2012-06-12, 11:29 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Od lat chodze do tego samego lekarza prywatnie - ginekolog -położnik .Facet ok. 50 l.może mniej.
Cudowny facet , zawsze znalazł dla mnie czas podczas wizyt ciążowych i nie tylko . Czesto to on sie dopasowywał do moich terminów a nie odwrotnie , zważywszy , że pracowałam za granicą i w pl byłam gościem - potrafił otworzyc dla mnie gabinet w niedziele wieczorem w świeta na dodatek , aby potwierdzic ciąże Drugi przykład - przyjeżdżam pod gabinet - zamkniety i kartka z nr telefonu - dzwonie a facet mówi że dla mnie ta kartka bo nie miał mojego nr i mówi czy poczekam juz z lotniska jedzie do mnie Opieka pierwsza klasa Rodziłam też w szpitalu w którym on pracuje , tak sie złożyło że przyjechałam rodzic i mineliśmy sie w drzwiach , skonczył dyżur , miał wyjazd i na mój poród juz nie zdążył oczywiście brałam pod uwage że może go nie byc , co nie zmienia faktu , że powiadomił personel że jestem jego pacjentką - oczywiście dało sie odczuc , że byłam lepiej traktowana niż inne rodzące . Po urodzeniu był czestym gościem u mnie na sali z zapytaniem jak sie czuje i dziecko - a przecież nie musiał , nikt mu juz za to nie płacił koszt każdej wizyty - 100 zł napewno bedzie prowadził moją nastepną ciąże
__________________
God is a DJ |
2012-06-12, 11:42 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Ja za wizytę placilam 150 zł, za USG 280 zł ale to było w prywatnej przychodni. Mój lekarz miał USG w swoim gabinecie i wtedy było w cenie wizyty ale to był stary sprzęt, polecił mi wybrać sie na USG 3D i wszystkie badania mam na płycie
Zawsze do ginekologa chodziłam do mężczyzny, do kobiety nigdy nie poszłam |
2012-06-12, 18:41 | #33 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Pierwsza ciąża: prywatnie, byłam bardzo zadowolona. Płaciłam 100zl i w tym było już usg.
Druga ciąża(aktualnie): z podejrzeniem ciąży poszłam państwowo to się dowiedziałam, że będę mieć problemy żeby zajść w ciąże. Po dwóch tygodniach zrobiony test i 2 krechy. Wizyta u innego prywatnie- 6 tydzień ciąży, ale nie wzbudził mojego zaufania ( nie zbadał mnie "ręcznie" , ciśnienia mi nawet nie zmierzył, zrobił mi tylko usg dopochwowo) i zapłaciłam 150zl. Tydzień później poszłam do innej pani doktor państwowo. Aktualnie moja lekarka prowadząca ciąże. Mam do niej telefon- w każdej chwili mogę zadzwonić, robi zawsze usg, bez problemu dostaje 3 zdjęcia, czuję się jak podczas pierwszej ciąży gdy chodziłam prywatnie. Moim zdaniem to, czy chodzimy państwowo czy prywatnie nie ma znaczenia. To zależy od lekarza. Bo nawet beznadziejny na najlepszym sprzęcie może czegoś nie zauważyć, ale kasę potrafi zabrać.
__________________
|
2012-06-12, 19:17 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Do 2o tyg państwowo później prywatnie a dokładniej od momentu kiedy ginka powiedziała mi ze mam podejrzenie cholestazy i będzie musiała mi usunąć ciążę. Jak sie okazało cholestazy nie było a ona zafundowała mi dwa dni stresu i płaczu.
|
2012-06-13, 09:24 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Ja chodziłam do 2 kobitek, do jednej prywatnie, do drugiej państwowo. Tej, do której chodziłam prywatnie bardziej ufałam, tzn. fajna babka i w ogóle dzięki niej zaszłam w ciążę (rzecz jasna udział męża też był bezcenny ) bo wcześniej długo się leczyłam i podobno jestem bezpłodna . Państwowo chodziłam po to, żeby nie musieć płacić za wszystkie badania. No i ja byłam taka trochę panikara, więc chodziłam co 2 tygodnie, raz do jednej, raz do drugiej
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2015-03-18, 09:05 | #36 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 1
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
To chyba zależy jak kto woli!
Tak samo jest z wyborem czy to kobieta, czy mężczyzna
__________________
W życiu kobiety zawsze ważne są badania u ginekologa- http://www.ginekolog-warszawa.pl |
2015-03-18, 10:49 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 154
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
ja chodzilam prywatnie w ciąży, bo gin przyjmował w soboty a to mi pasowalo, poza tym, byl rzeczowy i o wszystkim mowil, a nie olewal, mozna bylo do niego dzwonic z pytaniami i odbieral i odpowiadal
|
2015-04-29, 12:55 | #38 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 40
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Z tego co widzę większość z Was jest za opcją prywatnie. Chyba zrobię tak samo. Ale swoją drogą możecie mi polecić takiego lekarza w Gdańsku ? Zastanawiam się gdzie będzie najlepiej się wybrać. Znalazłam właśnie xxx Co o tym sądzicie ? Któraś z Was o tym słyszała ? Byłabym wdzięczna za Waszą opinię w tej sprawie.
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2015-06-15 o 14:26 Powód: reklama |
2015-06-16, 17:49 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Nie wyobrażam sobie chodzić do ginekologa państwowo. Pierwszą ciąże prowadziłam prywatnie, obecnie również jestem w ciąży i chodzę do lekarza prywatnie. Wiadomo, trzeba się liczyć z kosztami ale można przecież wykupić abonament, wtedy koszty są dużo mniejsze a komfort nie do porównania + brak kolejek, dużo lepsza opieka. Co ważne gdy chodzimy prywatnie lekarz często dzieli się swoim nr telefonu - to dla mnie ważne, zawsze mogłam zadzwonić gdy była taka potrzeba.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2015-06-16, 20:12 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Państwowo do przychodni przyszpitalnej. Trafiłam tam przypadkiem i już zostałam. Wszystko za darmo ale wizyty w trybie ekspresowym. Jeszcze nie zdążyłam powiedzieć i zapytać o wszystko co chciałam a już miałam się rozbierać. Wizyty co 3 tygodnie a lekarz i tak mnie nie kojarzył.
Jeśli jeszcze będę w ciąży pójdę prywatnie
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie ale lata mijają bardzo szybko ❤️❤️❤️ K+H+Z |
2015-06-16, 21:06 | #41 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 758
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Państwowo.
Pierwszy raz byłam prywatnie u niby najlepszej ginekolog w mieście, potraktowała mnie bardzo taśmowo, wizyta (pierwsza!) trwała 10 minut, jakoś poczułam od Niej, że idzie na sztukę, byle jak najwięcej, byle szybciej. Potem poszłam do ginekologa już państwowo. Niemiła, ale bardzo rzeczowa, kompetentna. Potrafiła wyskoczyć na korytarz i krzyknąć za pacjentką - "Tylko je Pani te ryby!" Miałam u Niej zawsze wszystkie badania robione, mocz i krew co wizytę, zawsze mierzone tętno płodu, ciśnienie (moje :P). Mimo tego, że była nieprzyjemna (postrach miasta ) dobrze Ją wspominam. Potem chodziłam do innego ginekologa, też państwowo. Wyluzowany, dowcipny, do rany przyłóż mężczyzna. Badania robione rzadziej, ciśnienie miałam mierzyć sama. Miałam wrażenie, że nie był zbyt dokładny. Gdyby coś się działo, zmieniłabym na innego. Za to zwolnieniami i receptami sypał do woli, raz nawet ma wizytę poszedł za mnie mój kolega, bo wyjechałam i nie miałam jak odebrać l4 "Na gębę", przez telefon uwierzył, że wszystko jest ze mną w porządku. Ma szczęście mam położną szwagierkę Rodziłam w prywatnym szpitalu z umową z NFZ. Znieczulenie, bez nacinania, nikt nie pytał, od kogo jestem, super atmosfera. Kolejny raz poszłabym państwowo, gdyby się coś działo, prywatnie. |
2015-06-16, 21:20 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Ja chodzę państwowo - póki co (mam nadzieję, że to się nie zmieni) jestem zadowolona i z kompetencji lekarza i z częstości wizyt i z oszczędności, które dzięki temu mam
Na połówkowym byłam prywatnie - chciałam, żeby było dokładniejsze niż to, co oferuje gabinet państwowy, bo umówmy się, że wielkich inwestycji w sprzęt tam nie widać. Zresztą chciałam też, żeby choć raz w ciąży zobaczył mnie inny lekarz, tak konsultacyjnie. Wybrałam ordynatora szpitala, w którym chcę rodzić, podpytałam przy okazji o jakieś rzeczy typu szkoła rodzenia itp. |
2015-06-19, 06:54 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 274
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
2 razy w życiu byłam państwowo u ginekologa - wiem że to pech,przypadek,że nie zawsze tak jest ale zrazilam się okropnie. Pierwszy raz tak naprawdę byłam dzieckiem,miałam 12 lat jak trafiłam do szpitala z bólem podbrzusza, miałam konsultacje z PANIĄ ginekolog. Strasznie niedeliktna,nie pomyślała że dziecko,że pierwszy raz,że się boje,że nie wiem co i jak.
Potem jak trochę dorosłam chodziłam prywatnie do ginekologa FACETA -głównie po tabletki anty więc badanie tylko raz na jakiś czas,ale zawsze miły, delikatny, wyrozumiały. No ale co jakiś czas za wizytę trzeba było zapłacić, nigdy żadnych problemów nie miałam,zdawało mi się to bezsensu. I poszłam państwowo. Do KOBIETY. Nie wiem co ta kobieta mi zrobiła-zwykle badanie,trwało może minute -może nawet nie jej wina ale ledwo wyszłam z gabinetu to zemdlalam. Tak się zrazilam wtedy w ogóle do ginekologów że znajoma mi na lewo recepty załatwiala na antykoncepcję. Teraz jestem w ciąży i siłą rzeczy musiałam zacząć chodzić do ginekologa, niedawno się przeprowadziłem więc tutaj nikogo nie znałam. Na pierwszą wizytę poszłam do prywatnej przychodni z polecenia, trafiłam na bardzo miłego lekarza (faceta,a jakże!) i mimo że to drugi koniec Wrocławia już nie ma mowy o zmianie. |
2015-06-19, 07:05 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Ciąża była prowadzona w prywatnym gabinecie. Z kilku powodów: chciałam mieć lepsza opiekę przy porodzie, poza tym w naszym szpitalu poradnia K jest fatalnie zorganizowana... czeka się mimo ciąży godzinami na wizytę bo nie ma ustalonych godzin wizyt. W ciasnym korytarzu razem z pacjentami neurologicznymi, okulistycznymi i chirurgicznymi. Jest jedna wielka kołomyja i smród i chciałam tego uniknąć. Koszt 100 zł za wizytę co 3 tygodnie.
|
2015-06-22, 18:10 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ginekolog - prywatnie czy państwowo? Przyczyny?
Oja, ale statystyki to ja trochę podniosę NFZtowi
Naczytałam się w internetach jak to na nfz ciężko i planowałam prowadzić ciążę na 2 fronty czyli prywatnie żeby było miło itd + na nfz dla skierowań. Lekarz z nfz wybrany zupełnie przypadkowo ale okazał się całkiem spoko. Więc nie szukałam już nikogo prywatnie i w sumie jestem zadowolona. Badania prenatalne robiłam w klinice prywatnej z kontraktem z nfz (należą mi się już więc nie płaciłam). A rodzić chyba też sobie pójdę do prywatnego szpitala z kontraktem.
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ... |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:02.