5 małych posiłków dziennie, pół godziny ZUMBY wieczorem !:) Kto ze mną? :D START! :D

[moniwoy]

Hej
Mam nadzieje ze ktoś jeszcze ćwiczy zumbę, ja właśnie rozpoczynam przygodę ćwiczeniowo - wyszczuplającą.
Na święta mąż kupił xboxa a ja parę dni temu zumbę, i zaczynam przygodę. Choć powiem szczerze że ani kroków jeszcze nie chwytam dobrze a rytm tez ledwo łapię ale nie załamuję się mam nadzieję że małymi kroczkami dojdę do perfekcji, a co najwazniejsze mąz do mnie dołączył. Co do diety to wyeliminowałam slodycze i jasny chleb i teoria mniej jedz. Zobaczymy co z tego wyjdzie

[iCanDoIt]

Czesc! jestem tu nowa, i chce wlasnie schudnac!
nie ma to jak prosto z mostu
slyszalam o tej ZUMBIE, widzialam filmiki i chce sprobowac.
hmm jestem grubiutka, waze duzo. mam 165 cm i 111 kg. tak sporo.
od jutra chce zaczac cwiczyc! wsparcia nie mam... ale co mowi moj nick, dam rade, nawet i sama
mam nadzieje, ze ktos sie jeszcze przylaczy a za przedmowczynie trzymam kciuki

stanowczo od jutra zaczynam diete i cwiczenia, co bede jadla.. moze wlasny jadlospis i same owoce, raz w tygodniu zjem gotowana piers

takze... 111kg -> ( ile mi sie uda, mam sporo czasu, moze to realne lub nie..) 65 kg.
sporo przede mna, ale najgorsze za mna
buziaki <3

[05patus01]

A dlaczegóż to chcesz jeść same owoce? Przecież to w większości cukru, a więc zbędne węglowodany. Oczywiście owoce na diecie jemy, ale 1-2 porcje dziennie. Np banan na drugie śniadanie, kiwi do podwieczorku. Na samych owocach to daleko nie zajedziesz. Do tego pierś tylko raz w tyg? Kolejne pytanie, dlaczego?Białko na diecie jest potrzebne, zarówno te pochodzenia zwierzęcego jak i roślinnego Nie wykluczaj niczego, nie stawiaj też diety na jedną konkretną grupę posiłków. Kiedyś sama próbowałam zacnej diety wysokobiałkowej (niemalże Dukana, ale z małymi odstępstwami) i ładnie schudłam z 81 na 68 jednak potem praca i stres, brak czasu na cokolwiek sprawiły, że jadłam i jadłam a waga sobie rosła aż doszła do 95, kiedy to powiedziałam sobie STOP i od tamtej pory, czyli 10 sierpnia zrzucam zbędne kg, choć dietą tego do końca nie można nazwać, ponieważ jem to na co mam ochotę i to wcale nie w małych porcjach i odradzam dietę 1000kcal ponad wszystko, gdyż na początku może i wytrzymasz jakiś czas na tym, ale potem w końcu się rzucisz na jedzenie wygłodzona, na dodatek jest się zmęczonym i nie do życia ja zjadam ok. 1400-1700kcal na dzień, co dla kogoś wydawać się może strasznie dużo jak na dietę. Otóż nie! Ja nie chce zrzucić kg tylko na chwilę, lecz na zawsze, toteż postawiłam po prostu na zdrowe rozsądne odżywanie, by nie popełnić błędu z kiedyś, gdy białko ponad wszystko, 1000kcal lub nawet mniej, a potem jojo jak nic
Od 10 sierpnia schudłam 24,3/ A moim celem jest najpierw 62, potem ok. 55-57. Pomyśl ze to nie jest dieta, tylko zmiana życia i żywienia na lepsze
Ja jedynie wykluczyłam białe pieczywo, biały makaron, biały ryż, drożdzówki, słodkie napoje, soki, fast foody, chipsy, słodycze, za to włączyłam do życia inne produkty: otręby, różne mąki: żytnia razowa, orkiszowa, pełnoziarnista pszenna, razowa pszenna, owsiana, skrobia kukurydziana, amarantus, słodycze bez cukru. Trzeba się nauczyć co można jeść a co nie i nie zniechęcać się i nie nastawiać się na zrzucenie 40kg w 3 msc, tylko być cierpliwym i wytrwałym bo w Twoim przypadku może to potrwać rok albo więcej. Ale pomyśl, że rok będziesz zrzucać a potem na całe życie Ci już zostanie taka niska waga Warto poczekać
Ja niczego nie żałuję. Zdarzają się też dni, że idę na imprezę, wcinam chipsy czy sałatki. Ale na następny dzień powracam do diety i wszystko wraca do normy i kg dalej lecą także powodzenia
dzisiaj np. mój przykładowy jadłospis:
I: grahamka z twarogiem, ciastko belvita
II: gofry z otrąb z dżemem bez cukru
III: makaron pełnoziarnisty z kurczakiem i serem feta, kostka gorzkiej czekolady miętowej
IV: 2 jajka gotowane na półtwardo, wafel ryżowy
Powodzenia