Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-15, 19:26   #601
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez doooti Pokaż wiadomość
Ja do pracy wróciłam od połowy poprzedniego tygodnia.. jest trudno zwłaszcza że u mnie pracuje się po kilkanaście godzin dziennie.

Odebrałam wyniki krwi które zlecił mi hematolog.
W zasadzie to wszystkie wyniki mam dobre, pozostaje tylko ten niedobór białka S który mi ostatnio wyszedł.. ale przeciwciał antyfosfolipidowych nie mam.

Miałam umówioną wizytę prywatną u hematologa dopiero w maju, ale zwolnił się termin na ten tydzień! Jestem mega szczęśliwa że nie muszę tyle czekać. A tak to powinnam dostać @. Po niej miałam mieć zielone światło ale teraz muszę poczekać co z tą krzepliwością, z tym białkiem.



A była wystawa kur ozdobnych? :P Trzymam kciuki! I czekam na odwzajemnienie, trzymaj za mnie!
Super, że zwolniło się miejsce Zawsze 3 miesiące do przodu To kiedy ta wizyta?
Oczywiście kciuki zaciśnięte
Nie, kur nie było A co, interesuja Cię? Były owce, krowy, świnie, ciągniki i inne maszyny
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-15, 19:39   #602
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Tak z ciekawości pytam bo wiem ze teraz w weekend chyba w Warszawie była jakaś wystawa kur ozdobnych bo mam znajoma co ma świra na punkcie kurek wizyta w piątek na 19
doooti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-15, 20:00   #603
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez doooti Pokaż wiadomość
Tak z ciekawości pytam bo wiem ze teraz w weekend chyba w Warszawie była jakaś wystawa kur ozdobnych bo mam znajoma co ma świra na punkcie kurek wizyta w piątek na 19
Ja nie lubię kur, obrzydzają mnie My byliśmy w Ostródzie
No to jeszcze tylko 4 dni
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 07:57   #604
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Wynik tsh 0,724! Możemy działać!
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 07:59   #605
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Wynik tsh 0,724! Możemy działać!
Super!
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 09:04   #606
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Aaaaa, trzymanie kciuków pomogło ;-) To trzymam dalej za wiadomo co
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 09:24   #607
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Super!






Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Aaaaa, trzymanie kciuków pomogło ;-) To trzymam dalej za wiadomo co
Dzięki
A co u was?
Bojatoja a ty teraz co kombinujesz? Będziesz dalej się starać?
Kat a ty jak rozumiem w kolejnym cyklu też działasz
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 09:54   #608
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Tak
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 09:58   #609
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Dzięki
A co u was?
Bojatoja a ty teraz co kombinujesz? Będziesz dalej się starać?
Kat a ty jak rozumiem w kolejnym cyklu też działasz
Tak. Od tego cyklu zaczynamy. Chociaż coś mi się poprzestawiało, robiłam testy owu i nie wychodziły aż nagle w 27dc wyszedł pozytywny (wcześniej miałam tak w 19-max 21dc owu). Więc nie wiem o co kaman. Czy cykl mi się przedłużył czy coś szwankuje. Dziś 30 dc i zobacze jak to się rozwinie.
Chciałabym żeby się udalo
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 10:03   #610
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Tak. Od tego cyklu zaczynamy. Chociaż coś mi się poprzestawiało, robiłam testy owu i nie wychodziły aż nagle w 27dc wyszedł pozytywny (wcześniej miałam tak w 19-max 21dc owu). Więc nie wiem o co kaman. Czy cykl mi się przedłużył czy coś szwankuje. Dziś 30 dc i zobacze jak to się rozwinie.
Chciałabym żeby się udalo
Nigdy nie robiłam testów owu więc nie za bardzo pomogę. Ale możliwe żeby ci się przesunęło aż na 27 dzień?





Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Tak
No to mam nadzieję że w marcu jedna po drugiej będzie pisała że jest w ciąży
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 10:06   #611
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

bojatoja to za Ciebie też trzymam kciuki

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

I też nigdy nie robiłam testu owu. Polegam na mierzeniu temperatury w wyznaczaniu dniu płodnych :-P
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 10:27   #612
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
bojatoja to za Ciebie też trzymam kciuki

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

I też nigdy nie robiłam testu owu. Polegam na mierzeniu temperatury w wyznaczaniu dniu płodnych :-P
Ja cię podziwiam, bo mi by się nie chciało mierzyć a ja polegać będę na seksie na okrągło
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 10:43   #613
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Kwestia przyzwyczajenia,czy raczej nawyku Seks swoją drogą Mierzę tylko dla własnej wiadomości przecież
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 10:56   #614
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Kwestia przyzwyczajenia,czy raczej nawyku Seks swoją drogą Mierzę tylko dla własnej wiadomości przecież
Wiem że to przyzwyczajenie ale ja wstaje czasem o 5, czasem o 8, ciężko by mi było się zmobilizować żeby np w dni w które mogę pospać dłużej budzić się i mierzyć temp.

A jak długo już mierzysz?
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 11:01   #615
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Nigdy nie robiłam testów owu więc nie za bardzo pomogę. Ale możliwe żeby ci się przesunęło aż na 27 dzień?


No to mam nadzieję że w marcu jedna po drugiej będzie pisała że jest w ciąży
Być może po # mi się coś poprzestawiało. Chociaż wcześniej też nie miałam super regularnych cykli. Zobaczę jak ten cykl będzie wyglądać




Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
bojatoja to za Ciebie też trzymam kciuki
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 11:22   #616
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Być może po # mi się coś poprzestawiało. Chociaż wcześniej też nie miałam super regularnych cykli. Zobaczę jak ten cykl będzie wyglądać





A która to miesiączka po #?
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 12:37   #617
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Wynik tsh 0,724! Możemy działać!
Super!!

Cytat:
Napisane przez bojatoja Pokaż wiadomość
Tak. Od tego cyklu zaczynamy. Chociaż coś mi się poprzestawiało, robiłam testy owu i nie wychodziły aż nagle w 27dc wyszedł pozytywny (wcześniej miałam tak w 19-max 21dc owu). Więc nie wiem o co kaman. Czy cykl mi się przedłużył czy coś szwankuje. Dziś 30 dc i zobacze jak to się rozwinie. Chciałabym żeby się udalo
Kurcze.. nie wiedziałam że aż można mieć w 27 dc!
doooti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 14:06   #618
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Robiłam testy owu przez kilka cykli i w ogóle nie wychodziły - a raz nawet byłam w tym czasie na usg, które potwierdziło owu mimo negatywnego testu. Koleżance z ewidentnymi odczuciami owu (ból jajnika) też nie wychodziły. Ja mam sceptyczne podejście.
Seks non stop też nie za dobrze, jakość nasienia słaba
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 14:49   #619
silly78
tut tuut
 
Avatar silly78
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 688
GG do silly78
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Bede za Was trzymac kciuki w marcu to tak jakos grudniowe - swiateczne dzieci by sie posypaly
__________________
Panicz

Maluch
silly78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-16, 15:00   #620
bojatoja
Zakorzenienie
 
Avatar bojatoja
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 201
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
A która to miesiączka po #?
Trzecia.

Cytat:
Napisane przez Ineso Pokaż wiadomość
Robiłam testy owu przez kilka cykli i w ogóle nie wychodziły - a raz nawet byłam w tym czasie na usg, które potwierdziło owu mimo negatywnego testu. Koleżance z ewidentnymi odczuciami owu (ból jajnika) też nie wychodziły. Ja mam sceptyczne podejście.
Seks non stop też nie za dobrze, jakość nasienia słaba
A to mi zawsze wychodziły te testy wcześniej. Pozytywny test i owu potwierdziło usg.
Nie wiem jak teraz. Zobaczę.


Cytat:
Napisane przez silly78 Pokaż wiadomość
Bede za Was trzymac kciuki w marcu to tak jakos grudniowe - swiateczne dzieci by sie posypaly
Teraz listopadowe
__________________
Filip
Moje trzy Aniołki: 31.03.2012 [8tc]
14.11.2015 [10tc]
29.12.2016 [9tc]
bojatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-16, 15:29   #621
silly78
tut tuut
 
Avatar silly78
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 688
GG do silly78
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Listopadowe dzieci sa super super, a wiem co mowie
__________________
Panicz

Maluch
silly78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 11:49   #622
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Wiem że to przyzwyczajenie ale ja wstaje czasem o 5, czasem o 8, ciężko by mi było się zmobilizować żeby np w dni w które mogę pospać dłużej budzić się i mierzyć temp.

A jak długo już mierzysz?
Ja normalnie zasypiam jak zmierzę, nawet nie sprawdzam ile było, robię to jak wstanę - termometr pamięta 10 ostatnich pomiarów ;-)
Długo, ale tak na maksa regularnie i konsekwentnie od sierpnia.
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 11:58   #623
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Kat od sierpnia to już jakiś obraz cykli i swojego organizmu masz
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 13:43   #624
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Biorąc pod uwagę, że od września do końca listopada w sumie byłam w ciąży to się trochę obraz zniekszałcił, ale jakieś informacje mam
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-18, 16:25   #625
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Nieźle.. ja chyba też będę musiała zacząć mierzyć.. bo pierwszą @ dostałam równo po 28 dniach, a teraz mam 31 dc i jakoś nie widać..
doooti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 21:20   #626
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Wrocilam dzisiaj od lekarza.. W zasadzie to szkoda gadać.. Trafiłam na takiego hematologa co stwierdził ze tylko Bóg wie jak pokierować Twoim życiem.. Ze niby mam jakiś tam wynik wskazujący na branie zastrzyków przeciwzakrzepowych ale ze nikt nigdy nie udowodnił ze to pomaga donieść ciąże. Jak dla niego moje wyniki sa w miarę ok i mam próbować dalej, "najwyżej poronienie, z dwa razy jeszcze mogę a pózniej to więcej badań trzeba byłoby zrobic.. Jak przyjmuje ludzi z białaczka to bez przeszczepu szpiku tez by żyli przecież..a moze by umarli". Dziewczyny, szkoda mi słów.. Jak konsultowałam wyniki z tym lekarzem co mi je zlecał to mowil ze aby zajść w ciąże zrobimy te badania a potem stwierdził ze powinnam miec profilaktykę przeciwzakrzepowa.. Nie konsultowałam z nim reszty wyników bo na Lux med dostałam sie za friko do innego lekarza ale jestem załamana jego podejściem. Jeden mi mówi jedno, drugi drugie.. A ja nie jestem gotowa aby drugi czy trzeci raz to przeżywać jak to lekarz stwierdził ze bywa..
doooti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 21:40   #627
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

dooti - nikt nigdy nie jest przygotowany, aby to przeżywać kolejny raz....nie ma nawet co tak myśleć.
Co do lekarza - gadka dość żałosna, ale zbytnio bym się nie przejmowała - hematolog hematologowi nierówny, każdy ma inną specjalność. Co do potwierdzenia, że zastrzyki czy inne leczenie przeciwzakrzepowe zadziała - to nikt Ci takiej pewności nie da, bo faktycznie nie ma takich badań. Tak samo jak nie jest potwierdzone, że luteina pomaga czy inne rzeczy. Więc zawsze trafisz na takich lekarzy, którzy każą brać całą baterię leków i takich, którzy uznają, że nie ma sensu i trzeba próbować bez. Także niestety wybór na Twojej głowie. Ja zdecydowałam się brać, ale widzę przy okazji wizyt u innych lekarzy, że mają sceptyczne podejście do tego.
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-19, 22:19   #628
doooti
Zadomowienie
 
Avatar doooti
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 657
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Ineso.. Dokładnie mowil tak jak piszesz, ze pójdę gdzie indziej i usłyszę cos innego. Wolałam słyszeć jedna wersje, tak byłoby wygodniej
doooti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-20, 21:04   #629
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Pewnie, dlatego nasza sytuacja jest kijowa dość
Ja nie byłam przekonana, że będę brać clexane - mama mi kupiła na wszelki wypadek. W sumie nie zdążyłam podjąć decyzji rozważnej, a jak pokazały się dwie kreski to jakoś tak od razu naturalnie zaczęłam tylko myśleć kto i jak mi zrobi zastrzyk, kompletnie już wtedy nie myślałam ,,czy".
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-22, 08:07   #630
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Maybe Baby - poroniłam, ale się nie poddałam

Cytat:
Napisane przez doooti Pokaż wiadomość
Wrocilam dzisiaj od lekarza.. W zasadzie to szkoda gadać.. Trafiłam na takiego hematologa co stwierdził ze tylko Bóg wie jak pokierować Twoim życiem.. Ze niby mam jakiś tam wynik wskazujący na branie zastrzyków przeciwzakrzepowych ale ze nikt nigdy nie udowodnił ze to pomaga donieść ciąże. Jak dla niego moje wyniki sa w miarę ok i mam próbować dalej, "najwyżej poronienie, z dwa razy jeszcze mogę a pózniej to więcej badań trzeba byłoby zrobic.. Jak przyjmuje ludzi z białaczka to bez przeszczepu szpiku tez by żyli przecież..a moze by umarli". Dziewczyny, szkoda mi słów.. Jak konsultowałam wyniki z tym lekarzem co mi je zlecał to mowil ze aby zajść w ciąże zrobimy te badania a potem stwierdził ze powinnam miec profilaktykę przeciwzakrzepowa.. Nie konsultowałam z nim reszty wyników bo na Lux med dostałam sie za friko do innego lekarza ale jestem załamana jego podejściem. Jeden mi mówi jedno, drugi drugie.. A ja nie jestem gotowa aby drugi czy trzeci raz to przeżywać jak to lekarz stwierdził ze bywa..
Hej, przykro mi że lekarz nic konkretnego ci nie powiedział. Widzisz lekarze mają różne zdania na temat heparyny, u mnie to jest też na zasadzie że nie zaszkodzi a może pomóc. Nikt nie da gwarancji że to mi pomoże donosic ciążę.

Ineso a encorton też brałas? Bo umkneło mi.
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-08 19:33:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.