Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 69.

[stesia]

chcę kupić ekspres do kawy na kapsułki. nie chodzi mi o robienie codziennie dobrej kawy, a raczej o to żeby zaopatrzyć się w kapsułki z kawą smakową i zrobić sobie takiej kawy w domu gdy będę mieć ochotę bez kombinowania z syropami. jaki typ polecaie ze względu na dostpność pasujących kapsułek w różnych smakach?

[Sweet_Judi]

Ja mam ekspres na Tassimo i niby fajnie, ale dostepność kapsułek jest ostatnio jakaś słaba, trzeba kupować przez internet.

[Dobranka]

Nie wiecie, czy w filmiku na Instagramie można przeklinać, a konkretnie użyć słowa "pier...lić", ale w formie zabawowej, komicznej/groteskowej? (jako określenie mówienia bez sensu) I nie dostać bana?

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez Dobranka

Nie wiecie, czy w filmiku na Instagramie można przeklinać, a konkretnie użyć słowa "pier...lić", ale w formie zabawowej, komicznej/groteskowej? (jako określenie mówienia bez sensu) I nie dostać bana?

W sumie nie wiem, ale też nie potrafię sobie przypomnieć dosłownie ani jednego filmu, na którym padłoby brzydkie słowo (to lub tego typu). Stąd wnioskuję, że jednak te filmy muszą być jakoś ukrywane.

[Dobranka]

Napisane przez TheSunTheMoonTheStars

W sumie nie wiem, ale też nie potrafię sobie przypomnieć dosłownie ani jednego filmu, na którym padłoby brzydkie słowo (to lub tego typu). Stąd wnioskuję, że jednak te filmy muszą być jakoś ukrywane.

Dzięki.

[Dobranka]

A jeszcze mam takie pytanie, może ktoś wie - czy można ten sam filmik opublikować na Instagramie i You tubie czy Tik Toku?

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez Dobranka

A jeszcze mam takie pytanie, może ktoś wie - czy można ten sam filmik opublikować na Instagramie i You tubie czy Tik Toku?

Jeżeli to Twój filmik (nikt nie zgłosi Ci do niego praw autorskich), to na 100 % możesz opublikować go na każdej z tych platform jednocześnie. Na Insta często widzę te same filmiki, które ktoś opublikował wcześniej na Tik Toku, i jeszcze wrzucił na YT w formie shortsa.

[Dobranka]

Napisane przez TheSunTheMoonTheStars

Jeżeli to Twój filmik (nikt nie zgłosi Ci do niego praw autorskich), to na 100 % możesz opublikować go na każdej z tych platform jednocześnie. Na Insta często widzę te same filmiki, które ktoś opublikował wcześniej na Tik Toku, i jeszcze wrzucił na YT w formie shortsa.

O, dzięki

[wiekanka]

Cześć. Szukam i szukam i nie wiem, czy w ogóle znajdę. Chodzi mi o drewniane łóżko ale takie bez "boków" tzn. łóżko na które by był nakładany materac a nie wkładany, tak, żeby wchodząc na krawędz czuło się "miętkie" a nie drewno. Poprostu chciałabym, zeby bardziej wystawał materac. Zdaję sobie sprawę, ze wtedy materac mógłby się ślizgać ale myślę, że duza powierzchnia materaca powinna temu zapobiec. Zresztą wolę slizgający się materac, niż zobolałe kolana, bo ja to taka ofiara, że zawsze się stuknę a wolałabym nie. Jak myślicie znajdę??

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez wiekanka

Cześć. Szukam i szukam i nie wiem, czy w ogóle znajdę. Chodzi mi o drewniane łóżko ale takie bez "boków" tzn. łóżko na które by był nakładany materac a nie wkładany, tak, żeby wchodząc na krawędz czuło się "miętkie" a nie drewno. Poprostu chciałabym, zeby bardziej wystawał materac. Zdaję sobie sprawę, ze wtedy materac mógłby się ślizgać ale myślę, że duza powierzchnia materaca powinna temu zapobiec. Zresztą wolę slizgający się materac, niż zobolałe kolana, bo ja to taka ofiara, że zawsze się stuknę a wolałabym nie. Jak myślicie znajdę??

Ja mam takie łóżko, ale kupione ponad 10 lat temu w zwykłym sklepie meblowym w małym mieście, a nie "sieciówce" typu Ikea, więc jak coś, rozglądaj się po takich miejscach...
Tylko że nie wiem, czy w ogóle takie łóżko polecam. Moim zdaniem nie warto. U mnie materac właśnie się przesuwa - i szczerze, jest to naprawdę irytujące, wygląda źle (pościel bardziej się rozchłechtuje, bo przy przesuwaniu materaca zawsze coś się odkształci). Poza tym jak przez przypadek uderzam się w łóżko, to mimo że ostatecznie moja łydka ląduje na miękkim materacu zamiast twardego drewna, i tak się wkurzam tak samo

[hanecznikova]

A może takie jakby komisy z meblami? Wydaje mi się, że tam tez można by było takie łóżko znaleźć.

[Cordianka]

Napisane przez wiekanka

Cześć. Szukam i szukam i nie wiem, czy w ogóle znajdę. Chodzi mi o drewniane łóżko ale takie bez "boków" tzn. łóżko na które by był nakładany materac a nie wkładany, tak, żeby wchodząc na krawędz czuło się "miętkie" a nie drewno. Poprostu chciałabym, zeby bardziej wystawał materac. Zdaję sobie sprawę, ze wtedy materac mógłby się ślizgać ale myślę, że duza powierzchnia materaca powinna temu zapobiec. Zresztą wolę slizgający się materac, niż zobolałe kolana, bo ja to taka ofiara, że zawsze się stuknę a wolałabym nie. Jak myślicie znajdę??

Jezeli koniecznie nowy to lokalne salony meblowe, jeżeli może być używane to sprawdziłabym np. olx w twojej okolicy

[głos zza ściany]

WROCŁAW-pytanie
Pomóżcie proszę

Mam bilety na Majówkę na koncerty 1.Pergola 2.Scena World Music 3.Hala Stulecia ale niestety nie za wiele wiem logistycznie

Dziewczyny czy to jest jeden kompleks?? Czy one są blisko siebie?Czasami się nakładają godzinowo interesujące mnie koncerty
I czy uwaga to jest pod gołym niebem czy pod dachem??


z góry dzięki za odp

[Limonka2738]

Napisane przez głos zza ściany

WROCŁAW-pytanie
Pomóżcie proszę

Mam bilety na Majówkę na koncerty 1.Pergola 2.Scena World Music 3.Hala Stulecia ale niestety nie za wiele wiem logistycznie

Dziewczyny czy to jest jeden kompleks?? Czy one są blisko siebie?Czasami się nakładają godzinowo interesujące mnie koncerty
I czy uwaga to jest pod gołym niebem czy pod dachem??


z góry dzięki za odp

https://www.3-majowka.pl/program/


Wystarczy jedno wyszukiwanie w Google, tak jedna lokacja. Jest mapka.

Z mapki wynika, że Pergola i SWM pod gołym niebem, a Hala w środku, więc zadaszona.

[avocado77]

Od kilku tygodni często ktoś do mnie dzwoni (w sensie: za każdym razem inna osoba, z innego numeru telefonu). Odbieram, a ta osoba mówi, że oddzwania, bo ma nieodebrane połączenie ode mnie.

Nie mam pojęcia, kto to jest i komórka nie pokazuje mi w historii połączeń z tymi osobami.

Sądziłabym, że może mam problem z komórką, ale kilka dni temu wymieniłam na nową, a nadal dzieje się to, co opisuję.

To jakiś rodzaj scamu, że ktoś podszywa się pod mój numer, czy co to może być?

[skara]

Napisane przez avocado77

Od kilku tygodni często ktoś do mnie dzwoni (w sensie: za każdym razem inna osoba, z innego numeru telefonu). Odbieram, a ta osoba mówi, że oddzwania, bo ma nieodebrane połączenie ode mnie.

Nie mam pojęcia, kto to jest i komórka nie pokazuje mi w historii połączeń z tymi osobami.

Sądziłabym, że może mam problem z komórką, ale kilka dni temu wymieniłam na nową, a nadal dzieje się to, co opisuję.

To jakiś rodzaj scamu, że ktoś podszywa się pod mój numer, czy co to może być?

Ostatnio ktoś do mnie zadzwonił, kilka dzwonków, nie zdążyłam odebrać, ale od razu oddzwoniłam. Facet bardzo zdziwiony powiedział, że nigdzie nie dzwonił, że to niemożliwe, że mam od niego połączenie. Szczerze mówiąc pomyślałam, że zdurniał, ale może po prostu są jakieś błędy w centrali i takie rzeczy się zdarzają? Dodam że nie mieszkam w Polsce, więc może to problemy ogólne, nie konkretnej sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Napisane przez avocado77

Od kilku tygodni często ktoś do mnie dzwoni (w sensie: za każdym razem inna osoba, z innego numeru telefonu). Odbieram, a ta osoba mówi, że oddzwania, bo ma nieodebrane połączenie ode mnie.

Nie mam pojęcia, kto to jest i komórka nie pokazuje mi w historii połączeń z tymi osobami.

Sądziłabym, że może mam problem z komórką, ale kilka dni temu wymieniłam na nową, a nadal dzieje się to, co opisuję.

To jakiś rodzaj scamu, że ktoś podszywa się pod mój numer, czy co to może być?

Napisane przez skara

Ostatnio ktoś do mnie zadzwonił, kilka dzwonków, nie zdążyłam odebrać, ale od razu oddzwoniłam. Facet bardzo zdziwiony powiedział, że nigdzie nie dzwonił, że to niemożliwe, że mam od niego połączenie. Szczerze mówiąc pomyślałam, że zdurniał, ale może po prostu są jakieś błędy w centrali i takie rzeczy się zdarzają? Dodam że nie mieszkam w Polsce, więc może to problemy ogólne, nie konkretnej sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jest coś takiego, jak "kradzież" numeru telefonu. Nie wiem jak to dokładnie działa, ale koleżanka miała taką sytuację. Zadzwonił do niej jakiś numer, gość z obcym akcentem próbował ją przekonać, że ma jakieś kryptowaluty na koncie i że trzeba je spieniężyć, ale należy podać jakieś tam dane. Rozłączyła się, oddzwoniła na ten numer, odebrał zupełnie inny gość i był zdziwiony całą sytuacją.

Więc nie, to nie jest błąd centrali.

Znalazłam. To nazywa się spoofing

[TheSunTheMoonTheStars]

Potwierdzam, to raczej nie błąd operatora.

W moim przypadku doszło do "zwykłej" kradzieży danych osobowych, w tym numeru telefonu.
U mnie pomogło:
- automatyczne zablokowanie w telefonie połączeń z nieznanych numerów i spamu
- konsekwentne nieodbieranie telefonów z numerów, których nie znam, i zaraz po takiej próbie połączenia blokada danego numeru
- konsekwentne nieodbieranie numeru z banków, ubezpieczalni, operatorów sieci, dystrybutorów prądu itp., nigdy niczego nie załatwiam telefonicznie z tego typu instytucjami
- ustawienie telefonu na stałe w tryb wyciszony (dla rodziny i znajomych zrobiłam wyjątki)
- odsubskrybowanie newsletterów, które nie są mi potrzebne (czasem zakładając konto na jakiejś stronie, wpisywałam tam numer telefonu, a po odsubskrybowaniu usunięto wszystkie moje dane), zmiana danych na Facebooku na całkowicie fałszywe, nielogowanie się na żadne strony (np. Instagram) z użyciem numeru telefonu
- zgłosiłam też sprawę na Policję, nie złapali sprawców, ale szczerze mówiąc i tak zgłosiłam to tylko na wszelki wypadek, żeby w razie czego mieć podkładkę, że mój numer został skradziony.

Oczywiście mnóstwo razy myślałam o tym, żeby zmienić numer telefonu. To byłoby najprostsze, najszybsze i najpewniejsze. Tyle że naprawdę go potrzebuję...

[staska_stasia]

Zadałam to pytanie w innym wątku, ale ponieważ nikt tam nie odpowiada, to ponowię je tutaj: odchudzanie a obwiśnięta skóra.
Szukam wszelkich rad dotyczących tego jak zapobiegać nadmiarowi skóry po odchudzaniu. Po 2 miesiącach chudnięcia pogubiłam już trochę centymetrów (np. w talii 8 cm zeszło), a przede mną jeszcze długa droga. Wiek robi swoje, nie mam już 20 lat I widzę, że skóra na brzuchu robi się taka lekko flufiasta.
Oczywiście jest u mnie zrównoważona dieta, ruch (siłownia z trenerem, rower, spacery), picie wody. Dołączyłam szczotkowanie na sucho. Co jeszcze? Przyjmę polecajki wszelkich kosmetyków, supli, zabiegów, urządzeń itd. Nie twierdzę, że wszystko zrealizuję

[TheSunTheMoonTheStars]

Napisane przez staska_stasia

Zadałam to pytanie w innym wątku, ale ponieważ nikt tam nie odpowiada, to ponowię je tutaj: odchudzanie a obwiśnięta skóra.
Szukam wszelkich rad dotyczących tego jak zapobiegać nadmiarowi skóry po odchudzaniu. Po 2 miesiącach chudnięcia pogubiłam już trochę centymetrów (np. w talii 8 cm zeszło), a przede mną jeszcze długa droga. Wiek robi swoje, nie mam już 20 lat I widzę, że skóra na brzuchu robi się taka lekko flufiasta.
Oczywiście jest u mnie zrównoważona dieta, ruch (siłownia z trenerem, rower, spacery), picie wody. Dołączyłam szczotkowanie na sucho. Co jeszcze? Przyjmę polecajki wszelkich kosmetyków, supli, zabiegów, urządzeń itd. Nie twierdzę, że wszystko zrealizuję

U mnie działają kosmetyki antycellulitowe i wyszczuplające (najlepiej Tołpa, Nivea, Lirene - sera, olejki, mleczka, balsamy). Z tym że ja chudnę głównie od sportu, więc robię masaż kosmetykami (wsmarowuję i masuję przez ok. minutę poszczególne partie ciała) po każdych ćwiczeniach, staram się raz dziennie.
Bez ćwiczeń kompletnie na mnie nie działają, ale kiedy używam ich po ćwiczeniach, widzę, że moja skóra zachowuje się o wiele lepiej i "nadąża" za chudnięciem.

Miałam też epizod z masażami (biczami) wodnymi, i efekty też były naprawdę bardzo dobre.

Ogólnie wydaje mi się, że najważniejsze to "chudnąć zdrowo", dzięki regularnemu sportowi i zdrowemu jedzeniu, a jednocześnie dosyć wolno, cały czas dbając o regularne masaże i stosowanie kosmetyków ujędrniających.
Oraz warto być dla siebie wyrozumiałą. W pewnym wieku i/lub stanie otyłości tej skóry czasem jest zwyczajnie za dużo, nie jest idealnie elastyczna jak u nastolatki, i tego się samemu, bez pomocy lekarza, nie przeskoczy.