Jak długo karmiłyście piersią? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-11-10, 14:23   #31
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

znam chlopca ktory w wieku wczesnoszkolnym 7-8 lat pil mleko z butelki :-/ bo mamusi bylo tak bezpieczniej ,nie rozlewal na podlogi.

mysle ze w wiekszosci takich przypadkow ,niedopuszczajacych dzieci do wydoroslenia problem lezy po stronie mamy ,ktorej wydaje sie z ema w domu dzidziusia.

patrze na moja corke ,obecnie 5,5 latnia i nie wyobrazam sobie karmic ja piersia rok temu ,ludzii.dziecko w grupie sredniakow ,mowiace,rozumiejace i piers?

piers ma byc dla dziecka tylko i wylacznie do karmienia a nie zabawka czy zastepczym zajeciem dziecka ,po co sie trudzic i wymyslac uspokajacze skoro mozna podac piers.

mysle ze nie jeden psycholog stwierdzilby tu pewnie nieprawidlowosci.
paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 14:30   #32
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
To ja,cala soba dawalam jej poczucie bezpieczenstwa,ona tego potrzebowala nie dlatego,ze glodna.Nie truje swojego dziecka tym,a ona jest z tego powodu szczesliwa.
To prawda,jest juz duza,ale czy to jakas krzywda???
niedosc ze dziecko traci swoja piers,to w dodatku nie ma przy nim ukochanej mamy,ktora moze przytulic,pocieszyc itd.
.
i wszystko jasne
Szkoda, ze jestes tak głeboko przekonana w tym, że takie postepowanie nie krzywdzi dziecka... otóż robisz mu krzywdę, dość sporą, robisz ja również sobie, gdyż będzie Ci naprawdę ciężko "wyprawić" dziecko w świat, że tak juz prosto się wyrażę... oczywiście nikt nie powie, że na pewno Twoje dziecko będzie miało problemy emocjonalne, będzie nieśmiałe, nie zaadaptuje sie w nowych warunkach, będzie się dawało manipulować, nie poradzi sobie w życiu- ale niestety, faktem jest, iż nadgorliwość i nadopiekuńczość rodziców skutkuje właśnie taką trwałą infantylizacją dziecka oraz niezaradnoscia, o innych skutkach długofalowych, z nieumiejętnosciż załozenia własnej rodziny włacznie nie wspominając. A co z przedszkolem? chodzi? bo jesli nie, to może nalezy spróbować zmienic dziecku otoczenie i w końcu oderwać go od tego nieszczęsnego cycka?
Smutne jest to,że im dłużej kobieta trzyma dziecko na własnym sutku, tym jest mocniej przekonana o swojej absolutnej nieomylności i niezwykle burzliwie przyjmuje uwagi na temat niestosownosci karmienia tak duzego dziecka.
Jesli argumenty na temat spaczonej osobowości dziecka nie są dla Ciebie wystarczające spróbuj, choć na moment wyobrazić sobie przyszłosć i siebie jako matkę - myślisz, że dasz radę wytrzymać to, że Twoje dzieco kiedyś odejdzie, by założyc własne stado, bo chyba nie wleziesz np nowożeńcom pod kołdrę ?
i tak z mojej próżnej ciekawosci chciałam zapytać- nie masz więcej dzieic? jesli masz, karmisz /-łaś/ je wszytskie tak?
Btw, Paula, pamietasz "panią psycholog"?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...4697&highlight
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 14:34   #33
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Mariqa
Btw, Paula, pamietasz "panią psycholog"?
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...4697&highlight

a jakze ,pewnie ze pamietam

swoja drogą skąd sie biora tacy ludzie?niby to wszytsko wyksztalcone ,pokonczylo szkoly a takie rzeczy im w glowie siedza.
no i maja odwage eksperymentowac na wlasnych dzieciach.

chociaz pewnie dla nich to ja jestem nienormlana (moze cos w tym jest
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 14:41   #34
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Psychologiem tez nie jestem ale matka.A kiedy zamierzam?Od kilku tygodni przestaje karmic swoje dziecko,ale robie to bardzo stopniowo,nie wyobrazam sobie tego zrobic od razu,obecnie jestem na etapie raz w nocy i mysle,ze wkrotce zupelnie to sie zakonczy,nawet powiem,ze sa noce,gdzie zupelnie tego nie potrzebuje.Nie rozumiem tej krytyki,bo uwazam,ze nic zlego nie robie,i jak wspomnialam jestem dumna z tego.Nie uwazam,ze zle dziecko wychowuje tylko dlatego ze tak dlugo karmie.Dzieci sa rozne,jedne takie inne takie,ale moje dziecko z tego powodu nie jest gorsze.A poza tym nie jestem jakims wyjatkiem,bo wiele matek karmi swoje dzieci dluzej.Nie jestem z tego powodu jakas zla matka.Idealna tez nie jestem,bo zadna nie jest idealna,ale potepianie za to ze ta karmi dluzej jest nie na miejscu.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 14:46   #35
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

hehe, cóż, może my wszyscy jesteśmy lekko szajbnięci- no bo po co w końcu w tak szalonym tempie wzrasta liczba psychologów? trza wyleczyc to chore społeczeństwo, a zacząć od najblizszych
Aneta- nie mysl sobie, że to co jest wyzej napisane to taka krytyka, ot dla krytyki, chciałyśmy Ci zwrócic uwage na to, że jednak powinnas odstawić córkę od piersi /a o czym ty w ogóle nie wpomniałaś wyżej, niestety, a wręcz przeciwnie, uznałas to za powód do chełpienia się/
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 15:05   #36
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Jestem bardzo dumna i tego mi nikt nie odbierze,niejedna matka chcialaby dluzej karmic,ale z jakis powodow nie moze,dzieki temu moje dziecko sie dobrze rozwija,wcale nie choruje i w co pewnie niejedna watpi-jest bardzo samodzielne.Ale rzeczywiscie,przyszedl czas by skonczyc z tym,nikt mi w zyciu nic zlego na ten temat nie powiedzial,wrecz przeciwnie,wiec ta decyzja wyszla ode mnie jakis czas temu.Jednak to jedno karmienie zostalo,z ktorego jest najtrudniej zrezygnowac dziecku.i myslalam ze w tym watku naprawde bedzie mozna sie wymienic doswiadczeniami rowniez o odstawieniu,ale coz chyba sie mylilam,bo zamiast dobrych rad,niestety patologia,nienormalne itd.I to,ze jestem z tego dumna wcale nie znaczy,ze wciaz chce kontynuowac karmienie.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 15:14   #37
Mariqa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariqa
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
myslalam ze w tym watku naprawde bedzie mozna sie wymienic doswiadczeniami rowniez o odstawieniu,ale coz chyba sie mylilam,.
Chyba przesadzasz, nie sądzisz? Może powinnas jednak przeczytać watek. Kto chciał wyciagnąć z poszczególnych postów pozytywne wnioski i zasiegnąć rady / np Joanna/ to zrobił to, bez zbędnego unoszenia się własną dumą.
EOT
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu
Mariqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-11-10, 15:19   #38
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

No wlasnie,kto chcial,ja uslyszalam patologia i to jest jakas rada?Odnosze wrazenie,ze to forum Mama z klasa jest tylko dla wybranych?Moze sami swoi?Moze sie myle?Bo juz nie wiem co o tym sadzic.Nie unosze sie duma,ale nie jestem kosmita niewiadomo skad karmiacy swoje dziecko 3,5 roku.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 15:37   #39
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
No wlasnie,kto chcial,ja uslyszalam patologia i to jest jakas rada?Odnosze wrazenie,ze to forum Mama z klasa jest tylko dla wybranych?Moze sami swoi?Moze sie myle?Bo juz nie wiem co o tym sadzic.Nie unosze sie duma,ale nie jestem kosmita niewiadomo skad karmiacy swoje dziecko 3,5 roku.
to nie ty pytalas o rade i patologia nie byla do autorki pytania.

ty sie wypowiedzialas a ja skomentowala twoja wypowiedz.i tyle.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 15:48   #40
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Ten watek nie tylko zakrwa o patologie ale o jakas sekte matek karmiacych do 18 roku zycia [jeszcze taka sie nie wypowiedziala, na razie mamy rekord 4 lata, kto da wiecej?] Bleeee..

A po drugie te imiona, ktore tu czytam, jeeeej, Fabian, Dzejk?! Gdzie podzialy sie sliczne MESKIE imiona typu Wiktor, Piotr..?

Mocno zdegustowana rozmowa
Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 16:04   #41
joannap18
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Dobrze dziewczyny, chyba jednak powinnysmy się uspokoić. Faktycznie rozmowa zeszła na nieco inne tory. Jak zakładalam ten wątek bałam się, że tak będzie (ja też czytałam wątek ze wspomnian przez Was panią psycholog). Chodziło mi o to, zeby dowiedzieć się jak długo karmiłyście i jak sobie poradziłyście z "oderwaniem dziecięcia od własnej piersi" (z naciskiem na drugi punkt). Dla mnie każda rada jest cenna! Często wydaje mi się, że ja i tak za długo już czekałam z tą decyzją, bo Fabianek wycwanił się i sam podnosi mi bluzkę, dobiera się do piersi a w nocy prawie że przez sen woła "cy-cy". Przyznaję, ze to bardzo wygodne, w każdej sytuacji pokarm "pod ręką" i na zawołanie, ale trzeba z tym skończyć! Dlatego ten temat ostatnio mnie trapi. Myślę, że już dałam synkowi wystarczająco dużo przeciwciał a teraz kolej na jego organizm, aby sam nauczył się walczyć z wirusami. Ja wyznaczałam sobie granice wieku dziecka karmionego piersią na dwa lata, później dla mnie to już było takie...krępująe, dziwne. Ale są kobiety, które karmią piersią dłużej i to ich sprawa, nie możemy ich za to negować, chyba jednak nie mamy prawa....
joannap18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-10, 16:15   #42
joannap18
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez cheetah
Ten watek nie tylko zakrwa o patologie ale o jakas sekte matek karmiacych do 18 roku zycia [jeszcze taka sie nie wypowiedziala, na razie mamy rekord 4 lata, kto da wiecej?] Bleeee..

A po drugie te imiona, ktore tu czytam, jeeeej, Fabian, Dzejk?! Gdzie podzialy sie sliczne MESKIE imiona typu Wiktor, Piotr..?

Mocno zdegustowana rozmowa
Cheetah
No coż moim zdaniem Fabian jest śliczne! Za to Wiktor, Piotr? Kto CI powiedział, ze te imiona są śliczne i męskie? Moim zdaniem to kwestia gustu. A o męskości nie stanowi imię, męskości nabierają chłopcy dzięki wychowaniu, umiejętości zachowania sie w różnych sytuacjach, nabierają męskości przez całe swoje młodzieńcze życie...
A tak nawiasem mówiąc, to ten wątek nie dotyczy imion, tylko karmienia piersią. Odnośnie imion i ich podobania się lub nie był już pewien wątek....może tam powinnaś się wypowiedzieć?....
joannap18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 17:32   #43
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez paula78
to nie ty pytalas o rade i patologia nie byla do autorki pytania.

ty sie wypowiedzialas a ja skomentowala twoja wypowiedz.i tyle.
Wiec bez zbednych komentarzy do mojej osoby,kazda karmi dziecko tyle ile chce.Moge karmic 10 lat,a Ty nie masz prawa takch rzeczy komentowac,bo niejedna osoba dzieki Tobie moze kiedys narobic sobie jakis kompleksow,a jeszcze jakas bardzo mloda,swiezo upieczona mama.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 17:42   #44
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
Wiec bez zbednych komentarzy do mojej osoby,kazda karmi dziecko tyle ile chce.Moge karmic 10 lat,a Ty nie masz prawa takch rzeczy komentowac,bo niejedna osoba dzieki Tobie moze kiedys narobic sobie jakis kompleksow,a jeszcze jakas bardzo mloda,swiezo upieczona mama.
komentowac akurat nikt mi nie zabroni
nie masz logicznych argumentów do karmienia 4 latka stad twoje wzburzenie i ton wypowiedzi.mysle ze przydałoby sie rozwiazac twoje obawy ,kompleksy .

jesli ktos przez moje wypowiedz bedzie mial kompleksy to nie powinnien byc mama skoro nie potrafi przyjąc zdania innych.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 17:48   #45
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez paula78
komentowac akurat nikt mi nie zabroni
nie masz logicznych argumentów do karmienia 4 latka stad twoje wzburzenie i ton wypowiedzi.mysle ze przydałoby sie rozwiazac twoje obawy ,kompleksy .

jesli ktos przez moje wypowiedz bedzie mial kompleksy to nie powinnien byc mama skoro nie potrafi przyjąc zdania innych.
Z tym sie nie zgodze.Juz od dawna wiadomo,ze rad mozna sluchac,ale kazdy powinien postepowac wedlug wlasnego instynktu.Zakladajac,ze ktos,kto nie przyjmuje czyis rad nie powinien byc matka?Moim zdaniem kazdy powinien miec swoje,wlasne zdanie a nie sugerowac sie do konca tym co mowia inni.Kompleksow z tego powodu nie mam.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 17:50   #46
cheetah
Zadomowienie
 
Avatar cheetah
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 143
GG do cheetah
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez joannap18
No coż moim zdaniem Fabian jest śliczne! Za to Wiktor, Piotr? Kto CI powiedział, ze te imiona są śliczne i męskie? Moim zdaniem to kwestia gustu. A o męskości nie stanowi imię, męskości nabierają chłopcy dzięki wychowaniu, umiejętości zachowania sie w różnych sytuacjach, nabierają męskości przez całe swoje młodzieńcze życie...
A tak nawiasem mówiąc, to ten wątek nie dotyczy imion, tylko karmienia piersią. Odnośnie imion i ich podobania się lub nie był już pewien wątek....może tam powinnaś się wypowiedzieć?....

Dziekuje za rade, nie potrzebuje jej, a wypowiadac sie bede tam gdzie mi sie podoba

Z powazaniem,
Cheetah
cheetah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 17:56   #47
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
Z tym sie nie zgodze.Juz od dawna wiadomo,ze rad mozna sluchac,ale kazdy powinien postepowac wedlug wlasnego instynktu.Zakladajac,ze ktos,kto nie przyjmuje czyis rad nie powinien byc matka?Moim zdaniem kazdy powinien miec swoje,wlasne zdanie a nie sugerowac sie do konca tym co mowia inni.Kompleksow z tego powodu nie mam.

generalnie sie nie zgadzasz i niech tak zostanie
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 18:12   #48
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Swietnie,zostawie to bez komentarza
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 18:47   #49
milgryf
Zadomowienie
 
Avatar milgryf
 
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 430
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Ja karmiłam 2,5 roku - nie planowałam tego, tak poprostu wyszło. Po 6 miesiącach od urodzenia dziecka wróciłam do pracy więc karmiłam rano i wieczorem a w dzień dziecko wcinało posiłki ze słoika. Mała nigdy nie piła żadnej kaszki z butelki. Jeśli chodzi o odstawienie od piersi to poszło całkiem łatwo. Któregoś dnia wróciłam bardzo późno z pracy- mała już spała, rankiem wyszłam bez karmienia, no i kiedy popołudniu mała się do mnie dorwała stwierdziła że mleczko jest niedobre. Jeszcze kilka razy próbowała ale za każdym razem jej nie smakowało, a mi w ciągu tygodnia biust wrócił do normalnych rozmiarów.
milgryf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-10, 18:56   #50
Paula07
Wtajemniczenie
 
Avatar Paula07
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Nie rozumiem, jak ktoś może negować kogoś za to, że długo karmi dziecko piersią, to jego sprawa czy będzie karmić trzy czy cztery lata i nikt z tego powodu nie powinien mówić, że ta osoba nie nadaje się na matkę ! To jest jej osobisty wybór!!Jeśli dobrze się z tym czuję, nie ma rzadnych dolegliwości z tym związanych a dziecko rozwija się bardzo dobrze to nie widzę w tym rzadnych problemów. Piszecie o tym jakby jedynym pokarmem tago dziecka była pierś, a przecież napewno to są sporadyczne karmienia, głównie zaspokajające potrzebę bliskości z matką. A każde dziecko jest inne i ma indywidualne potrzeby .
Moim zdaniem zastanawiąca jest sprawa kobiet, które wogóle nie chcą karmić piersią, nawet nie chcą spróbować, po prostu mówią nie i już, a najczęstrzy powód podają to, że im piersi obwisną albo że nie będą krowami mlecznymi(lekka przesada).

A w związku z pytaniem: ja swoje dziecko karmiłam rok czasu, a bardzo chciałam ok. 1,5 roku. Niestety nie udało mi się , ponieważ już miałam mało pokarmu i dziecko ssało pierś przed zaśnięciem i w nocy , także bardzo szybko uspokajało się przy piersi. Drugim powodem było to, iż byłam bardzo chuda z tego powodu.
Odstawiłam dziecko w ciągu jednej nocy. Muszę przyznać, że nie było łatwo, ponieważ dziecko tak domagało się piersi, że wręcz wpadało w histerię, ale to była całe szczęście jedna noc, następnej nocy już bez problemów usnęło (jakby już zapomniało czym jest pierś).
Zaznaczę, że moje dziecko nigdy nie ssało smoczka, kiedyś nawet mu kupiłam, ale wogóle nie chciał i wypluwał go , więc wyrzuciłam smoczek .

Pozdr
Paula07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 19:16   #51
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Paula07
Nie rozumiem, jak ktoś może negować kogoś za to, że długo karmi dziecko piersią, to jego sprawa czy będzie karmić trzy czy cztery lata i nikt z tego powodu nie powinien mówić, że ta osoba nie nadaje się na matkę ! To jest jej osobisty wybór!!Jeśli dobrze się z tym czuję, nie ma rzadnych dolegliwości z tym związanych a dziecko rozwija się bardzo dobrze to nie widzę w tym rzadnych problemów. Piszecie o tym jakby jedynym pokarmem tago dziecka była pierś, a przecież napewno to są sporadyczne karmienia, głównie zaspokajające potrzebę bliskości z matką. A każde dziecko jest inne i ma indywidualne potrzeby .
Moim zdaniem zastanawiąca jest sprawa kobiet, które wogóle nie chcą karmić piersią, nawet nie chcą spróbować, po prostu mówią nie i już, a najczęstrzy powód podają to, że im piersi obwisną albo że nie będą krowami mlecznymi(lekka przesada).

A w związku z pytaniem: ja swoje dziecko karmiłam rok czasu, a bardzo chciałam ok. 1,5 roku. Niestety nie udało mi się , ponieważ już miałam mało pokarmu i dziecko ssało pierś przed zaśnięciem i w nocy , także bardzo szybko uspokajało się przy piersi. Drugim powodem było to, iż byłam bardzo chuda z tego powodu.
Odstawiłam dziecko w ciągu jednej nocy. Muszę przyznać, że nie było łatwo, ponieważ dziecko tak domagało się piersi, że wręcz wpadało w histerię, ale to była całe szczęście jedna noc, następnej nocy już bez problemów usnęło (jakby już zapomniało czym jest pierś).
Zaznaczę, że moje dziecko nigdy nie ssało smoczka, kiedyś nawet mu kupiłam, ale wogóle nie chciał i wypluwał go , więc wyrzuciłam smoczek .

Pozdr

Jeeezu,az mi milo,ze choc jedna osoba mnie nie skrytykowala za to ze karmie dziecko piersia,bo to co sie naczytalam przechodzi ludzkie granice.I to nie prawda,ze takie takie dzieci sa niesmiale,przeciwnie-sa pewniejsze siebie,inteligentniejsze, lepiej sie rozwijaja i mozna to mnozyc,to wszystko zostalo udowodnione naukowo.Nie wiem skad co niektorzy maja takie a nie inne informacje,moze za duzo rad babc.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:08   #52
MILENA*
Raczkowanie
 
Avatar MILENA*
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 379
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Moja córa niestety nie dostąpiła zaszczytu ssania mojej piersi ze względów czasowo zdrowotnych, a ieczasowo takich, że nigdy sobie tego raczej nie wyobrażałam i szczerze powiedziawszy niczego miłego mi się w takim kontakcie nie udało odszukać. Sensu by i tak to nie miało bo za 3 tygodnie wracam na uczelnię, więc na karmienie nie miałabym czasu, a dowożenie/odwożenie byłoby dla mnie i mojej rodziny zbyt uciążliwe. Myślę, że mi to jednak wybaczy :P Strach blady mnie przejmuje jak czytam, że są matki, które karmią swoje dzieci do 4 roku życia :O Mój syn ma niecałe 3 lata i to już kawał małego indywidualisty - nie wyobrażam soie, zeby takiego szkraba jeszcze nie oduczyć ssania piersi. A duma z tego powodu jest już dla mnie czystą abstrakcją...


Pozdrawiam
MILENA* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:31   #53
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
I to nie prawda,ze takie takie dzieci sa niesmiale,przeciwnie-sa pewniejsze siebie,inteligentniejsze, lepiej sie rozwijaja i mozna to mnozyc,to wszystko zostalo udowodnione naukowo.Nie wiem skad co niektorzy maja takie a nie inne informacje,moze za duzo rad babc.
Akurat to będzie można stwierdzić po latach ....

Z czystej ciekawości zapytałam dzisiaj moją mame czy pamięta matki które długo karmiły piersią, pamiętała ... okazalo się że żadna z tych osób (teraz dorosłych) nie potafi usamodzielnić się. Co dziwne matki uważają że ich dzieci są bardzo mądre i inteligentne dlatego zamiast pracować cały czas coś studiują. Nie mają założonych rodzin matki uważają że mają czas i za byle kogo nie wyjdą za mąż/ożenią się. Generalnie są to matki które złego słowa o swoich dzieciach powiedzieć nie dadzą. A dzieci mało lubiani przez rówieśników główie za rozpieszczenie, kompletnie nierzeczywiste podejście do życia, przekonani o swojej wspaniałości.
Jasne zaraz mi ktoś powie że to żadne badania naukowe itd ... Po prostu przeczytałam co napisała Mariqa i byłam ciekawa jak to ma się do rzeczywistości która mnie otacza.
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:38   #54
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez agatha_c
Akurat to będzie można stwierdzić po latach ....

Z czystej ciekawości zapytałam dzisiaj moją mame czy pamięta matki które długo karmiły piersią, pamiętała ... okazalo się że żadna z tych osób (teraz dorosłych) nie potafi usamodzielnić się. Co dziwne matki uważają że ich dzieci są bardzo mądre i inteligentne dlatego zamiast pracować cały czas coś studiują. Nie mają założonych rodzin matki uważają że mają czas i za byle kogo nie wyjdą za mąż/ożenią się. Generalnie są to matki które złego słowa o swoich dzieciach powiedzieć nie dadzą. A dzieci mało lubiani przez rówieśników główie za rozpieszczenie, kompletnie nierzeczywiste podejście do życia, przekonani o swojej wspaniałości.
Jasne zaraz mi ktoś powie że to żadne badania naukowe itd ... Po prostu przeczytałam co napisała Mariqa i byłam ciekawa jak to ma się do rzeczywistości która mnie otacza.
Sprawa indywidualna,moze przypadek.Rowniez malo samodzielna dorosla osoba mogla w przeszlosci byc caly czas na butelce,na mleku w proszku,bo tylko takie bylo.Nie rozumiem co ma karmienie do rozpieszczania?
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:51   #55
efelka
Rozeznanie
 
Avatar efelka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 621
GG do efelka
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez Aneta???
Sprawa indywidualna,moze przypadek.Rowniez malo samodzielna dorosla osoba mogla w przeszlosci byc caly czas na butelce,na mleku w proszku,bo tylko takie bylo.Nie rozumiem co ma karmienie do rozpieszczania?

Dokładnie!!!!

Ja bardzo żaluję że mój szkrab nie chciał pić z piersi, bo nic bardziej wygodnego - jedzenie na czas, cieplutkie i jak najbardziej dostosowane do dziecka. Wygodne dla mam pozostających z pociechami w domu, dla pracujących.. no cóż, wyjscia nie ma - albo odciąganie,albo pożegnanie.
Ale co karmienie piersią ma wspólnego z wychowaniem???
Moja mama i jej siostra karmione były piersią, bo wtedy nawet o butelki było ciężko.. no i co?? Studiowały, pracowały, załozyły rodziny. Nikt głowy w chmurach nie miał... a ich matka (moja babcia) wychowała je na pożądne kobiety )

Ech, może ktoś tu chyba jawnie zazdrości bliskości z kontaktu matka-dziecko... albo widocznie dobrego kontaktu z matką nigdy nie miał skoro takie pomysły do głowy przychodzą..
__________________
The planet is fine.The people are fucked.



___________________
efelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:57   #56
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Cytat:
Napisane przez efelka
Dokładnie!!!!

Ja bardzo żaluję że mój szkrab nie chciał pić z piersi, bo nic bardziej wygodnego - jedzenie na czas, cieplutkie i jak najbardziej dostosowane do dziecka. Wygodne dla mam pozostających z pociechami w domu, dla pracujących.. no cóż, wyjscia nie ma - albo odciąganie,albo pożegnanie.
Ale co karmienie piersią ma wspólnego z wychowaniem???
Moja mama i jej siostra karmione były piersią, bo wtedy nawet o butelki było ciężko.. no i co?? Studiowały, pracowały, załozyły rodziny. Nikt głowy w chmurach nie miał... a ich matka (moja babcia) wychowała je na pożądne kobiety )

Ech, może ktoś tu chyba jawnie zazdrości bliskości z kontaktu matka-dziecko... albo widocznie dobrego kontaktu z matką nigdy nie miał skoro takie pomysły do głowy przychodzą..
Racja,a z ta zazdroscia to tez mi przyszlo cos takiego do glowy.Karmienie z dobrym lub zlym wychowaniem nie ma nic wspolnego.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 20:59   #57
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Nie pisałam o karmieniu piersią tylko o długim karmieniu. Mariqa napisałam moim skromnym zdaniem mądre rzeczy

[QUOTE=Mariqa]... otóż robisz mu krzywdę, dość sporą, robisz ja również sobie, gdyż będzie Ci naprawdę ciężko "wyprawić" dziecko w świat, że tak juz prosto się wyrażę... oczywiście nikt nie powie, że na pewno Twoje dziecko będzie miało problemy emocjonalne, będzie nieśmiałe, nie zaadaptuje sie w nowych warunkach, będzie się dawało manipulować, nie poradzi sobie w życiu- ale niestety, faktem jest, iż nadgorliwość i nadopiekuńczość rodziców skutkuje właśnie taką trwałą infantylizacją dziecka oraz niezaradnoscia, o innych skutkach długofalowych, z nieumiejętnosciż załozenia własnej rodziny włacznie nie wspominając.

Dlatego jak pisałam z czystej ciekawości spytalam mojej mamy czy pamięta te koleżanki które karmiły długo (powyżej 2 lat) w końcu te dzieci to moi rówieśnicy a i ich matki znam. No i słowa Mariqi się niestety potwierdziły.
Ale może to tylko taki dziwny zbieg okoliczności.
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 21:12   #58
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Dziecko,gdyby mialo miec jakies probleby ze soba to juz by mialo.Moja corka jest bardzo towarzyska,uwielbia zabawy z dziecmi,nie jest raczej wstydliwa(czasami w stosunku do obcych),ale ja tak ucze,ze nie ze wszystkimi obcymi trzeba rozmawiac.Ma dobry kontakt z ludzmi i w zadnym wypadku nie jest samolubna(czasami nawet musze tlumaczyc,ze swoich zabawek nie wolno nikomu oddawac-nie chodzi o pozyczanie,ale dawanie),jest okropnie wygadana,nawija jak katarynka,czasami w duchu mam dosyc tego sluchania)Wiec podsumowujac nie sadze zeby nagle miala sie zrobic inna.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 21:13   #59
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

oczywiscie wszytskie ktore uwazaja karmienie 4 latka zazdroszcza kontaktu z dzieckiem\boinnego spoosbu na kontakt oczywiscie nie ma,oczywiscie wszytskie ktore nie chca karmic sa zle i glupie i oczywiscie jestem zla i glupia bo jestem za wolnm wyborem kobiety co do aborcji.
dziewczyny spojrzciena swiat a nie tylko na wlasne podworko.troche szerzej przejrzyjcie na oczy .

moge sie zalozyc ze to czy dziecko bylo karmione 4 lat nie ma zadnego wplwu na dalsze zycie ,wplyw moze miec tylko wychowanie i odcieta pepowina.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 21:46   #60
Aneta???
Zakorzenienie
 
Avatar Aneta???
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 6 340
GG do Aneta??? Send a message via Skype™ to Aneta???
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?

Nie ma wplywu,na pewno nie ma zlego wplywu.Co do wychowania,nie mam sobie nic do zarzucenia.Kazda matka wychowuje dziecko najlepiej jak potrafi.Pepowina,Na Boga,moje dziecko ma 3 i pol roku a piszesz o tym jakby byla w conajmniej wieku szkolnym.
Aneta??? jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-28 10:59:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:33.