2016-06-01, 20:00 | #4381 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Home xD
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Ja bym tam jechała na nfz do Orłowskiego, nie ma co się pchać z kasą. Jeśli chodzi o usg to mają podobno rewelacyjny sprzęt, tak wszyscy mówią, a i w zależności od potrzeb babki wchodzą co 10 min ale i co 30- zależy która z jakim przypadkiem. I pamiętaj jak masz skierowanie na usg to Ci zrobią to usg, bo tylko to tam robią. Nie bawią się w "manuala" czy wywiady. Mnie położyli, odpalili usg i zapytali dopiero o co chodzi. A... i jeszcze jedno. Robiłam Pappa, ryzyko niskie. Powiedziałam to Roszkowskiemu i stwierdził, że pappa nie pokaże wszystkiego czy ze ZD, jakoś tak. Koleżanka miałą z pappy 1:4 którejś z chorób, a dziecko urodziła zdrowe. Tylko ona stwierdziła, że i tak rodzi i tak bez względu jak będzie, wiec nie podeszła do amnio. Ja Pappe robiłam prywatnie, ale w Orłowskim po wskazaniu doktora robią na nfz, jako pierwszy krok przed amnio, jeśli jest ryzyko a go nie widać. Edytowane przez ancyk88 Czas edycji: 2016-06-01 o 20:11 |
|
2016-06-01, 20:03 | #4382 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Tak cewnik mam cały czas .co jakiś czas mam bole ale są one na prawdę delikatne. Nie wiem co myśleć. Jutro już 4 dzień. Nie narzekała bym bo personel jest wporzadku ale ten mój synek... niedawno dzwonił mąż i rozmawiałam z synkiem przez chwilę, powiedział że płakał u cioci za mamusia. Płakałam jak bobr. Wiem że nie dzieje mu się krzywda ale ta tęsknota jest straszna.
Nic kochane chyba idę zaraz lulac i czekam nadal nie ma wyjścia. |
2016-06-01, 20:15 | #4383 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Home xD
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Medicoverowe usg pominę milczeniem. Miałam, nie polecam ;/ Edytowane przez ancyk88 Czas edycji: 2016-06-01 o 20:23 |
|
2016-06-01, 20:24 | #4384 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: terminacja ciazy
Magda musisz być cierpliwa.
chociaż wiem bo ja też tęsknilam za dzieckiem jak byłam w szpitalu. ja czytałam książkę to mi pozwalało przenieść się choć na chwilę w inną rzeczywistość ale to zależy od osoby. jeszcze chwila i będziesz w domku. |
2016-06-01, 21:40 | #4385 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 646
|
Dot.: terminacja ciazy
ancyk
Ja miałam na myśli takie USG z punktu widzenia pacjenta onkologicznego, gdzie przy usg brzucha ten lekarz ogłada mi tez węzły chłonne pach i pachwin i ogólnie bardzo sie skupia na nich, opisuje dokładnie, to samo przy narządach. I na kontroli ogłada mi wszystko czy cos się nie zmieniło, porównuje zanim napisze kolejny opis. A co do Medicoverze to przyznamy, ze byłam bardzo pozytywnie zaskoczona usg prenatalnym w 12tc w Szpitalu Medicower -na wszystkie 3 "ważne" usg kierują do szpitala nawet w podstawowym pakiecie. Robił mi je dr Slowiej i naprawdę bardzo koncentrował się na pracy. I mimo, że teoretycznie wszystko było w normie to dopatrzył się czegoś, powiedział że na pewno konieczne będzie echo serca a teraz zaleca zrobienie od razu PAPPy i napisał opinie do mojego ginekologa (bo pappę musiał zlecić ginekolog). Potem 2 ginekologów oglądało to usg, mówili ze mam być spokojna i mnie ten Slowiej niepotrzebnie niepokoi bo przecież wszystko w normie ale skierowanie dostałam i... wyszło 1:3. A ja mam 33 lata, chuda, nie paląca ańi nic co by zaniżyło mi tą statystykę. |
2016-06-02, 08:16 | #4386 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Moje drogie coś chyba wkoncu ruszyło. Wstałam rano a na prześcieradle krew i widzę że wycieka mi z tego balonika.Czekam teraz na pielęgniarke,bol delikatny co kilkanaście minut. Gdy zobaczyłam krew dopiero do mnie dotarło co tak naprawdę mnie czeka. Spanikowalam. Mam nadzieję że to już dziś.
---------- Dopisano o 07:16 ---------- Poprzedni post napisano o 05:31 ---------- Dziewczyny dostałam ocsytotyne. Położna mnie zbadala wyszedł czop (przepraszam za szczegóły) i szyjka też się rozlużniła. Leżę już ok.10 min i czuje co jakiś czas bol. Bardzo bym już chciała być po wszystkim. |
2016-06-02, 10:00 | #4387 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 646
|
Dot.: terminacja ciazy
Hej Magda. Co z tobą? Ściskam...
|
2016-06-02, 10:30 | #4388 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Hej dziewczyny ostatnio nie mogłam się zebrać żeby do was napisać. Przykro mi że doszły nowe osoby każda taka historia wywołuje smutek :-(
Lidka1979 dziękuję za wsparcie, szkoda że los tak nas doświadczył jola35 kochana wierzę że tym razem Ci się uda trzymam mocno kciuki i mam nadzieję ze tym razem los się do Ciebie uśmiechnie :-* koniczyna82 Twoje słowa stawiają do pionu i mają wiele racji. Ja wiem że nie można się w nieskończoność zastanawiać dlaczego mnie to spotkało ale zawsze w duszy jest taki smutek...dziękuję za słowa wsparcia. Jutro jadziemy z mężem do genetyka na oznaczenie kariotypu chociaż p. doktor stwierdziła że wg niej będzie ok a robimy je z NFZ po to żeby móc motem też na NFZ zbadać mutacje MTHFR bo to podejrzewają. Ja nie jestem pewna czy to akurat w tym tkwii problem bardziej stawiam na zapalenie zatok w 5tc i stres. Zobaczymy Pati87 pytałaś o to czy w ew. kolejnej ciąży będziemy robić amnio.... jeśli o mnie chodzi to w tej chwili zrobiłabym wszystko żeby mieć pewnośc ale tak jak ktoś pisał wszystko się okaże jak już zajdę ale chyba tak... 24magda myślę o Tobie ściskam i wiem jak każda z nas tu obecna co przechodzisz...ja tuż po "porodzie" czułam irracjonalny spokój nie wiem czemu ale kolejnego dnia wszystko dotarło...Nie napisze niczego odkrywczego po prostu każda z nas dokonała wyboru mniejszego zła a z czasem będzie lepiej przynajmniej u mnie tak było. Witam smutno nowe dziewczyny, żałuję że dołączacie do naszego grona :-( mnie pomogło samo czytanie forum za co jestem wdzięczna dziewczynom i mam nadzieję że i wam pomoże Jutro genetyk. W poniedziałek kontorla u gina bo niby ok ale wolę sprawdzić na usg czy na pewno. Minęły 2mce, jedna @ za mną jeszcze 2 i działamy... Pozdrawiam |
2016-06-02, 10:32 | #4389 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: terminacja ciazy
dziewczyny jestem 6 dni przed okresem. zrobilam test bo bolały mnie piersi a nigdy nie bolą i wyszla druga kreska bardzo jasna
błagam trzymajcie za mnie kcikuki żeby wszystko było dobrze. magda jestem z tobą. trzymaj się. |
2016-06-02, 10:34 | #4390 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Jeszcze ponowię pyt czy któraś po T ze względu na rozszczep i wodogłowie urodziła potem kolejne zdrowe dziecko??? ...
|
2016-06-02, 10:35 | #4391 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: terminacja ciazy
migotka ja też mialam zapalenie zatok w 4 tc. nie wiedzialam że jestem w ciaży bo to była wpadka i brałam antybiotyk macromax
|
2016-06-02, 10:36 | #4392 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Kochana trzymam kciuki na maxa żeby było dobrze!!! będziesz robić bete?buziaki odrobinka dobrego w tym dniu...
|
2016-06-02, 10:40 | #4393 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: terminacja ciazy
chyba nie ma co. mój lekarz nie jest zwolennikiem bety.
do lekarza też dopiero pojdę w 6 tc bo nie ma się co nakręcać za bardzo. ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- mi lekarz kazał czekać min 5 mies po t. rodzilam w 22 tc teraz minęło 6 miesięcy. |
2016-06-02, 10:41 | #4394 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
KOchana trzymam kciuki na maxa żeby było dobrze!!! Jakaś pozytywna informacja w tym dniu... a ile minęło od T..../.?
|
2016-06-02, 11:12 | #4395 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 155
|
Dot.: terminacja ciazy
6 miesięcy. nie dziękuję
|
2016-06-02, 14:33 | #4396 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: terminacja ciazy
A ja otrzymałam wyniki badań genetycznych po ostatnim poronieniu- trisomia 22,zupełnie nic nie wiem na ten temat i nie mogę nic znaleźć czy to dziedziczne czy nie,czy możemy się jeszcze starać
|
2016-06-02, 15:15 | #4397 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Kochane dziękuję że bylyscie ze mną w ten ciężki czas. Urodziłam po 12. Szczerze bole były bolesne ale jak rodziłam nic nie bolało. Przy lyzeczkowaniu myślałam że umrę. To był straszny bol.
|
2016-06-02, 17:28 | #4398 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 317
|
Dot.: terminacja ciazy
migotka,
z takimi wadami na tym forum ja bylam 2 osobą, po mnie jakos chyba 3osoby jak dobrze pamietam, wiec nie ma tu takiej osoby, ktora urodzila kolejne dziecko, robilas badanie na mutacje mhfr? bo mi wlasnie wyszla i znam przyczyne wad mojego synka aniołka, i 10 letniej corki ktora jest po operacji serca ---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ---------- 24magda, wlasnie myslalam o tobie kolo 12ej, odpoczywaj i trzymaj sie kochana
__________________
28.09.2015 aniołek Ksawierek 20tc[*] Mutacja mthfr c677t heterozygota |
2016-06-02, 17:53 | #4399 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Ppati87 jeszcze nie rob8lam MTHFR jutro badamy kariotyp a potem dopiero ta mutacje genu tak stwierdził genetyka. Mam w domu 3latka i póki co nic nie wyszło z sercem lub czymkolwiek innym- odpukac 😐 na wszelki wypadek lykaj fetylowany folian i B12 bo chcemy podjąć próbę choć boję się okrutnie😯
---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:46 ---------- Sorki za literówki pisze z telefonu. Madziu jak u Ciebie? Trzymaj się dziewczyno 😯 |
2016-06-02, 18:03 | #4400 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Dziewczyny u mnievnie jest źle . Czuję się dobrze. Miałam teraz rozmowę z lekarzem bo i troszkę mnie zmartwil. Nie mogłam sama urodzic łożyska,można powiedzieć że doktor je wyciągnął. No i teraz się boją że macica nie będzie się skurczac. Podadzą mi jeszcze kroplowke i niestety jutro nie wyjdę.
Powiedział że rzadko się to zdarza ale w razie komplikacji usuwają macice://// kurcze kiedy wkoncu będzie dobrze |
2016-06-02, 20:39 | #4401 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
|
Dot.: terminacja ciazy
magda myślałam o Tobie, czytam że już po a tu znowu coś trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze, a co do słów lekarza on musi Ci przedstawić też najczarniejszy scenariusz, ale pamiętaj, że to tylko scenariusz. Ja miałam ogromne wielowodzie i lekarz był pewien, że będzie problem z obkurczaniem, a poszło bez problemu (oczywiście wizję usunięcia macicy też miałam przedstawioną)
Będzie dobrze Edytowane przez 201607211724 Czas edycji: 2016-06-02 o 20:42 |
2016-06-02, 20:48 | #4402 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Madzia ja też nie urodziłam sama lozyska w całości,dlatego było łyżeczkowanie,zreszta córkę jak rodziłam 17lat temu też łożysko nie było kompletne,zastanawia mnie tylko jedno dlaczego w niektórych szpitalach nie usypiają podczas tego zabiegu,rozumiem to że jak ktoś nie jet na czczo.mnie za pierwszym i drugim razem usypiali. No i po czym lekarze wnioskują że macica u ciebie się nie obkurcza,przecież usunięcie macicy to juz naprawdę ostateczność w razie jakiś komplikacji . Madzia na pewno będzie dobrze.
|
2016-06-02, 20:54 | #4403 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 502
|
Dot.: terminacja ciazy
24magda kochana, już najgorszy ból za tobą! Łyżeczkowali cię na żywca? rzeźnicy!!! Ale dobrze że już po wszystkim! I musisz wierzyć że będzie dobrze, że już wyczerpałaś limit koszmaru, sięgnęłaś dna cierpienia i już tylko musi być tylko lepiej!!! Powolutku! Nie zamartwiaj się na przyszłość, pomyśl o tym że zaniedługo przytulisz synka i męża, tego się trzymaj, to jest teraz twoje największe wsparcie!!! Jesteś taka dzielna, tyle przeszłaś! Kochana, bardzo ci współczuję twojej straty, jesteś już teraz mamą Aniołka!
Powiedz tylko, czy bierzesz macierzyński (8 tyg), pamiętaj, że w razie czego masz jeszcze 4 dni urlopu okolicznościowego (2 na urodzenie i 2 na śmierć) - twój mąż również. Tylko papiery w usc musicie załatwić, a na to jest chyba tylko ze 3 dni i muszą być oboje rodziców.Zobacz czy u ciebie w pracy czy u męża jest jakaś extra wypłata z grupowego ubezpieczenia. A jak sie zdecydujecie na pochówek, to należy wam się od państwa też zasiłek pogrzebowy - ok 4 tys. anulkowamamusia cuuudnie, nie zapeszam. Ale ty niecierpliwa byłaś z tym testem - najwcześniej się robi 10 dni po owulacji, a najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki, bo zagnieżdżenie zarodka może być później. Bardzo ci gratuluję! Mój też nie kazał robić bety, tylko iść na usg - ale kazał poczekąć do 7-8 tyg by NAPEWNO było widać tętniące "serduszko". new_40 a spotykasz się z genetykiem? To pewnie taka trisomia, która uniemożliwiła dalszy rozwój maleństwa i natura "sama" zdecydowała rozwiązać tę ciążę, "naprawić" to co sama zepsuła! A jak ci wyszło w poprzednim kariotypie? Czy ty z mężem robiliście swoje? ondine co u ciebie? Zaraz będziesz miała połówkowe - pewnie też w stresie. Mam nadzieję że u ciebie wszystko dobrze! i pięknie rośniecie! |
2016-06-02, 22:11 | #4404 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 98
|
Dot.: terminacja ciazy
Nie mam kariotypów - wcześniej był ZD, genetyk powiedział że przypadek. Teraz to - juz wyczytałam ze jest to po trisomii 16 najczęstszą przyczyną poronienia w I trymestrze i jest raczej przypadkiem. Do genetyka zamierzam iść za 2 tygodnie żeby powiedział co dalej- czy sobie odpuścić czy spróbować jeszcze raz.
|
2016-06-03, 06:59 | #4405 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Dziewczyny jeszcze raz DZIĘKUJĘ. Trzymam się dobrze choć jak rodzina dzwoni to troszkę się rozklejam ale to przez to że bardzo mnie żałują i sami płaczą. Na razie dostaje kroplowki i czuje lekki bol brzucha bo właśnie macica się obkurcza. Lekarz mówił że łożysko było przyrosniete do macicy i dlatego się martwi. Zobaczę czy dziś jeszcze coś będą podawać bo jeśli nie to jutro sama będę chciała się wypisać,będę leżeć i odpoczywać w domuku.
Dziewczyny nie widziałam swojej córeczki od razu ją zawineli, powiedziałem że nie chce też pochówku. Będę o niej pamiętać zawsze i szczerze teraz już nie wiem czy będę chciała jeszcze zdecydować się kiedyś na kolejne dzieciątko. Chcę odpocząć od tego wszystkiego. Może inaczej też bym myślałam gdybym mogła zajść naturalnie w ciążę. A tak stale wizyty w klinikach,zastrzyki tabletki,później punkcja transfery myślenie czy się uda czy też nie. Mam po prostu dosyć tych szpitali. Mój synek był wyczekiwany kilka lat aż w końcu udalo się właśnie przez ivf,dziękuję że go mam i to chyba na razie mi wystarczy. Wszytko by inaczej wyglądało gdyby jego nie było ale na szczęście juz go mam. Kobiety bardzo dużo przeżywają ja miałam prawo wyboru a leżała ze mną kobieta która była w 8 miesiącu ciąży,we wtorek miała usg i serduszko już nie biło. W środę musiała urodzić synka. Bardzo jej współczuję...ale powiedziała do mnie ze życie toczy się dalej i trzeba żyć. ---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:46 ---------- Nie będę korzystać z urlopu. W pn miałam mieć kolejną wizytę u swojego gin.ale powiedział żebym przyszła tylko po zwolnienie mogę na niego liczyć. Na razie tak zrobię i posiedzę jeszcze w domku. Później będę mogła skorzystać jeszcze z urlopu wychowawczego na synka. Na razie z mężem zaplanowaliśmy urlop nad morzem w lipcu. Chcemy na prawdę odpocząć od wszystkiego. Usłyszałam bardzo duzo miłych słów w szpitalu bo ciągle byłam sama i niektórzy nawet mnie podziwiali. Ale ja już taka jestem,mąż wczoraj rano chciał przyjechać ale powiedziałam że nie,dam radę i dałam dziewczyny. Na prawdę wszystko było do przeżycia a sam poród wogole nie bolał i gdyby nie to lyzeczkowanie wszystko było by w najlepszym porządku. Gdy dostawałam kolejnych skurczy bardzo chciało mi się siusiu ale najpierw mnie zbadala palcem i pojechaliśmy do WC wróciłam do łóżka i podłączyła znów kroplowke. Wtedy bardzo mnie zabolało i wszystkie wody odeszły. Potem przy każdym skurczu czułam jak leci krew. I zabrali mnie już na poród. Dostałam lek ogluszajacy 2 razy parcie i urodziłam. Po 9 dostawałam lekkich bóli a o 12:15 urodziłam. |
2016-06-03, 09:12 | #4406 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: terminacja ciazy
Witaj 24magda. Dobrze, że już po wszystkim, podziwiam cię, bo jesteś bardzo silną kobietą. Nie wiem czy ja dałabym radę być sama w tym czasie, na szczęście nie byłam i dziękuję za to mężowi przy każdej możliwej okazji. Ja też nie widziałam swojego maluszka, ale nie chciałam, ponieważ wiem, że ciągle miałabym jego obraz przed oczami...bardzo za nim tęsknię, bardzo Cieszę się, że miałaś szybki poród i współczuję tego łyżeczkowania, bo to ból jak cholera! To, że nie robisz pochówku, to tylko twoja wola i kobiety mają różnie, jedna chce, druga nie. My wszystkie doskonale wiemy, że nasze maluszki zostaną na zawsze w naszych sercach, a pogrzeb to kwestia indywidualna. Co do kolejnej ciąży, to wiadomo, że po takich przeżyciach człowiek nie myśli racjonalnie i targają nim różne emocje. Ja po T. bardzo chciałam dziecka, ale po dyskusji z mężem i przemyśleniu sprawy, doszliśmy do wniosku, że chyba nie damy rady i nie chcemy mieć więcej dzieci. Musisz po prostu odczekać, przemyśleć i porozmawiać z mężem, bo decyzja musi być wspólna. Wszystkie tu się o ciebie martwiłyśmy, a ja ciągle zaglądałam na forum, czy coś piszesz...jesteśmy z tobą i pisz, bo po to tu jesteśmy. Trzymaj się kochana i dochodź do siebie. Mam nadzieję, że wyjazd nad morze dobrze wam zrobi Pozdrawiam
|
2016-06-03, 09:32 | #4407 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: terminacja ciazy
Dziewczynki moje wychodzę do domciu!!!!!!! Profesor mnie jeszcze badał i przyznał że wczoraj się zmartwil bo przy lyzeczkowaniu natrafil na przeszkody i pomyślał o miesniaku ale to dopiero przy kontroli zobaczę.
Teraz już myślę aby do domku. |
2016-06-03, 14:28 | #4408 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 13
|
Dot.: terminacja ciazy
Cieszę się że już po i że m9zesz iść do domku tam najszybciej dojdziesz do siebie a i dzieciątko w domu zajmie Twoje myśli 😊mnie najbardziej pomógł mój 3latek bo zajmował czas i nie miałam kiedy za bardzo myśleć zn myślałam ale przez pryzmat jego...może nareszcie wyczerpal się limit złych rzeczy . Życzę żeby teraz wszystko poukładane się dobrze mimo sytuacji buziaki
|
2016-06-03, 17:26 | #4409 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 46
|
Dot.: terminacja ciazy
jestesmy z toba MAGDA! z czasem bedzie lepiej trzymaj sie!
|
2016-06-03, 18:36 | #4410 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: terminacja ciazy
Cytat:
Edytowane przez JagodaJagodka Czas edycji: 2016-06-03 o 18:37 |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:01.