2013-05-26, 19:52 | #1 |
Wtajemniczenie
|
Przyjaciółki z kafeterii
No to zaczynamy na nowym forum Miejmy nadzieje, ze bedzie dla nas laskawsze
Edytowane przez paprak Czas edycji: 2013-05-26 o 20:10 Powód: dodanie zdjecia |
2013-05-27, 08:55 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-27, 09:54 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Heloł jestem!
To ja dąbrówka ale ten nick już był zajęty i nawet jak dopisywałam cyferki to też mi nie przyjmowało, więc jestem teraz jako oliwka. Jak wolicie na mnie mówić oliwka czy dąbrówka? Rewelacjo - dziekuję za założenie wątku Na kafeterii wątek zamnkęłam, więc już tam nie pisać. Kochane wszystkim wam dziękuję za piękne życzenia urodzinowe! Urodziny minęły mi bardzo przyjemnie, wesoło. Wymyślone przeze mnie dania się sprawdziły i większość została tylko wspomnieniem. Wczoraj odwiedziliśmy obie mamy, u mojej był obiad i ciasto a u teściowej kawa i ciasto. Moi rodzice opaleni mocno, choć mama na 50 się opalała to brzuch ma machoniowy a tak to bardzo ładny, ciemny brąz na ciele, widać że byli gdzieś w ciepłych krajach. Rewelacjo- dech zapierają te widoki, które przysyłasz. Powiedz mi dlaczego na tą Wave trzeba losować wejściówki? Niesamowite co potrafi stworzyc natura! Przesłałam te zdjęcia mojemu mężowi, bo zrobiły na mnie duże wrażenie. grażko - dobrze, że test negatywny - daj spokój co by było, gdyby było odwrotnie?!!! Masakra pomyśleć. Mammografię robię sprawdzająco - w rodzinie nie miałam raka piersi w prostej linii. Teraz już po 30tym roku życia robią to badania, bo coraz młodsze kobiety chorują. Kiedyś było to standardowe badanie po 50-tce. Jest zupełnie nieszkodliwe, więc na co 2 lata wpadam sobie na RTG i robię, by być spokojną. Tydzień bez tessy...czekamy na szczęśliwy powrót! Edytowane przez oliwka74 Czas edycji: 2013-05-27 o 09:57 |
2013-05-27, 10:49 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-27, 11:16 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Przytyłam 10 dkg, naprawdę uważam
Tak, mam dlugi weekend - hurra! Firma w prezencie dała nam piątek wolny i nie musimy wypisywać urlopów. Nie wiem jak będzie z pogodą, bo raz widzę że będzie deszczowo a rano na meteo pokazywali, że od środy ciepło i ładnie się zrobi a od pierwszych dni czerwca upały wręcz. Nie wiem przez to co i gdzie planować. Chcieliśmy do mojej babci w zachodniopomorskie pojechać, myśleliśmy o wycieczce do Berlina.......ale nie wiem czy się gdzies ruszymy, bo jakiś leń nas ogarnął i chyba skończy się na wycieczkach stacjonarnych (o ile będzie pogoda). |
2013-05-27, 12:32 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-27, 12:43 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Jeszcze mi dziwnie się tu rozeznać, choć kiedyś tu byłam zalogowana, jak zaczynałam dietę soutch beach. Stąd też mój nick z tamtych lat....
Mam nadzieję, że się wszystkie dziewczynki zalogują wkrótce. ---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ---------- grazko nic nie wiem ale to mój mąż się zajmuje takimi sprawami ale nie jestem pewna, czy u nas wspólnota nie ogarnie za wszystkich tej deklaracji. ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ---------- Niech mi kto powie, jak śledzić bez ciągłego wylogowywania się zalogowania czy wpłynęła jakaś odpowiedź na topiku, bo odświeżanie nic nie daje ? |
2013-05-27, 16:31 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 62
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Hej
Dotarłam tutaj dziękuję za namiary Jestem po egzaminie, napisałam i powiedziałam co wiedziałam zobaczymy jak bedzie, wyniki w lipcu także mam troche czekania. Dąbrówko - sto lat i spełnienia marzeń !!! przepraszam ze dopiero teraz ale porwał mnie norweski hihihi. Grażko - a co z praca w banku, tak mi sie teraz przypomniało ? Tesso - miłego pobytu u rodzinki !!!! Rewelacjo - piekne te Twoje widoki !!! Mon - halooooo Ja uciekam obejrzec jakis serial i sie zrelaksowac !!!! Miłego popołudnia |
2013-05-27, 18:25 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
No i jestem i ja .
Dzis tylko sie zalogowalam i zmykam . Napisze jutro i obadam co i jak . Fajnie ze sie odnajdujemy ,hehe . Buziole laseczki |
2013-05-27, 19:16 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-28, 08:00 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
To brakuje jeszcze Nutrii Kubusia i czekamy na tessę.
Jak dla mnie to na tym forum trochę za dużo jest naciapane różności. Ja lubię minimalizm ale jakoś trzeba będzie się przyzwyczaić. Dla mnie najważniejszą sprawą jest podglądanie na bieżąco naszego topiku bez ciągłego wylogowywania się. Czekam na podpowiedź rewelacji. Olensjo no ciekawe jak ci poszedł ten egzamin, bo trzymałyśmy kciuki i wierzyłyśmy, że wszystko na pewno dobrze ci pójdzie. grażko - a ja myślałam, że jednak zdecydujesz się na pracę w banku Nigdy nie oglądałam tego serialu, jak mówisz że taki fajny to muszę na niego polować. Jak dobrze, że jeszcze jutro i już dłuuugi weekend. My jeszcze wczoraj obgadaliśmy nasze plany wyjazdowe i postawiliśmy na wycieczki stacjonarne, rowery....tylko, żeby ta pogoda się ustabilizowała, bo przy tych codziennych opadach trudno planować nawet stacjonarną wycieczkę. Muszę się wam pochwalić, no muszę...........schudłam już 4, 20 . Mama, która mnie 2 tyg. nie widziała zauważyła od razu, że z brzucha mi zeszło. Ja zauważam, że ciuchy od razu lepiej leżą i choć wieczorem mam już lenia to jednak biorę moje kije i idę maszerować (za dwa dni będzie miesiąc jak tak maszeruję). Wczoraj zbierało się na deszcz, mężowi się nie chciało iść biegać ale się nie ugiełam...a on zwlókł się za mną i też chudnie, choć wolniej, bo on sobie pozwala na więcej słodkości niż ja. Rozpadało się ale jak wróciliśmy do domu, he |
2013-05-28, 11:18 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
No gdzie wy, gdzie wyyyyy?
|
2013-05-28, 12:44 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Czesc
Jestem ,jestem . Musze z mama dokonczyc gadke na skypie i juz do Was napisze . |
2013-05-28, 13:45 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-28, 14:22 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Gadam z mama raz na tydzien albo rzadziej wiec jak sie rozgadamy to i 2 godziny nieraz zleca ...
No ale juz skonczylam . Weekend minal szybko ,u nas jeszcze wczoraj byl dzien wolny wiec spedzilismy go rodzinnie na wyjazdach ,hehe. Mialam w niedziele dekoratorke wnetrz do naszych sypialni ,w nadchodzaca sobote mam tez kogos z innej firmy ,zobacze co im wyjdzie i co zaproponuja .Poki co jeszcze szukamy co nam sie podoba . Dabrowko pieknie chudniesz,jeju .Pozazdroscic tylko .Ja to chyba nie schudne niestety ,bo zbyt szybko i intensywnie zyje i miotaja mna rozne mysli i emocje i nie potrafie sie skupic na jedzeniu tego co nalezy .Staram sie ale i tak nie jest tak jak powinno . Grazko co Ty masz z tymi lotami ,dajze spokoj .Ja gdybym miala wyplynac na rejs to bym sie obawiala bo tyle dni na wielkiej otwartej wodzie to jednak rozne rzeczy moga sie przytrafic ,a i tak chcemy kiedys wyruszyc na takie wakacje . Wskakuj do samolotu i juz do ukochanego . Tesso buziaczki choc wiem ze w Londku siedzisz ,Milego wypoczynku .U nas pogoda pod psem ,pada i jest chlodno ,jutro tak samo .Nie licz na opalanki ,hi hi . Nutria odezwij sie . Rewelacjo wielkie dzieki za zalozenie watku ,faktycznie moze bedzie mniej tajemniczych pomaranczek wpinajacych sie z komentarzami ,skoro nie idzie bez zalogowania .Wieksza kultura . No i napisz relacje jak bylo na urlopie ,bo foty widzialysmy ,wow . Olensjo kurcze dlugie to czekanie ,fakt .Ale wierze ze jest dobrze i zdalas na piateczke czy co tam uznaja za stosowne . Moze teraz troszke czesciej do nas zajrzysz |
2013-05-28, 14:51 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:47 |
2013-05-28, 16:38 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Wszedzie pogoda nieciekawa.
znajomi pojechali na urlop do Francji z przyczepa kempingowa .... ale w sumie anglicy zwyczajni wczosowac w kaloszach to im pewnie to nie przeszkadza ,hehe . Ja tez planuje szybciej sie polozyc.... ale watpie czy cos z tego wyjdzie znajac mnie .Taka pogoda to nic sie nie chce ,wrocilam mokra z Coco ,teraz wlasnie wlosy farbuje..... jak ja nie cierpie czekac .I pod prysznic wskocze i reszte wieczora spedze w pizamce . |
2013-05-28, 23:47 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Re: Przyjaciółki z kafeterii
Hej kobiety,
Ja mysle, ze potrzeba czasu zeby sie oswoic z nowym forum i przywyknac ja kiedys bywalam tu czesto ale po wyjezdzie do stanow i rozpoczeciu tu pracy to juz nie mial czasu i tylko przy naszym watku na kafe pozostalam. Jesli chodzi o sledzenie watku to ja jestem na stale zapamietana i zwyczajnie odswiezam watek. O wakacjach, ktore byly najlepszym jak dotad wyjazdem napisze pewnie pozniej bo niestety zaraz po powrocie same niemile niespodzianki - maz mial wczoraj wypadek a u mnie w pracy kolega zastepujacy mnie nie drukowalam dokumentow i koreslondencji z calego tygodnia. Powiedzialam szefowej i si zwolnilam kilka godzin wczesniej a on musi drukowac choc czesc jak wczesniej mu sie nie chcialo :/ Maz nie ucierpial ale samochod mamy skasowany i jeszcze trzeba raport z policji przekazac do ubezlieczalni wiec same niemile zalatwienia. No ale to zycie, coz zrobic. Dobrze, ze nikomu nic sie nie stalo. Napisze wiecej moze blizej weekendu Pozdrowienia |
2013-05-29, 00:18 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Re: Przyjaciółki z kafeterii
To ja was tylko szybko przywitam na nowym forum Niebawem do wszystkiego przywykniecie! Miłego pobytu na forum Wizażanki!
|
2013-05-29, 02:03 | #20 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Re: Przyjaciółki z kafeterii
To ja jeszcze tylko dodam, ze mozemy sobie zalozyc klub i ograniczyc jego widocznosc dla nie nalezacych do klubu. Kwestia do przemyslenia
|
2013-05-29, 07:59 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
U mnie jak jestem na stałe zalogowana i robię odśwież to nie pokazują się nowe wątki....mało tego wczoraj jak podglądałam forum to w ogóle nie widziałam wpisów Mon i grażki, które były jak jeszcze byłam w pracy. Załamana tym jestem
Myślę, że nowa osoba wśród nas już by się nie odnalazła - w końcu od tylu lat piszemy ze sobą....więc ja jestem za tym klubem ale dzięki lele za przywitanie grażko - wczoraj była taka kosa na dworzu i co chwila lało jak wróciłam z pracy no i ten lodowaty wiatr, brrrrrrr. Na kijki nie poszłam przy takiej pogodzie. Kochana jem wszystko i słodycze też ale te ograniczam raczej do weekendu. Jeśli gdzieś jestem zaproszona czy jak teraz mama nam nawiozła tureckich przysmaków to jem je ale z rozwagą i traktuję jako przekąskę ale ogólne niczego sobie nie odmawiam W piątek idę na urodziny chrzesniaka i będą one na słodko to już wiem, że nie zjem więcej niż 2 małe kawałki ciasta i obiad muszę zaplanować tak, żeby to ciasto wypadło 3 h. po obiedzie jako przekąska właśnie....no tak to sobie kombinuję wszystko. Myślę, że niemal codzinna porcja ruchu (kijki) na mnie tak działają i to, że zaczęłam więcej pić, bo wcześniej też przeciez byłam na diecie a nie chudłam. Mon ale nie napisałaś co ci zaproponowała ta pierwsza projektantka w sypialni, jakie kolory? rewelacjo - o matko, no to też się wam porobiło?! Jak dobrze, że mąż cały wyszedł z tego wypadku. Jak ochłoniecie i się ogarniecie po urolopie to opisz wrażenia, bo rzeczywiście takie piękne miejsca widzieliście i cuda natury, że już same zdjęcia wywierają wrażenie. Oooooo jak dobrze, że już jutro dłuugi weekend. Ja muszę się po pierwsze wyspać, po drugie gdzieś jechać poza miasto, bo mąż mi opisuje jak jeździ, że tak pięknie rzepak kwitnie tworząc malownicze krajobrazy, że ja muszę jechać i oko nacieszyć. Tylko pogodo, błagam się zlituj się nam nami i niech nie pada do licha już Edytowane przez oliwka74 Czas edycji: 2013-05-29 o 10:26 |
2013-05-29, 08:01 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:48 |
2013-05-29, 08:05 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
ooo odświeżyłam i jest grażka - może zacznie działać ten mój komp jak należy.
no tak grązko, macie o czym myśleć z mężem ale w waszej sytuacji finansowej i patrząc na to co mąż miał tutaj...to chyba wybór jest oczywisty, choć bardzo trudny, co? |
2013-05-29, 08:14 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:48 |
2013-05-29, 08:19 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Szwagier jak widzę kreatywny i dobrze, bo kto wie grażko czy tak się nie stanie, skoro jest zapotrzebowanie na polskie produkty? Ja mogę ci z Mon ciasta wysyłać
|
2013-05-29, 08:41 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 849
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
..
Edytowane przez grazka34 Czas edycji: 2015-01-09 o 14:48 |
2013-05-29, 09:10 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Grilla pewnie uda ci się zrobić. Jutro wg prognoz ma nie padać, więc ja uciekam na pole gdzieś
W piątek to mam dzień normalności, bo rano zrobię zakupy, potem ogarnę mieszkanie a wieczorem idziemy na urodziny. Sobota to nie wiem co a w niedzielę idziemy z rodzicami i moim bratem na obiad gdzieś na kaszubach albo na półwyspie helskim robią sobie przy okazji wycieczkę a jak będzie padalo to tylko na obiad - zaprosili nas na Dzień Dziecka..kochani rodzice! |
2013-05-29, 11:08 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Czesc kobietki
Co za skur.... y dzien wczoraj byl ,szok ! Wlosy pofarbowalam ,wyszly jak wystrzal wiec myusialam pogonic do marketu po nowa farbe ,tak to jest jak sie testuje .W rezultacie mam rude kudly .Teraz poczekam kilka tygodni i zrobie jeszcze raz ciemnym brazem ,powrot do koloru .Niemal sie poryczalam ze zlosci ,wrrrr . A na dokladke mlody zazyczyl sobie kubek barszczu przed spaniem i kawalek pizzy pozostalej z obiadu .I tak jak poszedl do gory tak przylecial przerazony ze nie mam dotykac kabli bo wylal barszcz .Ide do pokoju a cale biurko zalane ,kable ,wszystko .Okazalo sie ze dzieki naszym nowym zabezpieczenion wyrzucilo przelacznik i zadzialal system przeciwporazeniowy ktory zainstalowalismy robiac kuchnie .Cale szczescie .Wszystko powycieralam ,ulozylam do wysuszenia a dzis rano wszystko dziala ,szczesliwie nie polecialo na tyl kompa ani na xboxa i nie narobilo szkod,Rozlalo sie w drugim kierunku .Myslalam ze gada udusze malego Do niczego ten dzien ,a pogoda nic a nic nie pomagala . |
2013-05-29, 11:31 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 991
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Uhuhu, dzień miałaś Mon rzeczywiście.......
Plam nie ma z tego barszczu? No dobrze, że macie taki system, bo by jeszcze przepięcie było ..... Wiesz co, ja moich nauczyłam od małego, że je się tylko przy stole - nie ma łażenia po domu z jedzeniem czy z piciem i weszło im to w krew. Jedyne odstępstwo robię jak dzieci mają swoich gości w pokojach, to pozwalam na słodycze ale obiad i picie jest na dole koniec kropka. Raz się kiedyś syn nie posłuchał, szedł z piciem na górę i potknał się na schodach a że mam ażurowe to wszystko mi zalało i na schodach i pod schodami i na boki się rozprysło...i wtedy człowiek musi się rzeczywiście hamować w złości No a te włosy - takie rude rude czy kasztan? Co ty za farbę kładłaś, że taki kolor wyszedł? Edytowane przez oliwka74 Czas edycji: 2013-05-29 o 11:32 |
2013-05-29, 11:34 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 931
|
Dot.: Przyjaciółki z kafeterii
Grazko polec do meza ,zobacz jak i co ,i pomysl czy Ci to by odpowiadalo,pogadajcie na spokojnie .Poczytaj gdzie moglabys znalezc prace ,moze naucz sie troche jezyka .Poki maz na stazu daj sobie czas do namyslu a jak dostanie umowe to zdecydujecie co dalej , i co z Toba i chlopakami .W Pl tak zaraz sie nie polepszy ,nie wierz w cuda .Nie wiem jak jest we Francji ,osobiscie nie chcialabym tam mieszkac ,ale przeciaz masa polakow jednak mieszka i pracuje .W Anglii wlasna firme jest deuzo latwiej prowadzic niz w Pl ,choc jak juz powiedzialam ze nie interesuje mnie taka petla na szyi i wole isc do pracy na iles godzin ,zrobic jakies nadgodziny ,wyplata na konto ,urlop sie nalezy i spoko .Zamykasz drzwi za soba i juz Ci zwisa co i jak do nastepnej zmiany .
Dabrwko /oliwko -dla mnie zawsze bedziesz dabrowka ,jakos bardziej mi pasuje ,choc Twoje zamilowanie do oliwek pewnie tez ma tu swoj udzial ,hihi. Co do sypialni to kolory wybralismy swoje ,w sumie duzo przydymionego lustra po jednej stronie a na drugiej scianie kolor mushroom (pieczarkowy??????) z pasem luster aby to zgrac .Drzwi przesuwane.Ciemny orzech boki i wykonczenie przy suficie i podlodze .Na kompie widzielismy jak by to wygladalo dokladnie ,no i w sumie ok ,choc troche bez tego ciepla i przytulnosci ,taki totalny minimalizm .Mlodego pokoj w kolorze olchy ,zabudowana sciana cala z biurkiem itp ale drzwi otwierane jak w standardowej szafie .Hmmm .Kolory i pomysl nasz ale projektantka pokazuuje ile miejsca mozna uzyskac i jak najlepiej to skomponowac . W poniedzialek pojechalismy jeszcze raz zerknac do salonow z sypialniami wiedzac co nam zaproponowala babka .I zakochalismy sie w bialej sypialni w tradycyjnym stylu ,z szafkami z boku i nad lozkiem ,wygladala jak z obrazka .Cudo .Cenowo bardzo podobnie i takie ustawienie jakie nam potrzebne w sypialni,drzwiczki tez standardowo otwierane ,nie przesuwane no i wlacznie z toaletka dla mnie .Cudo .No i mamy dylemat .W sobote przyjezdza projektant z tej firmy wymierzyc i wycenic temat .No ciekawa jestem .Jak wyjdzie tyle co tamta to sie chyba skusimy .No zobaczymy jeszcze co do mlodego zaproponuje za rozwiazanie .Chcialabym aby ten temat byl zamontowany jesienia ,bo po urlopie mielibysmy czas na przsuniecie scianki ,wymiane podlog i grzejnikow i wymalowanie . Rewelacjo jejku cale szczescie ze nic sie mezowi nie stalo ,moj maz tez zawsze mowi ze jakby co to pal licho samochod ,grunt zeby sie nikomu nic nie stalo . No i widzisz tak to jest z powrotem do normalnosci po urlopie ,tez nie lubie pierwszego dnia w pracy bo nie wiesz co sie wydarzylo ,a w mojej pracy codziennie jest inaczej,wiec po 3 tygodniach nieobecnosci czlowiek czuje sie jakby zaczynal od nowa . Mam nadzieje ze to juz koniec Waszych niespodzianek na powitanie. Masz racje z nowym forum trzeba sie oswoic i bedzie latwiej . Co do ograniczen to mysle ze to dobry pomysl bo faktycznie komus nowemu bedzie ciezko sie wciagnac w nasze tematy ,bo znamy sie juz niemal jak lyse konie ,a ja nie chcialabym aby kazdy mogl zerkac na moje fotki jak wstawie itp bo czytac moze kazdy ,nawet niezalogowany uzytkownik,wiec mozna by to ukryc troche .No tak ja uwazam . |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:57.