Polecamy:

**201605161006** · 2013-06-02, 11:45

Pamiętam z wypowiedzi autora w innych wątkach, że to jest jakiś prawicowy fanatyk, czy coś takiego. Tacy zwykle są społecznymi dziwolągami itd., nie dziwię się, że nigdy nie miał dziewczyny.

Mileva_ · 2013-06-02, 11:49

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Pamiętam z wypowiedzi autora w innych wątkach, że to jest jakiś prawicowy fanatyk, czy coś takiego. Tacy zwykle są społecznymi dziwolągami itd., nie dziwię się, że nigdy nie miał dziewczyny.

Fakt faktem, że w prawo, ale do fanatyzmu jeszcze daleko imho. Przynajmniej jeszcze nie ujawnił

A tak z obserwacji otoczenia - to właśnie te osoby bardziej na prawo wcześniej wchodzą w trwałe związki, zakładają rodziny, mają dzieci itd.

**Powstaniec** · 2013-06-02, 12:30

Cytat:

Napisane przez _Judith_

Żeby po śmierci nas zjadły bo nie będzie komu nas pochować.

A Powstańcowi radziłabym zastanowić się czy 'uderza' do właściwej grupy. Może lepiej pojeździć za Kobietami dla Narodu?

Niestety mało kobiet ma tak ostre prawicowe poglądy.

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Pamiętam z wypowiedzi autora w innych wątkach, że to jest jakiś prawicowy fanatyk, czy coś takiego. Tacy zwykle są społecznymi dziwolągami itd., nie dziwię się, że nigdy nie miał dziewczyny.

Jestem normalnym człowiekiem. Mam prawicowe poglądy, wręcz jak mnie raz dziewczyna nazwała nacjonalistą odebrałem to jako komplement!

Cytat:

Napisane przez Mileva_

Fakt faktem, że w prawo, ale do fanatyzmu jeszcze daleko imho. Przynajmniej jeszcze nie ujawnił

A tak z obserwacji otoczenia - to właśnie te osoby bardziej na prawo wcześniej wchodzą w trwałe związki, zakładają rodziny, mają dzieci itd.

Jestem radykalnie prawicowy, ale jeśli większość narodu zagłosuje na lewicę zaakceptuje to, komentując zdaniem"całe życie z debi*ami".

Naturalnie rozpoczynając znajomość z dziewczyną nie rozmawiam o polityce i nie mówię o swoich poglądach politycznych. Jak to brzmi - PiS dla mnie jest słabą prawicą.

Mileva_ · 2013-06-02, 12:36

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Naturalnie rozpoczynając znajomość z dziewczyną nie rozmawiam o polityce i nie mówię o swoich poglądach politycznych. Jak to brzmi - PiS dla mnie jest słabą prawicą.

/z czystej ciekawości/ - w kwestiach moralno-obyczajowych również? Czy tylko politycznie i gospodarczo? I gdyby wybranka

okazała się w tychże kwestiach jednak lewicowa - do odstrzału?

**201605161006** · 2013-06-02, 12:44

Skoro nazywają Cię nacjonalistą, to chyba się nie myliłam, co do Twojego fanatyzmu. I nie zgodzę się, ze skrajni prawicowcy zakładają wcześniej rodziny - to są po prostu prawicowcy, a Ci skrajni, to są zwykle dziwolągi grupujący się na stronach w stylu Korwin Mikke, paranormalne itd.

**Powstaniec** · 2013-06-02, 13:20

Cytat:

Napisane przez Mileva_

/z czystej ciekawości/ - w kwestiach moralno-obyczajowych również? Czy tylko politycznie i gospodarczo? I gdyby wybranka

okazała się w tychże kwestiach jednak lewicowa - do odstrzału?

Jestem liberałem i uważam, że ludzie mają prawo robić co chcą, jak innym nie szkodzą. Jestem za pełną wolnością słowa, za minimalnym państwem, za wolnym rynkiem. Główną rolą państwa powinna być polityka zagraniczna, obronność kraju (armia) i zapewnienie bezpieczeństwa (prawo), a nie okradanie ludzi z podatków i wlepianie mandatów.

Na przykład małżeństwa homoseksualistów to dla mnie dewiacja (a adopcja przez nich dzieci to prawie zbrodnia), ale jeśli robią to w domach, nie pokazują tego publicznie (kretyńskie parady), to zupełnie mi to nie przeszkadza. Wręcz ostatnio zastanawiałem się, czy otwarcie baru dla gejów i lesbijek byłoby dochodowym interesem.

Cytat:

Napisane przez takasobie93

Skoro nazywają Cię nacjonalistą, to chyba się nie myliłam, co do Twojego fanatyzmu. I nie zgodzę się, ze skrajni prawicowcy zakładają wcześniej rodziny - to są po prostu prawicowcy, a Ci skrajni, to są zwykle dziwolągi grupujący się na stronach w stylu Korwin Mikke, paranormalne itd.

Znajomość historii swojego kraju i mówienie tego co nie mieści się w ramach "politycznej poprawności" nie jest oznaką fanatyzmu i faszymu. Zresztą nacjonalizm (przynajmniej narodowa demokracja) nie jest niczym nagannym i nie jest uznawany przez prawo za złą ideologię.

jyyli · 2013-06-02, 13:51

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Znajomość historii swojego kraju i mówienie tego co nie mieści się w ramach "politycznej poprawności" nie jest oznaką fanatyzmu i faszymu. Zresztą nacjonalizm (przynajmniej narodowa demokracja) nie jest niczym nagannym i nie jest uznawany przez prawo za złą ideologię.

Co nie znaczy, że dla ogółu kobiet jest to atrakcyjne, bo to o tym teraz mówimy.
Też zależy, jak sam podchodzisz do tematu, bo jednak głośne i ciągłe wyrażanie poglądów więcej kobiet odstraszy niż przyciągnie.

peggy7 · 2013-06-02, 14:33

Ja myślę, że te poglądy to może być czynnik odstraszający wiele kobiet. A więc Autorze, sam robisz swoją selekcję, a część tych nielicznych, które przejdą przez Twoje sito, może Ciebie odrzucić ze względu na poglądy. Ja się nie utożsamiam z żadną opcją polityczną, ale okazywanie skrajnej nienawiści do kogokolwiek przez potencjalnego partnera, skreśliłoby go u mnie (to a propos "małżeństwa gejów to dewiacja" - nad adopcją można dłużej dyskutować, ale akurat gejowskie małżeństwa NIKOGO nie krzywdzą).

**Powstaniec** · 2013-06-02, 14:59

Cytat:

Napisane przez jyyli

Co nie znaczy, że dla ogółu kobiet jest to atrakcyjne, bo to o tym teraz mówimy.
Też zależy, jak sam podchodzisz do tematu, bo jednak głośne i ciągłe wyrażanie poglądów więcej kobiet odstraszy niż przyciągnie.

Oczywiście, dlatego staram zachować neutralność światopoglądową. I nie ujawniać się ze swoimi poglądami.

Cytat:

Napisane przez peggy7

Ja myślę, że te poglądy to może być czynnik odstraszający wiele kobiet. A więc Autorze, sam robisz swoją selekcję, a część tych nielicznych, które przejdą przez Twoje sito, może Ciebie odrzucić ze względu na poglądy.

Myślę, że poglądy polityczne nie wpływają na moje życie uczuciowe.

Cytat:

Ja się nie utożsamiam z żadną opcją polityczną, ale okazywanie skrajnej nienawiści do kogokolwiek przez potencjalnego partnera, skreśliłoby go u mnie (to a propos "małżeństwa gejów to dewiacja" - nad adopcją można dłużej dyskutować, ale akurat gejowskie małżeństwa NIKOGO nie krzywdzą).

Czy napisałem, że nienawidzę gejów? Są mi obojętni. Z małżeństwami gejów jest jak z legalizacją marihuany. Niby to nic złego nie jest, ale często ludzie z lekkich narkotyków przeskakują na wyższe. Tak samo z homkami.

Na początku geje chcieli tylko akceptacji, żeby nie dostać na ulicy. Teraz na Zachodzie wywalczyli sobie prawo do adopcji dzieci.

**201605161006** · 2013-06-02, 15:08

O ile spora liczba osób popiera malżenstwa dla homo, to adopcji zdecydowanie nie, nawet w krajach gdzie jest ona legalna, to zalezy jak Ty sie o tym wypowiadasz, jesli w kolko nadajesz, ze geje to, ze lesby tamto, ze Żydzi tamto, ze murzyni cośtam, że ekoterroryści cośtam, że używanie kosmetyków przez facetów ble bo cośtam itd. itd., jeśli w kołko o tym nawijasz, albo nawet nie nawijasz ale wynika to z rozmów, to się nie dziw, ze dziewczyny od Ciebie uciekają, bo żadna dziewczyna nie chce miec za partnera fanatyka - a dzisiejsi nacjonalisci wlasnie za fanatyków są postrzegani. Nie wiem jak to konkretnie wygląda u Ciebie, ale jesli mniej wiecej tak, jak wyzej napisałam, nawet jesli nie widać tego od razu, to to odstrasza.

ladylajla · 2013-06-02, 15:09

Cytat:

Napisane przez czarna_maciejka

Powtorze sie-SKAD nagle na forum wysyp facetow, ktorzy nie radza sobie z zyciem uczuciowym?(...)

Może dziewczyny się bardziej wymagające zrobiły tak generalnie? i dobrze

A poglądy jak poglądy - wcale nie takie niepopularne. Obracam się wśród studentów/ świeżych absolwentów i proporcja obyczajowych konserwatystów do lewicowców jest równa, powiedziałabym. Zarówno wśród chłopaków, jak i dziewczyn.

_chocolate · 2013-06-02, 15:41

A w Twoim akademiku mieszkają też dziewczyny? Na studiach masz dużo dziewczyn? Chodzisz na imprezy, juwenalia, koncerty, itp.? To jest wystarczająco okazji, żeby kogoś poznać. Może jednak masz za duże oczekiwania?
Co do poglądów politycznych, to jest ważna kwestia. Najłatwiej się dogadasz z dziewczyną o podobnych poglądach, inne możesz odstraszać. Na pewno nie okazuj zacietrzewienia, frustracji i nie rzucaj radykalnych haseł typu "państwo nas okrada", "żydzi rządzą Polską", itp., bo to wszystko działa odpychająco (przynajmniej na większość kobiet).

Andrzeej · 2013-06-02, 15:57

Cytat:

Napisane przez ladylajla

Może dziewczyny się bardziej wymagające zrobiły tak generalnie? i dobrze

Też mi się wydaje, że się im w d*pkach poprzewracało. Wymagania z kosmosu, a same mają dwie lewe ręce do wszystkiego.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Cytat:

Napisane przez jyyli

To prawda, boimy się samotności, dlatego na potęgę adoptujemy koty

Nic nie musicie adoptować - jednego macie już na wejściu. W głowie

Ale może to i dobrze

jyyli · 2013-06-02, 15:58

Cytat:

Napisane przez Andrzeej

Też mi się wydaje, że się im w d*pkach poprzewracało. Wymagania z kosmosu, a same mają dwie lewe ręce do wszystkiego.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:53 ----------

Nic nie musicie adoptować - jednego macie już na wejściu. W głowie

Ale może to i dobrze

Ano mamy w głowie

I to niejednego!
I masz rację, kurczę, że też nie pomyślałam, że to nam się zachciewa nie wiadomo czego! Żeby nie pił i nie bił. Olaboga, jakie my głupie, to dlatego jesteśmy samotne i sfrustrowane.

WhiteCherry · 2013-06-02, 16:22

Cytat:

Napisane przez Mileva_

Po Twoich postach byłam przekonana, że masz gdzieś ze 25-26, jakoś tak już całkiem "dorośle" się wypowiadasz

rocznikowo mam 24, ale jestem z końcówki roku, tak więc jeszcze kilka miesięcy, póki co sobie nie dodaję ^^

właśnie. po co facet, skoro można mieć kota

**Powstaniec** · 2013-06-02, 17:22

Cytat:

Napisane przez takasobie93

O ile spora liczba osób popiera malżenstwa dla homo, to adopcji zdecydowanie nie, nawet w krajach gdzie jest ona legalna, to zalezy jak Ty sie o tym wypowiadasz, jesli w kolko nadajesz, ze geje to, ze lesby tamto, ze Żydzi tamto, ze murzyni cośtam, że ekoterroryści cośtam (...)

Nie zamierzam ukrywać swoich poglądów, ale nie będę nawracał na nie.

Cytat:

Napisane przez _chocolate

A w Twoim akademiku mieszkają też dziewczyny? Na studiach masz dużo dziewczyn? Chodzisz na imprezy, juwenalia, koncerty, itp.? To jest wystarczająco okazji, żeby kogoś poznać. Może jednak masz za duże oczekiwania?

Niestety męski kierunek (w jakiś 95%). Chodzę czasami na imprezy, ale ciężko na imprezie kogoś normalnego poznać. Czasami jednak cisną tak na uczelni, że ciężko wyjść. A poprzeczki nie obniżać.

Cytat:

Co do poglądów politycznych, to jest ważna kwestia. Najłatwiej się dogadasz z dziewczyną o podobnych poglądach, inne możesz odstraszać. Na pewno nie okazuj zacietrzewienia, frustracji i nie rzucaj radykalnych haseł typu "państwo nas okrada", "żydzi rządzą Polską", itp., bo to wszystko działa odpychająco (przynajmniej na większość kobiet).

Są ciekawsze tematy do rozmów niż polityka. Jednak swojego zdania na temat pewnych osób, instytucji czy narodów nie będę ukrywał.

_chocolate · 2013-06-02, 18:17

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Niestety męski kierunek (w jakiś 95%). Chodzę czasami na imprezy, ale ciężko na imprezie kogoś normalnego poznać. Czasami jednak cisną tak na uczelni, że ciężko wyjść. A poprzeczki nie obniżać.

Możesz to wykorzystać w rozmowie z mamą

ja byłam na kierunku w 90% babskim i było tylko kilka par, które powstały na studiach (zresztą po studiach i tak się rozpadły

). Wtedy najłatwiej szukać przez znajomych, na imprezach, na jakichś wyjazdach. Można też w internecie, może spróbuj np. na jakimś forum?

**Powstaniec** · 2013-06-02, 19:52

Cytat:

Napisane przez _chocolate

Możesz to wykorzystać w rozmowie z mamą

ja byłam na kierunku w 90% babskim i było tylko kilka par, które powstały na studiach (zresztą po studiach i tak się rozpadły

). Wtedy najłatwiej szukać przez znajomych, na imprezach, na jakichś wyjazdach. Można też w internecie, może spróbuj np. na jakimś forum?

Wolę poznać realnie, tradycyjnie niż na siłę szukać jakiś panienek z sympatii.pl czy innych portalów matrymonialnych.

Teraz była fajna okazja na pannę z mojego kierunku, ale chyba tylko dlatego była miła, bo dałem jej swoje materiały.

_chocolate · 2013-06-02, 20:35

Nie musisz szukać na sympatii, możesz po prostu pisać na różnych forach, które lubisz, np. muzycznych (czy nawet politycznych

) i możesz w ten sposób kogoś poznać.
A z tą dziewczyną to może jeszcze nie wszystko stracone?

czarna_maciejka · 2013-06-02, 20:57

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Kobieta musi mieć to coś. Nienawidzę nijakości i wolę być sam niż z kimś na siłę z obawy przed samotnością.

Uważam, że może maksymalnie 10% kobiet jest coś warta więcej niż "ch***" i nie chce być z kimś ze strachu, że będę sam. I nie mówię o urodzie oczywiście, bo pewne cechy charakteru czy zainteresowania są w stanie to nadrobić.

Nie utrzymuje z nią kontaktu. Jak przestałem pisać do niej, to przestałem istnieć. Odbiorę tylko po sesji od niej moje pomoce naukowe i koniec.

Teraz była fajna okazja na pannę z mojego kierunku, ale chyba tylko dlatego była miła, bo dałem jej swoje materiały.

A sam jestes jakis?

Starasz sie, czy tylko wymagasz? Bo jak na razie odnosze to drugie wrazenie, serio...

Okropnie sie o kobietach wypowiadasz, nie pierwszy raz zreszta, ciagle czuc taka pogarde. 'Panna', zamiast kobieta albo dziewczyna, teraz ze prawie wszystkie nic nie warte. Pewnie po czesci jest tak jak mowisz, ale moim zdaniem przesadzasz, generalizujesz, i szukasz problemow wszedzie, tylko nie w sobie.

No widzisz, oczywiscie-nie zrobiles nic. Dostales mnostwo rad, nie skorzystales z zadnej, a teraz znow juz na samym poczatku szukasz problemow w kolejnej dziewczynie. Zamiast sprobowac ja poznac-to od razu jakies negatywne oceny, ta sama kolej rzeczy co z poprzednia kolezanka. Pewnie to one powinny do ciebie przybiec, jeszcze najlepiej w ogole wczesniej domyslic sie, ze jestes zainteresowany.
Chlopie, zmien to podejscie, naprawde w ten sposob daleko nie zajedziesz.
Piszesz o checi poznania kogos, a nie jestes w stanie zrobic zadnego ruchu. Piszesz, ze matka sie czepia, ze chcialbys kogos miec-za chwile ze w sumie to nie wiesz, bo nikogo nijakiego... Naprawde nie jestem w stanie cie zrozumiec.

**Powstaniec** · 2013-06-02, 21:29

Cytat:

Napisane przez _chocolate

Nie musisz szukać na sympatii, możesz po prostu pisać na różnych forach, które lubisz, np. muzycznych (czy nawet politycznych

) i możesz w ten sposób kogoś poznać.
A z tą dziewczyną to może jeszcze nie wszystko stracone?

Raczej jestem tradycjonalistą. Wolę rozmowy w 4 oczy i jakoś tak naturalnie się poznać.

Cytat:

Napisane przez czarna_maciejka

A sam jestes jakis?

Starasz sie, czy tylko wymagasz? Bo jak na razie odnosze to drugie wrazenie, serio...

Jestem przeciętnym polskim chłopakiem z akademika.

Cytat:

Okropnie sie o kobietach wypowiadasz, nie pierwszy raz zreszta, ciagle czuc taka pogarde. 'Panna', zamiast kobieta albo dziewczyna, teraz ze prawie wszystkie nic nie warte. Pewnie po czesci jest tak jak mowisz, ale moim zdaniem przesadzasz, generalizujesz, i szukasz problemow wszedzie, tylko nie w sobie.

Stwierdziłem tylko fakt, że większość kobiet jest jaka jest. A panna to normalny zwrot i nie szukaj w nim jakiegoś pejoratywnego wydźwięku.

Cytat:

No widzisz, oczywiscie-nie zrobiles nic. Dostales mnostwo rad, nie skorzystales z zadnej, a teraz znow juz na samym poczatku szukasz problemow w kolejnej dziewczynie. Zamiast sprobowac ja poznac-to od razu jakies negatywne oceny, ta sama kolej rzeczy co z poprzednia kolezanka. Pewnie to one powinny do ciebie przybiec, jeszcze najlepiej w ogole wczesniej domyslic sie, ze jestes zainteresowany.

Wychodzę z założenia, że jak ktoś milczy i przejawia skrajną bierność, nie jest zainteresowany. Jest tylko jedna dziewczyna, ale skończyłem z nią, bo nie lubię być olewany.

Cytat:

Chlopie, zmien to podejscie, naprawde w ten sposob daleko nie zajedziesz.
Piszesz o checi poznania kogos, a nie jestes w stanie zrobic zadnego ruchu. Piszesz, ze matka sie czepia, ze chcialbys kogos miec-za chwile ze w sumie to nie wiesz, bo nikogo nijakiego... Naprawde nie jestem w stanie cie zrozumiec.

Matka się czepia, bo myśli, że sprawy damsko-męskie koło tyłka mi latają. Chciałbym kogoś poznać, ale nie jestem desperado, że rzucam się na każdą. Musi być minimalna chemia.

czarna_maciejka · 2013-06-02, 21:38

Szczerze mowiac to naprawde mile, ze odpowiadasz spokojnie i z kultura, tu nie mam ci nic do zarzucenia. Mysle jednak ze mimo wszystko musisz sie pozytywniej nastawic do dziewczyn, nie szukac w nich samych zlych cech, nie oceniac po pozorach i 'bo wszystkie takie same', a przede wszystkim-wychodzic z inicjatywa. Przeciez zaproszenie kolezanki na kawe to nie koniecznie randka. Probuj, zamiast nastawiac sie negatywnie, o.

**Powstaniec** · 2013-06-05, 11:54

No i panna się do mnie odezwała, do której chciałem się zbliżyć. Naturalnie tylko po to, żebym w czymś jej pomógł.

**276d924b6d44d1dd51e5207bd64705d2b943979b** · 2013-06-05, 13:02

Treść usunięta

rudywiking · 2013-06-05, 13:20

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Matka się czepia, bo myśli, że sprawy damsko-męskie koło tyłka mi latają. Chciałbym kogoś poznać, ale nie jestem desperado, że rzucam się na każdą. Musi być minimalna chemia.

Z obu stron, czyż nie? Widać nie zawróciłeś pannie w głowie tak, jak ci się wydawało.
Może warto dać drugą szansę, nawet tej nijakiej? Wiesz, nie każda panna rzuca chemią na prawo i lewo przy pierwszym spotkaniu.
A z twoich postów aż bije przekonanie o własnej wyższości i zaje.bistości (co z tego, że ładnie i bez wulgaryzmów wyrażone). Jeśli tak samo prezentujesz się w realnym świecie, to ja się nie dziwie, że panny
nie są zainteresowane.
Przemyśl sprawę, bo zestarzejesz się sam. Ze stadem kotów ewentualnie

Matka Dyrektorka · 2013-06-05, 13:40

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Teraz była fajna okazja na pannę z mojego kierunku, ale chyba tylko dlatego była miła, bo dałem jej swoje materiały.

Sorry, wyobraziłam sobie, jak to panna na męskim kierunku jest towarem deficytowym jak kilo schabu za komuny i raz na jakiś czas trafia się "okazja na pannę"

Urocze ^^

Młody jesteś Chłopie, co marudzisz. Czekaj na właściwą zamiast się rozdrabniać na boki. Ultraprawicowe poglądy mogą być przeszkodą taką jak ultrakatolicyzm, ultralewicowanie czy radykalny wegetarianizm. Wszystko zależy od poglądów drugiej strony i Twojego stosunku do własnych poglądów.

Powodzenia

Okazja na pannę

**Powstaniec** · 2013-06-05, 13:45

Cytat:

Napisane przez 276d924b6d44d1dd51e5207bd 64705d2b943979b

Treść usunięta

Napisałem, że nie jestem w stanie jej pomóc z braku czasu.

Cytat:

Napisane przez rudywiking

Z obu stron, czyż nie? Widać nie zawróciłeś pannie w głowie tak, jak ci się wydawało.

Niestety tylko ona mi, ale już wyzdrowiałem.

Cytat:

Może warto dać drugą szansę, nawet tej nijakiej? Wiesz, nie każda panna rzuca chemią na prawo i lewo przy pierwszym spotkaniu.

Nie widzę nijakiej która odpowiada mi, a ja jej.

Cytat:

A z twoich postów aż bije przekonanie o własnej wyższości i zaje.bistości (co z tego, że ładnie i bez wulgaryzmów wyrażone). Jeśli tak samo prezentujesz się w realnym świecie, to ja się nie dziwie, że panny
nie są zainteresowane.

Z natury jestem zbyt skromny i nie uważam siebie za kogoś wyższego od innych. Może celuję za wysoko, ale nijakie się o mnie nie starają, wiec pozostaję "wyższa półka", która czasami zmusza mnie do starania się.

Cytat:

Przemyśl sprawę, bo zestarzejesz się sam. Ze stadem kotów ewentualnie

Jak już to z psim towarzyszem. Pies na pewno jest pewniejszy od kobiety jeśli mowa o uczuciach.

pemimi · 2013-06-05, 15:11

Cytat:

Napisane przez Powstaniec

Jak już to z psim towarzyszem. Pies na pewno jest pewniejszy od kobiety jeśli mowa o uczuciach.

Po tym stwierdzeniu wcale się nie dziwię, że jesteś sam

W takim razie wybierz psa

**Powstaniec** · 2013-06-05, 16:28

Cytat:

Napisane przez pemimi

Po tym stwierdzeniu wcale się nie dziwię, że jesteś sam

W takim razie wybierz psa

Ależ to stwierdzenie jest prawdziwe! Nikt tak nie kocha człowieka jak pies (wyjątek to może rodzice). Pierwsze co zrobię jak będę w pełni niezależny, to idę po psa, bo jeśli mowa o uczuciach, niestety biją kobiety na głowę (nie mówiąc już o mężczyznach).

rudywiking · 2013-06-05, 17:01

To może poprzestań na psie i daj spokój pannom?

2013-06-02, 11:45	#31
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Odp: Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś Pamiętam z wypowiedzi autora w innych wątkach, że to jest jakiś prawicowy fanatyk, czy coś takiego. Tacy zwykle są społecznymi dziwolągami itd., nie dziwię się, że nigdy nie miał dziewczyny.

2013-06-02, 12:44	#35
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie Skoro nazywają Cię nacjonalistą, to chyba się nie myliłam, co do Twojego fanatyzmu. I nie zgodzę się, ze skrajni prawicowcy zakładają wcześniej rodziny - to są po prostu prawicowcy, a Ci skrajni, to są zwykle dziwolągi grupujący się na stronach w stylu Korwin Mikke, paranormalne itd.

2013-06-02, 14:33	#38
peggy7 Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 1 599	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie Ja myślę, że te poglądy to może być czynnik odstraszający wiele kobiet. A więc Autorze, sam robisz swoją selekcję, a część tych nielicznych, które przejdą przez Twoje sito, może Ciebie odrzucić ze względu na poglądy. Ja się nie utożsamiam z żadną opcją polityczną, ale okazywanie skrajnej nienawiści do kogokolwiek przez potencjalnego partnera, skreśliłoby go u mnie (to a propos "małżeństwa gejów to dewiacja" - nad adopcją można dłużej dyskutować, ale akurat gejowskie małżeństwa NIKOGO nie krzywdzą). __________________ Życie jest piękne

2013-06-02, 15:08	#40
201605161006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 8 575	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie O ile spora liczba osób popiera malżenstwa dla homo, to adopcji zdecydowanie nie, nawet w krajach gdzie jest ona legalna, to zalezy jak Ty sie o tym wypowiadasz, jesli w kolko nadajesz, ze geje to, ze lesby tamto, ze Żydzi tamto, ze murzyni cośtam, że ekoterroryści cośtam, że używanie kosmetyków przez facetów ble bo cośtam itd. itd., jeśli w kołko o tym nawijasz, albo nawet nie nawijasz ale wynika to z rozmów, to się nie dziw, ze dziewczyny od Ciebie uciekają, bo żadna dziewczyna nie chce miec za partnera fanatyka - a dzisiejsi nacjonalisci wlasnie za fanatyków są postrzegani. Nie wiem jak to konkretnie wygląda u Ciebie, ale jesli mniej wiecej tak, jak wyzej napisałam, nawet jesli nie widać tego od razu, to to odstrasza.

2013-06-02, 15:41	#42
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie A w Twoim akademiku mieszkają też dziewczyny? Na studiach masz dużo dziewczyn? Chodzisz na imprezy, juwenalia, koncerty, itp.? To jest wystarczająco okazji, żeby kogoś poznać. Może jednak masz za duże oczekiwania? Co do poglądów politycznych, to jest ważna kwestia. Najłatwiej się dogadasz z dziewczyną o podobnych poglądach, inne możesz odstraszać. Na pewno nie okazuj zacietrzewienia, frustracji i nie rzucaj radykalnych haseł typu "państwo nas okrada", "żydzi rządzą Polską", itp., bo to wszystko działa odpychająco (przynajmniej na większość kobiet). __________________

2013-06-02, 20:35	#49
_chocolate Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: W. Wiadomości: 3 343	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie Nie musisz szukać na sympatii, możesz po prostu pisać na różnych forach, które lubisz, np. muzycznych (czy nawet politycznych ) i możesz w ten sposób kogoś poznać. A z tą dziewczyną to może jeszcze nie wszystko stracone? __________________

2013-06-05, 11:54	#53
Powstaniec BAN stały Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 159	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie No i panna się do mnie odezwała, do której chciałem się zbliżyć. Naturalnie tylko po to, żebym w czymś jej pomógł.

2013-06-05, 13:02	#54
276d924b6d44d1dd51e5207bd64705d2b943979b Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 67	Odp: Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mn Treść usunięta

2013-06-05, 17:01	#60
rudywiking Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 911	Dot.: Matka dręczy mnie pytaniami o dziewczynę i życie uczuciowe, może coś ze mną nie To może poprzestań na psie i daj spokój pannom?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)