skończyłam studia i jestem bezrobotna - Strona 72 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-20, 18:25   #2131
bravvurka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Agulka, szkoda, że nie wzięłaś tej pracy. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Przyjdą lepsze dni
__________________
bravvurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-20, 19:27   #2132
agulkaa
Rozeznanie
 
Avatar agulkaa
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 827
GG do agulkaa
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez bravvurka Pokaż wiadomość
Agulka, szkoda, że nie wzięłaś tej pracy. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Przyjdą lepsze dni
Uwierz mi, że to była baaardzo trudna decyzja i przemyślana .... biłam się z myślami dwa dni wiem, że nie ma co płakać juz teraz, ale w koncu sie wyżaliłam....nie mam osoby, której się mogłam wygadać a wizaż na szczeście jest jak biała kartka wszystko przyjmie
__________________
Hania 6.10.2012
Boy or Girl ???



http://www.suwaczki.com/tickers/hchyhgqsnt603ke0.png
agulkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 10:06   #2133
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

witajcie wizażanki kochane!
Juz tu sie kiedys wypowiadałam i niestety nic sie od tego czasu nie zmieniło, dalej jestem bezrobotna, od kwietnia 2008r czyli juz prawie 1,5 roku. chodze na rozmowy pare razy w miesiącu, zawsze mi mowia ze bardzo dobre wrazenie robie , przechodze do natsępnych etapów końcowych...i koniec!nie wiem czemu?i to bez względu na to czy ide na rozmowe o prace na dobre, wysokie stanowiska umysłowe czy jakies zwykłe na sprzedawce itp. I zawsze słysze to samo: NIE MA PANI DOŚWIADCZENIA....tylko jak ja mam to doświadczenie zdobyć jak mnie nikt nie chce zatrudnic???poza tym w sumieto jakies doswiadczenie mam bo prawie rok stazu w 2 roznych firmach no ale stazu pracodawcy nie traktuja powaznie niestety!porazka normalnie
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 12:11   #2134
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Musimy wierzyć, że gdzieś praca dla nas czeka, po 1,5 roku to chyba bym wylądowała w psychiatryku. Już teraz mam taki nastrój i jestem rozdrażniona, często mam ochotę się rozpłakać. Też tak mam że chodzę na rozmowy i nic. Tak jak pisałam wcześniej byłam już nawet 2 dni w pracy, tylko miałam umowę do podpisania, a jednak nic z tego nie wyszło. To dopiero jest "boskie" uczucie! Koledzy w firmie, gdzie miałam siedzieć już mi biurko wyszykowali itd a tu taka dupa.
Wkurza mnie takie nastawienie pracodawców-staż to też praca! I to nie raz poważna, robi się to samo co inni tylko się nie jest zatrudnionym. A jak już masz rok na stażu to już w ogóle nie rozumiem czemu tego nie traktują jako doświadczenie.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 14:11   #2135
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Ariena ja juz chyba byłam bliska wylądowania w psychiatryku, moze dzieki temu stazowi jakos nie zwariowałam bo nie siedzialam w domu i nie patrzylam w sciane. Ale co do stażu to ja tez nie wiem czemu go nie traktują poważnie.Masakra poprostu
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 20:13   #2136
kasia083
Zadomowienie
 
Avatar kasia083
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 817
GG do kasia083
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez agulkaa Pokaż wiadomość
Uwierz mi, że to była baaardzo trudna decyzja i przemyślana .... biłam się z myślami dwa dni wiem, że nie ma co płakać juz teraz, ale w koncu sie wyżaliłam....nie mam osoby, której się mogłam wygadać a wizaż na szczeście jest jak biała kartka wszystko przyjmie
rozumien, co czujesz... tez niedawno byłam w podobnej sytuacji i cieszyłąm się że wszystko samo sie rozwiązało (tzn nie wypaliło) bo sama nie umiałabym chyba podjąć takiej decyzji...


Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
...
Wkurza mnie takie nastawienie pracodawców-staż to też praca! I to nie raz poważna, robi się to samo co inni tylko się nie jest zatrudnionym. A jak już masz rok na stażu to już w ogóle nie rozumiem czemu tego nie traktują jako doświadczenie.
też mne to wkurza, szczególnie jak szef mi mówił o zatrudnieniu i umowie "na początek" jakby fakt, że pracuję u niego na stażu nic nie znaczył
I nie sprawiedliwe jest też to, że ten staż nie będzie mi sie liczył do praktyki zawodowej przy wpisie na doradcę podatkowego - z tym to chyba napiszę skargę do ministra finansów (i tu nie żartuję) bo to nie jest sprawiedliwe
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego.
kasia083 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-21, 20:26   #2137
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Jutro mam próbny dzień na recepcji w hotelu, ciekawe jak będzie-są jeszcze inni kandydaci. Póki co jeszcze czekam na decyzję w punkcie pożyczkowym, gdzie miałam rozmowę w zeszłym tygodniu. Kobieta powiedziała że może w środę zacznę szkolenie. Jedno jest pewne-dopóki nie mam umowy podpisanej to nie mam nic.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-22, 18:53   #2138
bravvurka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Ariena - i jak próbny dzień w recepcji?
__________________
bravvurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-22, 19:17   #2139
salomi
Raczkowanie
 
Avatar salomi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 247
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Dzwonili do mnie z PUP. W piątek mam się stawić w związku ze szkoleniem przed rozpoczęciem działalności. Po cichu mam nadzieję, że skoro wysyłają mnie na szkolenie, to chyba dostanę dotację. Choć mój znajomy starał się o dotację z UE, dwa miesiące się szkolił i kasy nie dostał . Żeby u mnie było inaczej...
salomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 08:50   #2140
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez bravvurka Pokaż wiadomość
Ariena - i jak próbny dzień w recepcji?
Strasznie dużo roboty! Jednocześnie się jest zaopatrzeniowcem-zamawia się i odbiera towary z restauracji, sprzątaczką-sprząta się korytarze, wejście itp, bo pokojówki tylko pokoje sprzątają, organizuje się sprawy związane z imprezami w restauracji, do tego rzeczy typowo biurowe, księgowe-wystawianie faktur, rachunków dla gości którzy się wymeldowują. Praca 12/24 w tym nocki, święta, oczywiście klienci anglojęzyczni też są. Ja myślałam że to będzie tylko rezerwacja noclegów, meldunki i wymeldowania, tak jak to powinno być na stanowisku "recepcjonistka". Po wczorajszym dniu trochę jestem przerażona. Mają jeszcze innych kandydatów, co chwilę ktoś tam przychodził z CV i są umawiani właśnie na taki dzień próbny.
Wolałabym w tych pożyczkach, ale na razie nic stamtąd nie wiem, więc chyba nic z tego.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 10:11   #2141
anetka_m
Zadomowienie
 
Avatar anetka_m
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 378
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Strasznie dużo roboty! Jednocześnie się jest zaopatrzeniowcem-zamawia się i odbiera towary z restauracji, sprzątaczką-sprząta się korytarze, wejście itp, bo pokojówki tylko pokoje sprzątają, organizuje się sprawy związane z imprezami w restauracji, do tego rzeczy typowo biurowe, księgowe-wystawianie faktur, rachunków dla gości którzy się wymeldowują. Praca 12/24 w tym nocki, święta, oczywiście klienci anglojęzyczni też są. Ja myślałam że to będzie tylko rezerwacja noclegów, meldunki i wymeldowania, tak jak to powinno być na stanowisku "recepcjonistka". Po wczorajszym dniu trochę jestem przerażona. Mają jeszcze innych kandydatów, co chwilę ktoś tam przychodził z CV i są umawiani właśnie na taki dzień próbny.
Wolałabym w tych pożyczkach, ale na razie nic stamtąd nie wiem, więc chyba nic z tego.
Czyli dzień jak co dzień... Jak to bywa u sekretarek/asystentek/recepcjonistek - odwalają czarną robotę za pół biura/działu. Oczywiście pensja nieadekwatna do obowiązków i wykonywanej pracy, choć pracodawca zastępuje ww. stanowiskami dziesięć innych.
A i tak pokutuje w społeczeństwie przekonanie, że są to pachnące i odpicowane panie od parzenia kawy...
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele...
anetka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-23, 15:58   #2142
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

No dokładnie, pensja powinna być conajmniej 500 zł wyższa, a tak to wyjdzie jakieś 1100 netto. No ale lepiej to niż nic, jakby mnie przyjęli to bym się dużo nauczyła, zawsze można szukać dalej a mieć te pieniądze w kieszeni.
Dziś byłam w PUP i dali mi skierowanie na rozmowę na staż nawet 8 październik, nie do końca w moim zawodzie bo chcieli inżyniera rolnictwa, lub biotechnologii, lub biologii a ja skończyłam ochronę środowiska. Wysyłałam tam już jakiś miesiąc temu CV, ale się nie odezwali. Ale z tego co widziałam na stronie to też się zajmują OŚ, fajnie by było jakby mnie tam przyjęli.

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2009-09-23 o 16:04
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-23, 21:15   #2143
kasia083
Zadomowienie
 
Avatar kasia083
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 817
GG do kasia083
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Strasznie dużo roboty! Jednocześnie się jest zaopatrzeniowcem-zamawia się i odbiera towary z restauracji, sprzątaczką-sprząta się korytarze, wejście itp, bo pokojówki tylko pokoje sprzątają, organizuje się sprawy związane z imprezami w restauracji, do tego rzeczy typowo biurowe, księgowe-wystawianie faktur, rachunków dla gości którzy się wymeldowują. Praca 12/24 w tym nocki, święta, oczywiście klienci anglojęzyczni też są. Ja myślałam że to będzie tylko rezerwacja noclegów, meldunki i wymeldowania, tak jak to powinno być na stanowisku "recepcjonistka". Po wczorajszym dniu trochę jestem przerażona. Mają jeszcze innych kandydatów, co chwilę ktoś tam przychodził z CV i są umawiani właśnie na taki dzień próbny.
Wolałabym w tych pożyczkach, ale na razie nic stamtąd nie wiem, więc chyba nic z tego.
Cytat:
Napisane przez anetka_m Pokaż wiadomość
Czyli dzień jak co dzień... Jak to bywa u sekretarek/asystentek/recepcjonistek - odwalają czarną robotę za pół biura/działu. Oczywiście pensja nieadekwatna do obowiązków i wykonywanej pracy, choć pracodawca zastępuje ww. stanowiskami dziesięć innych.
A i tak pokutuje w społeczeństwie przekonanie, że są to pachnące i odpicowane panie od parzenia kawy...
tylko kiedy Ty miałabyś znaleźć chwilkę na pomalowanie paznokci i odpicowanie się
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego.
kasia083 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 14:29   #2144
Ifona1985
Raczkowanie
 
Avatar Ifona1985
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: De Gie
Wiadomości: 111
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Strasznie dużo roboty! Jednocześnie się jest zaopatrzeniowcem-zamawia się i odbiera towary z restauracji, sprzątaczką-sprząta się korytarze, wejście itp, bo pokojówki tylko pokoje sprzątają, organizuje się sprawy związane z imprezami w restauracji, do tego rzeczy typowo biurowe, księgowe-wystawianie faktur, rachunków dla gości którzy się wymeldowują. Praca 12/24 w tym nocki, święta, oczywiście klienci anglojęzyczni też są. Ja myślałam że to będzie tylko rezerwacja noclegów, meldunki i wymeldowania, tak jak to powinno być na stanowisku "recepcjonistka". Po wczorajszym dniu trochę jestem przerażona. Mają jeszcze innych kandydatów, co chwilę ktoś tam przychodził z CV i są umawiani właśnie na taki dzień próbny.
Wolałabym w tych pożyczkach, ale na razie nic stamtąd nie wiem, więc chyba nic z tego.
A ja pracuje właśnie na podobnm stanowisku na recepcji tylko, że nie w hotelu a w normalnej dosyć dużej firmie. Jest to rzeczywiście trochę czarna robota z różnych działów, ale mnie się podoba. Odbieram to raczej jako pomoc dla innych działów żeby oni mogli się zająć rzeczami przynoszącymi zyski (klientami). Zajmuję się całąbiurokracją, czyli papierki, faktury, ksero, fax, email, poczta wychodząca i przychodząca. Przygotowywanie faktur i rozliczeń dla księgowości itd itp. Czasem też podaje kawę klientom oraz dbam o tożeby niczego nie brakło (Zamawiam wsyztskie biurowe i kawowe rzeczy ) przyjmuję też od klientów kasę i wprowadzam wsyztsko do systemu.

podoba mi się taka praca a na pensje wcale nie narzekam (może nie dożywotnio bo jdnak logistyk mym marzeniem jest ale od czegoś trzeba zacząć ).
__________________
29.06.2009 - Pani Magister Inżynier

22.12.2007
- my http://www.suwaczek.pl/cache/d8c035e598.png


szukam pracy

Edytowane przez Ifona1985
Czas edycji: 2009-09-24 o 14:30
Ifona1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 17:49   #2145
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Nie zadzwonili dziś z tej recepcji tak jak mówili że będą dzwonić więc chyba nic z tego.
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 19:25   #2146
etkar
Raczkowanie
 
Avatar etkar
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 49
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Nie zadzwonili dziś z tej recepcji tak jak mówili że będą dzwonić więc chyba nic z tego.
Przykro mi Ale nie trać wiary, jeśli nie to, to na pewno coś innego znajdziesz...
etkar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 20:51   #2147
Wenila
Wtajemniczenie
 
Avatar Wenila
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

to pewnie dlatego, ze pojawi się jeszcze lepsza oferta, na znacznie bardziej korzystnych warunkach
Czego ci życzę
__________________
tkwiąc w depresji!!
Wenila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-24, 20:59   #2148
kasia083
Zadomowienie
 
Avatar kasia083
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 817
GG do kasia083
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Nie zadzwonili dziś z tej recepcji tak jak mówili że będą dzwonić więc chyba nic z tego.
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego.
kasia083 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 07:54   #2149
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Dzięki kochane wizażystki za słowa otuchy. Coś mi się zdaje że jak tak dalej pójdzie to chyba pójdę do psychologa, bo już nie widzę sensu w wysyłaniu CV, chodzenia po firmach. Mam wrażenie że i tak nie znajdę pracy, że jest to bardzo mało prawdopodobne.
Jak widzę mojego TŻ że codziennie chodzi do pracy, nie miał urlopu, teraz jest trochę przeziębiony, a nie chce wolnego ani L4, bo mniej by dostał wypłaty, to jestem taka zła na to wszystko...

Edytowane przez Ariena
Czas edycji: 2009-09-25 o 09:19
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-25, 18:00   #2150
etkar
Raczkowanie
 
Avatar etkar
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 49
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Dzięki kochane wizażystki za słowa otuchy. Coś mi się zdaje że jak tak dalej pójdzie to chyba pójdę do psychologa, bo już nie widzę sensu w wysyłaniu CV, chodzenia po firmach. Mam wrażenie że i tak nie znajdę pracy, że jest to bardzo mało prawdopodobne.
Jak widzę mojego TŻ że codziennie chodzi do pracy, nie miał urlopu, teraz jest trochę przeziębiony, a nie chce wolnego ani L4, bo mniej by dostał wypłaty, to jestem taka zła na to wszystko...
Nie możesz się poddać, to najgorsze, co możesz zrobić, a to, że wydaje Ci się to mało prawdopodobne nie oznacza, że tak jest, tylko Ty w swojej rezygnacji tak myślisz. Każde wysłane CV, wiara, optymizm zwiększa Twoje szanse. Musisz zawalczyć o to pozytywne nastawienie, naprawdę warto. Nawet jak Cię zaproszą gdzieś to da się tę rezygnację wyczuć, dlatego staraj się na przekór wszystkiemu mówić sobie, że się uda.

Ważne, że ma pracę, choć to smutne, że w dzisiejszych czasach trzeba wiele poświęcić, by się utrzymać.

Edytowane przez etkar
Czas edycji: 2009-09-25 o 18:01
etkar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-25, 20:38   #2151
_Muchomor_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Skończyłem studia informatyczne I stopnia w marcu tego roku. Od tamtego momentu nie mogę znaleźć pracy. Na samym początku próbowałem znaleźć pracę na własną rękę jednak to zakończyło się fiaskiem. Mieszkam w 60 tys. mieście gdzie rynek pracy jest jaki jest... Można delikatnie powiedzieć, że branża IT w moim mieście poprostu nie istnieje. Następnie zarejestrowałem się w urzędzie pracy jednak szybko zrezygnowałem z tych usług zapisując się do projektu dofinansowywanego z UE. Projekt ten ma za zadanie znaleźć praktykę zawodową jego uczestnikom. Niestety póki co nie mam nic konkretnego. Pierwsza oferta pracy znajdowała się daleko od mojego miejsca zamieszkania (w jedną stronę 2 godziny podróży z przesiadkami...). Drugą ofertę praktyk dostałem w moim mieście. Wydawało mi się, że może coś w końcu ruszy... Niestety po zatelefonowaniu do pracodawcy usłyszałem, że nie ma on już miejsc ze względu przyjęcia kogoś ze swojej rodziny (gdy dzwoniłem kilka godzin wcześniej nawet o tym nie wspomniał i kazał zadzwonić ponownie w celu umuówienia się na spotkanie... ; raczej nie można nazwać takiej osoby poważną). Wczoraj dostałem kontakt do trzeciego pracodawcy w sprawie praktyk (50 km od mojego miejsca zamieszkania). Oczywiście zadzwoniłem. Usłyszałem, że muszę przyjechać po skierowanie na badania lekarskie. Poprosili mnie o swoje dane, a następnie powiedzieli, że oddzwonią z informacją, o której godzinie tego samego dnia mam się po te dokumenty zgłosić. No i oczywiście nie zadzwonili... Sam nie wiem co juz o tym mysleć. Może się odezwą jutro albo w poniedziałek. Za 2 tygodnie rozpoczynam studia II stopnia na Uniwerystecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Jeśli ta ostatnia propozycja okaże się niewypałem to wątpię czy do tego czasu uda mi się coś znaleźć. Za studia trzeba jakoś płacić... Obecnie musiałem już wydać na nie 1500 zł (nie licząc wpisowego) mimo, że nie byłem jeszcze na ani jednych zajęciach.

Edytowane przez _Muchomor_
Czas edycji: 2009-09-25 o 20:40
_Muchomor_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 12:43   #2152
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez _Muchomor_ Pokaż wiadomość
Skończyłem studia informatyczne I stopnia w marcu tego roku. Od tamtego momentu nie mogę znaleźć pracy. Na samym początku próbowałem znaleźć pracę na własną rękę jednak to zakończyło się fiaskiem. Mieszkam w 60 tys. mieście gdzie rynek pracy jest jaki jest... Można delikatnie powiedzieć, że branża IT w moim mieście poprostu nie istnieje. Następnie zarejestrowałem się w urzędzie pracy jednak szybko zrezygnowałem z tych usług zapisując się do projektu dofinansowywanego z UE. Projekt ten ma za zadanie znaleźć praktykę zawodową jego uczestnikom. Niestety póki co nie mam nic konkretnego. Pierwsza oferta pracy znajdowała się daleko od mojego miejsca zamieszkania (w jedną stronę 2 godziny podróży z przesiadkami...). Drugą ofertę praktyk dostałem w moim mieście. Wydawało mi się, że może coś w końcu ruszy... Niestety po zatelefonowaniu do pracodawcy usłyszałem, że nie ma on już miejsc ze względu przyjęcia kogoś ze swojej rodziny (gdy dzwoniłem kilka godzin wcześniej nawet o tym nie wspomniał i kazał zadzwonić ponownie w celu umuówienia się na spotkanie... ; raczej nie można nazwać takiej osoby poważną). Wczoraj dostałem kontakt do trzeciego pracodawcy w sprawie praktyk (50 km od mojego miejsca zamieszkania). Oczywiście zadzwoniłem. Usłyszałem, że muszę przyjechać po skierowanie na badania lekarskie. Poprosili mnie o swoje dane, a następnie powiedzieli, że oddzwonią z informacją, o której godzinie tego samego dnia mam się po te dokumenty zgłosić. No i oczywiście nie zadzwonili... Sam nie wiem co juz o tym mysleć. Może się odezwą jutro albo w poniedziałek. Za 2 tygodnie rozpoczynam studia II stopnia na Uniwerystecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Jeśli ta ostatnia propozycja okaże się niewypałem to wątpię czy do tego czasu uda mi się coś znaleźć. Za studia trzeba jakoś płacić... Obecnie musiałem już wydać na nie 1500 zł (nie licząc wpisowego) mimo, że nie byłem jeszcze na ani jednych zajęciach.
Własnie dlatego z moim TŻ wyjechalam do stolicy, gdyz niestety u nas chyba nie odkryli ze istnieje cos takiego jak internet itp. Probowal w naszym miescie firme zalozyc, ale bylo z tego wiecej nerwow niz pieniedzy.
TŻ (nim jeszcze wyprowadzilismy sie do Warszawy), jezdzil na rozmowy - ok 180 km. Dopiero pozniej poszukalismy mieszkania.Po niecalym miesiacu mial prace.
To ze skonczyles takie studia malo znaczy, wazne jest to co umiesz i na jakim poziomie. Moj TŻ jeszcze dyplomu nie ma, a po roku pracy jest dyrektorem.
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 16:46   #2153
bravvurka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Muchomor - teraz nie liczy się co skończyłeś, grunt to doświadczenie.
Moja poprzedniczka ma 14 lat doświadczenia i wzięli ją do pracy, gdzie sama startowałam. Życzę jej powodzenia, bo patrząc na to jak prowadziła większość rzeczy u mojego obecnego pracodawcy jest naprawdę cienka, muszę poprawiać jej błędy i uzupełniać wiele rzeczy, których ona nie robiła a co jest bardzo ważne!!
Żeby zdobyć pracę, trzeba mieć dobrą gadkę i trafić na życzliwych ludzi.
Ja miałam w planach wynieść się do innego miasta jakbym nie dostała pracy u siebie.
__________________
bravvurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 16:54   #2154
haniaczek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Ja co prawda jeszcze studiuję, ale tez mam problem z pracą. Szukam juz od 2 miesięcy, wysłałam ok 120 CV i nic... A wszystko przez to, że mam zajęcia w środy do południa, bo studiuję dziennie(zawsze to zaznaczam w CV), a poszukuje pracy na cały etat ewen.3/4, zmianowej, popołudniowej lub coś. Nie mogę sobie pozwolić na staże, pół etatu czy prac z prowizją, bo musze się za to utrzymać Zaczyna mnie dopadać depresja. przeszłam na garnuszek męża. Ledwo przędziemy, szczerze mówiąc przeraża mnie to... Wynajem, raty, życie... A CV mam chyba nawet niezłe, bo pracowałam praktycznie przez całe studia... Myśłałam, że z pracą będzie lżej. Ale to jest chyba najgorszy okres na szukanie: absolwenci, nowy napływ maturzystów do miast.. Najgorsze jest to siedzenie w domu i ślęczenie przed internetem.. Kurczę, byłabym najszczęśliwsza na świecie, gdyby nie ta praca. Chyba pójdę na kasę do biedronki
haniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 17:00   #2155
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez haniaczek Pokaż wiadomość
Ja co prawda jeszcze studiuję, ale tez mam problem z pracą. Szukam juz od 2 miesięcy, wysłałam ok 120 CV i nic... A wszystko przez to, że mam zajęcia w środy do południa, bo studiuję dziennie(zawsze to zaznaczam w CV), a poszukuje pracy na cały etat ewen.3/4, zmianowej, popołudniowej lub coś. Nie mogę sobie pozwolić na staże, pół etatu czy prac z prowizją, bo musze się za to utrzymać Zaczyna mnie dopadać depresja. przeszłam na garnuszek męża. Ledwo przędziemy, szczerze mówiąc przeraża mnie to... Wynajem, raty, życie... A CV mam chyba nawet niezłe, bo pracowałam praktycznie przez całe studia... Myśłałam, że z pracą będzie lżej. Ale to jest chyba najgorszy okres na szukanie: absolwenci, nowy napływ maturzystów do miast.. Najgorsze jest to siedzenie w domu i ślęczenie przed internetem.. Kurczę, byłabym najszczęśliwsza na świecie, gdyby nie ta praca. Chyba pójdę na kasę do biedronki
Ja tez doswiadczenia wielkiego nie mam i tylko przez szczescie mam obecnie prace. Szukalam dluzej niz Ty mojej wczesniejszej pracy. Zreszta teraz tez szukam z przerwami od 3mies. i nic. Jednak ja zmienilam studia na zaoczne i mam prawie caly tydzien wolny - a o to pracodawcy tez chodzi. Moze poszukaj pracy w jakims sklepie czy jako ankieter?
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 17:14   #2156
haniaczek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Tak, chyba zaaplikuję do sklepu odzieżowego. Może przezimuje tam jakiś czas Wiesz, byłam juz ankieterką 2xpół roku i, nie chcę wyjść na taką co wybrzydza, ale ta praca mnie dobijała. Ty chyba też jesteś ankieterką, prawda? Ja siedziałam na słuchawkach, po 6h pracy widziałam tylko ekran monitora,(śnił mi się nawet po nocach) a w uszach sygnał telefonu, piszczało jeszcze trzy godziny. Do tej pracy szłam tak, jakby mi ktos pistolet do pleców przystawiał. .. :/ Ale oczywiście jeśli moje poszukiwania nadal nic nie dadza to tam wrócę...
haniaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 17:39   #2157
Trinette
Zakręcony Chochlik
 
Avatar Trinette
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 906
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Wpisuje dane z ankiet
__________________
"Naucz się czegoś nowego, spróbuj czegoś nowego. Udowodnij sobie, że możesz wszystko."
Brian Tracy

„Jeśli możesz sobie coś wymarzyć, możesz to zrobić”
Walt Disney

Trinette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 18:27   #2158
bravvurka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 462
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Haniaczek, ja szukałam pracy 8 miesięcy
__________________
bravvurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-26, 20:07   #2159
_Muchomor_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez Trinette Pokaż wiadomość
Własnie dlatego z moim TŻ wyjechalam do stolicy, gdyz niestety u nas chyba nie odkryli ze istnieje cos takiego jak internet itp. Probowal w naszym miescie firme zalozyc, ale bylo z tego wiecej nerwow niz pieniedzy.
TŻ (nim jeszcze wyprowadzilismy sie do Warszawy), jezdzil na rozmowy - ok 180 km. Dopiero pozniej poszukalismy mieszkania.Po niecalym miesiacu mial prace.
To ze skonczyles takie studia malo znaczy, wazne jest to co umiesz i na jakim poziomie. Moj TŻ jeszcze dyplomu nie ma, a po roku pracy jest dyrektorem.
W moim przypadku to nie tak łatwo wyjechać. Nie mam na to środków finansowych. U mnie w rodzinie pracuje tylko jedna osoba. Tata nie pracuje od maja. Pracował w branży motoryzacyjnej (w amerykańskiej firmie, która po skutkach kryzysu w USA zaczęła likwidować swoje placówki w tej części Europy). Zakład zlikwidowali. Pracował tam ponad 30 lat. Do dzisiaj UP nic mu nie znalazł. I jak tu wierzyć, że o pracy decydują umiejętności? Chciałem poszukać pracy, w którejś galerii handlowej we Wrocławiu. Ale po odliczeniu stawek za bilety autobusowe praktycznie nic by mi nie zostało (dziennie bym wydawał około 20 zł)...
_Muchomor_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-27, 19:50   #2160
kasia083
Zadomowienie
 
Avatar kasia083
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 817
GG do kasia083
Dot.: skończyłam studia i jestem bezrobotna

Cytat:
Napisane przez bravvurka Pokaż wiadomość
Haniaczek, ja szukałam pracy 8 miesięcy
ja to już nawet nie wiem ile szukałam, ale chyba jakoś podobnie... no i na razie mam staż, ale po tym już będę miałą pracę, więc nie jest najgorzej...

No i szukam dalej
__________________
Od dawna nie korzystam z tego profilu na wizażu tylko z innego.
kasia083 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.