Farbowanie henną - część IV

[olencja kwiatencja]

widziałam na mikso ładne czerwienie od wilka Red Moutain ale to tylko na iherbie jest

[Agniesia666]

Napisane przez khloe

A używała któraś z was rajasthani henne? Widziałam ze polehenny ma ją w sprzedaży..

za☠☠☠ista jest, mega intensywna i super długo trzyma. moim zdaniem najlepsza jakosciowo ze wszystkich henn jakich używalam dotychczas. tylko ze ja dawno kupowalam, w pazdzierniku - a moze ona sie rozni od siebie w zaleznosci od zbiorow? tego Ci juz nie powiem.
teraz mam orientane na glowie

[khloe]

Napisane przez Agniesia666

za☠☠☠ista jest, mega intensywna i super długo trzyma. moim zdaniem najlepsza jakosciowo ze wszystkich henn jakich używalam dotychczas. tylko ze ja dawno kupowalam, w pazdzierniku - a moze ona sie rozni od siebie w zaleznosci od zbiorow? tego Ci juz nie powiem.
teraz mam orientane na glowie

ja mam teraz zagwozdkę

bo tak: zauważyłam u laski na blogu super kolor i okazało się, że używa satvy (to "stara" swati)- skład- 100% lawsonii, czyli po prostu czysta henna jak khadi, czy henna baq.

a efekty:



u mnie khadi, czy henna baq wychodzą tak:



na początku niby jest ta rudość, ale z biegiem czasu to jednak wpada w czerwień.

No i mam problem co kupić, czy to satvę (kurde droga jest, bo 150 gram z przesyłką to 42 zł), ta rajasthani (czy jakoś tak) jest dużo tańsza, ale nie wiem, jaki kolor daje, wiesz coś na ten temat?

napisałam na fejsie do laski z pola henny właśnie z pytaniem czym się różni rajasthani w kolorze od henny baq, ta jednak od kilku dni milczy.

W ogóle się ostatnio boję cokolwiek u niej kupować, bo niestety czas oczekiwania na przesyłkę się wydłuża z miesiąca na miesiąć, a tą satvę już bym miała u siebie w piętek.

No i nie wiem co robić

TRUUUUUUDNE SPRAWY

[fehn]

Napisane przez khloe

ja mam teraz zagwozdkę

bo tak: zauważyłam u laski na blogu super kolor i okazało się, że używa satvy (to "stara" swati)- skład- 100% lawsonii, czyli po prostu czysta henna jak khadi, czy henna baq.

a efekty:



u mnie khadi, czy henna baq wychodzą tak:



na początku niby jest ta rudość, ale z biegiem czasu to jednak wpada w czerwień.

No i mam problem co kupić, czy to satvę (kurde droga jest, bo 150 gram z przesyłką to 42 zł), ta rajasthani (czy jakoś tak) jest dużo tańsza, ale nie wiem, jaki kolor daje, wiesz coś na ten temat?

napisałam na fejsie do laski z pola henny właśnie z pytaniem czym się różni rajasthani w kolorze od henny baq, ta jednak od kilku dni milczy.

W ogóle się ostatnio boję cokolwiek u niej kupować, bo niestety czas oczekiwania na przesyłkę się wydłuża z miesiąca na miesiąć, a tą satvę już bym miała u siebie w piętek.

No i nie wiem co robić

TRUUUUUUDNE SPRAWY

Powiem Ci szczerze, że masz prześliczny kolor włosów. Ja farbuję czystą henna z PH i mam taki bardziej kasztan. Planuję dodać trochę hibiskusa i rubii, liczę na jakieś czerwienie.
Co do PH to czekam na swoja hennę od października. Pani nie odpisywała aż do wczoraj. Już nigdy tam nie zamówię, 5 miesiąc czekać na zamówienie to już gruba przesada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Melanchton]

Napisane przez khloe

ja mam teraz zagwozdkę

bo tak: zauważyłam u laski na blogu super kolor i okazało się, że używa satvy (to "stara" swati)- skład- 100% lawsonii, czyli po prostu czysta henna jak khadi, czy henna baq.

a efekty:



u mnie khadi, czy henna baq wychodzą tak:



na początku niby jest ta rudość, ale z biegiem czasu to jednak wpada w czerwień.

No i mam problem co kupić, czy to satvę (kurde droga jest, bo 150 gram z przesyłką to 42 zł), ta rajasthani (czy jakoś tak) jest dużo tańsza, ale nie wiem, jaki kolor daje, wiesz coś na ten temat?

napisałam na fejsie do laski z pola henny właśnie z pytaniem czym się różni rajasthani w kolorze od henny baq, ta jednak od kilku dni milczy.

W ogóle się ostatnio boję cokolwiek u niej kupować, bo niestety czas oczekiwania na przesyłkę się wydłuża z miesiąca na miesiąć, a tą satvę już bym miała u siebie w piętek.

No i nie wiem co robić

TRUUUUUUDNE SPRAWY

O borze liściasty, jakie ta blogerka ma włosy....

A co do koloru: moim zdaniem to zależy od wyjściowego barwnika włosów. Mnie zawsze wychodziła henna bardziej na czerwono, bo własne włosy mam bardzo ciemne. Dodawałam cassi i robiłam inne kombinacje, ale włosy wychodziły mi jak twoje, a na odroście jeszcze ciemniejsze. Później wróciłam do dofarbowywania odrostu i robienia glossów z henny i sytuacja jest odwrotna. Odkąd zaczęłam używać LeCher 6.4 mam kolor jeszcze bardziej złoty niż blogerka, której zdjęcia wrzuciłaś.
Zbyt złoty.
Nie podoba mi się.
Nie pasuje do mojej twarzy.
Hennuję regularnie, henną BAQ, trzymam długo!
Chcę mieć bardziej kasztanowo-czerwone.

[khloe]

Napisane przez Melanchton

O borze liściasty, jakie ta blogerka ma włosy....

A co do koloru: moim zdaniem to zależy od wyjściowego barwnika włosów. Mnie zawsze wychodziła henna bardziej na czerwono, bo własne włosy mam bardzo ciemne. Dodawałam cassi i robiłam inne kombinacje, ale włosy wychodziły mi jak twoje, a na odroście jeszcze ciemniejsze. Później wróciłam do dofarbowywania odrostu i robienia glossów z henny i sytuacja jest odwrotna. Odkąd zaczęłam używać LeCher 6.4 mam kolor jeszcze bardziej złoty niż blogerka, której zdjęcia wrzuciłaś.
Zbyt złoty.
Nie podoba mi się.
Nie pasuje do mojej twarzy.
Hennuję regularnie, henną BAQ, trzymam długo!
Chcę mieć bardziej kasztanowo-czerwone.

Czyli jak farbujesz odrost,a glossa ma resztę to tak nie ciemnieją?

No wiem,ze to zależy od wyjściowego koloru włosów,ale i tak wciąż szukam czegoś,co byłoby bardziej rude,a nie kasztanowo-czerwone.

Te włosy nie sa moje.ale ja mam bardzo podobne..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agniesia666]

u mnie khadi wychodzi jak u Ciebie, wpada w wiśnię, zwłaszcza po którymś hennowaniu już. w załączeniu fotka.

baq nigdy nie robiłam.

nie podoba mi sie ta wiśniowa poświata która się tworzy, nie lubię też takich chłodnych czerwieni jak np ma ta laska z bloga sophieczerymoja

TO NIE MOJE WŁOSY!!! TYLKO DZIEWCZYNY Z BLOGA SOPHIECZERYMOJA




po rajasthani miałam taki kolor jak w załączniku na dole na tle jeziora. Z tym, że po wielu latach nakładania na włosy tylko khadi, ta rajasthani mi się wypłukuje po czasie do tych odcieni wiśniowych. Ale twardo staram się farbować teraz cały czas rudymi hennami, żeby uniknąć tej wiśni w przyszłości - i dobrze mi idzie, są coraz bardziej rude. na fotce w krótszych włosach - najbardziej aktualnej - mam włosy po orientanie czerwonej i znacznie bardziej mi sie ten kolor podoba niż ten wyjściowy wiśniowy po khadi.




opis do fotek:
1. po khadi nadbudowanej (bokiem)
2. po rajasthani (na tle jeziora)
3. po orientanie czerwionej (selfie w krótkich)

[SceneQueene]

Napisane przez Agniesia666

u mnie khadi wychodzi jak u Ciebie, wpada w wiśnię, zwłaszcza po którymś hennowaniu już. w załączeniu fotka.

baq nigdy nie robiłam.

nie podoba mi sie ta wiśniowa poświata która się tworzy, nie lubię też takich chłodnych czerwieni jak np ma ta laska z bloga sophieczerymoja

TO NIE MOJE WŁOSY!!! TYLKO DZIEWCZYNY Z BLOGA SOPHIECZERYMOJA




po rajasthani miałam taki kolor jak w załączniku na dole na tle jeziora. Z tym, że po wielu latach nakładania na włosy tylko khadi, ta rajasthani mi się wypłukuje po czasie do tych odcieni wiśniowych. Ale twardo staram się farbować teraz cały czas rudymi hennami, żeby uniknąć tej wiśni w przyszłości - i dobrze mi idzie, są coraz bardziej rude. na fotce w krótszych włosach - najbardziej aktualnej - mam włosy po orientanie czerwonej i znacznie bardziej mi sie ten kolor podoba niż ten wyjściowy wiśniowy po khadi.




opis do fotek:
1. po khadi nadbudowanej (bokiem)
2. po rajasthani (na tle jeziora)
3. po orientanie czerwionej (selfie w krótkich)

Jak patrzę o takie zdjęcia to mam zawsze depresję... Nie dość że długie i piękne to chyba milion razy bardziej gęste niż moje. Jaaaaak!

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Napisane przez SceneQueene

Jak patrzę o takie zdjęcia to mam zawsze depresję... Nie dość że długie i piękne to chyba milion razy bardziej gęste niż moje. Jaaaaak!

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

Ja miałam takie długie włosy i fakt,wyglądają imponująco,ale nic poza tym. Już nigdy takich długich mieć nie będę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alternative1]

Aga z włosingu i wwwlosy ma mega gęste włosy i warkocz, którym mozna zabić :p. byłam raz u niej w sklepie, ale akurat na nią nie trafiłam.
u mnie wsyztskie henny idą w miedziany kasztan. teraz mam supreme, która ma niby te chemiczne barwniki i sama nie wiem co jesczze i zostawia później w wannie jakiś piasek, ale mimo tego kolor trzyma długo (3-4tygodnie, nie jak eld) i wychodzi piękna burgundowa czerwień.

a kontakt z polem henny to jakaś masakra, lepsza jest wiadomość, że towaru z przedsprzedaży nie ma i że płynie niż cisza :/

[SceneQueene]

Napisane przez khloe

Ja miałam takie długie włosy i fakt,wyglądają imponująco,ale nic poza tym. Już nigdy takich długich mieć nie będę...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje marzenie to takie do talii. Teraz mam 60cm, jeszcze ze 30 pewnie brakuje ale co z tego skoro są cienkie...

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Napisane przez SceneQueene

Moje marzenie to takie do talii. Teraz mam 60cm, jeszcze ze 30 pewnie brakuje ale co z tego skoro są cienkie...

Wysłane z mojego LG-H960 przy użyciu Tapatalka

Ja myje włosy codziennie bo mi się przetłuszczają,wiec proces rozczesywania i suszenia to już była mordęga plus takie długie włosy sa bardzo ciężkie, wiec każda fryzura oklapywała pod wpływem ciężaru po godzinie. Jedyne co to wyprostowanie wchodziło w gre.. Ale takie długie,proste włosy wyglądają jak włosy topielca

Jak gdzieś szłam na impreze to w gre wchodziło tylko i wyłącznie upięcie, a jak upniesz to nie widać jakie sa te włosy dlugie. To po co się męczyć,skoro i tak nosiłam upięte. Teraz mam długość za zapięcie stanika. Włosy sa nadal długie,ale maja jakiś kształt i objętość,nie sa smętnie przyklapnięte.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alternative1]

a ja swoje ścinam niedługo.
mam sporo poniżej zapięcia stanika. aleeee... się falują, walczyłam o ten skręt długo, używałam wielu stylizatorów, ploppingów, wygniatania, mycia odżywką, odstawienia silikonów, a one nadal godzinę po wyschnięciu wyglądają źle, nie nadają się do tego bym chodziła w rozpuszczonych. więc jeszcze podhoduje trochę (zacznę wcierać banfi i liczę, że sporo podrosną), zetnę ze 2 razy końcówki i oddaje je komuś kto może będzie z nich zadowolony.

[201803111829]

Ja moje (do połowy łopatek) obcięłam na boba i dużo lepiej się czuję.
Kiedyś zapuszczałam włosy na siłę, bo kobieta musi mieć długie, bo to takie ładne. Potem scielam na krótko, potem znowu zapuscilam i znów - bob. Najlepiej.
Za to mój kolor się różni w zależności od światła, wrzucę wam zdjęcia. IMG_20180118_190705_894.jpgIMG_20170327_070918.jpgIMG_20160712_133501.jpg

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[fehn]

Ja lubię mieć długie włosy. Mam takie właśnie do stanika. Wiele razy fryzjer próbował mi wmówić, że takie długie włosy nie są mi potrzebne. Owszem są. Co do wygody, to mam cienkie włosy więc nie jest mi ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agniesia666]

Napisane przez _Tinkerbell

Ja moje (do połowy łopatek) obcięłam na boba i dużo lepiej się czuję.

też się lepiej czuję w krótszych. Jakoś tak bardziej mi się chce o nie dbać i układać
Ty farbujesz henną? napiszesz jaką i w jaki sposób? rozjaśniasz przed farbowaniem?

[khloe]

Napisane przez Agniesia666

też się lepiej czuję w krótszych. Jakoś tak bardziej mi się chce o nie dbać i układać
Ty farbujesz henną? napiszesz jaką i w jaki sposób? rozjaśniasz przed farbowaniem?

Z tego co wiem to Tinker rozjaśnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803111829]

Napisane przez Agniesia666

też się lepiej czuję w krótszych. Jakoś tak bardziej mi się chce o nie dbać i układać
Ty farbujesz henną? napiszesz jaką i w jaki sposób? rozjaśniasz przed farbowaniem?

Rozjaśniam trochę przed farbowaniem - biorę farbę blond, mieszam z odżywka i nakładam na 15 min. Odrosty mam naturalnie mysi blond, rozjaśniają mi się bez większego uszczerbku do takiego złotego koloru.
Na to nakładam henne z pola henny na kwasku cytrynowym (nie cytrynie). I trzymam zwykle całą noc.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Napisane przez _Tinkerbell

Rozjaśniam trochę przed farbowaniem - biorę farbę blond, mieszam z odżywka i nakładam na 15 min. Odrosty mam naturalnie mysi blond, rozjaśniają mi się bez większego uszczerbku do takiego złotego koloru.
Na to nakładam henne z pola henny na kwasku cytrynowym (nie cytrynie). I trzymam zwykle całą noc.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

A co daje ten kwasek? Chodzi mi o różnicę w kolorze ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803111829]

Napisane przez khloe

A co daje ten kwasek? Chodzi mi o różnicę w kolorze ;D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

PODOBNO robi bardziej czerwony niz rudy. Ale zrobiłam dopiero 2 razy.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Agniesia666]

Napisane przez _Tinkerbell

Rozjaśniam trochę przed farbowaniem - biorę farbę blond, mieszam z odżywka i nakładam na 15 min

na mokre czy na suche włosy? czyste czy brudne?
sory ze tak pytam ale mysle zeby tez rozjasnic i nie chce czegos spieprzyc

[201803111829]

Na suche, raczej brudne, w sensie nie myję ich bezpośrednio przed farbowaniem. Czasem np. Myje rano a farbuję późnym popołudniem/wieczorem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Melanchton]

Napisane przez khloe

Czyli jak farbujesz odrost,a glossa ma resztę to tak nie ciemnieją?

aplikacji Forum Wizaz

Właśnie tak! Ale to dzieje się odkąd farbuję LeCher 6.4 i okazuje się, że farba ma bardzo dużo złotych tonów. Widzę różnicę między dołem, gdzie henna też jest na farbowanych włosach, ale farbowanych innymi farbami.

Robię w zasadzie tak jak Tinker tylko zamiast rozjaśniacza na 15 minut nakładam rudą farbę na pół godziny na sam odrost. Odkąd nie używam farby na długości (nie muszę, hennowanie w zupełności wystarcza!) zauważyłam bardzo dużą poprawę kondycji włosów i zapuściłam tak, że przerzucone do przodu włosy sięgają mi do pępka.

Napisane przez khloe

Ja myje włosy codziennie bo mi się przetłuszczają,wiec proces rozczesywania i suszenia to już była mordęga plus takie długie włosy sa bardzo ciężkie, wiec każda fryzura oklapywała pod wpływem ciężaru po godzinie. Jedyne co to wyprostowanie wchodziło w gre.. Ale takie długie,proste włosy wyglądają jak włosy topielca

Jak gdzieś szłam na impreze to w gre wchodziło tylko i wyłącznie upięcie, a jak upniesz to nie widać jakie sa te włosy dlugie. To po co się męczyć,skoro i tak nosiłam upięte. Teraz mam długość za zapięcie stanika. Włosy sa nadal długie,ale maja jakiś kształt i objętość,nie sa smętnie przyklapnięte.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Znam, znam to wszystko. Jestem właśnie teraz w takim trochę włosowym kryzysie. Ale z drugiej strony myślę sobie, ze gdyby jeszcze zagęścić dół (choć jest równy i ładny i nie mam żadnych "fairytale ends") i popracować nad jakością włosów to lepiej by mi się nosiło rozpuszczone i zamiast smętnie zwisać może by się jakoś układały...?
Problem odbicia przy skórze głowy załatwia mi magiczny proszek got2be albo taft, jest niezastąpiony. Tak, że przestałam się martwić przyklapem i mogę stosować bardziej treściwe odżywki.

[201803111829]

Żeby nie było niedomówień, nie używam rozjasniacza tylko zwykłej blond farby Garnier. Wymieszany z odżywką. Na same odrosty.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[khloe]

Ja siedzę właśnie z henną sattva. Zobaczymy,zobaczymy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Ja już po hennowaniu. Wreszcie się czuje sobą,bo w grudniu farbowalan chemiczna farba i wyglądałam jakbym miała hełm na głowie

Oczywiście teraz mam marchewki u góry jak zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maarlin]

Piękne włosy khloe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez khloe

Ja już po hennowaniu. Wreszcie się czuje sobą,bo w grudniu farbowalan chemiczna farba i wyglądałam jakbym miała hełm na głowie

Oczywiście teraz mam marchewki u góry jak zawsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śliczne
Masz naturalnie dość jasne włosy pewnie ?

[Agniesia666]

Napisane przez khloe

Ja już po hennowaniu. Wreszcie się czuje sobą,bo w grudniu farbowalan chemiczna farba i wyglądałam jakbym miała hełm na głowie

Oczywiście teraz mam marchewki u góry jak zawsze

czym robilas w koncu i w jaki sposob?

[khloe]

Napisane przez kaledonia

Śliczne
Masz naturalnie dość jasne włosy pewnie ?

no właśnie nie. Moje włosy naturalne to ciemny szatyn, coś takiego



w grudniu farbowałam orzechowym brązem z joanny, który wyszedł prawie czarny. na szczeście po miesiącu trochę się płukał.

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Agniesia666

czym robilas w koncu i w jaki sposob?

w końcu zakupiłam tą hennę sattva (nie ryzykowałam z pola henny, bo ostatnio takie ma opóźnienia z wysyłką, że czekałam na towar 3 tygodnie, i dopiero po upomnieniu się wysłałą mi towar )

skład tej satvy to 100% lawsonu, więc rozrabiałam ją tak jak hennę baq, cyzli zamiast wody mocny napar rumianku z łyżką miodu. Do tego łyżeczka kurkumy i cynamonu, bez zakwaszania i odstawiania na głowę na 3 godziny.