2016-05-27, 12:25 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Nie stresuj się Wybór kamerzystów i fotografów jest spory i na pewno kogoś znajdziesz ale tak jak wspomniała koleżanka wyżej, Ci najlepsi mogą być już zajęci. My załatwiliśmy tak szybko bo chciałam mieć wszystko "z głowy" Poza tym mamy z polecenia więc nie było się nad czym zastanawiać.
Jeżeli chodzi o związek...u nas było trochę zawirowań i jest to dość dłuuuga historia ale opiszę w wielkim skrócie. Poznaliśmy się na przełomie kwietnia i maja 2013 roku przez wspólną znajomą, która umówiła Nas na "randkę"w ciemno. Trzy razy podchodziłam do tego spotkania i w ostatniej chwili rezygnowałam. W ogóle nie miałam ochoty na nowy związek, było za wcześnie a poza tym świetnie czułam się sama. Po namowach koleżanki i "tajemniczego chłopaka" " dla świętego spokoju zgodziłam się. Nadszedł dzień spotkania a ja zupełnie o tym zapomniałam... 15 minut po umówionej godzinie zadzwonił wkurzony, kolejny raz wystawiony chłopak. Tym razem było mi na prawdę głupio dlatego wybłagałam go by poczekał jeszcze chwilkę i popędziłam na spotkanie. Przyznam, że pierwszego wrażenia dobrego nie zrobił a raczej nijakie ono było :d Zadowolona, że swoje "odpokutowałam" wróciłam do domu. Już tego samego wieczoru dostałam wiadomość z zapytaniem o następne spotkanie. Zbywałam go tygodniami ale ileż można??!! I kolejne spotkanie, a później jeszcze jedno i tak się spotykaliśmy kilka tygodni, aż do czasu gdy postanowiłam wyjechać sobie na dłuuugie wakacje i odreagować miniony rok Przez cały ten czas mieliśmy kontakt telefoniczny. Relacja była bardzo przyjacielska, dużo rozmawialiśmy. W życiu do głowy by mi nie przyszło, że kiedykolwiek będę planować z nim ślub!!! Po moim powrocie pojechaliśmy razem na tygodniowe wakacje, było bardzo miło ale później jakoś wszystko się skomplikowało. Kontakt się urwał na około miesiąc. Pisał, dzwonił ale jakoś mnie to nie ruszało... i nagle przestał! Wtedy chyba oprzytomniałam Po raz pierwszy to ja zadzwoniłam i umówiliśmy się na spotkanie. Od tego czasu jesteśmy nierozłączni Oboje nie pamiętamy dnia naszego pojednania dlatego też rocznice obchodzimy w dniu, w którym się pierwszy raz spotkaliśmy. Jejjj ale się rozpisałam. Mam nadzieje, że Was nie zanudziłam Edytowane przez Monellaa Czas edycji: 2016-05-27 o 12:28 |
2016-05-27, 12:30 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cześć
My mamy datę na 19.08.17r. Śmiejemy się, że łatwo, bo w sumie 9-8-7 I dla nas to też poniekąd rocznica związku, w zasadzie to miesięcznica, bo zawsze świętowaliśmy 18go. A dzień w tą czy w tą, to bez różnicy. Wesele dwudniowe. Mamy załatwioną salę, fotografa (video nie bierzemy), grajka i tort weselny. Zaliczki powpłacane, obrączki wybrane. U księdza też już byliśmy, w zasadzie to u dwóch. Mamy przed sobą trochę kombinowania, bo mieszkamy w Częstochowie, żenimy się w kujawsko-pomorskim (okolice rodzinne Lubego), a ja sama pochodzę z centrum Śląska. Więc też będziemy mieli trochę jeżdżenia, choćby po to, aby zaproszenia wręczyć. Największy problem był z fotografem. Sama pracuję w tej branży, także byłam dość wybredna I zarówno z salą i foto nam się udało, bo para, która miała ten termin zarezerwowany zrezygnowała (salę załatwialiśmy w grudniu 2015, a fotografa w styczniu br!). Najbliższe decyzje czekają nas w październiku- wtedy to będziemy na porządnie szukać zaproszeń i brać próbki. A jak poznaliśmy się? No cóż, z Lubym śmiejemy się, że historia naszego poznania będzie ciężka do opowiedzenia dzieciom przed 18 rokiem życia. Poznaliśmy się 01.10.13, zaczynając razem studia. Ja rock/ metal, on rap. Ja ubrana na czarno, on głównie na biało (włącznie z butami!). Totalne przeciwieństwa. Ja miałam faceta, z którym byłam 4 lata, on dziewczynę z którą był kilka miesięcy. Ja uważałam, że jest gejem, on uważał, że jestem su... "bez kija nie podchodź". Po dwóch tygodniach poszliśmy całym rokiem na piwo. Trochę wypiliśmy, języki się rozwiązały. Przegadaliśmy całą noc. Następnego dnia zerwałam z chłopakiem, wyprowadziłam się od niego. Po trzech tygodniach- tak, przespaliśmy się. I od tej pory staliśmy się nierozłączni. Po czterech miesiącach oświadczył mi się. Zaskoczona- przyjęłam. Po pięciu oficjalnie zamieszkaliśmy razem. I tak nam to leci. Moja mama się w nim zakochała, mój ojciec go uwielbia. W sumie traktują go lepiej jak mnie Edytowane przez owocowykoktajl Czas edycji: 2016-05-27 o 12:44 |
2016-05-27, 12:36 | #33 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
Tak się właśnie zastanawiałam ostatnio nad zaproszeniami. Kiedy zacząć to załatwiać i przede wszystkim kiedy wręczać zaproszonym....? |
|
2016-05-27, 13:06 | #34 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
|
|
2016-05-27, 14:08 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
My mamy to szczęście, że jedna kuzynka od strony mojego M. wychodzi za mąż w czerwcu 2017, więc części jego rodziny wręczymy zaproszenia wtedy (głównie ci, którzy mieszkają za granicą). A reszcie mamy zamiar wręczyć w okresie wielkanocnym, marzec-kwiecień. To akurat 4-5 miesięcy wcześniej.
Sama wolałabym dostać zaproszenia 5-6 miesięcy przed terminem, żeby móc sobie wszystko zaplanować. Mój brat np musi ponad rok wcześniej załatwić sobie urlop. |
2016-05-27, 14:20 | #36 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
Tak sobie myślę teraz, że opcja Save the date bardzo fajnie sprawdzi sie przy mniejszej liczbie osób by nikt nie był zaskoczony i by każdy mógł sobie zaplanować urlop. Co do wysyłania zaproszeń...mówi się, że 4 msc przed ślubem wystarczy ale jak dla mnie to za późno, kiedy ślub jest w wakacje... |
|
2016-05-27, 15:48 | #37 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ohh więc ślub wypadnie w Waszą 4 rocznicę U nas będzie to już PRAWIE 7
---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ---------- Monellaa cudowna historia! Grunt, że chłopak był nieugięty i nie dał się tak łatwo spławić owocowykoktajl w Waszym przypadku sprawdza się powiedzenie, że przeciwieństwa się przyciągają. Podziwiam. zerwac po 4 latach na rzecz nowej znajomości. Podejrzewam, że Wam się niebardzo układało, ale nie wyobrażam sobie zerwać po 4 latach Mój wzór zaproszenia już gotowy (sama robię), więc tego typu dylematy z głowy W zasadzie wszystkie dodatki mniej więcej już zaplanowałam, nawet podusia pod obrączki gotowa, a foto jak nie było tak nie ma ja tak sobie myślę, że zaproszenia będziemy rozdawać w maju za rok save date spoczko sprawa- można też rozesłać coś takiego w formie pdf na e-maila.
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-05-27, 18:15 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ja właśnie mam opory z tym Save the date przez to, że mam mało gości (zapraszamy ok 90, jestem sceptyczna i liczę że przyjdzie 60 :P) a wydaje mi się, że to właśnie bardziej rozwiązanie dla dużych wesel Kurcze może macie rację, że te 4 miesiące wcześniej to mało. Wiem, że niektórzy muszą zadeklarować urlop nawet na początku roku, ale zaproszenie 8 miesięcy przed to trochę przegięcie :P i właśnie dlatego zastanawiałam się nad STD.... już sama nie wiem, ja to jestem taka niezdecydowana, że już czasem sama ze sobą nie wytrzymuję
|
2016-05-27, 18:25 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Taube Bardzo mi się podobają własnoręcznie robione zaproszenia. Ja niestety nie mam takich zdolności, nie wspominając o cierpliwości
|
2016-05-27, 20:14 | #40 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
wystarczy dobra inspiracja i zaproszenie robi się samo najgorzej chyba zdobyć właściwe materiały. ja wszystko brałam z allegro. Sama nie wiedziałam jak to ma wyglądać, wiedziałam, że chcę kalkę papierową, wybrałam dostępny na aukcjach wzór i potem jakoś pokombinowałam Może warto spróbować
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-05-27, 21:16 | #41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
Pomyślałam, że ta metoda się sprawdza przy małej ilości osób, ponieważ wtedy raczej zapraszasz najbliższych i załóżmy- 50 osób z tego 15 nie przyjdzie i już troszkę niefajnie bo za mało jednak dlatego przy save the date, co niektórzy już mogą się określi i w razie czego masz czas by zaprosić "gości rezerwowych". Tak to sobie właśnie wyobrażam |
|
2016-05-28, 19:36 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Wczoraj tak sobie myślałam o tym STD i wymyśliłam coś takiego jak w załączniku.
My też nie mamy dużego wesela (+/- 60 osób), ale to tylko najbliższa rodzina, z którą utrzymuje się dobry i częsty kontakt, także jak nie przyjdzie 5 osób, to będzie max. Ale z racji tego, że około 15 osób będzie miało do pokonania spory dystans to chyba lepiej coś w stylu STD podarować w okolicach grudnia. Co o tym myślicie? |
2016-05-28, 21:10 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Myślę, że grudzień to dobra pora Te zawiadomienia w załączniku też są spoko. Ja mam do was inne pytanie związane z moją dzisiejszą rozmową z mamą. Co myślicie o DJ zamiast zespołu?
Edytowane przez jaaaania Czas edycji: 2016-05-28 o 21:13 |
2016-05-28, 21:22 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 766
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ja tam wolałam DJ. Bo dobry DJ to taki stary wodzirej. I muzykę zapoda, i gości zabawi, i zabawę poprowadzi. A jak dołożyć do tego większy repertuar niż to, co ma zespół to już w ogóle.
U mnie ostatecznie stanęło na zespole. Ale to ze względu na cenę. DJ wahał się w granicach 1200-1500zł, a udało nam się znaleźć fajny, 3 osobowy zespół z konferansjerką za 1800. |
2016-05-28, 21:28 | #45 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Zawiadomienia bardzo ładne, zarąbista czcionka Waszych imion , są jednak skromne - co prawda nie w moim stylu, ale pewnie o to chodziło. Minimalistycznie i z klasą
Co do DJa.. sama się zastanawiałam, ale zależało nam na obecnosci perkusji, dlatego wybraliśmy zespół. Myślałam też o DJu na poprawinach, ale ich nie organizujemy Nie wiem jak cenowo, ale wydaje mi się, że 1 DJ to pewnie mniejszy koszt niż ekipy zespołowej 3-4 osób, jest 'ekonomiczny' jeśli chodzi o tzw. 'talerzyk', zajmuje mniej miejsca, muzyka nie będzie sfałszowana, zagra co tylko bedziecie chcieli. Same plusy. Minus to chyba to, że muzyka nie leci na żywo. hehe
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-05-28, 22:31 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
|
|
2016-05-29, 08:05 | #47 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Możnaby powiedzieć co ma rodzina do tego. To Wasz ślub, Wy organizujecie tak, jak się WAM podoba
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-05-29, 10:06 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
owocowykoktajl Bardzo fajne zawiadomienia!! Wersja z różem bardziej przyciągająca uwagę
Co do oprawy muzycznej wesela. Ciary mnie przychodzą na samą myśl o zespole. To jest duże ryzyko chyba, że zespół jest sprawdzony, polecony itd. ale to tez nic pewnego. wystarczy, że ktoś ma gorszy dzień, problemy osobiste i już nie będzie jak być powinno. Ja tego obawiałam się najbardziej choć brałam pod uwagę tylko jeden, jedyny zespół. 8 tys zażyczyli sobie Panowie ale na szczęście nasz termin mieli zajęty co ułatwiło mi podjęcie decyzji U nas będzie dwie osoby- DJ i wodzirej/konferansjer, również z polecenia. Wiadomo, że są to bardzo ważne osoby bo od nich zależy cała impreza ale o to jestem spokojna, choćby z tego względu, że każdy z nich ma swoją rolę do wypełnienia. W końcu co dwie głowy to nie jedna Byłam na kilku weselach z różną oprawą muzyczną i powiem Wam, że jeżeli ktoś ma dryg do prowadzenia imprez to nie ważne czy jest muzyka z płyty czy na żywo!! |
2016-05-29, 17:16 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ja wiem, że to nasz dzień itd. ale też chcę żeby goście dobrze się bawili. Ten Pan, którego my wzięliśmy jest DJ/wodzirejem. Zrobił na nas bardzo dobre wrażenie i ma dobre opinie chociaż mało ich jest w internecie. Mam nadzieję, że będzie dobrze . A planujecie jakieś prezenty dla swoich przyszłych mężów na ten dzień? I tak z ciekawości chciałam zapytać skąd mniej więcej jesteście (jakie województwo)?
|
2016-05-29, 18:54 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 375
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Hej
My mamy zespół, wzięliśmy ich bo wiemy jak grają i nam się spodobali. Mieliśmy moment na Targach Ślubnych, gdzie myśleliśmy jednak o DJ, ale pierwsza decyzja wygrała. I się bardzo z niej cieszę. Województwo Świętokrzyskie O niespodziance dla Męża nie myślałam, ale chyba atrakcją będzie zdejmowanie sukni i oglądanie bielizny, którą zobaczy 1 raz Co do rezerwacji terminu to jakoś mi się to nie podoba... większość rodziny zna termin i jest z niedaleka, więc nie muszą brać urlopów specjalnie na tą okazję, a jeśli w tym czasie gdzieś wyjadą to ich strata takiej imprezy
__________________
5.08.2017 Przyszła matka, żona, a może kiedyś kochanka??
|
2016-05-30, 08:23 | #51 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ja z lubelskiego.
Myślałam nad niespodzianką dla męża. Będzie to striptiz ^^ Będę musiała nauczyć się choreografii i skombinować muzykę w hotelu
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-06-07, 11:49 | #52 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Dziewczyny co tak ucichłyście ??!!
|
2016-06-07, 23:17 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
U mnie wielkimi krokami nadchodzi upragniona przez każdego studenta sesja. Czas wielkiego sprzątania i oglądania seriali. :P Także średnio z czasem ale zaglądam czy coś piszecie ciekawego.
|
2016-06-08, 07:42 | #54 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ohh pamiętam czasy sesji :P 8 egzaminów chyba miałam najwięcej. Na 1 się nie uczyłam, odpuściłam totalnie, pogodziłam się, że nie zdam, bo materiał był megaciężki, ale los się do mnie uśmiechnął Największy mój fart na studiach i może nawet w życiu sprawdziło się, że głupi ma szczęście.
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-06-08, 12:24 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
sesja!!! Kiedy to było?? Właśnie uświadomiłaś mi jaka stara już jestem ehhh piękne czasy i szalone życie studenckie. Wiele bym oddała by znów studiować ale kurcze, kto będzie mnie wtedy utrzymywać??
Jaaaania życzę zdania egzaminów za pierwszym razem!!! Dziewczyny powiedzcie mi co myślicie o menu weselnym. Ostatnio przeglądałam sobie zaproszenia, winietki itp. i zauważyłam, że w wielu zestawach jest również karta MENU. Nie sądzę by było to konieczne ale z drugiej strony stawiając się na miejscu gości chciałabym zerknąć co będzie serwowane |
2016-06-08, 14:02 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 375
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Hej
Ja też zaczynam a raczej kończę zaliczenia - ostatni rok, więc wszystko w miarę wcześnie. Najtrudniejszy egzamin zaliczony, więc postaram się udzielać. Też się kiedyś nad tym zastanawiałam, ale co będzie jak w ostatniej chwili menu się zmieni? nie wywiesisz? bo skreślać nie ładnie, a raczej w ciągu kilku dni nie wydrukują. Chociaż nie mówię nie, bo to całkiem niezły pomysł.
__________________
5.08.2017 Przyszła matka, żona, a może kiedyś kochanka??
|
2016-06-08, 14:57 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
same studentki A można wiedzieć jakie kierunki/specjalizacje? I co dalej? Praca w zawodzie?
Trzeba pomyśleć nad tym Menu bo to dość ciekawe |
2016-06-08, 15:16 | #58 |
Mżonka
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 363
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Właśnie nie same:P Niektóre już po
Menu też planuję, ale będę drukować sama - jak też wszystko inne. Zastanawiam się tylko, czy położyć je na każdym stole (okrągłe) czy gdzieś przy wejściu. Do tego można też podpiąć program wesela. Menu mówię zdecydowane TAK.
__________________
Mój warsztacik Justiness.art
|
2016-06-08, 15:49 | #59 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 21
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Cytat:
---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Taube na ile osób masz przyjęcie? Ja nie mogę zdecydować się co do stołów. Jakoś bardziej tradycyjny układ przypada mi do gustu ale obawiam się, że ze względu na ilość osób (ok.65) może zostać zbyt dużo niewykorzystanego miejsca (parkiet do tańczenia nie jest przewidziany pomiędzy stołami ustawionymi w "podkowę"). |
|
2016-06-08, 16:41 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 131
|
Dot.: Sierpniowe PM-ki 2017
Ja kończę studia dopiero w przyszłym roku, ale ta magisterka to jest dla mnie katorga.... Dużo powtórek z licencjatu i dużo pracy (teraz mam 9 egzaminów/zaliczeń w formie egzaminu) Jeszcze czeka mnie praktyka w wakacje. Nie przyznam się co studiuję, bo mogłabym zostać zidentyfikowana bardzo szybko jakby czasem ktoś znajomy tu trafił :P Bardzo chcę pracować w zawodzie, po to studiowałam A szalone studenckie życie już mnie trochę zmęczyło
Co do menu ja jestem bardzo za. Jak jestem gościem to lubię wiedzieć co będę jeść. Można sobie wtedy zostawić miejsce na coś co bardziej lubię :P |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:02.