2009-03-27, 09:21 | #931 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Adzipersiku, świetnie że się za bardzo nie denerwujesz
Fajnie, że masz sprzyjającą pogodę Będzie dobrze. Pokaż im jaka jesteś zajefajną kierowniczką
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata "Hee-hee"
Dance... It's all I wanna do! |
2009-03-27, 10:09 | #932 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Będę trzymała kciuki. Uda się napewno
|
2009-03-27, 11:01 | #933 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze!!
Przed jutrzejszym egzaminem czuję się, no same wiecie, jak.... Muszę sobie światła przypomnieć, co i gdzie. zdaję na Toyocie, więc dobre chociaż to, że samochód fajny
__________________
Lato, lato, lato czeka ... |
2009-03-27, 12:04 | #934 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Powodzenia dla wszystkich zdających dzisiaj
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
2009-03-27, 12:47 | #935 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
ODEBRAŁAM PRAWKO !!!!!!!!!!!!!!!!
dziś sobie gdzieś muszę poczmychać^^ mam lekkiego pietra no ale ... Adzipersik TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !! |
2009-03-27, 13:45 | #936 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
|
2009-03-27, 13:55 | #937 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z Chrzanowa
Wiadomości: 100
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
|
2009-03-27, 13:58 | #938 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
No dobra... mam złą i dobrą wiadomość... i nie wiem od której mam zacząć! Zła to taka, że jeszcze będziecie miały okazję za mnie potrzymać kciuki i jeszcze raz bardzo dziękuję Wam wszystkim za takie wsparcie.
Doszłam do wniosku, że te egzaminy stały się dla mnie pasją życiową i jeszcze sobie pozdaję troszkę A może nawet rekord uda mi się pobić! A teraz dobra wiadomość - spłynęło to po mnie równiutko! A nawet obudził się we mnie duch walki - będę tyle razy zdawać aż zdam! I niech sobie tam, w tym moim WORD-zie nie myślą, że zrezygnuję!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. — Wacław Buryła
|
2009-03-27, 14:01 | #939 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
no i dobrze:)) ja mam kolege ktory zdaje 20 raz spoko jeszcze duzo Ci do rekordu brakuje *** Dasz rade nastepnym razem, nic sie takiego nie dzieje Chyba ktoras z nas za mało trzymała kciuki |
|
2009-03-27, 14:10 | #940 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
tez bym takie chciala miec no i opowiadaj jak bylo |
|
2009-03-27, 14:15 | #941 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Ale ogółem - zero stresu! Sama byłam zaskoczona! Tylko w momencie gdy padło moje nazwisko - serce podskoczyło mi do góry ale za chwilę wróciło na swoje miejsce! Prezentacja odbyła się bezuczuciowo (po raz pierwszy mi egzaminator sam maski nie otworzył - tego przycisku w środku nie pociągnął). żadnych dodatkowych pytań nie zadawał. Egzaminator - tak służbista , ani nie fajny, ani nie niefajny - bezbarwny typ. Łuk wyszedł mi cudnie! Tyłem zaparkowałam w kopercie idealnie - jak nigdy! Wzniesienie - bez problemu. A na mieście - też zero stresu i... awaria!! Ale po raz pierwszy ten egzaminator życzył mi powodzenia następnym razem. Strawberko - zmień moje "dane personalne". 14 kwietnia kolejne podejście. Z góry dziękuję!
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. — Wacław Buryła
Edytowane przez adzipersik Czas edycji: 2009-03-27 o 14:23 |
|
2009-03-27, 14:18 | #942 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Przykro mi że Ci się nie powiodło . Ale masz bardzo dobre nastawienie - tak trzymaj . Na pewno uda Ci się zdać, nie należy się poddawać tylko trzeba walczyć . Masz już wyznaczony nowy termin egzaminu? |
|
2009-03-27, 14:20 | #943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: zakochanie
Wiadomości: 10 621
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Adzipersiku najważniejsze to, to że się nie poddajesz
I że tym razem, nie masz do siebie żalu że się nie udało Nie udało się - trudno, kiedy indziej się uda.
__________________
tylko Ty i ja - najmniejsze państwo świata "Hee-hee"
Dance... It's all I wanna do! |
2009-03-27, 14:21 | #944 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Wiadomości: 480
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
dołączam się do kciuków! Egzamin na prawo jazdy to naprawdę straszne przeżycie i mówcie co chcecie ale w 90% ten egzamin zależy od szczęścia ;/ są tacy, którzy świetnie jeżdżą i zdają np za 3 razem a są tacy z którymi boisz się później do auta wsiąść a jak już wsiądziesz to trzymasz sie fotela, masz zamknięte oczy i w duchu odmawiasz zdrowaśki a zdali za pierwszym (tak jak moja koleżanka) Więc dziewczyny trzymamy kciuki!!
|
2009-03-27, 14:44 | #945 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;11651067]Przykro mi że Ci się nie powiodło .
Ale masz bardzo dobre nastawienie - tak trzymaj . Na pewno uda Ci się zdać, nie należy się poddawać tylko trzeba walczyć . Masz już wyznaczony nowy termin egzaminu?[/quote] Oczywiście, że mam - może trafię na jakiegoś nie do końca trzeźwego egzaminatora - bo to pierwszy dzień po świętach: wtorek 14 kwietnia
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. — Wacław Buryła
|
2009-03-27, 14:47 | #946 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Adzipersik do boju! Szkoda, że się nie udało, ale podejście masz super A pamiętasz gdzie mniej więcej jeździłaś?
Atoska i jak tam po pierwszej samodzielnej jeździe? |
2009-03-27, 15:14 | #947 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lublin:)
Wiadomości: 2 368
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Adzipersik szkoda że się nie udało, waże że się nie załamujesz i 14 kwietnia mocno będziemy jeszcze raz trzyamć kciuki, żeby ten egzamin był ostatni Musze się pochwalić (3/27/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
__________________
30.11.2010 Mój na zawsze 27.11.2011 Nasze zaręczyny Kocham<3
|
|
2009-03-27, 15:22 | #948 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 155
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
ja niestety już po i też nie mam dobrych wieści.
no ale od początku: - zawołał mnie jako pierwszą mimo że na liście byłam ostatnia, więc byłam w lekkim szoku i zupełnie nieprzygotowana psychicznie do jazdy, o czym powiedziałam egzaminatorowi bo był bardzo sympatyczny, coś tam zagadywał i żartował, nazywał mnie per 'słoneczko' czy 'serduszko' i mówił żebym się nic nie przejmowała. jak pokazywałam co jest pod maską to palił papierosa i się śmiał że mówiłam 'olej' zamiast 'płyn' - na szczęście przy tym do spryskiwania nie powiedziałam już olej :P potem światła - dalej palił i gadał z egzaminatorem który stał obok a ja gadałam o światłach do siebie następnie łuk (którego bałam się najbardziej) - bezbłędnie, bo raczej nie byłam zestresowana. wzniesienie też bez problemu - do momentu, jak musiałam z niego zjechać nie wiem jakim cudem (i egzaminator póżniej powiedział że on też nie wie jakim cudem) najechałam kołami na te małe drewniane beleczki. żeby było śmieszniej, do dziś myślałam że wzniesienia nie robi się na placu, tylko na takiej drodze za wordem gdzie jest spore wzniesienie a za nim od razu ulica - nie wiem skąd mi się tak ubzdurało więc jak zobaczyłam to 'coś' na którym się robi wzniesienie na placu to aż mi się śmiać chciało bo takie małe nachylenie na tym jest że ktoś może na tym oblać - więc nawet nie podeszłam bliżej tego zobaczyć jak to dokładnie wygląda teraz wydaje mi się że jak kazał mi jechać na wzniesienie to zrobiłam jakoś za mały łuk wjeżdżając na nie i miałam koła trochę skręcone, bo to raczej niemożliwe że ruszałam kierownicę jak już byłam na górze. był co prawda jak zjeżdżałam mały huk- wydawało mi się że coś jest nie tak, a przekonałam się o tym jak podszedł egzaminator z zatroskaną miną i powiedział że nie może tego zaliczyć bo straciłam panowanie nad samochodem. jak już wszedł do auta to mówił że parę osób tak oblało (troche mnie to pociesza:P) i że żaden egzaminator mi nie może dać za to drugiej próby. potem zagadywał jak wypisywał kartkę do jakiej szkoły chodziłam i takie tam. najbardziej mi przykro z tego powodu że egzaminatora miałam naprawdę fajnego, fajnie się jeździło jego autem, i nie byłam zestresowana - drugim razem (pewnie w czerwcu) na takiego gościa już raczej nie trafię |
2009-03-27, 15:29 | #949 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Kraków/Zielonki
Wiadomości: 480
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
miałam dokładnie tak samo z egzaminatorem, cudowny facet, miły, sympatyczny. Jak wymusiłam pierwszeństwo zrobił taką zatroskaną minę i mówi: ale Pani Karolino ja nie wiem jak to się mogło stać, taka szkoda, tak dobrze Pani szło, prosze się nie zrażać i trzymać kciuki żeby trafiła pani na mnie następnym razem.
Niestety nie trafiłam. Miałam strasznego buca no i oblałam A 3 egzaminator się do mnie w ogóle nie odzywał, tzn tylko mówił jak mam jechać. Jazda na egzaminie to najtrudniejsza jazda samochodem w życiu Później już podświadomie wiesz co masz robić |
2009-03-27, 15:40 | #950 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 999
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Cytat:
marlis2904 - Jeśli zdawałaś trzeci raz, to musisz najpierw wyjeździć dodatkowe godziny, zanim będziesz mogła się zapisać adzipersik - Ty się nie baw w żadne bicie rekordów, tylko zdawaj następnym razem, bo jak nie, to |
||
2009-03-27, 15:44 | #951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Dottie_1988 również przykro mi, że Ci się nie udało śmiesznego miałaś egzaminatora
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
Edytowane przez strawberka Czas edycji: 2009-03-27 o 15:45 |
|
2009-03-27, 15:45 | #952 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 6 001
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
szkoda dziewczyny, ze sie nie udalo
__________________
|
2009-03-27, 15:46 | #953 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Wklepali nasz wniosek tego samego dnia Dziś też ujrzałam ten sam komunikat
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
|
2009-03-27, 16:01 | #954 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Cytat:
Cytat:
---------- Dopisano o 17:01 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- [1=a2fc2be9cd8d1027f8cb90d 936276c49cf807c7d_6559504 24f87d;11652386]Dziewczyny, przykro mi, że się Wam nie udało marlis2904 - Jeśli zdawałaś trzeci raz, to musisz najpierw wyjeździć dodatkowe godziny, zanim będziesz mogła się zapisać adzipersik - Ty się nie baw w żadne bicie rekordów, tylko zdawaj następnym razem, bo jak nie, to [/quote]A kiedy mi się to podoba! Żartuję - muszę być ostrożniejsza następnym razem i wbić sobie do głowy, że pośpiech dobry nie jest i nic z niego dobrego nie wynika. Cytat:
Cytat:
Szkoda, szkoda, ale podobno co nie zabija to wzmacnia! Dziękuję
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. — Wacław Buryła
|
|||||
2009-03-27, 16:39 | #955 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Strasznie mi przykro że Ci się nie powiodło Nie załamuj się, następnym razem pójdzie Ci lepiej . Ustal sobie prędko termin, bo pewnie sporo będzie czekania ... Cytat:
Cytat:
Super dziewczyny - na Święta na pewno będziecie już mogły prowadzić samochód |
|||
2009-03-27, 16:41 | #956 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 155
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
a propos tych beleczek - to na tej rampie gdzie sie robi 'wzniesienie' jest wyznaczony taki jakby pas po którym się jedzie - zamiast namalowanych linii jest wyznaczony takimi cienkimi i małymi (może z 10 cm, tak mi się wydawało) drewnianymi belkami, pomalowanymi chyba na czerwono- biało. jak to wygląda w innych wordach, tylko u nas tak utrudniają? (tak jak te łuki na górce...) Wiadomo że tych belek z samochodu nie widać, trzeba po prostu tak wjechać na rampę żeby było prościutko i kierownica była prosto. mnie się to nie udało, bo trochę mało tam było miejsca żeby wykręcić na tą rampę i musiałam mieć lekko skręcone koła, niestety nie zwróciłam na to uwagi. drugi termin będę mieć pewnie już w lecie (idę wyznaczyć termin w pon.) i chyba sobie otworzę okno i wystawię głowę żeby zobaczyć czy koła są prościuteńko bo poziomemu znakowi 'fiat' na kierownicy nie ufam :P mam nadzieję że egzaminator się nie doczepi, jakby co powiem że musiałam zaczerpnąć świeżego powietrza przed zadaniem powiedzcie jak wygląda sprawa 'beleczek' w innych wordach? no i czemu w Łodzi się tak krótko czeka a u nas tak długo? |
|
2009-03-27, 16:54 | #957 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
super że masz tak szybko następny termin Cytat:
W Tychach (stary plac) nie było czegoś takiego, zresztą samo wzniesienie było prawie niezauważalne Jak jest na obecnym placu WORDu - tego nie wiem, bo nie byłam tam ... |
||
2009-03-27, 17:21 | #958 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 399
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
A u nas... mamy podobno mądrego i zaradnego Pana Dyrektora WORDU i dlatego terminy są takie króciutkie. Do niedawna jeszcze czas oczekiwania na egzamin wynosił miesiąc czasu, a jak przed czwartym podejściem poszłam zapisać się na egzamin to mnie ten dwu tygodniowy termin powalił. Szok przeżyłam, że tak mało mi czasu pozostało do egzaminu. A Tobie radzę szybciutko zapisywać się na kolejny termin! [1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;11653381]super że masz tak szybko następny termin [/quote]Też jestem tego zdania i bardzo, ale to bardzo żałuję tylko jednego - że w pewnym momencie zrobiłam sobie dwu miesięczną przerwę, bo być może miałabym już tę przygodę z egzaminami za sobą. A najbliższy termin jest już ostatnim terminem przed upływem ważności teorii.
__________________
Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś dłoń zamknąć w swojej dłoni, wtedy nawet łzy będą smakować jak szczęście. — Wacław Buryła
|
|
2009-03-27, 17:27 | #959 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Słoneczna strona miasta
Wiadomości: 4 113
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Dziewczyny przykro mi strasznie. Trzymam kciuki już dziś za next time. A ja sama już za tydzień mam egz
|
2009-03-27, 17:32 | #960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 260
|
Dot.: Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V
Cytat:
Adziku i ten termin wystarczy napewno
__________________
nadzieja umiera ostatnia....
Edytowane przez strawberka Czas edycji: 2009-03-27 o 17:33 |
|
Nowe wątki na forum Auto Marianna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:45.