Nie potrafię sobie z tym poradzić... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-06-07, 10:28   #31
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Ale stronka jest naprawdę bardzo przyjemna w oglądaniu.... Widać że te kobiety czerpią radość z zycia...

Znowu dziś zostanę wystawiona na próbę mama robi TIRAMISU moje ulubione mniaaammmm.... I jak ja to mam zrobić żeby się powstrzymać??
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-07, 15:44   #32
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Kurcze jestem na siebie bardzo ale to bardzo zła obiecałam sobie wczoraj koniec ze słodyczami i ograniczam pieczywo i było spoko do obiadku... Mama zaczęła robić ciasto i mnie jak zwykle diabeł zawiódł do kuchni i musiałam podskubać biszkopty i masę....

Ja już nie mogę przez jeden dzień potrafię być silna i powiedzieć NIE wszystkiemu co mnie kusi, ale juz na następny dzień nie potrafię być tak silna jak dzień wcześniej
COś ZE MNą JEST NIE TAK CHYBA!!!!!!!!!!!!!!!!!
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 14:49   #33
pink50
Raczkowanie
 
Avatar pink50
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Kochana Madziu...Jak bardzo tego chcesz? Ja chciałam bardzo i wiesz co ja byłam UZALEŻNIONA dosłownie od jedzenia a teraz mam już 10 kilo mniej... Nie chcę być nie miła ale trzeba się wziąć w garść...Wierzę że ci się uda...
Dam ci kilka sposobów na to aby twoja samo motywacja zaczęła chodzić na najwyższych obrotach kochana!!!
1. Znajdź jakąś fotkę laski z ładnym ciałem i przyklej swoją głowę! za każdym razem jak będziesz chciała zjeść "bombę kaloryczną" lub słodkości spójrz na to zdjęcie i pomyśl ja też kiedyś taka będę nie za tydzień nie za dwa ale kiedyś napewno tylko muszę sobie dać radę!!!
2.Poczytaj z tyłu opakować ile nie zdrowych substancji zawierają co niektóre produkty no i oczywiście zobacz tę masę kalorii!!!!!!!!!
Te sposoby są najskuteczniejsze na mnie podziałały!!!
No i mam jeszcze taki szczegół!! Zacznij od odstawienia napoi słodzonych ja byłam na konsultacji z lekarzami i oni mi powiedzieli że nadwaga w dużej mierze jest spowodowana nadmiarem wody przechowywanej w organizmie więc czasem nawet wskaźnik wody zatrzymanej przez składniki toksyczne przekraczała o wiele wskaźnik nadmiaru łuszczu. Tak było w moim przypadku!!
A co do twojej rodziny też tak miałam i moim 3 pomocnikiem motywacyjnym było:
"Ja im pokaże jak schudnę to ja z nich się pośmieje".
Nie zbyt sympatyczne ale gniew mój do nich był ogromny. życzę powodzenia w chudnięciu!!!!
__________________

pink50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 17:33   #34
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Pink - ile masz wzrostu?
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 18:13   #35
pink50
Raczkowanie
 
Avatar pink50
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

160 albo 161 cm a czemu pytasz?
__________________

pink50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 20:23   #36
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez pink50 Pokaż wiadomość
160 albo 161 cm a czemu pytasz?
Bo dziwi mnie, że się odchudzasz. Masz bardzo prawidłową wagę.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-09, 20:32   #37
pink50
Raczkowanie
 
Avatar pink50
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

No tak niby tak ale uwierz że mam tłuszczyk ;p hehe...nie chce być szkieletem ani nic z tych rzeczy tylko zgubić brzuszek i na dodatek ostatnio ćwice callanetics na brzuszek itp.
__________________

pink50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-06-10, 16:53   #38
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez pink50 Pokaż wiadomość
No tak niby tak ale uwierz że mam tłuszczyk ;p hehe...nie chce być szkieletem ani nic z tych rzeczy tylko zgubić brzuszek i na dodatek ostatnio ćwice callanetics na brzuszek itp.
Wierzę, że masz tłuszczyk, ja też mam mimo bardzo prawidłowej wagi Ale dieta tego nie zmieni - spadnie Twoja waga, ale pewnie nie rozbudujesz tkanki mięśniowej i poziom tłuszczu będzie ten sam, więc czy jest sens się męczyć? Proponuję rozpocząć solidny trening (w tym siłowy) połączony z odpowiednim, mądrym odżywianiem - szybko zobaczysz efekty Zapraszam na forum Fitness.

Madziu - co u Ciebie? Jak idzie odchudzanie, opierasz się jakoś pokusom?
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 18:37   #39
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez pink50 Pokaż wiadomość
Kochana Madziu...Jak bardzo tego chcesz? Ja chciałam bardzo i wiesz co ja byłam UZALEŻNIONA dosłownie od jedzenia a teraz mam już 10 kilo mniej... Nie chcę być nie miła ale trzeba się wziąć w garść...Wierzę że ci się uda...
Dam ci kilka sposobów na to aby twoja samo motywacja zaczęła chodzić na najwyższych obrotach kochana!!!
1. Znajdź jakąś fotkę laski z ładnym ciałem i przyklej swoją głowę! za każdym razem jak będziesz chciała zjeść "bombę kaloryczną" lub słodkości spójrz na to zdjęcie i pomyśl ja też kiedyś taka będę nie za tydzień nie za dwa ale kiedyś napewno tylko muszę sobie dać radę!!!
2.Poczytaj z tyłu opakować ile nie zdrowych substancji zawierają co niektóre produkty no i oczywiście zobacz tę masę kalorii!!!!!!!!!
Te sposoby są najskuteczniejsze na mnie podziałały!!!
No i mam jeszcze taki szczegół!! Zacznij od odstawienia napoi słodzonych ja byłam na konsultacji z lekarzami i oni mi powiedzieli że nadwaga w dużej mierze jest spowodowana nadmiarem wody przechowywanej w organizmie więc czasem nawet wskaźnik wody zatrzymanej przez składniki toksyczne przekraczała o wiele wskaźnik nadmiaru łuszczu. Tak było w moim przypadku!!
A co do twojej rodziny też tak miałam i moim 3 pomocnikiem motywacyjnym było:
"Ja im pokaże jak schudnę to ja z nich się pośmieje".
Nie zbyt sympatyczne ale gniew mój do nich był ogromny. życzę powodzenia w chudnięciu!!!!
Pink50 dziękuję ci bardzo za rady i tak zrobię jak napisałaś.... Ja tak bardzo chcę schudnąć ale słodkości i inne rzeczy które bardzo lubię nie pozwalają mi

ciągle mówię sobie od jutra, od jutra od poniedziałku i tak to wszystko się ciągnie juz 2 lata.... po prostu nie potrafie nie potrafię sobie poradzić z przezwyciężeniem moich słabości

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Wierzę, że masz tłuszczyk, ja też mam mimo bardzo prawidłowej wagi Ale dieta tego nie zmieni - spadnie Twoja waga, ale pewnie nie rozbudujesz tkanki mięśniowej i poziom tłuszczu będzie ten sam, więc czy jest sens się męczyć? Proponuję rozpocząć solidny trening (w tym siłowy) połączony z odpowiednim, mądrym odżywianiem - szybko zobaczysz efekty Zapraszam na forum Fitness.

Madziu - co u Ciebie? Jak idzie odchudzanie, opierasz się jakoś pokusom?
Nie nic mi nie wychodzi
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 18:50   #40
pink50
Raczkowanie
 
Avatar pink50
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 46
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Wierze że sobię poradziz MAdziu napewno dasz radę!!

Cytat:
Napisane przez Ludowa Pokaż wiadomość
Wierzę, że masz tłuszczyk, ja też mam mimo bardzo prawidłowej wagi Ale dieta tego nie zmieni - spadnie Twoja waga, ale pewnie nie rozbudujesz tkanki mięśniowej i poziom tłuszczu będzie ten sam, więc czy jest sens się męczyć? Proponuję rozpocząć solidny trening (w tym siłowy) połączony z odpowiednim, mądrym odżywianiem - szybko zobaczysz efekty Zapraszam na forum Fitness.
A co do treningów to zaczęłam ćwiczyć callanetics w domku i dziękuje za rady
__________________

pink50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 20:08   #41
cytrynowa88
Zadomowienie
 
Avatar cytrynowa88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 529
Send a message via Skype™ to cytrynowa88
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Madziu jesli bys chciala wsparcia u jeszcze jednej osoby to chetnie
Nie patrz ile waze bo nie waga jest wazna a zdanie o samej sobie.
Jesli ci to pomoze to wierz mi sie bylam kiedys poprostu gruba. Bylo mi z tym zle, w ogole siebie nie akceptowalam, bylam wytykana palcami, ciagle gdzies slyszalam "moglaby w koncu schudnac" ee to byly lata podstawowki i gimnazjum. I najgorsze jest to ze takie cos zostaje w pamieci przez dlugie lata. Do dzis mi sie snia pewne sceny z zycia szkolnego :/ Dzis mam 20 lat powoli zabieralam sie za siebie. I jest efekt. naprawde duzo dawaja regularne posilki. Duzo wynioslam z tego forum. Wiem mniej wiecej jak przyzadzac posilki. Polecam ci przeczytanie podwieszonych tematow na dietetyce.
A co do woli.. obierz sobie cel, byc moze ci sie podoba figura, wyglad jakies slawnej gwiazdy? Ogladaj jej zdjecia, wprowadz cwiczenia w swoje zycie kiedy sie cwiczy to sie nie je a czas leci bedzie dobrze 3mam kciuki za ciebie moze pokaz nam swoje zdjecia, moze w ten sposob bedzie cie to tez motywowac i bedziesz nam sie chciala pokazac nawet po utracie jednego kg
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować,
by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek

cytrynowa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-10, 20:50   #42
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez cytrynowa88 Pokaż wiadomość
Madziu jesli bys chciala wsparcia u jeszcze jednej osoby to chetnie
Nie patrz ile waze bo nie waga jest wazna a zdanie o samej sobie.
Jesli ci to pomoze to wierz mi sie bylam kiedys poprostu gruba. Bylo mi z tym zle, w ogole siebie nie akceptowalam, bylam wytykana palcami, ciagle gdzies slyszalam "moglaby w koncu schudnac" ee to byly lata podstawowki i gimnazjum. I najgorsze jest to ze takie cos zostaje w pamieci przez dlugie lata. Do dzis mi sie snia pewne sceny z zycia szkolnego :/ Dzis mam 20 lat powoli zabieralam sie za siebie. I jest efekt. naprawde duzo dawaja regularne posilki. Duzo wynioslam z tego forum. Wiem mniej wiecej jak przyzadzac posilki. Polecam ci przeczytanie podwieszonych tematow na dietetyce.
A co do woli.. obierz sobie cel, byc moze ci sie podoba figura, wyglad jakies slawnej gwiazdy? Ogladaj jej zdjecia, wprowadz cwiczenia w swoje zycie kiedy sie cwiczy to sie nie je a czas leci bedzie dobrze 3mam kciuki za ciebie moze pokaz nam swoje zdjecia, moze w ten sposob bedzie cie to tez motywowac i bedziesz nam sie chciala pokazac nawet po utracie jednego kg


Dziękuję ci bardzo za te słowa

A jesli mogę zapytać jaka była twoja waga początkowa bo napisałaś że kiedyś byłaś gruba i ile masz wzrostu???
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 21:00   #43
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Teraz już wiem że wszystkim którzy się odchudzają jest bardzo ciężko.... Zawsze wydawało mi się że to takie proste dopóki sama nie spróbowałam.

Zawsze mam słomiany zapał, zawsze planuję ale nigdy te plany nie wchodzą w życie (no może przez jeden dzień) Ciągle mi się wydaje że mam czas że i tak kiedyś schudnę ale po co brać się za to teraz skoro leży przede mną pyszne ciasto; to wszystko siedzi we mnie to że nie potrafię w siebie uwierzyć chyba tkwi we mnie w środku tylko że ja nie wiem jak to z siebie wydobyć?
Jak wydobyc z siebie siłe na ograniczenie jedzenia? Bo to jest mój największy problem a do tego nie potrafię życ bez bułeczek chlebka ziemniaczków

Kurcze ja już sama nie wiem co mam robić??? Znowu się dziś dobiłam tym moim cholernym wielkim brzuchem i grubaśnymi udami

Idę zaraz spac może jak prześpię się z tym wszystkim to jutrzejszy dzień zacznie się lepiej
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-10, 22:27   #44
k0chana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 471
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Kurcze jestem na siebie bardzo ale to bardzo zła obiecałam sobie wczoraj koniec ze słodyczami i ograniczam pieczywo i było spoko do obiadku... Mama zaczęła robić ciasto i mnie jak zwykle diabeł zawiódł do kuchni i musiałam podskubać biszkopty i masę....

Ja już nie mogę przez jeden dzień potrafię być silna i powiedzieć NIE wszystkiemu co mnie kusi, ale juz na następny dzień nie potrafię być tak silna jak dzień wcześniej
COś ZE MNą JEST NIE TAK CHYBA!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Teraz już wiem że wszystkim którzy się odchudzają jest bardzo ciężko.... Zawsze wydawało mi się że to takie proste dopóki sama nie spróbowałam.

Zawsze mam słomiany zapał, zawsze planuję ale nigdy te plany nie wchodzą w życie (no może przez jeden dzień) Ciągle mi się wydaje że mam czas że i tak kiedyś schudnę ale po co brać się za to teraz skoro leży przede mną pyszne ciasto; to wszystko siedzi we mnie to że nie potrafię w siebie uwierzyć chyba tkwi we mnie w środku tylko że ja nie wiem jak to z siebie wydobyć?
Jak wydobyc z siebie siłe na ograniczenie jedzenia? Bo to jest mój największy problem a do tego nie potrafię życ bez bułeczek chlebka ziemniaczków

Kurcze ja już sama nie wiem co mam robić??? Znowu się dziś dobiłam tym moim cholernym wielkim brzuchem i grubaśnymi udami

Idę zaraz spac może jak prześpię się z tym wszystkim to jutrzejszy dzień zacznie się lepiej

Madziu, skoro tak trudno jest Ci ograniczyć jedzenie, a dla żadnej z nas pewnie nie jest to łatwe, to może nie zmuszaj się do tego. To jest bardzo ważne, ale widze, że się przez to dołujesz i popadasz w wątpliwości czy Ci sie uda...

Może warto wiekszą wage przywiązać do ruchu?? Załuszmy, że zjesz ciasteczko, albo o jedna kromke chleba za dużo na kolacje, zamiast rozpaczać zmotywuj się, żeby to zrzucić i np. 40 min tanca
To był dla mnie najlepszy sposób, bo także trudno mi było odmówić sobie jedzenia, a po drugie nawet nie chciałam, bo jeść trzeba! kiedy chce sie ćwiczyć.
Wiem,że pewnie czas Ci nie pozwala, ale ja ćwiczyłam, byłam aktywna tak ok 9 godzin dziennie codziennie i pokochałam to oczywiscie wliczam do tego jazde na rowerze, czy zakupy (wiadomo ze duzo kalori pochlaniaja, oprocz tego cwiczenia silowe, i duzo tanca (a taniec to sama przyjemnosc wiec nie trzeba sie do niego zmuszac)
Na poczatku jest napewno trudno, ale pozniej to wchodzi w nawyk, i przyznam sie Ci, że z nadwagi (oj dokuczali mi mocno, te przezwiska;/) przeszlam do niedowagi (41kg-160cm) i to bez zbytniego ograniczenia jedzenia.
No slodyczy oczywiscie nie jadlam, ale osobiscie nie znosze slodyczy.
Więc jak lubisz sport to każdą wolną chwile mu poświecaj a jak nie lubisz to sport można polubić, trzeba tylko znaleść to co bedziesz robiła z chęcią

3mam za Ciebie kciuki wiem, że ciężko, ale jak mi sie udało to Tobie też się uda ;]



PS. wiem, że to głupia rada i nie namawiam zbytnio, ale probuje Ci jakos doradzic, pomoc mam sposob na znienawiadzenie słodyczy. Słodyczami bardzo łatwo sie podtruć i sie do nich zniechęcic na mnie działa zjedzenie 1,5 tabliczki czekolady...chyba 3 lata temu tak zrobiłam, mdliło mnie strasznie i tak sie zniechecilam do czekolady, że do dzisiaj nie mogę na nia patrzeć (chodz juz ciasteczko, czy ciasto potrafie zjesc, ale to tez od niedawana jem). To była jakas mleczna czekolada...i to zjedzona praktycznie jednym tchem...okropne;/
k0chana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-11, 05:45   #45
lalunia105
Raczkowanie
 
Avatar lalunia105
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 443
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

k0chana jakie masz metody na pozbycie sie cellulitu?

a ty madzia głowa do góry... powiedz dość zmienię sie nie dla was lecz dla samej siebie. nie możesz sie dołować odchudzaniem. bo tak jak jest teraz jest ci źle wiec zawsze trzeba trochę motywacji ażeby kilogramy spadły. i nie mów sobie od jutra to od jutra tamto... po prostu któregoś pięknego dnia wstań i powiedz ... OD DZIŚ ZACZYNAM NOWE ŻYCIE
lalunia105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-11, 08:14   #46
Ludowa
Zakorzenienie
 
Avatar Ludowa
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Jak wydobyc z siebie siłe na ograniczenie jedzenia? Bo to jest mój największy problem a do tego nie potrafię życ bez bułeczek chlebka ziemniaczków
Nikt nie każe Ci z tego rezygnować! Im bardziej ograniczasz, tym bardziej tęsknisz, myślisz, więc bardziej Cię kusi. Razowe bułki czy chleb możesz spokojnie jeść codziennie (na I, II śniadanie). Ziemniaki niby mają wysoki IG, ale to WARZYWA, samo zdrowie, jedz je sobie od czasu do czasu.
Co do słodyczy, ciast - nie ulega wątpliwości, że musisz je mocno ograniczyć. Ale wybierz sobie np. jeden dzień w tygodniu, kiedy możesz zjeść jakąś małą słodycz - kawałek ciasta, niewielkiego batonika, coś w tym stylu. Zaspokoisz apetyt i potem będzie Ci łatwiej wytrzymać.

Pamiętaj - nie musisz chudnąć na wyścigi. Dasz radę

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Kurcze ja już sama nie wiem co mam robić??? Znowu się dziś dobiłam tym moim cholernym wielkim brzuchem i grubaśnymi udami
Nie pisz tak o sobie... To wcale nie pomaga.
__________________

Ludowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-11, 16:13   #47
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Dzięki wszystkim za te słowa otuchy

Właśnie najgorsze jest to że przychodząc do domu zawsze prawie jestem głodna a bardzo często jest tak że nie ma obiadu więc wcinam kanapki

Z ruchem to teraz coś zacznę kombinować bo szkoła się kończy i będe mieć czas popołudniami wsiąść na rower.... Zastanawiam się też czy nie zacząć ćwiczyć A6W tylko właśnie nie wiem czy tłuszczyk poleci z brzucha czy raczej zrobią się mięśnie
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-11, 20:54   #48
cytrynowa88
Zadomowienie
 
Avatar cytrynowa88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 529
Send a message via Skype™ to cytrynowa88
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Dziękuję ci bardzo za te słowa

A jesli mogę zapytać jaka była twoja waga początkowa bo napisałaś że kiedyś byłaś gruba i ile masz wzrostu???
Dokladnie nie jestem w stanie ci okreslic. To bylo okolo wzrost 145cm a waga jakies 60kg:/ nie dosc ze mala to taka kula ze mnie byla. Pozniej mialam i tak do dzis w porywach 155 cm i wahalo sie okolo 57kg. Zaczelam cwiczyc, ograniczac sie nieco i troszke zeszlo. Teraz mam prawidlowe BMI ale mimo wsyztsko chcialabym mniej. Nie chce wygladac normalnie tylko szczuplo

Wiezrze ze jutrzejszy dzien bedzie lepszy. Wiecej wiary w siebie. Nie zalamuj sie. Zylas z tym juz tak dlugo, wiec teraz pomysl sobie ze moze byc juz lepiej. I dasz sobie rade. Tylko uwierz w siebie.
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować,
by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek

cytrynowa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-12, 16:09   #49
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez cytrynowa88 Pokaż wiadomość
Dokladnie nie jestem w stanie ci okreslic. To bylo okolo wzrost 145cm a waga jakies 60kg:/ nie dosc ze mala to taka kula ze mnie byla. Pozniej mialam i tak do dzis w porywach 155 cm i wahalo sie okolo 57kg. Zaczelam cwiczyc, ograniczac sie nieco i troszke zeszlo. Teraz mam prawidlowe BMI ale mimo wsyztsko chcialabym mniej. Nie chce wygladac normalnie tylko szczuplo

Wiezrze ze jutrzejszy dzien bedzie lepszy. Wiecej wiary w siebie. Nie zalamuj sie. Zylas z tym juz tak dlugo, wiec teraz pomysl sobie ze moze byc juz lepiej. I dasz sobie rade. Tylko uwierz w siebie.
dziękuję

próbuje zacząć wierzyć w siebie i malutkimi bardzo malutkimi kroczkami idę do przodu.... Jedyny plus w tym wszystkim jest taki że moja waga nie idzie w górę, stoi w miejscu więc w sumie może nawet dobrze że nie pnie się do góry

Teraz jako pierwszy cel w moim odchudzaniu stawiam sobie to aby na wadze z przodu pojawiła się 6 jeżeli dojdzie do tego będę bardzo dumna z siebie
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-06-13, 16:45   #50
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Dziewczyny czy wiecie może czy A6W spali tłuszczyk na brzuszku?
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 17:17   #51
izapp1
Zakorzenienie
 
Avatar izapp1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wiecie może czy A6W spali tłuszczyk na brzuszku?
Różnie z tym.
Ja na przykład spaliłam trochę tłuszczyku z brzucha , chociaż poddałam się po 33-34 dniach . Nie lubię tych ćwiczeń..

Madziu! I ja trzymam kciuki za Ciebię. Sama zaczynam po raz kolejny z odchudzaniem i po raz kolejny wszystko się wali..
izapp1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-13, 19:31   #52
lalunia105
Raczkowanie
 
Avatar lalunia105
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 443
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy wiecie może czy A6W spali tłuszczyk na brzuszku?
co to jest?
lalunia105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 08:21   #53
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

A6W to Aerobiczna 6 Wiedera są to ćwiczenia na brzuch


wklejam link do tych ćwiczeń

http://www.kulturystyka.org.pl/modul...hp?storyid=176
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 11:55   #54
cytrynowa88
Zadomowienie
 
Avatar cytrynowa88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 529
Send a message via Skype™ to cytrynowa88
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Kiedys robilam a6w przez 2 tygodnie. Strasznie nudne cwiczenia ale powdziwiam dziewczyny ktore dotrwaly do konca. Na brzuch wiecie co jest dobre? Swietnie wysmukla poprostu zwyczajne bieganie dziala na nogi, pupe i brzuch. Takie wszechstronne

Madziu ile masz wzrostu?
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować,
by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek

cytrynowa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 12:00   #55
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

ja mam 165cm wzrostu

myślałam o bieganiu ale kompletnie nie mam na to czasu, a poza tym słyszałam że bieganie po twardej nawierzchni np. na asfalcie jest niezbyt wskazane gdyż szkodzi na stawy co w moim przypadku jest bardzo niekorzystne bo mam z nimi problemy
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-14, 20:14   #56
lalunia105
Raczkowanie
 
Avatar lalunia105
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 443
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

jeśli chodzi o rozpiskę an tej stronce to jak to jest tam jest pokazane 6 ćwiczeń i tak na przykład 1 dnia jest 1 seria 6 powtórzeń czyli wykonuję raz te wszystkie ćwiczenia tak?

ale naprzykłąd 7 dnia jest 8 powtórzeń czyli jak ?? nie łapie o co chodzi......

EDIT: przepraszam doczytałam w komentarzach na tamtej stronce...
lalunia105 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-15, 13:40   #57
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Ja właśnie chyba zacznę ćwiczyć A6W może spalę coś z brzucha a do tego znalazłam dość fajną dietę i muszę się przezwyciężyć i dotrwać do tego aby osiągnąć chociaż 60kg a jak mi dobrze pójdzie to może 56kg.....

Nie chcę się odchudzić do tego stopnia żeby wyglądać jak przesuszone dziewczę tylko mieć figurę z której będę w pełni zadowolona MAM NADZIEJę żE WRESZCIE DOPNę SWEGO
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-16, 19:33   #58
cytrynowa88
Zadomowienie
 
Avatar cytrynowa88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 529
Send a message via Skype™ to cytrynowa88
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Ja właśnie chyba zacznę ćwiczyć A6W może spalę coś z brzucha a do tego znalazłam dość fajną dietę i muszę się przezwyciężyć i dotrwać do tego aby osiągnąć chociaż 60kg a jak mi dobrze pójdzie to może 56kg.....

Nie chcę się odchudzić do tego stopnia żeby wyglądać jak przesuszone dziewczę tylko mieć figurę z której będę w pełni zadowolona MAM NADZIEJę żE WRESZCIE DOPNę SWEGO

Kochana ja ci proponuje obrac sobie na poczatek inny cel. Bo widze ze twoj to powyzej 16 kg. Obierz sobie np na poczatek ze zrzucisz 7kg np w 2 miesiace. I pozniej napstepne
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować,
by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek

cytrynowa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-17, 12:31   #59
madzia9018
Raczkowanie
 
Avatar madzia9018
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 241
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Znowu u mnie kryzys....... znów dziś miałam wszystko zacząć od nowa i jak zwykle złamało mnie ten diabeł kusiciel nie chce mnie zostawić w świętym spokoju....

Ja już kompletnie nie mam siły wieczorem nakręcam się i planuje kolejny dzień co zjem co zrobie i wogóle i zawsze wychodzi lipa, zawsze musze wszystko zchrzanić kurcze no ja nie wiem kompletnie jak mam poradzić sobie ze słabościami???
__________________
"Nie zmarnuj życia..."
madzia9018 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-06-17, 20:45   #60
cytrynowa88
Zadomowienie
 
Avatar cytrynowa88
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 529
Send a message via Skype™ to cytrynowa88
Dot.: Nie potrafię sobie z tym poradzić...

Cytat:
Napisane przez madzia9018 Pokaż wiadomość
Znowu u mnie kryzys....... znów dziś miałam wszystko zacząć od nowa i jak zwykle złamało mnie ten diabeł kusiciel nie chce mnie zostawić w świętym spokoju....

Ja już kompletnie nie mam siły wieczorem nakręcam się i planuje kolejny dzień co zjem co zrobie i wogóle i zawsze wychodzi lipa, zawsze musze wszystko zchrzanić kurcze no ja nie wiem kompletnie jak mam poradzić sobie ze słabościami???
Moze nie jestes wystaczajaco zmotywowana, to nie bedzie dieta-dieta tylko to maja byc nawyki na cale zycie. Dobre nawyki. Moze jest cos co bedzie cie w stanie zmotywowac do poradzenia sobie ze slabosciami. A jesli poczujesz apetyt na slodycze to zapijaj to woda i zajmij sie czyms, wyjdz na dwor, cokolwiek. A twoja motywacja moze byc zdjecie jakies gwiazdy, kogos znanego np
__________________
nie musisz być perfekcyjny na starcie, ale musisz wystartować,
by perfekcję osiągnąć kiedykolwiek

cytrynowa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:40.