Staromodna bluzka...

[truskava]

bluzka, faktycznie-przeokropna. i trudna sytuacja. ja na pewno nie wyszlabym w niej gdzies na miasto. zeby nie robic przykrosci, nosilabym ja ewentualnie co jakis tam czas po domku, zeby tesciowa widziala, ze ja jednak nosze,heh. no i mozna tez poprosic meza, zeby powiedzial, ze ta bluzka mu sie nie podoba i zeby wiecej takich rzeczy nie kupowala dla jego zony, bo mu sie po prostu nie podoba

[joyka]

Lepiej nie zalewaj jej niczym ani nie mów, ze zniszczyłaś, bo ani się obejrzysz a dostaniesz drugą identyczną na pocieszenie. Ja radziłabym ci wrzucić ją gdzieś na dno szafy i najlepiej wyjaśnic teściowej, że nie jest w twoim stylu, by uniknąć takich prezentów w przyszłości.

[201803290936]

Kochana, ta bluzka nie jest staromodna (bo rzeczy "staromodne" są przynajmniej - czasami - eleganckie i w modzie), tylko OKROPNA. A teściowa albo chce z Ciebie zrobić straszydło, albo tak naprawdę chciała uszczęśliwić siebie. Nie zakładaj jej, jeśli Ci się nie podoba. Żyjesz dla siebie, a nie dla innych. Delikatnie możesz powiedzieć, że doceniasz gest, ale bluzka nie jest w Twoim stylu i guście. Inaczej będziesz teraz co chwilę dostawała ohydne rzeczy.

[201803290936]

Napisane przez truskava

bluzka, faktycznie-przeokropna. i trudna sytuacja. ja na pewno nie wyszlabym w niej gdzies na miasto. zeby nie robic przykrosci, nosilabym ja ewentualnie co jakis tam czas po domku, zeby tesciowa widziala, ze ja jednak nosze,heh. no i mozna tez poprosic meza, zeby powiedzial, ze ta bluzka mu sie nie podoba i zeby wiecej takich rzeczy nie kupowala dla jego zony, bo mu sie po prostu nie podoba

Zasłanianie się mężem, noszenie "po domu" żeby zrobić dobrze teściowej? Błagam... Jak ktoś jest dorosły to ma prawo decydować o sobie i mówić prawdę (można to zresztą zrobić w delikatnej, taktownej formie). Kobieta zamężna to nie musi być ubezwłasnowolnione stworzenie, które żyje tylko myślą, jak uszczęśliwić rodzinę męża.

[bebunio]

Fotki nie zamieszczam, bo nie mam dobrego aparatu, tylko ten w telefonie.

[aniaa_s]

zawsze można spróbować opchnąć ją za wyższą cenę[w końcu nie wszyscy mają tak wspaniały gust jak my]

[Clarissa:)]

Jest okropniasta...Ale na allegro idzie wszystko-znajdzie się jakiś"szczęśliwiec"który uzna, że to okazja i kupi

[domininia]

Eehh a moze sproboj ja ubrac do zakietu i dzinsow+plus pasek z ladna klamra?jedyne co mi wpadlo do glowy,bo tak calkiem na elegancko to chyba nie za dobry pomysl z ta barokowa bluzka,bedziesz wygladala jakbys ja pozyczyla od babci.Trzeba ja po pierwsze zakryc troche a po drugie przelamac nowoczesnymi dodatkami.Sprzedawac na allegro sie nie oplaca bo napewno za 130zl nie pojdzie.

[monika_em]

Kochana teściowa