Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[sandrek]

Napisane przez Frutti

Co to znaczy za dużo? Bo jak 32 to w normie, jak 33 to masz podstawę, żeby twierdzić, że za dużo Ciężko też powiedzieć cokolwiek, bez zobaczenia zdjęć. Zrób tak, żeby było najkorzystniej dla Twojego zdrowia

Czyli mam normę. Ale na górze - przed czwórką i piątką jest jeden ząb, który nie ma miejsca, więc któryś ząb chcą wyrwać, a że piątka już była dużo razy robiona to padło na piątkę. No i plus to, że mam jakąś asymetrię z lewej strony, więc z prawej usunie mi zęba i będzie na dole wszystko wyrównywać. Ósemek powiedziała, że na razie nie rusza, póki mi nie przeszkadzają.

[feronik]

Napisane przez Daisy8989

Ja sie juz troche naczytałam historii o usuwaniu ósemek i tak sie zastanawiam,może po prostu poprosze go żeby mi ketonal przepisal i sobie wezme po?
a i jeszcze mam pytanie ja mam troche tak ze tą ósemke zakrywa mi w dużej części dziąsło i widac jej tylko troche,miałyscie tak?
To tez niedobrze,wynika to chyba z tego ze za mało miejsca jest

Daisy, lekarz pewnie Ci wypisze jakiś Ketonal albo coś innego, chociaż ja przy jednej dolnej ósemce dałam radę na zwykłym Ibupromie (przy drugiej brałam przeciwbólowy na receptę). Ja miałam dolne ósemki całkowicie zatrzymane, pod dziąsłem, rosły w stronę siódemek (w ogóle nie było dla nich miejsca), w dodatku z pokręconym korzeniem i jedna tuż obok jakiegoś tam nerwu także nastawiałam się na najgorsze, a było całkiem znośnie (a jestem panikara). Także nie bój się na zapas, myślę, że jak Twoja ósemka nie jest całkowicie zatrzymana (trochę ją widać) to mimo wszystko będzie łatwiej.

[aparatek1000]

Witam!
Mam 20 lat. Aparat na zęby miałem założony 2,5 roku temu. Głównie krzywa była tylko jedna "jedynka" i według ortodontki miałem krzywy zgryz (góra dół) przez co tępiły mi się zęby. Dla mnie jednak powodem to założenia aparatu była tylko ta krzywa jedynka. Wydawało mi się, że aparat będę nosił dosyć krótko, jednakże ostatnio dowiedziałem się, że będę mieć go zdejmowany za około pół roku. Wizyty mam co około 2-3 miesiące. Na samym początku noszenia aparatu czułem "ciągnięcie" za zęby, a teraz po wizycie praktycznie nic nie czuje. Możne leciutko bardziej ciągnie zęby, ale albo jestem do tego przyzwyczajony, albo nic nie "podkręcają" aparatu. Wydaje mi się, że zęby już mam proste, ale ortodonta powiedział, że będę mieć noszone jeszcze pół roku.


Dodatkowo, noszę wyciągi z gumek (chyba tak to się nazywa). Na noc noszę zawsze, a w trakcie dnia często mi się zdarza zapomnieć założyć.
Jednakże piszę tu z innego powodu. Chodzi o wyrwanie zębów. Początkowo ortodonta stwierdził, że będę mieć wyrwane cztery "ósemki" jednak po jakimś czasie zmienił zdanie na konieczne wyrwanie 2 ósemek a co z resztą to "się zobaczy". Swoją drogą to jak usłyszałem, że wyrwanie jednej ósemki kosztuje 400 zł to aż zaniemówiłem..


Około 3 miesiące temu bolał mnie 1 ząb (górna szóstka) przez 1 dzień. Skontaktowałem się z ortodontą i opowiedziałem o zajściu. Lekarz zalecił zrobienie zdjęcia rentgenowskiego przy kolejnej wizycie. Po zrobieniu zdjęcia ortodonta powiedział mi, że ząb który mnie bolał był kiedyś leczony kanałowo, więc jest martwy (widocznie był leczony kiedy byłem mały). A skoro bolał, to znaczy, że coś się tam już ogniskuje i być może kiedyś będzie mnie bolał tak, że będę musiał go wyrwać. Ortodonta dał mi 2 wyjścia:

a) wyrwać zęba już teraz a w jego miejsce przesunąć inne zęby. Jako, że jest to górna szczęka to przesunięcie będzie trwało około tyle, ile zostało do ściągnięcia aparatu. Lekarz zaleca mi tą opcję, bo jak za kilka lat będę musiał wyrwać tego zęba, to zostanę z luką.

b) nie wyrywać zęba. Tą opcję poleca mi rodzina, ponieważ "szkoda zębów". Według mnie powinienem myśleć przyszłościowo. Co jak kiedyś mnie tak rozboli, że tak czy siak będę musiał go wyrwać?
Oto zdjęcie:

http://puu.sh/kHDYP/f386d376dc.jpg
czerwony kolor - szóstka, którą mogę wyrwać
niebieski kolor - górne ósemki, które według ortodonty powinienem wyrwać
zielony kolor - dolne ósemki, które być może będę wyrywać.

W skrócie:
Według ortodonty mam mieć wyrwane dwie dolne ósemki i jedną szóstkę. W miejsce szóstki przesunąć resztę zębów. Być może też będę mieć wyrwane dwie górne ósemki.
Co byście mi poradzili? Był ktoś w podobnej sytuacji? Szczerze, to jakoś nigdy nie wierzyłem w magiczne przesuwanie zębów. Jak niby lukę po szóstce można zastąpić przesunięciem innych zębów. Jakoś tego nie widzę.

Jak pisałem, aparat noszę już 2,5 roku. Niedługo (pewnie pół roku) będzie zdejmowany. Czy usuwanie 8 w tym czasie jest w ogóle dobrym pomysłem? Dolne 8 nachodzą mi na zęby, więc trzeba je usunąć. Czy jak usunę 8 i zdejmę aparat to zęby mogą zacząć mi się krzywić?

oto aktualne zdjęcie zębów:
http://puu.sh/kHJNv/ecd37f4873.jpg

[Minai]

Napisane przez Daisy8989

Hej dziewczyny!Ja mam 26 lat i myśle o założeniu aparatu,na razie mysle tylko i czytam bo jeszcze troche musze uzbierac
Ale powiem szczerze ..boje sie najbardziej bólu wiec dużo czytam,zaczełam was podczytywac a i czeka mnie usuniecie
ósemek ale cóż -do odważnych świat należy pocieszam sie że dzieci noszą i jakos wytrzymały to i ja dam rade

Większość osób nie narzeka za mocno na ból także powinnaś być dobrej myśli. Mi akurat zęby dokuczają dosyć mocno, ale mimo to nie żałuje decyzji o założeniu aparatu.

Napisane przez sandrek

A jak radzicie sobie z jedzeniem w miejscu publicznym? Wiem, że jedzenie lubi zostawać w aparacie ale czy to jest bardzo widoczne?

To właśnie zależy co jesz, ja w miejscu publicznym nie mogłabym jeść np hamburgera (raz że nie dałabym rady ugryźć jedynkami, ale nawet gdyby nie to, to pełno jedzenia zostałoby między zamkami). Jak się je tylnymi zębami tylko, czyli wkładasz sobie jedzenie i gryziesz tylnymi, to wtedy nawet jak tam Ci nawchodzi jedzenia to nie bedzie tego widać.

Napisane przez joanna2016

Cześć, jestem nowa na forum, ale ponieważ tu zawsze duży ruch, to liczę na to, że ktoś mi odpowie.
Za 1,5 miesiąca mam wyznaczoną datę na zdjęcie aparatu ale póki co nie jestem zadowolona z efektu.
Moja ortodontka, gdy powiedziałam jej o co chodzi, stwierdziła że zakłada stałą retencję od dwójki do dwójki, a zęby przesuwają się jeszcze minimalnie przez około 6 miesięcy po zdjęciu aparatu i to z czego jestem niezadowolona - naprostuje się po zdjęciu aparatu. a chodzi o trójki (więc stała retencja ich nie obejmie), a konkretnie o jedną trójkę, która była poza łukiem, była ściągana i jest wciąż wyżej (moim zdaniem) niż druga trójka - czyli nie jest symetrycznie. nie znam się na tym, ale wydaje mi się, że 2 i 4 zostały zbyt mało rozsunięte i ta trójka nie może się w pełni wepchnąć w szparę między nimi ("zakorkowała się" w najszerszym miejscu...trudno to trochę opisać).

dwa pytania:
1.czy ktoś z Was faktycznie coś takiego u siebie zaobserwował, że po zdjęciu aparatu zęby jeszcze się "lepiej" dopasowały i poprzesuwały?
2.czy zdarzało Wam się w trakcie leczenia konsultować sprawę u innego lekarza ortodonty?

czuję, że będę mocno niezadowolona, jeśli zostanie to tak jak jest, a jednak władowałam to (jak każdy) kupę pieniędzy. dlatego chciałabym, żeby było na tip top i zastanawiam się co w tej sytuacji powinnam zrobić. Uwierzyć na słowo? Przecież jak to się nie ustawi tak jak chcę po zdjęciu aparatu, to nikt mi go drugi raz za darmo nie założy


dzięki z góry za odpowiedź!
Online

Ja jestem na początku leczenia aparatem, ale jakoś dziwnie to dla mnie brzmi. Ja bym chyba albo próbowała dogadać się z orto żeby jednak ustawił lepiej ten ząb, albo pójść do innego orto na konsultacje.

Napisane przez Daisy8989

Ja sie juz troche naczytałam historii o usuwaniu ósemek i tak sie zastanawiam,może po prostu poprosze go żeby mi ketonal przepisal i sobie wezme po?
a i jeszcze mam pytanie ja mam troche tak ze tą ósemke zakrywa mi w dużej części dziąsło i widac jej tylko troche,miałyscie tak?
To tez niedobrze,wynika to chyba z tego ze za mało miejsca jest

Mi ketonal przepisali i nawet dali od razu w gabinecie tabletkę, ale ja miałam zatrzymane ósmeki, musieli mi wiercić w kości i je wydłubywać, miałam szwy, antybiotyk, opuchlizne i te sprawy. Za to siostra, której wystawała 8 z dziąsła miała wyrwane w 1 minutę, nic ją potem nie bolało. Także to zależy jaką masz sytuację z tymi ósemkami. Jak trochę jej widać to myślę, że nie jest źle i może Ci ją wyjmie własnie w minutę. Ja jedną miałam taką, że mi tylko w jednym rogu troche wystawała, to tylko trochę naciął mi dziąsło i ją wyjął i nie miałam szwów. Za to pozostałe 3 ósmeki były znacznie głębiej i było z nimi znacznie gorzej

[Daisy8989]

Napisane przez Minai

Mi ketonal przepisali i nawet dali od razu w gabinecie tabletkę, ale ja miałam zatrzymane ósmeki, musieli mi wiercić w kości i je wydłubywać, miałam szwy, antybiotyk, opuchlizne i te sprawy. Za to siostra, której wystawała 8 z dziąsła miała wyrwane w 1 minutę, nic ją potem nie bolało. Także to zależy jaką masz sytuację z tymi ósemkami. Jak trochę jej widać to myślę, że nie jest źle i może Ci ją wyjmie własnie w minutę. Ja jedną miałam taką, że mi tylko w jednym rogu troche wystawała, to tylko trochę naciął mi dziąsło i ją wyjął i nie miałam szwów. Za to pozostałe 3 ósmeki były znacznie głębiej i było z nimi znacznie gorzej

Mi właśnie wystaje z dziąsła ,tzn.część tej ósemki wystaje a reszty nawet nie widać,w sumie ja to zauważyłam po długim czasie, jak myłam zęby ze cos tam jest.. patrze, a to wystająca ósemka..nawet zapomniałam o jej istnieniu
Troche mi sie lżej na duchu zrobiło jak was poczytałam bo ja taka panikara..

[a34]

Napisane przez aparatek1000

Witam!
Mam 20 lat. Aparat na zęby miałem założony 2,5 roku temu. Głównie krzywa była tylko jedna "jedynka" i według ortodontki miałem krzywy zgryz (góra dół) przez co tępiły mi się zęby. Dla mnie jednak powodem to założenia aparatu była tylko ta krzywa jedynka. Wydawało mi się, że aparat będę nosił dosyć krótko, jednakże ostatnio dowiedziałem się, że będę mieć go zdejmowany za około pół roku. Wizyty mam co około 2-3 miesiące. Na samym początku noszenia aparatu czułem "ciągnięcie" za zęby, a teraz po wizycie praktycznie nic nie czuje. Możne leciutko bardziej ciągnie zęby, ale albo jestem do tego przyzwyczajony, albo nic nie "podkręcają" aparatu. Wydaje mi się, że zęby już mam proste, ale ortodonta powiedział, że będę mieć noszone jeszcze pół roku.


Dodatkowo, noszę wyciągi z gumek (chyba tak to się nazywa). Na noc noszę zawsze, a w trakcie dnia często mi się zdarza zapomnieć założyć.
Jednakże piszę tu z innego powodu. Chodzi o wyrwanie zębów. Początkowo ortodonta stwierdził, że będę mieć wyrwane cztery "ósemki" jednak po jakimś czasie zmienił zdanie na konieczne wyrwanie 2 ósemek a co z resztą to "się zobaczy". Swoją drogą to jak usłyszałem, że wyrwanie jednej ósemki kosztuje 400 zł to aż zaniemówiłem..


Około 3 miesiące temu bolał mnie 1 ząb (górna szóstka) przez 1 dzień. Skontaktowałem się z ortodontą i opowiedziałem o zajściu. Lekarz zalecił zrobienie zdjęcia rentgenowskiego przy kolejnej wizycie. Po zrobieniu zdjęcia ortodonta powiedział mi, że ząb który mnie bolał był kiedyś leczony kanałowo, więc jest martwy (widocznie był leczony kiedy byłem mały). A skoro bolał, to znaczy, że coś się tam już ogniskuje i być może kiedyś będzie mnie bolał tak, że będę musiał go wyrwać. Ortodonta dał mi 2 wyjścia:

a) wyrwać zęba już teraz a w jego miejsce przesunąć inne zęby. Jako, że jest to górna szczęka to przesunięcie będzie trwało około tyle, ile zostało do ściągnięcia aparatu. Lekarz zaleca mi tą opcję, bo jak za kilka lat będę musiał wyrwać tego zęba, to zostanę z luką.

b) nie wyrywać zęba. Tą opcję poleca mi rodzina, ponieważ "szkoda zębów". Według mnie powinienem myśleć przyszłościowo. Co jak kiedyś mnie tak rozboli, że tak czy siak będę musiał go wyrwać?
Oto zdjęcie:

http://puu.sh/kHDYP/f386d376dc.jpg
czerwony kolor - szóstka, którą mogę wyrwać
niebieski kolor - górne ósemki, które według ortodonty powinienem wyrwać
zielony kolor - dolne ósemki, które być może będę wyrywać.

W skrócie:
Według ortodonty mam mieć wyrwane dwie dolne ósemki i jedną szóstkę. W miejsce szóstki przesunąć resztę zębów. Być może też będę mieć wyrwane dwie górne ósemki.
Co byście mi poradzili? Był ktoś w podobnej sytuacji? Szczerze, to jakoś nigdy nie wierzyłem w magiczne przesuwanie zębów. Jak niby lukę po szóstce można zastąpić przesunięciem innych zębów. Jakoś tego nie widzę.

Jak pisałem, aparat noszę już 2,5 roku. Niedługo (pewnie pół roku) będzie zdejmowany. Czy usuwanie 8 w tym czasie jest w ogóle dobrym pomysłem? Dolne 8 nachodzą mi na zęby, więc trzeba je usunąć. Czy jak usunę 8 i zdejmę aparat to zęby mogą zacząć mi się krzywić?

oto aktualne zdjęcie zębów:
http://puu.sh/kHJNv/ecd37f4873.jpg

a czy lekarz powiedział ci, co to za "kreska" po lewej stronie tej problematycznej szóstki?

[aparatek1000]

Napisane przez a34

a czy lekarz powiedział ci, co to za "kreska" po lewej stronie tej problematycznej szóstki?

Przecież to znaczy, że ząb był leczony kanałowo. Nie musiał mi mówić, bym to wiedział.

[owocelki]

Napisane przez a34

a czy lekarz powiedział ci, co to za "kreska" po lewej stronie tej problematycznej szóstki?

To chyba po prostu wypełniony kanał.

A czy byłeś na konsultacji z tym zębem u innego stomatologa? Ja mimo wszystko próbowałabym powtórnego leczenia kanałowego pod mikroskopem zamiast usuwania.

[a34]

Napisane przez aparatek1000

Przecież to znaczy, że ząb był leczony kanałowo. Nie musiał mi mówić, bym to wiedział.

u mnie ząb leczony kanałowo wygląda tak, że jest "cały" wypełniony i biały na zdjęciu a podobnie jak ta kreska u ciebie wyglądał zostawiony fragment narzędzia, który wywołał stan zapalny, ale pewnie skoro lekarz na to nie zwrócił uwagi, to u ciebie tak nie jest.

[kat123]

Ja stałam przed ryzykiem usunięcia 6. Ortodontka odradzała, tłumacząc, że nie da rady zamknąć całkowicie luki i w ciągu kilku lat wpłynie to na to, że żeby się porozchodzą. Miałam więc opcje dwie: liczyć, że kosztowne leczenie udrażniania kanałów się uda, albo wyrwać zęba i po zdjęciu aparatu założyć implant.

[Frutti]

Napisane przez aparatek1000

Przecież to znaczy, że ząb był leczony kanałowo. Nie musiał mi mówić, bym to wiedział.

Albo spróbujesz to wyleczyć pod mikroskopem, albo wyrwiesz i wstawisz implant Przesuwanie zębów nie ma sensu, a tym bardziej jednego, bo powstanie asymetria.

[dolceana]

Napisane przez Frutti

Albo spróbujesz to wyleczyć pod mikroskopem, albo wyrwiesz i wstawisz implant Przesuwanie zębów nie ma sensu, a tym bardziej jednego, bo powstanie asymetria.

Przed leczeniem miałam już asymetrię- zęby mam bardziej przesunięte w lewą stronę względem lini środkowej nosa i dolnych zębów. (Nigdy na to nie zwracałam uwagi dopiero orto mnie uświadomiła i teraz na każdym zdjęciu to dostrzegam ) Teraz nie mam jednej 7 na górze i w jej miejsce była przesuwana 6 i powoli są pozostałe zęby, żeby tą asymetrie usunąć. Więc nie jest powiedziane, że usunięcie 1 zęba na górze spowoduje asymetrię

[Frutti]

Napisane przez dolceana

Przed leczeniem miałam już asymetrię- zęby mam bardziej przesunięte w lewą stronę względem lini środkowej nosa i dolnych zębów. (Nigdy na to nie zwracałam uwagi dopiero orto mnie uświadomiła i teraz na każdym zdjęciu to dostrzegam ) Teraz nie mam jednej 7 na górze i w jej miejsce była przesuwana 6 i powoli są pozostałe zęby, żeby tą asymetrie usunąć. Więc nie jest powiedziane, że usunięcie 1 zęba na górze spowoduje asymetrię

Chodzi mi o to, że jeden ząb nie będzie miał pod sobą oparcia i ten ząb w przyszłości szybciej Ci wyleci
https://www.facebook.com/AmbasadaUsm...type=2&theater
Tu filmik, proszę. Nie chodzi tu tylko o zęby "w środku", ale o te skrajne również. Dlatego przed jakąkolwiek ekstrakcją (kiedy istnieje inne wyjście) zastanówcie się stopięćdziesiąttysięcy razy
Poza tym nie zawsze da się idealnie domknąć taką szparę po ubytku, mało który profesjonalny ortodonta na to idzie.

[dolceana]

Napisane przez Frutti

Chodzi mi o to, że jeden ząb nie będzie miał pod sobą oparcia i ten ząb w przyszłości szybciej Ci wyleci
https://www.facebook.com/AmbasadaUsm...type=2&theater
Tu filmik, proszę. Nie chodzi tu tylko o zęby "w środku", ale o te skrajne również. Dlatego przed jakąkolwiek ekstrakcją (kiedy istnieje inne wyjście) zastanówcie się stopięćdziesiąttysięcy razy
Poza tym nie zawsze da się idealnie domknąć taką szparę po ubytku, mało który profesjonalny ortodonta na to idzie.

Może coś w tym jest. W moim przypadku wyjścia nie było więc zaufałam swojej ortodontce.

A teraz coś z innej beczki. Wiecie, że ostatnio się dowiedziałam, że mojej znajomej ortodontycznie leczy stomatolog bez specjalizacji?! W sensie, że ten dentysta po studiach nie robił 4 letniej specjalizacji w zakresie ortodoncji tylko prostuje zęby po zrobieniu kilku kursów! Masakra... Ja na PTO sprawdziłam i moja orto jest wpisana jako specjalista. Ale nie wiem czy każdy ortodonta się tam rejestruje obowiązkowo czy tylko wtedy kiedy chce... Masakra. Człowiek myśli, że trafia do ortodonty i nagle się okazuje, że tak naprawdę to on nie ma specjalizacji. Pytałam o to orto i okazuje się, że wiele takich spraw trafia do sądu z powództwa pacjentów...

[truskavkowa]

Napisane przez dolceana

Może coś w tym jest. W moim przypadku wyjścia nie było więc zaufałam swojej ortodontce.

A teraz coś z innej beczki. Wiecie, że ostatnio się dowiedziałam, że mojej znajomej ortodontycznie leczy stomatolog bez specjalizacji?! W sensie, że ten dentysta po studiach nie robił 4 letniej specjalizacji w zakresie ortodoncji tylko prostuje zęby po zrobieniu kilku kursów! Masakra... Ja na PTO sprawdziłam i moja orto jest wpisana jako specjalista. Ale nie wiem czy każdy ortodonta się tam rejestruje obowiązkowo czy tylko wtedy kiedy chce... Masakra. Człowiek myśli, że trafia do ortodonty i nagle się okazuje, że tak naprawdę to on nie ma specjalizacji. Pytałam o to orto i okazuje się, że wiele takich spraw trafia do sądu z powództwa pacjentów...

Informacje o lekarzu (również dentyście) można sobie sprawdzić na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej - w przypadku orto jest wtedy informacja o specjalizacji . I tam to już chyba muszą być wszyscy

[dolceana]

Napisane przez truskavkowa

Informacje o lekarzu (również dentyście) można sobie sprawdzić na stronie Naczelnej Izby Lekarskiej - w przypadku orto jest wtedy informacja o specjalizacji . I tam to już chyba muszą być wszyscy

Bardzo Ci dziękuję za info

[nnatalkaa89]

Napisane przez Eve00

To pierwsze słyszę, przeciez to powazny zabieg, szwy itp. No coz co lekarz to inne metody. Ja bralam przez 7 dni antybiotyk, dostałam przeciwbólowe (nie był to ketonal tylko cos innego) w razie potrzeby, dostałam odpowiednie zalecenia i po tyg mialam sciagane szwy. Po zabiegu bylam okropnie opuchnieta, musialam przykladac lod, buzi nie moglam otwietac przed dwa dni, no i dostalam l4 na 7 dni

Napisane przez owocelki

Ja antybiotyk + ketonal dostałam po usuwaniu dolnych ósemek, zaś po górnych nie dostałam nic. W moim przypadku po usunięciu górnych 8 czułam się dużo dużo lepiej niż przy dolnych . Jeśli dobrze reagujesz na ketonal, "działa na Ciebie" to poprosilabym mimo wszystko o wypisanie recepty na niego. Mi przynosił dużą ulgę, za to np. mojemu chłopakowi nie pomagał ani troszkę.

Ja dzisiaj założyłam separację a za tydzień będzie bihelix za 3 tyg górny łuk

No właśnie z tego co słyszałam, to dolne ósemki są trudniejsze.
Ale to prawda co chirurg/lekarz to inne zasady.

[Frutti]

Używała któraś z was serii do higieny z Ziaji Mintperfekt? Widziałam w SP 4 rodzaje past+płyn, cena ok 6-8 zł. Jeden zestaw szczególnie przykuł moją uwagę-reminalizujący, z płynnym szkliwem (składnik taki jak w CG Tooth Mousse chyba).

[MartaMeiss]

Czy miałyście kiedyś cienki, ale podwójny drucik?
Dziwi mnie to trochę..

[Frutti]

Napisane przez MartaMeiss

Czy miałyście kiedyś cienki, ale podwójny drucik?
Dziwi mnie to trochę..

Pokaż może, bo ciężko zrozumieć jak to wygląda i o co chodzi

[Eve00]

Chodzi o plecionke?

[kreciorek85]

To i ja się zamelduję w nowej części
I od razu jadę z pytaniem: jak długo występował u Was ślinotok po założeniu płaszczyzny nagryzowej?? TŻ się śmieje, że dr bulgot jestem, bo nie wszystko normalnie łykam tylko tak zassać jakby muszę (przydałby się odsysacz śliny jak u dentysty )

[Minai]

Napisane przez Frutti

Używała któraś z was serii do higieny z Ziaji Mintperfekt? Widziałam w SP 4 rodzaje past+płyn, cena ok 6-8 zł. Jeden zestaw szczególnie przykuł moją uwagę-reminalizujący, z płynnym szkliwem (składnik taki jak w CG Tooth Mousse chyba).

Ja nie, ale też zwróciły moja uwagę te produkty

[MalaArielka]

Napisane przez Frutti

Generalnie poszerza się szczękę, jeśli jest za wąska w proporcji do żuchwy Dołu się raczej nie tyka, chyba że działa się łukami, ale nie mocno. Żadnych dodatkowych aparatów na dół się nie pcha, jedynie na szczękę

Tak z ciekawości spytam - jeśli poszerzając żuchwę następuje poszerzenie tej części twarzy to co się dzieje przy poszerzeniu szczęki? Twarz nie robi się pełniejsza w tym miejscu?

[Frutti]

Napisane przez MalaArielka

Tak z ciekawości spytam - jeśli poszerzając żuchwę następuje poszerzenie tej części twarzy to co się dzieje przy poszerzeniu szczęki? Twarz nie robi się pełniejsza w tym miejscu?

Zależnie od tego jaki efekt chce uzyskać ortodonta Być może o kilka mm się poszerzy, jeśli chodzi o całość głowy to nieznaczna różnica, ale uśmiech widocznie szerszy i ładniejszy. Widzę po sobie

[dolceana]

Napisane przez Frutti

Zależnie od tego jaki efekt chce uzyskać ortodonta Być może o kilka mm się poszerzy, jeśli chodzi o całość głowy to nieznaczna różnica, ale uśmiech widocznie szerszy i ładniejszy. Widzę po sobie

Potwierdzam! Mój uśmiech też jest szerszy i zdecydowanie ładniejszy Mi osobiście się wydaje, że troszkę mi się zmieniła twarz. Ale to tylko mi- może wydziwiam

[marvandi]

http://images.tapatalk-cdn.com/16/01...bdeeb18ade.jpg

10 miesięcy w aparacie. Różnica ogromna ale wiele jest jeszcze do zrobienia. Im dłużej noszę aparat, tym więcej niedociągnięć widzę. We wtorek mam kolejną wizytę. Zobaczymy co dalej będzie z moimi zębami.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[dolceana]

Napisane przez marvandi

http://images.tapatalk-cdn.com/16/01...bdeeb18ade.jpg

10 miesięcy w aparacie. Różnica ogromna ale wiele jest jeszcze do zrobienia. Im dłużej noszę aparat, tym więcej niedociągnięć widzę. We wtorek mam kolejną wizytę. Zobaczymy co dalej będzie z moimi zębami.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

Wow!! Pięknie!! efekt końcowy na pewno będzie cudowny

[owocelki]

Napisane przez Frutti

Używała któraś z was serii do higieny z Ziaji Mintperfekt? Widziałam w SP 4 rodzaje past+płyn, cena ok 6-8 zł. Jeden zestaw szczególnie przykuł moją uwagę-reminalizujący, z płynnym szkliwem (składnik taki jak w CG Tooth Mousse chyba).

Mnie również zaciekawiły te produkty, ale jeszcze nie kupiłam. widziałam je też w auchan

[sandrek]

A ktoś używa irygatora? Czym najlepiej czyści Wam się zeby?