Sextet

[niusia]

Jak wam się podobał???

[ANKA20]

mi się podobało, przynajmniej raz telewizja o nas pomyślała, nie wszystko było idealne, ale to był ich pierwszy występ. Najlepszy był chyba ten co udawał Neo :-D

[ambiance]

Powtorze za jedna z ogladajacych wystep na zywo: "O la la!!!" I podpisuje sie pod opinia przedmowczyni - zdecydowanie Neo .

[niusia]

No mamy podobny gust. Ja też jestem za Neo.

Szkoda, że nie pokazali wszystkiego, tylko jakieś wyrywki.

[Camilla]

Oglądałam wczoraj razem z chłopakiem. Jak na pierwszy raz to poszło im świetnie, szkoda, że okroili tak materiał. Brawa dla chłopaka( nie pamiętam imienia), który mimo bolesnej kontuzji, dzielnie zniósł ból i przetrwał występ

[Estella]

w koncu cos dla kobiet
ja juz mam dosyc ogladania ciagle nagich kobiet-nareszcie ktos o nas pomyslal
czy wie ktos gdzie jest w warszawie klub plastik(na gorczewskiej)?podobno ma byc tam wystep striptizerow-

[Mgiełka]

Właśnie włączyłam TV i widzę Sextet. I teraz pójdę pod prąd. Mi się ci faceci NIE podobają. Nie podnieca mnie garstka facetów, którzy są prawie nadzy i reprezentują taniec synchroniczny . W ogóle mnie to nie rusza. To już wolę patrzeć na tańczące pólnagie kobiety (chociaż tego teraz rzeczywiście na kopy w TV), może dlatego, że mogę się z nimi utożsamić ? Ci faceci myślą tylko o sobie, co nie jest złe samo w sobie , ale mnie nie rusza. Na mnie działa fakt, że ta druga osoba myśli właśnie o mnie. I właśnie mnie pragnie. Już nie mówiąc o tym, że znacznie bardziej pociąga mnie męski umysł i możliwość dyskusji, niż wyłożenie kawy na ławę . Bliskość - psychiczna, bądź fizyczna, wspólny taniec (choć tu upajam się bardziej swoim ruchem, niż jego , taka ze mnie egoistka ). No i tego wszystkiego mi tu brakuje . Całkiem ładnie zbudowani (cały czas to oglądam), ale te ruchy jakieś denerwujące. Wolę chyba pooglądać sobie przystojniaków na zdjęciach, czy w kinie (że o naturze nie wspomnę ) - tam nie ma tak jednoznacznych ruchów (dla mnie wszystko co jednoznaczne, jednak jest najmniej podniecające, właśnie stwierdziłam. Teraz ten kontuzjowany zszedł ze sceny i zdjął buta. Zabolało i było to najbardziej autentyczne z całej szopki. I najbardziej mi się podobało ).

[smoczek]

nie w moim guście Ja tam wolę na wpół zarośnietych Indiana Jonesów Facet to facet, a nie z wygoloną klatą, w stringach, podrygujący do mocno przeciętnej muzyki. Są za bardzo "ułożeni" -bardziej pociąga mnie typ nomada -ale tak czy inaczej brawo za ideę-może bardziej będą myśleć o kobietkach

[Tygrys]

Mgiełka napisał(a):
>/.../
I teraz pójdę pod prąd. Mi się ci faceci NIE podobają. Nie podnieca mnie garstka facetów, którzy są prawie nadzy i reprezentują taniec synchroniczny . W ogóle mnie to nie rusza. To już wolę patrzeć na tańczące pólnagie kobiety (chociaż tego teraz rzeczywiście na kopy w TV)/.../

Mgiełeczko - wyraziłaś dokładnie moje zdanie
ale to pewnie nikogo nie dziwi

Ti.

Are you sure?



Tygrys napisał(a):
> Mgiełeczko - wyraziłaś dokładnie moje zdanie
> ale to pewnie nikogo nie dziwi
>
> Ti.

[Mgiełka]

Oj, Tygrysie, dobrze, że edytowałeś swój wpis , bo już, już miałam napisać, czy też się identyfikujesz z tańczącymi kobietami . Szkoda, że wykazałeś się refleksem

[Tygrys]

zlosliwiec napisał(a):
> Are you sure?
>
Nie oceniaj bliźniego według siebie samego


Ti.

[Tygrys]

hihi I'm Speedy gonzales

Ti.

[asinka]

Duży plus dla programu za t to, że wreszcie pokazali coś stricte dla kobiet. Duży minus (to ze względów subiektywnych) Ci faceci ti kompletnie nie moje typy, tacy gładcy, wymuskani, wykreowani. Zdecydowanie bardziej podobają mi się faceci owłosieni, nieco szorstcy,naturalni. Np. lubię sobie popatrzeć na facetów na plaży, siłowni.itp. to mnie bardziej kręci. A już facet w stringach to mnie totalnie odrzuca, brr... Sextet oglądałam dlatego, że występował w nim mój bliski kolega, niestety....

[lola^]

Oglądałam sextet i była to całkiem miła rozrywka. Faceci oczywiście nie prezentowali mojego typu, ale popatrzeć było miło.

Asinka: który to twój kolega..?

[asinka]

Andrzej

[asinka]

Andrzej

[asinka]

Andrzej

[lola^]

Hmmm....niezłe ciacho.

[Agentka]

ze sie podepne na chwilke prosto z zamailowanej pracy dzien dobry wieczór Ja sobie chłopaków z Sextetu pooglądałam, nawet wczoraj jak Ti chrapał słodko, hihi..

Wnioski Agencji

- niezłe ciała
- dla kazdego cos miłego- czyli inne typy dla poszczególnych Pan włoski na zel, włoski długie a'la Włoch a'la Kowboj zadziorki, zaroscik trzydniowy , etc do wyboru do koloru kazda se cos dobierze, co ją kręci
- strrrrrrraszna choreografia, mimo sympatii dla Pani od tego fachu, ale niektóre podrygi Panów były dla mnie załosno- smieszne i nie mówie tu o technice- bo jak wiadomo trening czyni mistrza ale bardziej o samych układach- czyli to co im robić kazali
- kilku z tych sexi Panów naprawde mialo cos sensownego do powiedzenia, oprócz " lećcie na mnie tu i teraz " mile sie rozczarowałam, bo czasem juz mi rece opadały jak ich słuchałam czy im tak KAZALI mówic ? do kamery ?
- najładniejsze majtki- oczywiscie bokserki mieli Panowie Rzymianie co spiewali do dwóch Pan przywiazanych do pala uwaga!! bokserki w panterke cudo, mówie Ci zło kupie Ci kurna takie, bo Ti to nawet w ich strone nie spojrzy

No i na koniec Pan Andrzej to mój zdecydowany faworyt miły, sympatyczny, inteligentny zupełnie jestem na " tak" Asinko, gratuluje kumpla Bardzo sympatycznie na sam koniec tanczył z niemniej sympatyczną długonogą i długowłosą blondyneczką super

A propos Pana Organizatora- to ten koles Indianin, Artur- jakos tak.. pomysł Sextetu ok, sam Organizator takze, jak najbardziej , ale czemu mi sie wydaje ze miał nadzieje płonne na szoł a'la J>Jozefowicz i jego spektakle ?

i juz zupełnie na koniec pani Organizatorka- ta chuda Rudzinka- fataaalny miała makijaz na Gali.. blehh..

O i to by było od Agencji, mocno zapracowanej

miłego dnia Dziewczyny