Staromodna bluzka...

[mmaggiee]

szczerze mowiac bluzka jest okropna...jeszcze ta cena jesli Ci sie nie podoba nie ma sensu nosic jej na sile, ale znajac zycie tesciowa nie widzac Cie w owej bluzeczce moze dopytywac czego w niej nie chodzisz..czyzby Ci sie nie podobala?a tak na marginesie, ale by bylo gdyby Twoja tesciowa byla wizazanka i przegladala watek

[chilanes]

mmagiee wypluj te słowa to by dopiero awantura była

[AgataM86]

Ale wiecie co? Ja często widzę tego typu ciuchy w sklepach z ubraniami "wielkich" włoskich projektantów. Ubrania tego typu mogą kosztować dużo dużo wiięcej, więc cena mnie nie zdziwiła.
Myślę, żę piękna, ciemnowłosa dziewczyna o szczupłej sylwetce, długich nogach i małym biuście, ubrana w ciemne rurki i buty na 10 cm obcasie i tą bluzkę, mogłaby wyglądać całkiem ładnie.

Do autorki wątku - wrzyć nam zdjęcie w bluzce, może być bez twarzy, chcemy zabaczyć jak się układa.

Ps - Materiał musi być dość dobry skoro taka cena...(??)

[chilanes]

Cóż agata masz po trosze racji. W sumie nawet podobna wisi na wystawie polskiej projektantki (nazwista nie wymienie, chodzi mi o tą Rudą, znaną... ). Z resztą poowa jej "kolekcji" wygląda równie kiczowato, jak ta bluzka.

[martiniątko]

Napisane przez chilanes

Cóż agata masz po trosze racji. W sumie nawet podobna wisi na wystawie polskiej projektantki (nazwista nie wymienie, chodzi mi o tą Rudą, znaną... ). Z resztą poowa jej "kolekcji" wygląda równie kiczowato, jak ta bluzka.

Oj tak, to by pasowało do jej kolekcji Kiedyś w jakimś programie o przerabianiu stylu widziałam jak doradziła młodej kobiecie taki strój (oczywiście z jej sklepu): szeroka bluzka na guziki, do niej CERATOWE, sraczkowate spodnie z bardzo wysokim stanem (również zdecydowanie za duże i wiszące ze wszystkich stron, zwłaszcza na pupie), buty - dosłownie kalosze tylko zrobione z gustownego przezroczystego plastiku ozdobionego z boku błyszczącymi "hologramami" (oczywiście te workowate spodnie wciśnięte jakimś cudem w ciasne w cholewki). Trzeba dodać, że przez te przezroczyste buty widać było skarpetki Całości dopełniała szeroka bordowa szarfa jako "pasek", zawiązana w wielką kokardę z przodu. Myślałam że umrę ze śmiechu

[mala2806]

JAk bys mogła załóż na siebie i zrób fotke...
może nie będzie tak tragicznie...

[phdwao]

współczuję... głowa do góry, załóż raz na spotkanie z nią i potem walnij, albo poplam..trudno się mówi...

[infante]

Napisane przez śnieżka_

Hihi to weś do torby zapasowa bluzkę, a wyjdź i wróć w tej innej rady nie mam

niezła myśl
Bluzka owszem nie jest powalająca,ale zdarzają się gorsze rzeczy- takie pocieszenie;p
Nie ma sensu jej niszczyć lepiej zostawić w szafie i nie nosić , może kiedyś nadarzy się okazja by ją założyć. Nakładałaś na nią żakiet czy coś podobnego
teraz idzie jesień bluzka jak mówisz jest cienka ka więc nie będziesz chyba zmuszona jej zakładać

[ciaszunia]

Napisane przez syntagma

ojojojoj...
no wiec moze tylko na wizyty z przyszla tesciowa zakladaj?
nie tyle staromodna ogolnie jest, ile taka w dziwnym stylu

[Masiaczek]

ooooooooooo ona mowiąc szczerze jest straszna
najlepiej będzie jak zalorzysz ją ok 2-3 razy i schowasz głeboko do szafy możesz się taż w nią ubrac np. na rodzinną wigilię albo wielkanoc, imieniny tesciowej itp żeby zrobic jej przyjemnosc
a może jasli da się ją jeszcze zwrócić powiesz np. ze za mala albo ma male rozdarcie

[Audacieux]

O MATKO! no prawdziwa perełka z tej bluzki.
Ale skoro to prezent, to teściowa na pewno chciała dobrze, treba uszanować jej dobrą wolę i od czasu do czasu specjalnie dla niej założyć to cudo.
Może przykryj ją żakietem, nie będzie widać tych falban..

[olcia 810]

Heheh wątek sie rozwija No bluzeczka nieciekawa, cięzka sytuacja Teściowa napewno będzie chciała Cię w niej ujrzeć.
Czekamy na zdjęcie, może nie będzie tak źle.

[kasiuuunia_ol]

No z pewnoscia wyglądasz jak aktorka xD

[nAtaL!a]

modna, nie modna malo wazne ale ta bluzka jest ekhem...no coz okropna, ja bym nie nosila

[Kica.]

źle zrobiłaś, że od razu jej nie powiedziałaś, że ci się nie podoba.
nie powinnaś nosić czegoś na siłę -wchodzisz teściowej pod pantofel? przecież jak będziesz to zakładać to mogą posypać sie podobne prezenty.

tak jak doradzały ci dziewczyny wymień bluzkę na inną, a teściowej grzecznie powiedz, że ten prezent był nie trafiony.

[ghana]

łał sexy xD

[CzarnyElf]

No rzeczywiscie troche przekombinowana ta bluzka-za duzo tego wszytkiego na niej.
Ja bym, zalozyla do ciemnych jeansow i przykryla zakietem welurowym.
A najlepiej to wymien na inna-jezeli masz taka mozliwosc

[misia00]

no dziwadlo;p

spzredaj na alegro a tesciowej powiedz ze podarlas czy cos w tym stylu.

[agrafffa]

Moze na imprezie u tesciowej przypadkowo zalej sie czerwonym winem badz herbatka i problem z glowy

[kilianna]

Napisane przez martiniątko

No piękna ta bluzeczka Myślę że pasowała by idealnie na jakieś barokowe przebranie. Cóż...gdyby nie ta tragicznie-kiczowata falbanka to jeszcze dało by się ją od biedy zdzierżyć... Wpadł mi pewien pomysł Może noś ją z jakąś kamizelką co będzie zakrywać to falbanisko, tak że bedzie widac tylko te piękne rękawy

Napisane przez chilanes

Spróbuj oddać ją do tego sklepu z którego była, powiedz, że to nietrafiony prezent i tyle ;/ Niech Ci chociaż pozwolą na wybranie innej!
Ja tak zamieniłam koszmarny sweter od matki byłego, ekspedientki prawie składały mi kondolencje
Przy drugim podobnym incydencie postanowiłąm ją uświadomić, po porstu powiedziałam najmilej jak potrafiłam, że wiem, że miała dobre chęci, ale te ciuszki nie są czymś w czym się dobrze czuję i że wolałabym iść z nią i wpierw przymierzyć i ocenić, czy mi odpowiada. O dziwo się nie obraziła

też dobry pomysł, aby oddać tę bluzkę, ale wtedy na pewno teściowa będzie się pytała, gdzie ją masz. Może powiedz jej, że np nie jest na Ciebie dobra, że ma za długie rękawy, albo coś z nią jest nie tak, wymyśl jej jakiś mankament, może, że Cię drapią te falbany, albo, że takiej gustownej bluzki nie masz do czego włożyć,
swoją drogą, to nawet miło ze strony teściowej, że Cię obdarowała tak drogim prezentem, szkoda tylko, że tak nie trafionym

[Fekete]

Napisane przez chilanes

Cóż agata masz po trosze racji. W sumie nawet podobna wisi na wystawie polskiej projektantki (nazwista nie wymienie, chodzi mi o tą Rudą, znaną... ). Z resztą poowa jej "kolekcji" wygląda równie kiczowato, jak ta bluzka.

Szkoda ,ze nie podasz nazwiska ,bo jestem strasznie ciekawa

[MiOkaA]

Napisane przez śnieżka_

Hihi to weś do torby zapasowa bluzkę, a wyjdź i wróć w tej innej rady nie mam

Zgadzam sie w 100%, wychodząc zakładasz tą co dostałaś, w najbliższej toalecie zmieniasz na taką w której czujesz sie dobrze a gdy przypadkiem spotkasz teściową powiesz że tamta poplamiła sie sokiem i musiałaś sie przebrać

Szkoda ,ze nie podasz nazwiska ,bo jestem strasznie ciekawa

To ja podam - Ewa Minge

[shatin]

sprzedaj ja na allegro zachwalając przy tym jaka to ona wspaniała i po problemie...

[MakaronSwiderek]

Powiedz teściowej że bluzka jest tak ładna, więc ubrałaś ją na spotkanie z przyjaciółką i przez przypadek zalałaś ją winem a potem wciśnij ją na allegro

Bluzka kiczowata - racja Kiedyś moja ciotka kupiła mi sweterek w moim znienawidzonym kolorze różowym z według niej '' słodkim'' piesiem. Według mnie wyglądał tragicznie... nie tylko według mnie moje koleżanki sie ze mną zgodziły.

Dostałam go na święta więc od razu go ubrałam pod kurtkę poszłam na pasterkę, a potem rzuciłam w kąt szafy

Przynajmniej było mi ciepło... a ciocia sie nie obraziła...

[Angel_ek]

schowaj do szafy a może niedługo coś takiego będzie modne
tylko po co się modą kierować jeżeli Tobie się nie podoba.
Załoz raz na jakiś czas przy spotkaniu z teściową. Na tą bluzkę możesz coś narzucić.
A jeżeli jesteś na tyle szczera to delikatnie powiedz że niestety nie trafiła w Twój gust ale z teściowa to bym uważała

[infante]

Napisane przez agrafffa

Moze na imprezie u tesciowej przypadkowo zalej sie czerwonym winem badz herbatka i problem z glowy

gorzej jak teściowa potem kupi drugą taką samą

[bebunio]

no i super, chciałam poprawić błąd, ale internet mi się rozłączył i nie pamiętam już co pisałam...
Chciałam tylko podziękować za tak wiele różnych propozycji.

[bebunio]

Usunęłam foto.

[Evka]

Bebunio moje kondolencje, sytuacja koszmarna A co na to Twój przyszly mąż? Nie może zasugerować tesciowej żeby juz Ci więcej podobnych kwiatków nie prezentowała?

[gryzelda]

A ja bym wrecz przeciwnie w niej nie chodzila dlaczego masz sie meczyc a co jesli pomysli oj jaka zadowolona trafilam w jej gust jak cos mi sie spodoba to napewno jej jeszcze kupie!co wtedy? Skoro mi sie nie podoba i odrzuca to nie wychodze w niej, na nastepny raz moze pomysli ze ubran sie nie kupuje na prezent jesli nie jest sie pewnym czy to sie komus spodoba. Moze i zrobi jej sie przykro ale co to za przykrosc przeciez Ty nie bedziesz ani zlosliwa ani nic podobnego...