2011-11-07, 15:17 | #2761 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Witajcie Dziewczyny! Szukacie zdolnej osoby, która zrobi Wam piękny makijaż permanentny lub naprawi błędy, które popełniła inna linerystka??? Jestem świeżo po kolejnej wizycie u pewnej świetnej linerystki, która naprawiła mi błędy poprzedniej pani. To Pani Dorota. Często naprawia fatalnie wykonane makijaże w bardzo renomowanych salonach, w tym po Sharley'u. Ona sama pracuje w salonie w centrum Warszawy, ale również ma małe studio urody w swoim prywatnym domu,gdzie za swoją pracę bierze chyba najniższe stawki jakie można sobie zażyczyć za doskonale wykonane zadanie. Mnie uratowała. To było dla mnie bardzo istotne, ponieważ pracuję przed obiektywem, kamerą. Mam "pomalowane" permanentnie brwi i usta, planuję jeszcze wykonanie górnej kreski na powiece. Mój makijaż wygląda naturalnie i elegancko. Jeśli jesteś zainteresowana napisz na mojego e-maila: zloteserduchotwardycharak ter@wp.pl, to podam Ci numer telefonu do Pani Dorotki. Jestem pewna, że będziesz bardzo zadowolona, tak jak byłam ja, choć wątpiłam czy szkody jakie poczyniła poprzednia linerystka są do naprawienia... a jednak nie zawiodłam się. Wizyty były sympatyczne, higieniczne,mało bolesne, profesjonalne. Moja buzia została ocalona,wyglądam naturalnie i świeżo. Jestem happy Polecam serdecznie tą Pania!!!!!
|
2011-11-07, 18:07 | #2762 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Witajcie Dziewczyny! Szukacie zdolnej osoby, która zrobi Wam piękny makijaż permanentny lub naprawi błędy, które popełniła inna linerystka??? Jestem świeżo po kolejnej wizycie u pewnej świetnej linerystki, która naprawiła mi błędy poprzedniej pani. To Pani Dorota. Często naprawia fatalnie wykonane makijaże w bardzo renomowanych salonach, w tym po Sharley'u. Ona sama pracuje w salonie w centrum Warszawy, ale również ma małe studio urody w swoim prywatnym domu,gdzie za swoją pracę bierze chyba najniższe stawki jakie można sobie zażyczyć za doskonale wykonane zadanie. Mnie uratowała. To było dla mnie bardzo istotne, ponieważ pracuję przed obiektywem, kamerą. Mam "pomalowane" permanentnie brwi i usta, planuję jeszcze wykonanie górnej kreski na powiece. Mój makijaż wygląda naturalnie i elegancko. Jeśli jesteś zainteresowana napisz na mojego e-maila: zloteserduchotwardycharak ter@wp.pl, to podam Ci numer telefonu do Pani Dorotki. Jestem pewna, że będziesz bardzo zadowolona, tak jak byłam ja, choć wątpiłam czy szkody jakie poczyniła poprzednia linerystka są do naprawienia... a jednak nie zawiodłam się. Wizyty były sympatyczne, higieniczne,mało bolesne, profesjonalne. Moja buzia została ocalona,wyglądam naturalnie i świeżo. Jestem happy Polecam serdecznie tą Pania!!!!!
|
2011-11-07, 20:46 | #2763 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 286
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
mój mp coraz bliżej stałl się bardzo realny
na pewno nie w tym roku bo czekam na kaskę ( przy 4 osobowej rodzinie ciężko wygospodarować pare stów na mp ) ale pierwsza połowa stycznia mój m będzie miał też wtedy wolne więc dodatkowy plus mam pytanie czy podpisuje się jakieś papiery przed wykonaniem makijażu coś jak gwarancja ?? |
2011-11-08, 07:27 | #2764 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Podpisuje się zazwyczaj zgodę na wykonanie zabiegu, oraz oświadczenie o braku przeciwwskazań do wykonania zabiegu. Niektóre linergistki (nie wiem jak panie pigmentujące na innych urządzeniach niż LTL) wymagają podpisu pod oświadczeniem, ze klientka została pouczona jak dbać o makijaż permanentny po zabiegu. O gwarancji nigdy nie słyszałam, ale nie wyobrażam sobie, żeby wyszła ode mnie klientka niezadowolona z mojej usługi. Każda klientka musi ładnie wyglądać i być zadowolona.
Jeśli chodzi o późniejszy efekt, dużo zależy od samej klientki, czy rzeczywiście dba o makijaż we właściwy sposób w trakcie gojenia i w następnych latach. |
2011-11-09, 14:41 | #2765 |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Dokładnie tak. Ja podpisywałam oświadczenie, że nie jestem w ciąży, nie mam cukrzycy itp przeciwwskazania oraz, że zostałam poinformowana jak się przygotować do "zabiegu". Były tam również informacje w jakim okresie powinnam się zgłosić na korektę, aby była uwzględniona. Chyba nic więcej szczególnego tam nie było.
__________________
Jeśli książę porwie księżniczkę to kto ją potem poskleja? |
2011-11-09, 16:17 | #2766 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
WITAJCIE DZIEWCZYNY KOCHANE
Chciałbym z Wami czymś się podzielić w temacie, który sądząc po wątku Was zainteresuje. Moja historia z makijażem permanentnym zaczęła się tragicznie, jednak udało mi się szczęśliwie wyjść z tego makijażowego koszmaru!! Obecnie jestem szczęśliwą posiadaczka pięknego naturalnego makijażu permanentnego brwi oraz ust. Jetem brunetką, a mimo to mój makijaż nie wygląda zbyt intensywnie. Brwi mam zrobione metodą piórkową, imitującą naturalne włoski, bo zależało mi na zagęszczeniu brwi, usta naturalnie podkreślone różowym beżem o średnim natężeniu barwy. Wystarczy tylko lekki podkład i tusz do rzęs a wyglądam ponoć bardzo ładnie, czy nawet pięknie ...takie docierają do mnie informacje z zewnątrz Wcześniej korzystałam z usług profesjonalnej linergistyki, która pracuje w salonie Na Włochach w Warszawie. Miałam ciemnofioletowe kontury ust, nierówne i znacznie poniżej naturalnej linii. Potem ta Pani próbowała zmniejszyć szkody nakładając jaśniejszy kolor na całe usta. Efekt był znikomy, wciąż straszyłam ciemnymi liniami. Nastapiła kolejna i kolejna wizyta, aż zrobiły mi się dosłownie (nie przesadzam) dziury w konturach ust. Cierpiałam niesamowicie, tym bardziej że usta bolą w makijażu tego rodzaju najmocniej. Miałam blizny. A prosiłam o naturalne, delikatne podkreślenie ust. To był dla mnie makijażowy koszmar, bo dodatkowo utrudniało mi to pracę przed obiektywem, traciłam zlecenia,utrudniało również codzienne kontakty z ludźmi, wstydziłam się wyjść z domu ( Chciałam jak najmniej się malować a zmuszona byłam wciąż korygować kredką brzydki makijaż permanentny i jeszcze tak okrutnie ciemny ( Na szczęście trafiłam pod skrzydła pewnej cudownej Pani Dorotki. Dowiedziałam się, że jest ktoś kto poprawia schrzanione "dzieła" nawet po linergistkach pracujących w osławionym Sherleyu (ale zapewne nie po każdej . Dziś moja buzia wygląda jak należy, a moim ustom wystarczy bezbarwny balsam lub błyszczyk. Brwi metodą włoskową tylko podkreślają moją ciemna oprawę oczu. Jestem baaaardzo zadowolona. Więc jeśli szukacie kogoś sprawdzonego w Warszawie, to polecam Panią Dorotkę z czystym sercem. Nie chciałbym by któraś z Was musiała kiedyś w przyszłości przejść takie problemy ze spapranym makijażem... Pracuje Ona w salonie w centrum Warszawy, a po godzinach wykonuje też makijaż w swoim mini gabinecie w domu. W warunkach domowych bierze za swoją usługę tylko 250 zł. Byłam w szoku!!!!!! Zatem jeżeli któraś z Was jest zainteresowana kontaktem telefonicznym do Pani Dorotki polecam się. Kontaktujcie się ze mną, bo tak oficjalnie chyba nie powinnam podawać prywatnego telefonu Pani Doroty i nazwiska. Tak się chyba nie robi Pozdrawiam Was bardzo serdecznie! Edytowane przez SiZi Czas edycji: 2011-11-09 o 16:27 |
2011-11-09, 16:36 | #2767 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Witam , ja też robiłam brwi u Pani Ingi Pławik i szczerze mówiąc nie polecam , brwi zrobiła mi niedokładnie i nierówno ale na całe szczęście tego aż tak bardzo nie widać natomiast kreski które zrobiła koleżance to nic innego jak jedna wielka tragedia. Podsumowując widać że Pani Inga Pławik dopiero się uczy.No cóż wybór już pozostawiam Wam moje drogie koleżanki
|
2011-11-10, 20:33 | #2768 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Ja dziś byłam na brwiach i pluję sobie w brodę że byłam tak głupia :/ miałam śliczne brwi, ale były lekko przerzedzone i chciałam je zagęścić. Podkreślałam kilka razy że chcę brwi jasne, naturalne, z obecnym kształtem... A teraz nie mogę patrzeć w lustro. Nie dość, że barwnik jest bardzo ciemny, to jeszcze zmieniła mi CAŁKOWICIE kształt brwi - ze zgrabnych, prostych i lekko złamanych brwi zrobiła mi grube, półokrągłe brwiska. tylko jedna brawe jest do przeżycia, na drugą nie mogę patrzeć. ZAŁAMKA
__________________
Mój raczkujący blog o woskach zapachowych
http://woskomania.blogspot.com/ https://www.facebook.com/woskomania/ |
2011-11-11, 09:25 | #2769 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 120
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Sizi, odpuść sobie te reklamy "pani Dorotki" na każdym portalu po pięć razy, bo kto zorientowany i tak nie czyta.
|
2011-11-12, 10:16 | #2770 | |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Cytat:
Nie wiem jak to u Ciebie z kształtem - przecież zanim linergistka przystąpi do robienia trwałego makijażu, najpierw rysuje kształt brwi i uzgadnia czy taki danej osobie faktycznie pasuje. Mi kompletnie nie podobał się kształt jaki zaproponowała mi pani robiąca makijaż. Również chciałam iść po naturalnej linii i w rezultacie sama sobie delikatnie naszkicowałam a kosmetyczka tylko wyrównała mój kontur. Więc skoro zatwierdziłaś to co zostało zaproponowane to cóż...ale po to jest jeszcze korekta. Można co nieco poprawić, tak abyś bardziej była zadowolona. Głowa do góry, zobaczysz jaki będzie efekt po wygojeniu, może wcale nie będzie tak źle jak teraz się wydaje.
__________________
Jeśli książę porwie księżniczkę to kto ją potem poskleja? |
|
2011-11-12, 11:17 | #2771 | |
Rozeznanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Cytat:
Brwi przede wszystkim będą jaśniejsze to raz a dwa to na pewno zwężą się, o ile już się nie zwęziły. Tak więc poczekaj cierpliwie aż się zagoją i dopiero wtedy je oceń. Na korekcie zawsze można je "zaostrzyć", poza tym (jak juz napisała moja poprzedniczka) co z akceptacją kształtu przed zabiegiem????? |
|
2011-11-12, 12:52 | #2772 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
sęk w tym że obrys mazakiem był okej, ale jej się gdzie niegdzie wyjechało.
Ale miałyście rację, minęły 2 dni a brwi wydają się rzeczywiście zgrabniejsze i jaśniejsze, teraz już nawet je zaakceptowałam. Jedyne co mnie denerwuje to to że mocno podkreśliła wewnętrzną krawędź, a prosiłam żeby tego nie robiła. wyjechała mi tam kilkoma kreskami poza linię moich naturalnych brwi, przez co jedna brew była lekko kwadratowa, a druga w kształcie łezki (?!) ale wzięłam sprawę w swoje ręce i zaczęłam po prostu tą łezkę obdrapywać na normalny kształt, zrobiła mi się ranka, strupek,a ze strupkiem odeszło mi także większość tuszu i symetria jest dużo mniejsza. Rzeczywiście najgorsze jest pierwsze wrażenie, potem z godziny na godzinę jest coraz lepiej. UFFF!
__________________
Mój raczkujący blog o woskach zapachowych
http://woskomania.blogspot.com/ https://www.facebook.com/woskomania/ Edytowane przez Burbery Czas edycji: 2011-11-12 o 12:53 |
2011-11-12, 14:18 | #2773 |
Rozeznanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
...i potwierdza się stwierdzenie, że człowiek może być dla siebie największym wrogiem, lub przyjacielem... zależy co wybierze, panikę czy cierpliwość A to co sobie "zeskrobałas" to na wszelki wypadek potraktuj tribioticiem Jak to mówią "Strzeżonego........"
|
2011-11-12, 23:24 | #2774 |
Zadomowienie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
ja mam permanentny od 3 tygodni, na poczatku bylam w szoku, podniosla mi brwi, mialy inny ksztat niz moje, ale sie przyzwyczailam i innych bym nie chciala juz
|
2011-11-14, 14:47 | #2775 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
A dlaczego mam o tym nie pisać???? Dziewczyny! Jestem szczęśliwa, że ta kobieta uratowała moją twarz po działaniu innego beztalencia. Z mojej strony nie jest to tandetna, podszyta fałszem reklama... a czyste fakty! Kiedy czytam jak inne kobietki piszą na tym forum o swoich perypetiach, niezadowoleniu, a czasem wręcz dramatach związanych z nieudanym makijażem permanentnym, to jaki powód ma mnie powstrzymywać by się nie podzielić informacją, iż na własnej skórze przekonałam się, po ponad rocznych mękach, że mogę wreszcie patrzeć z uśmiechem w odbicie w lustrze? Dziewczyny kochane, ja piszę prawdę! Ta Pani absolutnie mnie nie prosiła o żadne reklamowanie i temu podobne działania. Robię to z własnej, nieprzymuszonej woli, bo liczę, iż mogę tym samym którejś z Nas pomóc.
|
2011-11-15, 01:29 | #2776 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
A dlaczego mam o tym nie pisać???? Dziewczyny! Jestem szczęśliwa, że ta kobieta uratowała moją twarz po działaniu innego beztalencia. Z mojej strony nie jest to tandetna, podszyta fałszem reklama... a czyste fakty! Kiedy czytam jak inne kobietki piszą na tym forum o swoich perypetiach, niezadowoleniu, a czasem wręcz dramatach związanych z nieudanym makijażem permanentnym, to jaki powód ma mnie powstrzymywać by się nie podzielić informacją, iż na własnej skórze przekonałam się, po ponad rocznych mękach, że mogę wreszcie patrzeć z uśmiechem w odbicie w lustrze? Dziewczyny kochane, ja piszę prawdę! Ta Pani absolutnie mnie nie prosiła o żadne reklamowanie i temu podobne działania. Robię to z własnej, nieprzymuszonej woli, bo liczę, iż mogę tym samym którejś z Nas pomóc.
|
2011-11-15, 22:16 | #2777 |
Zadomowienie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
moje. mi tam sie podobaja)
Edytowane przez Skarb90 Czas edycji: 2011-11-15 o 22:17 |
2011-11-16, 15:59 | #2778 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 120
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Skarb90, bardzo ładne brwi!! nie wiem, czy nie sa zbyt blisko nosa, bo nie widac na zdjęciu za bardzo.
Sizi, a dlaczego Ty wklejasz za każdym razem dwa posty w odstepach 3 godzinnych? tak mnie to tylko zastanawia, dziwne... |
2011-11-17, 10:36 | #2779 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
witam
SZUKAM 2 OSOBY CHĘTNEJ DO MAKIJAŻU PERMANENTNEGO BRWI W SALONIE BOROŃ W ŁODZI 2 OSOBY W CENIE 1 . PROMOCJA TRWA DO KOŃCA LISTOPADA moje gg 6064568 CZY JEST KTOŚ CHĘTN? |
2011-11-17, 16:30 | #2780 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Cytat:
P.s. A z Dziewczynami, które do mnie napisały jestem w satałym kontakcie i mam nadzieję, że będą zadwolone. Jedna z nich, biedulka potrzebowała pomocy po spapranym makijażu. Zatem jestem szczęśliwa, że są osoby którym mój watek pomoże Buziaki Dziewczyny |
|
2011-11-17, 17:06 | #2781 |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Jaką metodą były robione? Wyglądają ładnie aczkolwiek oczy wyglądały wg. mnie delikatniej w naturalnej oprawie (przynajmniej na tym zdjęciu) i na Twoim miejscu chyba bym ich nie ruszała
__________________
Jeśli książę porwie księżniczkę to kto ją potem poskleja? |
2011-11-22, 08:24 | #2782 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 591
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Witajcie po mojej długiej nieobecności. Jestem już 6 lat po zrobionym makijażu brwi i jedyne co moge powiedzieć to NIE POLECAM! Ponieważ jestem blondynką o jasnej karnacji miałam dobrany kolor brązowy,żeby wyglądało to w miare naturalnie. Zacznę od tego, że kolor brązowy i tak był jak dla mnie za ciemny i nie wyglądało to naturalnie- to tak jakbym sobie grubą krechą przejechała po brwiach. Poza tym barwnik zaczął się utleniać już po pół roku, co w sumie nie martwiło mnie wcale, bo chciałam się pozbyć tych brwi. Dodam jeszcze,że sam kształt pozostawia wiele do życzenia, ponieważ brwi były zrobione nad moimi naturalnymi, przez co byłam (nadal jestem) zmuszona depilować włoski, ponieważ opadały one pod narysowaną kreskę- no w skrócie koszmar! Teraz minęło 5 lat od zabiegu i aktualnie mam brwi w kolorze bordowym. Jasne bordo, to fakt, ale bordo! Z jednej strony jest mi je łatwiej zamalować, ponieważ kolor jest stosunkowo jasny, wiec robie na nich kreskę kredką, niemniej jednak wygląda to strasznie sztucznie, ponieważ w dalszym ciągu nie moge zapuścić swoich brwi, bo one odrastają pod wprowadzoną kreską, więc mój makijaż polega na tym,że muszę przykryć bordowy makijaż permanentny naturalną brązową kredką. Teoretycznie mi to nie przeszkadza, ponieważ i tak robie makijaż, wiec moge robić i makijaż brwi, niemniej jednak wygląda to dość tandetnie, ponieważ zamiast włosków mam narysowaną kreskę. Próbowałam zapuścić brwi i je nieco "obniżyć" jednak permanentna kreska jest tak wysoko,że wygląda to conajmniej dziwnie. Nie wiem co gorzej,mieć tandetne brwi, czy "dziwne"??!! Zastanawiam się czy ich nie poprawić, bo jednak denerwuje mnie ten nienaturalny efekt, poza tym bez makijażu wyglądam naprawde tragicznie- blada twarz+bordowe brwi. Tylko nie wiem,czy jest sens, ponieważ jak zrobie "korekte" to będą one znowu bardzo ciemne. Czy któraś z Was miała podobny problem?? Jak temu zaradzić?? Czy istnieje możliwość całkowitego usunięcia tego barwnika?? Proszę podzielcie się waszymi doświadczeniami.
Na zakończenie dodam, że nigdy nie lubiłam swoich brwi, ale teraz mam z ich powodu kompleks!
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają...dopiero zakupy" M.Monroe Edytowane przez catherinne24 Czas edycji: 2011-11-22 o 11:14 |
2011-11-22, 08:50 | #2783 |
Rozeznanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Catherinne czy możesz wstawić jakies zdjęcie jak te brwi teraz wyglądają?
|
2011-11-22, 11:14 | #2784 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 591
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Postaram się wkleić wieczorem.
__________________
"Pieniądze szczęścia nie dają...dopiero zakupy" M.Monroe |
2011-11-22, 11:54 | #2785 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
PYTANIE DO DZIEWCZYN Z WROCŁAWIA!
Czy ktoras z Was jest chetna na makijaz premanentny brwi? Pytalam sie juz Was kiedys, ale nie dostalam zadnej odpowiedzi A gabinet w ktorym bym chciala zrobic makijaz znow ma promocje od grudnia, ze makijaz permanentny -50% ceny. Czyli np brwi wychodzilyby po 400 zl zamiast 800 zl. Tylko trzeba przyprowadzic druga osobe. I oczywiscie oby dwie dostaja osobno po -50% na zabieg. Bardzo chcialabym zrobic tam sobie brwi, bo zakochalam sie w pracach tej Pani (obejrzyjcie sobie w galerii na stronie). Ale nie ukrywam, ze 800 zl dla studentki to jednak troche duzo Mam nadzieje, ze ktoras z Was bedzie chetna na zrobienie brwi ze mna Wklejam Wam adres strony, byscie sobie ogladnely zdjecia no i zajrzyjcie dokladnie na cennik i tam jest o tej promocji http://www.makijazpermanentny-rosa.com/ |
2011-11-22, 12:17 | #2786 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 120
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
catherine, w życiu takich brwi nie poprawiaj kolorem! Pomysl co będzie za kilkanaście lat jak np nie bedzie Ci sie juz chciało włosków epilować.
Ja bym pomyślała nad usunięciem tatoo remover lub: http://www.groupon.pl/deals/lublin/g..._0_0_325&a=413 wklej foto koniecznie to kochane linergistki coś poradzą. |
2011-11-22, 16:38 | #2787 |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Właśnie a propos kolorów - mam zrobione brwi ciemnym szarym i wygląda to całkiem naturalnie (obawiam się jedynie co będzie za kilka lat..więzienny grafit?). Wstępnie umówiłyśmy się z kosmetyczką, że korektę zrobimy ciemnym brązem, żeby trochę ocieplić kolor - tylko czy to jest dobry pomysł?? Czy nie lepiej poprawki nanosić tym samym kolorem? Boję się żeby przypadkiem nie wyszła jakaś - przepraszam za wyrażenie - "sraczka"....:confuse d: Brązy z czasem przechodzą w czerwień, szary w jakiś grafit...więc co wyjdzie jak się połączy oba kolory??
__________________
Jeśli książę porwie księżniczkę to kto ją potem poskleja? |
2011-11-22, 17:13 | #2788 | |
Rozeznanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Cytat:
|
|
2011-11-22, 17:22 | #2789 |
Raczkowanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Dziękuję bardzo za odpowiedź!!!! Liczyłam, że to właśnie Ty mi pomożesz
__________________
Jeśli książę porwie księżniczkę to kto ją potem poskleja? |
2011-11-22, 20:15 | #2790 |
Rozeznanie
|
Dot.: makijaż permanentny- ZBIORCZY
Patrycja, czyli jak zwykle Prawo Przyciągania jest niezawodne natomiast odnośnie Twoich brwi to miałabym taką malutka sugestię... ociepliłabym Twoje brwi nie ciemnym brązem a czekoladą, wtedy brwi ocieplą się i nie staną się jednocześnie intensywniejsze, no chyba że chcesz osiągnąć efekt bardziej intensywny, wtedy ciemny brąz jest jak najbardziej ok
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:19.