Nowy wątek- odchudzanie na emigracji :):):) Zajrzyj, jesli pragniesz zrzucic kilka kg

[anyolek]

Witam wszystkie dziewczyny, które podobnie jak ja zdecydowały się chwilowo lub na stałe związać swoje życie z obcym krajem

Na forum dotyczącym dietetyki postanowiłam założyć wątek dotyczący odchudzania na Wyspach i nie tylko. Głównie ze względu na brak wielu polskich produktów wspomagających odchudzanie na zagranicznych półkach, ciężko jest nam utrzymać prawidłową wagę, a tym bardziej pozbyć się 'namnożonych' zbędnych centymetrów
Zagranicą możemy przecież także dostać wiele produktów niedostępnych w Polsce, a skutecznie wspomagających walkę z 'tłuszczem'
Do dzielenia się doświadeczniami oraz wszelkimi informacjami dotyczącymi zdrowego odżywiania, diet, odchudzania zapraszam wszystkie dziewczyny, które pragną zrzucić zbędne kilogramy. Do lata tuż-tuż- jestem pewna, że wspólnymi siłami uda nam się osiągnąć sukces

Pozdrawiam gorąco

link do wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250828&h ighlight=odchudzanie+wysp ach

[Niki 20]

Witam ! Ja też ostation wzięłam się za siebie, bo od czasu kiedy przybyłam do GB również przybyło mi sporo kilogramów (o zgrozo aż 13 ) i ostatnio podjęłam walkę z nimi !!!
Co prawda we wspomagacze odchudzania o których wspominasz, nie wierzę.
Dla mnie takie 'cuda' to lekki pic, a nawet jeśli troszkę działają, to z pewnością nie są zdrowe. Chyba jednak warto zrzucić 'nadbagaz' innymi sposobami.

Ja zapisałam się na siłownie i staram się chodzić przynajmniej 2 razy w tygodniu.
Prócz tego nie jedzenie po 18 (przyznaje bez bicia, że nie zawsze się udaje, ale staram się jak moge ) no i od wczoraj zaczęłam ćwiczyć tkz 6 weidera, która mam nadzieję pomoże mi się pozbyć mojego brzuszka.
Także trzymajcie kciuki!!!

[anyolek]

hej, Niki
ciesze sie, ze zdecydowalas sie przylaczyc
Tak naprawde chodzilo mi o wspomagacze, ktore Wam(ewentualnym kobitkom na diecie, ktore sie do mnie przylaczaja) pomogly
Wyprobowalam na sobie min Therm Line, tak wszedzie przeciez zachwalany, a mnie nie pomogl
jednak sila tkwi w silnej woli, wyrzekaniu sie tego, co najbardziej zagraza naszej sylwetce i motywacji w dzialaniu!!!

takze trzymam kciuki, zwlaszcza ze wzgledu na cwiczenia, bo ja jestem jednak leniuszkiem, jesli chodzi o TAKI ruch
a tutaj podaje jeszcze raz linka do wspomnianego wyzej watku

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250828&h ighlight=odchudzanie+wysp ach

juz dwie laseczki zdecydowaly sie przylaczyc, wiec milo widziec i Ciebie
pozdrawiam

[architekt80]

Ja tak sobie myślę że to kwestia innych konserwantów .

[anyolek]

i bardzo mozliwe, ze masz racje Prawde mowiac zawse staralam sie kupowac to, co mi sie wydawalo 'zdrowe', ale skads mi sie te 12 kilogramow jednak wzielo
W chwili obecnej jestem na diecie ograniczajacej posilki w ciagu dnia do 1000kcal, to dopiero moj 12 dzien, a za mna juz 3 kilogramy Wiem, ze najpierw przeciez tracimy wode, wiec nastawiam sie do tego dosc sceptycznie, ale jednak jesc 'zdrowo', a jesc ZDROWO to dwie rozne sprawy- sama sie teraz o tym przekonuje
w kazdym razie zapraszam do watku (link w wiadomosci rozpocz. ten watek), jesli jestes jednym/ jedna z nas
pozdrawiam

[architekt80]

Ja nie przytyłam ale mąż niestety bardzo .Może coś u Was podpatrzę.

[anyolek]

Ojej, to moze byc troszke ciezko, jesli maz sam nie chce zrzucic troszeczke
Ja wlasnie jestem w trakcie przekonywania swojego mezczyzny do dietki, nie ukrywam, ze jednym z moich powodow jest 'meczarnia' przy przygotowywaniu posilkow dla niego Ja na diecie z chrupkim pieczywem, a on wcina sobie w najlepsze pyszne kanapeczki ze wszystkim, albo te wspaniale , smazone miesko na obiadek...cwszystko, co sobie zapragnie ale tez przyznam, ze troszke przytyl. Trzeba to bedzie ukrocic, bo ja utone w kapiacej mi z buzi sliny, a on w nadprogramowym tluszczyku;P;P;P

[Yuza]

Witam W takim razie ja również z chęcią sie przyłączę W końcu siła tkwi w grupie ;D No i zawsze to jakos razniej:PP Powiem Wam szczerze ze troche mi ulzylo jak zobaczylam ze nie tylko mi sie tak przytylo na emigracji Bo przytylo sie dosyc sporo;p Nigdy nie bylam takim grubaskiem a teraz ciezko jest z tym zyc:P Co jakis czas w przyplywie silnej woli staram sie robic jakas dietke albo zaczynam biegac:P Ale mam dokladnie ten sam problem co moja poprzedniczka;D Facet ktory uwielbia jesc i wcale nie pomaga a wymaga... eh Ci faceci:PP No i w koncu na basen zdaloby sie pochodzic ale nigdy nie moge sie zebrac;p a do lata coraz blizej i bedzie masakra;pp Takze motywujmy sie kobitki !!! Razem na pewno sie uda;D

[nicoletia]

Napisane przez anyolek

Ojej, to moze byc troszke ciezko, jesli maz sam nie chce zrzucic troszeczke
Ja wlasnie jestem w trakcie przekonywania swojego mezczyzny do dietki, nie ukrywam, ze jednym z moich powodow jest 'meczarnia' przy przygotowywaniu posilkow dla niego Ja na diecie z chrupkim pieczywem, a on wcina sobie w najlepsze pyszne kanapeczki ze wszystkim, albo te wspaniale , smazone miesko na obiadek...cwszystko, co sobie zapragnie ale tez przyznam, ze troszke przytyl. Trzeba to bedzie ukrocic, bo ja utone w kapiacej mi z buzi sliny, a on w nadprogramowym tluszczyku;P;P;P

Oj skad ja to znam. Mi przybylo 13 kilo i czuje sie z tym okropnie. Ostatnio bylam na kopenhaskiej i schudlam 5kg ale w tym tygodniu mialam problemy w pracy i prawie kazdy dzien konczyl sie fast foodem i zupka chinska ;(

Moj przyszly maz moze jesc wszystko a ja staram sie gotowac tak, aby przytyl a potem mi slinka cieknie...gdzie w tym sprawiedliwosc ?

Przylaczam sie do was. Moj cel to 64 kg do konca maja. Od poniedzialku bedzie 1000kcal. 3majcie kciukasy

[anyolek]

nicoletio- zapraszam do watku, raz jeszcze podaje linka:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250828&h ighlight=odchudzanie+wysp ach
__________________

[basik71]

cześć dziewczęta ,ja też się chętnie do was przyłącze( u mnie 15 kg na plus)normalnie przerąbane w tej ANGLII,ja nie wiem czy tu jedzenie jest jakieś pompowane czy jak nigdy nie byłam jakimś chudzielcem ale wagę miałam w normie a teraz normalnie mały wieloryb,ale wziełam się za siebie i 6 kg już straciłam teraz pracuje nad resztą,mam nadzieję ,,,że mi się uda

[masza221]

Napisane przez Yuza

Witam W takim razie ja również z chęcią sie przyłączę W końcu siła tkwi w grupie ;D No i zawsze to jakos razniej:PP Powiem Wam szczerze ze troche mi ulzylo jak zobaczylam ze nie tylko mi sie tak przytylo na emigracji Bo przytylo sie dosyc sporo;p Nigdy nie bylam takim grubaskiem a teraz ciezko jest z tym zyc:P Co jakis czas w przyplywie silnej woli staram sie robic jakas dietke albo zaczynam biegac:P Ale mam dokladnie ten sam problem co moja poprzedniczka;D Facet ktory uwielbia jesc i wcale nie pomaga a wymaga... eh Ci faceci:PP No i w koncu na basen zdaloby sie pochodzic ale nigdy nie moge sie zebrac;p a do lata coraz blizej i bedzie masakra;pp Takze motywujmy sie kobitki !!! Razem na pewno sie uda;D

Witam
Podobny watek wczoraj zalozylam w anglii przytylam 20 kg poprostu masakra, jedzenie tanie jak barszcz, co chwile ofert buy 1 get 1 free i tylko sie siedzi i pochlania

Ja postanowilam:
- nie jesc slodyczy
- nie pic coli
- nie jesc po 18
- aerobic 4 razy w tyg

no i zobaczymy czy wystarczy bo przytylam 20 kg !!!

[justitia]

o kolejny watek, rosnie ich jak grzybkow po deszczu

[karolka2293]

siedzę w Niemczech 3 tyg i 2 kg za mną .. nawet nie wiem jak to zleciało i spada dalej niby jem normalnie,ograniczyłam tylko fast food,słodycze,białe pieczywo zamieniłam na ciemne ot wszystko
to chyba kwestia ruchu-w domu siedziałam przed tv i jadłam , tutaj biegam za małą,latam na spacery z wózkiem,biegam po małą i z małą do domu .. i sie bardzo cieszę,bo mam kilka kg nadwagi