Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II - Strona 67 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-04-12, 10:45   #1981
foltynka
Zakorzenienie
 
Avatar foltynka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: tam gdzie kończą się drogi zaczyna się WOLNOŚĆ...
Wiadomości: 5 711
GG do foltynka
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Jestem
miałam ciezki tydzień w pracy, w dodatku wolna sobota okazała się pracująca, w niedziele goście na urodzinach i mnie zaczęło łapac przeziębienie,. był bol gardła, lekki katar i mega senność. Ale szybko zadziałałam i dziś już jest całkiem OK


w tym tygodniu popołudniówki, pada deszcz, pogoda do bani, nic się nie chce


jedzonko na dziś:


1 ) owsianka z maślanka z suszonymi śliwkami, jeżyny, ostropest, cynamon, otręby pszenne, pestki dyni


2 ) 2 x 2 chlebek słonecznikowy z serkiem riccota, papryka, cykoria, rzodkiewki, 2 ogórki kiszone


do pracy:


3 ) sałatka: gotowany brokuł, pomidor, szczypiorem, cykoria, sosik z oliwy z oliwek i ziół prowansalskich


4 ) kefir z otrębami śliwkowymi


5 ) serek wiejski z rzodkiewkami


biore co mam w lodówce z promocyjnych zapasów marketowych


w niedziele lekki grzeszek był, w końcu moje urodziny ale od wczoraj powrót do dietki
__________________

ciało w przebudowie... było 66 kg... jest 57 kg... będzie 52 kg ?


kocham kawę
hybrydy moja nowa pasja

Być może ten, którego kocham
Jest moich marzeń wiernym cieniem
I jeśli o mnie śni po nocach,
jest moim życiem i spełnieniem
( 26.07.2008 forever )
foltynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-12, 16:39   #1982
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez morsmordre Pokaż wiadomość
Niech mnie ktoś zabije, od czterech dni jestem w ciągu słodyczożernym
A czemu to ??

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Zrób, jak wyjdzie fajna to i ja w końcu spróbuję Chociaż ona na pewno jest pyszna, uwielbiam cieciorkę w każdej postaci
Chyba jutro zrobię bo dziś wrócę z basenu po 20 to zanim ja to upiekę to będzie 21..

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
O nie Kochana, ja jestem mięsożercą Fakt, ostatnio jakoś mniej tego drobiu, czasem gdzieś szynkę przemycę, w weekend był tatar, jutro albo pojutrze coś z kurczakiem Ale tak właściwie to rzeczywiście jakoś dużo tego mięsa ostatnio nie jem. Jutro będzie podobnie jak dziś, bo jedzenie zrobione na dwa dni, a jak wrócę z pracy to pewnie coś zrobię na kolejne dwa dni
To chyba ostatnio faktycznie mniej tego mięska jadłaś Ja w niedzielę jadłam kruchą szynkę wieprzową z sokołowa, którą reklamowali w B.. pyszniutka była Jest jeszcze z tej serii krucha wołowina..też bym spróbowała



Cytat:
Napisane przez foltynka Pokaż wiadomość
Jestem
miałam ciezki tydzień w pracy, w dodatku wolna sobota okazała się pracująca, w niedziele goście na urodzinach i mnie zaczęło łapac przeziębienie,. był bol gardła, lekki katar i mega senność. Ale szybko zadziałałam i dziś już jest całkiem OK
To dobrze, że już wyzdrowiałaś

jedzonko na dziś:


1 ) owsianka z maślanka z suszonymi śliwkami, jeżyny, ostropest, cynamon, otręby pszenne, pestki dyni


2 ) 2 x 2 chlebek słonecznikowy z serkiem riccota, papryka, cykoria, rzodkiewki, 2 ogórki kiszone


do pracy:


3 ) sałatka: gotowany brokuł, pomidor, szczypiorem, cykoria, sosik z oliwy z oliwek i ziół prowansalskich


4 ) kefir z otrębami śliwkowymi


5 ) serek wiejski z rzodkiewkami


biore co mam w lodówce z promocyjnych zapasów marketowych


w niedziele lekki grzeszek był, w końcu moje urodziny ale od wczoraj powrót do dietki [/QUOTE]
Teraz widze, że w Twoim menu dziś żadnego mięska nie ma

Spóźnione życzenia urodzinowe, sto lat !

Ja dziś na obiad zrobiłam ryż z soczewicą i cukinią z cynamonem, imbirem, sosem sojowym.. Taki przepis w necie znalazłam i powiem Wam, że całkiem smaczne
Wieczorem idę w końcu na basen po chyba 3-tyg. przerwie. Mam nadzieję, że nie zapomniałam jak się pływa
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-12, 22:22   #1983
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II


Cytat:
Napisane przez foltynka Pokaż wiadomość
Jestem
miałam ciezki tydzień w pracy, w dodatku wolna sobota okazała się pracująca, w niedziele goście na urodzinach i mnie zaczęło łapac przeziębienie,. był bol gardła, lekki katar i mega senność. Ale szybko zadziałałam i dziś już jest całkiem OK


w tym tygodniu popołudniówki, pada deszcz, pogoda do bani, nic się nie chce


jedzonko na dziś:


1 ) owsianka z maślanka z suszonymi śliwkami, jeżyny, ostropest, cynamon, otręby pszenne, pestki dyni


2 ) 2 x 2 chlebek słonecznikowy z serkiem riccota, papryka, cykoria, rzodkiewki, 2 ogórki kiszone


do pracy:


3 ) sałatka: gotowany brokuł, pomidor, szczypiorem, cykoria, sosik z oliwy z oliwek i ziół prowansalskich


4 ) kefir z otrębami śliwkowymi


5 ) serek wiejski z rzodkiewkami


biore co mam w lodówce z promocyjnych zapasów marketowych


w niedziele lekki grzeszek był, w końcu moje urodziny ale od wczoraj powrót do dietki
Dobrze, że już Ci lepiej
Wszystkiego najlepszego
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ja dziś na obiad zrobiłam ryż z soczewicą i cukinią z cynamonem, imbirem, sosem sojowym.. Taki przepis w necie znalazłam i powiem Wam, że całkiem smaczne
Wieczorem idę w końcu na basen po chyba 3-tyg. przerwie. Mam nadzieję, że nie zapomniałam jak się pływa
Tego się nie zapomina

Ja dziś nie ćwiczyłam, ale miałam intensywny dzień i nie było kiedy. W dodatku na kolację wpadły dwa kawałki pizzy - domowej, ze szpinakiem i jajkiem Reszta posiłków ok ale już dziś nie napiszę, bo idę spać
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-12, 23:08   #1984
foltynka
Zakorzenienie
 
Avatar foltynka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: tam gdzie kończą się drogi zaczyna się WOLNOŚĆ...
Wiadomości: 5 711
GG do foltynka
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Dziekuje Wam bardzo za życzenia


ja jeszcze na chwilke wleciałam na kompa porobić przelewy,bo mi się zapomniało i spanko,bo jutro pobudka ok 8
__________________

ciało w przebudowie... było 66 kg... jest 57 kg... będzie 52 kg ?


kocham kawę
hybrydy moja nowa pasja

Być może ten, którego kocham
Jest moich marzeń wiernym cieniem
I jeśli o mnie śni po nocach,
jest moim życiem i spełnieniem
( 26.07.2008 forever )
foltynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-14, 19:39   #1985
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Hej co tu tak cicho ??

U mnie w tym tyg. dietka bardzo ładnie i ćwiczenia też były
Wczoraj korzystając z ładnej pogody wybrałam się na rowerek i zrobiłam 21 km.. juz coraz bardziej zielono, ale to jeszcze nie to... za jakieś 2-3 tyg. będzie najpiękniej
Póki co ta pogoda nie rozpieszcza..dobrze, ze chociaz w sobotę ma być ładnie
Kupiłam dzis łososia dzikiego z Alaski i jutro będę go jadła na obiadek z tzatzikami i frytkami z piekarnika
Jutro piąąąąteczekkkk

Co tam u Was ??
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-15, 06:25   #1986
foltynka
Zakorzenienie
 
Avatar foltynka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: tam gdzie kończą się drogi zaczyna się WOLNOŚĆ...
Wiadomości: 5 711
GG do foltynka
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Madzia87 pięknie
a mnie znowu chyba boli gardło, myslalam,,ze to zgaga, ale to raczej ból gardła bo jeszcze charczę do tego jakoś dziwnie. Musze zaraz isc do apteki i temu zaradzić. Ale w sumie musze trochę przystopować z nabiałem bo to może być od tego


za chwilke owsianka i w miasto


1 ) owsianka z suszoną żurawiną, śliwkami, jabłkiem, ostropest, cynamon, orzechy włoskie, otreby pszenne


2 ) 2x2 chleb rustkalny z pasta z avocado, pomidor, szczypiorem, cykoria, rzodkiewki, filet z indyka wedzony


3 ) jabłko, kiwi


4) makaron razowy z łososiem wędzonym, gotowany mix: brokuł , marchewka, kalafior, kiszone ogórki


5) serek wiejski z rzodkiewkami




u mnie wczoraj tez była fatalna pogoda i padało cały dzień, dziś wisi mgła, też bez szału :pała: ale już dziś piątek
__________________

ciało w przebudowie... było 66 kg... jest 57 kg... będzie 52 kg ?


kocham kawę
hybrydy moja nowa pasja

Być może ten, którego kocham
Jest moich marzeń wiernym cieniem
I jeśli o mnie śni po nocach,
jest moim życiem i spełnieniem
( 26.07.2008 forever )
foltynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-15, 19:14   #1987
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II


Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Hej co tu tak cicho ??
Ciężki tydzień
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
U mnie w tym tyg. dietka bardzo ładnie i ćwiczenia też były
Wczoraj korzystając z ładnej pogody wybrałam się na rowerek i zrobiłam 21 km.. juz coraz bardziej zielono, ale to jeszcze nie to... za jakieś 2-3 tyg. będzie najpiękniej
Póki co ta pogoda nie rozpieszcza..dobrze, ze chociaz w sobotę ma być ładnie
Kupiłam dzis łososia dzikiego z Alaski i jutro będę go jadła na obiadek z tzatzikami i frytkami z piekarnika
Jutro piąąąąteczekkkk

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Co tam u Was ??
U mnie słabo Miałam ostatnio jakiś kryzys, nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy co, ale wczoraj i przedwczoraj to w ogóle nie do życia byłam Dziś już lepiej, może dlatego, że zaczął się weekend Jutro jeszcze pogrzeszę domową pizzą i trzeba się trochę ogarnąć, bo lato coraz bliżej, a ja zamiast mieć jakieś efekty to stoję w miejscu albo i przybywa mi gdzieniegdzie Czekam na cieplejsze dni, bo chciałabym rowerem pojeździć, ale zimno u mnie
Cytat:
Napisane przez foltynka Pokaż wiadomość
[
a mnie znowu chyba boli gardło, myslalam,,ze to zgaga, ale to raczej ból gardła bo jeszcze charczę do tego jakoś dziwnie. Musze zaraz isc do apteki i temu zaradzić. Ale w sumie musze trochę przystopować z nabiałem bo to może być od tego


za chwilke owsianka i w miasto


1 ) owsianka z suszoną żurawiną, śliwkami, jabłkiem, ostropest, cynamon, orzechy włoskie, otreby pszenne


2 ) 2x2 chleb rustkalny z pasta z avocado, pomidor, szczypiorem, cykoria, rzodkiewki, filet z indyka wedzony


3 ) jabłko, kiwi


4) makaron razowy z łososiem wędzonym, gotowany mix: brokuł , marchewka, kalafior, kiszone ogórki


5) serek wiejski z rzodkiewkami




u mnie wczoraj tez była fatalna pogoda i padało cały dzień, dziś wisi mgła, też bez szału :pała: ale już dziś piątek
Co ma nabiał do bólu gardła Mnie ostatnio też boli z rana, potem się jakoś 'rozchodzi'
Ładne jedzonko Ja się swoim nie pochwalę, bo kompletnie nie ma czym
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-04-16, 07:10   #1988
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez foltynka Pokaż wiadomość
Madzia87 pięknie




Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość


Ciężki tydzień
U mnie na szczęście ten tydzien był lżejszy jeżeli chodzi o pracę, tylko 2 nadgodziny No i bez TŻ-ta wypoczywałam i jadłam bardziej dietetyczne obiady
Niestety wczoraj wrócił i sie skończy sielanka


Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
U mnie słabo Miałam ostatnio jakiś kryzys, nie wiem czy to przesilenie wiosenne czy co, ale wczoraj i przedwczoraj to w ogóle nie do życia byłam Dziś już lepiej, może dlatego, że zaczął się weekend Jutro jeszcze pogrzeszę domową pizzą i trzeba się trochę ogarnąć, bo lato coraz bliżej, a ja zamiast mieć jakieś efekty to stoję w miejscu albo i przybywa mi gdzieniegdzie Czekam na cieplejsze dni, bo chciałabym rowerem pojeździć, ale zimno u mnie
Może faktycznie to przesilenie
Ja sie dzis z rana szykowałam na tenisa, a tu deszcz kropić zacząl i mokro.. Mogłoby wyjść słoneczko to moze popołudniu bym poszła

Wazyłam sie rano i 0,6 kg spadło oraz cm w biodrach i udach sie zmniejszyły Szału nie ma, ale od razu humor lepszy Szkoda, ze dzis musze isc do tesciowej na chwile bo ma urodziny i pewnie bede musiała kawałek tortu zjeść Ale mam nadzieje, ze po jednym kawałku 0,6 kg nie wróci Jak pojde na tenisa to spalę
Póki co sniadanko zjedzone, w weekend pozwalam sobie na pieczywo
Na obiad chyba zrobię jakieś mini leczo na kiełbasie z piersi kurczaka A jutro moze jakis kurczaczek z piekarnika z pieczonymi ziemniakami hmm
Miłego dnia
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-16, 07:34   #1989
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
U mnie na szczęście ten tydzien był lżejszy jeżeli chodzi o pracę, tylko 2 nadgodziny No i bez TŻ-ta wypoczywałam i jadłam bardziej dietetyczne obiady
Niestety wczoraj wrócił i sie skończy sielanka
U mnie w pracy ok, ale miałam ogromne problemy ze wstawaniem rano i po powrocie z pracy czułam się potwornie zmęczona, bolała mnie głowa i ogólnie do niczego się nie nadawałam
Hehe, może znowu za jakiś czas pojedzie, teraz sezon, zawody, te sprawy
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Może faktycznie to przesilenie
Ja sie dzis z rana szykowałam na tenisa, a tu deszcz kropić zacząl i mokro.. Mogłoby wyjść słoneczko to moze popołudniu bym poszła

U mnie trochę się przebija, może i u Ciebie wyjdzie
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Wazyłam sie rano i 0,6 kg spadło oraz cm w biodrach i udach sie zmniejszyły Szału nie ma, ale od razu humor lepszy Szkoda, ze dzis musze isc do tesciowej na chwile bo ma urodziny i pewnie bede musiała kawałek tortu zjeść Ale mam nadzieje, ze po jednym kawałku 0,6 kg nie wróci Jak pojde na tenisa to spalę

Widzisz, jednak się ruszyło, super! Jeden kawałek tortu nie wpłynie na wagę
A mi za to trochę przybyło, na szczęście niewiele, ale trzeba się ogarnąć Dziś już niestety będzie pizza, bo grzyby rozmrożone, ale zrobię cienkie ciasto z pełnoziarnistej mąki i dużo warzyw dam No i przygotuję cos zdrowego na jutro, mam sporo cukinii, może zrobię faszerowaną, jakieś placki albo zupę?
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Póki co sniadanko zjedzone, w weekend pozwalam sobie na pieczywo
Na obiad chyba zrobię jakieś mini leczo na kiełbasie z piersi kurczaka A jutro moze jakis kurczaczek z piekarnika z pieczonymi ziemniakami hmm
Miłego dnia
U mnie też już po śniadaniu - 2 jajka na półmiękko, łosoś sałatkowy, serek wiejski, rukola. Ale serek niedobry, chyba go wywalę.
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-16, 12:00   #1990
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Ja już po śniadaniu, potreningówce i drugim śniadaniu 😀 w zeszły weekend grzeszyłam cały weekend, ale nie widzę zadnych negatywnych zmian
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-16, 12:45   #1991
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
U mnie w pracy ok, ale miałam ogromne problemy ze wstawaniem rano i po powrocie z pracy czułam się potwornie zmęczona, bolała mnie głowa i ogólnie do niczego się nie nadawałam
Hehe, może znowu za jakiś czas pojedzie, teraz sezon, zawody, te sprawy
No jutro jakies zawody sędziuje to go całe przedpołudnie nie będzie hihi
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość

U mnie trochę się przebija, może i u Ciebie wyjdzie
No wyszło potem i świeciło gdzieś do 12.30, a teraz znowu chmury Oby tylko nie padało bo chcę na tenisa
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość

Widzisz, jednak się ruszyło, super! Jeden kawałek tortu nie wpłynie na wagę
Dzięki Oby tylko co tydzień był progres bo nie ma nic gorszego jak po tyg. diety wchodzisz na wagę, a tam waga bez zmian albo 0,5 kg więcej
Co do tortu to zjadłam z dwoch rodzajów, ale po małym kawałeczku.. Mimo, ze to małe kawałeczki to znajac zycie i tak pewnie z 600 kcal zjadłam.. Ale wliczam to w bilans To było po prostu moje drugie śniadanie Bardziej kaloryczne niz zwykle
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
A mi za to trochę przybyło, na szczęście niewiele, ale trzeba się ogarnąć Dziś już niestety będzie pizza, bo grzyby rozmrożone, ale zrobię cienkie ciasto z pełnoziarnistej mąki i dużo warzyw dam No i przygotuję cos zdrowego na jutro, mam sporo cukinii, może zrobię faszerowaną, jakieś placki albo zupę?
Mniam pizza Tez mnie juz ciagnie do czegos fastfoodowego bo wieki nie jadłam Ale to moze dopiero jak zejde poniżej 60 kg Póki co u mnie dziś leczo z chudą kiełbasą z kurczaka Do tego oczywiście trochę bagietki bo uwielbiam leczo z bagietką

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Ja już po śniadaniu, potreningówce i drugim śniadaniu �� w zeszły weekend grzeszyłam cały weekend, ale nie widzę zadnych negatywnych zmian
To dobrze... Pamietam zeszłe wakacje..tez jezdziłam co sobotę do mamy na grilla, później jakieś słodycze i na szczęście wagę utrzymywałam Dopiero potem zaczęłam coraz częściej popełniac grzeszki, przestałam liczyć kalorie, do tego doszły święta no i kilka kg wróciło.. Dobrze, ze w porę sie opamiętałam
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen





Edytowane przez Madzia87
Czas edycji: 2016-04-16 o 12:46
Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-19, 09:16   #1992
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Okej, trochę mi się już znudziło takie baaardzo powolne chudnięcie... ucinam kalorie do 1650-1700 😢😢
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 16:32   #1993
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Okej, trochę mi się już znudziło takie baaardzo powolne chudnięcie... ucinam kalorie do 1650-1700 😢😢
Powolne, tzn. w jakim tempie ? A ile dotychczas spożywałas kcal ? :P

Dziewczyny, a Wy gdzie ?? Co tu taka cisza...

U mnie spoko, dietkę trzymam Wczoraj poćwiczyłam w domu, dziś basen Szkoda, ze na dworze zimno bo tak to jutro poszłabym na rowerek
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 19:42   #1994
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II


Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Okej, trochę mi się już znudziło takie baaardzo powolne chudnięcie... ucinam kalorie do 1650-1700 😢😢
A ile wcześniej jadłaś?
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, a Wy gdzie ?? Co tu taka cisza...

U mnie spoko, dietkę trzymam Wczoraj poćwiczyłam w domu, dziś basen Szkoda, ze na dworze zimno bo tak to jutro poszłabym na rowerek
U mnie też zimno W niedzielę udało mi się trochę rowerem pojeździć, wyszło mi 24 km - dobre i to
Jestem, ale od wczoraj zalatana Strasznie szybko czas mi leci ostatnio, wczoraj po pracy wybrałam się na zakupy -kosmetyczne, a właściwie pazurkowe, bo postanowiłam sama ruszyć z hybrydami (póki co kompletuję wszystko, raz zrobiłam u kosmetyczki i jestem zachwycona, bo po dwóch tygodniach paznokcie nadal śliczne i w dodatku rosną jak szalone), dziś po pracy polazłam do lidla po spożywkę, w międzyczasie gotowanie, prasowanie i inne sprawy, czasu mi na wizaż brakuje
Dieta u mnie różnie, niby trzymam ale zdarzają się też małe wpadki. Ale zauważyłam ostatnio, że gorzej mi idzie jak się mocno pilnuję, bo na wadze owszem spadek jest, ale wyglądam średnio, a jak jem zdrowo ale bez mocnego pilnowania się to i waga się w miarę trzyma i wyglądam nie najgorzej Ciężka sprawa

Cinderella, morsmordre meldować się!!
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 19:53   #1995
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość


U mnie też zimno W niedzielę udało mi się trochę rowerem pojeździć, wyszło mi 24 km - dobre i to
To masz najlepszy wynik w sezonie Ja póki co 21 km :P U mnie w niedzielę tak wiało, ze z domu nie wychodziłam
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Jestem, ale od wczoraj zalatana Strasznie szybko czas mi leci ostatnio, wczoraj po pracy wybrałam się na zakupy -kosmetyczne, a właściwie pazurkowe, bo postanowiłam sama ruszyć z hybrydami (póki co kompletuję wszystko, raz zrobiłam u kosmetyczki i jestem zachwycona, bo po dwóch tygodniach paznokcie nadal śliczne i w dodatku rosną jak szalone), dziś po pracy polazłam do lidla po spożywkę, w międzyczasie gotowanie, prasowanie i inne sprawy, czasu mi na wizaż brakuje
Ooo no proszę.. Czyli kupujesz tę lampę co polecała foltynka ? Kurde tez musialabym isc choc raz do kosmetyczki na te hybrydy...przed weselem siostry przydałoby sie zrobic Jaki kolorek sobie robilas ? Mi sie raczej cos naturalnego podoba A na lato jak skóra jest opalona można zaszaleć z kolorami
Cytat:
Napisane przez bingos Pokaż wiadomość
Dieta u mnie różnie, niby trzymam ale zdarzają się też małe wpadki. Ale zauważyłam ostatnio, że gorzej mi idzie jak się mocno pilnuję, bo na wadze owszem spadek jest, ale wyglądam średnio, a jak jem zdrowo ale bez mocnego pilnowania się to i waga się w miarę trzyma i wyglądam nie najgorzej Ciężka sprawa
To z tego wynika, że musisz jeść zdrowo i nie pilnować się zbytnio
Ja mam nadzieję zejść w najbliższych dniach poniżej 60 kg..to będzie już taki jeden malutki sukces Ale kto wie co waga wskaże w sobotę wszak w weekend zjadłam 2 małe kawałki tortów.. Bacząc na doświadczenia powielkanocne to pewnie znów 0,5 kg przytyję..
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 19:59   #1996
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Powolne, tzn. w jakim tempie ? A ile dotychczas spożywałas kcal ? :P
Nie ważę się, ale w wymiarach od 3 tygodni różnicy nie ma.
Ok.1800kcal i ładnie mi leciało, powoli, ale widać różnicę
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 20:05   #1997
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
To masz najlepszy wynik w sezonie Ja póki co 21 km :P U mnie w niedzielę tak wiało, ze z domu nie wychodziłam
U mnie też wiało i o mało co nie zrezygnowałam, ale jednak się udało (było ciepło i słonecznie), chociaż pod wiatr bywało ciężko
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Ooo no proszę.. Czyli kupujesz tę lampę co polecała foltynka ? Kurde tez musialabym isc choc raz do kosmetyczki na te hybrydy...przed weselem siostry przydałoby sie zrobic Jaki kolorek sobie robilas ? Mi sie raczej cos naturalnego podoba A na lato jak skóra jest opalona można zaszaleć z kolorami
Lampa już zamówiona, czekam na przesyłkę (z Chin idzie, ale dużo taniej niż u nas i przesyłka darmowa ). Osobiście polecam, dopóki nie zrobiłam to było mi wszystko jedno, ale dziś minęło dwa tygodnie, a paznokcie jak w dniu malowania, jedynie odrost mam Dlatego w piątek idę drugi raz, a potem już mam nadzieję, że wszystko skompletuję i spróbuję sama.
Robiłam mieszankę wiosenną, mam zdjęcie pazurków w albumie
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
To z tego wynika, że musisz jeść zdrowo i nie pilnować się zbytnio
Ja mam nadzieję zejść w najbliższych dniach poniżej 60 kg..to będzie już taki jeden malutki sukces Ale kto wie co waga wskaże w sobotę wszak w weekend zjadłam 2 małe kawałki tortów.. Bacząc na doświadczenia powielkanocne to pewnie znów 0,5 kg przytyję..
No, dziwny ze mnie przypadek Ale muszę się więcej ruszać, bo cellulit kwitnie i brzuch coś nie w formie, a tu plażing niedługo
Nie przytyjesz od dwóch małych kawałków, jedz ładnie w tym tygodniu, a będzie dobrze
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 20:16   #1998
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Nie ważę się, ale w wymiarach od 3 tygodni różnicy nie ma.
Ok.1800kcal i ładnie mi leciało, powoli, ale widać różnicę
Aha Mi ostatnio też cm ruszyły co mnie bardzo cieszy..zobaczymy czy będzie dalszy progres
A Ty ile juz cm zgubilas ?
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-19, 21:45   #1999
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Aha Mi ostatnio też cm ruszyły co mnie bardzo cieszy..zobaczymy czy będzie dalszy progres
A Ty ile juz cm zgubilas ?
Dobre pytanie, jak byłam większa, to sie nie mierzyłam, bo nie moglam na siebie patrzec. Wrzuce zdjecia, rano usune.
Pierwsze zdjecie sprzed 2 lat, ale mniej wiecej z tego startowalam
__________________
co jem
czym się smaruję

Edytowane przez moooniek
Czas edycji: 2016-04-20 o 20:19
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-04-20, 15:25   #2000
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Dobre pytanie, jak byłam większa, to sie nie mierzyłam, bo nie moglam na siebie patrzec. Wrzuce zdjecia, rano usune.
Pierwsze zdjecie sprzed 2 lat, ale mniej wiecej z tego startowalam
Wow ładnie Dużo Ci zleciało..teraz już chudziutka jesteś
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-20, 17:29   #2001
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Dobre pytanie, jak byłam większa, to sie nie mierzyłam, bo nie moglam na siebie patrzec. Wrzuce zdjecia, rano usune.
Pierwsze zdjecie sprzed 2 lat, ale mniej wiecej z tego startowalam
Wow, super efekt!
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-20, 19:11   #2002
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

mooniek, faktycznie widac znaczna roznice!! Szczuplutka jestes teraz! Juz w sumie chyba nie masz sie z czego odchudzac? Podtrzymuj ten efekt.

Wraca corka marnotrawna Dziewczyny, robota mnie pochlonela... Tyle mam ostatnio pracy Wracam do domu i juz nic mi sie nie chce! Dawniej duzo na Wizazu pisalam z pracy, a teraz czasu w ciagu dnia nie mam, bo ciagle cos do roboty. Jeszcze mamy nowa menadzerke, ktora non-stop "patrzy nam na rece" i kontroluje co robimy, bo chce sie wykazac zmija hehe, stad nie pisalam.

A dzisiaj sie pojawilam, bo jak mowia: "jak trwoga, to do Boga". Ladnie mi sie waga utrzymywala, wszystko super... I dzisiaj zalozylam jeansy i kurcze czulam, ze mnie mocno w pasie cisna, a jeszcze tydzien temu byly kurna luzne! Znowu mi sie brzuch zaokraglil - widze i czuje. Waga chyba wzrosla cos ok. kilograma. Waze lekko ponad 57kg. Zaczelam sie na nowo zle czuc, bo wczesniej bylo tak w sam raz - nic sie nie wylewalo, nic nie wystawalo, nic nie cisnelo, a teraz znowu sie zaczyna. Ale coz, nie chodze podczas lunchu juz tak regularnie, no i tez gotuje tak bardziej pod TZ-ta, wiec mieso czesto. Musze ruszyc dupe. A, i w ogole, to bylam przeziebiona przez pierwsze prawie 3 tygodnie kwietnia i wody mniej pilam, a wiecej goracej herbaty. Stad pewnie ten wzrost wagi.

U nas ciagle zimno Niby slonecznie dzisiaj bylo bardzo, ale kurcze zimno. Lece do Polski w nastepny piatek, chcialam fajnie wygladac, mam nadzieje, ze to moze chwilowa nadywzka tego jednego kilograma.

Ide was nadrabiac

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:03 ----------

Nie ma bata, wracam tutaj do was. Bo inaczej, to poplyne i znowu bedzie zle, a moze i gorzej, a tak sie stac nie moze. Od jutra pisze wam moje jadlospisy, melduje sie z picia wody i ruszam tylek podczas lunchu + musze pomyslec nad wieczornymi cwiczeniami. Chocby to nawet mial byc dodatkowy szybki spacer przez 40 minut!

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-04-20 o 19:05
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-20, 19:56   #2003
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]

Wraca corka marnotrawna Dziewczyny, robota mnie pochlonela... Tyle mam ostatnio pracy Wracam do domu i juz nic mi sie nie chce! Dawniej duzo na Wizazu pisalam z pracy, a teraz czasu w ciagu dnia nie mam, bo ciagle cos do roboty. Jeszcze mamy nowa menadzerke, ktora non-stop "patrzy nam na rece" i kontroluje co robimy, bo chce sie wykazac zmija hehe, stad nie pisalam. [/QUOTE]

No proszę proszę kto do nas zawitał !!!
Ostatnio obiecałaś pisać regularnie i co ?? Chyba z miesiąc Cię nie było No, ale ok... wymówka zaakceptowana
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]
A dzisiaj sie pojawilam, bo jak mowia: "jak trwoga, to do Boga". Ladnie mi sie waga utrzymywala, wszystko super... I dzisiaj zalozylam jeansy i kurcze czulam, ze mnie mocno w pasie cisna, a jeszcze tydzien temu byly kurna luzne! Znowu mi sie brzuch zaokraglil - widze i czuje. Waga chyba wzrosla cos ok. kilograma. Waze lekko ponad 57kg. Zaczelam sie na nowo zle czuc, bo wczesniej bylo tak w sam raz - nic sie nie wylewalo, nic nie wystawalo, nic nie cisnelo, a teraz znowu sie zaczyna. Ale coz, nie chodze podczas lunchu juz tak regularnie, no i tez gotuje tak bardziej pod TZ-ta, wiec mieso czesto. Musze ruszyc dupe. A, i w ogole, to bylam przeziebiona przez pierwsze prawie 3 tygodnie kwietnia i wody mniej pilam, a wiecej goracej herbaty. Stad pewnie ten wzrost wagi. [/QUOTE]
My to baby mamy.. jeden kg i już potrafimy gorzej się czuć Ale masz rację..nawet 1 kg więcej potrafi zepsuć samopoczucie więc lepiej zabrać się za jego redukcję póki jest tylko 1 Wątpię żebyś od herbaty utyła Nie strasz mnie bo wczoraj i dziś piłam do kolacji pełną szklankę herbaty z cytryną i słodzikiem
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]
U nas ciagle zimno Niby slonecznie dzisiaj bylo bardzo, ale kurcze zimno. Lece do Polski w nastepny piatek, chcialam fajnie wygladac, mam nadzieje, ze to moze chwilowa nadywzka tego jednego kilograma.
[/QUOTE]
U nas też zimno..niby słonce świeciło, patrząc przez okno to pogoda idealna, zielono się robi, wszystko kwitnie, niebo piękne, ale na dworze taki zimny wiatr, że szybko do autka biegłam po pracy

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511] Nie ma bata, wracam tutaj do was. Bo inaczej, to poplyne i znowu bedzie zle, a moze i gorzej, a tak sie stac nie moze. Od jutra pisze wam moje jadlospisy, melduje sie z picia wody i ruszam tylek podczas lunchu + musze pomyslec nad wieczornymi cwiczeniami. Chocby to nawet mial byc dodatkowy szybki spacer przez 40 minut! [/QUOTE]
I tak ma być To czekamy na jutrzejszą relację

Ja dziś zjadłam jakieś 200kcal nadprogramowe, ale ze zdrowych posiłków także chyba nic mi się nie stanie Na dodatek ćwiczyłam intensywnie ponad 30 min. Teraz popijam zieloną herbatkę i idę do wyrka popatrzeć na mecz Górnika, którego I liga wita
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-20, 20:33   #2004
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Dziewczyny, dzięki!
Ja dalej redukuję, bo się źle czuję w tym ciele jeszcze. Jadę nad morze 2 razy w te wakacje, chciałabym bez skrępowania założyć bikini...
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-21, 19:16   #2005
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Wątpię żebyś od herbaty utyła Nie strasz mnie bo wczoraj i dziś piłam do kolacji pełną szklankę herbaty z cytryną i słodzikiem
Haha Nie no co Ty, nie od herbaty Napisalam o herbacie, bo wody nie pije, a za to herbaty pilam, a to raczej nie to samo. Organizm chyba jednej potrzebuje 'czystego' plynu, bo pozbywac sie toksyn, itd.

U mnie dzisiaj... okay Rano mialam granole na mleku, mandarynki, na lunch mialam kus kus z grillowanymi warzywami (czerwona cebula, pomidorki, cukinia, dynia, papryka, troszke tez poszatkowanych lisci szpinaku wrzucilam), pozniej znowu siegnelam po mandarynke. A przed chwila zjadlam kurczaka z jakims tam sosem (paskudnym sosem, bo z cukrem!) i ryz. Na szybko dzisiaj obiad gotowalam i tak jakos wyszlo, ale chyba w 1500 sie dzisiaj zmiescilam, pomimo wszystko.

A Ty mooniek juz chuda jestes! Ja bym juz osobiscie nie chudla, moze jedynie rzezbila sie

U mnie ta waga o ok. kilo wiecej, to chyba tylko przejsciowa, bo dzisiaj rano mialam znowu 56,8, ale dziewczyny - co z tego, co z tego? Schudlam, ale nie jestem zadowolona z tego jak wygladam, bo malo cwiczylam (albo raczej... nic)! Za tydzien lece do domu (juz sie nie moge doczekac), mam nadzieje, ze pogoda dopisze i bede jezdzic na rowerze.

Jak wam minal dzien?

Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Czas edycji: 2016-04-21 o 19:17
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-23, 11:34   #2006
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

A tu co taka cisza nagle?
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-23, 12:12   #2007
Madzia87
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia87
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 277
GG do Madzia87
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59313606]Haha Nie no co Ty, nie od herbaty Napisalam o herbacie, bo wody nie pije, a za to herbaty pilam, a to raczej nie to samo. Organizm chyba jednej potrzebuje 'czystego' plynu, bo pozbywac sie toksyn, itd. [/QUOTE]
A moze cos jest z ta herbata..dzis sie wazyłam po tyg. i waga bez zmian.. masakra.. Myslalam, ze znowu z 0,5kg zrzucę, a tu zonk.. jem zdrowo, nie jem slodyczy, cwicze, a tu takie zastoje co jakis czas ech..

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59313606]
U mnie ta waga o ok. kilo wiecej, to chyba tylko przejsciowa, bo dzisiaj rano mialam znowu 56,8, ale dziewczyny - co z tego, co z tego? Schudlam, ale nie jestem zadowolona z tego jak wygladam, bo malo cwiczylam (albo raczej... nic)! Za tydzien lece do domu (juz sie nie moge doczekac), mam nadzieje, ze pogoda dopisze i bede jezdzic na rowerze.
[/QUOTE]
Póki co pogoda na majówkę nie zapowiada się ciekawie, ale jest jeszcze trochę czasu to może się zmieni.. My i tak zresztą nigdzie nie jedziemy, a ja idę 2 maja do pracy.. Za to będę miała 27 maja wolne bo 26 wesele siostry.. Oczywiscie jeszcze kiecki nie mam i na razie nie chce mi sie jeździć szukać.. nie cierpię tego

Dziś pospałam do 7.40, posprzątałam w domku, zrobiłam zakupy i ugotowałam młodą kapustkę z kiełbasą, mięsem z kurczaka i dużą ilością koperku Niedługo wstawiam ziemniaczki i będzie pyszny wiosenny obiadek
Na dworze póki co całkiem przyjemnie bo wiatr nie wieje więc i cieplej od razu Wybrałabym się po południu na tenisa, ale zobaczę czy uda mi się TŻ wyciągnąć Mam nadzieję, że tak
__________________
Nigdy nie jest za późno stać się tym czym mogłbyś się stać.
George Eliot
Człowiek ma w życiu albo wymówki, albo wyniki.
Jack Canfield i Mark Victor Hansen




Madzia87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-23, 12:36   #2008
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

Hej dziewczyny Wreszcie weekend i trochę więcej czasu, bo w tygodniu jakoś nie mogę się ogarnąć.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]
Wraca corka marnotrawna Dziewczyny, robota mnie pochlonela... Tyle mam ostatnio pracy Wracam do domu i juz nic mi sie nie chce! Dawniej duzo na Wizazu pisalam z pracy, a teraz czasu w ciagu dnia nie mam, bo ciagle cos do roboty. Jeszcze mamy nowa menadzerke, ktora non-stop "patrzy nam na rece" i kontroluje co robimy, bo chce sie wykazac zmija hehe, stad nie pisalam. [/QUOTE]
Ooo, witamy ponownie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]A dzisiaj sie pojawilam, bo jak mowia: "jak trwoga, to do Boga". Ladnie mi sie waga utrzymywala, wszystko super... I dzisiaj zalozylam jeansy i kurcze czulam, ze mnie mocno w pasie cisna, a jeszcze tydzien temu byly kurna luzne! Znowu mi sie brzuch zaokraglil - widze i czuje. Waga chyba wzrosla cos ok. kilograma. Waze lekko ponad 57kg. Zaczelam sie na nowo zle czuc, bo wczesniej bylo tak w sam raz - nic sie nie wylewalo, nic nie wystawalo, nic nie cisnelo, a teraz znowu sie zaczyna. Ale coz, nie chodze podczas lunchu juz tak regularnie, no i tez gotuje tak bardziej pod TZ-ta, wiec mieso czesto. Musze ruszyc dupe. A, i w ogole, to bylam przeziebiona przez pierwsze prawie 3 tygodnie kwietnia i wody mniej pilam, a wiecej goracej herbaty. Stad pewnie ten wzrost wagi. [/QUOTE]
Działaj, póki nadwyżka nie jest duża, zawsze to trochę łatwiej
Ja z wodą cały czas mam problem O ile kiedyś piłam litrami, o tyle teraz w ogóle mi nie idzie
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;59254511]Nie ma bata, wracam tutaj do was. Bo inaczej, to poplyne i znowu bedzie zle, a moze i gorzej, a tak sie stac nie moze. Od jutra pisze wam moje jadlospisy, melduje sie z picia wody i ruszam tylek podczas lunchu + musze pomyslec nad wieczornymi cwiczeniami. Chocby to nawet mial byc dodatkowy szybki spacer przez 40 minut! [/QUOTE]
Gdzie te meldunki?
Cytat:
Napisane przez moooniek Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzięki!
Ja dalej redukuję, bo się źle czuję w tym ciele jeszcze. Jadę nad morze 2 razy w te wakacje, chciałabym bez skrępowania założyć bikini...
Ja w tym roku też nad morze wybywam, trzeba się brać do roboty
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
A moze cos jest z ta herbata..dzis sie wazyłam po tyg. i waga bez zmian.. masakra.. Myslalam, ze znowu z 0,5kg zrzucę, a tu zonk.. jem zdrowo, nie jem slodyczy, cwicze, a tu takie zastoje co jakis czas ech..
Nie poddawaj się, w końcu ruszy tak jak ostatnio
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Póki co pogoda na majówkę nie zapowiada się ciekawie, ale jest jeszcze trochę czasu to może się zmieni.. My i tak zresztą nigdzie nie jedziemy, a ja idę 2 maja do pracy.. Za to będę miała 27 maja wolne bo 26 wesele siostry.. Oczywiscie jeszcze kiecki nie mam i na razie nie chce mi sie jeździć szukać.. nie cierpię tego
U mnie zimno, wczoraj tak zmarzłam że do dziś nie mogę się zagrzać. U mnie 2-go wolne, więc jadę do Tżta, pogoda pewnie będzie średnia, ale w sumie jakichś specjalnych planów nie mamy. Ale za to pewnie 27-go będę pracować.
Cytat:
Napisane przez Madzia87 Pokaż wiadomość
Dziś pospałam do 7.40, posprzątałam w domku, zrobiłam zakupy i ugotowałam młodą kapustkę z kiełbasą, mięsem z kurczaka i dużą ilością koperku Niedługo wstawiam ziemniaczki i będzie pyszny wiosenny obiadek
Na dworze póki co całkiem przyjemnie bo wiatr nie wieje więc i cieplej od razu Wybrałabym się po południu na tenisa, ale zobaczę czy uda mi się TŻ wyciągnąć Mam nadzieję, że tak
Wstałam o podobnej porze, mimo że sobota Ale wczoraj szybko padłam, po pracy poszłam na paznokcie, potem na piwko, więc dzień zleciał nie wiadomo kiedy.
Od przyszłego tygodnia (a w najgorszym razie tuż po 'majówce') ruszam na siłownię. Tym razem sobie odmienię i pójdę w nowe miejsce, ale fajnie się zapowiada więc zobaczymy
A dziś lenistwo się zapowiada, jestem przed @ więc nic mi się nie chce Piekę warzywa właśnie, będą na jutro na zupkę.
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-24, 19:22   #2009
bingos
Zakorzenienie
 
Avatar bingos
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 3 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

No nie! Miały pisać jadłospisy, meldować ćwiczenia, a tu co?
Co z Wami dziewczyny?
U mnie dziś dzień gościnny, siłą rzeczy jak się siedzi przy stole to coś tam się zje ponad plan, ale w sumie tak całkiem źle to nie było. Od jutra planuję trochę zmienić jedzonko, bo chcę wystartować z siłownią, więc pewnie trzeba będzie jeść trochę więcej, ale i bardziej zbilansowanie. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Dziś wreszcie udało mi się wlać w siebie 1,5 l wody. Muszę tego pilnować codziennie, bo naprawdę za mało się nawadniam
Jak tam u Was po weekendzie?
bingos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-24, 19:32   #2010
moooniek
Zakorzenienie
 
Avatar moooniek
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie cz. II

U mnie okej, choć dzisiaj chyba zjadłam trochę za dużo 😂
__________________
co jem
czym się smaruję
moooniek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-21 20:00:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.