Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

[pearl126]

Dominika, sama. Kiedyś pytałam o to pediatrę w odpowiedzi dostałam "mozna". Ale ja za wiele nie zagęszczam, na razie kilka razy dostał miarkę kleiku do karmienia nocnego. Ale ja jednak nie uwazam by miało to jakis wpływ na dłuższe spanie. Nie ma reguły, czasami prześpi mi cała noc, a czasami dwa karmienia.
My kładziemy sie spac około 20 i śpimy do 7:30-8:00. Czasami 30min zabawy i śpimy dalej

[morrigan1986]

Napisane przez pannazwanny

Morrigan, zdrówka! Mój dość często kaszle ale to ponoć ślinę odkrztusza.

Megilla, nie wydaje mi się żeby Klara była "nieodkładalna". Z tego co mówisz to często leży sama na macie lub w łóżeczku. Nieodkladalny to jest Mieszko Gosi moim zdaniem. A Klara to się lubi tulić i moim zdaniem musisz jej to dawać, takie nasze zajęcie teraz. Ja się już pogodziłam że regularnie muszę z dzieckiem poleżeć. Wiem że ci ciężko bez TŻ ale masz choć mamę i teściową do pomocy. Ja się z synkiem nie rozstalam na dłużej niż 4h odkąd się urodził.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

Wczoraj wieczorem charczenie się nasiliło, potem doszedł mokry kaszel. Do wczoraj odciągałam "standardowe" gile, dziś już ściągnęłam więcej wydzieliny. I gardełko jest zaczerwienione. Mam tylko nadzieję, że to nie ten wirus zapalenia płuc, na chrzcinach była ciocia, która zajmowała się chorymi na to bliźniakami.

[Fasolka10]

Napisane przez styska1551

Fasolka- taki trener to wydatek 150 na 6 tygodni wiec powiedzmy, ze to moje kieszonkowe mieszkam u rodziców to tez inaczej nie płace za prąd, wodę, jedzenie itp.

U nas do 3:00 w nocy było okej, pobudki 24:00 i 3:00 a potem co godzinę, o 6:30 zaczęliśmy dzień ;D znaczy młody zaczął o 6:10, ale zanim sie do niego doturlalam była 6:30 xdd



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Eeee tonie dużo .... Haha ja sobie wyobrażałam dużo większą cenrv
No w sumie tak ... ja to nie pamiętam kiedy rachunków płacić nie musieliśmy. .. wtedy też się dokladalismy... w sumie od zawsze ...

[gosia3103]

Pannazwanny, Mieszko już daje się odłożyć jak nie ma gorszego dnia to noszę go max godzinę, trochę trzymam na sobie na kanapie a tak to duzo lezy na macie. Jak marudzi to zmiana na bujak, potem trochę noszenia i tak w kółko.coraz latwiej go zabawić. No ale teraz znowu zęby idą

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[Megula91]

Gosiu ile Twój Mieszko ma ząbków?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[withi_as]

Morrigan zdrówka dla córci!

Mam pytanie - jeżeli zjadłyście coś, co według Was mogło wpłynąć na zachowanie Waszych dzieci, to jak szybko od zjedzenia widziałyście to po nich? Możliwe że jak zjadłam wczoraj jogurt naturalny (pierwszy raz od listopada) około 12 to wieczorem już był efekt? Normalnie jakaś masakra, na dwie godziny wróciło mi dziecko z pierwszego miesiąca, wrzeszczące i płaczące bez powodu ... Nie mogliśmy jej opanować Może jeszcze aż tak reagować na pokarmy?

[KC Karolajna]

Napisane przez withi_as

Morrigan zdrówka dla córci!

Mam pytanie - jeżeli zjadłyście coś, co według Was mogło wpłynąć na zachowanie Waszych dzieci, to jak szybko od zjedzenia widziałyście to po nich? Możliwe że jak zjadłam wczoraj jogurt naturalny (pierwszy raz od listopada) około 12 to wieczorem już był efekt? Normalnie jakaś masakra, na dwie godziny wróciło mi dziecko z pierwszego miesiąca, wrzeszczące i płaczące bez powodu ... Nie mogliśmy jej opanować Może jeszcze aż tak reagować na pokarmy?

Asia u mnie Tomek tez jeszcze różnie reaguje na pokarmy, które w 1 miesiącu problemy wywolywaly

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[wontrubka]

Napisane przez Dominika6

Dziewczyny o ktorej kladziecie dzieciaczki? U nas wczesniej wyglądało to tak, ze po kąpieli dawaliśmy mleczko i kładliśmy młodego w kołysce w salonie (wczesniej był usypiany na rękach) i gdy koło 22/23 sie budził to przenosiliśmy sie do sypialni. Teraz młody zasypia sam w łóżeczku i nie wiem czy nie za szybko wchodzi mi w tryb nocny bo o 6rano to juz wyspany jest, a dzis nawet o 5 sie obudził, ale na sile go uśpilam jeszcze na 1,5h bo, jak nigdy w nocy czy rano, płakał.
Jak to u was ze spaniem wyglada?
Pearl a Ty sama podjęłas decyzje o zagęszczaniu mleka?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nasza też od kiedy nauczyła się zasypiać sama, to odpływa wcześniej. Z reguły o 19 jest kąpiel, potem karmienie i ok. 19.30 ląduje w łóżeczku. Zasypia, ze zmiennym szczęściem 19.30-20.30. W nocy ma zazwyczaj dwa karmienie i budzi się ok. 7 (dzisiaj 6 )

[pannazwanny]

No moja pediatra twierdzi że mały miał wymioty i biegunke po kotlecie z fasoli z dnia wcześniej, kazała 4 dni dawać probiotyk. A koleżanka mówiła że coś 3 dni na żołądku siedzi.

Sent from my MotoE2(4G-LTE) using Tapatalk

[konwalia39]

Napisane przez withi_as

Morrigan zdrówka dla córci!

Mam pytanie - jeżeli zjadłyście coś, co według Was mogło wpłynąć na zachowanie Waszych dzieci, to jak szybko od zjedzenia widziałyście to po nich? Możliwe że jak zjadłam wczoraj jogurt naturalny (pierwszy raz od listopada) około 12 to wieczorem już był efekt? Normalnie jakaś masakra, na dwie godziny wróciło mi dziecko z pierwszego miesiąca, wrzeszczące i płaczące bez powodu ... Nie mogliśmy jej opanować Może jeszcze aż tak reagować na pokarmy?

Withi pamietam ze pisalas ze konsultowalas to odginanie Marysi z kolezanka fizjoterapeutka. I co? Wymaga to rehabilitacji? My jutro idziemy do tego fizjo i boje sie ze czeka nas rehab. a kazda wizyta 100zl. No ale co zrobic jak termin na nfz do fizjo mamy za 105 dni!
A wy dziewczyny ile placicie za kazda wizyte u fizjo? Nawet jakby rehab.byla 2 razy w tyg to na miesiac to jakies 800-900zl na miesiac a czytalam ze rehab.moze trwac dobrych kilka miesiecy... Boje sie ze nie poradzimy sobie finansowo...

[paula1010]

Dominika standardowo kapiemy ok. 20, cyc i śpi mniej więcej 21:15-21:30, do tej pory spał tak do 8, ale od 3 dni pobudka o 7, dla mnie to środek nocy

Slonik muszę spr czy jak pójdzie wcześniej spać to też do tej 7 chociaż pośpi 🏼


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megilla]

Withi, to może działać z takim opóźnieniem. Ja zjadłam ostatnio fasolkę, a kupa Klary na drugi i kolejny dzień miała mega kwaśny zapach. Az się wystraszyłam.

Pannazwanny, dziękuję za to co napisałaś Masz racje.
Wczoraj po tym lekarzu byłam załamana czy może coś jest nie tak, że ciagle siedzę z nią na rekach.
Tak się ciesze, ze Was mam

Morrigan, oby to nie było nic poważnego

Konwalia, ja płaciłam 70zl.

[Natka3008]

Napisane przez Megula91

Natka jak to zrobiłaś? Ja też ćwiczę na orbitrek u i nie mam takich efektów..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ćwiczę codziennie od 3 tygodni juz na największym obciążeniu Od tygodnia ćwiczę 45 min w tym 40 min. interwałowo a zaczynałam stopniowo od 10 min.

Napisane przez morrigan1986

Nasza kolej chorować, mała zaczęła w nocy kaszleć. Po południu lekarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też dzisiaj coś czuje źe nie zaszczepimy Cypriana Coś jest taki niespokojny chyba że to żeby tak go męczą Mam nadzieję że to zęby a nie choroba

[withi_as]

Ok dzięki, będę uważała na te jogurty - właśnie po porodzie zauważyłam że mała źle reagowała i dlatego odstawiłam. A wczoraj pomyślałam, że w sumie jem wszystko, nic jej nie jest, to spróbuję ten jogurt.

Konwalia konsultowałam to z kilkoma osobami. Koleżanka fizjoterapeutka pracuje z innymi fizjo, którzy zajmują się niemowlakami, pokazała im filmik i powiedzieli że to nic nagłego, że mogę umówić się na wizytę domową i sprawdzą, albo poczekać aż zacznie raczkować i dopiero wtedy. Wczoraj byliśmy na bioderkach i ortopeda powiedział, że on nic złego nie widzi, że dziecko, które tylko leży musi jakoś ćwiczyć mięśnie i dlatego odgina się w różne strony. Jeżeli temu odginaniu nie towarzyszą jakieś dreszcze, albo jeżeli nie spędza w tej pozycji dużo czasu, to nie ma co panikować. Ja też swój rozum mam i wiem, że dzieci rozwijają się indywidualnie i za bardzo nie ma co się pchać z łapami w ten rozwój. Marysia odgina główkę ewidentnie do przewrotu na brzuszek i już jest na etapie że całe ciało leży na brzuchu, a nie wie co ma zrobić z tą głową - wtedy delikatne pchnięcie za bark i siup, jest na brzuszku. Pokazałam ten filmik jeszcze mojej koleżance, która ma syna prawie rocznego i powiedziała że jej robił identycznie, zresztą tutaj też mi dziewczyny tak napisały. Także na spokojnie poczekam. Skonsultuj co tam u Twojego synka z kilkoma osobami.

[morrigan1986]

Dzięki dziewczyny Zosia nie ma gorączki i humorek dopisuje, liczę więc że nie jest tak źle.

Napisane przez konwalia39

Withi pamietam ze pisalas ze konsultowalas to odginanie Marysi z kolezanka fizjoterapeutka. I co? Wymaga to rehabilitacji? My jutro idziemy do tego fizjo i boje sie ze czeka nas rehab. a kazda wizyta 100zl. No ale co zrobic jak termin na nfz do fizjo mamy za 105 dni!
A wy dziewczyny ile placicie za kazda wizyte u fizjo? Nawet jakby rehab.byla 2 razy w tyg to na miesiac to jakies 800-900zl na miesiac a czytalam ze rehab.moze trwac dobrych kilka miesiecy... Boje sie ze nie poradzimy sobie finansowo...

My mamy wizytę na nfz na 16 marca. Prywatnie płacę 100 zł za pierwszą wizytę (diagnoza, nauka poprawnego trzymania, ćwiczeń w domu), a za każdą następną 70 zł.

[bluegirl]

U mnie na chwilę obecną kąpiel jest koło 19, potem butla i usypianie. Wstawała kiedyś o 5, teraz pobudka o 4 i godzina lub półtorej aktywności i obchodu mieszkania musi być.

[konwalia39]

Napisane przez withi_as

Ok dzięki, będę uważała na te jogurty - właśnie po porodzie zauważyłam że mała źle reagowała i dlatego odstawiłam. A wczoraj pomyślałam, że w sumie jem wszystko, nic jej nie jest, to spróbuję ten jogurt.

Konwalia konsultowałam to z kilkoma osobami. Koleżanka fizjoterapeutka pracuje z innymi fizjo, którzy zajmują się niemowlakami, pokazała im filmik i powiedzieli że to nic nagłego, że mogę umówić się na wizytę domową i sprawdzą, albo poczekać aż zacznie raczkować i dopiero wtedy. Wczoraj byliśmy na bioderkach i ortopeda powiedział, że on nic złego nie widzi, że dziecko, które tylko leży musi jakoś ćwiczyć mięśnie i dlatego odgina się w różne strony. Jeżeli temu odginaniu nie towarzyszą jakieś dreszcze, albo jeżeli nie spędza w tej pozycji dużo czasu, to nie ma co panikować. Ja też swój rozum mam i wiem, że dzieci rozwijają się indywidualnie i za bardzo nie ma co się pchać z łapami w ten rozwój. Marysia odgina główkę ewidentnie do przewrotu na brzuszek i już jest na etapie że całe ciało leży na brzuchu, a nie wie co ma zrobić z tą głową - wtedy delikatne pchnięcie za bark i siup, jest na brzuszku. Pokazałam ten filmik jeszcze mojej koleżance, która ma syna prawie rocznego i powiedziała że jej robił identycznie, zresztą tutaj też mi dziewczyny tak napisały. Także na spokojnie poczekam. Skonsultuj co tam u Twojego synka z kilkoma osobami.

Moj ortopeda do ktorego chodze prywatnie z Igorem powiedzial to samo co twoj- ze on nic zlego nie widzi. Dodal tez ze jestem panikara i chyba mi sie nudzi! I ze kiedys nie rehabilitowali dzieci i wszyscy zdrowi i ze jak byl maly to wszystkie dzieci wchodzily na trzepak,potlukli sie z jednej strony i nikt problemu nie robil..
Za to moja pediatra uwaza ze to nie jest normalne ze Igor podkurcza nozki i wigina je w lewo lub w prawo,bo powinien to robic prosto. Dzis idziemy do tego fizjo i zobaczymy co powie.

[withi_as]

Napisane przez konwalia39

Moj ortopeda do ktorego chodze prywatnie z Igorem powiedzial to samo co twoj- ze on nic zlego nie widzi. Dodal tez ze jestem panikara i chyba mi sie nudzi! I ze kiedys nie rehabilitowali dzieci i wszyscy zdrowi i ze jak byl maly to wszystkie dzieci wchodzily na trzepak,potlukli sie z jednej strony i nikt problemu nie robil..
Za to moja pediatra uwaza ze to nie jest normalne ze Igor podkurcza nozki i wigina je w lewo lub w prawo,bo powinien to robic prosto. Dzis idziemy do tego fizjo i zobaczymy co powie.

Ale jak podkurcza nóżki? W sensie że robi taką kołyskę, tzn nóżki zgięte do góry (trochę jakby chciał je chwycić rączkami) i kołyska na prawo albo lewo? Czy nie zrozumiałam?

[marrticzka]

Usnęła przy inhalacji!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konwalia39]

Napisane przez withi_as

Ale jak podkurcza nóżki? W sensie że robi taką kołyskę, tzn nóżki zgięte do góry (trochę jakby chciał je chwycić rączkami) i kołyska na prawo albo lewo? Czy nie zrozumiałam?

Nie. Jak lezy np na przewijaku to cialo ma proste a dupke unosi i wygina ja np w prawo razem z nozkami. Nie obraca calego ciala,tylko dupke z nozkami. O to chodzi mojej pediatrze. Ale jak go poloze na macie to z brzuszka na plecy przewraca sie bez problemu,tylko z plecow jeszcze nie umie bo nie obraca ciala tylko dupe. No ale moze on sie tak uczy przewrotu i wkoncu zalapie jak to zrobic? No bo jakby nie czul ciala to by sie nie umial z brzucha przewrocic...

[bzyczek]

Napisane przez konwalia39

Nie. Jak lezy np na przewijaku to cialo ma proste a dupke unosi i wygina ja np w prawo razem z nozkami. Nie obraca calego ciala,tylko dupke z nozkami. O to chodzi mojej pediatrze. Ale jak go poloze na macie to z brzuszka na plecy przewraca sie bez problemu,tylko z plecow jeszcze nie umie bo nie obraca ciala tylko dupe. No ale moze on sie tak uczy przewrotu i wkoncu zalapie jak to zrobic? No bo jakby nie czul ciala to by sie nie umial z brzucha przewrocic...

Konwalia, mój robi to samo, pisałam Wam i moja fuzji mówiła ze to normalne, żeby się tym nie przejmować. Widać , różne podejścia są.

[withi_as]

Napisane przez konwalia39

Nie. Jak lezy np na przewijaku to cialo ma proste a dupke unosi i wygina ja np w prawo razem z nozkami. Nie obraca calego ciala,tylko dupke z nozkami. O to chodzi mojej pediatrze. Ale jak go poloze na macie to z brzuszka na plecy przewraca sie bez problemu,tylko z plecow jeszcze nie umie bo nie obraca ciala tylko dupe. No ale moze on sie tak uczy przewrotu i wkoncu zalapie jak to zrobic? No bo jakby nie czul ciala to by sie nie umial z brzucha przewrocic...

Nie jestem fizjoterapeutą więc nie będę się mądrzyć, ale nie powinnaś panikować. Z tą rehabilitacją w dzisiejszych czasach jest tak, że rehabilitować można KAŻDE dziecko, nawet najzdrowsze, o ile rodzice sobie tego życzą, bo widzą 'problem'. Oczywiście pójdz z małym to skonsultować, ale nie opieraj się tylko i wyłącznie na jednej ocenie. Są przecież dzieci, które jakieś 'etapy' omijają, a chodzą i mają się dobrze. Może on rzeczywiście tak się uczy tego przewrotu? Pewnie można z nim jakoś przećwiczyć, tak, aby robił to książkowo i zapewne tego Ciebie nauczą. Tak małe dzieci są jeszcze dość 'elastyczne' i mozna wiele z nimi zrobić. Trzymam kciuki, choć nie brzmi to groźnie. On próbuje, stara się na boczki ruszać a to już coś. Nie leży bez ruchu, tylko się rusza i ćwiczy na swój sposób.
Kiedyś pisałam, że moja córa patrzyła przez kilka dni tylko w jedną stronę. Po 2-3 dniach zaczęła patrzeć w drugą, o, spodobało jej się. Może Twój jutro zaskoczy i zacznie nagle bujać całym ciałkiem? Tak czy siak - powinno być ok

[konwalia39]

Napisane przez bzyczek

Konwalia, mój robi to samo, pisałam Wam i moja fuzji mówiła ze to normalne, żeby się tym nie przejmować. Widać , różne podejścia są.

Ooo widzisz. I co jeszcze powiedziala? Mowila dlaczego dziecko tak robi? Wiesz ja juz sama nie wiem czy to jest dobrze czy zle. Bo ortopeda mowi ze wszystko ok a pediatra sie upiera ze nie jest ok...

[megilla]

Konwalia, ale chyba Twój pediatra jest ogólnie niezłym panikarzem z tego co piszesz.

[sandra1515]

Napisane przez pearl126

Sandra,z tego co wiem to jedyna odżywka, która mozna stosować na rzesy 1:1. Ja stosuje mimo sztucznych rzęs.

I nie wypadają Ci przez to bardziej rzęsy? tzn moja kosmetyczka twierdzi, że teraz każda odżywka ma olej który rozpuszcza klej. Powiedz mi jeszcze w jakim tempie odpadają Ci rzęsy? co ile uzupełniasz? bo ja zakładałam 19.01 a na dzień dzisiejszy nie mam prawie nic wyleciało chyba wszystko to co wyhodowałam tą odżywką.

Uspokoiłyście mnie trochę z tą rehabilitacją, że nie jesteśmy jedyni. U nas to konieczne ponieważ jak do 3 max 3,5 miesięcy to wszystko się nie cofnie to musimy na nią chodzić no i minął ten czas a poprawy brak.

Zazdroszczę utraty kg ja mam brzuch jak 9 miesiąc i nic nie działa na niego wstydzę się strasznie jak każdy mi gratuluje kolejnego dziecka.

Dziś mam wolne od Marcela tż go zabrał do prababci bo tęskniła za nim a ja za to w ramach "przyjemności" posprzątałam całe mieszkanie, zrobiłam pranie i czekam na prawdziwe przyjemności czyli kuriera z paczką z h&m i kosmetyczkę w końcu bo czekałam 6 tygodni

[sandra1515]

Czy uwierzy mi któraś, że zdjęcie zrobione 2 minuty temu i nie jestem w kolejnej ciąży? chyba nie

Badałam się już czy coś/ktoś tam nie siedzi, tarczyca czysto, cukrzycy nie mam (badania robiłam) a wyglądam jak słoń. Ale są plusy dalej przepuszczają mnie w kolejce do rossmanna i w aptekach sporadycznie nawet w biedronce

[Ewula88]

Napisane przez wontrubka

Nasza też od kiedy nauczyła się zasypiać sama, to odpływa wcześniej. Z reguły o 19 jest kąpiel, potem karmienie i ok. 19.30 ląduje w łóżeczku. Zasypia, ze zmiennym szczęściem 19.30-20.30. W nocy ma zazwyczaj dwa karmienie i budzi się ok. 7 (dzisiaj 6 )

u nas podobnie, choć od dwóch dni śpimy do 9

Napisane przez konwalia39

Withi pamietam ze pisalas ze konsultowalas to odginanie Marysi z kolezanka fizjoterapeutka. I co? Wymaga to rehabilitacji? My jutro idziemy do tego fizjo i boje sie ze czeka nas rehab. a kazda wizyta 100zl. No ale co zrobic jak termin na nfz do fizjo mamy za 105 dni!
A wy dziewczyny ile placicie za kazda wizyte u fizjo? Nawet jakby rehab.byla 2 razy w tyg to na miesiac to jakies 800-900zl na miesiac a czytalam ze rehab.moze trwac dobrych kilka miesiecy... Boje sie ze nie poradzimy sobie finansowo...

my płacimy 60zł za wizytę, chodzę raz w tygodniu. W przyszłym tyg idę do pediatry to mi powie czy dalej chodzić czy nie.
Ja to w ogóle chodzę z Lilką do pediatry do którego sama też chodziłam. Zna moją historię i pamięta nasze problemy. Wg mnie to dobre rozwiązanie.

Napisane przez Natka3008

Ćwiczę codziennie od 3 tygodni juz na największym obciążeniu Od tygodnia ćwiczę 45 min w tym 40 min. interwałowo a zaczynałam stopniowo od 10 min.

szacun za te ćwiczenia!

Napisane przez morrigan1986

Dzięki dziewczyny Zosia nie ma gorączki i humorek dopisuje, liczę więc że nie jest tak źle.


My mamy wizytę na nfz na 16 marca. Prywatnie płacę 100 zł za pierwszą wizytę (diagnoza, nauka poprawnego trzymania, ćwiczeń w domu), a za każdą następną 70 zł.

dużo zdrowia!


Nie ogarniam swojego dziecka, ściągam 15min po każdym karmieniu "resztki" i chce jej dać z butli to gardzi. To jest niemożliwe aby ona była głodna.

[morrigan1986]

Ewula, my chodzimy do pediatry, która leczyła męża. Poznała go od razu, czyli przywiązuje uwagę do pacjentów

Od początku widziałam przechył młodej, ale liczyłam, że jej to samo minie. Jak zaczęła podnosić główkę asymetria zrobiła się bardziej widoczna i mijały dni i nic się nie poprawiało. Skonsultowałam z pediatrą, ta przytaknęła i wystawiła skierowanie. W sumie zaczęłam szukać prywatnego fizjo dopiero jak wyszła sprawa z bioderkiem.

[bzyczek]

Napisane przez konwalia39

Ooo widzisz. I co jeszcze powiedziala? Mowila dlaczego dziecko tak robi? Wiesz ja juz sama nie wiem czy to jest dobrze czy zle. Bo ortopeda mowi ze wszystko ok a pediatra sie upiera ze nie jest ok...

Powiedziała ze ma silne nogi i brzuch i po prostu sobie nimi ćwiczy, taki etap. Mój to się jeszcze nie przekreca z brzucha na plecy, 2 razy mu się udało ale chyba przypadkiem.

[KC Karolajna]

Napisane przez sandra1515

Czy uwierzy mi któraś, że zdjęcie zrobione 2 minuty temu i nie jestem w kolejnej ciąży? chyba nie

Badałam się już czy coś/ktoś tam nie siedzi, tarczyca czysto, cukrzycy nie mam (badania robiłam) a wyglądam jak słoń. Ale są plusy dalej przepuszczają mnie w kolejce do rossmanna i w aptekach sporadycznie nawet w biedronce

A ginekolog sprawdzał? Macica dobrze się obkurczyla?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka