Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[yeah]

Napisane przez phdwao

Elu tak sobie myślę,że ja miewam bardzo podobnie:był czas,że buzia była gładka i bez żadnego "ubytku", potem nagle wysypało znowu, potem cisza i znów wysyp,dlatego przeniosłam się na AD. Sądzę,że to może ciągłe zapychanie, chyba jest coś co wciąż zanieczyszcza cerę, a przez to znów są wysypy, ja wiem,że mnie zapychają łatwo silikony. Poza tym dieta istres robią swoje...

ja miałam tak jak używałam eff. przerzuciłam się potem tylko na lysnel svr i cały czas trzymałam poziom i niegroźne były mi również zmiany okresowe.
wczoraj dołączyłam jeszcze diacneal, bo obawiam się, że do lysanelu już mi się skóra za bardzo przyzwyczaiła (zakórniki nie chcą mi do końca zejść )

[phdwao]

Napisane przez yeah

ja miałam tak jak używałam eff. przerzuciłam się potem tylko na lysnel svr i cały czas trzymałam poziom i niegroźne były mi również zmiany okresowe.
wczoraj dołączyłam jeszcze diacneal, bo obawiam się, że do lysanelu już mi się skóra za bardzo przyzwyczaiła (zakórniki nie chcą mi do końca zejść )

ak..tylko ja sobie nie mogę pozwolić na lysanel bofunduje mi naczynkaa z opisu wnioskuję żeś gruboskórna

[yeah]

Napisane przez phdwao

ak..tylko ja sobie nie mogę pozwolić na lysanel bofunduje mi naczynkaa z opisu wnioskuję żeś gruboskórna

pod każdym względem

[phdwao]

Napisane przez yeah

pod każdym względem

jeszcze nie odczułamaczkolwiek obserwuje

[yeah]

Napisane przez phdwao

jeszcze nie odczułamaczkolwiek obserwuje

a tego, czym się teraz obsmarowujesz?
używasz może przypadkiem flavo?

[Jezebeth]

hej. ja używam eff. już 10 dni i puki co,to nic nie zauważyłam może pare malutkich krostek mi wyszło,ale żadnego wysypu,zaczerwienienia czy schodzenia skóry nie zauważyłam... używałam go na początku przez 4 dni 2 razy dziennie a teraz używam go tylko na wieczór...szczerze mówiąć,to zaczynam się zniechęcać

[Reese]

zniechęcić to się możesz po 2 miesiącach bez rezultatów, a nie po 10 dniach To za krótko, żeby Effaclar coś zdziałał, tak że cierpliwości

Ja najpierw używałam Effaclaru przez ponad 2 miesiące. Niestety nic się nie działo, więc przerzuciłam się na tonik z kwasami 10% z biochemii. On juz zadziałał lepiej, ale to jeszcze nie to. Nic nie daje rady moim zaskórnikom Musiałabym chyba wypalić sobie twarz
Nie mam zdjęcia przed, ale wklejam jak wyglada teraz moja skóra. Jak widać nie jest jeszcze za ciekawie: mam rozszerzone pory, których nijak nie moge podomykać, wagry które nie chą zejść, te czerwone plamki to pozostalości po niedawnym wysypie a te brązowawe plamki to moje piegi

Musiałam zamazać oko, bo było podpuchnięte

[phdwao]

Napisane przez Reese

zniechęcić to się możesz po 2 miesiącach bez rezultatów, a nie po 10 dniach To za krótko, żeby Effaclar coś zdziałał, tak że cierpliwości

Ja najpierw używałam Effaclaru przez ponad 2 miesiące. Niestety nic się nie działo, więc przerzuciłam się na tonik z kwasami 10% z biochemii. On juz zadziałał lepiej, ale to jeszcze nie to. Nic nie daje rady moim zaskórnikom Musiałabym chyba wypalić sobie twarz
Nie mam zdjęcia przed, ale wklejam jak wyglada teraz moja skóra. Jak widać nie jest jeszcze za ciekawie: mam rozszerzone pory, których nijak nie moge podomykać, wagry które nie chą zejść, te czerwone plamki to pozostalości po niedawnym wysypie a te brązowawe plamki to moje piegi

Musiałam zamazać oko, bo było podpuchnięte

no no,powiem Ci że ładnie jest

[Jezebeth]

czyli muszę uzbroić się w cierpliwość mam nadzieję,że uda mi się pokonać trądzik raz na zawsze

[Reese]

Napisane przez phdwao

no no,powiem Ci że ładnie jest

tak mówisz? Bo dla mnie to jeszcze jest be, ale tak to jest zawsze jak się napatrzę na idealną cerę mojej kuzynki, praktycznie bez skazy

[phdwao]

Napisane przez Reese

tak mówisz? Bo dla mnie to jeszcze jest be, ale tak to jest zawsze jak się napatrzę na idealną cerę mojej kuzynki, praktycznie bez skazy

rozumiem,też mam takie znajome,ale co tam...inni mają gorzej..mi się Twoja podoba

[Reese]

Napisane przez phdwao

rozumiem,też mam takie znajome,ale co tam...inni mają gorzej..mi się Twoja podoba

dziękuję Od razu humor lepszy

[K@sieńka]

Chyba dostane zalamania nerwowego

Pisalam juz kiedys w tym watku, moze mnie pmietacie.

We wrześniu zaczelam kuracje Effem. Uzywalam go do polowy grudnia. Moja skora przyjmowala go jak... jakis normalny krem. Żadnego oczyszczenia, przesuszenia, cera jaka byla, taka zostala. Liczylam na to, ze zmniejszy mi sie tradzik i zmaleja wągry (ogromne sa paskudy)

Po tych paru miesiacach zrezygnowana przerzucilam sie na Lysanel. Po dwóch miesiącach twarz byla w dokladnie takim samym stanie jak we wrzesniu! Czyli nie ruszylo sie nic ani w jedna, ani w druga strone...


Ręce mi już opadają

Co ja mam zrobic

[meri99]

Napisane przez Reese

zniechęcić to się możesz po 2 miesiącach bez rezultatów, a nie po 10 dniach To za krótko, żeby Effaclar coś zdziałał, tak że cierpliwości

Ja najpierw używałam Effaclaru przez ponad 2 miesiące. Niestety nic się nie działo, więc przerzuciłam się na tonik z kwasami 10% z biochemii. On juz zadziałał lepiej, ale to jeszcze nie to. Nic nie daje rady moim zaskórnikom Musiałabym chyba wypalić sobie twarz
Nie mam zdjęcia przed, ale wklejam jak wyglada teraz moja skóra. Jak widać nie jest jeszcze za ciekawie: mam rozszerzone pory, których nijak nie moge podomykać, wagry które nie chą zejść, te czerwone plamki to pozostalości po niedawnym wysypie a te brązowawe plamki to moje piegi

Musiałam zamazać oko, bo było podpuchnięte

Buzia w bardzo ładnym stanie Naprawde nie zalamuj się,jakbys zobaczyla moja twarz przed to ojojoj...Widac lekkie slady po krostkach ale jest naprawde dobrze - w koncu kuracja ciagle trwa

Kasienko: jak widac eff ci nie sluzy,moze poszukaj innego kremu z kwasami.


Dziewczyny : czy slyszalyscie juz o tej serii z LRP do zluszczania? nazywa sie chyba Biomedic. Ostatnio Noszczykowa chwalila te serie w lutowym Glamour,i tak sie zastanawiam czy jest mozliwosc ze biomedic jest lepsza alternatywa od effaclaru?

[Reese]

Napisane przez meri99

Buzia w bardzo ładnym stanie Naprawde nie zalamuj się,jakbys zobaczyla moja twarz przed to ojojoj...Widac lekkie slady po krostkach ale jest naprawde dobrze - w koncu kuracja ciagle trwa

Kasienko: jak widac eff ci nie sluzy,moze poszukaj innego kremu z kwasami.


Dziewczyny : czy slyszalyscie juz o tej serii z LRP do zluszczania? nazywa sie chyba Biomedic. Ostatnio Noszczykowa chwalila te serie w lutowym Glamour,i tak sie zastanawiam czy jest mozliwosc ze biomedic jest lepsza alternatywa od effaclaru?

dziękuję

Właśnie poczytałam troche o tej serii. Do najtańszych nie należy niestety. I tak się zastanawiam...Bo jest serum i roztwór przygotowujacy do peelingu, a sam peeling to co? Tylko w gabinecie kosmetycznym, czy jak?

[K@sieńka]

Napisane przez meri99

Kasienko: jak widac eff ci nie sluzy,moze poszukaj innego kremu z kwasami.

Tak jak pisalam, prowadzilam dwumiesieczna kuracje Lysanelem...

[meri99]

Napisane przez Reese

dziękuję

Właśnie poczytałam troche o tej serii. Do najtańszych nie należy niestety. I tak się zastanawiam...Bo jest serum i roztwór przygotowujacy do peelingu, a sam peeling to co? Tylko w gabinecie kosmetycznym, czy jak?

peeling to chyba ktorys z kremow,bo jest ich chyba kilka (2) ale ciekawie sie zapowiada,no i mysle ze efekty byly by intensywniejsze.

Kasienko a moze wlasnie ta seria Biomedic by ci podpasowala?
A co do innych kremow to moze zapytaj o jakies probki w aptece?
Mi tez effaclar zrobil tylko balagan na twarzy i nic nie pomogl,znalazlam wsparcie w kremie z kwasami nuxe.

[hihi]

Napisane przez yeah

hihi, przymierzasz się do zakupu flavo?

Nie, nie flavo, tego drugiego bym chciała spróbować Może pomoże mojemu czerwonemu nosowi

Napisane przez meri99

hihi-z retinoidami nie mialam jeszcze nigdy kontaktu,ale dziekuje za podpowiedz musze cos o nich poczytac.

No ja poczyutałam i kusi... teraz muszę tylko dermatologa znaleźc

Napisane przez maja55

Cudną masz buźkę!!!

w porównaniu do Ciebie to tak średnio

Napisane przez Reese

tak mówisz? Bo dla mnie to jeszcze jest be, ale tak to jest zawsze jak się napatrzę na idealną cerę mojej kuzynki, praktycznie bez skazy

Reese nie jest źle! Teraz dbać i rozjaśniać te czerwone plamki

Co do porów, to ja będę zachwalać AD po grób - Eff rozjaśnił częściowo i przyczyścił, ale ostatecznie to właśnie AD pozwężał pory

[Reese]

kurczę, wprowadziłabym AD ale wiosna już za pasem, chyba za późno na to. Zostanę przy serum z wit C i maseczka aspirynowa. Może uda się rozjaśnić to cholerstwo

[hihi]

Napisane przez Reese

kurczę, wprowadziłabym AD ale wiosna już za pasem, chyba za późno na to. Zostanę przy serum z wit C i maseczka aspirynowa. Może uda się rozjaśnić to cholerstwo

Ja nie jestem modelowym przykładem, ale AD zadziałał na moje przebarwienia błyskawicznie - 10-15 aplikacji i zmiana była diametralna, więc moze póki wiosny nie ma, to warto próbować?

[Reese]

Napisane przez hihi

Ja nie jestem modelowym przykładem, ale AD zadziałał na moje przebarwienia błyskawicznie - 10-15 aplikacji i zmiana była diametralna, więc moze póki wiosny nie ma, to warto próbować?

dobra, przekonalaś mnie spróbuję. Jeszcze 2 miechy myslę że można się kwasić itd...Biegnę dziś do apteki, mam nadzieje że będzie

[hihi]

Napisane przez Reese

dobra, przekonalaś mnie spróbuję. Jeszcze 2 miechy myslę że można się kwasić itd...Biegnę dziś do apteki, mam nadzieje że będzie

Spróbuj, na pewno nic nie stracisz!

P.S.
Czy jak nakładam na pysk 4ml filtra to nie przeginam?

[Reese]

Napisane przez hihi

Spróbuj, na pewno nic nie stracisz!

P.S.
Czy jak nakładam na pysk 4ml filtra to nie przeginam?

jesli tyle twoja buzia przyjmuje to czemu by nie? Moja ociekałaby przy takiej ilości

[minnie]

Czesc,
zgłasza się kolejna fanka Effaclaru. Zaczęłam stosować effa 2 tygodnie temu, (do tego filtr La roche-posay Anthelios Xl lait oraz krem nawiżający Cosmica(czasami też ziaja Calma HCL)póki co nie miałam żadnego wysypu,czasem łuszczy mi się skóra, szczególnie w tych miejscach gdzie była jakaś krostka.Używam Effaclara codziennie wieczorami, czasami jak widze, że skóra jest przesuszona smarują ją tylko kremem nawilzającym i daję odpocząć Po prostu obserwuję swoją buzie i czekam cierpliwie na efekty.

[hihi]

Napisane przez Reese

jesli tyle twoja buzia przyjmuje to czemu by nie? Moja ociekałaby przy takiej ilości

No ja nakładam tygo az gruuubooooo Ale w sumie mleczko, więc leciutkie jest

Jak wchłonie się, pudruję i cały dzien jest ok, sama się nadziwić nie mogę

Reese jestem Twoja dłużniczką - własnie zakupiłam to serum z biochemii urody... teraz tylko czekać az przyslą i maziać się nim....

[Reese]

Napisane przez hihi

No ja nakładam tygo az gruuubooooo Ale w sumie mleczko, więc leciutkie jest

Jak wchłonie się, pudruję i cały dzien jest ok, sama się nadziwić nie mogę

Reese jestem Twoja dłużniczką - własnie zakupiłam to serum z biochemii urody... teraz tylko czekać az przyslą i maziać się nim....

z witamina C ?

[hihi]

Napisane przez Reese

z witamina C ?

Nooo To w płynie, nie w żelu

L_V napisała, że mnie nie zapcha, więc będę testowała Oby pomogło

[Reese]

Napisane przez hihi

Nooo To w płynie, nie w żelu

L_V napisała, że mnie nie zapcha, więc będę testowała Oby pomogło

no tak, bo to żelowe ma silikony, mnie na razie nie zapchało i niech tak zostanie
Pomoże pomoże na pewno, bardzo fajne jest

[hihi]

Napisane przez Reese

no tak, bo to żelowe ma silikony, mnie na razie nie zapchało i niech tak zostanie
Pomoże pomoże na pewno, bardzo fajne jest

Niech tylko juz je wysyłają

Czym to na pysk nakładac?

[lilith1234]

ja zamowilma dzis effaclar, czytajac troche ten watek rozumiem, ze najpierw bede musiala przygotowac na wysyp, a dopiero potem mi sie poprawi tak?