Aerobiczna szóstka Weidera- BRZUSZKI!! 3

[Justynkje]

38. dzień ...

[małaPaulina]

14 dzień za mną...

[rubia_89]

Ide walczyc, dzisiaj 7 dzien. (To 1/6 za mna )

pozdrawiam wszystkie "Weiderowiczki" :P

[ma.ko]

U mnie 12 zaliczony, choć też powinien być 2 dni dalej heh.

POwiem tak - podczas ćwiczeń kiedy czuję naprawdę duże napięcie mięśni to częśto chcę przestać. Po prostu mam dośc, ale jak pomyślę o efektach, to dostaję powera. A pozatym już prawie 2 tygodnie, miałabym to zmarnować i znów zaczynać od początku?? Nie ma mowe!! Trzeba wytrzymać
A z Wami na pewno sie uda

[rubia_89]

Napisane przez ma.ko

U mnie 12 zaliczony, choć też powinien być 2 dni dalej heh.

Powiem tak - podczas ćwiczeń kiedy czuję naprawdę duże napięcie mięśni to częśto chcę przestać.

tez to mam, ale ja sobie znowu wtedy mysle, ze sobie obiecalam ze to skoncze, i nie ma bata, zrobie to. No i przede wszystkim efekty.
Szkoda tylko ze oponka zostanie, to mnie jedynie troche zniechecilo. Ale najwyzej potem pomysli sie cos dalej.

Ja juz fajnie czuje jak sie zaczynaja pod spodem rysowac miesnie, zwlaszcza gorne o ktorych istnieniu ledwo wczesniej wiedzialam

[rubia_89]

dzien 8 gotowy

[Justynkje]

Dacie radę DZIEWCZYNY!! Początek jest ciężki, ale potem to jak wstawanie ... po prostu trzeba Za mną 39. dzień

[lasoa]

Dzisiaj 6 dzien dopiero

[DoubleZero]

Dzisiaj czeka mnie 15 dzień męk i katorg, a nic mnie się nie chce. Jestem wypompowana i ospała - trudno będzie ruszyć zad ..

36% za mna

[ma.ko]

Dziś 13 hihi
Miałam opory, bo coś bolała mnie głowa, ale dałam radę
Warto, zwłaszcza, kiedy widać efekty

[ouuGlamour]

a czy mogłaby któraś z was zamieścic zdjęcie brzuszka, który juz jest w połowie a6w? bo chcialabym zobaczyc efekt.. czy ta katorga jest warta tych siodmych potów..

[znika]

jest warta... ja dziś zrobiłam 12dzień i już widzę efekty-brzuch jest wreszcie płaski (koniec ze wzdęciami!!) a mięśnie są już lekko widoczne. zdjęć poszukaj w temacie, było ich kilka

[Justynkje]

Ja wrzucę swoje po zakończeniu (za 3dni)

[rubia_89]

Napisane przez Justynkje

Ja wrzucę swoje po zakończeniu (za 3dni)

Nie moge sie doczekac

[ouuGlamour]

w takim razie czekaaaamyy..

[DoubleZero]

Justynkje, już się niecierpliwię :P

[lasoa]

dzis 7 dzien dopiero

[ma.ko]

Ja również się niecierpliwię, żeby zobaczyć zdjęcia
Ja swoje wrzucę jak skończe razem z tymi z przed szóstki, żeby było porównanie hihi.
A deziś 14 dzień. Dla mnie jakoś najgorsza jespi pierwszaz seria, później jakoś leci

[princesa116]

ja tez sie pozwole do was przylaczyc, nie wiem, ile wytrzymam, dzisiaj własnie zaczełam i mam już za sobą pierwszy dzień.....Tylko ta moja motywacja jest marna może z wami mi się uda...pozdrawiam wszystkich wytrwałych

[rubia_89]

princesa116 razem damy rade a juz na pewno bardziej niz kazda w pojedynke

Justynkje ja tez tak mam ze pierwsza seria najgorsza, najbardziej lubie moment jak robie przedostatnie cwiczenie 3 serii, juz wiem ze praktycznie zrobilam, i kolejny dzien za mna

Ale Dziewczyny... ja wczoraj nie cwiczylam Nocowalam u kolezanki i nie dalam rady. Ale maksymalnie 1 dzien przerwy moze byc prawca?

[małaPaulina]

Napisane przez rubia_89

princesa116 razem damy rade a juz na pewno bardziej niz kazda w pojedynke

Justynkje ja tez tak mam ze pierwsza seria najgorsza, najbardziej lubie moment jak robie przedostatnie cwiczenie 3 serii, juz wiem ze praktycznie zrobilam, i kolejny dzien za mna

Ale Dziewczyny... ja wczoraj nie cwiczylam Nocowalam u kolezanki i nie dalam rady. Ale maksymalnie 1 dzien przerwy moze byc prawca?

prawda ja też będę miała dzień przerwy bo będą u mnie koledzy mieszkac jeden dzień i noc więc nie dam rady

[princesa116]

Dziewczyny Wy to potraficie podnieść na duchu,więc mam nadzieję że dzięki Wam dam radę ,bo jak patrzę na ten mój straszny brzuch to wszystkiego mi się odechciewa....Dzięki że jesteście

[Justynkje]

rubia_89 jeden dzień, nic się nie stanie nie przejmuj się

[ma.ko]

Też słyszałam, że jeden dzień można sobie podarować, ale nie więcej

princesso razem jest raźniej. Zobaczysz, że damy radę, co my nie damy hehe

a u mnie dziś 15 zaliczona hurra, co dzień bliżej do konca

[małaPaulina]

za mną 17....uff

[princesa116]

Jak tam koleżanki wam idzie ja mam za sobą 2-gi dzień dopiero a już wymiękam, tak to jest jak czlowiek się wogóle nie rusza a tu nagle taki strzał , ale jutro będzie lepiej jestem tej myśli.No i z Wami zawsze raźniej.Dziękuję że jesteście

[ma.ko]

princessa nawet nie próbuj się poddawać. mi się dzisija nie chcę, ale szkoda mi zaprzepaścić ponad 2 tygodnie, więc zrobię szósteczkę i idę spać hihi

[gaga87]

Napisane przez princesa116

Jak tam koleżanki wam idzie ja mam za sobą 2-gi dzień dopiero a już wymiękam, tak to jest jak czlowiek się wogóle nie rusza a tu nagle taki strzał , ale jutro będzie lepiej jestem tej myśli.No i z Wami zawsze raźniej.Dziękuję że jesteście

tez dzis zrobilam 2 dzien, masakra jakas. Mam nadzieje, ze dalej bedzie lepiej, a nie gorzej.

Tez ograniczylam moj ruch do minimum i takie sa skutki...

[MySSaaa]

a ja mam pytanko czy znow moge do Was wrocic? Ide zaraz robic 1 dzien ,nie moge juz na siebie patrzec i na moj brzuch

[znika]

16dzień za mną ale dziś przesadziłam z jedzeniem muszę wreszcie TRWALE przejść na dietę...ale i tak jestem z siebie dumna