Dermatlogia estetyczna

[guest]

Czy pan doktor wie coś na temat szkoleń dla kosmetyczek z zakresu dermatologii estetycznej? Uczę się w studium kosmetycznym ale w przyszłości bardzo chciałabym zapisać się na taki kurs , chciałabym wiedzieć czy wogóle jest coś takiego organizowane i gdzie można uzyskać informacje odnośnie takich szkoleń?
Dziękuję i pozdrawiam.

[guest]

Szkolenia z zakresu dermatologii estetycznej są bardzo słabo rozwinięte, na razie dla lekarzy. Nie bardzo wiem do czego miał by Ci się taki kurs przydać i jaki materiał obejmować. Zagadnienia podstawowe w zakresie potrzebnym kosmetyczkom w pracy powinny być przedmiotem nauki w studium. Tylko chyba nie ma kto tego uczyć. Proszę zapytać w Stowarzyszeniu Lekarzy Dermatologów Estetycznych w Warszawie, numeru tel. niestety nie mam.

[Beata]

wj napisał(a):
> Nie bardzo wiem do czego miał by Ci się taki kurs przydać i jaki materiał obejmować. Zagadnienia podstawowe w zakresie potrzebnym kosmetyczkom w pracy powinny być przedmiotem nauki w studium. Tylko chyba nie ma kto tego uczyć.

Panie Doktorze , proszę nie podcinać skrzydeł przyszłej kosmetyczce. Poziom nauczania w wielu szkołach kosmetycznych (szczególnie jeśli chodzi o dermatologię )jest o wiele za niski - dlatego nie dziwię się ,że ambitna, młoda kosmetyczka szuka różnych sposobów na dokształcanie - chyba nie myśli Pan ,że kosmetyczki chciałyby zastąpić lekarzy dermatologów czy medycyny estetycznej (daleko nam poziomem wiedzy-niestety), ale uważam ,że jeśli byłyby organizowane kursy,pokazy ,szkolenia dla kosmetyczek to wiele z nas odważyłoby się na nawiązanie współpracy z lekarzem medycyny estetycznej - dla dobra pacjenta i korzyści zarówno gabinetów kosmetycznych jak i lekarskich.
Dziwię się ,że tak Pan skrytykował pytanie Dagmarki - wiedzy nigdy nie jest za dużo - takie jest moje zdanie. A kosmetyczka powinna ciągle się uczyć i szkolić.
Dermatologia w szkole kosmetycznej to zdecydowanie za mało.

[Beata]

Dagmarko- jeśli Cię to zainteresuje to podpowiem ,że kurs dla kosmetyczek organizują dwie firmy Centrum Kosmetologiczne z Warszawy (byłam dwa lata temu na kursie dermatologii dla kosmetyczek - byłam zadowolona, dużo zobaczyłam i się nauczyłam - chociaż uważam ,że jak na taki obszerny materiał trzy dni szkolenia to zbyt krótko), druga firma organizuje kurs w Krakowie (teraz nie pamiętam nazwy firmy , ale jak chcesz to poszukam namiarów ). Oba kursy to nie jest niestety dermatologia estetyczna (takiego kursu chyba jeszcze nie ma , rozumiem ,że najbardziej interesują Cię zabiegi likwidujące zmarszczki, poprawiające kondycję skóry,itp.).Chyba dobrze zrozumiałam ,że taki kurs chciałabyś zrobić aby pogłębić swoją wiedzę - a nie aby wykonywać zabiegi ,które powinni wykonywać lekarze?

[olencja]

Znalazłam coś takiego:

Otwarte Forum Szkoleniowe - cykl jednodniowych szkoleń
Tematyka:
- zasady i cele medycyny estetycznej
- immunologia skóry
- proces starzenia i jego symptomy
- cellulit - medyczny punkt widzenia
- nowoczesna kosmetyka, a problemy skóry
- metody kształtowania sylwetki
- zabiegi chirurgii estetycznej
- wykorzystanie metod terapeutycznych medycyny estetycznej w kosmetyce
- wellness - zdrowy styl życia
- pokazy praktyczne (check up skóry, ocena sylwetki, redukcja zmarszczek - iniekcje)

i jeszcze dodatkowo parę innych rzeczy

wykładowcy: dr A. Ignaciuk, dr M. Noszczyk, dr I. Łątkowski

koszt 250 zł.
tel. (42) 6399899



Myślałam o tym szkoleniu, ale na razie się powstrzymam bo tak się zastanawiam jak oni chcą tą całą wiedzę w jeden dzień przekazać?

[guest]

Dziękuję Pani Beato za odpowiedz, kursy takie oczywiście interesują mnie ze względu na chęć pogłębienia wiedzy a nie wykonywania zabiegów przeznaczonych oczywiście dla lekarzy. Uważam , że bardzo ważna jest współpraca lekarza dermatologa z kosmetyczką jak również podstawowa wiedza z dermatologii dla kosmetyczki , żeby wiedzieć kiedy potrzebna jest pomoc lekarza i móc doradzić to klientowi salonu kosmetycznego. Dlatego myślę że takie szkolenia są bardzo potrzebne , i nie wiem dlaczego lekarze dermatolodzy tak bardzo nie chcą współpracować z kosmetyczkami jeżeli taka współpraca oprócz dobra pacjentów przynosi obopólne korzyści. Dziękuję Pani Beatko za miłe słowa i informacje a Panu doktorowi bardzo się dziwie ponieważ współpracując z "wizażem" myślałam, że przedstawia Pan inny sposób myślenia.
Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Proszę przeczytać jeszcze raz co napisałem. Pytanie dotyczyło dermatologii estetycznej, która jest działem medycyny i zpewnością dermatolodzy nie są zainteresowani propagowaniem tej wiedzy. Niestety zostałem źle zrozumiany. Nie jestem dermatologiem i zapewniam, że prezentuję właściwy sposób myślenia i proszę mi wierzyć, że daleki jestem od podcinania skrzydeł. Ale tak formalnie to teraz wygląda. Co do kursu o którym piszecie - ze względu na firmujące go osoby jest z pewnością godny polecenia i należy się cieszyć z tej inicjatywy. Właściwie tylko ta forma przekazywania wiedzy obecnie ma rację bytu, a przecież chcecie się uczyć. Czy macie Panie jakiś inny pomysł? Wpływu na program szkolenia w szkołach raczej nie macie mimo płacenia ciężkich pieniędzy. Pomijam fakt, że co miesiąc pojawiają się nowe rzeczy i zmieniają się poglądy. Ze swej strony obiecuję odpowiadać w miarę swoich możliwości na każde pytania, mogę nawet udostępnić zainteresowanym materiały (niestety raczej osobiście)choć uważam, że pewne tematy zainteresują tylko profesjonalistów, a nie pacjentki, czy też klientki. I jeszcze raz proszę przeczytać moją odpowiedź. I oczywiście spróbować się skontaktować ze Stowarzyszeniem Lekarzy Dermatologów Estetycznych, choć dr Ignaciuk z pewnością będzie bardziej otwarty. Pozdrawiam

[Beata]

Dziękujemy Panu Doktorowi za wyjaśnienie swojego stanowiska.
Ja wiem ,że Pan jest otwarty na współpracę z kosmetyczkami,ale pierwsza odpowiedź zasugerowała coś zupełnie innego.Skoro kosmetyczka pyta o możliwości szkolenia to znaczy ,że ma świadomość ,że od jej wiedzy zależy zadowolenie jej klientek (a często zdarza się tak ,że mądra . wykształcona kosmetyczka zauważy zmiany na skórze lub podczas wywiadu z klientką zaniepokoją ją pewne opisywane objawy i dzięki swojej dużej wiedzy (nie tylko ściśle kosmetycznej) będzie wiedziała jak przekonać klientkę do wizyty u lekarza specjalisty.Chciałabym aby wszystkie pracujące w zawodzie kosmetyczki miały świadomość ,że jest to zawód który wymaga bardzo dużej wiedzy z wielu dziedzin (również medycznych). Czy Pan wie ,że są takie "kosmetyczki ", które nie wiedzą jak zbudowana jest skóra , albo nie potrafią poradzić klientce , która skarży się na podpuchnięte powieki ,że powinna wybrać się do lekarza specjalisty i zrobić badania?
Tak niestety "kształcą" szkoły kosmetyczne. Dlatego proszę się nie dziwić ,że ambitne kosmetyczki czują potrzebę zdobywania wiedzy.
Pytał Pan również jak widzimy organizację takich szkoleń - ja uważam ,że mogłyby to być szkolenia podobne do tych , które opisała Olencja , ale o mniejszym zakresie tematycznym , tak aby w czasie jednej sesji można było skupić się na maksymalnie dwóch tematach, do tego pokazy niektórych zabiegów.Myślę ,że to byłoby ciekawe.

[guest]

Rozmawiałem z kolegami na ten temat i okazuje się, że problem jest dość poważny i niestety jeśli chcecie Panie się uczyć będzie to wymagało sporo pracy więc zadałem sobie trochę trudu i spróbuję Wam ułatwić start [img]icons/icon7.gif[/img] Prośba do administratora o zachowanie poniższych adresów i telefonów. Należy zabrać się za Polskie Stowarzyszenie Kosmetyczne, które jest powołane m.in. do podnoszenia Waszych kwalifikacji. Jest to najwłaściwsza droga, choć rozumiem, że wyboista i trochę to potrwa. Ale utworzenie właściwego lobby kosmetycznego jest konieczne i Wizażanki mogą chyba w tym pomóc. Łatwiejsze staną się wtedy rozmowy z organizacjami lekarskimi o organizowaniu kursów i ich tematyce. Proszę jednak zauważyć, że większość kursów i szkoleń jest przedsięwzięciami komercyjnymi, oprócz przekazania wiedzy mającymi przynieść jakiś zysk. Czy to w postaci opłaty za szkolenia, czy też przekonania do stosowania określonych metod, urządzeń lub preparatów. Do tych proszę podchodzić szczególnie ostrożnie i nie dać się zafascynować np. najlepszym jedynie słusznym rodzajem peelingu.
A teraz doraźnie, poradnik kształcącej się kosmetyczki:
1. Do nauki należy podejść jak do samodzielnych studiów - liczyć głównie na siebie.
2. Konieczna jest prenumerata wskazanych poniżej periodyków. Ich poziom jest nierówny, są kosztowne, ale jest sporo artykułów na interesujęce tematy. Szczególnie godna polecenia jest Dermatologia Estetyczna, choć trudna to prezentuje wysoki poziom fachowy. Pozostałym czasopismom zdarzają się wpadki i artykuły osób niekompetentnych. Właśnie jeden przeglądam.
3. Stały kontakt ( przynajmniej raz na miesiąc) z organizacjami, które organizują, a przynajmniej powinny szkolenia. Krótka lista poniżej. Szkolenia są przeznaczone właściwie dla lekarzy, ale próbować trzeba.
4. Raz do roku odbywają się kongresy dermatologii estetycznej i medycyny estetycznej. Są właściwie obowiązkowe, jeśli myśli się poważnie o aktualnych informacjach.
W ten sposób szkolą się również lekarze. Utrzymanie wiedzy na odpowiednim poziomie kosztuje sporo czasu i pieniędzy. Organizowane są częste konferencje tematyczne o których informacje można spotkać w czasopismach. Szkolenie to nieustanny proces i nie na miejscu wydaje mi się uwaga, że wiedzy nie da się przekazać w jeden dzień. Jets to oczywiste, ale trzeba chyba od czegoś zacząć. Są dobre konferencje zagraniczne, ale koszty są bardzo duże i raczej niedostępne dla początkujących kosmetyczek. Generalnie problem kosztów szkolenia jest bardzo istotny. Rocznie uzbierać się może 2-3 tysiące złotych, przecież trzeba też dojechać. Jeszcze problem dostępności szkoleń dla kosmetyczek. Z niezrozumiałych dla mnie względów nie zawsze są mile widziane na szkoleniach dla lekarzy. Choć.... Kiedyś jedna z przedstawicielek waszego zawodu po zabiegu z entuzjazmem stwierdziła "...przecież to takie proste, że mogę to robić". Bez komentarza.
I jeszcze ostatnia rzecz. Z powodu rozbudowy Kliniki nie jest możliwe zorganizowanie obecnie szkoleń u nas, ale w przypadku zainteresowania jest możliwe uzyskanie pomocy i informacji na interesujące tematy. Przy okazji - koniecznie należy odwiedzić targi w Warszawie w przyszły weekend. Też się tam wybieram.

Instytucje

Fundacja Medycyny Estetycznej
ul. Bonifraterska 3/11 lok 48
00-203 Warszawa, tel. (22) 831 94 66
e-mail: info@medycynaestetyczna.p l

Stowarzyszenie Lekarzy Dermatologów Estetycznych
Warszawa, tel. (22) 853 39 70; 0605 332 776

Sekcja Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego
tel. (22)6355355

Sekcja Dermatologii Estetycznej Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego
tel. (52) 5854018

Derm-Service Pologne - dystrybutor różnych preparatów, peelingów, organizuje również szkolenia
tel. (22) 6226375
Do poczytania
"Dermatologia Estetyczna"
Wydawca: Aktiv-Press
Adres redakcji: ul. Czarnomorska 13/15p
02-758 Warszawa, tel/fax (22) 842 76 06; tel. 842 09 15 wew. 16
www.aktiv-press.2a.pl; e-mail: aktiv-press@stegny.2a.pl

"Beauty Forum"
Wydawca- Redakcja: Biuro Reklamy- Biuro Targów Health and Beauty Media Sp. z.o.o.
al. Komisji Edukacji Narodowej 95
02-777 Warszawa, tel/fax (22) 644 31 65
e-mail: biuro@beauty-forum.com.pl

"Les nouvelles esthetiques Nowości w kosmetyce"
Wydawca: Beauty In
ul. Piotrkowska 37
90-410 Łódź, tel/fax (42) 639 98 89; tel. 639 98 99
e-mail: beautyin@beautyin.com.pl

"Kosmetyka i kosmetologia"
Wydawca: Polskie Stowarzyszenie Kosmetyczne
ul. Smocza 30/32
01-041 Warszawa, tel. (22) 636 13 45; tel/fax do redakcji (22) 838 61 59
e-mail: psk@medianet.pl

"Salon i Elegancja Kosmetik International"
Wydawca: Warsaw Voice S.A.
ul. Księcia Janusza 64
01-452 Warszawa, tel/fax (22) 335 97 00; 834 47 10
e-mail: advertising@warsawvoice.p l

[guest]

Szanowny Panie Doktorze.Jaka droge szkolenia polecalby Pan mlodej lekarce , ktora chcialaby sie zajac medycyna estetyczna. Jestem dopiero w trakcie specjalizacji i niestety nie jest to dermatologia, wiec brakuje mi informacji na temat tych zagadnien.Czy u Pana w klinice jest mozliwosc odbycia stazu.Jestem z Poznania.Pozdrawiam.

[guest]

Obecnie Sekcja Medycyny Estetycznej Polskiego Towarzystwa Lekarskiego powołała szkołę medycyny estetycznej. Zajęcia dla pierwszej grupy osób już się zaczęły. Kolejka jest dość długa. Proponuję zapytać w sekcji o najbliższe sympozja, koniecznie je odwiedzić, zapisać się do sekcji i ... czekać na swoją kolej. W międzyczasie nie marnując czasu jeździć i się uczyć. Listę możliwości zamieściłem. To długa droga, ale innej Pani nie znajdzie. Możliwość formalnego szkolenia w Polsce istnieje tylko w Szkole. Może Pani również uczyć się w doskonałej szkole włoskiej, ale to chyba duży kłopot. Polecam więc jak wyżej. Podstawą nauki jest kontakt z Sekcją. Może Pani oczywiście zacząć od zagadnień dermatologii estetycznej, tak jest łatwiej i nie zmarnuje Pani czasu, a ilość szkoleń dla lekarzy jest znacznie większa.

[guest]

Jakie zaawansowane czasopisma angielskojęzyczne z tej tematyki Pan by polecił ??

[guest]

Dobra i zła wiadomość. Piśmiennictwa jest sporo, ale wiele piszą francuzi i włosi.
The Journal of Cosmetic Dermatology - szczególnie polecam, powinno być już wydanie polskojęzyczne..
Journal of The American of Dermatology.
British Journal of Dermatology
Le Journal Médicine Esthétique Et de Chirurgie Dermatologique - bardzo dobre, tylko ten język...
European Journal of Dermatology
Miłej lektury.

[kb]

Dziekuje bardzo

[guest]

Bardzo dziekuje za odpowiedz.