Czym kierować się przy wyborze liceum?

[dariamaz00]

...

[Anna_O2]

myślę że przede wszystkim zainteresowaniami

[sylvios]

jeśli chodzi o poziom to spróbuj podpytać ludzi z tych szkół o poziom nauczania tych przedmiotów rozszerzonych, czy nauczyciele dają radę z wytłumaczeniem uczniom materiału, bo niektore szkoly poziom mają wysoki, ale tylko wymagań... chyba lepiej byłoby w szkole się czegoś dowiedzieć niż mieć korepetycje z wszystkich rozszerzeń.

[lazurrowaa]

witaj rówieśniczko.
a czemu nie technikum?
masz jakieś plany co po liceum? wiem, że to może troche za wcześnie na takie pytania, ale jak się mniej więcej wie, to łatwiej zdecydować.
z tego co ja wiem, jaka zmiana zaszła w liceach, to powstanie tzw. bloków. każdy w drugiej klasie wybiera przedmioty rozszerzone. i np. na humanie to wiadomo - polski, historia, itp. a z fizyki, biologi, chemii robi się jeden przedmiot - blok - przyrodę. mniej więcej tak to wygląda.
moim zdaniem to drugie liceum jest lepszym wyborem - szkoła jest dobra, ale nie ma aż tak wysokiego poziomu, że tylko ślęczysz nad książkami. ;>

[LiquierroGirl]

Nie wiem o jakich reformach mówisz, z którego roku, ale jak ja byłam w liceum dziennikarsko-prawnym to nic to z tym wspólnego nie miało.... zwykłe liceum.

Gdybym miała teraz wybierać liceum to przeanalizowałabym na pewno tow jakiej okolicy ono jest... Trafiłam na dzielnice, w której mieszkała istna patologia, przez co miałam różne przeboje.
Warto sprawdzić poziom języków obcych, chyba że masz zamiar uczęszczać na kursy.
Ogólnie warto też sprawdzić jak szkoła wygląda czy ma szafki dostępne dla uczniów, czy sala gimnastyczna się nie rozpada. Im wyższe standardy tym wyższy poziom (przynajmniej przeważnie tak się dzieje)

[Mileva_]

Zainteresowaniami, ale i ludźmi, którzy tam idą i nauczycielami, jakie mają metody. W większości szkół można się nauczyć, ale nie w każdej szkole można czuć się dobrze.

[dariamaz00]

...

[kiiisiel]

no więc ja miałam myślę podobną sytuację jeśli chodzi o odległośc i wybór liceum, wybrałam to oddalone o 30km (tydzień pojeździłam i zrezygnowałam) przeniosłam się do liceum, do którego nie chciałam iść (zdawalność matur ponad 50% jakoś była) ale nie żałuję, że się przeniosłam. w KAŻDEJ, podkreślam KAŻDEJ szkole jeśli się chce, to się nauczy i to odpowiednio, znajoma została w tej szkole oddalonej, a maturę zdała gorzej niż ja. wszystko zależy od Twoich chęci. a lata spędzone w liceum były moimi najlepszymi latami, nauczyciele naciskali, ale nie bardzo, klasa była bardzo zgrana, nie bylo wyścigu szczurów, jak tylko większa liczba osób wraca ze Studiów do miasteczka, to robimy klasoweee profil wybrałabym mat-geo, bo bardzo lubię geografie, matematyki już tak nie.. poza tym z rozszerzoną matmą i geografią potem maturka też na rozszerzeniu i może na studiach geodezja? z resztą.. ja chciałam początkowo iść na turystyczny, a w samym czerwcu zmieniłam decyzję

---------- Dopisano o 02:46 ---------- Poprzedni post napisano o 02:42 ----------

a i jeszcze bezdyskusyjnym plusem, było to, że do szkoły miałam 10 minut drogi, podczas matur, nie musiałam się śpieszyć tak jak kumpelki niektóre z dojazdami (wyjeżdżały nawet 2 godziny wcześniej bo "nigdy nie wiadomo co się może zdarzyć") w każdej chwili mogłam do szkoły podejść, czy to na jakieś koło, czy załatwić drukowanie referaciku z facetem od informatyki, to liceum wspominam niezmiernie miło i chyba będę do końca życia bronić licea tego typu, młodzież ciągnie do większych miast nie chcąc się uczyć w liceach w swoich miastach, a w końcu to tylko liceum... do matury i tak w większości przygotujemy się w klasie maturalnej

[dariamaz00]

...