|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2012-07-13, 19:00 | #1531 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
A no i oczywiście WITAM WIKTORA Gratki dla Mamusi
|
2012-07-13, 19:03 | #1532 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 924
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Prince nie martw się na pewno sobie poradzisz super, że nie masz problemu z karmieniem
|
2012-07-13, 19:04 | #1533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Poradzisz. Oczywiście, że poradzisz
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
|
2012-07-13, 19:05 | #1534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Prince na pewno sobie poradzisz cieszę się, że nie masz problemów z karmieniem. Mam nadzieję, że Wasze relacje z TŻ też będą teraz lepsze
__________________
|
2012-07-13, 19:17 | #1535 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ewel - kciuki trzymam za test i za obronę....
monika- hcg - kasiahexe- odezwij się szerzej pokaż Livkę...tęsknisz za nami? Maga jak miałabym taką możliwość, ze ktoś mi uszyje kieckę to nie szukałabym za nic po sklepach. Będziesz mieć idealnie dopasowaną i niepowtarzalną! ---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ---------- prince- poradzisz sobie! Super, ze masz pokarm i że Tz-et jest przy Was. Początek jest trudny -ale po paru dniach ogarniesz wszystko i nawet na wizażu będziesz na bieżąco
__________________
Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
2012-07-13, 19:35 | #1536 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Witamy Wiktorka Alfa gratulacje
Normalnie nie uwierzycie ale moje dziecko ma roczek Znowu nie cytowalam jade z pamięci Dasti Ty masz zwężenie miednicy ? Inutil ciekawe jest to co napisałaś o drugim cc my raczej nie chcemy drugiego dziecka (czyt Tż nie chce) ale nigdy nie mów nigdy , ja wolałabym mieć cc Zeberka Krystianek jadł co 3 godz i w nocy też a dzień zaczynal o 5 niestety nie wdał sie w mamusie a kąpiemy go zawsze koło 19 Prince fajnie że wychodzicie ---------- Dopisano o 20:35 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ---------- No skleroza Moni_kagratulacje |
2012-07-13, 19:55 | #1537 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35260157]Super. Ja chciałam nazwać córeczkę Iga i chyba dalej chcę, jeśli będę kiedyś miała córeczkę.[/QUOTE]
heh ja odradzam Igi zawsze bo mi sie za bardzo kojarzy Iga-rzyga, ale to oczywiscie subiektywne odczucie Ale ciezko sie odmienia i zdrabnia. My na nasza malude mowimy Dzida No bo potem wychodza takie rzeczy że "Ide po Ide" |
2012-07-13, 19:59 | #1538 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jejku jak ten czas leci. Wszystkiego najlepszego dla Krystianka Wyprawiacie roczek? Tak mi powiedzieli w szpitalu po badaniu cyrklem że zwężona i że raczej nie dam rady sn urodzić. ---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- Ładna beta Nastepną betę warto zrobić po 48h i zobaczyć czy dobrze przyrasta
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
|||
2012-07-13, 20:01 | #1539 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35267443]U mnie z kolei wszystkie te wydarzenia bardzo umocniły nasz związek, pokochałam mojego męża ze zdwojoną siłą.
Rodzina oczywiście też stanęła na wysokości zadania. No i przesiew przyjaciół... Ale o tym nie chce mi się już pisać. Tak czy inaczej myślę jednak, że nie był nam taki test potrzebny [/QUOTE] No tez tak czasem sobie mysle... ze po co taka cena...? Z przyjaciolmi tez - wszyscy starzy przyjaciele zawalili, a najbardziej pomogla mi dziewczyna ktora poznalam w zeszle wakacje...z reszta sama z 3 dzieci jeszcze moimi sie zajmowala. Po smierci tez reakcje niektorych mnie zalamaly... adunia89 - wzniosle co piszesz. Ja np zaczelam doceniac tesciowa, ktorej wczesniej nie trawilam komletnie. Moja mama niestety zawiodla... |
2012-07-13, 20:01 | #1540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
będę mieć kaca zdrówko!!!!!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013 O. 3.03.2015 |
2012-07-13, 20:04 | #1541 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Moja mama też zawiodła, a teściowa przeżyła kilka # więc wiedziała co to znaczy.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... |
2012-07-13, 20:08 | #1542 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Za szybko sie pozbieralam... moze cos ze mna nie tak..? Czasem tylko tak mi smutno ze nie moge jej przytulic... ...albo tule poduszke i do niej gadam... ---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- za duza glowa w stosunku do kanału o ile sie nie myle |
|
2012-07-13, 20:08 | #1543 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cześć Przyznaje sie - ja chyba jeszcze nie dorosłam albo no nie wiem.. Nie potrafie czytać Waszych postów, tego że któraś jest w ciąży, komuś rośnie hcg, ktoś kupuje malutkie ubranka.. I to nie tylko o forum chodzi, rowniez o moje osobiste życie. Np. ostatnio przedemna w kasie stala mloda dziewczyna, z widocznym brzuszkiem i kupowala maciupkie body, mazidelka dla dziecka.. Boże, jak mnie to cholernie kłuje i boli, nie chce tego widziec bo.. z jednej strony jest mi tak smutno i przykro a z drugiej nachodzi taka agresja.. I od razu mowie - bardzo Was wszystkie lubie, ciesze się Waszym szczesciem i kazdej z osobna zycze jak najlepiej Nie umiem sie pogodzic z moja strata Kropeczki malutkiej..
|
2012-07-13, 20:12 | #1544 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
GRATULACJE ALFA!
|
2012-07-13, 20:14 | #1545 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ty też pewnie niedługo będziesz w ciąży i smutek w pewnym sensie minie, a na jego miejsce pojawią sie inne uczucia np. strach, niepokój, ale tez radość.
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*] Aniołek (11-2010)[*] Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy.... Edytowane przez Dasti80 Czas edycji: 2012-07-13 o 20:19 |
|
2012-07-13, 20:17 | #1546 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ale my jestesmy swiezo po... Jeryś-u mnie byla wczoraj polozna i po obmacaniu cyckow i brzucha zrobila mi wyklad na temat antykoncepcji... Myslalam ze ją rozszarpie. (kurde - jestem 7 lat po slubie... wiem mniej wiecej do czego sluza prezerwatywy...) Juz nie wspominajac ze wciaz jestem w połogu... to takie...hm |
|
2012-07-13, 20:22 | #1547 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Moja mama mnie nie zawiodła, choć zachowywała się czasami nie tak, jakbym sobie tego życzyła, ale to było wszystko z troski. Z teściową nie mam dobrych stosunków, więc i przy tak emocjonalnym zdarzeniu nic się nie zmieniło. Cytat:
|
|||
2012-07-13, 20:23 | #1548 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Ciesze sie ze udalo Ci sie donosic, tez mialas tych problemow pamietam sporo! GRATULACJE wogule! Jakos przegapilam twoje wypakowanie |
|
2012-07-13, 20:25 | #1549 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
ja się tylko melduję, nie doczytuję, bo padam na pyszczek a jutro znowu w drogę. w niedzielę się pojawię już na dłużej. jeśli to możliwe to proszę o jakies streszczenie. buziaki.
__________________
27.06.2011 ".... poznamy się po oczach ..." 5.11.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
2012-07-13, 20:41 | #1550 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Jutro robimy impreze roczkową Zobaczysz jak Tobie szybko zleci czas do roczku Olka Mnie tez mierzyli tym cyrklem i wyszło ok ale potem okazało sie że synek za duży i lekarz powiedział Tz że mam zwężoną miednice |
|
2012-07-13, 20:45 | #1551 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Ewel trzymam podwojnie kciuki!!!
Prince super ze tak szybko znalazlas sie w nowej roli! Zeberko a jak tam u was? Ja piernicze dzis u tesciow zaczelo mnie cos mdlic, pozniej ja wychodzilismy slabo mi sie robilo ciemno przed oczami a juz w samochodzie na maksa slabo mi bylo i pomimo 16stopni i otwartego okna cala spocona bylam. Pod domem musielismy posiedziec w samochodze 10min bo nie mialam sily noga ruszyc. Jak weszlam do domu to z miejsca 2 kostki czekolady zjadlam i pozniej dopiero mega duza kolacje i jeszcze szklanke slodkiego soku i batona. Po tej czekoladzie juz lepiej bylo. Nie wiem co to za akcja byla. Juz 1.5 roku jak z glodu tak slabo zrobilo mi sie. Musial mi bardzo cukier spasc. Kiedys podczas takiego zaslabniecia mialam mierzony cukier i wlasnie 60mialam. Lekarka od razu kazala tabliczke czekolady zjesc. Pozniej zreszta jakiez krople mialam na podniesienie cisnienia bo wlasnie mialam takie napady slabosci i wtedy kilka kropelek do butelki z woda i duszkiem wypic. Ale TZ wystraszylam
__________________
|
2012-07-13, 20:53 | #1552 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Cytat:
Cytat:
O co jej chodzi? Cytat:
mdleje, ale czas leci. 100 lat, zdrówka dla Krystianka na zdrowie. |
||||
2012-07-13, 20:57 | #1553 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Współczuję zatem przeżyć... |
|
2012-07-13, 20:59 | #1554 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;35285169]
A ja mam jakoś tak: zazdroszczę brzuszków, zazdroszczę wózków, ale nie tutaj - AM życzę jak najlepiej. Za to jak widzę małolaty z brzuchem i fajką, to mam ochotę zdzielić w głupi łeb. A widuję dość często.... :/ I - tu się przyznaję bez bicia - wtedy mi przechodzi przez myśl: i ona pewnie urodzi zdrowe, żywe dziecko... I tak, wtedy moje uczucia nie są miłe.[/QUOTE] Oj, dla mnie to byla męka w szpitalu. Co prawda wtedy jeszcze nie sadzilam ze skonczy sie to tak dramatycznie, ale na tej samej sali lezaly dziewczyny ktore czekaly na planowane cesarki, przychodzily, odchodzily, mnie roznosilo bo wiekszosc z nich wlasnie takie glupie. Sie chwalily ze juz zlobek zalatwiony, lataly co chwile po fryzjerach, po sklepach okolicznych, manicury, pedicury, a ja sie ruszyc nie moglam, nawet golenie nog bylo niebezpieczne bo skurczy dostawalam... I to wysluchiwanie ich jeczenia jakie to rozstepy im sie na pewno porobia (a brzucha prawie nie bylo widac) i jak dlugo beda dochodzic do sylwetki, wryyy |
2012-07-13, 21:06 | #1555 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 323
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dziewczyny jest weekend!! Idealna okazja żeby opić te wszystkie dzieciaczki tegotygodniowe i wszystkie podwójne kreseczki, o potwierdzonych hcg nie wspomnę
także |
2012-07-13, 21:08 | #1556 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
No i na szczęście jak rodziłam, to położyli mnie w pojedynczej sali na ginekologii, a nie na porodówce i rodzić też mogłam w zabiegowym. Tyle dobrze... Choć i tak słuchałam przez drzwi KTG, a przez ściany płaczu dzieciątek Tak myślę o tym teraz z perspektywy czasu - i nie jest to w najmniejszym stopniu mniej przerażające niż te 3 miesiące temu. |
|
2012-07-13, 21:09 | #1557 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Cytat:
Nie wiem o co jej chodzi... trudno z nia wytrzymac ostatnio ...Z reszta ona tak zawsze miala... Ale jak sie porod zblizal to tak sobie wtedy myslalam że ze wszystkich to bym wybrala tesciową zeby byla przy porodzie. Straszna z niej baba ale jak jest jakas akcja to trzezwo mysli i nie da krzywdy zrobic. Czasem potrzebuję kogos takiego z jajami. Moj tz sie niezbyt sprawdzil podczas poprzedniego porodu... |
|
2012-07-13, 21:11 | #1558 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
zapomnialam jeszcze napisac ze widzielismy naszego dokrorka z AB OVO dzis w wiadomosciach, o in vitro wypowiadal sie
az nam szczeny opadly
__________________
|
2012-07-13, 21:11 | #1559 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XIII
Dziękuje w imieniu synka
A u Was roczek za chwile |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:49.