Grubsze i gęstsze włosy

[nimrodel]

Ja tez dołączam, wlasnie pije Mam nadzieje ze expresowe herbatki wystarcza bo na zbieranie i inne zabawy nie mam niestety ani czasu ani ochoty.

[Aggie125]

Ja też piję pokrzywę w torebkach. Zresztą teraz za późno na zbieranie pokrzywy

[DeathDealer]

A powiedzcie, pijecie raz czy dwa razy dziennie?
I napar z jednej czy z dwóch torebek jednorazowo?

[Aggie125]

Ja piję raz dziennie i pokrzywę, i skrzyp, ale wydaje mi się, że jeśli można, to powinno sie ze 2 razy dziennie. Zaparzam z 1 torebki, ale pod przykryciem, wtedy o wiele lepiej naciąga.

[virka]

Widzę, że większość pije herbatę ekspresową, więc i ja taką zakupię A z suszu pokrzywy i skrzypu robię płukanki do ostatniego płukania
Myślałam jeszcze o piciu tego soku, ale nie widzę, żeby ktoś tu go pił, a ciekawa jestem co da lepszy efekt, sok czy herbata...

[Aggie125]

Co do soku czy herbaty, to nie wiem mówiąc szczerze, która z nich ma więcej zalet.

A Kokuryu się zdziwi, jak tu wejdzie i zobaczy, ile dziewczyn przerzuciło się na pokrzywę (no bo to ona pisała o znakomitych efektach po pokrzywie)

[DeathDealer]

Aggie125, dzięki za odpowiedź, to ja też zostanę przy jednej porcji.

[Aggie125]

Napisane przez DeathDealer

Aggie125, dzięki za odpowiedź, to ja też zostanę przy jednej porcji.

Ale to już zależy od Ciebie. Ja pije jedną, bo robie to po powrocie z pracy, a nie chce mi sie wieczorem pić 2 pokrzyw i 2 skrzypów

[DeathDealer]

Hehe, ja tez piję bezpośrednio po pracy bo wieczorem nie chce mi się już bawić w zaparzanie. Tylko zamiast zaparzanego skrzypu łykam belissę, ale może pić też spróbuję.

[virka]

To ja pójdę na kompromis i będę piła jedną dawkę soku i jedną herbatę Jeśli nie macie czasu na dwie herbaty, również mogłybyście z rana kieliszek soczku wypić

[Aggie125]

Napisane przez DeathDealer

Hehe, ja tez piję bezpośrednio po pracy bo wieczorem nie chce mi się już bawić w zaparzanie. Tylko zamiast zaparzanego skrzypu łykam belissę, ale może pić też spróbuję.

Tylko nie bierz Belissy pijąc skrzyp, to za duża dawka na raz.

Napisane przez virka

To ja pójdę na kompromis i będę piła jedną dawkę soku i jedną herbatę Jeśli nie macie czasu na dwie herbaty, również mogłybyście z rana kieliszek soczku wypić

No ale pokrzywa ma właściwości diuretyczne. Nie wiem jak sok, ale ja nie odważyłabym sie wypić rano pokrzywy (nie cierpię Toi Toiów)

[unasaya]

no i ja kolejna..
wczoraj przeczytałam, dzisiaj poleciałam do apteki, kupiłam herbatkę - zaparzyłam dwie torebki pod przykryciem, biorę się do picia.. i aż mnie odrzuciło! ta herbatka jest okropnie słodka nie piję nigdy - ani herbaty, ani kawy - z cukrem. pomyślałam, że wcisnę do niej trochę soku z cytryny, tak też zrobiłam - jakoś przełknęłam, ale nie było to nic przyjemnego tylko czy cytryna nie 'zabije' właściwości pokrzywy?

[Aggie125]

Pokrzywa słodka? Na pewno pokrzywę kupiłaś...? OK, skrzyp ma nieco więcej "ziołowatości", ale w życiu bym nie powiedziała, że pokrzywa jest słodka. A sama cytryna nie powinna pokrzywie zaszkodzić.

[unasaya]

tak, jestem pewna, że to pokrzywa, konkretnie - liśc pokrzywy, urticae folium składnik czynny: rozdrobnione i wysuszone liście pokrzywy zwyczajnej [...]. ja ogólnie jestem wyczulona na słodkie rzeczy, czekolady mlecznej nie tknę, a jak zjem jakieś ciastko na spotkaniu ze znajomymi, to gnam od razu do łazienki umyć zęby, bo mam wrażenie, że całą mnie zasłodzi kiedyś wypiłam łyk herbaty imbirowej, o matko.. zwymiotowałam i jeszcze przez 3 dni miałam ten smak na języku.
wrzucam przepisowo , dwie saszetki na jedną szklankę i trzymam 5 minut pod przykryciem. teraz znajoma powiedziała mi, że pijąc zioła nie powinnam dodawać do nich żadnych soków - trudno, czego się nie robi dla urody?

[nimrodel]

Napisane przez unasaya

teraz znajoma powiedziała mi, że pijąc zioła nie powinnam dodawać do nich żadnych soków - trudno, czego się nie robi dla urody?

kolejny raz to juz slysze o tych sokach a co to niby szkodzi???..... hmmmmm, brac to na powaznie czy nie????? na chlopski rozum dodanie soku do herbaty nie powinno miec znaczenia, no bo nie da sie "nie mieszac"! hmm, np. wypije najpierw herbatke z pokrzywy a za jakis czas np zjem jabłuszko, no to mieszam co nie? tak to troche pokretnie napisalam

[TheCuteOne]

A naprawdę te soki są jakieś niezbędne?
Ja pije raz dziennie tą pokrzywe bez żadnych udziwnień i jakoś żyje. Ona wcale nie jest taka okropna..
A macie już jakieś efekty ?

[DeathDealer]

Dodatki, soki nie są niezbędne, ale ja wolę poprawić smak i wypić taką herbatkę owocowo-pokrzywową niż zwykłą pokrzywę, smaczniej jest po prostu.
I nie sądzę, żeby dodawanie szkodziło właściwościom naparu, bo niby jak?

[Alien :*]

Dziewczyny,nie wiem jak to mozliwe i w ogole jakim cudem,ale wydaje mi sie ze mam grubsze wlosy Rozpuszczone wygladaja tak jak wczesniej ale jak dotykam zwiazanych to mam wrazenie ze kitka jest grubsza.To raczej nie tak ze urosly mi krotsze wlosy bo takowych nie mialam.Moze Wax mi jakos pogrubil?Spotkalam se juz z opiniami ze pogrubia...

[TheCuteOne]

Napisane przez Alien :*

Dziewczyny,nie wiem jak to mozliwe i w ogole jakim cudem,ale wydaje mi sie ze mam grubsze wlosy Rozpuszczone wygladaja tak jak wczesniej ale jak dotykam zwiazanych to mam wrazenie ze kitka jest grubsza.To raczej nie tak ze urosly mi krotsze wlosy bo takowych nie mialam.Moze Wax mi jakos pogrubil?Spotkalam se juz z opiniami ze pogrubia...

Mówiłam, że wystarczy trochę cierpliwości!
Możliwe, że nowe włosy wyrastały Ci np. pomiędzy długimi, wtedy nie miałabyś możliwości ich zobaczyć, a możliwe że to wax. Ważne, że coś rusza!

Ile już pijesz pokrzywe?

[Alien :*]

Napisane przez TheCuteOne

Mówiłam, że wystarczy trochę cierpliwości!
Możliwe, że nowe włosy wyrastały Ci np. pomiędzy długimi, wtedy nie miałabyś możliwości ich zobaczyć, a możliwe że to wax. Ważne, że coś rusza!

Ile już pijesz pokrzywe?

Nowych wlosow na pewno bym nie przeoczyla,zreszta nie wydaje mi sie zebym miala ich wiecej,rozpuszczone nadal wygladaja marnie Raczej mysle ze "lodygi" wlosow mi sie pogrubily,tzn pojedyncze wlosy,ale nie wiem czy to mozliwe zeby jakims cudem "utyly"....Jesli nie to jest to znak ze mam jakies zaburzenia psychiczne na tym tle i widze to co chce

Po miesiecznej przerwie pilam pokrzywe 3 tygodnie, ale teraz znowu mam juz tydzien przerwy, bo nie chce mi sie isc po nia na strych Ale watpie zeby ona miala kiedykolwiek na mnie jakis wplyw

[unasaya]

4 dzień picia pokrzywy - brr! dodaję do niej trochę veroni smakowej, zatykam nos, wypijam 3 łykami i od razu biorę gumę do ust ale będę piła regularnie, jutro skoczę jeszcze po skrzyp (ah, jak to dobrze że aptekę mam jakieś 200m od domu ).
kupiłam sok z pokrzywy - jak na razie bardzo, ale to bardzo inteligentnie wylałam 3/4 lejąc go na włosy (docelowo) - bo wylał mi się do odpływu brodzika tylko takie pytanie - po umyciu włosów i nałożeniu odżywki leję go na skórę głowy i spłukuje zimna wodą - dobrze robię? czy trzeba go potrzymać na głowie? (zajeżdża trochę alkoholem..) bo jak na razie to był 2 dzień stosowania (myję włosy codziennie od 5 dni) i już buteleczka 100ml mi sie skończyła

[virka]

Napisane przez unasaya

kupiłam sok z pokrzywy - jak na razie bardzo, ale to bardzo inteligentnie wylałam 3/4 lejąc go na włosy (docelowo) - bo wylał mi się do odpływu brodzika tylko takie pytanie - po umyciu włosów i nałożeniu odżywki leję go na skórę głowy i spłukuje zimna wodą - dobrze robię? czy trzeba go potrzymać na głowie? (zajeżdża trochę alkoholem..) bo jak na razie to był 2 dzień stosowania (myję włosy codziennie od 5 dni) i już buteleczka 100ml mi sie skończyła

Ja nie zmywam soku z pokrzywy.
Wcieram go jedynie w skórę głowy (nie na całą długość) po umyciu i zostawiam.

[Anu666]

Hej dziewczyny - właśnie przeczytałam cały wątek i zaraz jak tylko wrócę na święta do domku wypróbuje kurację pokrzywową
Kiedyś miałam ładne, gęste włosy - nie stety kiedy zaczęłam dojrzewać pojawiły sie problemy z hormonami tarczycy, które wychwyciłąm dość późno no i włoski mi oklapły
Ale mam nadzieję, że pokrzywa + tabletki pomogą
pozdrawiam

[kosmita77]

Napisane przez virka

Ja nie zmywam soku z pokrzywy.
Wcieram go jedynie w skórę głowy (nie na całą długość) po umyciu i zostawiam.

robie identycznie

[Alien :*]

kosmita77 czy to Ty uzywasz na wlosy oleju kokosowego?Przeczytalam to na ktoryms watku,ale nie jestem pewna czy To byla Twoja wypowiedz.Jesli tak to czy mogabys napisac jak go uzywasz i jakie daje efekty?

[kosmita77]

Napisane przez Alien :*

kosmita77 czy to Ty uzywasz na wlosy oleju kokosowego?Przeczytalam to na ktoryms watku,ale nie jestem pewna czy To byla Twoja wypowiedz.Jesli tak to czy mogabys napisac jak go uzywasz i jakie daje efekty?

tak to miedzy innymi ja rozgrzewam go na lyzcem bo ma postac bialego smalcu stojac w lodowce. takie cieplutki nakladam wieczorem przed myciem na wlosy od polowy, zwijam w folie i spie. myje rano. kiedy nie mam czasu na mycie rano to nakladam jak wroce z uczelni, chodze jakies 5-6 godzin i myje wieczorem. efekt daje taki ze bardzo ujarzmia miotelki na koncach, nawilza wloski lepiej niz rycynowy. chwale go sobie i polecam jest bardzo tlusty i dziewczyny probowaly nakladac go na suche wlosy jak jedwab - nie nadaje sie, robi straki i brzydko to wyglada. ale przed myciem jak najbardziej.

[Alien :*]

Napisane przez kosmita77

tak to miedzy innymi ja rozgrzewam go na lyzcem bo ma postac bialego smalcu stojac w lodowce. takie cieplutki nakladam wieczorem przed myciem na wlosy od polowy, zwijam w folie i spie. myje rano. kiedy nie mam czasu na mycie rano to nakladam jak wroce z uczelni, chodze jakies 5-6 godzin i myje wieczorem. efekt daje taki ze bardzo ujarzmia miotelki na koncach, nawilza wloski lepiej niz rycynowy. chwale go sobie i polecam jest bardzo tlusty i dziewczyny probowaly nakladac go na suche wlosy jak jedwab - nie nadaje sie, robi straki i brzydko to wyglada. ale przed myciem jak najbardziej.

Oj,to niestety raczej nie dla mnie,bo ostatnio nawet walczę z przetłuszczającymi się włosami,a ujarzmienia nie potrzebują,wręcz przeciwnie.A szkoda,bo to chyba też Ty jeśli dobrze kojarzę napisałaś że po tym oleju włosy wyglądają jak z reklamy

[unasaya]

za to dla mnie w sam raz mogę wiedzieć, gdzie go kupujesz?

[kosmita77]

Napisane przez Alien :*

Oj,to niestety raczej nie dla mnie,bo ostatnio nawet walczę z przetłuszczającymi się włosami,a ujarzmienia nie potrzebują,wręcz przeciwnie.A szkoda,bo to chyba też Ty jeśli dobrze kojarzę napisałaś że po tym oleju włosy wyglądają jak z reklamy

ja tez walcze z przetluszczajacymi sie, cienkimi, pozbawionymi objetosci wlosami. ale olej kokosowy je regeneruje, koncowki nie sa sianowate. zmywa sie go normalnie szamponem, nie wzmaga przetluszczania bo nie naklada sie go na skore glowy! nie zostawia tlustej warstwy, co ma sie wchlonac - wchlania sie podczas trzymania pod folia

Napisane przez unasaya

za to dla mnie w sam raz mogę wiedzieć, gdzie go kupujesz?

w sklepie ze zdrowa zywnoscia podobno sa tez takie stoiska w pss spolem, ale u mnie nie bylo

[Finlora]

Tak szczerze, jest w ogóle jakiś sposób, żeby włosy rosły bardziej gęste albo były grubsze?? Bo wydaje mi się, że z naturą się nie wygra... Próbowałam juz tylu rzeczy a tu cały czas takie cienkie niteczki, w dodatku przetłuszczające się