza w sensie ze ma tu swoje srodowisko kolezanki babcie dziadkow, szkole Teskni za tata, przechodzilismy etap histerii kiedy przychodzil dzien wyjazdu meza ale do szwecji nie chce jechac za nic w swiecie.... Ja jestem z wojewodztwa podkarpackiego

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

dlaczego nie wierzysz ze wam sie nie uda do meza dolaczyc ? mysl ze im mniejsze dziecko tym latwiej byloby mu sie zaaklimatyzowac w nowym srodowisku dlatego wlasnie zal i ze nie wyjechalam kiedy cora byla mala i ic z tego jeszcze nie rozumilaa Teraz boje sie ze zburzylabym caly jej poukladany swiat obcy jezyk obca szkola i wszystko Tu wybudowalismy dom jestesmy na swoim tyle tylko ze czasami zadaje sobie pytanie i co mi z tego skoro nie mam meza:-(
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 18:12   #33
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Witam w końcu was znalazłam Kurcze takie to do dupy życie nasze ... czekających od wyjazdu do wyjazdu :-( czasem mam już tak dosyć tego wszystkiego . Te dwa tygodnie kiedy jest w domu szybko leci , zaś te 5 tygodni w pracy wlecze się niemiłosiernie :-/
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-22, 23:47   #34
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Witaj emilcia0209 o takie do dupy to nasze zycie tak jak mowisz Dla mnie najgorzej jest jak corka zachoruje i wtedy uziemione jestesmy w domu i wtedy nam bardzo taty brakuje zreszta brakuje go ciagle zwlaszcza wieczoarmi jak nie ma do kogo buzi otworzyc Twoj maz juz dlugo za granica ? gdzie pracuje ? jesli oczywiscie mozna widziec Pozdrawiam cieplo
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 08:25   #35
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

a dzis mam taka tesknote ze mezem Na zewnatrz szaro buro i ponuro sobota a jego nie ma i tak sobie mysle ile czasu tracimy ktory moglibysmy razem spedzic a ktorego juz nigdy nie nadrobimy ech jakis dolek mnie dopadl
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 13:28   #36
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

mnie tez dopadł dołek moj dopiero wraca 28 marzec
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-24, 15:12   #37
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

magdalena bb przytulam mocno choc wiem ze to na niewiele sie zda my dzis caly dzien w domu bo u tesciowej rotawirus panuje wiec trzymamy sie z daleka. do rodzicow jutro jedziemy a dzis taki smetny ponury dzien przynajmniej u nas Czasem zazdroszcze mojemu bratu ktory z zona i synkem mieszka z moimi rodzicami ze jest ich wiecej a nie tak jak my same dwie a brat zazdrosci mi bo jednak tez chcialby byc na swoim i mieszkac sam No sa tego plusy i minusy mieszkania samemu i mieszkania z rodziacmi A jak to u Was wyglada drogie wizazystki
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-25, 07:08   #38
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Też tulę mocno również mieszkamy sami ,oczywiście sa plusy i minusy masz racje,jednak uważam że na swoim o wiele lepiej.Byle do wiosny heheh aż szkoda że bliżej nie mieszkamy siebie bo można by bylo sie spotkac na kawe na spacer z dziecmi hehe
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-26, 18:47   #39
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

o tak przydałby sie taki spacerek zwlaszcza z kims kto zrozumie sytuacje bo ja co rusz slysze Ja to bym tak nie mogla, tak na odleglosc to co to za malzenstwo itp itd i wkurzaja mnie takie komentarze no ale coz ....nie kazdy moze miec meza na miejscu z ciepla posadka za ktora mozna jakos w miare godnie zyc Maz pracowala przez jakis czas w Polsce ale jezdzil po calym kraju wracal w piatek wieczorem i w niedziele wieczoram ewentalnie poniedzialek rano wyjazd i tyle go widzialam taka ma prace ze na miejscu niczego nie znajdzie na pewno Ja tez aktualnie szuakam pracy ale ciezka sprawa z tym
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-27, 07:25   #40
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Dokładnie,też ciągle słyszę to samo co Ty:/. My na chwile obecna z mężem musimy tak żyć.
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-28, 19:05   #41
emilcia0209
Rozeznanie
 
Avatar emilcia0209
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 955
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Cytat:
Napisane przez joasiek2305 Pokaż wiadomość
Witaj emilcia0209 o takie do dupy to nasze zycie tak jak mowisz Dla mnie najgorzej jest jak corka zachoruje i wtedy uziemione jestesmy w domu i wtedy nam bardzo taty brakuje zreszta brakuje go ciagle zwlaszcza wieczoarmi jak nie ma do kogo buzi otworzyc Twoj maz juz dlugo za granica ? gdzie pracuje ? jesli oczywiscie mozna widziec Pozdrawiam cieplo
Mój wyjeżdża praktycznie od początku naszego związku do Norwegii . Pracuje systemowo 5tyg. tam /2 tyg. tu . W sumie to już z 8 lat tak jeździ jak jesteśmy razem ciężko jest jak cholera ale szkoda też zaprzepaścić tych lat wypracowanych tam . Jeszcze kilka latek mu zostało i ma wyrobioną emeryturę tam ,a wiadomo jaka była by tutaj. Uprzedzam pytanie dlaczego nie przeprowadzimy się tam . To nie takie proste skoro mąż ma pracę nie bezpośrednio u Norwega tylko przez pośrednika Polskiego. Akurat w Norweskich stoczniach wolą przez agencje . No i trudno było by się tam utrzymać na tej zasadzie . Poza tym mąż nie chce tam mieszkać bo uważa że to nie kraj do wychowywania dzieci . Też już się do tych wyjazdów przyzwyczaiłam ale jednak wieczory i jesienno-zimowe przesilenie daje mi tą tęsknotę odczuć ze zdwojoną siłą :-( I też słyszę co chwilę jak wy tak możecie , macie dziecko , ono tęskni , ja bym tak nie mogła - ale to nie takie proste jak się wydaje .
__________________
BYŁO 80 kg.
JEST 60 kg.

- TATO ? A dlaczego cukierki są owijane w takie papierki co szeleszczą gdy się je rozwija ?
- żebyśmy słyszeli jak mamusia się odchudza

Edytowane przez emilcia0209
Czas edycji: 2015-01-28 o 19:17
emilcia0209 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-29, 09:25   #42
joasiek2305
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 10
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Cytat:
Napisane przez emilcia0209 Pokaż wiadomość
Mój wyjeżdża praktycznie od początku naszego związku do Norwegii . Pracuje systemowo 5tyg. tam /2 tyg. tu . W sumie to już z 8 lat tak jeździ jak jesteśmy razem ciężko jest jak cholera ale szkoda też zaprzepaścić tych lat wypracowanych tam . Jeszcze kilka latek mu zostało i ma wyrobioną emeryturę tam ,a wiadomo jaka była by tutaj. Uprzedzam pytanie dlaczego nie przeprowadzimy się tam . To nie takie proste skoro mąż ma pracę nie bezpośrednio u Norwega tylko przez pośrednika Polskiego. Akurat w Norweskich stoczniach wolą przez agencje . No i trudno było by się tam utrzymać na tej zasadzie . Poza tym mąż nie chce tam mieszkać bo uważa że to nie kraj do wychowywania dzieci . Też już się do tych wyjazdów przyzwyczaiłam ale jednak wieczory i jesienno-zimowe przesilenie daje mi tą tęsknotę odczuć ze zdwojoną siłą :-( I też słyszę co chwilę jak wy tak możecie , macie dziecko , ono tęskni , ja bym tak nie mogła - ale to nie takie proste jak się wydaje .
emilcia 0209 no to jestesmy w podobnej sytuacji :-( a my własnie chorujemy tzn corcia i siedzenie w domu sie zapowiada wiec deprecha gotowa bo tak to jakos sobie te dni organizujemy to do kuzynki to do jednej babci to do drugiej W takich chwilach czasami zaluje ze nie zostalam w domu rodzicow przynajmniej mialabym do kogo buzie otworzyc wieczorem a nie ciagle sama i sama Moja cora tez 5 lat sie tam lat wychowala bo piec lat po slubie tam mieszkalismy i tez sie jej czasem teskni i mowi ze u babci jest fajnie bo jest duzo ludzi a my ciagle tylko dwie razem
joasiek2305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-01, 13:23   #43
Ingel
Rozeznanie
 
Avatar Ingel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Szczerze mowiac nie rozumiem Was dziewczyny. Wychowujecie same dzieci, dzieci teksnia za tata a Wy placzecie z teskonoty i depresja.
czy naprawde nie uwazacie, ze powinniscie byc razem, jako rodzina? co to za malzenstwo na odleglosc? ok, rozumiem, pare miesiecy, ale z tego co widze te wyjazdy trwaja latami.
Mamy takie czasy ze nie potrzebujemy wiz i 50 zezwolen na mieszkanie za granica, po prostu trzeba pomyslec i zaplanowac, bedzie ciezko owzem, ale chyba warto.

Poza tym, jezeli maz teraz zarabia w stawkach norweskich czy niemieckich, ciezko bedzie mu wrocic do Polski.
Ingel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-02, 07:26   #44
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Cytat:
Napisane przez Ingel Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac nie rozumiem Was dziewczyny. Wychowujecie same dzieci, dzieci teksnia za tata a Wy placzecie z teskonoty i depresja.
czy naprawde nie uwazacie, ze powinniscie byc razem, jako rodzina? co to za malzenstwo na odleglosc? ok, rozumiem, pare miesiecy, ale z tego co widze te wyjazdy trwaja latami.
Mamy takie czasy ze nie potrzebujemy wiz i 50 zezwolen na mieszkanie za granica, po prostu trzeba pomyslec i zaplanowac, bedzie ciezko owzem, ale chyba warto.

Poza tym, jezeli maz teraz zarabia w stawkach norweskich czy niemieckich, ciezko bedzie mu wrocic do Polski.
Moj mąż chce nas zabrac za rok do siebie
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-02, 09:58   #45
Ingel
Rozeznanie
 
Avatar Ingel
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: z pieknego kraju
Wiadomości: 758
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

To super Magdalena !
Ingel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-13, 13:55   #46
marta300580
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

hej. jestem nowa w temacie
mój mąż wyjechał w październiku tamtego roku, nie radzę sobie kompletnie
ciągle się kłocimy rozmawiając przez telefon, rozmawiamy codziennie ale ostatnio napadłam na niego że tylko ja mu opowiadam o tym co się dzieje u mnie i synka (7 lat) a jak j nie mówię to on nie pyta, tłumaczy się zmęczeniem, albo ja jestem dziwna albo on bo on tam ma tylko pracę a ja szereg obowiązków
jak nie odbiera tel to się wkurzam może za dużo się naczytałam tych czarnych historii jak to Polacy za granicą balują i zdradzają
może macie dłuższe doświadczenie w tym temacie bo nie chcę ciągle się z nim kłócić kocham go ale ta rozłąka działa na mnie żle
marta300580 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-02-14, 19:32   #47
magdalena bb
Przyczajenie
 
Avatar magdalena bb
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 8
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

Cytat:
Napisane przez marta300580 Pokaż wiadomość
hej. jestem nowa w temacie
mój mąż wyjechał w październiku tamtego roku, nie radzę sobie kompletnie
ciągle się kłocimy rozmawiając przez telefon, rozmawiamy codziennie ale ostatnio napadłam na niego że tylko ja mu opowiadam o tym co się dzieje u mnie i synka (7 lat) a jak j nie mówię to on nie pyta, tłumaczy się zmęczeniem, albo ja jestem dziwna albo on bo on tam ma tylko pracę a ja szereg obowiązków
jak nie odbiera tel to się wkurzam może za dużo się naczytałam tych czarnych historii jak to Polacy za granicą balują i zdradzają
może macie dłuższe doświadczenie w tym temacie bo nie chcę ciągle się z nim kłócić kocham go ale ta rozłąka działa na mnie żle
Oj u mnie to samo ciągle sie kłocimy bo ja nie radze sobie z ta rozłąką mamy synka ktory ma pół roku i tez ciagle sama z malym siedze.Ale wiesz co lepiej sobie nie wkręcac ze nas zdradzają tam bo oszalejemy dopiero.
magdalena bb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-30, 14:14   #48
samotna9120
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 1
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

witam nie wiem od czego zaczac tyle chce napisac a tak naprawde nie wiem od czego zaczac...... zacznijmy od tego ze z meze sie znamy od 6 lat i jak sie zaczelismy sie spotykac to juz wyjezdzal za granice mamy 2 letnia corke ostatni kupilismy mieszkanie maz zjezdza co 7 tygodni na tydzien bardzo za niem tesknie wlasnie dzisiaj mial byc ze mna ale jednak go nie ma nie mogl zjechac bardzo to przezywam bo tak bardzo sie cieszylam strasznie mi go brakuje cztajac to forum zrobilo mi sie troche lepiej wiedzac ze nie jestem sama nie wiem po co to pisze ale musze wyzucic to z siebie pozdrawiam wszystkie samotne

---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

sprostowanie maz wyjezda na 7 tygodni i wraca na tydzien do nas...
samotna9120 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-08-06, 10:33   #49
Carola50231
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1
Dot.: Samotne" czasowo mamy...Mąż pracuje za granicą lub w delegacji..

To i ja się dołączę Odkąd poznałam mojego meza ciagle pracowal w delegacjach, raz w kraju raz za granica, ogolnie bywal w domu raz w miesiacu na 5-7dni. Na poczatku nie bylo latwo jak moglam i jesli ta jego delegacja nie byla za daleko to jezdzilam do niego na weekendy a w ndz wieczorem wracalam do domu bo od pon do pracy, Maz pracuje zwykle po 12godz wiec tego czasu razem tez nie bylo za duzo. Po dwoch latach znajomosci wzielismy slub ktory prawie w calosci musialam sama zorganizowac bo mojego M. nigdy nie bylo. Wszystko konsultowalam z nim przez tel i zalatwialam na biezaco, dalismy rade. Pozniej funkcjonowalismy jeszcze tak przez kilka miesiecy i zaszlam w ciaze. Maz pracowal wtedy w Anglii, przyjezdzal raz w miesiacu na 3dni, ja ciaza zagrozona musialam lezec wiec nie moglam byc z nim, bo wykluczalo to wszelkie podroze a lot samolotem to juz w ogole. Ostatni miesiac ciazy spedzilam na patologii, oj bylo ciezko, moj nie mogl przyleciec mnie odwiedzic bo mial przyleciec dopiero jak zaczne rodzic a ze stan byl taki ze podtrzymuja mi ciaze jak najdluzej sie da to czekal na sygnal ode mnie kiedy ma przyleciec. Ciazko mi bylo wtedy patrzec na inne kobitki jak odwiedzaja ich mezowi czy partnerzy, troszcza sie o nie. Nadszedl dzien porodu, maz dostal znak ze ma przyleciec, byl na drugi dzien po mojej cesarce, wszystkim sie zajal i bylo super, ale po 2tyg musial wracac do pracy. To byl najgorszy okres w moim zyciu, sama z dzieckiem, ktore ciagle ma kolki i wiecznie placze - koszmar. Zylam tylko czekajac az minie tych pare tyg i maz znowu przyjedzie. Jak przyjezdzal to ja odpoczywalam, on sie glownie zajmowal dzieckiem. Jak corka skonczyla 6miesiecy pojechalysmy z mezem do Anglii. Nie powiem ze wtedy bylo juz super bo maz nadal pracowal po 12h ale ja czulam sie lepiej wiedzac ze jestesmy razem i dawalam rade lepiej niz w domu. Teraz jezdzimy w delegacje razem, co kilka miesiecy w inne miejsce, balam sie ze corka zle to bedzie znosic ze ciagle nowe miejsca, a ona nas milo zaskoczyla, klimatyzuje sie ekspresowo wszedzie czuje sie jak u siebie. Planujemy tak jezdzic dopoki mala nie pojdzie do przedszkola. Podsumowujac fajnie byc razem i jezdzic razem z nim ale to tez nie jest latwe mieszkac co kilka miesiecy w innym miejscu. Trzeba sie zastanowic czego tak naprawde chcemy, czy damy rade zyc daleko od rodziny, znajomych i czy w obcym miejscu poradzimy sobie same, bo wiekszosc mezow pracuje od rana do wieczora wiec i tak ciagle jestesmy same z dzieckiem
Carola50231 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-06 11:33:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.