|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2005-10-19, 09:25 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 252
|
Brca1
Mam pytanie odnośnie badań genetycznych...A więc tak: od 2,5 roku biorę harmonet, badam się reguralnie(ginekolog,USG, krew)ale moja mama chorowała na raka i pani doktor kazała mi zrobić badania genetyczne, a dokładnie właśnie badania na mutacje genu BRCA1. No i zrobiłam te badania i właśnie czekam na wyniki(bo to az miesiąc trzeba czekać) i właśnie chciałam zapytać co jeśli te badania wyjdą mi pozytywne,tzn jeśli mam tą mutację BRCA1??Definitywnie muszę odstawić tabletki??Musze z tymi wynikami iść do lekarza?A jesli tak to co on mi może powiedzieć?Wiem,że chodzi tu o prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi/jajnika i wiem też,że wcale nie jest powiedziane,że jeśli to mam to na 100% zachoruje.Ale i tak mnie to męczy...I zastanawiam się czy nie będę musiała przyjmować jakichś leków itp.
Proszę o radę |
2005-10-19, 09:36 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 81
|
Dot.: Brca1
tak, gen BRCA1 tzn.jego mutacja odpowiada za wzrost zachorań na rak piersi
jeseli wywiad rodzinny jest dodatni, tak jak w Twoim przypadku - mama, dobrze jest zrobic to badanie, gdyż wiedząc np. o pozytywny wyniku, czyli ob. mutacji, mozna wczesniej wdrozyc profilaktyke, by zapobiec nieszczesciu oczywiscie, wszelkich wyjasnien poodebraniu wynikow, udzieli lekarz z poradni genetycznej jednak przy ob.genu powinno odstawic sie tabl.antykoncepcyjne, poniewaz, b.czesto rak sutka jest hormonozalezny a podawanie estrogenow moze przyspieszyc jego rozwoj |
2005-10-19, 09:49 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 252
|
Dot.: Brca1
Dziękuję,za szybką odpowiedź. Robiłam te badania w katedrze patomorfologii UJ i wyniki przyślą mi pocztą więc będę musiała jednak gdzieś się z nimi wybrać.
|
2005-10-19, 12:57 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 4 580
|
Dot.: Brca1
u osob z muatcja genu BRCA1 istnieja przeciwwskazania do stosowania doustnych srodkow antykoncepcyjnych do 25 r.z. gdyz stosowane w mlodym wieku zwiekszaja ryzyko raka piersi NAWET O 35%, a ryzyko i tak u osob z ta mutacja jest znacznie wieksze niz populacyjne. Ale jednoczesnie srodki anty ZMNIEJSZAJA U NOSICIELEK mutacji BRCA1 o ok. 50% ryzyko wystapienia raka jajnika. Tak wiec stosowaniie srodkow antykoncepcyjnych hormonalnych w POZNIEJSZYM WIEKU jest medycznie uzasadnione i wskazane.
U kobiet z rodzinnym wywiadem odnosnie raka piersi i mutacja BRCA1 karmienie piersi przez ok. 18 miesiecy redukuje ryzyko raka piersi o ok. 50%. osoby z mutacja, powinnym byc objete szczegolna profilaktyka- regularne badania mammograficzne itp. ( o ktorej napewno poinformuje cie lekarz ginekolog). |
2007-12-11, 15:48 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Brca1
Witam!
Bardzo się cieszę,że kwestia tych badan genetycznych została tu poruszona.Moja mama i babcia ze strony mamy umarły na raka piersi.Teraz ja też jestem mamą dwuletniej Kamilki.Mam 28 lat i zdecydowałam się na badania BRCA1 tylko mam zasadniczy problem.Odnalazłam w internecie namiary Szpitala onkologicznego w Wa-wie.Zadzwoniłam i usłyszałam pytanie:BRCA1?A co to takiego??W końcu pokierowano mnie na stronę internetową www.genetyk.pl.Tam miał się znajdować formularz(wywiad rodzinny,czy coś takiego)co miałam sobie wydrukować,wypełnić,wysła ć pocztą lub dostarczyć im osobiście i zadzwonić po ok.3 tygodniach z pytaniem czy kwalifikuję się na badania.Sądzę,że tyle zachodu jest po to by badanie było nieodpłatne(ok.500zł).Żad nego takiego formularza nie ma na tej stronie,a co ciekawe informacje dostępne są ściśle dla środowiska medycznego.Nie wiem zatem dlaczego mnie tak pokierowano i co dalej zrobić.Gdzie szukać tego formularza??Kiedy zwróciłam sie do wsojego ginekologa,skierował mnie po informacje do przychodni raka sutka bo on sam nie ma o tym pojęcia.Tak chyba nie powinno być prawda???I GDZIE TA PROFILAKTYKA????BARDZO PROSZĘ o pomoc.Może podeślecie mi jakiś link,albo napisać oświadczenie? |
2009-02-01, 18:38 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Brca1
Witam , widze że dosyc dawno nikt nie pisał w tym temacie dlatego pozwole sobie zadac pytanie odnośnie sławetnego genu.Zaczne od tego że mam 25 lat. W mojej rodzinie siostra ojca chorowała na raka piersi(wykryto u niej gen BRCA1)(obie usunięto, pojawił sie też guz przedramienia który również usunięto)jej brat choruje na raka jelita grubego,żyje ze stomią .Mój ojciec nie choruje.
Niedawno zrobił badania na ten gen. Zastanawiam sie czy mam czekac na jego wynik(jeszcze dwa miesiące) czy zrobic badania od razu.(choruje na L-Crohna) Może mi ktoś doradzić???????Czy jeśli ojciec nie ma tego genu to ja również na pewno go nie mam?????? Bardzo prosze o odpowiedź, na innych forach nie doczekałam sie na nią |
2010-01-14, 18:25 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Brca1
WItam wszytkich,
badania BRCA1 są robione nieodpłatnie w Poradni Genetycznej na Hiszfelda we Wrocławiu przy Specjalistycznej Przychodni Genetycznej. Tam też obejmują opieką badań genetycznych w przypadku obciążeń rodzinnych nowotworami złośliwymi. Rejestracja dokonywana jest na podstawie skierowania od lekarza rodzinnego pod nr (071)36 89 571 |
2010-03-10, 22:18 | #8 |
Anna
|
Dot.: Brca1
Witam.
Wlasnie dzisiaj bylam w poradni genetycznej. Skierowanie w sumie sobie sama zalatwilam u lek. rodzinnego. Powiedzialam mu co sie dzieje w mojej rodzinie : Moja mama zmarla na raka jajnika, jej mama na raka piersi, ojciec ojca (moj dziadek) zmarl na raka zoladka, siostra ojca ma raka pecherzyka zolciowego, a druga siostra ojca ma raka czesci ustnej gardła.... i takie skierowanie dostalam. Masakra. Zdecydowalam sie na te badania, poniewaz wole wiedziec jak sprawa stoi z moimi genami. Mam 23 lata dopiero.... a normalnie zadne badania diagnostyczne mnie nie obejmuja. To, ze jest tyle nowotworow w mojej rodzinie wcale nie oznacza ze i moj gen musi byc uszkodzony, jednak istnieje takie prawdopodobienstwo wiec jesli kwalifikujemy sie do takich badan - bezplatnie - warto to wykorzystac. Na wyniki mam czekać pół roku....ale lepsze to niz nic. Warto poczekac. |
2010-03-12, 20:34 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Brca1
Witaj aniak_1987
rozumiem że Twoje wyniki wysłano do kliniki stąd taki długi okres oczekiwania. Czasami wyniki są wcześniej - pół roku to maksymalny okres oczekiwania. Moje badania na mutację były ok ale teraz czekam na wyniki mojej Mamy bo od nich będzie zależał kolejny etap profilaktyki. Trzymam kciuki i życzę powodzenia! |
2013-01-21, 10:53 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Piekary Śląskie
Wiadomości: 149
|
Dot.: Brca1
podnoszę temat.
Jakieś dwa lata temu lekarz ginekolog, po wywiadzie rodzinnym wspomniał, że w moim przypadku zalecane jest przebadanie genu Brca1. Wtedy jakoś średnio się tym zainteresowałam ale teraz, gdy moja kolejna ciocia zachorowała na raka piersi temat do mnie powrócił. Nigdzie w internecie nie umiem znaleźć ceny tego badania. Wiem, że można je zrobić bezpłatnie ale wiem też, że mogę się nie zakwalifikować do tego, że badanie NFZ mi zrefunduje. Czy któras z was się orientuje co do ceny? Na jednej ze stron znalazłam cenę ok 200zł a na kolejnej 5tys... 200zł mogę zapłacić ale 5tys...? wiem, że chodzi o zdrowie ale mam 23 lata i nie stac mnie na tak drogie badania
__________________
21.06.2011 - aparatka (góra) 11.10.2011 - dół Zapuszczam i dbam o włosy jaki piękny jest ten świat.. tylko czarne, białe.. |
2013-01-21, 18:39 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
|
Dot.: Brca1
Nie wiem, jak to jest teraz z refundacjami, ale koszt tego badania to ok. 200 zł, tak mi mówiła lekarka i taką informację uzyskałam w przychodni Tak więc, spory wydatek, ale nie kosmiczny. Radziłabym się jeszcze dowiedzieć, czy NFZ tego nie obejmuje, bo ja nie mam pojęcia, jak to teraz jest.
|
2013-01-22, 19:19 | #12 |
Anna
|
Dot.: Brca1
defuckto,
ja juz dość dawno robiłam te badania - wynik dostałam po pól roku. Na Twoim miejscu udałabym się do przychodni, a nóż zakwalifikujesz się na to badanie. Lepiej sprawdzić. Prywatnie zrobić możesz to zawsze, a po co przepłacać. Jeśli się nie uda - to wtedy decyduj się na prywatne badania. Mnie zrobili te badania, ze względu na to, że mama i babcia zmarły przez raka, ale warto spróbować. Pójść i zapytać nic nie kosztuje. |
2013-11-20, 15:56 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: Brca1
Temat może już nieaktywny, ale może innym szukajacym odpowiedzi pomoże:
Podobno największa grupa ryzyka to rak po stronie ojca np rak piersi u babci. Rak u kogoś z rodzeństwo rodziców - to też większa grupa ryzyka. Badanie kosztuje ok 200zł ale można je wykonać bezpłatnie. Na wyniki ja osobiście czekałam miesiąc (bezpłatnie). Listę placówek, gdzie wykonać badanie można znaleźć TU |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.