Ratunek dla włosów

karolina74 · 2012-05-21, 17:36

Witam. Mam taki problem z moimi włosami, że nie do końca wiem, jakie one są.. Przy głowie tłuste, na końcach suche.. Gdy jest wilgotno puszą się i wyglądają jak wata cukrowa lub gorzej.. Mam kręcone włosy - ale od niedawna zauważyłam, że loki pojawiają się tylko pod spodem, zaś na wierzchu mam proste bądź fale. Wygląda to okropnie, więc prostuję swoje włosy jakiś raz w tygodniu.. Proste trzymają się ok 2,3 dni - w zależności kiedy je umyję. Próbowałam już setki szamponów, odżywek itd. np. Dove, Nivea,Elseve,Pantine i wszystko na nic.. Fryzjerka powiedziała mi, że mam loki - fakt, w salonie nie było nic do zarzucenia, ale teraz to moje włosy to sterta suchego i poniszczonego siana. Byłam podcinać końcówki w grudniu i nie wiem co mnie podkusiło, żeby zrobić grzywkę na bok. To jeszcze nic, ale fryzjerka tak pocieniowała mi włosy, że teraz kiedy grzywka mi już odrosła daję przedziałek na środku lub trochę z boku moja jedna strona włosów jest kręcona, a druga prosta.. Ja nie wiem co mam już z nimi robić.. Zamierzam iść do fryzjera znowu, ponieważ mam strasznie rozdwojone końcówki.. Jakich kosmetyków używać, żeby włosy były nawilżone a nie suche i szorstkie ? pomóżcie, proszę .

the rock · 2012-05-21, 17:58

Cytat:

Napisane przez karolina74

Witam. Mam taki problem z moimi włosami, że nie do końca wiem, jakie one są.. Przy głowie tłuste, na końcach suche.. Gdy jest wilgotno puszą się i wyglądają jak wata cukrowa lub gorzej.. Mam kręcone włosy - ale od niedawna zauważyłam, że loki pojawiają się tylko pod spodem, zaś na wierzchu mam proste bądź fale. Wygląda to okropnie, więc prostuję swoje włosy jakiś raz w tygodniu.. Proste trzymają się ok 2,3 dni - w zależności kiedy je umyję. Próbowałam już setki szamponów, odżywek itd. np. Dove, Nivea,Elseve,Pantine i wszystko na nic.. Fryzjerka powiedziała mi, że mam loki - fakt, w salonie nie było nic do zarzucenia, ale teraz to moje włosy to sterta suchego i poniszczonego siana. Byłam podcinać końcówki w grudniu i nie wiem co mnie podkusiło, żeby zrobić grzywkę na bok. To jeszcze nic, ale fryzjerka tak pocieniowała mi włosy, że teraz kiedy grzywka mi już odrosła daję przedziałek na środku lub trochę z boku moja jedna strona włosów jest kręcona, a druga prosta.. Ja nie wiem co mam już z nimi robić.. Zamierzam iść do fryzjera znowu, ponieważ mam strasznie rozdwojone końcówki.. Jakich kosmetyków używać, żeby włosy były nawilżone a nie suche i szorstkie ? pomóżcie, proszę .

proponuje zajrzeć na watek dla kręconowłosych

karolinga · 2012-05-21, 19:38

Może powinnaś zacząć używać odżywek, takich bez silikonów (np. Isana z olejkiem babassu) albo masek nawilżających. Mam dla ciebie złą wiadomość - jeżeli nie odstawisz prostownicy, stan twoich włosów nadal będzie się pogarszał, nawet przy nie wiadomo jakiej pielęgnacji.

Może próbuj związywać jakoś włosy, wymyśl jakieś fajne upięcie, w którym będzie ci ładnie

Doskonale cię rozumiem, sama miałam taki problem, ale już po miesiącu od odstawienia prostownicy widać było efekty

Życzę ci powodzenia! ;D

blondi001993 · 2012-05-21, 20:05

Ja na Twoim miejscu juz bym ich nie ruszala,tylko poprostu zawiazywala w kitke/koka i dała im zyc swoim zyciem ..

moniczka_90 · 2012-05-22, 20:36

Cytat:

Napisane przez blondi001993

Ja na Twoim miejscu juz bym ich nie ruszala,tylko poprostu zawiazywala w kitke/koka i dała im zyc swoim zyciem ..

zrobiłabym to samo

poza tym, ODSTAW PROSTOWNICĘ, zetnij troche włosy, olejuj i zainwestuj w dobre kosmetyki do włosów, zajzyj na KWC i na pewno znajdziesz jakieś fajne cuda do kręconych włosów. Jesli chodzisz do dobrego i porzadnego salonu to na pewno mają jakąs pielegnację w ofercie którą raz na miesiąc mogłabyś stosować. Niestety na początku troche kasy wydasz żeby doprowadzić włosy do dobrego stanu ale myslę, ze będzie warto. Pamiętaj tylko - bądź konsekwentna i nie prostuj i pamiętaj, zeby co mycie nakładac odzywkę lub maskę na włosy. I będzie dobrze, głowa do góry

zary_1 · 2012-05-23, 16:44

Na temat kręconych włosów mogę się wypowiedzieć, bo sama mam kręcone. Tak samo jak u Ciebie, różnie to wygląda ze skrętem. Jeśli chcę, żeby się kręciły wcieram piankę dla włosów kręconych (fajna jest taft) i suszę włosy spuszczając głowę na dół. W takiej pozycji strumień powietrza "atakuje" włosy pod spodem. Dodatkowo zawsze trzymam w dłoni suszoną partę włosów ugniatająć ja delikatnie. Po takim suszeniu włosy zawyczaj "dziwnie" odstają od głowy więc trzeba spinką ułożyć górę i jeszcze raz delikatnie wysuszyć. Potem wcieram wosk w końcówki.
Jeśli prostuje włosy, to na początek suszę partiami na szczotce. Mi również włosy się puszą. Potem dopiero prostuję. Wiem wszystko to pracochłonne, ale czego się nie robi dla urody. Często słyszę komplementy na temat moich włosów, bo naprawdę jak sie popracuje to wyglądają super.
Jeśli mogłabym Tobie coś radzić, to nie obcinaj włosów, loki lubia zniszczone końcówki. Mają wtedy lepszy skręt (oczywiście bez przesady). Grzywkę zapuść - to zazwyczaj nie trwa długo, spróbój wypróbować suszenia jak pisałam wcześniej, pamiętaj o piance i delikatnym ugniataniu kosmyków.
Pozdrawiam

kascysko · 2012-05-23, 17:38

Cytat:

Napisane przez zary_1

Na temat kręconych włosów mogę się wypowiedzieć, bo sama mam kręcone. Tak samo jak u Ciebie, różnie to wygląda ze skrętem. Jeśli chcę, żeby się kręciły wcieram piankę dla włosów kręconych (fajna jest taft) i suszę włosy spuszczając głowę na dół. W takiej pozycji strumień powietrza "atakuje" włosy pod spodem. Dodatkowo zawsze trzymam w dłoni suszoną partę włosów ugniatająć ja delikatnie. Po takim suszeniu włosy zawyczaj "dziwnie" odstają od głowy więc trzeba spinką ułożyć górę i jeszcze raz delikatnie wysuszyć. Potem wcieram wosk w końcówki.
Jeśli prostuje włosy, to na początek suszę partiami na szczotce. Mi również włosy się puszą. Potem dopiero prostuję. Wiem wszystko to pracochłonne, ale czego się nie robi dla urody. Często słyszę komplementy na temat moich włosów, bo naprawdę jak sie popracuje to wyglądają super.
Jeśli mogłabym Tobie coś radzić, to nie obcinaj włosów, loki lubia zniszczone końcówki. Mają wtedy lepszy skręt (oczywiście bez przesady). Grzywkę zapuść - to zazwyczaj nie trwa długo, spróbój wypróbować suszenia jak pisałam wcześniej, pamiętaj o piance i delikatnym ugniataniu kosmyków.
Pozdrawiam

Chyba walnęłam o podłogę teraz... Mam loki, i takiej opinii jak to, że loki lubią zniszczone końce to jeszcze nie słyszałam. Btw - bez suszenia, prostowania na szczotce i ugniatania mam szałowe włosy, bez jednej zniszczonej końcówki.

Polecam odwiedzić wątek pielęgnacyjny na Zakręconym Forum, pomożemy

manfredzik · 2012-05-23, 17:47

Mam to samo , moje włosy sa zniszczone i nie da sie ich rozczesać po umyciu , wystarczy chwila i sa całe splątane a na końcach jest masakra !
Moje włosy nie są oani proste ani kręcone , sa jakies dziwne... takie siano które czasem uda sie fajnie ułożyc ale tylko przez przypadek jak seme wyschną i jakoś sie tap poukładają , mam ich bardzo mało .. próbowałam tak samo jak ty wszystkich odżywek , zresztą od zawsze daje odżywki na włosy po każdym umyciu bo inaczej bym ich nie rozczesała ;(( inne dziewczyny mają piękne zdrowe włosy a ja wiecznie kołtuny i siańsko .. najgorsz jest to ze ja mam taki rodzaj włosa od urodzenie , nie da sie go rozczesać ... aypróbuj sine maski BIOWAX ponoc sa dobre, ja używałam i jakby troche były bardziej miękkie ale mi nie pomogło za wiele , obecnie stosuje olejek rycynowy ,, robi mieszani z żółtkiem i cytryną oraz miodem , jestem po pierwszej maseczse i czekam aż włoski wyschną , zobaczymy czy sa inne w dodtyku bo ponoć sa dużo miększe , mama nadzieje ze mi to pomoze , sprobuj

moniczka_90 · 2012-05-23, 18:25

Cytat:

Napisane przez zary_1

Na temat kręconych włosów mogę się wypowiedzieć, bo sama mam kręcone. Tak samo jak u Ciebie, różnie to wygląda ze skrętem. Jeśli chcę, żeby się kręciły wcieram piankę dla włosów kręconych (fajna jest taft) i suszę włosy spuszczając głowę na dół. W takiej pozycji strumień powietrza "atakuje" włosy pod spodem. Dodatkowo zawsze trzymam w dłoni suszoną partę włosów ugniatająć ja delikatnie. Po takim suszeniu włosy zawyczaj "dziwnie" odstają od głowy więc trzeba spinką ułożyć górę i jeszcze raz delikatnie wysuszyć. Potem wcieram wosk w końcówki.
Jeśli prostuje włosy, to na początek suszę partiami na szczotce. Mi również włosy się puszą. Potem dopiero prostuję. Wiem wszystko to pracochłonne, ale czego się nie robi dla urody. Często słyszę komplementy na temat moich włosów, bo naprawdę jak sie popracuje to wyglądają super.
Jeśli mogłabym Tobie coś radzić, to nie obcinaj włosów, loki lubia zniszczone końcówki. Mają wtedy lepszy skręt (oczywiście bez przesady). Grzywkę zapuść - to zazwyczaj nie trwa długo, spróbój wypróbować suszenia jak pisałam wcześniej, pamiętaj o piance i delikatnym ugniataniu kosmyków.
Pozdrawiam

Poprzedniczka upadła o podłogą a ja wybauszyłam oczy i spadłam z krzesła

ŻADEN powtarzam ŻADEN włos "nie lubi" jak jest zniszczony bo wtedy nie jest ani prosty ani skręcony tylko się wygina w każda możliwą stronę i wygląda to okropnie. A pianka dodatkowo wysusza włosy więc czasem spoko jest jej użyć ale nie przesadzałabym. Lepiej kupić sobie jakiś krem lub mleczko do loków.

Klocylda · 2012-05-23, 18:47

Oł maj gad!

To chyba jakiś troll, bo z takim jawnym namawianiem do złego się jeszcze nie spotkałam na tym forum.
A tak btw to popieram dziewczyny, trzeba zajrzeć na wątki dla zakręconych, tam jest wszystko

I trochę się muszę nie zgodzić z jedną z was, bo nie trzeba wcale wydawać masy kasy na włosy, żeby je doprowadzić do porządku. Trzeba oczywiście zainwestować ale będzie to kwota trochę większa niż np. pełna seria jakiś drogeryjnych szitów w stylu pantene, itp. Myślę, ze na początek kwota 50 pln powinna być wystarczająca. Siemię lniane, olej kokosowy, proste szampony i odżywki. A później raz na jakiś czas coś dokupić, żeby wypróbować czy moje włosy to lubią. Ja tak robię przynajmniej. Jak mam kilka złotych, które mogę wydać na siebie to dokupuję do kolekcji kolejną rzecz, o której czytałam na forum lub na blogach wizazanek i tyle

Więc proszę mi tu nie straszyć potencjalnych włosomaniaczek bo

.

xTync · 2012-05-30, 18:52

Ja polecam maski do wlosow oraz olejek rycynowy

2012-05-21, 17:36	#1
karolina74 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 2	Ratunek dla włosów Witam. Mam taki problem z moimi włosami, że nie do końca wiem, jakie one są.. Przy głowie tłuste, na końcach suche.. Gdy jest wilgotno puszą się i wyglądają jak wata cukrowa lub gorzej.. Mam kręcone włosy - ale od niedawna zauważyłam, że loki pojawiają się tylko pod spodem, zaś na wierzchu mam proste bądź fale. Wygląda to okropnie, więc prostuję swoje włosy jakiś raz w tygodniu.. Proste trzymają się ok 2,3 dni - w zależności kiedy je umyję. Próbowałam już setki szamponów, odżywek itd. np. Dove, Nivea,Elseve,Pantine i wszystko na nic.. Fryzjerka powiedziała mi, że mam loki - fakt, w salonie nie było nic do zarzucenia, ale teraz to moje włosy to sterta suchego i poniszczonego siana. Byłam podcinać końcówki w grudniu i nie wiem co mnie podkusiło, żeby zrobić grzywkę na bok. To jeszcze nic, ale fryzjerka tak pocieniowała mi włosy, że teraz kiedy grzywka mi już odrosła daję przedziałek na środku lub trochę z boku moja jedna strona włosów jest kręcona, a druga prosta.. Ja nie wiem co mam już z nimi robić.. Zamierzam iść do fryzjera znowu, ponieważ mam strasznie rozdwojone końcówki.. Jakich kosmetyków używać, żeby włosy były nawilżone a nie suche i szorstkie ? pomóżcie, proszę .

2012-05-21, 19:38	#3
karolinga Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 1 061	Dot.: Ratunek dla włosów Może powinnaś zacząć używać odżywek, takich bez silikonów (np. Isana z olejkiem babassu) albo masek nawilżających. Mam dla ciebie złą wiadomość - jeżeli nie odstawisz prostownicy, stan twoich włosów nadal będzie się pogarszał, nawet przy nie wiadomo jakiej pielęgnacji. Może próbuj związywać jakoś włosy, wymyśl jakieś fajne upięcie, w którym będzie ci ładnie Doskonale cię rozumiem, sama miałam taki problem, ale już po miesiącu od odstawienia prostownicy widać było efekty Życzę ci powodzenia! ;D __________________ Wymienię się książkami

2012-05-21, 20:05	#4
blondi001993 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: obecnie Niemcy Wiadomości: 431	Dot.: Ratunek dla włosów Ja na Twoim miejscu juz bym ich nie ruszala,tylko poprostu zawiazywala w kitke/koka i dała im zyc swoim zyciem .. __________________ *'Jest taki ktoś na świecie, którego życie jest dla nas ważniejsze niż samo nasze'* platyna für immer

2012-05-23, 16:44	#6
zary_1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 4	Dot.: Ratunek dla włosów Na temat kręconych włosów mogę się wypowiedzieć, bo sama mam kręcone. Tak samo jak u Ciebie, różnie to wygląda ze skrętem. Jeśli chcę, żeby się kręciły wcieram piankę dla włosów kręconych (fajna jest taft) i suszę włosy spuszczając głowę na dół. W takiej pozycji strumień powietrza "atakuje" włosy pod spodem. Dodatkowo zawsze trzymam w dłoni suszoną partę włosów ugniatająć ja delikatnie. Po takim suszeniu włosy zawyczaj "dziwnie" odstają od głowy więc trzeba spinką ułożyć górę i jeszcze raz delikatnie wysuszyć. Potem wcieram wosk w końcówki. Jeśli prostuje włosy, to na początek suszę partiami na szczotce. Mi również włosy się puszą. Potem dopiero prostuję. Wiem wszystko to pracochłonne, ale czego się nie robi dla urody. Często słyszę komplementy na temat moich włosów, bo naprawdę jak sie popracuje to wyglądają super. Jeśli mogłabym Tobie coś radzić, to nie obcinaj włosów, loki lubia zniszczone końcówki. Mają wtedy lepszy skręt (oczywiście bez przesady). Grzywkę zapuść - to zazwyczaj nie trwa długo, spróbój wypróbować suszenia jak pisałam wcześniej, pamiętaj o piance i delikatnym ugniataniu kosmyków. Pozdrawiam

2012-05-23, 17:47	#8
manfredzik Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 1	Dot.: Ratunek dla włosów Mam to samo , moje włosy sa zniszczone i nie da sie ich rozczesać po umyciu , wystarczy chwila i sa całe splątane a na końcach jest masakra ! Moje włosy nie są oani proste ani kręcone , sa jakies dziwne... takie siano które czasem uda sie fajnie ułożyc ale tylko przez przypadek jak seme wyschną i jakoś sie tap poukładają , mam ich bardzo mało .. próbowałam tak samo jak ty wszystkich odżywek , zresztą od zawsze daje odżywki na włosy po każdym umyciu bo inaczej bym ich nie rozczesała ;(( inne dziewczyny mają piękne zdrowe włosy a ja wiecznie kołtuny i siańsko .. najgorsz jest to ze ja mam taki rodzaj włosa od urodzenie , nie da sie go rozczesać ... aypróbuj sine maski BIOWAX ponoc sa dobre, ja używałam i jakby troche były bardziej miękkie ale mi nie pomogło za wiele , obecnie stosuje olejek rycynowy ,, robi mieszani z żółtkiem i cytryną oraz miodem , jestem po pierwszej maseczse i czekam aż włoski wyschną , zobaczymy czy sa inne w dodtyku bo ponoć sa dużo miększe , mama nadzieje ze mi to pomoze , sprobuj

2012-05-23, 18:47	#10
Klocylda Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 135	Dot.: Ratunek dla włosów Oł maj gad! To chyba jakiś troll, bo z takim jawnym namawianiem do złego się jeszcze nie spotkałam na tym forum. A tak btw to popieram dziewczyny, trzeba zajrzeć na wątki dla zakręconych, tam jest wszystko I trochę się muszę nie zgodzić z jedną z was, bo nie trzeba wcale wydawać masy kasy na włosy, żeby je doprowadzić do porządku. Trzeba oczywiście zainwestować ale będzie to kwota trochę większa niż np. pełna seria jakiś drogeryjnych szitów w stylu pantene, itp. Myślę, ze na początek kwota 50 pln powinna być wystarczająca. Siemię lniane, olej kokosowy, proste szampony i odżywki. A później raz na jakiś czas coś dokupić, żeby wypróbować czy moje włosy to lubią. Ja tak robię przynajmniej. Jak mam kilka złotych, które mogę wydać na siebie to dokupuję do kolekcji kolejną rzecz, o której czytałam na forum lub na blogach wizazanek i tyle Więc proszę mi tu nie straszyć potencjalnych włosomaniaczek bo.

2012-05-30, 18:52	#11
xTync Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 2 881	Dot.: Ratunek dla włosów Ja polecam maski do wlosow oraz olejek rycynowy __________________ Najwazniejszy <3

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)