Karmienie noworodka

[lubiewiedziec]

Witam,

Potrzebuje porady od bardziej doswiadczonych mam dotyczacej karmienia 23 dniowego mluszka. Od urodzenia byl dokarmiany butelka bo urodzil sie malutki, nie chcial jesc z piersi a do tego mial zbyt duze stezenie czerwonych krwinek i nie moglam go przystawiac do piersi.
Przy wypisie ze szpitala wazyl 3180 i kazano mi go dokarmiac butelka i karmic piersia na zadanie. Dzisiaj na wizycie kontrolnej lekarka kazala mi zmniejszyc liczbe karmien piersia do 6 max 7 na dzien, bo maly przytyl 740 gramow w dwa tygodnie. Teraz karmie juz tylko piersia, ale problem jest taki ze maly je 9-10 razy dziennie ( waze go po kazdym jedzeniu i pochlania miedzy 60-100 ml przy kazdym karmieniu).
Kiedy probuje go karmic co 3-4 godziny krzyczy/ placze z glodu. Z drugiej strony usypia przy piersi i nie da sie go obudzic zeby jadl dalej. Co byscie mi doradzily?

[stelline]

Kochana , mój synuś ma w tej chwili ma cztery miesiące i karmię go nadal na żądanie. Na początku faktycznie 3/4 czasu wisiał 'na cycu', ale im jest starszy, tym bardziej regularnie je, najadając się.
Taki maluch chce cyca nie tylko z głodu, ale i pragnienia, a i też zwykłej chęci bliskości. Też się stresowałam, że dziecko nie je np raz na 3 godziny, tylko co chwilę pociągnie dwa razy i puści, bo śpi, ale to się zmieniło.

Możesz próbować dawać mu smoczka, ale ja jestem zwolenniczką karmienia ekologicznego

[boska latynoska]

Napisane przez lubiewiedziec

Witam,

Potrzebuje porady od bardziej doswiadczonych mam dotyczacej karmienia 23 dniowego mluszka. Od urodzenia byl dokarmiany butelka bo urodzil sie malutki, nie chcial jesc z piersi a do tego mial zbyt duze stezenie czerwonych krwinek i nie moglam go przystawiac do piersi.
Przy wypisie ze szpitala wazyl 3180 i kazano mi go dokarmiac butelka i karmic piersia na zadanie. Dzisiaj na wizycie kontrolnej lekarka kazala mi zmniejszyc liczbe karmien piersia do 6 max 7 na dzien, bo maly przytyl 740 gramow w dwa tygodnie. Teraz karmie juz tylko piersia, ale problem jest taki ze maly je 9-10 razy dziennie ( waze go po kazdym jedzeniu i pochlania miedzy 60-100 ml przy kazdym karmieniu).
Kiedy probuje go karmic co 3-4 godziny krzyczy/ placze z glodu. Z drugiej strony usypia przy piersi i nie da sie go obudzic zeby jadl dalej. Co byscie mi doradzily?

KArmić dziecko wtedy kiedy chce, kiedy jest głodne, a nie co 3 godziny, to jakieś metody rodem z PRLu.

Zajrzyj może na ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=613347
Jest tam sporo o karmieniu piersią.

[gosia261282]

Oczywiście,że karmić na żądanie!
Tak się karmi piersią. Mój też jadałpo kilkanaście razy dziennie (córa zresztą tak samo) i przybierali na początku po 1,5-2 kg na miesiąc. Nikt mi nigdy nie mówił,że to za dużo,tylko że super,że tak dzieciaki na piersi przybierają.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez boska latynoska

KArmić dziecko wtedy kiedy chce, kiedy jest głodne, a nie co 3 godziny, to jakieś metody rodem z PRLu.

Zajrzyj może na ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=613347
Jest tam sporo o karmieniu piersią.

popieram


lekarka kazała odchudzać noworodka czy co? niech je tyle ile potrzebuje,piersią dziecka nie przekarmisz,w 2 tygodnie przybrał dużo,w następne 2 moze przybrać mniej,poza tym obstawiam ze się tak przybrał na tym dokarmianiu butelką

z ciekawosci sprawdziłam wpisy w książeczce córki i w ciągu pierwszych 4 tygodni przybrała 1400g ,czyli niewiele mniej niż dziecko autorki,nikt ograniczenia karmień nie zalecał

[Klarissa]

Napisane przez lubiewiedziec

Witam,

Potrzebuje porady od bardziej doswiadczonych mam dotyczacej karmienia 23 dniowego mluszka. Od urodzenia byl dokarmiany butelka bo urodzil sie malutki, nie chcial jesc z piersi a do tego mial zbyt duze stezenie czerwonych krwinek i nie moglam go przystawiac do piersi.
Przy wypisie ze szpitala wazyl 3180 i kazano mi go dokarmiac butelka i karmic piersia na zadanie. Dzisiaj na wizycie kontrolnej lekarka kazala mi zmniejszyc liczbe karmien piersia do 6 max 7 na dzien, bo maly przytyl 740 gramow w dwa tygodnie. Teraz karmie juz tylko piersia, ale problem jest taki ze maly je 9-10 razy dziennie ( waze go po kazdym jedzeniu i pochlania miedzy 60-100 ml przy kazdym karmieniu).
Kiedy probuje go karmic co 3-4 godziny krzyczy/ placze z glodu. Z drugiej strony usypia przy piersi i nie da sie go obudzic zeby jadl dalej. Co byscie mi doradzily?

Jeśli wyłącznie piersią karmisz to karm na żądanie dziecko.
Jest za mały aby mu robić przerwy po 3-4h moim zdaniem, płacze i protestuje bo jest głodny.
Można dziecko uczyć regularności w jedzeniu ale nie jak ma ledwo 3 tygodnie...

To nie jest dużo, dziwna jakaś ta lekarka...
6 karmień na dobę dla noworodka to moim zdaniem za mało.

[lubiewiedziec]

Dzieki dziewczyny. Podtrzymalyscie mnie na duchu bo serce mi sie krajalo jak plakal z glodu. Moze dlatego ze we Wloszech mieszkam - kto wie czy tutaj nie maja innej strategii karmien.

[_vixen_]

Tak małe dzieci karmi się na żądanie, i ono ma prawo jeść bardzo często i bardzo długo, spać przy piersi. W końcu powinno sobie jakoś rytm wyregulowac, ale to jeszcze dłuuuga droga do tego.

[karolca]

Mnie lekarka opieprzyła jak córka mając 5 dni przekroczyła masę urodzeniową, nie miała dużego spadku wagi przy wypisie (150-200 gramów).
Piersią karmi się na żądanie, mi wychodziło nawet 12-13 karmień. Wraz ze wzrostem i wiekiem niemowlęcia wszystko jakby się bardziej reguluje, jednak piersią zawsze karmi się na żądanie.

Twój synek bardzo ładnie przybrał, być może to przez mieszane karmienie, być może nie. Zobaczysz jaki przyrost wagi będzie miał gdy je wyłacznie z piersi. Może być też tak, że będzie przybierał skokowo, tak jak skokowo dzieci rosną Powodzenia.

[Klarissa]

Moje dzieci nigdy nie jadły co 4h, najdłuższe przerwy w jedzeniu to maks. 3 godziny, córka (3 lata) do tej pory je mniej więcej co 3h, z tym, że różnica jest taka, iż to jest 5 posiłków na dzień, za noworodka jadła 12 razy na dobę co 2h.

Podobnie synek jadł maksymalnie co 2,5h, teraz (9 miesięcy) je co 2,5-3h w sumie łącznie je ok. 7 posiłków.

Żadne z moich dzieci nie jest grube, córka ma nawet niedowagę - 13kg waży mając 3 lata, synek waży 8,5kg. Także częste jedzenie nie oznacza od razu tłustego pulpeta, którego trzeba odchudzić

[mamad1]

Lubiewiedziec karm na żądanie!
Znam dzieci, które przybierały po 2 kg na miesiąc karmione wyłącznie piersią. Zwykle w czwartym miesiacu dzieci już mniej przybierają na wadze. I też zapraszam na wątek wizażowy dla mam karmiących piersią
Przez pierwszy miesiąc mój syn wisiał przy cycu prawie non stop.

[kaczuszka69]

karmić na żądanie

[Glodomorek]

Napisane przez lubiewiedziec

Witam,

Potrzebuje porady od bardziej doswiadczonych mam dotyczacej karmienia 23 dniowego mluszka. Od urodzenia byl dokarmiany butelka bo urodzil sie malutki, nie chcial jesc z piersi a do tego mial zbyt duze stezenie czerwonych krwinek i nie moglam go przystawiac do piersi.
Przy wypisie ze szpitala wazyl 3180 i kazano mi go dokarmiac butelka i karmic piersia na zadanie. Dzisiaj na wizycie kontrolnej lekarka kazala mi zmniejszyc liczbe karmien piersia do 6 max 7 na dzien, bo maly przytyl 740 gramow w dwa tygodnie. Teraz karmie juz tylko piersia, ale problem jest taki ze maly je 9-10 razy dziennie ( waze go po kazdym jedzeniu i pochlania miedzy 60-100 ml przy kazdym karmieniu).
Kiedy probuje go karmic co 3-4 godziny krzyczy/ placze z glodu. Z drugiej strony usypia przy piersi i nie da sie go obudzic zeby jadl dalej. Co byscie mi doradzily?

Masakra Na jakich lekarzy trafiasz... Ile synek ważył po urodzeniu?
Karm na żądanie, tyle ile potrzebuje. Wywal butelkę, bo zaraz skończyć karmienie piersią. Zmień lekarza. To barbarzyństwo noworodkowi ograniczać jedzenie, bo za dużo przytył! Gdzie 2 tyg wcześniej kazali dokarmiać bo za mały???? Jakieś rzdwojenie jaźni czy co
Waż dziecko raz w tygodniu. Na prawdę ważenie 10 razy dziennie nie ma sensu. Ładnie przybiera na wadze, dobrze ssie tak?

Poszukaj innego lekarza, bo ten nie zna się na dzieciach.Będzie tylko gorzej.

[luccy01]

Ojjj tak moja siostra tez miała nieodpowiedzialnego lekarza i podobny problem :/ iii miałą go nawet zaskarzyc bo maluchowy stało sie cos powaznego przez jego złe rady odnosnie żywienia i czegos tam jeszcze ... ale nie chciało jej sie bawic najlepiej radzic sie kilku lekarzy ...

[żurawinka]

Napisane przez lubiewiedziec

Dzieki dziewczyny. Podtrzymalyscie mnie na duchu bo serce mi sie krajalo jak plakal z glodu. Moze dlatego ze we Wloszech mieszkam - kto wie czy tutaj nie maja innej strategii karmien.

Wiesz, ja mam koleżankę we Włoszech i ona ma z kolei synka z wagą 18 kg na 2,5 roku i jest tam uważany za ok normalną wagę, dodajmy że chodziki też są ok, wisiadła itp. wynalazki

A czy dokarmiasz jeszcze butelką?
Ja mimo wszystko trzymałabym się tego co piszą dziewczyny, piersią na żądanie. Lepszy -moim zdaniem - zadowolony przybierający dzieciak niż odwrotnie. Niestety wiem to z własnego doświadczenia.
Lekarze zawsze będą mieć własną opinię, ale nie oszukujmy się - dzieciaczek straci jak będzie coraz ruchliwszy. Ja też się czasem nasłuchałam a to że dziecko głodzę bo przytyło tylko 0,5 kg na m-c żeby w następnym miesiącu słyszeć że dziecko je za dużo (tak, 50 centyl i 1 kg na miesiąc też źle ) Wiesz mi, że jeszcze się głupot nasłuchasz od lekarzy.

[lubiewiedziec]

Jutro mija pierwszy miesiac malucha i od urodzenia do dzisiaj przytyl 1100 gramow. Nie wydaje mi sie specjalnie otyly, ale odwiedzilam mojego pediatre ( poprzednia kobitka pracowala w szpitalu, gdzie bylismy na wizycie kontrolenej po wypisie) i ona tez twierdzi ze dziecko za szybko przybiera na wadze. Nic na to nie poradze bo on i tak ma momenty w nocy ze placze z glodu bo konczy mi sie pokarm. Troche mnie to martwi, ale teraz karmie je tylko na zadanie. Z drugiej strony zastanawiam sie czy to normalne ze moj synek wydaje sie malo zainteresowany jedzeniem przez caly dzien i np. je tylko z jednej piersi, a w nocy chce jesc co godzine od 12 do 3 ( po czym idzie spac na 5 h).
Jak myslicie?

[Klarissa]

Napisane przez lubiewiedziec

Jutro mija pierwszy miesiac malucha i od urodzenia do dzisiaj przytyl 1100 gramow. Nie wydaje mi sie specjalnie otyly, ale odwiedzilam mojego pediatre ( poprzednia kobitka pracowala w szpitalu, gdzie bylismy na wizycie kontrolenej po wypisie) i ona tez twierdzi ze dziecko za szybko przybiera na wadze. Nic na to nie poradze bo on i tak ma momenty w nocy ze placze z glodu bo konczy mi sie pokarm. Troche mnie to martwi, ale teraz karmie je tylko na zadanie. Z drugiej strony zastanawiam sie czy to normalne ze moj synek wydaje sie malo zainteresowany jedzeniem przez caly dzien i np. je tylko z jednej piersi, a w nocy chce jesc co godzine od 12 do 3 ( po czym idzie spac na 5 h).
Jak myslicie?

A dużo śpi w dzień?

Ja nie wiem czy to jest jakaś prawidłowość u wszystkich dzieci, ja to zaobserwowałam u swoich, że zawsze w ciągu 24h obserwowałam jakby dwa cykle po 12h - czyli raz na 12h przypadało dłuższe spanie i dłuższa przerwa od jedzenia, czyli w sumie dwukrotnie na dobę. Przy czym w nocy ta przerwa była dłuższa na rzecz snu, a w dzień odwrotnie (czyli w nocy więcej spali, mniej jedli, w dzień mniej spali, więcej jedli).

Może twój maluch ma inny cykl dobowy, czyli wydaje mu się, że czas na najwyższą aktywność jest między północą a 3 nad ranem. Jeśli tak jest zawsze musisz popracować nad zmianą tego.


Jeszcze co do tej wagi - moja córka w wieku 6 tygodni była na plusie w stosunku do wagi urodzeniowej ponad 1,5kg, a syn w wieku 6 tygodni był na plus ponad 1kg. Jak pisałam oboje dzieci jest szczupłych. Nie rozumiem tego przewrażliwienia na temat wagi dziecka? Miałaś w ciąży jakieś problemy z cukrem?

[boska latynoska]

Napisane przez lubiewiedziec

Jutro mija pierwszy miesiac malucha i od urodzenia do dzisiaj przytyl 1100 gramow. Nie wydaje mi sie specjalnie otyly, ale odwiedzilam mojego pediatre ( poprzednia kobitka pracowala w szpitalu, gdzie bylismy na wizycie kontrolenej po wypisie) i ona tez twierdzi ze dziecko za szybko przybiera na wadze. Nic na to nie poradze bo on i tak ma momenty w nocy ze placze z glodu bo konczy mi sie pokarm. Troche mnie to martwi, ale teraz karmie je tylko na zadanie. Z drugiej strony zastanawiam sie czy to normalne ze moj synek wydaje sie malo zainteresowany jedzeniem przez caly dzien i np. je tylko z jednej piersi, a w nocy chce jesc co godzine od 12 do 3 ( po czym idzie spac na 5 h).
Jak myslicie?

Ale to jest normalny przyrost, wychodzi 250 na tydzień czyli norma. To ile według Twojego lekarza dziecko powinno przybierać w pierwszym miesiącu?
Tym bardziej że te przyrosty będą się zmniejszać jak dzieciak zacznie być trochę aktywny.

[brumek]

To i ja dołączę do grona uspokajającego Mój syn przybrał w ciągu pierwszego miesiąca właśnie kilogram. Nawet przez sekundę nie zaświtała mi w głowie myśl, że to za dużo. Teraz ma dwa lata i jest chudzielcem

[Glodomorek]

Moja przybrała 950g i to było w normie ale mało.

[ewelinka2210]

Napisane przez Glodomorek

Moja przybrała 950g i to było w normie ale mało.

W normie, ale mało? Mój synek przybrał 510 g Totalne minimum to nawet 125 g - synek był po antybiotyku, na początku dużo spadł i bardzo mało przybierał, potem nadganiał, dlatego taki przyrost - minimalne od 2 tygodnia mieliśmy 130 g na tydzień do czasem 190, ale średnia w późniejszych miesiącach wynosiła około 150 g na tydzień. Badania wyszły ok, mąż też zawsze poza siatkami centylowymi w dzieciństwie, lekarz i doradca laktacyjny mądrzy - nie robili afery, tylko patrzyli na to, że przyrosty są stałe i synek łapie minimum normy - nikt mi nie kazał dokarmiać. Ciekawe jak będzie wyglądało karmienie drugiego maluszka- czy też takie schody na początku będą - mam nadzieję, że nie
Dlatego autorko - nie przejmuj się - przyrost dobry, karm na żądanie - słuchaj siebie i malucha.

[mamad1]

Napisane przez lubiewiedziec

Jutro mija pierwszy miesiac malucha i od urodzenia do dzisiaj przytyl 1100 gramow. Nie wydaje mi sie specjalnie otyly, ale odwiedzilam mojego pediatre ( poprzednia kobitka pracowala w szpitalu, gdzie bylismy na wizycie kontrolenej po wypisie) i ona tez twierdzi ze dziecko za szybko przybiera na wadze. Nic na to nie poradze bo on i tak ma momenty w nocy ze placze z glodu bo konczy mi sie pokarm. Troche mnie to martwi, ale teraz karmie je tylko na zadanie. Z drugiej strony zastanawiam sie czy to normalne ze moj synek wydaje sie malo zainteresowany jedzeniem przez caly dzien i np. je tylko z jednej piersi, a w nocy chce jesc co godzine od 12 do 3 ( po czym idzie spac na 5 h).
Jak myslicie?

Mój przez pierwsze trzy miesiące tez przybierał po 1 kg na miesiąc i to jest całkiem normalne (znam dzieci, które dwa razy więcej przybierały). Tu możesz troszkę sobie poczytać: http://forum.gazeta.pl/forum/w,570,7...adze_.html?v=2 ( w ogóle dość ciekawe forum).
U nas dość długo jedna pierś wystarczała na jeden posiłek.

[lubiewiedziec]

Wedlug tutejszych lekarzy odpowiedni wzrost wagi to pomiedzy 150 a 200 gramow tygodniowo. Chyba wlasnie dlatego sie czepiaja, bo moj maluch w ciagu pierwszych 10 dni w szpitalu przytyl ok 100 gramow a po powrocie do domu: pierwszy tydzien ponad 300, drugi tydzien 440. Z drugiej strony spojrzalam na siatki centylowa i jest ok wedlug nich, wiec nie wiem w koncu czy mam ich sluchac i sie martwic. ( ale nic i tak z tym nie moge zrobic bo nie bede dziecka trzymac glodnego) czy totalnie ich zignorowac. terZ w dzien odciagam mleko i zostawiam tacie zeby zrobil za mnie jedno nocne karmienie wiec przynajmniej sie wysypiam.
Klarissa, rzeczywiscie malych ma cos jakby dwa 12 h cykle. Myslisz ze da sie je jakos odwrocic czy trzeba poczekac az podrpsnie i zrozumie ze jest noc i jest dzien?

[Klarissa]

Napisane przez lubiewiedziec

Wedlug tutejszych lekarzy odpowiedni wzrost wagi to pomiedzy 150 a 200 gramow tygodniowo. Chyba wlasnie dlatego sie czepiaja, bo moj maluch w ciagu pierwszych 10 dni w szpitalu przytyl ok 100 gramow a po powrocie do domu: pierwszy tydzien ponad 300, drugi tydzien 440. Z drugiej strony spojrzalam na siatki centylowa i jest ok wedlug nich, wiec nie wiem w koncu czy mam ich sluchac i sie martwic. ( ale nic i tak z tym nie moge zrobic bo nie bede dziecka trzymac glodnego) czy totalnie ich zignorowac. terZ w dzien odciagam mleko i zostawiam tacie zeby zrobil za mnie jedno nocne karmienie wiec przynajmniej sie wysypiam.
Klarissa, rzeczywiscie malych ma cos jakby dwa 12 h cykle. Myslisz ze da sie je jakos odwrocic czy trzeba poczekac az podrpsnie i zrozumie ze jest noc i jest dzien?

Sam to zrozumie dopiero mając 2 lata lub więcej Musisz ty go delikatnie przestawić aby więcej spał nocą a nie za dnia

[Kasia_L]

Wyrzucić zegarek, obserwować dziecko i karmić na żądanie. Jak mnie ktoś pyta "co ile karmisz" odpowiadam "nie wiem, różnie". Karmię już drugie dziecko, obydwoje na żądanie. Córka przybierała szybciej, synek mniej bo bardziej ruchliwy. I tak jak piszą dziewczyny - nie da się przekarmić dziecka karmionego piersią. To tak w telegraficznym skrócie Karm i nie martw się, bo nie ma czym

[mamad1]

Napisane przez lubiewiedziec

Wedlug tutejszych lekarzy odpowiedni wzrost wagi to pomiedzy 150 a 200 gramow tygodniowo. Chyba wlasnie dlatego sie czepiaja, bo moj maluch w ciagu pierwszych 10 dni w szpitalu przytyl ok 100 gramow a po powrocie do domu: pierwszy tydzien ponad 300, drugi tydzien 440. Z drugiej strony spojrzalam na siatki centylowa i jest ok wedlug nich, wiec nie wiem w koncu czy mam ich sluchac i sie martwic. ( ale nic i tak z tym nie moge zrobic bo nie bede dziecka trzymac glodnego) czy totalnie ich zignorowac. terZ w dzien odciagam mleko i zostawiam tacie zeby zrobil za mnie jedno nocne karmienie wiec przynajmniej sie wysypiam.
Klarissa, rzeczywiscie malych ma cos jakby dwa 12 h cykle. Myslisz ze da sie je jakos odwrocic czy trzeba poczekac az podrpsnie i zrozumie ze jest noc i jest dzien?

A jeśli w którymś tygodniu przybierze tylko 100g, to każą go dokarmiać? Dzieci często skokowo rosną i np. w jednym czasie mniej przybierze, a w następnym tygodniu dwa razy tyle. Dlatego liczy się średnią. Najważniejsze, że przybiera w ogóle (weź pod uwagę też, jak Ty i tata dziecka rośliście)

[weronika223]

Zastanawiam się co w przypadku gdy u dziecka wykryje się nietolerancję laktozy? Czy należy wtedy całkowicie odstawić karmienie piersią i nie podawać dziecku żadnych produktów mlecznych? Czytałam artykuł dotyczący tego tematu - http://www.mamazone.pl/pytania-i-odp...aktozowej.aspx i dowiedziałam się, że u starszych dzieci można podawać jogurty i kefiry, jednak należy zrezygnować z innych produktów mlecznych. Pytam, ponieważ spodziewam się dziecka i wolę być przygotowana na wszelkie ewentualności

[_vixen_]

Idealnym rozwiązaniem jest przejście na dietę matki i dalsze karmienie piersią, ale mało kto daje radę wytrwać taki reżim

[JulaBura]

Łoj mało kto, ale w sumie jak się czegoś chce bardzo to da się radę, tym bardziej dla dobra dziecka

[mamad1]

Napisane przez _vixen_

Idealnym rozwiązaniem jest przejście na dietę matki i dalsze karmienie piersią, ale mało kto daje radę wytrwać taki reżim

Głowy sobie nie dam uciąć, ale dieta bezlaktozowa matki niewiele w takim przypadku pomoże, bo laktoza jest po prostu składnikiem mleka kobiecego też. Podaje się wtedy dziecku laktazę (enzym potrzebny do trawienia laktozy).

Weronika nie co wymyślać problemów się na zapas