♡Mamusie Lutowe 2018 cz. 2♡

[novakia]

Napisane przez M a g d a l e n a

Ale po co go rozbierać? Przecież to nie problem wyjąc z samochodu fotelik i zanieść go do domu (i odwrotnie). To samo do lekarza/sklepu/koleżanki/itp. Przecież chyba nie będziecie wyjmować dziecka z fotelika i nieść go na rękach? Z resztą nie wiem. Każda wypracuje swój najwygodniejszy i najodpowiedniejszy system. Dla mnie nie będzie problemem pogodzić bezpieczeństwo z komfortem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A jak np pojedziesz gdzieś i bedziesz musiala dziecko przelozyc do gondoli? Bo przeciez tez nie powinno sie dziexka wozic wozkiem w foteliku samochodowym. Albo nawet jak w foteliku bedziesz musiala gdzies chodzic z malym po mrozie? W body i kocyku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

I tak, ja bede nosić go na rekach. A fotelik mam na pasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------

Napisane przez alloffkowa

Ja już mam jedno dziecko- jak byłam w ciąży z pierwszym dzieckiem też miałam milion różnych teorii i mądrości. A potem przyszła praktyka i życie nie ma co się przepychać „moja
Prawda jest najmojsza” tylko przyjąć że ktoś ma inne zdanie i już byle żadna nam tu dziecka w łupinie przodem nie przewiozła bo wtedy będziemy bić!

Ha! Ja ze szpitala wiozlam przodem! Bo nie wiedzialam! Tak samo o tym cslym rozbieraniu dowiedziałam sie stosunkowo niedawno ale to akurat niewiele zmienilo w moim postepowaniu, jedynie na psyche mi siada😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zVenus]

Napisane przez alloffkowa

Ja już mam jedno dziecko- jak byłam w ciąży z pierwszym dzieckiem też miałam milion różnych teorii i mądrości. A potem przyszła praktyka i życie nie ma co się przepychać „moja
Prawda jest najmojsza” tylko przyjąć że ktoś ma inne zdanie i już byle żadna nam tu dziecka w łupinie przodem nie przewiozła bo wtedy będziemy bić!

O to to! ☺

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[ZwariowanaWariatka]

Napisane przez novakia

[/COLOR]I tak, ja bede nosić go na rekach. A fotelik mam na pasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo młodego nosiłam na rękach z 4 piętra bo z fotelikiem za dużo zachodu żeby odpinac to wszystko. Teoria teoria a życie życiem



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[alloffkowa]

Napisane przez novakia

A jak np pojedziesz gdzieś i bedziesz musiala dziecko przelozyc do gondoli? Bo przeciez tez nie powinno sie dziexka wozic wozkiem w foteliku samochodowym. Albo nawet jak w foteliku bedziesz musiala gdzies chodzic z malym po mrozie? W body i kocyku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

I tak, ja bede nosić go na rekach. A fotelik mam na pasy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------


Ha! Ja ze szpitala wiozlam przodem! Bo nie wiedzialam! Tak samo o tym cslym rozbieraniu dowiedziałam sie stosunkowo niedawno ale to akurat niewiele zmienilo w moim postepowaniu, jedynie na psyche mi siada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co innego też nie wiedzieć. Ja zwróciłam uwagę mojej koleżance z pracy która wrzuciła na fb zdjęcie córki w łupinie przodem w aucie a ta się obraziła 🤦☠♀️🤦☠♀️🤦☠♀️🤦☠♀️ ja też kiedyś nie wiedziałam że pasy trzeba bardzo mocno dociągać i jak to robić. Lipcóweczki moje dopiero mi uświadomiły.

[M a g d a l e n a]

Napisane przez novakia

A jak np pojedziesz gdzieś i bedziesz musiala dziecko przelozyc do gondoli? Bo przeciez tez nie powinno sie dziexka wozic wozkiem w foteliku samochodowym. Albo nawet jak w foteliku bedziesz musiala gdzies chodzic z malym po mrozie? W body i kocyku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie rzeczy to myślę, że „wyjdą w praniu”. To moje pierwsze dziecko, więc doświadczenia nie mam. Nie rodzimy teraz w listopadzie, że czeka nas cała zima z maleństwem. Będzie to luty, więc teoretycznie końcówka zimy. Nie planuję spacerów z łupiną w ręku. Tyle co przejść od samochodu do np lekarza, dziecko nie powinno umrzeć z mrozu ani zachorować. Tym bardziej, że jeszcze nie wiem co będę używać. A może właśnie na wyjścia do lekarza będzie to śpiworek dedykowany do fotelika, a na trasę kocyk. Jeszcze nie wiem. Na spacery od razu w gondole. Jak będziemy chcieli podjechać gdzieś na spacer (np nad morze), to jakoś trzeba będzie przełożyć malucha z fotelika do gondoli, bo nie wyobrażam sobie wozić małego w foteliku na stelarzu (jeszcze nie wpadłam na pomysł jak). Poza tym wydaje mi się, że da się wyjąc jednocześnie dziecko z fotelika ze śpiworkiem (odpiąć pasy i po prostu z nich wyciągnąć dziecko i śpiworek) i hop do gondoli
I to nie jest tak, że nie biorę pod uwagę opinii innych osób. Każdy ma prawo decydować o sobie i swoich dzieciach. Z pewnością każda z nas chce jak najlepiej dla swojego maleństwa. Ja po prostu na pierwszym miejscu stawiam bezpieczeństwo, a resztę postaram się do tego dopasować


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zVenus]

Napisane przez alloffkowa

Co innego też nie wiedzieć. Ja zwróciłam uwagę mojej koleżance z pracy która wrzuciła na fb zdjęcie córki w łupinie przodem w aucie a ta się obraziła 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️ ja też kiedyś nie wiedziałam że pasy trzeba bardzo mocno dociągać i jak to robić. Lipcóweczki moje dopiero mi uświadomiły.

Ja wielu rzeczy nie wiedziałam przed 1 dzieckiem. Teraz przed 2 też jeszcze wiele nie wiem.
Jestem sama. Mąż pojechał na weekend a córka u babci. Mam wolny dom i czas dla siebie i normalnie nie wiem czy iść spać czy co...???

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Ja kupuje śpiworek - znalazłam na Allegro, poza tym został mi także polecony. Podobają mi sie te elodie, ale ceny z kosmosu.
Nasz synek bedzie jeździł w kombinezonie w foteliku. Mysle, ze nic mu sie nie stanie, a nie bede go ubierała i rozbierała w samochodzie.

[zVenus]

Zjadłam pół paczki chipsów...jabłko...pomara ńcze...3 rurki z kremem...piję sok pomarańczowy. Myślicie że dociagne do rana?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Ale to wszystko teraz?

[zVenus]

Napisane przez Petit_Papillon

Ale to wszystko teraz?

Tak.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Dociagniesz

[zVenus]

Napisane przez Petit_Papillon

Dociagniesz

Jezu oby...bo już mnie mdli. Czemu ja to zzarlam...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[ZwariowanaWariatka]

Zazdroszczę takiego samotnego wieczoru. Czasem mam ochotę moja dwójkę wystrzelić w kosmos na jeden dzień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zVenus]

Napisane przez ZwariowanaWariatka

Zazdroszczę takiego samotnego wieczoru. Czasem mam ochotę moja dwójkę wystrzelić w kosmos na jeden dzień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ano nie narzekam to się już długo nie powtórzy jak się mała urodzi.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Napisane przez zVenus

Jezu oby...bo już mnie mdli. Czemu ja to zzarlam...

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Oj tak. Miałaś chęć to zjadłaś ale przez to ja mam teraz ochotę na mandarynki

[ZwariowanaWariatka]

A ja byłam ostatnio taka niepocieszona... miałam taka chęć (i mam do dzisiaj) na ptysia i nie było to kupiłam na pociechę jakiegoś omleta i był taki niedobry ze psu oddałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Ja ostatnio gadałam W, zeby mi kupił paczki w takiej cukierni koło nas - tydzień mu gadałam. W czwartek wrócił z pracy z 4 dużymi i 30 dkg małych paczkow (właśnie stamtąd) - ja zjadłam dwa małe i jeden duży - reszte on

[zVenus]

idę spać ☺

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

A mnie meczy zgaga, jak co noc

[M a g d a l e n a]

Ja pozwoliłam sobie dzisiaj na kurczaki z kfc I uwaga, zmierzyłam cukier po godzinie i miałam 80!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Magda, czyli wniosek taki, ze możesz jeść kurczaki z kfc bo 80 to chyba dobry wynik, z tego co kojarzę

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Petit_Papillon

Magda, czyli wniosek taki, ze możesz jeść kurczaki z kfc bo 80 to chyba dobry wynik, z tego co kojarzę

Do 120 jest dobry Czyli raz na jakiś czas mogę sobie pozwolić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez M a g d a l e n a

Do 120 jest dobry Czyli raz na jakiś czas mogę sobie pozwolić


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to w takim wypadku jasne, ze tak

Ja miałam ochotę na kebsa w piątek i dałam rade - powstrzymałam sie ale jutro idziemy (właściwie juz dzisiaj) do mojej babci na imieniny - pewnie wroce głodna, sieć kto wie, moze kebab bedzie po drodze

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Petit_Papillon

No to w takim wypadku jasne, ze tak

Ja miałam ochotę na kebsa w piątek i dałam rade - powstrzymałam sie ale jutro idziemy (właściwie juz dzisiaj) do mojej babci na imieniny - pewnie wroce głodna, sieć kto wie, moze kebab bedzie po drodze

Nic nie mów o kebabie... Od jakiegoś czasu za mną chodzi. Ale konkretnie w danym miejscu, nie pierwszy lepszy hehe. Ale jakoś nie jest po drodze. Może to i lepiej
Od babci wyjdziesz głodna? Aż niemożliwe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez M a g d a l e n a

Nic nie mów o kebabie... Od jakiegoś czasu za mną chodzi. Ale konkretnie w danym miejscu, nie pierwszy lepszy hehe. Ale jakoś nie jest po drodze. Może to i lepiej
Od babci wyjdziesz głodna? Aż niemożliwe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja mam takiego dobrego, praktycznie pod nosem
A lepiej jak mnie nachodzi na chińczyka i na kurczaka w cieście kokosowym ale ro juz większa wyprawa - nie tak daleko, ale jednak

Tak, niestety. Jedna babcia umie gotować - drugiej to wychodzi gorzej. Pewnie bedzie karkówka - ktorej nie tykam albo duszony indyk, którego nienawidzę. Jak bede kluski śląskie to ok - cos zjem, ale jak bedzie bigos czy flaki - nie tknę nawet ciąża mnie do tego bie zachęci pozniej pewnie jakies wędliny wjadą (Bleh), jak bedzie sałatka sledziowa to moze frykne wybredna troche jestem
Ale ta babcia rzadko gotowała, dopiero po śmierci dziadka została zmuszona sie przeprosić z kuchnia To dziadek dopóki żył prowadził prym w kuchni - prócz normalnej pracy, wiadomo pozniej był na emeryturze. I nawet jak zrobił jajecznicę, to żadna inna do tej pory jej nie dorównuje
I ciekawe jeszcze ile bedzie ludu, bo zawsze jest duzo.

Druga babcia natomiast gotuje duuuuuzo lepiej. To ona górowała zawsze w domu. Z reszta mieszkałam z babcia przez 13 lat, wiec ona mnie zna i wie co lubię. Zawsze sie pyta co bym zjadła. Nawet dzisiaj jak z nią rozmawiałam to mi powiedziała, ze narobiła mi kopytek, pomrozila i jak bede miała chwile ro zeby podjechać

[LoveMessages]

Ok dziewczyny ponad 5000 postów mamy pora się przenieść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Chętnie a gdzie jest nowy wątek?

Juz mam

[zVenus]

Dajcie linka na nowy watek!

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[OtTakaJa]

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1192426

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz