Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Auto Marianna

Notka

Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-27, 09:21   #931
wiewioora1
Zakorzenienie
 
Avatar wiewioora1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Adzipersiku, świetnie że się za bardzo nie denerwujesz
Fajnie, że masz sprzyjającą pogodę
Będzie dobrze. Pokaż im jaka jesteś zajefajną kierowniczką
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata


"Hee-hee"

Dance...
It's all I wanna do
!



wiewioora1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 10:09   #932
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
Bardzo, bardzo bym tego chciała, by było dobrze! Dziekuję
Będę trzymała kciuki. Uda się napewno
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 11:01   #933
becia28
Raczkowanie
 
Avatar becia28
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 130
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze!!
Przed jutrzejszym egzaminem czuję się, no same wiecie, jak....
Muszę sobie światła przypomnieć, co i gdzie. zdaję na Toyocie, więc dobre chociaż to, że samochód fajny
__________________

Lato, lato, lato czeka ...
becia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 12:04   #934
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Powodzenia dla wszystkich zdających dzisiaj
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 12:47   #935
Atoska
Zakorzenienie
 
Avatar Atoska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 4 024
GG do Atoska
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ODEBRAŁAM PRAWKO !!!!!!!!!!!!!!!!

dziś sobie gdzieś muszę poczmychać^^ mam lekkiego pietra no ale ...



Adzipersik TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Atoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 13:45   #936
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Atoska Pokaż wiadomość
ODEBRAŁAM PRAWKO !!!!!!!!!!!!!!!!

dziś sobie gdzieś muszę poczmychać^^ mam lekkiego pietra no ale ...

Super że już odebrałaś prawko .
Okazało się że mimo braku informacji na stronce prawko zostało już wyrobione .
Przyjemnej jazdy
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 13:55   #937
Assiiaa20
Raczkowanie
 
Avatar Assiiaa20
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Chrzanowa
Wiadomości: 100
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Atoska Pokaż wiadomość
ODEBRAŁAM PRAWKO !!!!!!!!!!!!!!!!

dziś sobie gdzieś muszę poczmychać^^ mam lekkiego pietra no ale ...



Adzipersik TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Też ODEBRAŁAM PRAWKO dzisiaj ale jeszcze nie będę jeździć autkiem
Assiiaa20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-27, 13:58   #938
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:01   #939
Atoska
Zakorzenienie
 
Avatar Atoska
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 4 024
GG do Atoska
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!

no i dobrze:)) ja mam kolege ktory zdaje 20 raz spoko jeszcze duzo Ci do rekordu brakuje *** Dasz rade nastepnym razem, nic sie takiego nie dzieje
Chyba ktoras z nas za mało trzymała kciuki
Atoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:10   #940
201608051010
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!
szkoda, ze nie moge pogratulowac zdanego egzminu, ale gratuluje baaaaardzo mocno podejscia tak trzymaj!!
tez bym takie chciala miec


no i opowiadaj jak bylo
201608051010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:15   #941
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Atoska Pokaż wiadomość
no i dobrze:)) ja mam kolege ktory zdaje 20 raz spoko jeszcze duzo Ci do rekordu brakuje *** Dasz rade nastepnym razem, nic sie takiego nie dzieje
Chyba ktoras z nas za mało trzymała kciuki
Jeju! Nie nooo - aż tyle mi brakuje do pobicia rekordu?!To jednak z tego pomysłu rezygnuję! Ja po prostu muszę się cofnąć do etapu, kiedy bałam się poruszać samochodem po drogach. Znów chciałam być zbyt sprytna. Oblałam przy zmianie pasa ruchu - oczywiście (wymuszenie pierwszeństwa). Wszyscy mi powtarzali, że lepiej zwolnić, zatrzymać się, zaczekać, aż zrobi się więcej miejsca na pasie, na który zamierzam wjechać ale oczywiście ja - niecierpliwa dusza - stać i czekać mi się nie chciało. I myślałam, że mam wystarczająco miejsca by zmienić ten pas i źle sobie to jakoś wykalkulowałam. Ale nie jestem zła na siebie bo lepiej się złapać na egzaminie na braku ostrożności niż później podczas samodzielnej już jazdy. Następnym razem zabieram ze sobą głowę zaprogramowaną na tryb ostrożności.

Ale ogółem - zero stresu! Sama byłam zaskoczona! Tylko w momencie gdy padło moje nazwisko - serce podskoczyło mi do góry ale za chwilę wróciło na swoje miejsce! Prezentacja odbyła się bezuczuciowo (po raz pierwszy mi egzaminator sam maski nie otworzył - tego przycisku w środku nie pociągnął). żadnych dodatkowych pytań nie zadawał. Egzaminator - tak służbista , ani nie fajny, ani nie niefajny - bezbarwny typ. Łuk wyszedł mi cudnie! Tyłem zaparkowałam w kopercie idealnie - jak nigdy! Wzniesienie - bez problemu. A na mieście - też zero stresu i... awaria!! Ale po raz pierwszy ten egzaminator życzył mi powodzenia następnym razem.

Strawberko - zmień moje "dane personalne". 14 kwietnia kolejne podejście. Z góry dziękuję!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła

Edytowane przez adzipersik
Czas edycji: 2009-03-27 o 14:23
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-27, 14:18   #942
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!


Przykro mi że Ci się nie powiodło .
Ale masz bardzo dobre nastawienie - tak trzymaj .
Na pewno uda Ci się zdać, nie należy się poddawać tylko trzeba walczyć .


Masz już wyznaczony nowy termin egzaminu?
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:20   #943
wiewioora1
Zakorzenienie
 
Avatar wiewioora1
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Adzipersiku najważniejsze to, to że się nie poddajesz
I że tym razem, nie masz do siebie żalu że się nie udało
Nie udało się - trudno, kiedy indziej się uda.
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata


"Hee-hee"

Dance...
It's all I wanna do
!



wiewioora1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:21   #944
Geiko
Raczkowanie
 
Avatar Geiko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Wiadomości: 480
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

dołączam się do kciuków! Egzamin na prawo jazdy to naprawdę straszne przeżycie i mówcie co chcecie ale w 90% ten egzamin zależy od szczęścia ;/ są tacy, którzy świetnie jeżdżą i zdają np za 3 razem a są tacy z którymi boisz się później do auta wsiąść a jak już wsiądziesz to trzymasz sie fotela, masz zamknięte oczy i w duchu odmawiasz zdrowaśki a zdali za pierwszym (tak jak moja koleżanka) Więc dziewczyny trzymamy kciuki!!
Geiko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:44   #945
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;11651067]Przykro mi że Ci się nie powiodło .
Ale masz bardzo dobre nastawienie - tak trzymaj .
Na pewno uda Ci się zdać, nie należy się poddawać tylko trzeba walczyć .


Masz już wyznaczony nowy termin egzaminu?[/quote] Oczywiście, że mam - może trafię na jakiegoś nie do końca trzeźwego egzaminatora - bo to pierwszy dzień po świętach: wtorek 14 kwietnia
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 14:47   #946
Dosiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Adzipersik do boju! Szkoda, że się nie udało, ale podejście masz super A pamiętasz gdzie mniej więcej jeździłaś?

Atoska i jak tam po pierwszej samodzielnej jeździe?
Dosiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:14   #947
madzioonia18w
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!

Adzipersik szkoda że się nie udało, waże że się nie załamujesz i 14 kwietnia mocno będziemy jeszcze raz trzyamć kciuki, żeby ten egzamin był ostatni



Musze się pochwalić
(3/27/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze
27.11.2011 Nasze zaręczyny
Kocham<3
madzioonia18w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:22   #948
Dottie_1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 155
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

ja niestety już po i też nie mam dobrych wieści.
no ale od początku: - zawołał mnie jako pierwszą mimo że na liście byłam ostatnia, więc byłam w lekkim szoku i zupełnie nieprzygotowana psychicznie do jazdy, o czym powiedziałam egzaminatorowi bo był bardzo sympatyczny, coś tam zagadywał i żartował, nazywał mnie per 'słoneczko' czy 'serduszko' i mówił żebym się nic nie przejmowała. jak pokazywałam co jest pod maską to palił papierosa i się śmiał że mówiłam 'olej' zamiast 'płyn' - na szczęście przy tym do spryskiwania nie powiedziałam już olej :P potem światła - dalej palił i gadał z egzaminatorem który stał obok a ja gadałam o światłach do siebie następnie łuk (którego bałam się najbardziej) - bezbłędnie, bo raczej nie byłam zestresowana. wzniesienie też bez problemu - do momentu, jak musiałam z niego zjechać nie wiem jakim cudem (i egzaminator póżniej powiedział że on też nie wie jakim cudem) najechałam kołami na te małe drewniane beleczki. żeby było śmieszniej, do dziś myślałam że wzniesienia nie robi się na placu, tylko na takiej drodze za wordem gdzie jest spore wzniesienie a za nim od razu ulica - nie wiem skąd mi się tak ubzdurało więc jak zobaczyłam to 'coś' na którym się robi wzniesienie na placu to aż mi się śmiać chciało bo takie małe nachylenie na tym jest że ktoś może na tym oblać - więc nawet nie podeszłam bliżej tego zobaczyć jak to dokładnie wygląda teraz wydaje mi się że jak kazał mi jechać na wzniesienie to zrobiłam jakoś za mały łuk wjeżdżając na nie i miałam koła trochę skręcone, bo to raczej niemożliwe że ruszałam kierownicę jak już byłam na górze. był co prawda jak zjeżdżałam mały huk- wydawało mi się że coś jest nie tak, a przekonałam się o tym jak podszedł egzaminator z zatroskaną miną i powiedział że nie może tego zaliczyć bo straciłam panowanie nad samochodem. jak już wszedł do auta to mówił że parę osób tak oblało (troche mnie to pociesza:P) i że żaden egzaminator mi nie może dać za to drugiej próby. potem zagadywał jak wypisywał kartkę do jakiej szkoły chodziłam i takie tam. najbardziej mi przykro z tego powodu że egzaminatora miałam naprawdę fajnego, fajnie się jeździło jego autem, i nie byłam zestresowana - drugim razem (pewnie w czerwcu) na takiego gościa już raczej nie trafię
Dottie_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:29   #949
Geiko
Raczkowanie
 
Avatar Geiko
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Wiadomości: 480
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

miałam dokładnie tak samo z egzaminatorem, cudowny facet, miły, sympatyczny. Jak wymusiłam pierwszeństwo zrobił taką zatroskaną minę i mówi: ale Pani Karolino ja nie wiem jak to się mogło stać, taka szkoda, tak dobrze Pani szło, prosze się nie zrażać i trzymać kciuki żeby trafiła pani na mnie następnym razem.
Niestety nie trafiłam. Miałam strasznego buca no i oblałam
A 3 egzaminator się do mnie w ogóle nie odzywał, tzn tylko mówił jak mam jechać.

Jazda na egzaminie to najtrudniejsza jazda samochodem w życiu Później już podświadomie wiesz co masz robić
Geiko jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-27, 15:40   #950
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez marlis2904 Pokaż wiadomość
Niestety nie udało sie,ale pociesza mnie to,że miałam bardzo fajnego egzaminatora Poza tym wczoraj zdawałam po raz trzeci...za pierwszym razem było bez stresu,za drugim z wielkim stresem,a wczoraj też bez stresu...i było o wiele łatwiej i przyjemniej
Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!
Cytat:
Napisane przez Dottie_1988 Pokaż wiadomość
ja niestety już po i też nie mam dobrych wieści
Dziewczyny, przykro mi, że się Wam nie udało

marlis2904 - Jeśli zdawałaś trzeci raz, to musisz najpierw wyjeździć dodatkowe godziny, zanim będziesz mogła się zapisać

adzipersik - Ty się nie baw w żadne bicie rekordów, tylko zdawaj następnym razem, bo jak nie, to
a2fc2be9cd8d1027f8cb90d936276c49cf807c7d_655950424f87d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:44   #951
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość

Strawberko - zmień moje "dane personalne". 14 kwietnia kolejne podejście. Z góry dziękuję!
Oj adziku przykro mi, że Ci się nie udało ale.. widzę, że niewiele brakowało, tak jak mnie na 5 egzaminie, a potem za 6 poszło gładko, więc i u Ciebie też pewnie tak będzie

Dottie_1988 również przykro mi, że Ci się nie udało śmiesznego miałaś egzaminatora
__________________
nadzieja umiera ostatnia....

Edytowane przez strawberka
Czas edycji: 2009-03-27 o 15:45
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:45   #952
Mariolcia =P
Zakorzenienie
 
Avatar Mariolcia =P
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

szkoda dziewczyny, ze sie nie udalo
__________________

Mariolcia =P jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 15:46   #953
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez madzioonia18w Pokaż wiadomość

Musze się pochwalić
(3/27/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
Wklepali nasz wniosek tego samego dnia Dziś też ujrzałam ten sam komunikat
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 16:01   #954
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Dosiak Pokaż wiadomość
Adzipersik do boju! Szkoda, że się nie udało, ale podejście masz super A pamiętasz gdzie mniej więcej jeździłaś?

Atoska i jak tam po pierwszej samodzielnej jeździe?
Na bój przyjdzie czas a zaraz wskakuję pod kocyk, bo chyba mnie choróbsko dopada! Nie pojeździłam sobie znów zbyt dugo - taki standardzik: z WORDU w prawo oczywiście, później w prawo (chyba w Łomnicką) - do samego końca, nakaz skrętu w prawo, Brzezińską na to małe rondo pod M1, zawracanie na rondzie, później z powrotem Brzezińską (dosyć długo prosto) i na skrzyżowaniu Wojska Polskiego/ Strykowska miałam skręcić w lewo i na tym zakończyła się moja przejażdżka!

Cytat:
Napisane przez madzioonia18w Pokaż wiadomość
Adzipersik szkoda że się nie udało, waże że się nie załamujesz i 14 kwietnia mocno będziemy jeszcze raz trzyamć kciuki, żeby ten egzamin był ostatni



Musze się pochwalić
(3/27/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
Dziekuję bardzo - za dziś i już za 14 kwietnia!

Cytat:
Napisane przez Dottie_1988 Pokaż wiadomość
ja niestety już po i też nie mam dobrych wieści.
no ale od początku: - zawołał mnie jako pierwszą mimo że na liście byłam ostatnia, więc byłam w lekkim szoku i zupełnie nieprzygotowana psychicznie do jazdy, o czym powiedziałam egzaminatorowi bo był bardzo sympatyczny, coś tam zagadywał i żartował, nazywał mnie per 'słoneczko' czy 'serduszko' i mówił żebym się nic nie przejmowała. jak pokazywałam co jest pod maską to palił papierosa i się śmiał że mówiłam 'olej' zamiast 'płyn' - na szczęście przy tym do spryskiwania nie powiedziałam już olej :P potem światła - dalej palił i gadał z egzaminatorem który stał obok a ja gadałam o światłach do siebie następnie łuk (którego bałam się najbardziej) - bezbłędnie, bo raczej nie byłam zestresowana. wzniesienie też bez problemu - do momentu, jak musiałam z niego zjechać nie wiem jakim cudem (i egzaminator póżniej powiedział że on też nie wie jakim cudem) najechałam kołami na te małe drewniane beleczki. żeby było śmieszniej, do dziś myślałam że wzniesienia nie robi się na placu, tylko na takiej drodze za wordem gdzie jest spore wzniesienie a za nim od razu ulica - nie wiem skąd mi się tak ubzdurało więc jak zobaczyłam to 'coś' na którym się robi wzniesienie na placu to aż mi się śmiać chciało bo takie małe nachylenie na tym jest że ktoś może na tym oblać - więc nawet nie podeszłam bliżej tego zobaczyć jak to dokładnie wygląda teraz wydaje mi się że jak kazał mi jechać na wzniesienie to zrobiłam jakoś za mały łuk wjeżdżając na nie i miałam koła trochę skręcone, bo to raczej niemożliwe że ruszałam kierownicę jak już byłam na górze. był co prawda jak zjeżdżałam mały huk- wydawało mi się że coś jest nie tak, a przekonałam się o tym jak podszedł egzaminator z zatroskaną miną i powiedział że nie może tego zaliczyć bo straciłam panowanie nad samochodem. jak już wszedł do auta to mówił że parę osób tak oblało (troche mnie to pociesza:P) i że żaden egzaminator mi nie może dać za to drugiej próby. potem zagadywał jak wypisywał kartkę do jakiej szkoły chodziłam i takie tam. najbardziej mi przykro z tego powodu że egzaminatora miałam naprawdę fajnego, fajnie się jeździło jego autem, i nie byłam zestresowana - drugim razem (pewnie w czerwcu) na takiego gościa już raczej nie trafię
Kurczaki! No myślałam, że chociaż Tobie się uda!Ale pierwsze słyszę o jakiś drewnianych beleczkach! Widocznie to nie był nasz dzień... To fakt - trafić na fajnego egzaminatora i zakończyć egzamin z wynikiem negatywnym - to jest ból! Ale do przeżycia!Głowa i uszy do góry a następnym razem będzie lepiej!

---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

[1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;11652386]Dziewczyny, przykro mi, że się Wam nie udało

marlis2904 - Jeśli zdawałaś trzeci raz, to musisz najpierw wyjeździć dodatkowe godziny, zanim będziesz mogła się zapisać

adzipersik - Ty się nie baw w żadne bicie rekordów, tylko zdawaj następnym razem, bo jak nie, to [/quote]A kiedy mi się to podoba! Żartuję - muszę być ostrożniejsza następnym razem i wbić sobie do głowy, że pośpiech dobry nie jest i nic z niego dobrego nie wynika.

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
Oj adziku przykro mi, że Ci się nie udało ale.. widzę, że niewiele brakowało, tak jak mnie na 5 egzaminie, a potem za 6 poszło gładko, więc i u Ciebie też pewnie tak będzie

Dottie_1988 również przykro mi, że Ci się nie udało śmiesznego miałaś egzaminatora
Ooooooj strawbereczko - brakowało, brakowało. Ale - jak nie do trzech razy sztuka, i nie do czterech i nawet nie do pięciu to już napewno za szóstym razem się uda!

Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
Wklepali nasz wniosek tego samego dnia Dziś też ujrzałam ten sam komunikat
Dziewczynki - bardzo przepraszam, ze taka egoistka ze mnie - gratuluję tak optymistycznego komunikatu!

Cytat:
Napisane przez Mariolcia =P Pokaż wiadomość
szkoda dziewczyny, ze sie nie udalo
Szkoda, szkoda, ale podobno co nie zabija to wzmacnia! Dziękuję
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 16:39   #955
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Dottie_1988 Pokaż wiadomość
ja niestety już po i też nie mam dobrych wieści.
no ale od początku: - zawołał mnie jako pierwszą mimo że na liście byłam ostatnia, więc byłam w lekkim szoku i zupełnie nieprzygotowana psychicznie do jazdy, o czym powiedziałam egzaminatorowi bo był bardzo sympatyczny, coś tam zagadywał i żartował, nazywał mnie per 'słoneczko' czy 'serduszko' i mówił żebym się nic nie przejmowała. jak pokazywałam co jest pod maską to palił papierosa i się śmiał że mówiłam 'olej' zamiast 'płyn' - na szczęście przy tym do spryskiwania nie powiedziałam już olej :P potem światła - dalej palił i gadał z egzaminatorem który stał obok a ja gadałam o światłach do siebie następnie łuk (którego bałam się najbardziej) - bezbłędnie, bo raczej nie byłam zestresowana. wzniesienie też bez problemu - do momentu, jak musiałam z niego zjechać nie wiem jakim cudem (i egzaminator póżniej powiedział że on też nie wie jakim cudem) najechałam kołami na te małe drewniane beleczki. żeby było śmieszniej, do dziś myślałam że wzniesienia nie robi się na placu, tylko na takiej drodze za wordem gdzie jest spore wzniesienie a za nim od razu ulica - nie wiem skąd mi się tak ubzdurało więc jak zobaczyłam to 'coś' na którym się robi wzniesienie na placu to aż mi się śmiać chciało bo takie małe nachylenie na tym jest że ktoś może na tym oblać - więc nawet nie podeszłam bliżej tego zobaczyć jak to dokładnie wygląda teraz wydaje mi się że jak kazał mi jechać na wzniesienie to zrobiłam jakoś za mały łuk wjeżdżając na nie i miałam koła trochę skręcone, bo to raczej niemożliwe że ruszałam kierownicę jak już byłam na górze. był co prawda jak zjeżdżałam mały huk- wydawało mi się że coś jest nie tak, a przekonałam się o tym jak podszedł egzaminator z zatroskaną miną i powiedział że nie może tego zaliczyć bo straciłam panowanie nad samochodem. jak już wszedł do auta to mówił że parę osób tak oblało (troche mnie to pociesza:P) i że żaden egzaminator mi nie może dać za to drugiej próby. potem zagadywał jak wypisywał kartkę do jakiej szkoły chodziłam i takie tam. najbardziej mi przykro z tego powodu że egzaminatora miałam naprawdę fajnego, fajnie się jeździło jego autem, i nie byłam zestresowana - drugim razem (pewnie w czerwcu) na takiego gościa już raczej nie trafię

Strasznie mi przykro że Ci się nie powiodło
Nie załamuj się, następnym razem pójdzie Ci lepiej .
Ustal sobie prędko termin, bo pewnie sporo będzie czekania ...


Cytat:
Napisane przez madzioonia18w Pokaż wiadomość
Musze się pochwalić
(3/27/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
Cytat:
Napisane przez strawberka Pokaż wiadomość
Wklepali nasz wniosek tego samego dnia Dziś też ujrzałam ten sam komunikat

Super dziewczyny - na Święta na pewno będziecie już mogły prowadzić samochód
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 16:41   #956
Dottie_1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 155
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
Dziekuję bardzo - za dziś i już za 14 kwietnia!

Kurczaki! No myślałam, że chociaż Tobie się uda!Ale pierwsze słyszę o jakiś drewnianych beleczkach! Widocznie to nie był nasz dzień... To fakt - trafić na fajnego egzaminatora i zakończyć egzamin z wynikiem negatywnym - to jest ból! Ale do przeżycia!Głowa i uszy do góry a następnym razem będzie lepiej![COLOR="Silver"]

[
dziś nie jest dobry dzień po prostu :P jak patrzyłam na wracających do wordu to wszyscy wychodzili z auta po prawej stronie i z kwitkiem :P

a propos tych beleczek - to na tej rampie gdzie sie robi 'wzniesienie' jest wyznaczony taki jakby pas po którym się jedzie - zamiast namalowanych linii jest wyznaczony takimi cienkimi i małymi (może z 10 cm, tak mi się wydawało) drewnianymi belkami, pomalowanymi chyba na czerwono- biało. jak to wygląda w innych wordach, tylko u nas tak utrudniają? (tak jak te łuki na górce...) Wiadomo że tych belek z samochodu nie widać, trzeba po prostu tak wjechać na rampę żeby było prościutko i kierownica była prosto. mnie się to nie udało, bo trochę mało tam było miejsca żeby wykręcić na tą rampę i musiałam mieć lekko skręcone koła, niestety nie zwróciłam na to uwagi. drugi termin będę mieć pewnie już w lecie (idę wyznaczyć termin w pon.) i chyba sobie otworzę okno i wystawię głowę żeby zobaczyć czy koła są prościuteńko bo poziomemu znakowi 'fiat' na kierownicy nie ufam :P mam nadzieję że egzaminator się nie doczepi, jakby co powiem że musiałam zaczerpnąć świeżego powietrza przed zadaniem

powiedzcie jak wygląda sprawa 'beleczek' w innych wordach?
no i czemu w Łodzi się tak krótko czeka a u nas tak długo?
Dottie_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 16:54   #957
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość

Strawberko - zmień moje "dane personalne". 14 kwietnia kolejne podejście. Z góry dziękuję!

super że masz tak szybko następny termin


Cytat:
Napisane przez Dottie_1988 Pokaż wiadomość
a propos tych beleczek - to na tej rampie gdzie sie robi 'wzniesienie' jest wyznaczony taki jakby pas po którym się jedzie - zamiast namalowanych linii jest wyznaczony takimi cienkimi i małymi (może z 10 cm, tak mi się wydawało) drewnianymi belkami, pomalowanymi chyba na czerwono- biało. jak to wygląda w innych wordach, tylko u nas tak utrudniają? (tak jak te łuki na górce...) Wiadomo że tych belek z samochodu nie widać, trzeba po prostu tak wjechać na rampę żeby było prościutko i kierownica była prosto. mnie się to nie udało, bo trochę mało tam było miejsca żeby wykręcić na tą rampę i musiałam mieć lekko skręcone koła, niestety nie zwróciłam na to uwagi. drugi termin będę mieć pewnie już w lecie (idę wyznaczyć termin w pon.) i chyba sobie otworzę okno i wystawię głowę żeby zobaczyć czy koła są prościuteńko bo poziomemu znakowi 'fiat' na kierownicy nie ufam :P mam nadzieję że egzaminator się nie doczepi, jakby co powiem że musiałam zaczerpnąć świeżego powietrza przed zadaniem

powiedzcie jak wygląda sprawa 'beleczek' w innych wordach?
no i czemu w Łodzi się tak krótko czeka a u nas tak długo?

W Tychach (stary plac) nie było czegoś takiego, zresztą samo wzniesienie było prawie niezauważalne
Jak jest na obecnym placu WORDu - tego nie wiem, bo nie byłam tam ...
72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 17:21   #958
adzipersik
Raczkowanie
 
Avatar adzipersik
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez Dottie_1988 Pokaż wiadomość
powiedzcie jak wygląda sprawa 'beleczek' w innych wordach?
no i czemu w Łodzi się tak krótko czeka a u nas tak długo?
Wiesz co? Nigdy nie zwracałam uwagi na to czy są jakieś beleczki na wzniesieniu ale nie wydaje mi się! No naprawdę już nie wiedzą jak utrudnić ludziom życie! Naprawdę bardzo mi przykro, że tak to u Was wygląda i przez jakieś beznadziejne beleczki można zawalić wzniesienie. Protestuję!
A u nas... mamy podobno mądrego i zaradnego Pana Dyrektora WORDU i dlatego terminy są takie króciutkie. Do niedawna jeszcze czas oczekiwania na egzamin wynosił miesiąc czasu, a jak przed czwartym podejściem poszłam zapisać się na egzamin to mnie ten dwu tygodniowy termin powalił. Szok przeżyłam, że tak mało mi czasu pozostało do egzaminu. A Tobie radzę szybciutko zapisywać się na kolejny termin!

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;11653381]super że masz tak szybko następny termin [/quote]Też jestem tego zdania i bardzo, ale to bardzo żałuję tylko jednego - że w pewnym momencie zrobiłam sobie dwu miesięczną przerwę, bo być może miałabym już tę przygodę z egzaminami za sobą. A najbliższy termin jest już ostatnim terminem przed upływem ważności teorii.
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście.
Wacław Buryła
adzipersik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 17:27   #959
nati360
Zakorzenienie
 
Avatar nati360
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Dziewczyny przykro mi strasznie. Trzymam kciuki już dziś za next time. A ja sama już za tydzień mam egz
nati360 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-27, 17:32   #960
strawberka
Zakorzenienie
 
Avatar strawberka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

Cytat:
Napisane przez adzipersik Pokaż wiadomość
Wiesz co? Nigdy nie zwracałam uwagi na to czy są jakieś beleczki na wzniesieniu ale nie wydaje mi się! No naprawdę już nie wiedzą jak utrudnić ludziom życie!

Też jestem tego zdania i bardzo, ale to bardzo żałuję tylko jednego - że w pewnym momencie zrobiłam sobie dwu miesięczną przerwę, bo być może miałabym już tę przygodę z egzaminami za sobą. A najbliższy termin jest już ostatnim terminem przed upływem ważności teorii.
W moim WORD podjazd jest ograniczony dwoma jakby krawężnikami... są wysokie więc trzeba się naprawdę postarać, żeby na niego wjechać.. ale w sali oczekiwań jest takie zdjęcie.. samochód stoi prostopadle do trasy i wisi na tym krawężniku- nie wiem, po co? żeby wystraszyć, czy żeby rozluźnić atmosferę


Adziku i ten termin wystarczy napewno
__________________
nadzieja umiera ostatnia....

Edytowane przez strawberka
Czas edycji: 2009-03-27 o 17:33
strawberka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Auto Marianna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.