Kobiety po 40..... - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Czy chcecie aby ten wątek na forum był nadal
Tak 170 94,97%
Nie 9 5,03%
Głosujący: 179. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-24, 12:11   #3991
Monika2001
Rozeznanie
 
Avatar Monika2001
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wies na koncu swiata
Wiadomości: 795
Dot.: Kobiety po 40.....

Dzisiaj temat dentystyczny. Nie zebym potrzebowala wspolczucia (chociaz moze troszeczke) ale ku przestrodze.
Najpierw byla wymiana plomby, wiosna 2014. Nadal bolalo. Potem leczenie kanalowe. Niby mialo sie uspokoic ale sie nie uspokoilo. Moje skargi, ze cos jest nie tak, zostaly niedynie wysluchane. Lato 2015, rentgen punktowy, zab jak malowany, wszytko ok, dlaczego boli przy nacisku - dentysta rozklada rece. Grudzien - babel na dziasile, termin do dentysty w styczniu. Styczen - rentgen panoramiczny. Zapalenie ropne - skierowanie do chirurga na podciecie korzenia i oczyszczenie. Termin - luty. Luty - chirurg otoworzyl, pokrecil glowa - zeba nie da sie uratowac, zapalenie zaszlo za daleko. Mam podjac decyzje - odrazu czy konsultacja z moim dentysta. Wybieram konsultacje. Chirurg zaszywa, daje dwa dni zwolnienia i kaze sie pojawic u mojego dentysty w przyszlym tygodniu. Jade odrazu, z marszu, pozszywana, opuchnieta, zesztywniala od znieczulenia i rozbita. Jak widze mojego dentyste to calkiem sie rozpadam. Kaze mi zaczekac w poczekalni a asystentce podac mi kawe lub przynajmniej szklanke wody chociaz jak sam twierdzi, przydal by mi sie dobry kielich. Decydujemy, ze wyrywamy odrazu. Przesuwa terminy pacjetow i zabiera mi sie do twarzy. Boli, pomimo dodatkowego znieczulenia. Musi przerwac, rozcina zab na kilka czesci i podwaza. Zakazenie ropa siegnelo kosci ale na szczescie tylko powiechrzchiowo. Gdybysmy poczekali jeszcze z tydzien, moglo by byc naprawde zle. Wyczszcza mi kosc, zaszywa i kaze czekac do maja az sie zagoi, zeby rozmawiac o uzupelnieni. Horror. Nie dajcie sie dziewczyny. Jak cos tylko jest nie tak, idzcie do innego dentysty jesli jeden nie widzic powodu bolu. W sobote bylam na Targach Zdrowia, byl wyklad dentysty, powiedzial, ze czlowiek moze zachowac swoje wlasne zeby do 80-tego roku zycia jesli: w sam pielegnuje (mycie, nici dentystyczne, plukanki) i przynajmniej raz w roku poddaje sie czyszczeniu profesjonalnemu. Sami nie jestesmy w stanie usnunac wszystkiego.
Monika2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-24, 13:59   #3992
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Kobiety po 40.....

Ja to bym dala sobie usunac tego zeba u chirurga :-(

a antybiotyk dostalas? Mnie jak usuwano osemki( mialam tylko dwie gorne), to przy jednej trzeba bylo dzislo nacinac bo inaczej by sie jej nie wyciagnelo. PO zszyciu dostalam antybiotyk, zeby sie zakarzenie niewdalo.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 11:30   #3993
Monika2001
Rozeznanie
 
Avatar Monika2001
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wies na koncu swiata
Wiadomości: 795
Dot.: Kobiety po 40.....

Czy to u chirurga czy nie, nie mialo wiekszego znaczenia a i tak dalej prowadzil by mnie moj dentysta wiec wolalam zalatwic to u niego.
Antybiotyk dostalam przed zabiegiem, teraz juz nie. Jak mi usuwali osemki to tez nie dostalam zadnego antybiotyku.
Mam nadzieje, te teraz juz bedzie wszystko ok.
Monika2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 12:47   #3994
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Kobiety po 40.....

Dla mnie jest duze znaczenie. Raz juz ci rozcial dziaslo to by wyjal zeba i zaszyl, a tak to zaszywal, obolala znoe do dentysty i znow nacinanie. Dla mnie za duzo bolu, albo inaczej podwojny bol. Moj chlop tak samo podchodzi do sprawy. Ja bym za pierwszym podejsciem hydrze leb ukrecila, a on podchodzil do tematu 3 razy i 3 razy ten sam bol.

A powiedz mi czemu by cie dalej twoj dentysta prowadzil? jak juz chirurg by usunal zeba to co dentysta ma dalej robic? Juz po sprawie. Czy moze masz na mysli , ze dalej brak zeba by ci juz u dentysty robili po wygojeniu?

Ci chirurdzy to tez rozni widze. Pamietam jak na innym forum dziewczyny pisaly o usuwaniu zebow i trzeba bylo nacinac dziaslo. Zadna w PL nie dostala antybiotyku, zadnej tej rany nie zeszyli i kazda miala potem zapalenie, ktore wlazlo w kosc i trzeba bylo juz u innego, podsypywac miejsce sztuczna koscia itd.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 15:09   #3995
Monika2001
Rozeznanie
 
Avatar Monika2001
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wies na koncu swiata
Wiadomości: 795
Dot.: Kobiety po 40.....

Dla mnie nie mialo znaczenia, bo zaraz z parkingu, jeszcze z dzialajacym znieczuleniem pojechalam do mojego dentysty, wiec wlasnie podeszlam do sprawy podobnie jak Ty - odrazu usunac tyle tylko, ze chcialam u mojego. Tak, dalej prowadzil to znaczy co zrobimy z brakiem, mostek czy implantat? Jeszcze w ogole nic nie wiem, bede sie zastanawiac w maju az wszystko sie wygoii. Jak by mnie tylko cos zabolalo to zaraz lece do gabinetu. Nie pozwole sobie na jakies dodatkowe zapalenia a jeszcze kosci to w ogole. Juz troche "nadgryzlo" kosc i musial lyzeczkowac ..brr.
Sztuczna kosc? Nie slyszalam...mnie mowiono o implantacji z kosci biodrowej ale to moze w jakis bardzo skrajnych przypadkach duzego ubytku.
Monika2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-25, 17:59   #3996
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Kobiety po 40.....

A to tak dlugo sie to bedzie goic?

Dziewczyny pisaly o sztucznej kosci, ze sie to tak nazywa, to jakis proszek ma byc, ale co do dokladnie... sama nie wiem, bo tez tego okreslenia wczesniej nie slyszalam, nawet tutaj w DE. Podobno tez nie zawsze zadziala. jedna sie skarzyla , ze u niej byl problem i to nie zadzialalo.
Mnie to tylko oczy wylazily na monitor, jak czytalam te opisy. Nikt im nic nie wytlumaczyl, nie powiedzial co i jak, jak zabieg bedzie wygladal itp. A ja najpierw dzwonilam i termin robilam, potem z papierami i rendgenem od mojej dentystki do chirurga, obejrzal mnie, wytlumaczyl co bedzie robic, ze z tej jednej strony musi naciac, bo zab rosnie w policzek i nie da sie go wyrwac normalnie, ze druga strone to bez problemu sie wyrwie, ale ta pierwsza to musi naciac dziaslo i wyjac zeba, potem zszyc, ze nie bede mogla jesc po wszystkim tzn gryzsc, ze musze miekkie rzeczy tylu budyn jesc, ze dostane leki bo to bedzie duza rana i latwo o zakazenie. I jeszcze mi na koncu sie pyta czy ja mam jeszcze jakies pytania. No nie mialam, tak mnie zaskoczyl, wszystko wytlumaczyl, brakowalo zeby jeszcze na kartce wyrysowal. Pozniej znow kolejny termin juz na docelowy zabieg przyszlam i trafilam na stol. Znieczulenie, szmata na pysk z dziura na usta i jechal z tym koksem. A tym dziewczyna nikt nic nie wytlumaczyl, rozwalili dziaslo i tak zostawili, krew sie lala i musialo samo przejsc. MOj chirurg to mnie pare razy zszywal, bo ciagle mi krew leciala, wiec "doszywal", zeby calkiem krew przestala plynnac, potem recepta w lapsko na antybiotych , dostalam jeszcze tabletki przeciwbolowe do lapki, ktore moglam zdaje sie jedna na 6h wziasc nie czesciej i ulotke co mi wolno a co nie, z opisem ze moze byc siniak na policzki( chirurg tez mi to wczesniej powiedzial) i tak bylo, mialam siniaka jak by mi chlop przywalil
Zrobiono jeszcze jeden termin na kontrole, wtedy tez wyciagnieto mi jeden szew bo sie nie rozpuscil, jakis kikutek wystawal, wiec mnie to tak dziwi, jak czytam ze nic nie zszywano, ze nie dostawalo sie anytbiotyku przez pare dni po zabiegu itp.

edit.
a tak wogole, to dzis bylam u dentysty. Unusnieto mi troche kamienia, dostalam naprawiona szyne w ktorej spie i mam termin 17.03 na profesjonalne czeszczenie. Robie sobie raz do roku. Chcialabym co 2 lata robic jeszcze profilaktyke przeciwparadontozowa, ale moja dentystka twoerdzi ze to co 5 lat, a moje znajome maja co 2 lata na kase chorych. Wogole moja dentystka to ma troche pecha. Raz nie zauwazyla i wyslala papiery do kasy ze zdjeciem co bylo miesiac po terminie i ja teraz malo co to trzepia , kontroluja wszystko, musi sie z kazdego zabiegu tlumaczyc, a przy tylu pacjentach to ona tam pamieta co ona robila pol roku wczesniej, a do papierow jej nie dadza zajrzec. Opowiadala mi ze tak o mojej rodzinie to mogla by gadac z zamknietymi oczami, bo chodzimy regularnie na kontrole i nas pamieta, ale ma sporo jakis cudzoziemcow, ktorych zadko widuje i ciezko spmiatac co ona im tam robila bez zajrzenia w ich akta.
Teraz jeszcze babeczka poszla juz na rente i gabinet przejela inna, calkiem fajna . narazie jestem zadowolona, czuje sie jak bym byla w rodzinie, a nawet lepiej

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2016-02-25 o 18:09
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-26, 06:58   #3997
ewka49
Raczkowanie
 
Avatar ewka49
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: piękne, zacofane miasto
Wiadomości: 448
Dot.: Kobiety po 40.....

Oj Monika2001 toś się nacierpiałaś
Dbaj o siebie coby rana szybko zagoiła się. A może nie tyle rana co naruszona kość. Wypytaj lekarza dokładnie ale wg mnie implant jest 100 razy lepszy bo nie naruszaja kolejnych zębów.

Miałam usuwanę dwie ósemki przez chirurga i jedną przez mojego stomatologa. Za każdym razem dostawałam antybiotyk. Moja stomatolog usunęła mi szybciej i sprawniej ząb niż chirurg. Nie nacinała, nie szyła. Ale antybiotyk dała na wszelki wypadek. Moja stomatolog twierdzi, żę jak ząb usunie się raz dwa, bez rozdrażniania dziąsła, bez szarpania, kręcenia..... i pasjent dba o higienę po zabiegu to nie dochodzi raczej do zakarzenia bo przy wyrwaniu nie doszło do stanu zapalnego.

MonikaPogrzeba - De, UK to nie PL. U nas nadal panują te same zasady - im pacjent mniej wie, tym lekarz bardziej jest panem, może robić co ma ochotę.
Tak jak tobie chirurg wytłumaczył o usunięciu zęba tak moim wytłumaczyli całą akcję przy wywoływaniu porodu, naturalnym porodzie i cesarce. Wszystkie warianty. Dali jeszcze beoszury do poczytania w domu. Mało, za każdym razem po porodzie przychodziła do nich położna i informowała o dostępnej na fundusz antykoncepcji i jej skutkach ubocznych. U nas możesz pomażyć.
Co do sposobu - każdy ma inne podejście. Wielokrotnie lekarze próbują róznych metod nim zdecydują się na rwanie. Ja również tak podchodzę (oprócz ósemek). Lepiej próbować leczyć, uzupełniać niż od razu rwać. Nie można mierzyć wszystkich swoja miarą.
Co swoje własne, naturalne to najlepsze.
__________________
SPEŁNIONA 50-TKA -



Miłość jest największym sensem istnienia.
E.Hemingway
z miłości do natury...
www.domowykosmetyk.pl

Edytowane przez ewka49
Czas edycji: 2016-02-26 o 08:12
ewka49 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-11-03, 08:15   #3998
HalinaPazdzior
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1
Dot.: Kobiety po 40.....

Ja zdecydowanie polecam nowy Mus od Nivea, jest świetny.
HalinaPazdzior jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-11-05, 15:58   #3999
fejs
Wtajemniczenie
 
Avatar fejs
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 473
Dot.: Kobiety po 40.....

Czy któraś z was miała kiedyś zabieg mezoterapii bezigłowej? Czy pomaga to na zmarszczki?
__________________
chomik sangwaraba-zapraszam.



Wymieniam się książkami, filmami i drobnymi przedmiotami bezgotówkowo.

fejs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-12, 16:55   #4000
Mariola1961
Raczkowanie
 
Avatar Mariola1961
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 157
Dot.: Kobiety po 40.....

Kooope lat Dziewczyny
Witajcie co u Was?
__________________
Ciesz się każdą chwilą, abyś potem nigdy nie żałował, że utraciłeś młodość. Każdemu etapowi życia Pan przypisał właściwe mu niepokoje.
— Paulo Coelho
Piąta góra
Mariola1961 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-18, 14:28   #4001
Monika2001
Rozeznanie
 
Avatar Monika2001
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: wies na koncu swiata
Wiadomości: 795
Dot.: Kobiety po 40.....

Reaktywacja?
U mnie tam nic nowego...ta sama praca, ten sam maz, te same koty. Spokojnie.
Monika2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-18, 17:38   #4002
frezja18
Zadomowienie
 
Avatar frezja18
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 157
Dot.: Kobiety po 40.....

Melduję się i ja
U mnie również ta sama praca, ten sam mąż, tylko pies nowy również spokojnie
__________________
frezja18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-21, 08:31   #4003
bietako
Raczkowanie
 
Avatar bietako
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z ... :-)
Wiadomości: 124
Dot.: Kobiety po 40.....

Witam, chętnie przyłączę się do tego forum by w Waszym towarzystwie wypić rano kawę, ciut poplotkować a nawet gdy będzie trzeba to i się pożalić.
U mnie kawa juz stygnie, przydałoby sie jeszcze coś słodkiego , niestety w szafce pusto :-(
bietako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-04, 10:59   #4004
Ayla74
Raczkowanie
 
Avatar Ayla74
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: DE Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 77
Dot.: Kobiety po 40.....

Witajcie. I ja chetnie sie przylacze . U mnie dziasiaj jakos sennie nie wiem czy to wina pogody czy przemeczenie.
Pozdrawiam cieplo
__________________
.....You may see me struggle , but you will never see me quite......
Ayla74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-08, 07:41   #4005
bietako
Raczkowanie
 
Avatar bietako
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z ... :-)
Wiadomości: 124
Dot.: Kobiety po 40.....

Ayla74 witam juz czerwiec a ja dopiero zaglądam- pogoda pewnie optymistyczna i juz nie przysypiasz ... to chyba ja przysnęłam na kilka miesięcy i nie zaglądałam
bietako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-09, 15:53   #4006
Ayla74
Raczkowanie
 
Avatar Ayla74
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: DE Nordrhein-Westfalen
Wiadomości: 77
Dot.: Kobiety po 40.....

witaj bietako najwyzszy czas wybudzic sie z tego snu zimowego. Ja probuje w pozytywnym nastroju zaczac weekend czego i Tobie zycze.
Pozdrawiam goraco
__________________
.....You may see me struggle , but you will never see me quite......
Ayla74 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-06-10, 12:30   #4007
bietako
Raczkowanie
 
Avatar bietako
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: z ... :-)
Wiadomości: 124
Dot.: Kobiety po 40.....

Weekend na wysokich obrotach się rozpoczął, rano szybka kawa, zakupy, zaliczyłam już festyn u dziecka w szkole i borykam się z obiadem -) W międzyczasie pozbyłam się juz dziecka do jutra (wywiezione do koleżanki na urodziny) odbiorę jutro rano ... a tymczasem błogie lenistwo przede mną, tylko ja i dwa psy , może jakiś film, książka ... no i oczywiście mąż na skyp
bietako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-06-10 13:30:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:25.