Przerwa w związku.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-23, 18:54   #1
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Unhappy

Przerwa w związku....


Czesc dziewczyny,mój chłopak z którym planowałam już całe życie i przeszłość,dziś po wielkich awanturach i kłotniach stwierdził że potrzebuej kilka dni przerwy na ochłonięcie i przemyślenie wszystkiego bo już nie daje rady.Zapewnił że mnie kocha i sie odezwie,ale że poprostu nie może już nawet ze mną normalnie rozmawiać bo tak nazbierały mu sie negatywne emocje i boi sie ze cos glupiego zrobi mi w kłotni....nie wiem juz sama co mam o tym sądzić...wiec ze z jednej strony przerwa to początek końca....a z drugiej mam nadzieje że może to coś jednak da.....
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 18:59   #2
201605091007
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
chłopak z którym planowałam już całe życie i przeszłość
troche dziwne, planować z kimś przeszlość


ile macie lat?
ile jesteście razem?

Nie będę pisać, że przerwy w związku są bezsensowne. Rozumiem, że czasem można chcieć od kogoś odpocząć (tak tak, jak się kocha, to odpoczynek nie jest konieczny ), ale wystarczy wtedy nie wiem, pojechac sobie samemu na weekend i ryby łowić Bo po co przerwa? Żeby przez te kilka dni w zawieszeniu móc zachowywac się jak singiel, a jednocześnie miec otwartą furtkę w postaci czekającej dziewczyny?

Edytowane przez 201605091007
Czas edycji: 2012-07-23 o 19:00
201605091007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:03   #3
Dagusiac
Zakorzenienie
 
Avatar Dagusiac
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Konin/Toruń
Wiadomości: 5 566
Dot.: Przerwa w związku....

Właśnie, trzeba się zastanowić co dla niego oznacza kilkudniowa przerwa, bo może się okazać, że chłopak chce poszaleć bez żadnych konsekwencji (w końcu chwilowo nie jesteście razem). Dla mnie takie informowanie "potrzebuję przerwy w związku" nie wróży dobrze. Nawet jeśli nie zrobi nic głupiego to będzie rozmyślał, analizował, a co za tym idzie - może zdać sobie sprawę, że nie ma sensu tego ciągnąć.
__________________
"Nigdy wcześniej nie interesowali mnie niebieskoocy blondyni, ale Pan Idealny nigdy nie zjawia się w postaci jaką sobie wymarzyłyśmy"
Dagusiac jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:04   #4
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: Przerwa w związku....

temat wałkowany na wizażu od lat...

Przerwa = powolny rozpad związku.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:08   #5
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: Przerwa w związku....

Co tam przeskrobałaś autorko?
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:14   #6
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Przerwa w związku....

Drzecie ze sobą koty tak, że wykańczacie się nawzajem psychicznie i planujecie wspólna przyszłosć? Po co?

Przerwa w związku jest idiotyzmem. Albo jest związek albo go nie ma.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:14   #7
aiwlys92
Raczkowanie
 
Avatar aiwlys92
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 67
GG do aiwlys92
Dot.: Przerwa w związku....

Może nie miał na mysli rozstania na kilka dni, tylko po prostu chcial odpoczynku. Pewnie miał mnóstwo negatywnych emocji i po prostu bał się, że może pogorszyć sytuację. Musiałaś nieźle sobie przeskrobać...
__________________
08.01.2012 - I'm in love
V semestr FiR
30.05.2015 wedding
aiwlys92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-07-23, 19:25   #8
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

Bardzoo dużo się osttanio kłociliśmy dochodzilo do wielkich awantur i złość z klotni na klotnie ciagle narastala....wiec nawet ostatnio nie umiemy ze soba normalnie rozmawiac....mowi ze nie moze juz psyhicznie tego wytrzymac ze non stop o wszystko są klotnie,ze chce byc ze mna i kocha ale niemoze normalnie funkcjonowac, dlatego potrzebuje paru dni zeby zle emocje odeszly bo boi sie ze mi cos zrobi....wiem tez i zdaje sobie sprawe ze wina jest po obu stronach bo klotnie czesto zaczynaly sie odemnie.Mowilam mu to co wlasnie Wy mi ,ze dla mnie przerwa to poczatek koncow i jak mnie kocha to nie powinno jej byc.,ze pewnie chce sie zabawic (on na to ze wogole o tym nawet nie pomyslal) Ze przeprasza mnie bardzo i chce byc ze mna nadal ale musi ochlonac.Wlasciwie spodziewalam sie takich odpowiedzi ale jednak myslalam ze moze jest w tym cos pozytywu i jest mozliwy pozytywny ciag dalszy....

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ja lat 23 on lat 29 wiec gowniarzami nie jestesmy juz dawno....A na myśli nie miał rostania bo powtarzal to tysiac razy tylko mówi ze prosi tylko o pare dni bo sam sie boi swoich reakcji....a to ze sie teraz tak klocimy to wiem jak niektore piszecie dziewczyny ze to besensu bo co bedzie pozniej....ale jednak tkwie w tym i on bo to jedyne chyba co jest u nas nie tak....Takto w wielu kwestiach dla mnie najwazniejszych jest idealny i dlugo szukalam kogos takiego z kim bym mogla sobie na powaznie zycie ukladac...dlatego nie chce odpuszczac tak latwo....i nie jestem zdania ze jesli jest żle teraz to nalezy sie rostawac bo póki jest prawdziwa milosc trzeba walczyc...

Edytowane przez Kamuusia
Czas edycji: 2012-07-23 o 19:29
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:26   #9
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
temat wałkowany na wizażu od lat...

Przerwa = powolny rozpad związku.


no, a bez powodu ot tak sobie nie stwierdziłby, że nie może z Toba rozmawiać i potrzebuje spokoju.
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:29   #10
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Przerwa w związku....

Jeśli oboje chcecie ratować związek idźcie na terapię dla par Nauczycie się inaczej ze sobą rozmawiać, poprawicie relacje. Ale oboje musicie tego chcieć, jeśli on nie będzie przekonany to szkoda czasu
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:36   #11
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
temat wałkowany na wizażu od lat...

Przerwa = powolny rozpad związku.
czasem wychodzi to niektórym na dobre. gdy pobędą sami ze sobą, mogą zrozumieć, jak ta druga osoba jest dla nich ważna i jakie błędy popełniali w związku. ale takie rzeczy niestety rzadko się zdarzają.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-23, 19:37   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny,mój chłopak z którym planowałam już całe życie i przeszłość,dziś po wielkich awanturach i kłotniach stwierdził że potrzebuej kilka dni przerwy na ochłonięcie i przemyślenie wszystkiego bo już nie daje rady.Zapewnił że mnie kocha i sie odezwie,ale że poprostu nie może już nawet ze mną normalnie rozmawiać bo tak nazbierały mu sie negatywne emocje i boi sie ze cos glupiego zrobi mi w kłotni....nie wiem juz sama co mam o tym sądzić...wiec ze z jednej strony przerwa to początek końca....a z drugiej mam nadzieje że może to coś jednak da.....
Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
Bardzoo dużo się osttanio kłociliśmy dochodzilo do wielkich awantur i złość z klotni na klotnie ciagle narastala....wiec nawet ostatnio nie umiemy ze soba normalnie rozmawiac....mowi ze nie moze juz psyhicznie tego wytrzymac ze non stop o wszystko są klotnie,ze chce byc ze mna i kocha ale niemoze normalnie funkcjonowac, dlatego potrzebuje paru dni zeby zle emocje odeszly bo boi sie ze mi cos zrobi....wiem tez i zdaje sobie sprawe ze wina jest po obu stronach bo klotnie czesto zaczynaly sie odemnie.Mowilam mu to co wlasnie Wy mi ,ze dla mnie przerwa to poczatek koncow i jak mnie kocha to nie powinno jej byc.,ze pewnie chce sie zabawic (on na to ze wogole o tym nawet nie pomyslal) Ze przeprasza mnie bardzo i chce byc ze mna nadal ale musi ochlonac.Wlasciwie spodziewalam sie takich odpowiedzi ale jednak myslalam ze moze jest w tym cos pozytywu i jest mozliwy pozytywny ciag dalszy....

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Ja lat 23 on lat 29 wiec gowniarzami nie jestesmy juz dawno....A na myśli nie miał rostania bo powtarzal to tysiac razy tylko mówi ze prosi tylko o pare dni bo sam sie boi swoich reakcji....a to ze sie teraz tak klocimy to wiem jak niektore piszecie dziewczyny ze to besensu bo co bedzie pozniej....ale jednak tkwie w tym i on bo to jedyne chyba co jest u nas nie tak....Takto w wielu kwestiach dla mnie najwazniejszych jest idealny i dlugo szukalam kogos takiego z kim bym mogla sobie na powaznie zycie ukladac...dlatego nie chce odpuszczac tak latwo....i nie jestem zdania ze jesli jest żle teraz to nalezy sie rostawac bo póki jest prawdziwa milosc trzeba walczyc...
ogarnij sie kobito, jak na razie facet cie nie rzuca, ale potrzebuje chwili oddechu od ciebie. oboje powinniscie dac sobie kilka dni na spokojne przemyslenia, czy ten zwiazek ma w ogole sens. wedlug mnie - NIE. tak nie wyglada szczesliwy zwiazek. a ten twoj tekst, ze chcialby przerwy, zeby sie zabawic - jest durny. chyba, ze facet rucha wszystko, co nie zwiewa przed nim to wtedy tekst moge zrozumiec i utwierdzic sie w przekonaniu, ze ten zwiazek jest bez sensu.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:37   #13
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Przerwa w związku....

Boi się że coś Ci zrobi? Wiałabym po takim tekście...
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:43   #14
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

mój tekst"o tym ze chce sie zabawic" bym powiedziany w sposob"niektorzy daja sobie przerwe tylko po to bo potrzebuja sie zabawiac z kims i niestety tak bywa" a nie zarzucalam mu tego ze napewno chce isc sie zabawic z kims bo nigdy nie mialam nawet powodu do podejrzen. A nasz związek był szczęśliwy ale ostatnimi czasy jest mega kryzys,wiec tym bardziej smuci mnie jak wiekszosc pisze ze ten zwiazek jest besensu mimo tego ze kochamy sie bardzo... chce sie zmienic i wszystko naprawiac...
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:48   #15
skaz
Zadomowienie
 
Avatar skaz
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Your Florence Pokaż wiadomość
czasem wychodzi to niektórym na dobre. gdy pobędą sami ze sobą, mogą zrozumieć, jak ta druga osoba jest dla nich ważna i jakie błędy popełniali w związku. ale takie rzeczy niestety rzadko się zdarzają.
Być może masz rację, natomiast ja nigdy tego nie rozumiałam, kłócąc się chcę jak najszybciej (góra 2-3dni) rozwiązać konflikt, strasznie wtedy tęsknię. Nawet przy największych kłótniach nie przyszło mi przez myśl by od kogoś odpocząć.

Inna sprawa, gdy z moim exem już się słabo układało - wtedy to ja zaproponowałam przerwę, w podświadomości wiedząc, że już nie chcę z nim być, ale też przez rozstanie nie chcę cierpieć, takie przedłużanie czegoś co i tak nadeszło.
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku,
z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
skaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:49   #16
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Przerwa w związku....

A co mamy napisać?

Nie wiem czy posprzeczaliście się z przyczyn błahych (co oznacza, że nie potraficie ze sobą rozmawiać)?

Czy z przyczyn poważnych (różnice światopoglądowe dotyczące wspólnego życia)?

no i dlaczego, jak chciał ochłonąć, mówił o przerwie w związku a nie - daj mi kilka dni na ochłonięcie.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2012-07-23 o 19:52
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 19:57   #17
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez skaz Pokaż wiadomość
Być może masz rację, natomiast ja nigdy tego nie rozumiałam, kłócąc się chcę jak najszybciej (góra 2-3dni) rozwiązać konflikt, strasznie wtedy tęsknię. Nawet przy największych kłótniach nie przyszło mi przez myśl by od kogoś odpocząć.

Inna sprawa, gdy z moim exem już się słabo układało - wtedy to ja zaproponowałam przerwę, w podświadomości wiedząc, że już nie chcę z nim być, ale też przez rozstanie nie chcę cierpieć, takie przedłużanie czegoś co i tak nadeszło.
ja z moim chłopakiem nie miałam najdłużej kontaktu 2 dni. i to były straszne męczarnie dla nas

niektórzy robią też przerwy, bo mają nadzieję, że dawne uczucie jeszcze wróci, że można to naprawić, chociaż związek w głowie tej osoby już dawno się zakończył..
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:01   #18
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

Wlasciwie klotnie wynikajace z tego ze w moim zyciu jest teraz bardzo ciezko ciagle placze i jestem podenerowana a on probojac mnie pocieszac robil mi jakies kazania ze ciagle narzekam i lamentuje zamiast wziasc sie za siebie a to poprostu nazywa sie niestety"depresją".Klotni e typu np" idziemy dzisiaj nad wode" na to ja"ale nie chce isc niemam ochoty" "nigdy nie chodzisz a ja lubie besensu itp" A wcześniej jeśli ujełam to jako przerwe to poprawka"daj mi prosze kilka dni bo musze ochlonąć i zle emocje wyrzucic pobyc sam" a ja to" czyli co mam to rozumiec ze mnie zostawiasz?"a on an to " nie nie zostawiam cie,poprostu prosze o kilka dni bo chce byc z toba nadal ale sam siebie juz nie poznaje" mam nadzieje ze cos wyprostowalam......
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:09   #19
rozrabiara
Zadomowienie
 
Avatar rozrabiara
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 1 107
Dot.: Przerwa w związku....

a ja kiedyś byłam właśnie tą drugą stroną i poprosiłam o przerwę, kilka dni-tydzień, ale pod hasłem przerwa kryło się raczej niespotykanie się ze sobą i w miarę ograniczony kontakt, a nie "hulaj dusza, piekła nie ma" i korzystanie z chwilowej "wolności" gdzie i jak popadnie
czasami taka przerwa jest naprawdę potrzeba, zwłaszcza, jak emocje biorą górę i za cholerę nie idzie się dogadać, nie wiem, przynajmniej ja tak mam, chociaż pewnie ile osób, tyle sposobów i potrzeb
co nie zmienia faktu, że nadużywanie tych przerw wpływa raczej niekorzystanie, ja o coś takiego "poprosiłam" dwa razy, jak już naprawdę nie mogłam wytrzymać i potrzebowałam po prostu "oddechu", chwili dla siebie, żeby sobie przemyśleć, zastanowić się i zwyczajnie odpocząć;
tak czy inaczej, to ważne, żeby po takiej przerwie siąść i szczerze o wszystkim pogadać, bo bez tego ani rusz;
no i jeszcze jedna ważna rzecz: to wcale nie jest tak, że po takiej przerwie i niewidzeniu się powiedzmy przez tydzień, później wszystko znika jak ręką odjął i jej cudownie, nie, nie, nie, to tak nie działa
rozrabiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-07-23, 20:16   #20
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Drzecie ze sobą koty tak, że wykańczacie się nawzajem psychicznie i planujecie wspólna przyszłosć? Po co?

Przerwa w związku jest idiotyzmem. Albo jest związek albo go nie ma.

Dokładnie to chciałam napisać.
Albo się kogoś kocha i się z nim jest na dobre i złe, albo wogóle.
__________________
Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
Wspólne prowadzenie domu i przebywanie w swoim towarzystwie to wielkie wyzwanie. To nauka drugiego człowieka od nowa. Z innej perspektywy.
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:16   #21
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
Wlasciwie klotnie wynikajace z tego ze w moim zyciu jest teraz bardzo ciezko ciagle placze i jestem podenerowana a on probojac mnie pocieszac robil mi jakies kazania ze ciagle narzekam i lamentuje zamiast wziasc sie za siebie a to poprostu nazywa sie niestety"depresją".Klotni e typu np" idziemy dzisiaj nad wode" na to ja"ale nie chce isc niemam ochoty" "nigdy nie chodzisz a ja lubie besensu itp" A wcześniej jeśli ujełam to jako przerwe to poprawka"daj mi prosze kilka dni bo musze ochlonąć i zle emocje wyrzucic pobyc sam" a ja to" czyli co mam to rozumiec ze mnie zostawiasz?"a on an to " nie nie zostawiam cie,poprostu prosze o kilka dni bo chce byc z toba nadal ale sam siebie juz nie poznaje" mam nadzieje ze cos wyprostowalam......
na razie nie panikuj, nic złego się nie dzieje.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:16   #22
yes
Zakorzenienie
 
Avatar yes
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez rozrabiara Pokaż wiadomość
a ja kiedyś byłam właśnie tą drugą stroną i poprosiłam o przerwę, kilka dni-tydzień, ale pod hasłem przerwa kryło się raczej niespotykanie się ze sobą i w miarę ograniczony kontakt, a nie "hulaj dusza, piekła nie ma" i korzystanie z chwilowej "wolności" gdzie i jak popadnie
czasami taka przerwa jest naprawdę potrzeba, zwłaszcza, jak emocje biorą górę i za cholerę nie idzie się dogadać, nie wiem, przynajmniej ja tak mam, chociaż pewnie ile osób, tyle sposobów i potrzeb
co nie zmienia faktu, że nadużywanie tych przerw wpływa raczej niekorzystanie, ja o coś takiego "poprosiłam" dwa razy, jak już naprawdę nie mogłam wytrzymać i potrzebowałam po prostu "oddechu", chwili dla siebie, żeby sobie przemyśleć, zastanowić się i zwyczajnie odpocząć;
tak czy inaczej, to ważne, żeby po takiej przerwie siąść i szczerze o wszystkim pogadać, bo bez tego ani rusz;
no i jeszcze jedna ważna rzecz: to wcale nie jest tak, że po takiej przerwie i niewidzeniu się powiedzmy przez tydzień, później wszystko znika jak ręką odjął i jej cudownie, nie, nie, nie, to tak nie działa
podbijam, zgadzam się
__________________
yes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:23   #23
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

your florence-no łatwo mówić nie panikuj a mnie już bierze żeby się odezwać chodz sobie obiecalam ze napewno pierwsza tego nie zrobie nie wyjde na głupią zresztą powiedzialam mu prosto"pamietaj ze nie bede wiecznie czekac na ciebie"mam nadzieje ze zdaje sobie z tego sprawe ze nie bede siedziala i plakala.Jestem straszną panikarą i już rycze cały dzień i umieram z tęsknoty:/ A co do twojego profilowe kocham rihanne i to zdjęcie <3
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:27   #24
Your Florence
Raczkowanie
 
Avatar Your Florence
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 168
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
your florence-no łatwo mówić nie panikuj a mnie już bierze żeby się odezwać chodz sobie obiecalam ze napewno pierwsza tego nie zrobie nie wyjde na głupią zresztą powiedzialam mu prosto"pamietaj ze nie bede wiecznie czekac na ciebie"mam nadzieje ze zdaje sobie z tego sprawe ze nie bede siedziala i plakala.Jestem straszną panikarą i już rycze cały dzień i umieram z tęsknoty:/ A co do twojego profilowe kocham rihanne i to zdjęcie <3
hehe, też ją kocham

wiem, że łatwo mówić. ale też miałam taką sytuację (i to z obecnym chłopakiem!), że powiedział, że musi przemyśleć itp. (było to po ostrej i zażartej kłótni). i co? wytrzymał jeden dzień, ja zaś byłam nieugięta i udawałam, że mnie to nie rusza.
może on też chce sprawdzić, jak się zachowasz albo jak bardzo Ci na nim zależy? albo po prostu chciał się wyciszyć.
Your Florence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:38   #25
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

No to jak z obecnych to jednak nie jest regułą ze jakaś przerwa prowadzi do rostania.pocieszylas mnie troche...myśle ze jednak z moim będzie gorzej i z tydzień będzie cisza i cisza...Specjalnie nawet mowiłam i pytałam że jeśli to ma być tak że po tym czasie ty sie już nie odezwiesz albo stwierdzisz że to besensu to ja się na to nie zgadzam na żadną przerwe.Ale no uległam gdy zapewniał mnie że nic z tych rzeczy.Wiem że musze myslec pozytywnie i zając sie sobą przez ten czas bo zwariuje ale ciężko mi to idzie.
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 20:54   #26
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
Wpoprostu nazywa sie niestety"depresją".
Masz zdiagnozowaną depresję i się leczysz a facet tego nie rozumie?
czy
Miewasz cierpiętnicze doły, bo złamał ci się paznokieć i wyżywasz się na facecie?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 21:09   #27
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

Od wielu lat wracają mi stany depresyjne z którymi ciągle walcze nie lecze się obecnie ponieważ tabletki wcześniej pogarszyly mój stan i nie były moim rozwiązaniem jest coraz lepiej jakoś radze sobie sama i tez on .mi bardzo dużo pomagał bo wiedział o tym.I nie nie smuce się bo złamał mi sie paznokień"grubsze sprawy jak strata pracy sprawy rodzinne zdrowotne nic nie jest błachego zapewniam...
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 21:13   #28
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Przerwa w związku....

Ty sie żalisz, a on wtedy zdawkowo cię pociesza i ty się wówczas wkurzasz na niego?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 21:31   #29
Kamuusia
Raczkowanie
 
Avatar Kamuusia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 160
Dot.: Przerwa w związku....

On coś wyciąga ze mnie bo chce żebym była szczera i mu wszystko mówila...ja mu zaczynam mówic otwieram się,on próbuje mi coś doradzić po swojemu,a ja niestety odrazu reaguje wybuchowo że niemoze mi pomóc w żaden sposób.Wiem że tu akurat tkwi moja wina niestety..
Kamuusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-23, 21:32   #30
Marioza
Raczkowanie
 
Avatar Marioza
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: tUiTam
Wiadomości: 121
Dot.: Przerwa w związku....

Cytat:
Napisane przez Kamuusia Pokaż wiadomość
Od wielu lat wracają mi stany depresyjne z którymi ciągle walcze nie lecze się obecnie ponieważ tabletki wcześniej pogarszyly mój stan i nie były moim rozwiązaniem jest coraz lepiej jakoś radze sobie sama i tez on .mi bardzo dużo pomagał bo wiedział o tym.I nie nie smuce się bo złamał mi sie paznokień"grubsze sprawy jak strata pracy sprawy rodzinne zdrowotne nic nie jest błachego zapewniam...

Spokojnie, ja ogólnie może nie jestem zwolenniczką robienia przerw w związkach, ale po tym, co napisałaś, ta przerwa to nie jest aż tak głupi pomysł. Ty cierpisz na te stany depresyjne, nic Ci się nie chce, w którymś poście napisałaś o jęczeniu i płakaniu... Ok, rozumiem, choroba... Z drugiej strony Twój facet, który stara Ci się jakoś pomóc, zmobilizować do działania, próby ogarnięcia się...
Nie wiem, czy wiesz, ale na dłuższą metę takie przebywanie z osobą, której wciąż coś nie pasuje, która zdaje się widzieć świat wyłącznie w czarnych barwach, jest strasznie męczące... Taka osoba strasznie absorbuje uwagę, wszelkie uczucia i emocje... Może on faktycznie się zmęczył i potrzebuje po prostu kilku chwil wytchnienia wyłącznie DLA SIEBIE I BEZ CIEBIE... Ja wiem, że to nie brzmi zbyt fajnie, ale spróbuj wczuć się w jego sytuację... Sądzę, że gdyby Cię nie kochał, już dawno poszukałby sobie kogoś, przy kim świat wydaje się nieco jaśniejszy...

Pozwól mu odetchnąć, a i Ty spróbuj zastanowić się nad sobą... Może pomyśl faktycznie o jakichś zmianach (fryzura, może jakieś zajęcie), jakiejś terapii czy leczeniu...
__________________
Tyle dobrego może wnieść jeden serdeczny uśmiech, jedno życzliwe słowo...

Marioza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:33.