produkty Lush

[sinsinsin]

Napisane przez kasiek87

dziewczyny czy ktoras chcialaby wziac ze mna na pol buche de noel i lady catrine ? bo nie chce brac calych, bo boje sie ze mi nie podpasuja eh

Ja buche chetnie przygarne połówkę. i lady zreszta też chętnie.

Narobiłyście mi ochoty na Bob'a aaaaaaaaa. Miałam oszczędzać w tym miesiącu.

Widziałam, że przewinął się temat Rock Star. Ja osobiście bardzo lubie, ale to kwestia gustu bo to faktycznie troche sztuczny słodziak. Konstencja jest super!
Ale mysle, ze jesli komuś nie spodoba się*Snow Fairy to Rock Star też nie bardzo

[Svinecka]

sinsinsin chcesz boba na pol?

[siulka]

Napisane przez sinsinsin

Ja buche chetnie przygarne połówkę. i lady zreszta też chętnie.

Narobiłyście mi ochoty na Bob'a aaaaaaaaa. Miałam oszczędzać w tym miesiącu.

Widziałam, że przewinął się temat Rock Star. Ja osobiście bardzo lubie, ale to kwestia gustu bo to faktycznie troche sztuczny słodziak. Konstencja jest super!
Ale mysle, ze jesli komuś nie spodoba się*Snow Fairy to Rock Star też nie bardzo

Kurczę tak myślałam, że Snow Fairy to pewnie podobne do Rock Star . No i znika z mojej listy...

[sinsinsin]

Napisane przez Svinecka

sinsinsin chcesz boba na pol?

Nienawidze się. Nie będę wchodzić na ten wątek.......


CHCE

[Svinecka]

Napisane przez siulka

Kurczę tak myślałam, że Snow Fairy to pewnie podobne do Rock Star . No i znika z mojej listy...

szkoda, ze u mnie ciagle na odwrot

Napisane przez sinsinsin

Nienawidze się. Nie będę wchodzić na ten wątek.......


CHCE

[siulka]

Napisane przez Svinecka

szkoda, ze u mnie ciagle na odwrot

U mnie jest tak: "Pojawia się i znika i znika i znika, mam na tym punkcie bzika, mam bzika, mam bzika!"

[RedShine]

Fakt, Snow Fairy i Rock Star są podobne, ale RS mi nie podchodzi (czuję sztuczność), a SF owszem i mam zamiar zachomikować

[Svinecka]

Napisane przez RedShine

Fakt, Snow Fairy i Rock Star są podobne, ale RS mi nie podchodzi (czuję sztuczność), a SF owszem i mam zamiar zachomikować

ja snow fairy biore w ciemno 250ml
jesli pachnie cukierkowo to bedzie mi sie podobac a boje sie, ze pozniej juz nie bedzie

[RedShine]

Napisane przez carolinascotties

Prosze bardzo -

Rano Bob to wspanialy "wybudzacz" - lekki zapach pieprzu i cynamonu w pomaranczowym otoczeniu sprawia, ze nabieram energii

Wieczorem wylapuje z niego zupelnie inne nuty - to wtedy czuje swieta i napawam sie blaskiem zlotych drobinek; Wieczorna, nastrojowa kapiel, czy prysznic z Bobem - koniecznie przy swiecach, lub bardzo delikatnym swietle

Skora po Bobie jest pachnaca i gladka - nie odnotowalam typowego dla mydel w kostkach przesuszenia...
Polecam Boba z pelna odpowiedzialnoscia

A już myślałam, że nie będę chciała więcej mydeł w kostce , bo jak dotąd jedynie sultana się spisała...

[phdwao]

Napisane przez dorotie85

Laski, złożyłam zamówienie w czwartek. Byłam przez ostatnie dwa dni u siostry, wracam, a w domu czeka już paczka z Lusha Myślę "coś za lekka", patrzę na naklejkę na paczce, a tam napisane "1 of 2". I rzeczywiście kilka produktów nie było w paczce, więc podejrzewam, że przyjdzie kolejna. Dla pewności napiszę do nich jutro. Jak zwykle poprosiłam o kilka próbek i dostałam wszystkie

W załączniku wklejam zdjęcia moich zapasów. Nie załapały się produkty, które znajdują się w łazience

łał ale cudowności

Napisane przez RedShine

No wzrosły im te zamówienia z Polski ostatnio Mi chyba nawet próbaski pakowała Polka, bo torebka była z jej podobizną i jakoś znajomie pisanym imieniem



A niby taka maleńka! Ja Tuca Tuca miałam dwa razy na pleckach a kostka jak nietknięta... Nie wiem czy kiedyś zużyję

a co w tym tuca tuca nieteges?

Ja tez mam zapakowane przez jakąs Joannę

[Damaris_]

A swoją drogą to do kiedy są te świąteczne rzeczy w necie? Dopóki im się nie skończą czy po świętach po prostu je zabierają?

[RedShine]

Napisane przez Svinecka

ja snow fairy biore w ciemno 250ml
jesli pachnie cukierkowo to bedzie mi sie podobac a boje sie, ze pozniej juz nie bedzie

Dla mnie to połączenie jakiegoś syropu (za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy...) i oranżadki z woreczków W każdym bądź razie super nawilża, długo pachnie na skórze i sprawia, że mąż chodzi za mną z zatopionym nosem w mojej skórze

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez phdwao

a co w tym tuca tuca nieteges?

Przebija mi w nim zapach tytoniu czy ziemi, czy czego tam jeszcze... Dzisiaj wzięłam próbkę Glogga i mam wrażenie że tam jest coś bardzo podobnego

[asiorrr]

Mi Snow Fairy przypomina jakiś antybiotyk z dzieciństwa.. ale tylko na skórze, po prysznicu

Dziewczyny, szukam chętnych na połówki Aqua Mariny, Ocean Salt i HIWTK Więcej szczegółów w wątku "pytania odnośnie zamówień.."

[budgetka]

kochane doradźcie mi ktory zestaw wybrać . od 2 godzin patrze sie w ekran i dumam i chyba nic nie wydumam

1. snow fairy (shimmy shimmy, snow fairy, angels delight)
2. winter warmer (glogg, mandarin's tea party)
3. greetings from (the olive branch, HIWTK, sugar scrub)

[asiorrr]

ja bym wzięła 1 albo 3

[Damaris_]

Ja mam Winter warmer i jest w miarę zadowolona, kocham Glogga.
Z mydłem trochę gorzej, ale i tak używam kremu po każdym myciu rąk, więc aż tak mi nie przeszkadza zapach.
Ma fajne opakowanie, którym obłożyłam brzydki notes i ma zniżkę. No i jest tani w miarę.

No ale każdy lubi coś innego...

[hola ola]

Napisane przez sinsinsin

Widziałam, że przewinął się temat Rock Star. Ja osobiście bardzo lubie, ale to kwestia gustu bo to faktycznie troche sztuczny słodziak. Konstencja jest super!
Ale mysle, ze jesli komuś nie spodoba się*Snow Fairy to Rock Star też nie bardzo

ja również uwielbiam Rock Star, nie wspomne o mojej cztreolatce która chce się myc tylko nim natomiasy Snow fairy juz mniej mi sie podoba, tu czuje szcztuczności

ale ile nosów tyle ocen

Napisane przez RedShine

Fakt, Snow Fairy i Rock Star są podobne, ale RS mi nie podchodzi (czuję sztuczność), a SF owszem i mam zamiar zachomikować

i tylko w tym jednym sie nie zgadzamy ja czuje zupełnie odwrotnie

Napisane przez RedShine

A już myślałam, że nie będę chciała więcej mydeł w kostce , bo jak dotąd jedynie sultana się spisała...

mnie też chce sie tego mydła no.... wpisujemy na listę

Napisane przez RedShine

Dla mnie to połączenie jakiegoś syropu (za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy...) i oranżadki z woreczków W każdym bądź razie super nawilża, długo pachnie na skórze i sprawia, że mąż chodzi za mną z zatopionym nosem w mojej skórze

trafne porównanie, moj malz chodzi z nosem w mojej szyji właśnie po Rock...

[phdwao]

Napisane przez RedShine

Przebija mi w nim zapach tytoniu czy ziemi, czy czego tam jeszcze... Dzisiaj wzięłam próbkę Glogga i mam wrażenie że tam jest coś bardzo podobnego

ojeeej tez bym tego nie zniosła

[sinsinsin]

Snow Fairy jak dla mnie ma coś z syropku na gorączke Panadol dla dzieci. Jak byłam mała to takowy brałam nie wiem czy jeszcze istnieje, w każdym razie Snow Fairy i zapach i konsystencje i kolor na podobny

Co do zestawów stawiam na 1 bądź 3

[carolinascotties]

ja wzielabym zestaw pierwszy

[Svinecka]

Napisane przez RedShine

Dla mnie to połączenie jakiegoś syropu (za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy...) i oranżadki z woreczków W każdym bądź razie super nawilża, długo pachnie na skórze i sprawia, że mąż chodzi za mną z zatopionym nosem w mojej skórze

to moze powinnam byla wziac 500ml

Napisane przez budgetka

kochane doradźcie mi ktory zestaw wybrać . od 2 godzin patrze sie w ekran i dumam i chyba nic nie wydumam

1. snow fairy (shimmy shimmy, snow fairy, angels delight)
2. winter warmer (glogg, mandarin's tea party)
3. greetings from (the olive branch, HIWTK, sugar scrub)

ja bym wziela 1




dziewczyny a powiedzcie mi - ile trzeba uzyc bubble bara zeby byla fajna pianka, nie za duzo i nie za malo? czy trzeba calego zapodac?
i czy do bubble barow daja tez darmowe pojemniki jak sie dwa wezmie?

[RedShine]

A tak w ogóle to dzisiaj odebrałam paczuchę mogłam mieć już wczoraj ale listonosz ukradkiem zostawił awizo i uciekł... , paczka wysłana w czwartek i chyba im naprawdę jakiś ekspres się włączył w tym lushu

Pierwsze wrażenia:

Galaretka Iced Wine – boski zapach!!! Cudowne, soczyste, tropikalne owoce Aż mi się zapasów zachciało a nawet nie użyłam jeszcze….

Cupcake – możnaby zjeść , czekolada i mięta całkiem całkiem…

Summer pudding – wygląda i pachnie bardzo fajnie, trochę do sultany podobne, zatopione kandyzowane wiśnie

Vanilla In the mist – piękny zapach. Ciepły, słodki, kawa i karmel faktycznie no i wanilia!

I love juicy – super owocki!

Sugar babe – wspaniały słodki zapach, chyba lepszy niż ten świąteczny peeling

Konkurs na największego śmierdziela wygrywa tym razem…. Noubar soap :D

[Svinecka]

Napisane przez RedShine

Pierwsze wrażenia:
Galaretka Iced Wine – boski zapach!!! Cudowne, soczyste, tropikalne owoce Aż mi się zapasów zachciało a nawet nie użyłam jeszcze….

[dorotie85]

Napisane przez RedShine

Dla mnie to połączenie jakiegoś syropu (za nic nie mogę sobie przypomnieć nazwy...) i oranżadki z woreczków W każdym bądź razie super nawilża, długo pachnie na skórze i sprawia, że mąż chodzi za mną z zatopionym nosem w mojej skórze :

Mi też pachnie jakimś syropem, a mydło Godmother to już w ogóle

Napiszę jeszcze raz, że wymienię z chęcią Snow Fairy 100 g i mydełko Godmother na coś innego

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez budgetka

kochane doradźcie mi ktory zestaw wybrać . od 2 godzin patrze sie w ekran i dumam i chyba nic nie wydumam

1. snow fairy (shimmy shimmy, snow fairy, angels delight)
2. winter warmer (glogg, mandarin's tea party)
3. greetings from (the olive branch, HIWTK, sugar scrub)

Ja bym brała 3 Mimo, że kocham Glogga, Olive Branch pachnie zabójczo i jeszcze ten olejek. Piękny mocny zapach

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez RedShine

[/SIZE][/FONT] Galaretka Iced Wine – boski zapach!!! Cudowne, soczyste, tropikalne owoce Aż mi się zapasów zachciało a nawet nie użyłam jeszcze…. [B]

A wrażenia podczas użycia jeszcze większe

[RedShine]

Napisane przez hola ola

i tylko w tym jednym sie nie zgadzamy ja czuje zupełnie odwrotnie

Aż dziwne że AŻ w tym jednym przypadku jest inaczej

Napisane przez hola ola

mnie też chce sie tego mydła no.... wpisujemy na listę

Nasza lista znowu będzie za długa

Napisane przez hola ola

trafne porównanie, moj malz chodzi z nosem w mojej szyji właśnie po Rock...

Napisane przez phdwao

ojeeej tez bym tego nie zniosła

Staram się o tym nie myśleć ale naprawdę szkoda, że ta nuta czasem się wybija ponad fiołki i róże...

Napisane przez sinsinsin

Snow Fairy jak dla mnie ma coś z syropku na gorączke Panadol dla dzieci. Jak byłam mała to takowy brałam nie wiem czy jeszcze istnieje, w każdym razie Snow Fairy i zapach i konsystencje i kolor na podobny

No i jakby nie patrzeć coś z syropu jakiegoś ma

Napisane przez Svinecka

to moze powinnam byla wziac 500ml

Może i tak
Ja planuję na świąteczną wyprzedaż wziąć pół litra i zgarnąć gratisy

[hola ola]

Napisane przez RedShine

A tak w ogóle to dzisiaj odebrałam paczuchę mogłam mieć już wczoraj ale listonosz ukradkiem zostawił awizo i uciekł... , paczka wysłana w czwartek i chyba im naprawdę jakiś ekspres się włączył w tym lushu

Pierwsze wrażenia:

Galaretka Iced Wine – boski zapach!!! Cudowne, soczyste, tropikalne owoce Aż mi się zapasów zachciało a nawet nie użyłam jeszcze…. Cupcake – możnaby zjeść , czekolada i mięta całkiem całkiem…

Summer pudding – wygląda i pachnie bardzo fajnie, trochę do sultany podobne, zatopione kandyzowane wiśnie

Vanilla In the mist – piękny zapach. Ciepły, słodki, kawa i karmel faktycznie no i wanilia!

I love juicy – super owocki!

Sugar babe – wspaniały słodki zapach, chyba lepszy niż ten świąteczny peeling

Konkurs na największego śmierdziela wygrywa tym razem…. Noubar soap :D

juz sie nie mogę doczekac tej paczusi

[sinsinsin]

Napisane przez dorotie85

Mi też pachnie jakimś syropem, a mydło Godmother to już w ogóle

Napiszę jeszcze raz, że wymienię z chęcią Snow Fairy 100 g i mydełko Godmother na coś innego [COLOR="Silver"]

Mówie, mówie, to na pewno syropek Panadol dla dzieci

Wziełabym Godmother, ale nie mam co dac więc nie wezmę

Iced wine natomiast zaczyna mi spędzać sen z powiek...

[Bethie]

Napisane przez RedShine

Summer pudding – wygląda i pachnie bardzo fajnie, trochę do sultany podobne, zatopione kandyzowane wiśnie

normalnie uduszę Cię

i chyba jeszcze wezmę te galaretkę...

[RedShine]

Napisane przez hola ola

juz sie nie mogę doczekac tej paczusi

Naprawdę jest na co czekać

[kasiaj85]

Napisane przez carolinascotties

Prosze bardzo -

Rano Bob to wspanialy "wybudzacz" - lekki zapach pieprzu i cynamonu w pomaranczowym otoczeniu sprawia, ze nabieram energii

Wieczorem wylapuje z niego zupelnie inne nuty - to wtedy czuje swieta i napawam sie blaskiem zlotych drobinek; Wieczorna, nastrojowa kapiel, czy prysznic z Bobem - koniecznie przy swiecach, lub bardzo delikatnym swietle

Skora po Bobie jest pachnaca i gladka - nie odnotowalam typowego dla mydel w kostkach przesuszenia...
Polecam Boba z pelna odpowiedzialnoscia

dzięki!
Matko dziewczyny, nie nadążam za Wami!
Ja jestem chyba jakaś inna... mi się ten zapach Snow Fairy i Godmother bardzo podoba!