2016-01-05, 17:52 | #331 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Również i ja chciałabym dołączyć do wątku..
Poroniłam dwa tygodnie temu w 7 tyg. ciąży, prawdopodobnie dziecko miałoby wadę genetyczną. I cóż zrobić? Byle się nie poddawać.. trzymam za wszystkich kciuki |
2016-01-05, 17:58 | #332 |
tut tuut
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Witaj doooti. Bardzo mi przykro, ze tez musialas przejsc przez to traumatyczne przezycie.
Masz racje, nie mozna sie poddac. Zycze Ci zebys byla bardzo dzielna i objawy szybko ustapily. Dla mnie dlugotrwale krwawienie bylo bardzo trudne. |
2016-01-05, 18:11 | #333 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Miałam poronienie w domu, łyżeczkowanie kosmówki w szpitalu. Krwawić już przestałam, ale to pewnie zasługa tabletek które dostałam od ginekologa.
Ktoś z Was ma jeszcze jakieś bóle jelitowe po takim wydarzeniu? Mam dość nagłe bóle po lewej stronie brzucha, sama nie wiem czy spowodowanie zbyt dużą ilością antybiotyków czy związane z poronieniem.. |
2016-01-05, 19:45 | #334 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Doooti, u mnie coś tam bolało po łyżeczkowaniu od czasu do czasu,ale nie było to uciążliwe i w sumie nawet nie wiem, czy od zabiegu czy z innego powodu.
Fanta, cieszę się bardzo, że "nasze" maleństwo ma się dobrze Usciski dla Was!
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
2016-01-05, 19:54 | #335 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Dzięki Teraz idziemy we wtorek na kolejne
doooti cześć. Przykro mi z powodu Twojej straty Wszystkie tu wiemy co to za ból i cóż można powiedzieć - jedynie oklepane "będzie dobrze"...
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-01-05, 20:57 | #336 |
tut tuut
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Doooti, cos tam czulam... Ale w ogole a to pobolewalo, a to ciagnelo, a to wydelo. Z mojej strony chce o tym wszystkim jak najszybciej zapomniec :/
|
2016-01-05, 21:00 | #337 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Ja miałam straszne bóle po wyjściu ze szpitala, aż mnie na rękach przenoszono z pokoju do pokoju.. ale przeszło, teraz trochę kuje..
Czasami mam ochotę wykrzyczeć całemu światu że tak się stało, a jak przychodzi co do czego to mam wrażenie że nie chcę z nikim o tym rozmawiać. Co gorsza cała praca wiedziała już o tym że jestem w ciąży.. Fantasmagori, jeżeli dobrze zrozumiałam to gratuluję Tobie długo się starałaś po stracie? |
2016-01-05, 22:24 | #338 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Fanta, a pytałam juz na kiedy wstepnie masz termin? Czekam na nowe info po każdej wizycie - dziel się nawet nie pytana
Doooti, współczuję - znam te współczujące spojrzenia, których nie cierpiałam. Trzymaj się kobitko! A jakie masz plany na przyszłość? Odczekacie, czy staracie się od razu? Powiem Wam, że ja chyba nie miałam owu w tym miesiącu. Przynajmniej nic nie czułam - jakiegoś spektakularnego skoku temperatury tez nie zauważyłam. Czekam na jakiś porządny okres i zaczynamy starania - dwa miesiące będą pod koniec stycznia od mojej straty - już mam dosyć tego wiszenia w próżni.
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
2016-01-05, 22:35 | #339 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
My też powiedzieliśmy w 1 ciąży wszystkim od razu i potem musieliśmy wszystkim tłumaczyć teraz trzymamy buzie na kłódkę Cytat:
---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- A termin to koniec sierpnia jeszcze nie wiem którego TŻ ma urodziny 21, fajnie by było się wstrzelić w tę datę
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
||
2016-01-06, 10:24 | #340 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Fantasmagori - właśnie to teoretycznie był błąd aby mówić od razu, ale miałam takie mdłości że nie mogłam pracować.. a mam dość wymagającą pracę gdzie co tydzień jeżdżę do innej firmy w Polsce, ciężko byłoby pogodzić to z ciążą, tym bardziej że nikt by nie był przy mnie bo z reguły śpię w hotelach.. Trzymam za Ciebie kciuki |
|
2016-01-06, 10:39 | #341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Dzięki ja i poprzednio i teraz też od razu poszłam na zwolnienie z powodu charakteru pracy nie ma się co męczyć
Aha a po łyżeczkowaniu uregulowały mi się cykle co ułatwiło starania bo wcześniej miałam bardzo nieregularne
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-01-06, 11:04 | #342 |
tut tuut
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Fanta, pamietam jak pisalas wczesniej o tych wyregulowanych cyklach. Mam nadzieje ze u mnie bedzie tak samo, bo przedtem to lepiej nie mowic :/ do pigulek juz nie wracam wiec przydaloby mi sie zeby z cyklami zadzialo sie jak u Ciebie
|
2016-01-07, 13:22 | #343 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Hej
Jestem chora, w nocy miałam gorączkę, i ogólnie gardło i głowa mnie boli. Dostałam dziś wyniki po 5 tygodniach. Wyszła mutacja mthfr c677t w układzie homozygotycznym (oba allele nieprawidłowe). Antykoagulant toczniowy ujemny. Przeciwciała antykardiolipinowe igg 15,9 (norma 0,0- 10,0), igm 28,5 (norma 0,0- 20,0). I tego wyniku nie umiem zinterpretować. Z tego co wyczytałam to igm mam dodatnie- ale nie jestem pewna. Gratuluję! A jak się czujesz? Cytat:
Przykro mi z powodu straty |
|
2016-01-07, 13:42 | #344 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Teraz taki sezon na przeziębienia, ja ciągle zasmarkana chodzę. tak w ogóle to się witam po długiej nieobecności, przepraszam że tak długo nie pisałam ale na bieżąco czytałam |
|
2016-01-07, 13:48 | #345 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Ale nie jestem pewna czy to Ty No ja się tymi wynikami bardzo zmartwiłam. |
|
2016-01-07, 14:03 | #346 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
A kiedy masz wizytę u lekarza żeby ci omówił te wyniki? |
|
2016-01-07, 14:38 | #347 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Dziękuję Czuję się średnio, bo mam masakryczne mdłości i rano i w ciągu dnia i wieczorem Nie mogę patrzeć na jedzenie a jak jestem głodna to mi jeszcze gorzej - błędne koło
Już jestem po kolejnej wizycie, mam kartę ciąży i termin na 24 sierpnia
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-01-07, 14:41 | #348 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Napiszę do niej kiedy moge przyjść. Cytat:
Mdłości na początku ciazy to chyba standard. Współczuję. |
||
2016-01-07, 14:57 | #349 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Dzięki są straszne, trochę pomaga gorąca woda do picia ale nie za dużo
sierpniowe fajne dzieciaki Mój TŻ 21 sierpnia Może się uda ucelować
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-01-07, 14:58 | #350 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Najlepiej jak lekarz powie ci na czym stoisz i w razie czego jakie trzeba wdrożyć leczenie. Także nie stresuj się
Fanta ja nie wiem czy ci już gratulowałam jeśli nie to czynię to teraz |
2016-01-07, 15:04 | #351 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
dzięki
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
2016-01-09, 08:19 | #352 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Hej! Co u Was?
Fanta, mdłości to bardzo dobry objaw ;-) Sierpień to świetny miesiąc. To będzie zodiakalny lew czy już panna?
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
2016-01-09, 08:30 | #353 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Hej.
Wczoraj byłam u gina z wynikiem. Powiedziała, że to cud, że urodziłam dziecko. Spotkała mnie najgorsza mutacja bo dwa allele są nieprawidłowe. Co występuje mega rzadko. Do tego podwyższone mam przeciwciała antykardiolipinowe. Aż w szoku jestem, że mnie to spotkało. Do 23 sierpnia jest lew, a pozniej juz panna |
2016-01-09, 09:53 | #354 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Bojatoja tak czułam patrząc na twój wynik ale nie znam się i nie chciałam cię martwić. Co zamierzasz dalej?
Kat a co u ciebie? Wszystko w porządku? Ja siedzę w pracy i się nudzę, ale to kwestia kilku minut i może się zmienić :sly: |
2016-01-09, 11:04 | #355 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Cytat:
Bojatoja to faktycznie nieciekawie...
__________________
Żona 2013 Mama 2015 [*] Mama 2016 |
||
2016-01-09, 12:38 | #356 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Trzymaj się kochana. Ale skoro udało się raz... Organizm człowieka to mimo wszystko nieprzewidywalna maszyna... Dołączam do pytania : co teraz zamierzasz? Cytat:
I chyba zbliża się czas starań. Myślę, że do rozpoczęcia cyklu staraniowego zostało raptem kilka dni ;-) Czym się zajmujesz zawodowo? Moja mama to lew,a tata to panna :-P oboje charakterni ;-)
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. Edytowane przez kat123 Czas edycji: 2016-01-09 o 12:45 |
||
2016-01-09, 14:26 | #357 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Czyli praca ci się podoba? Ja w tym momencie pracuje w sklepie jako sprzedawca, ale trzmam się tego na razie bo mam umowę o pracę i to jest jedyny plus |
|
2016-01-09, 14:45 | #358 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Oj tak, niedługo Na razie wszystko idzie ku dobremu - praca jest, więc i jako takie zabezpieczenie finansowe, okresy się pojawiły dość szybko, nastroje pozytywne...
Tak, praca mi się chyba podoba. Co prawda tyle lat uczyłam się, żeby zostać nauczycielką, ale funkcji administracujnej też chciałam spróbować, a sekretarka w jakimś stopniu do nich należy - myślę, że w CV takie doświadczenie się przyda To jest w dzisiejszych czasach duży plus! A co sprzedajesz? Masz jakąś pracę marzenie? Ja bym dajmy na to chciała pracować za X lat w Niemczech w biurze - dlatego uparcie sama uczę się niemieckiego wieczorami.
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
2016-01-09, 15:44 | #359 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Cytat:
Ja mam wykształcenie pedagogiczne, ale jakoś już się nie widzę w zawodzie pracowałam przez pewien czas z dziecmi i podobało mi się, ale chyba nie chcę do tego wracać. Ogólnie praca typowo biurowa jest moim marzeniem, ale niestety mieszkam w takim rejonie, że bez znajomości mogę sobie tylko pomarzyć nawet do sklepu u nas jest po znajomości, więc o czym mówimy |
|
2016-01-09, 17:27 | #360 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam
Mam uprawnienia do języka polskiego, historii, wosu... Lubię uczyć - bardzo chętnie wróciłabym do tej pracy, szczególnie w podstawówce Ale na razie miejsc brak. I tak miałam szczęście, bo po studiach pracowałam 2 lata w tym zawodzie.
U mnie też wszędzie znajomości... Ciężko się gdzieś w takie miejsce wcisnąć.
__________________
Żona od 08.08.2015
Aparatka od 11.10.2014 (góra). Dół od 11.04.2015. |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.