|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
Pokaż wyniki sondy: kto ma poprowadzić nowy wątek ? | |||
Gosia | 11 | 34,38% | |
Purblanca | 10 | 31,25% | |
Coffe | 7 | 21,88% | |
Spinka | 2 | 6,25% | |
Koralinka | 1 | 3,13% | |
Nowa | 1 | 3,13% | |
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2014-07-31, 07:13 | #3391 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 866
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Bardzo dziękuję za miłe słowa po wczorajszej wizycie i gratuluję wszystkich pozostałych!!!! klask i:Przepraszam, że nie cytuję.
Miałam kiepską noc, bez przerwy budziłam się, w dodatku przyszedł w nocy syn do nas i byliśy w łóżku w trójkę, mąż spał jak zabity a ja mimo że nie spałam nie miałam siły odprowadzicWojta do swojego pokoju . Coś czuję, że nadrobię w dzień moje nocne zaległości. Dzisiaj u nas chłodniej, mam nadzieję, ze i u Was i odetchniemy w końcu. Miłego dnia! PS. Natalyyya, ciągle chcę Ci odpisać w sprawie Twojego mięśniaka i mi to umyka. Jak tak dalej pójdzie, będziesz mogła zacząć pisać blog o swoich przygodach z lekarzami i mięśniaku-ufo
__________________
Adaś- 26.09.2014 |
2014-07-31, 07:26 | #3392 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 209
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cześć
Wczoraj miałam napisać, ale tak się źle czułam, że nawet do sklepu wysłałam TŻ, a zakupy to moja mała fanaberia, nawet te spożywcze Uwielbiam Dopadło mnie jakieś kłucie, już miałam nawet pisać do Was o poradę, ale wiem że dużo z Was też się zmaga z jakimiś bólami, więc głowy Wam nie zawracałam. Dziś zdecydowanie lepiej, w końcu chłodniejszy dzień Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mój śpi w majtach, do tego wkłada koszulkę do gaci, żeby mu się nie podwijała Cytat:
Chciałam Wam pogratulować wizyt i trzymam kciuki za kolejne Piękne zakupy robicie, kołderki, ciuszki, zakupy aptekowe.. a ja ciągle czekam na przeprowadzkę. Jak się wkurzę to zacznę wszystko kupować, bo w końcu urodzę a my ciągle tu będziemy i bez niczego dla dziecka Mąż nawet nie chce wózków jechać pomacać. Ech, najwyżej mu powiem, żeby przelał mi pieniądze a ja wszystko załatwię sama.. Tylko trochę smutno, że w ogóle się nie angażuje.. Oni chyba nie mają syndromu wicia gniazdka Wasi panowie mają?
__________________
05.12 - II kreski |
||||
2014-07-31, 07:28 | #3393 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Dziendoberek
My już nie śpimy, młody tak zaczął kopać,że nie dał dłużej spać, chyba głodny jest Wczoraj już nie pisałam, bo nie było siły. Na SR zwiedzaliśmy wczoraj porodówkę i wcale się nie uspokoiłam, coraz bardziej się boję. TŻ mówi tylko wszyscy rodzą to i ty urodzisz. Ja jestem straszną panikarą i wydaje mi się że dla mnie to będzie horror. Później Ogólnie rozmawialiśmy o symptomach porodu i o bólu. Z ciekawszych rzeczy było to, że jak odejdą wody to nie jechać samemu do szpitala tylko dzwonić po karetkę, wtedy cię na noszach zabierają. Bo jak jedziesz sam to może coś się stać np. wypaść pępowina czy rączka (nawet nie wiedziałam, że coś takiego może się przydarzyć) i wtedy w razie czego nie możesz dociekać od szpitala żeby ponieśli jakieś konsekwencje, a jak oni Cię wiozą to już inna sprawa. Nie wiem czy o tym wiedziałyście więc pisze. Mówili, że najlepiej się zgłosić do szpitala jak jest gdzieś 5cm rozwarcia, tylko wszystko pięknie ale jak to sprawdzić. Nie przyjeżdżać za wcześnie bo później dłużej będziemy się denerwować i czas będzie nam się dłużył. Wczoraj kążda miała zabrać partnera ze sobą ale wyszło że tylko mój był, chyba się dziwnie czuł ale co tam niech wie co i jak Aha pytałam się o te moje dziwne bóle co wam wczoraj pisałam i jest najprawdopodobniej jak jedna z was mi pisała (nie mogę jeszcze spamiętać jeszcze waszych nicków) Dziecko jest nisko i mocno kopie, że aż mnie prąd przechodzi w kroczu, ale mam jeszcze to skontrolować z lekarzem. Cytat:
A czy ten mięśniak to mógł zniknąć/wchłonąć się ? Teraz idę coś zjeść, tylko nie wiem co, na nic nie mam ochoty
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
|
2014-07-31, 07:45 | #3394 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Witamy się Laleczki w 32 tygodniu - 8 miesiącu i III trymestrze
Ależ ten czas leci i pomyśleć, że za kilka tygodni Malutki bedą z nami Bedziemy je tulić, karmić i całować vilet784- Trzymam kciukaski za wizytę kasiamagda23 - Super że z Malutkiem wszystko dobrze!!! I z Twoją szyjką tez Hahahahah
__________________
11 luty - 2 kreseczki 14 luty- bicie serduszka 3 październik- termin porodu Chłopiec Juliusz Pierwsza Dzidziolinka 41/40 Mój Aniołeczku |
2014-07-31, 08:00 | #3395 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Dzien dobry. Ja dzis wczesnie. O 8 Maja tak mi sie wypieła ze az bolalo a jak to zobaczylam szok. Jakbym miala melona pod skórą. Da się juz odczuc to moje 1300 g w brzuchu
Witam się w 29 tygodniu Gratki za tygodnie i trzymam kciuki za kolejne udane wizyty.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r. Zaręczeni od: 28.01.2010 r. Nasz dzień: 21.07.2012 r. 31.10.2014 Majunia nasz Skarb 8.05. Pierwsze kopniaczki Fasolinka |
2014-07-31, 08:34 | #3396 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Cytat:
Gratulacje za kolejne tygodnie. I za wizyty U mnie dziś ochłodzenie, ufff. Noc taka sobie, znów wstałam jak połamana, chyba mi tak już do porodu zostanie |
||
2014-07-31, 09:00 | #3397 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
bry
skarpetka: a moje pranie wyprasujesz?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-07-31, 09:11 | #3398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
http://mataja.pl/2014/06/zapobiegani...ci-jest-proste mamuski, wezcie to sobie do serca
|
2014-07-31, 09:12 | #3399 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Cytat:
__________________
Adam 20.10.2014r. |
||
2014-07-31, 09:15 | #3400 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: piękne miasto
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
witajcie a ja musze sie pochwalic) zgodnie z Waszymi radami kupilam rogala do spania i jestem zachwyconap o raz pierwszy od kilku miesięcy wstalam wyspana i nie polamana.
mam pytanie do Mam ktore juz rodzily: czy ktoras z Was po CC decyduje sie na porod silami natury?
__________________
Maluszek |
2014-07-31, 09:17 | #3401 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Witam się w tym pięknym dniu
Moje dziecko weszło ostatnio w taką fazę aktywności, że czuję je niemal bez przerwy, bez względu na to co robię. Uwielbiam to Upały dalej nie dają mi żyć, ale przynajmniej puchnę już minimalnie tylko Mimo to, dziś magiczny dzień - przekroczyłam już minimalnie swoją wagę sprzed ciąży!!! Czyli to już prawie 5 kilogramów na plus, wow! Niby nie dużo, ale ostatnio waga zaczęła lecieć w górę o wiele szybciej i się martwię że do porodu będzie +15 Wraz z wejściem w 3 trymestr zauważyłam że zmienił mi się... zapach intymny. Też to macie? Trochę mnie to wkurza, bo jest dość intensywny i w moim odczuciu nieprzyjemny. Nie mam żadnych objawów świadczących o infekcji. Myślicie że to hormony? Cytat:
Już poruszaliśmy temat i doszliśmy do wniosku, że każdy robi jak uważa. Moim osobistym zdaniem nowe i używane ciuszki wystarczy wyprasować raz Chociaż wydaje mi się, że na to samo wyjdzie jeśli je wysuszę w suszarce, bo akurat mam pralko-suszarkę teraz na nowym mieszkaniu Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Owszem, lepiej dzwonić po karetkę jeśli wody odejdą gwałtownie i w dużej ilości, ale jak normalnie się leją, nie trzeba - można normalnie czekać w domu aż się rozkręcą skurcze. Poza tym, jeśli wody mocno chlusną trzeba się bezwzględnie natychmiast położyć na 3-5 minut, bo rzeczywiście może się tak zdarzyć że razem z wodami zacznie wychodzić pępowina albo noga A do szpitala jechać jak będą skurcze regularnie conajmniej co 5 minut (najlepiej co 3). To kryterium rozwarcia jakieś słabe jest, bo jak sama piszesz - niby jak to sobie zmierzyć? Edytowane przez poczwarkah Czas edycji: 2014-07-31 o 09:20 |
|||||
2014-07-31, 09:22 | #3402 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
|
|
2014-07-31, 09:38 | #3403 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Ja też chętnie swoje dorzucę
---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ---------- Cytat:
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
|
2014-07-31, 09:47 | #3404 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Witam się
Noc za nami koszmarna! Niby padało, a było tak duszno, że się żyć nie dało kompletnie, przewracałam się z boku na bok do 2-3 w nocy, a potem budziłam co chwilę, a każde przekręcenie bolało niesamowicie. Jestem cała połamana! Nie poszłam ćwiczyć, bo mąż rano do 9 spał i spóźnił się do pracy, więc raz, że połamana, dwa, że skorzystałam i się powtulałam w niego - ostatnio przez te upały nie mieliśmy ochoty się do siebie zbliżać. Piszecie jak Wasi TŻci (TŻtowie ) śpią - mój rozebrany do rosołu zawsze, nawet po pracy tak mi łazi po mieszkaniu i mówi, że najbardziej tego mu będzie brakowało jak się dziecko pojawi Pytanko do Was - skusi się któraś na sejsję noworodkową? Ja bym bardzo chciała mieć taką pamiątkę, tylko się boję, że TŻ się nie zgodzi (że to męczenie dzieciaczka) i nie wiem sama. Boję się z nim o tym pogadać, bo mi się pewnie przykro zrobi jak odmówi. Cytat:
Moja miała 870 g w 28 tygodniu, więc nie jesteś sama Któraś jeszcze dziewczyna miała podobne wyniki. To jest chyba w granicach 30 centyla? Nie przejmuj się, pewnie nadgonią później! My idziemy sprawdzić w poniedziałek czy nasz niejadek coś nadgonił Cytat:
Cytat:
2) Faceci to jakoś inaczej przechodzą, dopiero jak się dziecko pojawi to się zaczynają interować, mój jak spytałam skąd będzie wszystko wiedział jak się dziecko pojawi to stwierdził, że mu powiem przecież co robić. Ostatnio jak dziecko miało czkawkę to się spytał czy to normalne Na SR nie chce ze mną chodzić, czuję się tam jak samotna matka, no ale nie zmuszam (wiem, że większość z Was by pewnie tupnęła nogą i kazała, ale ja wolę sama niż jak ma mi łaskę robić i potem marudzić; nie to nie). Wózków żadnych nie oglądaliśmy bo jeszcze jest czas, z wyprawki to myśli, że wystarczy kupić pieluchy i ciuszki i nie widzi moich problemów, że to tyle kasy pójdzie (sama kupuję po troszku i chomikuję w szafie, żeby w nas potem nie walło); nawet nie był świadomy, że musi mieć fotelik samochodowy (jak to stwierdził: "po co? nie będziemy przecież dużo jeździć"). Także tego......uświadamiam na całego Cytat:
Mi też się zapach zmienił na bardziej intesywny, majty zmieniam ze trzy pary na dzień, bo nie ogarniam. Cycki kupie na początek miękkie, bo ponoć najlepsze......radzą też żeby w tym spać, aby nie doszło do zapalenia. Potem sobie kupię jakieś bardziej wypaśne. Acha i radzili nam, żeby kupować po sztuce i przymierzyć, bo to nigdy nie wiadomo, rozmiarówka rozmiarówce nierówna - chociaż w przypadku tych miękkich to pewnie dramatu by nie było. Ooo mam chyba skurcz....brzuch mi stwardniał, to mój debiut Edytowane przez CoffeeMonster Czas edycji: 2014-07-31 o 09:49 |
||||
2014-07-31, 09:47 | #3405 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Cytat:
|
||
2014-07-31, 09:51 | #3406 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 209
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Za tego brzydala nie wyprasuje
Cytat:
Ja zamierzam na początku uprać wszystkie (łącznie z nowymi) i prasować wszystko przez pierwszy miesiąc, a później jak czas pozwoli.. Ty przynajmniej COŚ masz, ja nie mam nic.. Boję się, że zapomnimy jak to się robi Jeżeli chodzi o to kiedy jechać do szpitala, to nam też mówiono, że jak skurcze są co 5 min. Ale szczerze powiem, że boję się, że może być za późno.. Jak poród pójdzie sprawnie i urodzę w drodze? Zastanawiam się, przyjdzie dzień będzie rada
__________________
05.12 - II kreski |
|
2014-07-31, 09:53 | #3407 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
moj zapach tez sie zmienil, juz balam sie, ze to jakas infekcja... kapie sie kilka razy dziennie, zmieniam bielizne, a i tak sie czuje... do lekarza nawet nie ide, bo pewnie powie, ze to w normie...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-07-31, 10:02 | #3408 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 209
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Coffe, ja chciałam sesję ale jak wspomniałam mężowi to powiedział, że to zbędny wydatek. Przymierzaliśmy się do kupna nowego ciut lepszego aparatu i powiedział, że sami będziemy małej robili mnóstwo zdjęć. To na pewno, ale taka sesja jest inna.. Chciałabym, może uda mi się coś odłożyć to zafunduję małej. Patrzyłam już na ceny, nie są wcale takie wysokie jak na początku myślałam. A w którym miesiącu życia chciałaś? Ja myślałam, że 2/3..
__________________
05.12 - II kreski |
2014-07-31, 10:02 | #3409 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
|
2014-07-31, 10:12 | #3410 | |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Gosia gratulacje za 8 miesiąc ---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- Cytat:
I nie jest to męczące, dla mnie to argument jest totalnym nieporozumieniem, to tak jak by to było męczenie zwierząt co najmniej My z TŻtem chcemy, ofkors to $$$$$$ ale pamiątka wspaniała i można znaleźć jakiegoś fotografa, który nie zrobi zdjęć za miliony Idę nadrabiać dalej
__________________
Insta: holistraw
|
|
2014-07-31, 10:13 | #3411 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Wstawię Wam linka (dziewdzyny z Wawy, od listopada dziewczyna pracuje w Wawie, wiec może któraś się zainteresuje - ja ze swojej strony bardzo ją polecam) http://noworodki.wordpress.com/price/ Edytowane przez CoffeeMonster Czas edycji: 2014-07-31 o 10:15 |
|
2014-07-31, 10:27 | #3412 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
CoffeeMonster uświadamiaj męża, bo im mniej będzie wiedział, tym większe będzie jego zdziwienie po porodzie I nie dziwię Ci się, że nie ciągniesz go na siłę na sr, też bym olała, nie chce to nie. Mój nie chce być przy porodzie - nie zmuszam, choć namawiam delikatnie
Sesji nie będziemy robić, ale chcemy zamówić fotografa na chrzest, to nam wtedy zrobi ładne fotki. Tak zrobiliśmy z Łucją i jesteśmy bardzo zadowoleni. Cytat:
Choć jak sobie przypomnę pierwszy miesiąc z Łucją w domu, to sesja zdjęciowa była chyba ostatnią rzeczą na jaką miałam ochotę... |
|
2014-07-31, 10:31 | #3413 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
ja mialam teraz sesje brzuszkowa i rozmawialam z pania fotograf o noworodkowej... najladniejsze zdjecia wychodza do 3 tygodnia zycia, pozniej juz dzieci nie spia tyle, sa marudne itd. niestety my bedziemy w Pl, jak mala bedzie miala 2 miesiace, wiec decyzje musimy odlozyc do czasu, az sie urodzi. jesli bedzie grzeczna, to pojedziemy, jesli bedzie skrzeczacym potworkiem, to bedzie miala sesje lustrzanka w domu. choc nie ukrywam, ze takie zdjecia maluszkow sa przepiekne...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away... Pola, 15.10.2014 |
2014-07-31, 10:32 | #3414 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 209
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Cytat:
I chciałam dodać, że też nie mam w ciąży żadnej fotki. Nie licząc cosobotniej fotki samego brzucha dla porównania Zdaje mi się, że mamy podobnych Panów Idę się prysznicować bo już prawie południe A jeszcze zapytam, macie teraz jakieś zachcianki jedzeniowe? Ja teraz mam jazdę na nabiał, najczęściej mleko.. Chyba dziecko sporo ciągnie wapnia dla siebie
__________________
05.12 - II kreski |
||
2014-07-31, 10:36 | #3415 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Co do fotek to mi się te zdjęcia śliczne wydają, ale właśnie nie wiem czy to dobry pomysł będzie, bo to jednak wysiłek dla nas głównie. Może zastanowimy się nad opcją na chrzest tak jak piszesz ---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ---------- Cytat:
Właśnie walczę z zamówieniem na Gemini, jestem w szoku ile tego a już 250 zl natrzaskałam! |
||
2014-07-31, 10:36 | #3416 | |
in the dark of night
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Zachcianki? Takkkk soki owocowo-warzywne, sałatki z pieczonymi rybami, łomatkoooo, wczoraj Siasiol narobił mi ochoty na domową pitę z sosem czosnkowym i piersią kurczaka, jeszcze bób bym mogła zjeść Ahhhhhh
__________________
Insta: holistraw
Edytowane przez slomka Czas edycji: 2014-07-31 o 10:45 |
|
2014-07-31, 10:50 | #3417 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 191
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Witam Was
dzisiaj pochmurny dzień ale mimo to duszno, przeszłam się do sklepu po coś na obiad i nie wiem czy za szybko chodzę ale muszę się pilnować bo zaraz mnie ciągnie brzuch, może moje małe szczęście również uciska mi coś co sprawia że lekko boli mnie brzuch. Cieszę się że u Was na wizytach wszystko ok ja też miałam mieć wizytę w środę ale zadzwonili z przychodni że lekarza nie będzie więc mam dopiero jutro. Jestem bardzo ciekawa co słychać u mojego synka, mam też parę pytań do lekarza heh. Nie poznaję siebie w lustrze, za każdym razem gdy widzę cała swoja sylwetkę to nie mogę uwierzyć :P rosnę w oczach (rośniemy ) Miałam ostatnio trochę gorsze dni, podupadłam na duchu i takie głupie pytania przychodziły mi do głowy typu "czy jestem gotowa na dziecko?; czy poradzę sobie?" aż miałam wyrzuty sumienia i smutno mi było, myślę, że po prostu się troszkę boję :P Ja też chciałam zrobić sobie sesję z brzuszkiem ale trochę się waham, jeszcze pomyślę... sesję noworodkową chcę na pewno PedzacaSkarpeta właśnie zauważyłam, że skończyły mi się zachcianki, teraz tylko pilnuję, żeby zdrowo jeść... no dobra od słodyczy nie mogę się opanować hih
__________________
41/40 Gdy rodzi się dziecko, rodzą się również mama i tata <3 |
2014-07-31, 10:57 | #3418 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Gosia za 8 miesiąc tylko 2miesiące i utulisz synusia Mortisha nie, nie położna jakis specjalista od usg… jutro mam wizyte u swojej gin i coś mi się wydaje ze Ona od razu go znajdzie Agata o tak ! znikający mięsniak rządzi a tak serio to nie chcę narzekać na Irlandzkich lekarzy ale niestety Oni nie cieszą się dobrą renomą … W polsce badała mnie polka rzecz jasna, później moja ginka Ona jest Niemką i ostatnio badała mnie hinduska i wszystkie 3 widziały tego mięśniaka a 3 irlandki nie wniosek się sam nasuwa… Kasiamagda faktycznie maluszek ale nie martw się Miłek nadrobi jeszcze ma dużo czasu)) fajnie że parametry się polepszyły Karolina kolejna rzecz w wyprawce odhaczona!
__________________
31.01 IIkreseczki 20.02 bijące serduszko Fabian 20.09.2014r |
2014-07-31, 10:58 | #3419 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
Ja pierwszy poród miałam przez CC i teraz też wybrałam CC. |
|
2014-07-31, 11:01 | #3420 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
|
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko
Cytat:
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r. 23.09.2014 Michałek |
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:51.