Problem, nowo poznany chłopak - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-09, 11:47   #1
Majkq90
Raczkowanie
 
Avatar Majkq90
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 223

Problem, nowo poznany chłopak


Witam,
jest problem...jakieś 2 tygodnie temu poznałam chłopaka.(przez internet) BYł bardzo miły, więc zaczełam z nim trochę pisać, nie nakręcając się za bardzo, ale z dnia na dzień coraz bardziej mi się podobało to co pisze, i w JAKI sposób pisze, pisał/ pisze do mnie non stop, dzwoni, nikt nigdy chyba aż takiego zainteresowania mi nie okazywał, jest inteligentny, przemiły, zabawny, romantyczny. Zawsze podkreślał, że dla niego liczy się wnętrze..Jakieś 4 dni temu napisał mi, że znamy się tak krótko, ale on...już się we mnie zakochał. Pisałam mu, że to niemożliwe, ze nie zakochuje się w ciągu kilku dni, a on na to, że wie co czuje, że zna siebie, ciągle mi pisze, że przyjedzie, jak będzie cudownie, i tak dalej (jest z daleka) i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że....zdjęciami wymieniliśmy się dopiero przedwczoraj- jakoś wcześniej w ogole o tym nie myslalam, troche mi siebie opisywał, tak strasznie ten jego charakter mi sie spodobal ze myslalam, ze co bedzie to bedzie. No i....przeraziłam się. Niemalże popłakałam się, kiedy zobaczyłam jego zdjęcia. Jest strasznie odpychający, wręcz obleśny.. Nigdy wielkiej uwagi do wygladu nie przykladalam, ale naprawde, nie wiedzialam, ze ktos moze mi sie AZ TAK nie podobac! A mną jest zachwycony... charakter ma taki cudowny.. nie mam pojęcia co robić, kompletnie. Oczywiście, pewnie powinnam mu powiedziec prawde, ale przeciez nei powiem mu ze jest za brzydki ! jeszcze niczym absolutnie mi nie podpadł, jest idealny, jak na razie, jesli chodzi o pisanie.. ale KOMPLETNIE mnie nei pociaga, nie bylabym w stanie go pocalowac...on się tak cholernie nakręcił, ciągle mi pisze jaki jeszcze szczęśliwy, że mnie poznał, jak mu się w końcu udało. A mi się serce kraje, bo wiem ze JAKOS musze go uspokoic, jakos schłodzic nasze stosunki...co robic? co mówic? pomóżcie. Chciałabym żebyśmy nadal ze sobą pisali, ale jako przyjaciele.. Strasznie mi go żal..Pomóżcie.
__________________
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/


pooodpisz
Majkq90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 11:54   #2
prettysimple
Zadomowienie
 
Avatar prettysimple
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Napisz, że nie chcesz wychodzić ponad przyjaźń. Tyle.
__________________
Młodość to...
prettysimple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 12:00   #3
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

może jest tylko niefotogeniczny
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 12:03   #4
Majkq90
Raczkowanie
 
Avatar Majkq90
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 223
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

och, wierz mi, ze tez probowalam to sobie tak tłumaczyc, ale on... ma 20 lat a juz wylysial niemalze, ma tylko kepki wlosow po bokach, gleboko osadzone oczy z opadajacymi powiekami, gruby, no nie da rady, nie da rady...no naprawde, jakzobaczylam, to prawie sie poplakalam, tak mi sie szkoda zrobilo, bo to pzrekresla wszystko.
__________________
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/


pooodpisz
Majkq90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 12:08   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
Witam,
jest problem...jakieś 2 tygodnie temu poznałam chłopaka.(przez internet) BYł bardzo miły, więc zaczełam z nim trochę pisać, nie nakręcając się za bardzo, ale z dnia na dzień coraz bardziej mi się podobało to co pisze, i w JAKI sposób pisze, pisał/ pisze do mnie non stop, dzwoni, nikt nigdy chyba aż takiego zainteresowania mi nie okazywał, jest inteligentny, przemiły, zabawny, romantyczny. Zawsze podkreślał, że dla niego liczy się wnętrze..Jakieś 4 dni temu napisał mi, że znamy się tak krótko, ale on...już się we mnie zakochał. Pisałam mu, że to niemożliwe, ze nie zakochuje się w ciągu kilku dni, a on na to, że wie co czuje, że zna siebie, ciągle mi pisze, że przyjedzie, jak będzie cudownie, i tak dalej (jest z daleka) i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że....zdjęciami wymieniliśmy się dopiero przedwczoraj- jakoś wcześniej w ogole o tym nie myslalam, troche mi siebie opisywał, tak strasznie ten jego charakter mi sie spodobal ze myslalam, ze co bedzie to bedzie. No i....przeraziłam się. Niemalże popłakałam się, kiedy zobaczyłam jego zdjęcia. Jest strasznie odpychający, wręcz obleśny.. Nigdy wielkiej uwagi do wygladu nie przykladalam, ale naprawde, nie wiedzialam, ze ktos moze mi sie AZ TAK nie podobac! A mną jest zachwycony... charakter ma taki cudowny.. nie mam pojęcia co robić, kompletnie. Oczywiście, pewnie powinnam mu powiedziec prawde, ale przeciez nei powiem mu ze jest za brzydki ! jeszcze niczym absolutnie mi nie podpadł, jest idealny, jak na razie, jesli chodzi o pisanie.. ale KOMPLETNIE mnie nei pociaga, nie bylabym w stanie go pocalowac...on się tak cholernie nakręcił, ciągle mi pisze jaki jeszcze szczęśliwy, że mnie poznał, jak mu się w końcu udało. A mi się serce kraje, bo wiem ze JAKOS musze go uspokoic, jakos schłodzic nasze stosunki...co robic? co mówic? pomóżcie. Chciałabym żebyśmy nadal ze sobą pisali, ale jako przyjaciele.. Strasznie mi go żal..Pomóżcie.
Jak najszybciej powiedz mu wprost, że nie chcesz z nim niczego więcej ponad koleżeństwo, bo po prostu nie czujesz tego samego, co on chyba czuje. Wypowiedz się konkretnie, inaczej chłopak będzie się łudził, że może jednak, że to tylko takie "nie", które może oznaczać "może tak". Nie dawaj mu nadziei na nic. Bądź miła, ale stanowcza. Tak trzeba, wierz mi.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
och, wierz mi, ze tez probowalam to sobie tak tłumaczyc, ale on... ma 20 lat a juz wylysial niemalze, ma tylko kepki wlosow po bokach, gleboko osadzone oczy z opadajacymi powiekami, gruby, no nie da rady, nie da rady...no naprawde, jakzobaczylam, to prawie sie poplakalam, tak mi sie szkoda zrobilo, bo to pzrekresla wszystko.
Nie ma co się zmuszać do polubienia (w sposób typowo damsko-męski) kogoś, kogo polubić w ten sposób nie możemy (bo zmuszanie się w imię "ale mi go żal" kończy się tym, że nagle się jest w związku z kimś, kto nas nie pociąga i wtedy to dopiero jest przykro, jak trzeba zerwać). To nie jest Twoja wina, że on Ci się nie podoba, ani jego, że tak wygląda - po prostu nie ten facet i tyle. Nie musisz się przed nikim z tego tłumaczyć, przecież to normalne, że nie każdy nam odpowiada, nawet jeżeli jest bardzo miły.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-11-09 o 12:10
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 12:55   #6
Puchatek0807
Wtajemniczenie
 
Avatar Puchatek0807
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice krakowa
Wiadomości: 2 736
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
może jest tylko niefotogeniczny


Pytałaś czy to aktualne zdjęcie?
Ja mojego TŻta tez poznałam przez internet, wysłał mi zdjęcie, wyglądał Miśkowato, ale fajnie nie zraził mnie w żaden sposób. Kiedy spotkaliśmy się w realu ważył przynajmniej o 10 kg mniej On oczywiście twierdził, że to zdjęcie było dość aktualne
__________________
Focus T25!

Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się, okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycją, jaką kiedykolwiek zrobisz.
Puchatek0807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:02   #7
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Sorry, przeoczyłam, że to wyłącznie wirtualna znajomość .

To ja bym się nie martwiła tym, że niefotogeniczny, ale tym, że facet jest mega niedojrzały lub bajeruje bez sensu - zakochanie w kilka dni, w pisaniu? Dramat.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-11-09, 13:15   #8
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

dziwna sytuacja, mi nikt jeszcze nie wyznal milosci przez neta, przed spotkaniem ( a poznalam kilka osob, w tym mezczyzn w ten sposob). O czym wy pisaliscie ze sie az tak nakrecil?

Gdyby nie to radzilabym osobiste spotkanie, bo co innego fotka, co innego na zywo. Ale skoro czeka go dluga podroz i jeszcze ta "wielka milosc" to jednak bym odpuscila, bo moze wyjsc nieciekawie. Sama fotka to pikus, moze to byc nie jego nawet tylko Cie sprawdza czy cos
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:23   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
dziwna sytuacja, mi nikt jeszcze nie wyznal milosci przez neta, przed spotkaniem ( a poznalam kilka osob, w tym mezczyzn w ten sposob). O czym wy pisaliscie ze sie az tak nakrecil?

Gdyby nie to radzilabym osobiste spotkanie, bo co innego fotka, co innego na zywo. Ale skoro czeka go dluga podroz i jeszcze ta "wielka milosc" to jednak bym odpuscila, bo moze wyjsc nieciekawie. Sama fotka to pikus, moze to byc nie jego nawet tylko Cie sprawdza czy cos
A ja bym na tym etapie odpuściła. Skoro po tygodniu o zakochany w pisaniu, to spotkanie będzie dla niego równe zaręczynom (albo obietnicy "chodzenia ze sobą").
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:23   #10
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
dziwna sytuacja, mi nikt jeszcze nie wyznal milosci przez neta, przed spotkaniem ( a poznalam kilka osob, w tym mezczyzn w ten sposob). O czym wy pisaliscie ze sie az tak nakrecil?

Gdyby nie to radzilabym osobiste spotkanie, bo co innego fotka, co innego na zywo. Ale skoro czeka go dluga podroz i jeszcze ta "wielka milosc" to jednak bym odpuscila, bo moze wyjsc nieciekawie. Sama fotka to pikus, moze to byc nie jego nawet tylko Cie sprawdza czy cos

Myślę, że po prostu facet się tak nakręcił, bo bardzo chiałby kogoś mieć, a niestety pewne względy mu przeszkadzają być może w poznawaniu ludzi w realu. (jeżeli to prawda, że nie jest zbyt atrakcyjny). Spotkanie odradzam, bo będzie głupia sytuacja.
Napisz mu, że nie jeste gotowa teraz na nowy związek i że potrzebujesz po prosru przyjaciela.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:25   #11
Yuuita
Raczkowanie
 
Avatar Yuuita
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Czyli wszystko zalezy od jego wygladu? Nie przeginasz? To jego wina, ze wyglada tak, a nie inaczej?

No ale tak, lepiej jest sobie znalesc jakiegos przystojnego chama i prostaka, prawda?
Yuuita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-09, 13:30   #12
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Myślę, że po prostu facet się tak nakręcił, bo bardzo chiałby kogoś mieć, a niestety pewne względy mu przeszkadzają być może w poznawaniu ludzi w realu. (jeżeli to prawda, że nie jest zbyt atrakcyjny). Spotkanie odradzam, bo będzie głupia sytuacja.
Napisz mu, że nie jeste gotowa teraz na nowy związek i że potrzebujesz po prosru przyjaciela.
To jest dawanie mu jednak nadziei - facet złapie się tego, że "skoro nie teraz, to może później". Nie, musi mu wprost napisać, że "sorry, jesteś miły, ale nie w moim typie". Zresztą, ja bym od razu napisała gościowi, że mi się te jego wyznania nie podobają i albo piszemy normalnie, albo dostaje bana.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:32   #13
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Yuuita Pokaż wiadomość
Czyli wszystko zalezy od jego wygladu? Nie przeginasz? To jego wina, ze wyglada tak, a nie inaczej?

No ale tak, lepiej jest sobie znalesc jakiegos przystojnego chama i prostaka, prawda?
Nie wszystko zależy od wyglądu, ale chyba o to chodzi w związku żeby się sobie nawzajem podobać, prawda? A skoro ona pisze, że w życiu nie mogłaby go pocałować to jaki to ma sens?
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:33   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Yuuita Pokaż wiadomość
Czyli wszystko zalezy od jego wygladu? Nie przeginasz? To jego wina, ze wyglada tak, a nie inaczej?

No ale tak, lepiej jest sobie znalesc jakiegos przystojnego chama i prostaka, prawda?
A to jej wina, że jej ten wygląd może absolutnie nie odpowiadać? Masz jakiś swój typ faceta? Wyglądu? Jakieś kryteria oceny? Czy jakby Ci przyprowadzili przysłowiowego "menela z pod budki z piwem" i powiedzieli, że to miły, uczciwy pan, ale bez zębów i trochę jedzie wódą, to również byś stwierdziła "cóż, rzeczywiście nie wszystko zależy od wyglądu"? Trochę wyobraźni, naprawdę.

Jak przystojny to cham i prostak? Padłam.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Nie wszystko zależy od wyglądu, ale chyba o to chodzi w związku żeby się sobie nawzajem podobać, prawda? A skoro ona pisze, że w życiu nie mogłaby go pocałować to jaki to ma sens?
Amen.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:35   #15
syklamen
Zakorzenienie
 
Avatar syklamen
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To jest dawanie mu jednak nadziei - facet złapie się tego, że "skoro nie teraz, to może później". Nie, musi mu wprost napisać, że "sorry, jesteś miły, ale nie w moim typie". Zresztą, ja bym od razu napisała gościowi, że mi się te jego wyznania nie podobają i albo piszemy normalnie, albo dostaje bana.
No może rzeczywiście, chciałam, żeby to było jakoś tak delikatnie
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014
syklamen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:37   #16
non_perfect
Przyczajenie
 
Avatar non_perfect
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

mozesz mu powiedzieć.. że traktowałaś go bardziej jako przyjaciela.. i nie spodziewałaś sie że sprawy zajdą dalej.
__________________

Legenda o smoku uczy że nie należy zaspokajać głodu byle baranem
.


sprinterka.

non_perfect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:38   #17
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

W związku wzajemna atrakcyjność jest bardzo ważna. Jeśli autorka nie jest w stanie poczuć jakiejś chemii z facetem to po ptokach. Naiwni myślą, że wygląd nie jest najważniejszy. Najważniejszy nie, ale ważny.
Osobiście nie wyobrażam sobie bycia z kimś, kogo wygląd mnie odpycha. Nie wypali i tyle.
Napisz mu szczerze co myślisz, grzecznie i kulturalnie żeby chłopaka nie urazić.

Edytowane przez 1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Czas edycji: 2011-11-09 o 13:46
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:39   #18
Yuuita
Raczkowanie
 
Avatar Yuuita
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez syklamen Pokaż wiadomość
Nie wszystko zależy od wyglądu, ale chyba o to chodzi w związku żeby się sobie nawzajem podobać, prawda?
Och, bo ja myslalam, ze w zwiazku chodzi o to, zeby sie wzajemnie kochac... Jak ja, glupia, moglam sie tak grubo pomylic.
Yuuita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:47   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Yuuita Pokaż wiadomość
Och, bo ja myslalam, ze w zwiazku chodzi o to, zeby sie wzajemnie kochac... Jak ja, glupia, moglam sie tak grubo pomylic.
A potem tęcza i jednorożce. W sumie to szukajmy do związku ludzi, którzy nas wręcz odrzucają fizycznie - będziemy bardziej uduchowieni, a miłość silniejsza. Idę poszukać jakiegoś młotka.

Jesteś w związku? Jeżeli jesteś, to czy Twój facet Ci się podoba, czy nie? Nie tylko z charakteru, ale i z wyglądu?

Zakochujemy się, czy przyjaźnimy z ludźmi do których nas przyciąga, czy z takimi, od których nas odrzuca?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-09, 13:53   #20
Majkq90
Raczkowanie
 
Avatar Majkq90
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 223
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

podpisuje sie pod tym co pisze Doris. Jeszcze pocałunek jak pocałunek- jak bym się zmusiła, to może. ZMUSILA. A co z seksem? Quasimodo też był cudowny, wspaniały. Umówiłabyś się z nim ,albo poszla do łóżka? Wiem, ze to postac z bajki, ale mniej wiecej tak mozna to porownac, bo- Esmeralda tez jakos nie została z nim, wybrała innego. Przeciez w zwiazku nie tylko się rozmawia, przecież musi być pożądanie, ja nie wyobrażam sobie innej opcji...



Dobrze któraś z Was napisała, on nawet sam przyznał, że w realu raczej nie poznaje, tylko przez internet, nigdy nie miał dziewczyny. pewnie dlatego robi co może, żebym tylko nie straciła zainteresowania. Pewnie sam zdaje sobie sprawę z tego, jak wygląda... oczywiscie, ze to nie jego wina, ze sie taki urodzil, ale przecież nie mozna być z kimś po to żeby "też miał coś z życia"..
__________________
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/


pooodpisz
Majkq90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 13:56   #21
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
Witam,
jest problem...jakieś 2 tygodnie temu poznałam chłopaka.(przez internet) BYł bardzo miły, więc zaczełam z nim trochę pisać, nie nakręcając się za bardzo, ale z dnia na dzień coraz bardziej mi się podobało to co pisze, i w JAKI sposób pisze, pisał/ pisze do mnie non stop, dzwoni, nikt nigdy chyba aż takiego zainteresowania mi nie okazywał, jest inteligentny, przemiły, zabawny, romantyczny. Zawsze podkreślał, że dla niego liczy się wnętrze..Jakieś 4 dni temu napisał mi, że znamy się tak krótko, ale on...już się we mnie zakochał. Pisałam mu, że to niemożliwe, ze nie zakochuje się w ciągu kilku dni, a on na to, że wie co czuje, że zna siebie, ciągle mi pisze, że przyjedzie, jak będzie cudownie, i tak dalej (jest z daleka) i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że....zdjęciami wymieniliśmy się dopiero przedwczoraj- jakoś wcześniej w ogole o tym nie myslalam, troche mi siebie opisywał, tak strasznie ten jego charakter mi sie spodobal ze myslalam, ze co bedzie to bedzie. No i....przeraziłam się. Niemalże popłakałam się, kiedy zobaczyłam jego zdjęcia. Jest strasznie odpychający, wręcz obleśny.. Nigdy wielkiej uwagi do wygladu nie przykladalam, ale naprawde, nie wiedzialam, ze ktos moze mi sie AZ TAK nie podobac! A mną jest zachwycony... charakter ma taki cudowny.. nie mam pojęcia co robić, kompletnie. Oczywiście, pewnie powinnam mu powiedziec prawde, ale przeciez nei powiem mu ze jest za brzydki ! jeszcze niczym absolutnie mi nie podpadł, jest idealny, jak na razie, jesli chodzi o pisanie.. ale KOMPLETNIE mnie nei pociaga, nie bylabym w stanie go pocalowac...on się tak cholernie nakręcił, ciągle mi pisze jaki jeszcze szczęśliwy, że mnie poznał, jak mu się w końcu udało. A mi się serce kraje, bo wiem ze JAKOS musze go uspokoic, jakos schłodzic nasze stosunki...co robic? co mówic? pomóżcie. Chciałabym żebyśmy nadal ze sobą pisali, ale jako przyjaciele.. Strasznie mi go żal..Pomóżcie.
Ja bym nie przesadzała z cudownością jego charakteru
Znasz go 2 tygodnie a bajerować on-line czy przez telefon trudno nie jest
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:00   #22
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
podpisuje sie pod tym co pisze Doris. Jeszcze pocałunek jak pocałunek- jak bym się zmusiła, to może. ZMUSILA. A co z seksem? Quasimodo też był cudowny, wspaniały. Umówiłabyś się z nim ,albo poszla do łóżka? Wiem, ze to postac z bajki, ale mniej wiecej tak mozna to porownac, bo- Esmeralda tez jakos nie została z nim, wybrała innego. Przeciez w zwiazku nie tylko się rozmawia, przecież musi być pożądanie, ja nie wyobrażam sobie innej opcji...
(...)
Ale po co miałabyś się zmuszać? Odpędź takie wizje.

Ale autorko wątku, ja bym równie, jak wyglądem (akurat takim, który mi nie odpowiada, bo może komuś by odpowiadał) zmartwiła tym, że facet robi tak poważne wyznania po ok. tygodniu pisania (nawet nie spotkań). To niedojrzałe zachowanie ze strony faceta.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:00   #23
Majkq90
Raczkowanie
 
Avatar Majkq90
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 223
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

No tak, brzmi to niedorzecznie
Z tym, że on jest typowym romantykiem, nawet pisze w taki sposób, w jaki się już teraz nie pisze, zupełnie inaczej, inne spojrzenie na swiat, na kobiety, etc. Właśnie dlatego w ogole zaczęłam z nim pisać- bo jego pierwsza wiadomosc zupelnie roznila sie od tych jakie dostawalam wczesniej. Chociaż musze przyznac że troszkę ofermy też w nim jest, na pewno. nawet spojrzenie ma... jak Kłapouchy.
__________________
http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/


pooodpisz
Majkq90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:01   #24
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
To ja bym się nie martwiła tym, że niefotogeniczny, ale tym, że facet jest mega niedojrzały lub bajeruje bez sensu - zakochanie w kilka dni, w pisaniu? Dramat.
Dokładnie. Jakby mi facet po kilku dniach pisania wyznawał miłość, to myślę, że podziękowałabym mu na wstępie

Teraz sytuacja się skomplikowała - bo z tego co zrozumiałam, to facet zaproponował spotkanie przed wymianą zdjęć i autorka mu wtedy nie odmówiła, a co więcej chyba zbyt dobitnie nie wytłumaczyła mu, że jego big love po kilku dniach jest śmieszna. Więc jak teraz nagle powie mu, że nie szuka związku i nie chce się spotkać, to myślę, że facet i tak podłapie jaki jest rzeczywisty powód. Ale tak czy owak lepiej żeby dowiedział się o tym od razu i nie robił sobie nadziei.
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:03   #25
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Yuuita Pokaż wiadomość
Och, bo ja myslalam, ze w zwiazku chodzi o to, zeby sie wzajemnie kochac... Jak ja, glupia, moglam sie tak grubo pomylic.
Bo chodzi o to żeby się kochać. Ale nie ma co ukrywać - wygląd jest ważny. Bo jak tu być z kimś, kto nad odrzuca swoim wyglądem? Jak całować się czy uprawiać seks z kimś, kto nas nie podnieca? Kogo nie pożądamy?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:31   #26
Olivvek
Zadomowienie
 
Avatar Olivvek
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Bydgoszczy wiejskie okolice :)
Wiadomości: 1 326
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Yuuita Pokaż wiadomość
Och, bo ja myslalam, ze w zwiazku chodzi o to, zeby sie wzajemnie kochac... Jak ja, glupia, moglam sie tak grubo pomylic.
Związek składa się z dwóch więzi- fizycznej ORAZ psychicznej. Kocha się w największym stopniu za charakter, ale do łóżka idę z facetem dlatego, że w mojej ocenie jest przystojniachem, a nie dlatego, że ma IQ 200 i pisze poezję.

Twoja wypowiedź pasowałaby do wątku aseksualnych.
__________________
Przeniosłam się na nowe konto
Olivvek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:37   #27
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Znam ten ból. Ciężko jest powiedzieć komuś, komukolwiek, brzydkiemu, przystojnemu, grubemu, chudemu, że po prostu nie jest się nim zainteresowanym, zwłaszcza, jeżeli ten ktoś tak okropnie nakręca się na tą znajomość. W moim przypadku zawsze po prostu nie miałam czasu na spotkanie, nie miałam czasu na rozmowę, nigdy jednak nie potrafiłam powiedzieć wprost, że nie jestem zainteresowana. Może i skutkowało ale to był błąd, trzeba określić szczerze swoją postawę..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 14:44   #28
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

na początku też się przeraziłam, że autorce aż tak bardzo zależy na wyglądzie. jednak później się zastanowiłam i mogę ci powiedzieć, że miałam bardzo podobną sytuację.
przez przypadek poznałam w internecie chłopaka, który chodził do innej szkoły z mojego miasta i zaczęliśmy wymieniać się naprawdę długimi mailami. gadąło mi się z nim świetnie, widziałam jednak, że on powoli zaczyna się zakochiwać. widzieliśmy swoje zdjęcia (cala akcja miała miejsce na jednym z portali społ), ale on niezbyt mi się podobał z wyglądu (może dlatego, że nie lubię brunetów?) dlatego, kiedy umówiliśmy się na spotkanie wytłumaczyłam mu, że gada mi się z nim super, ale mnie nie pociąga. i wiesz co? zyskałam jednego z moich najlepszych przyjaciół
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 16:23   #29
cyanide sun
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 816
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
Witam,
jest problem...jakieś 2 tygodnie temu poznałam chłopaka.(przez internet) BYł bardzo miły, więc zaczełam z nim trochę pisać, nie nakręcając się za bardzo, ale z dnia na dzień coraz bardziej mi się podobało to co pisze, i w JAKI sposób pisze, pisał/ pisze do mnie non stop, dzwoni, nikt nigdy chyba aż takiego zainteresowania mi nie okazywał, jest inteligentny, przemiły, zabawny, romantyczny. Zawsze podkreślał, że dla niego liczy się wnętrze..Jakieś 4 dni temu napisał mi, że znamy się tak krótko, ale on...już się we mnie zakochał. Pisałam mu, że to niemożliwe, ze nie zakochuje się w ciągu kilku dni, a on na to, że wie co czuje, że zna siebie, ciągle mi pisze, że przyjedzie, jak będzie cudownie, i tak dalej (jest z daleka) i wszystko byłoby fajnie gdyby nie to, że....zdjęciami wymieniliśmy się dopiero przedwczoraj- jakoś wcześniej w ogole o tym nie myslalam, troche mi siebie opisywał, tak strasznie ten jego charakter mi sie spodobal ze myslalam, ze co bedzie to bedzie. No i....przeraziłam się. Niemalże popłakałam się, kiedy zobaczyłam jego zdjęcia. Jest strasznie odpychający, wręcz obleśny.. Nigdy wielkiej uwagi do wygladu nie przykladalam, ale naprawde, nie wiedzialam, ze ktos moze mi sie AZ TAK nie podobac! A mną jest zachwycony... charakter ma taki cudowny.. nie mam pojęcia co robić, kompletnie. Oczywiście, pewnie powinnam mu powiedziec prawde, ale przeciez nei powiem mu ze jest za brzydki ! jeszcze niczym absolutnie mi nie podpadł, jest idealny, jak na razie, jesli chodzi o pisanie.. ale KOMPLETNIE mnie nei pociaga, nie bylabym w stanie go pocalowac...on się tak cholernie nakręcił, ciągle mi pisze jaki jeszcze szczęśliwy, że mnie poznał, jak mu się w końcu udało. A mi się serce kraje, bo wiem ze JAKOS musze go uspokoic, jakos schłodzic nasze stosunki...co robic? co mówic? pomóżcie. Chciałabym żebyśmy nadal ze sobą pisali, ale jako przyjaciele.. Strasznie mi go żal..Pomóżcie.
nie, nie znacie sie. przez elektoniczny kontakt tak naprawde nie da sie drugiego czlowieka poznac.
cyanide sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-09, 16:33   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem, nowo poznany chłopak

Cytat:
Napisane przez Majkq90 Pokaż wiadomość
No tak, brzmi to niedorzecznie
Z tym, że on jest typowym romantykiem, nawet pisze w taki sposób, w jaki się już teraz nie pisze, zupełnie inaczej, inne spojrzenie na swiat, na kobiety, etc. Właśnie dlatego w ogole zaczęłam z nim pisać- bo jego pierwsza wiadomosc zupelnie roznila sie od tych jakie dostawalam wczesniej. Chociaż musze przyznac że troszkę ofermy też w nim jest, na pewno. nawet spojrzenie ma... jak Kłapouchy.
Tak, a dotyka przy tym ziemi, czy buja w obłokach? Romantyzm fajna sprawa, ale tylko jeżeli idzie w parze z rozsądkiem (a nie trzeba wiele rozsądku, aby nie czynić pewnych wyznań póki się kogoś nie pozna na żywo - przecież on tym może kogoś skrzywdzić, ale o tym nie myśli). Idę o zakład, że nie Tobie pierwszej tak pisze, a może i nie jedynej obecnie.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-11-09 o 16:35
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.