|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2006-02-10, 11:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 136
|
Posklejane rzęsy...=/
hey=)kupiłam tusz Rimmel Volume Flash ,zawsze uzywałam Maybelline Volum Express i byłam bardzo zadowolona ale teraz cos mnie podkusiło na zmiane i....mam =(posklejane rzesy...ten tusz niby pogrubia ale moje rzesy sa wprost bleeeee... niewiem moze dlatego ze jest nowy...czy znacie jakis sposob zeby temu zapobiec...czy da sie cos z tym tuszem zrobic?
|
2006-02-10, 11:36 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
po pierwsze to chyba temat nie na to forum
po drugie to moze dlatego ze tusz jest za zadki i z czasem jak juz troche podeschnie stanie sie mniej lepiacy rzeski
__________________
NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI NA LOS NASZYCH BLIŹNICH!
https://wizaz.pl/akcje/adopcja_serca/ http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4269936 POMÓŻMY ZWIERZĘTOM W KORABIEWICACH!! http://www.republika.pl/bayka |
2006-02-10, 14:28 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
hmmm no tak wiem ...ale chcialabym z nim juz cos teraz zrobic...nie fajnie tak sie meczyc z tym malowaniem...a nowego niekupie...no faktycznie...ale niewiedzialm gdzie ten watek wcisnac...jak co to z gory przepraszam :P
|
2006-02-10, 15:37 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 4 162
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
duzo zalezy od techniki malowania tzn ja robie to wolno ruchem zygzakowatym (nie szybko bi sie skleja) i zaczynajac od tych przy zewnetrznym kaciku oka a jak po prostu jest nowy i zadki i i tak sie sklejaja to ja biore agrafke i czesze jedna po drugie allllllle jak Ci sie rece trzesa to nie polecam :P moze lepiej grzebyk tylko ze on moim zdaniem kiepski jest aaaaa i wlasnie moze za duzo tuszu nabierasz to po prostu obetrzyj o otwarcie pojemniczka szczoteczke no to chyba tyle
__________________
.
|
2006-02-10, 22:09 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
hehh mialam tak samo po kupnie tego tuszu byłam przerazona nie spełniał moich oczekiwan sklejał rzeski bylo okropnie ale to kwestia wprawy i techniki musisz pocwiczyc i bedzie dobrze zreszta kazdy nowy tusz jest bardzo bardzo rzadki i jak troszke przeschnie bedzie lepiej Nie załamuj sie pozdrawiam
|
2006-02-10, 22:28 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Zazwyczaj tak jest że tusz jest rzadki na początku. Jeśli tak jest w Twoim przypadku to się nie martw, po kilkukrotnym użyciu zrobi się normalny. Poza tym radzę Ci zachować szczoteczkę z jakiegoś starego tuszu, umyć ją i po wytuszowaniu rzęs można nią ładnie je "rozczesać" . Potem nałożyć jeszcze jedną warstwę tuszu, jeśli jest rzadki i słabo pokrywa rzęsy.
Szczoteczka zawsze się przyda, rzęsy nie będą pozlepiane Pozdrawiam |
2006-02-10, 22:32 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
dziekuje za wszystkie odpowiedzi...wsumie z wiekszoscia juz kombinowalam...ale poprostu myslalam ze taki tusz hmmm...myslam ze bedzie lepszy...no ale niestety...co do tej agrafki...to tak robie tylko ze zesy nie sa takie ladne a jakby poszarpane...wiem jedno ze musze wrocic do stargo tuszu...jeszcze raz dziekuje
|
2006-02-10, 22:37 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Cytat:
Uzywałam Maybelline Volume Express, ostatnio kupiłam Volume Flash i byłam przerażona moimi sklejonymi rzęsami... Męczyłam się przez kilka dni aż nagle stwierdziłam, że stał się idealny i teraz mogę go jedynie wychwalać. Bo takich rzęs jak po Volume Flash to nie miałam jeszcze nigdy Dłuuugie, pogrubione i idealnie rozdzielone |
|
2006-02-11, 22:52 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 136
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
hmmm wiesz no moze i masz racje...ja go uzywam moze 3 dni...no troszke malo...mam nadzieje ze bedzie lepszy=)ogolnie fajne mam rzesy po nim ale okropnie skleja i tak mnie to...wqrza...eh...ale badzmy dobre mysli...buziaki dla was
|
2006-02-15, 11:22 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 438
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
kup se taką szczoteczkę do rozdzielania rzęs i do 'czesania' brwi
ja taką mam i po użyciu jej rzęsy są rozdzielone |
2006-02-15, 14:51 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Ja mialam tusz rimmela ale inny i tez na poczatku byl troche za rzadki ale po jakims miesiacu zrobil sie cudowny przynajmniej wiadomo ze tusz jest swiezy, poza tym zauwazylam ze tusze rimmela sie bardzo wolno starzeja - ja mam moj juz chyba od wrzesnia i dalej jest rzadki a co do rozdzielania rzes agrafka - ciarki mnie przechodza jak o takim czyms slysze!Chcecie sobie oko wydlubac?!Chyba zdrowie wazniejsze od ladnych rzes?brrrrr..... A grzebyki sa ok tylko trzeba je myc po kazdym uzyciu
|
2006-02-15, 15:36 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 122
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Hej, ja to tylko dodam ze tego maybelina tez teraz uzywam i zadowolona jestem, a do rozczesywania to wykałaczki stosuje.polecam
|
2006-02-15, 16:02 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 369
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Cytat:
__________________
Już Pani Licencjat 5-ty rok na Wizażu teraz sie MaGistRuje DUKAM |
|
2006-02-15, 16:08 | #14 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Cytat:
nie wazne jaki tusz, zawsze pomaga |
|
2006-02-15, 17:32 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
Po pierwsze - szczoteczke "obetrzyj" z tuszu o brzeg opakowania - mozliwe ze szczoteczka nabierA GO ZBYT DUZO po drugie - kup szczoteczke do rozczesywania rzęs -po trzecie maluj rzęsy zygzakowatym ruchem.
|
2006-02-15, 18:26 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 631
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
1)przeczesz rzęsy szczoteczką po innym tuszu zanim zaczniesz je malować
2)nadmiar tuszu ściągnij ze szczoteczki chusteczką 3)maluj rzęsiska 4)jeżeli nawet się skleją...rozczesz je.ja używam grzebyczka i jest ok. co do rozdzielania rzęs agrafką...ludzie...chceci e sobie oczy powykłuwać!? też mam tusz rimmela-ale nie volume flash,tylko extra super lash,jest nawet ok.rzęsy maluję od prawie roku,więc wielkiego doświadczenia nie mam,ale malowanie wychodzi mi ok.nie jestem w stanie zorientować się,czy ten tusz nadal jest taki mokry,jak na początku,czy podeschnął...no nie wiem. ps.jak maluje się ruchem zygzakowatym???
__________________
"Zważcie plemienia waszego przymioty; / Nie przeznaczono wam żyć jak zwierzęta, / Lecz poszukiwać i wiedzy, i cnoty..." |
2006-02-20, 21:26 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 158
|
Dot.: Posklejane rzęsy...=/
ja zdecydowalam sie wkoncu kupic volume flash, ale jak tak czytam sobie ze skleja rzęsy to chyba go nie kupie, czy maybelline volume express jest lepszy, Extra super lash czy moze Great Lash...Jesli macie zdjecia pomalowanych rzes tymi tuszami to dajwajcie
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.