Ostrzegam przed podróbkami perfum!!!

[LadyMadalena]

I powiecie mi jeszcze, że ani trochę nie ma tu sarkazmu? Chyba przerzuciłabym się wtedy na chińskie chanel, dom mody szanell no. 6, made in hong kong wersja z 1977 roku.

[anka_res]

Napisane przez Karkki

Najczarniejsza wizja: kupowanie podróbki żeby pachnieć starą wersją oryginału.

Reformulacje podróbek

Swoją drogą wolałabym chyba dobrą podróbkę Addicta niż najnowsze wytwory typu Addict Sensuelle...

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez LadyMadalena

I powiecie mi jeszcze, że ani trochę nie ma tu sarkazmu? Chyba przerzuciłabym się wtedy na chińskie chanel, dom mody szanell no. 6, made in hong kong wersja z 1977 roku.

Niom. Zresztą chyba prawdą jest że pewien sławny dom mody wprowadzał do obiegu podróbki własnych produktów z Chin czy skądśtam...

A tak serio to oczywiście, przy jakiejś tam wiedzy i zachowaniu środków ostrożności można się okazyjnie (w stosunku do Sephor, etc.) uperfumować w sieci.

[Karkki]

Napisane przez LadyMadalena

I powiecie mi jeszcze, że ani trochę nie ma tu sarkazmu? Chyba przerzuciłabym się wtedy na chińskie chanel, dom mody szanell no. 6, made in hong kong wersja z 1977 roku.

B2B... Gdzieś czytałam artykuł w którym wypowiadał się przedstawiciel jakiejś firmy dlaczego chińskie podróbki ich produktów nie są tak radykalnie tępione jak z innych krajów. Artykuł był długi, ale w skrócie chodziło o to, że:
1. Chiny to największy rynek świata i każdy chce na niego wejść - niezależnie od kosztów.
2. To najlepszy papierek lakmusowy - można zaoszczędzić na marketingu. Jeśli Chiny coś podrabiają, to znaczy, że jest to modne i oryginały będą lepiej się sprzedawały. Jeśli nie chcą podrabiać naszego produktu, to znaczy, że jest mało popularny i można go zacząć wycofywać.
3. Jeśli nabywcy zależy na oryginałach, to i tak będzie je kupował w salonach firmowych (niestety w którymś z chińskich salonów firmowych innej firmy okazało się, że sprzedawane są tylko rodzime podróbki ). Reszta jeśli kupuje i nosi podrobioną np. odzież z logo danej firmy - to i tak reklamuje markę a nie producenta podróbek.
4. Najwięcej na podróbkach tracą dystrybutorzy i to dlatego ceny np. perfum czy dodatków są tak wysokie w stosunku do kosztów produkcji, bo to oni muszą sobie na kimś odbić straty.
Generalnie odniosłam wrażenie, że firma się cieszyła, że ich podrabiają.

[enii]

Zapewne ten Pan/Pani nawet na stanie nie maja tych cudów. Wiecej pisać chyba nie muszę .

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=26135897

[Darja_M]

Jeśli chodzi o podróbki to chciałabym przestrzec Was, przed bublami jakie sprzedaje na allegro nick:msfragrance.Niestety kupiłam u niego perfumy, wiec wiem.Są to bardzo dobrze zrobione podróby i drogie dałam 240zl).Perfumy odbiegają od oryginalnego zapachu i są strasznie nietrwałe.Nie wiem tylko dlaczego ma same pozytywne komentarze?Chyba wynika to z niewiedzy kupujących,gdyż tak jak wspomniałam są to trudne do zweryfikowania podróby.

Pieniędzy nie odzyskałam.

[Asiuuuuula]

Napisane przez Darja_M

Jeśli chodzi o podróbki to chciałabym przestrzec Was, przed bublami jakie sprzedaje na allegro nick:msfragrance.Niestety kupiłam u niego perfumy, wiec wiem.Są to bardzo dobrze zrobione podróby i drogie dałam 240zl).Perfumy odbiegają od oryginalnego zapachu i są strasznie nietrwałe.Nie wiem tylko dlaczego ma same pozytywne komentarze?Chyba wynika to z niewiedzy kupujących,gdyż tak jak wspomniałam są to trudne do zweryfikowania podróby.

Pieniędzy nie odzyskałam.

Coś takiego nie istnieje. Wstaw prosze zdjęcia w odpowiednim wątku

[Gwiazdeczka223]

Handel podróbkami na allegro istnieje od dawna, jednak dzisiaj podróby wkroczyły również na fejsa.

Istnieje tam grupa "Wymień, oddaj, sprzedaj!!" która działa na zasadzie naszego targowiska.

I dzisiaj w tej grupie jakaś urocza młoda kobieta spalona w solarium zarzuciła ofertą nie do odrzucenia o treści:
"Lacome Miracel
Paco Rabane - Lady Milion
Calvin Klein - Euphoria
OST TRZY SZT. 50 ml -50 zl"

Na co ja oczywiście, że to niezgodne z prawem, że karalne, bla bla bla. Ona mi mówi że przecież to oryginały są, w cenach hurtowych, prosto z Francji
Generalnie bardzo niemiły dialog się nawiązał między nami, zostałam zwyzywana że "mam problemy z własną psychiką" itp.

Myślicie że mogę coś z tym zrobić? Napisałam do administratora strony, ale on ma to gdzieś :/

[mg78]

Witam, a ja przestrzegam przed zakupami w iperfumy sklepie internetowym , kupiłam tam róż mac , przesyłka szybka ogólnie ok , ale mam wątpliwości co do różu , kto używa to potrafi rozpoznać kosmetyk. Zaniepokoił mnie zapach różu śmierdział, etykieta też nie była zgodna z oryginalny produktem, odesłałam go teraz czekam na kasę .Kiedys zamówiłam perfumy niestety pierwszy raz ich używałam więc nie potrafie powiedziec czy byly oryginalne -więcej nie zaryzykuję zakupu w tym sklepie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lexxi]

Napisane przez mg78

Witam, a ja przestrzegam przed zakupami w iperfumy sklepie internetowym , kupiłam tam róż mac , przesyłka szybka ogólnie ok , ale mam wątpliwości co do różu , kto używa to potrafi rozpoznać kosmetyk. Zaniepokoił mnie zapach różu śmierdział, etykieta też nie była zgodna z oryginalny produktem, odesłałam go teraz czekam na kasę .Kiedys zamówiłam perfumy niestety pierwszy raz ich używałam więc nie potrafie powiedziec czy byly oryginalne -więcej nie zaryzykuję zakupu w tym sklepie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie kupowałam tam nigdy kolorówki, ale perfumy owszem - nie raz i nie dwa. I ręczę za ich oryginalność. Może róż był po prostu stary, przeterminowany, zleżały niestety takie "wpadki" zdarzają się nawet najlepszym. W podróbę nie wierzę

[mg78]

Mam dwa inne róże mac i niestety nie wygląda tak jak oryginał , kod wskazywał ze róż jest jeszcze do użycia , co do zapachu to róż po terminie tak nie śmierdzi , no coz ja odesłałam ... niestety teraz już nie kupię tam nic -takie jest moje doświadczenie z tym sklepem-dzwoniąc do nich pani konsultantka nawet nie wysilila sie żeby zaprzeczyć ze to nie podróbka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[siarka40]

Napisane przez mg78

Mam dwa inne róże mac i niestety nie wygląda tak jak oryginał , kod wskazywał ze róż jest jeszcze do użycia , co do zapachu to róż po terminie tak nie śmierdzi , no coz ja odesłałam ... niestety teraz już nie kupię tam nic -takie jest moje doświadczenie z tym sklepem-dzwoniąc do nich pani konsultantka nawet nie wysilila sie żeby zaprzeczyć ze to nie podróbka

A brałaś pod uwagę, że mogłaś dostać produkt w starszej szacie?
Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć tego różu.

[mg78]

Napisane przez siarka40

A brałaś pod uwagę, że mogłaś dostać produkt w starszej szacie?
Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć tego różu.

Wiesz róże ktore mam wyglądają tak samo (oczywiscie tylko kolory inne)etykieta itp... zapach ich jest neutralny - raczej nie zmieniaja szaty tych produktów ,a ten wizualnie odbiegal od nich , wolałam zwrócić niż caly czas zastanawiać sie czy mam podróbkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pin3ska]

Napisane przez siarka40

A brałaś pod uwagę, że mogłaś dostać produkt w starszej szacie?
Szkoda, że nie zrobiłaś zdjęć tego różu.

ja tam nic nie moge powiedziec osobscie, ale co do Mac to dziewczyny na kosmetycznym tez chyba mialy jakies zastrzezenia:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=542

[mg78]

Napisane przez pin3ska

ja tam nic nie moge powiedziec osobscie, ale co do Mac to dziewczyny na kosmetycznym tez chyba mialy jakies zastrzezenia:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=542

Dziękuję za link , jednak nie tylko ja mam wątpliwości

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kuki9]

Napisane przez pin3ska

ja tam nic nie moge powiedziec osobscie, ale co do Mac to dziewczyny na kosmetycznym tez chyba mialy jakies zastrzezenia:

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=542

Ciekawe czy faktycznie mają oryginalne flaszki ale kolorówkę podrabianą? Ewentualnie tylko tego nieszczęsnego MACa.

[pin3ska]

Napisane przez kuki9

Ciekawe czy faktycznie mają oryginalne flaszki ale kolorówkę podrabianą? Ewentualnie tylko tego nieszczęsnego MACa.

Ja nie mam pojęcia. Kupowałam tam chyba tylko perfumy i zawsze były bez zarzutu

[kuki9]

Napisane przez pin3ska

Ja nie mam pojęcia. Kupowałam tam chyba tylko perfumy i zawsze były bez zarzutu

Nie no ja też.

Luknęłam na ich Macowe róże. Trochę bez sensu bo są chyba w bardzo podobnej cenie co w salonie. Iperfumy 71 a w salonie 75 albo 79 bodaj-dawno już nie kupowałam.

[mg78]

Napisane przez kuki9

Nie no ja też.

Luknęłam na ich Macowe róże. Trochę bez sensu bo są chyba w bardzo podobnej cenie co w salonie. Iperfumy 71 a w salonie 75 albo 79 bodaj-dawno już nie kupowałam.

Oj dawno teraz kosztują 100 , też chodzi o to że nie każdy mieszka blisko Maca - jechac 100km do najbliższej miejscowości gdzie jest salon Mac , nie każdy ma blisko więc nawet gdyby przebitka była rzędu 5 zl dużo osób by sie skusilo na internetowe zakupy ..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[delilahinsomnia]

Cześć Dziewczyny, załączam zdjęcie hmmm "perfum" ktore sprzedaje mój znajomy mowiac ze to testery z anglii sprowadzone. Dlaczego jakoś to do mnie nie przemawia i dlaczego w głowie mi siedzi że to są najzwyklejsze podróbki.. wydaje mi się że znane marki nie produkują perfum w tej formie.. jak to jest?

edit: kurcze, chyba w złym wątku wkleiłam się przepraszam za zamieszanie

[kuki9]

Napisane przez delilahinsomnia

Cześć Dziewczyny, załączam zdjęcie hmmm "perfum" ktore sprzedaje mój znajomy mowiac ze to testery z anglii sprowadzone. Dlaczego jakoś to do mnie nie przemawia i dlaczego w głowie mi siedzi że to są najzwyklejsze podróbki.. wydaje mi się że znane marki nie produkują perfum w tej formie.. jak to jest?

Tak, to podróbki.

Tylko Dali miał perfumy w tzw. "penie" a reszta to niestety podróby. Dosyć znane, że tak powiem. Nie kupuj, nie warto.

[dobbinka]

Napisane przez delilahinsomnia

Cześć Dziewczyny, załączam zdjęcie hmmm "perfum" ktore sprzedaje mój znajomy mowiac ze to testery z anglii sprowadzone. Dlaczego jakoś to do mnie nie przemawia i dlaczego w głowie mi siedzi że to są najzwyklejsze podróbki.. wydaje mi się że znane marki nie produkują perfum w tej formie.. jak to jest?

Te peny od lat już funkcjonują, na bazarach można je kupić. Oczywiście, że podróba. Sama pomyśl, wszystkie firmy perfumiarskie się namówiły i w takiej samej szacie zaczęli produkować perfumy.

Dali miał w penie, ale ten pen inaczej wyglądał.

[delilahinsomnia]

Napisane przez dobbinka

Te peny od lat już funkcjonują, na bazarach można je kupić. Oczywiście, że podróba. Sama pomyśl, wszystkie firmy perfumiarskie się namówiły i w takiej samej szacie zaczęli produkować perfumy.

Dali miał w penie, ale ten pen inaczej wyglądał.

Ja oczywiscie nie mam zamiaru ich kupowac aczkolwiek jak mu udowodnic ze to podróby bo on sie upiera ze są trwalsze niz normalne we flakonach np z sephory ale 100% oryginal bla bla bla

[kuki9]

Napisane przez dobbinka

Dali miał w penie, ale ten pen inaczej wyglądał.

No ten jego był mniejszy. Miał chyba z 7,5ml a tu jest 20

[jessica855]

Napisane przez kuki9

Tak, to podróbki.

Tylko Dali miał perfumy w tzw. "penie" a reszta to niestety podróby. Dosyć znane, że tak powiem. Nie kupuj, nie warto.

nie tylko Dali, Cacharel jeszcze wypuszczał ze 2-3 lata temu wersje 'cukierkowe' swoich perfum, m.in. Amor Amor, Amor Tentation, Noa.. itp.

ale wyżej pokazane to podróbki oczywiście

[dobbinka]

Napisane przez delilahinsomnia

Ja oczywiscie nie mam zamiaru ich kupowac aczkolwiek jak mu udowodnic ze to podróby bo on sie upiera ze są trwalsze niz normalne we flakonach np z sephory ale 100% oryginal bla bla bla

Napisane przez kuki9

No ten jego był mniejszy. Miał chyba z 7,5ml a tu jest 20

Tu są 33ml.
A jak mu masz udowodnić, że coś nie istnieje, skoro on WIE, że ma podróby. Najwyżej możesz udowodnić potencjalnym kupującym. Po prostu nie istnieją takie pojemności tych zapachów, a każdy niedowiarek może zanieśc do którejkolwiek perfumerii (słynne sephory/douglasy na przykład), żeby panie tam uświadomiły w 10 sekund.

[delilahinsomnia]

Napisane przez dobbinka

Tu są 33ml.
A jak mu masz udowodnić, że coś nie istnieje, skoro on WIE, że ma podróby. Najwyżej możesz udowodnić potencjalnym kupującym. Po prostu nie istnieją takie pojemności tych zapachów, a każdy niedowiarek może zanieśc do którejkolwiek perfumerii (słynne sephory/douglasy na przykład), żeby panie tam uświadomiły w 10 sekund.

A czy sprzedaż takich podróbek jest karalna?

[dobbinka]

Napisane przez delilahinsomnia

A czy sprzedaż takich podróbek jest karalna?

Jak sie policja/prokuratura pofatyguje, to sprzedaż podróbek jest jak najbardziej karalna. Ale jakoś nie widziałam, żeby policja na bazarach ścigała.

[siarka40]

Napisane przez dobbinka

Jak sie policja/prokuratura pofatyguje, to sprzedaż podróbek jest jak najbardziej karalna. Ale jakoś nie widziałam, żeby policja na bazarach ścigała.

Ja u nas w Poznaniu kojarzę jedynie naloty na targowisko "Na Bema", ale chodziło o pirackie płyty. Z zapachów na bazarkach to widuję raczej te wszystkie Chamele i Boosy, które nie są podróbkami sensu stricto.

[dobbinka]

Napisane przez siarka40

Ja u nas w Poznaniu kojarzę jedynie naloty na targowisko "Na Bema", ale chodziło o pirackie płyty. Z zapachów na bazarkach to widuję raczej te wszystkie Chamele i Boosy, które nie są podróbkami sensu stricto.

Ale tu mamy osobnika, który twierdzi, że ma oryginały. Można postraszyć, że jak ktoś kupi i się wkurzy, to może pójść na policję i jak się policja jednak przejdzie (bo wtedy chyba musi, jak ma zgłoszenie), to może mieć problemy.

[Gwiazdeczka223]

Apropos tych wstrętnych penów.

Jak mnie denerwuje coś takiego :<