Life, life - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-06-01, 11:16   #1
lux_torpedaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4

Life, life


Drogie Panie!

Otóż jestem na tym forum po raz pierwszy więc za błędy przepraszam.
Mój problem polega na tym, że mając 18 lat (wkraczam w życie) czuję, że życie przelatuje mi przez palce. Stały rytm życia to dom-szkoła-nauka. Próbuję sportu, dużo czytam ale chyba chodzi o to, że jestem ekstrawertykiem a w dużej części moi znajomi to introwertycy. Wywnioskować można z tego, że często siedzę w domu choć chciałabym wyjsć gdzieś z ludźmi, zrobić coś spontanicznego. Niedługo idę na studia więc nie chcę nigdzie się zapisywać.

Wiem, że mój "problem" jest błahy, ale prosiłabym o radę.
lux_torpedaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 11:33   #2
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Life, life

Cytat:
Napisane przez lux_torpedaa Pokaż wiadomość
Drogie Panie!

Otóż jestem na tym forum po raz pierwszy więc za błędy przepraszam.
Mój problem polega na tym, że mając 18 lat (wkraczam w życie) czuję, że życie przelatuje mi przez palce. Stały rytm życia to dom-szkoła-nauka. Próbuję sportu, dużo czytam ale chyba chodzi o to, że jestem ekstrawertykiem a w dużej części moi znajomi to introwertycy. Wywnioskować można z tego, że często siedzę w domu choć chciałabym wyjsć gdzieś z ludźmi, zrobić coś spontanicznego. Niedługo idę na studia więc nie chcę nigdzie się zapisywać.

Wiem, że mój "problem" jest błahy, ale prosiłabym o radę.
Ja miałam podobny tryb życia do matury, na studiach wszystko stanęło na głowie. Coś w tym jest, że na studiach jest więcej luzu - nauki więcej, ale sama ustalasz co i kiedy robisz, nikt Ci pracy domowej nie sprawdza, a dzięki temu masz więcej możliwości na robienie tego, co lubisz. Dwa - jest sto razy więcej imprez, festynów, zjazdów, przestawień, wyjść niż za czasów szkolnych, to też wpływa na to, że więcej się wychodzi, więc głowa do góry, przed Tobą piękne zycie studenckie Jesli jesteś tegorocznym maturzystą, idź do pracy, zawsze to jakaś odmiana, mało rozrywkowa ale poznasz nowych ludzi, będzie okazja iśc na integracyjne piwko, rozerwiesz się. Bo pewnie cięzko bedzie znaleźć towarzystwo z grona starych znajomych, skoro do tej pory rzadko się z nimi pokazywałaś?
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 13:42   #3
aduunia
Raczkowanie
 
Avatar aduunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
Dot.: Life, life

A u mnie praca - dom- praca w domu.... zycie!

Poczekaj do studiow. Wtedy czasu nie bedzie starczac na nic i ie sadze, ze bedziesz maila problem , ze siedzisz w domu niech samo przyjdzie- moim zdaniem sztuczne zmienianie twojego zycia teraz i stawianie go na glowie zeby tylko je zmienic nie jest potrzebne. Za pare miesiecy poznasz mnostwo nowych ludzi i zaczniesz nowy rozdzial.

Let it flow....
aduunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 15:21   #4
lux_torpedaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4
Dot.: Life, life

dziękuję za odpowiedzi dziewczyny )
lux_torpedaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 19:09   #5
cheri_magda
Rozeznanie
 
Avatar cheri_magda
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 592
Dot.: Life, life

Też mam niestety ten problem. A z pracą w okolicy ciężko i w sumie może to dziwne, ale nie mogę się doczekać studiów nowi ludzie, wieksze miasto i może wreszcie bedzie gdzie i z kim się zabawić.
cheri_magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 19:18   #6
Polne_Licho
Przyczajenie
 
Avatar Polne_Licho
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 25
Dot.: Life, life

A nie planujesz wyjechać z domu na studia?
Pytam, bo moje życie wyglądało kiedyś bardzo podobnie, szczególnie marny dojazd do domu bardzo utrudniał mi prowadzenie życia towarzysko-kulturowego. Teraz, gdy mieszkam w centrum dużego miasta, wszystko zmieniło się na plus, aż czasami dostaję oczopląsu Dobrym wariantem jest mieszkanie w akademiku, tam nie sposób uniknąć nowych ludzi i natłoku imprez.
Polne_Licho jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-01, 19:29   #7
mrofka89
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 518
Dot.: Life, life

Po pierwsze jak zobaczyłam Twój nick to aż się uśmiechnęłam
A po drugie dziewczyny dobrze Ci mówią pójdziesz na studia i na pewno dużo się zmieni, sama licencjat robiłam dziennie i uważam, że to był jeden z najlepszych okresów w moim życiu, tak na luzie, poznając nowych ludzi, nowe miejsca. Teraz jak nad tym myślę to mogłam je jeszcze lepiej wykorzystać Więc przez ten okres bierz z życia 100%
mrofka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-06-02, 10:10   #8
lux_torpedaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 4
Dot.: Life, life

Planuję, mieszkam na polskim biegunie zimna
i zamierzam wyjechać do Gdańska. Moje marzenie. I nie mogę się doczekać nowych ludzi, tego całego studenckiego życia
lux_torpedaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-02, 10:11   #9
Powstaniec
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 159
Dot.: Life, life

Lepiej idź do Warszawy, bo Gdańsk jakiś specjalny nie jest.
Powstaniec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-02, 11:54   #10
aduunia
Raczkowanie
 
Avatar aduunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
Dot.: Life, life

Cytat:
Napisane przez Powstaniec Pokaż wiadomość
Lepiej idź do Warszawy, bo Gdańsk jakiś specjalny nie jest.
Nie zgodze sie. W ilu miastach mieszkalas? masz duze porownanie? czy po prostu tam studiowalas i uwazasz , ze to jedyny wybor? ja uwazam , ze kazde wieksze miasto majace wyzsze uczelnie ma to czego szuka autorka.

Mieszkalam w Poznaiu, Krakowie, Gdansku i Lublinie, W-we znam bardzo dobrze z racji bliskiego polozenia w stosunku do mojego miasta rodzinnego.
I wiesz co? Najslabiej wypada . Polecasz miejsce gdzie chcac isc na impreze do klubu trzeba brac taksowke bo z jednego do drugiego sa kilometry? jak na studencka kieszen to slaby pomysl. Powinnas zaproponowac np Krakow- tam na Kazimierzu masz kamienice obok kamienicy , a na kazdym pietrze jest inny klub. Mozesz zaliczyc 3 rozne nie wychodzc z budynku...

Mowie o imprezach, bo to watek przyszlej studentki, ktore chce "pozyc po studencku", ale tak naprwade to wszystko to co jest w W-wie jest w kazdym wiekszym miescie. A juz na pewno KLIMAT, ktoremu temu miestu brak...
aduunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-05, 11:59   #11
Powstaniec
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 159
Dot.: Life, life

Jeśli chodzi o miasta studenckie Gdańsk jest prowincją. Liczy się Warszawa, Kraków czy Poznań, a na pewno nie Lublin, gdzie uczelnie są albo katolskie, albo lewackie.
Powstaniec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.