2018-11-09, 09:30 | #1831 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Jasiel, a co bylo dla Ciebie najwiekszym szokiem po cesarce?
|
2018-11-09, 09:31 | #1832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Ja jestem po cc, miałam ja 11.10 i jak byłam ostatnio na wizycie u ginekologa to powiedział ze już możemy się seksic w sensie ze no nie powinnismy ale jak nas najdzie to nic się nie stanie byleby pamiętać o antykoncepcji haha.
Ja już po cc doszłam do siebie fizycznie, skakam,hasam jak gazela, brzuch powolutku, powolutku wraca do normy przy noszeniu pasa pociazowego jest tysiąc razy lepiej a psychicznie nie musiałam dochodzić do siebie bo spłynęło po mnie to ze miałam cc w sumie ;P Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
2018-11-09, 10:22 | #1833 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 151
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
1.CZY TO ABY NAPEWNO MOJE DZIECKO?! Jakieś duże, nos po teściowej, poznawałam ją w pierwszych dniach po numerze wózeczka (co ze mnie za matka)
2.Jak to cesarka?! Przecież ja byłam tak dobrze do porodu przygotowana. ( ) 3.Co z naszymi planami dużej rodziny?! Minimalne odstępy między porodami? Ryzyko utraty ciąży przez zrosty? Na to się nie pisałam 4. Uczucie mrowienia pod raną może się utrzymać do pół roku (co?!?!?! ILE?!?!?!) Tak naprawdę to już przechodzi, ale jak się dowiedziałam to szok. 5. Po latach blizna może rwać na zmianę pogody (info od sąsiadki z sali poporodowej po drugiej cesarce - Jak u starego górala) To takie najważniejsze szoki poporodowe u mnie
__________________
JSL |
2018-11-09, 22:46 | #1834 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... |
|
2018-11-12, 04:36 | #1835 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Ryzyko utraty kolejnej ciazy przez zrosty...to wlasnie przeraza mnie najbardziej :/
Planowalismy z mezem nastepne dziecko jak tylko moje cialo doszloby do siebie, a tu trzeba czekac rok albo i dluzej ... zalezy jak szybko bede sie regenerowac.... Mam silny lek, zebysmy nie wpadli ( nawet pomimo antykoncepcji) bo moja cialo dopiero sie goi i moze nie wytrzymac kolejnego wysilku. Tez tak macie? |
2018-11-12, 06:44 | #1836 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Na dobre Ci to windzie dwa takie maluchy w domu to byłaby masakra Znam pełno osób po cc które i 3 dzieci maja i wszystko w porządku było i podczas ciąży i podczas porodu itd także dziewczyny nie ma co demonizować Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
|
2018-11-12, 15:35 | #1837 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
xxboo, znasz laski z krotkim odstepem czasu po cesarce ( takie , ktore zaciazyly 3-4 miesiace po porodzie)? Interesuje mnie jak zachowalo sie cialo i kondycja zdrowotna takich kobiet podczas drugiej ciazy ( zrosty, blizna, kondycja macicy).
|
2018-11-12, 18:32 | #1838 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 1 845
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Ja pierwsze CC mialam w 2009 roku. Teraz po 9 latach w drugiej ciąży na cito robili mi drugą CC bo bylo zagrożenie pęknięcia macicy która byla slaba i cienka. Kolejne ciążę wykluczone (nie planowalam wiecej). Czas nie ma tu duzego wplywu. Bardziej zalezy od organizmu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Razem od 12.12.2005
Zaręczyny 12.12.2008 Córka 31.08.2009 Ślub cywilny 11.12.2010 Ślub kościelny 09.09.2017 Syn w drodze |
|
2018-11-12, 19:08 | #1839 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 151
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Smileska, faktycznie twój przykład daje do myślenia, xxboo, dla kogo masakra dla tego masakra Leżałam w szpitalu z dwoma dziewczynami które marzyły o bliźniętach, więc nie nam oceniać.......
__________________
JSL |
|
2018-11-13, 19:40 | #1840 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Tak krótko to nie. Najwcześniej chyba po roku Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- Cytat:
Hmmmm wiesz po prostu wiem jak to jest mając pod opieka więcej niż 1 dziecko. Wiem tez jak bardzo wymagające są roczniaki czy 2 latki. Podziwiam mamy które decydują się na dzieci z tak mała różnica wieku. Dla mnie ciężko byłoby siedzieć i karmić niemowlaka i mieć np 1,5 roczniaka pod opieka który jeszcze nie je wszystkiego samodzielnie, potrzebuje zmiany pampersa itd Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
||
2018-11-13, 22:50 | #1841 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Nie było problemów z blizna. Raczej inne ciążowe dolegliwości.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... Edytowane przez Suqub Czas edycji: 2018-11-13 o 22:51 |
|
2018-11-23, 06:25 | #1842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dobrze wiedziec, ze byly takie przypadki szybkich ciaz po cesarskim cieciu i ze wszystko bylo ok.
Bylam u dwoch roznych lekarek na badaniu kontrolnym po cesarkim cieciu. Jedna mi powiedziala, ze po miesiacu od porodu, moge wrocic na silownie ( przed ciaza bylam bardzo aktywna fizycznie i duzo cwiczylam), a druga, ze powinna odczekac 6 miesiecy i moge jedynie spacerowac i plywac ( pomalu). Jak u Was z aktywnoscia po porodzie? Probowalyscie juz cwiczyc? |
2018-11-23, 08:26 | #1843 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
|
2018-11-25, 21:52 | #1844 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-11-26, 16:54 | #1845 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
|
2018-11-26, 21:57 | #1846 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... |
|
2018-11-26, 22:09 | #1847 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
|
2018-11-27, 21:50 | #1848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Oj tak tez bym chetnie pobiegala ale musialabym chyba wieczorem jak moja juz usnie bo w dzien to male szanse czesto chce cyca takze byloby ciezko albo z nia na klatce przyczepiona do cycka wtedy moze by sie udalo
Jak tam u was wogole dziewczyny co slychac ?
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001 Zaręczyny były 06.06.2007 Nasz Ślub odbył się 05.06.2010 |
2018-11-27, 21:58 | #1849 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 6 461
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
U nas zaczęły się problemy z brzuszkiem niestety... Ogólnie to karmienie, pampers, usypianie i tak w kółko 🤣 byle przeżyć kolejny dzień 🤪
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
12 2019
|
2018-12-05, 16:49 | #1850 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-01-19, 16:00 | #1851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Dziewczyny, mam nadzieje, ze macierzystwo Wam sluzy, a maluszki sa zdrowe i radosne
Z perspektywy czasu, od momentu porodu zmagam sie z brakiem snu. Pierwszy miesiac byl spoko, nie czulam zmeczenia z powodu braku regularnego snu, podekscytowanie i adrenalina z narodzin syna dawaly mi niebywala sile na codzien. Kryzys zaczal sie w drugim miesiacu. Moj maly budzi sie co 2-3 h na karmienie a w dzien pospi maks 1 h. Wczesniej spalam 8 h pod rzad, jak sie urodzilo dziecko, moj organizm przezyl szok Nie radze sobie z brakiem snu. Drzemki czy spanie kiedy spi dziecko nie pomagaja w regenracji bo ja potrzebuje pospac 8 h ciagiem, bez wybudzania. Inaczej jestem jak zombie hahaha Jak sobie radzicie z brakiem mozliwosci pospania dluzej? U mnie danie tatusiowi synka na noc nic nie da, bo maly nie pije z butelki mojego mleka, tylko z piersi wiec zonk. Macie jakies pomysly? |
2019-01-19, 17:30 | #1852 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Na Facebooku grupa tętni życiem a tutaj pustki się zrobiły. Ja powiem Ci ze dla mnie najgorsze właśnie było to wstawanie co 3h jak w zegarku w nocy, bałam się ze zasnę karmiąc dziecka i ja upuszcze na ziemie ja w dzień nie potrafię spać wiec nie byłam w stanie odespać nic, bo po prostu nie zasnę w środku dnia. Nie wiem co Ci poradzić bo u mnie Hania śpi w nocy bez pobudki 8-10h od 2 miesiąca życia, wiec no nie wyobrażam sobie nawet jak funkcjonować w tej chwili po takim przerywanym śnie. A może dawaj na noc odciągnięte z butelki ? Albo w ogóle odciagaj na noc i niech tata tez karmi w końcu czemu tylko Ty masz wstawać Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
|
2019-01-20, 05:33 | #1853 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
xxboo, jeju, ale masz super, ze tyle potrafi przespac. Bosko Moj jest glodny co 3 h w nocy, czasami budzi go mokra pieluszka. Plus jest taki, ze nie wyje w nocy, tylko jest grzeczny. najedzony, zmieniona pieluszka i idzie grzecznie spac. zawsze zasypia punktualnie o 7, i to jest mega plus, ze ma swoj rytm.
ile pieluch dziennie zuzywasz? ja mam wrazenie, ze moj mega czesto robi kupe i siusiu)) P.S Nie chce ani smoczka ani butelki. Probowalam setki razy. Ty;ko piers, dlatego tata nie karmi w nocy bo butelka odpada. Zyje chwila, ze jak przyjdzie rozszerzenie diety to sobie odespie, ale to bedzie za pare miesiecy. Jak zyc do tego momentu, nie wiem czy przetrwam to wybudzanie non stop. Serio Edytowane przez purediamond3333 Czas edycji: 2019-01-20 o 05:36 |
2019-01-20, 06:13 | #1854 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
O kurde no to słabo ;( a próbowałaś różnych, pewnie tak.... Ja zuzywam około 10-12 pieluszek i to jest dość dużo bo dziewczyny z tego co pisały po 6-8. Ale no moja księżniczka drze się jak ma pełna pieluchę heheheh poza tym co będę oszczędzać Ja już dietę rozszerzam za miesiąc Ty pewnie za 3? Wiec już niedługo dasz radę nie chcesz do nas na fb dołączyć ?
__________________
PEDAGOG |
|
2019-01-20, 06:27 | #1855 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Witaj w klubie, u mnie to samo z pieluchami )))
Ja rozszerzam diete na poczatku 6 miesiaca. Taki jest ambitny plan Jaki pokarm zamierzasz wprowadzic jako pierwszy? P.S Nie mam fb i nie chcialabym zakladac. Za duzo czasu zzera, mialam juz wczesniej i podziekowalam Edytowane przez purediamond3333 Czas edycji: 2019-01-20 o 06:28 |
2019-01-20, 06:33 | #1856 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Cytat:
Bo czasu zabiera mnóstwo to prawda jest ja to chyba już sie uzależniłam. Wiesz co myślałam nad kaszka do mleka. Jakaś ryżowa bezglutenowa bo młoda jest na mleku hipoalergicznym z mniejsza zawartością białka. Ostatnio była tez promocja w rossmannie 2+2 wiec kupiłam marchewki, dynie, warzywa jakiestam, owocki wiec pojedynczo będę wprowadzać ze względu na możliwość wystąpienia alergii u Hanki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
|
2019-01-20, 06:54 | #1857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Super, ze masz juz pomysl i zaopatrzylas sie w produkty Ile miesiecy ma Twoja Hania?
Ja sie bije pomiedzy marchewka i ziemniakiem ( ponoc lepiej zaczac od warzyw, bo jak posmakuje owocow, to moze odrzucic warzywa bo nie sa tak slodkie), a bananem. Kurcze to bedzie jego pierwszy posilek wiec myslalam, ze banan to super rozwiazanie bo zdrowy i slodki, niech sie dziecku dobrze kojarzy pierwszy smak ale mam zamiar poczytac literature o rozszerzaniu diety bo poki co zyjemy karmieniem piersia |
2019-01-20, 07:39 | #1858 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
11 stycznia skończyła trzy miesiące diete będziemy rozszerzać myśle ze jakoś za miesiąc
Ja tez właśnie muszę coś poczytać bo zielona w tym jestem heheheh Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
PEDAGOG |
2019-01-25, 16:52 | #1859 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Witam jest tutaj ktoś jeszcze? Chciałabym pogadać...
|
2019-01-25, 17:03 | #1860 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 2 697
|
Dot.: Mamy październikowe 2018 cz. IV
Hej Jesteśmy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:47.