Włochy-wizażanki z Włoch cz. IV

[aleksandramaj]

Napisane przez marmotta

Dziecko lepiej uczyć w grupie i przez zabawę.wiem, bo uczyłam takie małe gibonki😂
Dziewczyny mam dzis dola, wcxoraj przyjaciel mojego Tzta sie powiesił...zdesperowany brakiem pracy, długami,żona, która go w tak cudownej sytuacji zostawiła...wczoraj rano był u nas a wieczorem odebrał sobie życie...kolejna ofiara chorego państwa...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie wiem, co powiedzieć Przykro mi bardzo

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

Napisane przez cucciola79

sama bylam zdziwiona ta cena
no to jak Toscana to kawke pijemy
co do Fiammi to oczywiscie mamusia wykrecila numera wnusia dziadziusiowi zlozyla zyczenia ,zaspiewala Jedzie pociag z daleka i powiedziala wierszyk Murzynek Bambo J.Tuwima(oczywiscie nie caly no ale z moja pomoca jakos dala rade)no i jakby nie bylo dziadzius wzruszyl sie do lez
tak Fiammi rozmawia i po polsku i po wlosku

Kawka kawka
Dziadek na pewno przeszczęśliwy ale tu widzę cały repertuar został przygotowany ile Fiammi ma lat?
W ogóle śliczna jest, zerknęłam wczoraj na zdjęcia na fb

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

Hej Kochane nie mam dzis ani czasu ani humoru ani sily, tak sie wszyscy ciszylismy z tego przedszkola, a Flavcio dzis sie poplakal jak odchodzilam, przyszlam za godzinke a on u Pani na kolanach biedny zasmarkany, szukal mnie serce mi sie krajalo, pojutrze mam go przyprowadzic na pol godzinki tylko zeby przywyknal, Pani mowila ze to normalne, no a ja jestem jeszcze bardziej zmeczona tym su e giu, sali scendi, zawioze go zaraz lece po jakies zakupy, ledwo sie wyrabiam, a ja tu juz sobie w myslach sporzadzilam hormonogram, ze zrobie wielkie sprzatanie w domu hahah dobre sobie, jeszcze wiekszy syf mam

jutro wielki dzien, jedziemy na usg polowkowe, prosze o kciuki, dzis znowu mialam koszmary nocne, ze dzidzius urodzi sie z jakas wada





no ale czy u nas w Pl nie ma codziennie na pierwsze zaupki na drugie kotlety, kopytka, pierogi, kluski slaskie, no wiecznie ziemniaki i produkty maczne



cuciola samolotem chyba szybciej szczegolnie, ze loty nie sa drogie... w sierpniu nie polecam tlumy ludzi i piekarnik
a jeszcze zapomnialam napisace, ze chrzestna naszego synka jest z Salento i b czesto tam jezdzimy, w lato do miejscowosci Torre Suda, to jest niedaleko Gallipoli, b fajnie, bo nie ma tlumow i jest tanio, a w zasiegu reki pelno ciekawych miejsc i plaz, blisko do Ugento (plaza piaskowa), Salento w lato slynie z sagre, kazdego wieczoru jest jakas np. sagra del pesce, anguria i muzyka pizzica, sa to b fajne imprezy/manifestacje i duzo pieniazkow nie potrzeba

trzymamy kciuki i mamy nadzieje ze Flavcio przyzwyczai sie a moze to przez to, ze czesciowo mowi po polsku i nie dogaduje sie?

z tym makaronem to tak w zartach bylo. ja np nie gotuje codziennie makaronu ale u tesciow to na okraglo
u mnie w PL to jeszcze rosol co niedziele duzo maki i jedzenie bez zadnych witamin praktycznie....
wynajac jakis nocleg w Salento w sierpniu jest bardzo drogie

Napisane przez marmotta

Dziecko lepiej uczyć w grupie i przez zabawę.wiem, bo uczyłam takie małe gibonki😂
Dziewczyny mam dzis dola, wcxoraj przyjaciel mojego Tzta sie powiesił...zdesperowany brakiem pracy, długami,żona, która go w tak cudownej sytuacji zostawiła...wczoraj rano był u nas a wieczorem odebrał sobie życie...kolejna ofiara chorego państwa...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

biedaczysko i zona tez niezla. szkoda mi tych ludzi, ale zamiast isc pod parlament i protestowac, to wola sami sie powiesic.... a panstwo na to "przeciez w Grecji wiecej ludzi popelnia samobojstwo". tylko chodzic i glosowac

[sjoanna]

Napisane przez Romanaccia

A ja ciagle po nocach snie o powrocie do Rzymu, ten koszmar mam prawie codziennie ,do szalu mnie to juz doprowadza....
a wkrotce bede musiala tam jechac i zatrzymac sie na dzien czy dwa.... w moich koszmarach samolot mi ucieka a ja zostaje w rzymie i nie moge sie z niego wydostac

O! Sen proroczy jak widze!

A co do naczynek to nie mam tego problemu. Nie pomoge wiec. poszperaj na KWC - powinna byc taka kategoria.

Napisane przez principessina

Hej Kochane nie mam dzis ani czasu ani humoru ani sily, tak sie wszyscy ciszylismy z tego przedszkola, a Flavcio dzis sie poplakal jak odchodzilam, przyszlam za godzinke a on u Pani na kolanach biedny zasmarkany, szukal mnie serce mi sie krajalo, pojutrze mam go przyprowadzic na pol godzinki tylko zeby przywyknal, Pani mowila ze to normalne, no a ja jestem jeszcze bardziej zmeczona tym su e giu, sali scendi, zawioze go zaraz lece po jakies zakupy, ledwo sie wyrabiam, a ja tu juz sobie w myslach sporzadzilam hormonogram, ze zrobie wielkie sprzatanie w domu hahah dobre sobie, jeszcze wiekszy syf mam

Tak jak juz ci dziewczyny powiedzialy - to normalne. Jak sie Flavcio odnajdzie w grupie, zacznie sie bawic, pozna kolegow to przestanie plakac za toba.
No i faktycznie - moze sie musi zorientowac w jakim jezyku sie z dziecmi porozumiewac.

jutro wielki dzien, jedziemy na usg polowkowe, prosze o kciuki, dzis znowu mialam koszmary nocne, ze dzidzius urodzi sie z jakas wada

Sciskam kciuki!

jesli tylko macie ochote i nie bedzie Wam daleko to serdecznie zaparaszam w moje skromne strony dzis Flavcio mowi: mama placzewo za Toba znaczy, ze plakal jak sobie poszlam

Slodziak!!!

o mojemu mezowi by sie taka dieta cud przydala! ja juz stracilam nadzieje, ze on kiedys schudnie...a z biegiem lat coraz trudniej

To nie dieta cud - to comiesieczne wizyty u dietetyczki.

u nas ta zima naprawde atypowa, dzis normalnie wiosna! i jak narazie jak patrzylam na prognoze pogody to nie widze pogorszenia....a ta moja psiapsiolka z Toskanii poleciala w niedz do Nowego Jorku to dopiero ma zime hehe

Faktycznie nieciekawie trafila z pogoda.

Napisane przez marmotta

Dziecko lepiej uczyć w grupie i przez zabawę.wiem, bo uczyłam takie małe gibonki😂
Dziewczyny mam dzis dola, wcxoraj przyjaciel mojego Tzta sie powiesił...zdesperowany brakiem pracy, długami,żona, która go w tak cudownej sytuacji zostawiła...wczoraj rano był u nas a wieczorem odebrał sobie życie...kolejna ofiara chorego państwa...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Smutna wiadomosc!

Napisane przez cucciola79

co do Fiammi to oczywiscie mamusia wykrecila numera wnusia dziadziusiowi zlozyla zyczenia ,zaspiewala Jedzie pociag z daleka i powiedziala wierszyk Murzynek Bambo J.Tuwima(oczywiscie nie caly no ale z moja pomoca jakos dala rade)no i jakby nie bylo dziadzius wzruszyl sie do lez
tak Fiammi rozmawia i po polsku i po wlosku

Bardzo ladnie!

A u mnie dalej pada - wczoraj po poludniu byla przerwa a teraz znowu.

Marshmallows sa baaaaardzo slodkie.
Opalilam jednego nad gazem ale mi nie smakowal bo czuc bylo gaz.
Nad ogniskiem to co innego - zapach naturalny.
A takich nieopalonych zjadlam kilka i sie zaslodzilam na caly dzien.

[lubiewiedziec]

czesc dziewczyny, dolaczam sie do watku. od dwoch lat mieszkam w Rzymie i niedawno zostalam mama. czy ktoras z was wyrabiala paszport dla swojego dziecka? jak sie za to zabrac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aleksandramaj]

Napisane przez lubiewiedziec

czesc dziewczyny, dolaczam sie do watku. od dwoch lat mieszkam w Rzymie i niedawno zostalam mama. czy ktoras z was wyrabiala paszport dla swojego dziecka? jak sie za to zabrac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Cześć!
Gratuluję, synek czy córcia?

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Napisane przez sjoanna

Marshmallows sa baaaaardzo slodkie.
Opalilam jednego nad gazem ale mi nie smakowal bo czuc bylo gaz.
Nad ogniskiem to co innego - zapach naturalny.
A takich nieopalonych zjadlam kilka i sie zaslodzilam na caly dzien.

Ciocia mi radziła, żeby opalić marshamlows nad ogniskiem i włożyć pomiędzy dwa herbatniki razem z kawałkiem czekolady, podobno pyszne

[lubiewiedziec]

synek, ma trzy miesiace. Czy duzo mamy osob z Rzymu? Chetnie bym spotkala kogis, bo polski slyszalam ostatnio jak bylam w kosciele polskim przed ciaza.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sjoanna]

Witaj Lubiewiedziec!

Ja jestem z Latiny.
Z Rzymu juz nie ma nikogo innego.
Jakos tak malo Polek we Wloszech sie u nas udziela.
A najwiecej z polnocy.

Princi - i co? W porzadku?

[lubiewiedziec]

ja z via gallia. Nie do wiary ze tylko we dwie jestesmy.


Ania

[cuciola]

Witaj Aniu, opowiesz nam cos o sobie? Jesteś z Wlochem?

[bambi1980]

Hej wszystkim!

Sjoanna:

Bambi - tylko 5 kilo buraczkow? To juz lepiej popros o nasionka i zaczniesz je uprawiac w skrzyneczkach na balkonie.

Znajac moje talenty ogrodnicze wszystko mi zgnije..

- a musisz ty gotowac?
Bedziesz przeciez w pracy - goscie nie moga sobie sami ugotowac w ramach podziekowania za nocleg?
Zreszta znam sposob - ugosc ich po wlosku pasta z pomidorami to po 3 dniach sami cos zrobia albo pojda zjesc na miasto.
Zlosliwa jestem.

Nie no – dobry sposob z tym makaronem. Oni licza, ze to ja bede gotowac wiec mam zamiar sie w ten weekend zaopatrzyc, ugotowac I zamrozic. Juz pozyczylam garnki od tesciowej bo my mamy 2 I to nam wystarcza, ale dla takiej gromady to moze byc malo.Przygotowuje sie jak na wojne – hihi

Cuciola

Bambi, no przecież buraczki tez tu sa takie już obrane i zagotowane sottovuoto chyba ze ty mówisz o takich w sloiczku ale tez chyba widziałam

No wiem – jem te takie gotowane (mialam wczoraj na lunch), ale mialam na mysli surowe na sok. Maja najwiecej wartosci odzywczych. Ja codziennie sobie robie w sokowirowce rozne soki chociaz ostatnio przeczytalam ze sokowirowka to dziadostwo i nalezaloby zainwestowac w wysciskarke – nota bene min 400E…

Princi

jesli tylko macie ochote i nie bedzie Wam daleko to serdecznie zaparaszam w moje skromne stronydzis Flavcio mowi: mama placzewo za Tobaznaczy, ze plakal jak sobie poszlam
wspolczuje Ci gosci, Ty jeszcze sie nie nauczylas, ja juz mam nauczke, jak jezdze do Pl u nikogo sie nie goszcze i ja tez nie jestem hotelem, szczegolnie na tyle dni z dziecmi, oczywiscie wszystko zalezy od charakteru gosci, ale jak mam uslugiwac to dziekujejest tyle hoteli na wybrzezu jonskimu mnie jest jeszcze ten problem, ze bez auta ani rusz i trzeba wszedzie wozic, ale teraz mam problem z glowy, bo z dwojka dzieci nie mam ani warunkow ani czasu....chyba, ze dla moich 2 przyjaciolek to i owszem, ale nikt wiecej

Z tym placzewo mnie rozbroil – rzeczywiscie tak jak pisala cuciola polaczyl polska i wloska wersje.. nawet mi sie to dzisiaj w biurze przypomnialo . Nie stresuj sie – moja siostra poslala w zeszlym roku naszego Franusia (3 latka) od razu na pol dnia do przedszkola (nie miala wyjscia) no i az do czerwca byl dramat, on byl taki biedniutki jak patrzyl spod byka i mowil, ze juz wiecej tam nie pojdzie. Od wrzesnia znowu zaczal i jakas cudowna przemiana nastapila – codziennie mowi mojej siostrze “Mamus przyjdz baaardzo pozno po mnie”- uwielbia przedszkole a najbardziej lubi ukladanki i jak na koniec zostaje prawie sam w przedszkolu to sobie uklada.
Z tymi goscmi to tragedia – bo ja nie moge ich wozic bo musze do pracy chodzic, moj Tz tak samo – wiec bede musiala dac im auto do dyspozycji a ja chyba bede zasuwac na rowerze.. Bo co oni bede tu robic przez caly dzien.

Aleksandra

Kuzynka taka spoko, czy sądzisz, że będzie upierdliwa i da się we znaki? Pytam, bo niektórzy nie mają wyczucia niestety. Do mnie się ludzie już wpraszają, tacy, których niekoniecznie mam ochotę zapraszać, ale póki co wykręcam się ślubem itd. Rodzina najbliższa to inna sprawa, dla nich zawsze się znajdzie miejsce

No kuzynka to jednak nie siostra. Siostrze moge wszystko powiedziec, zlecic, czuje sie swobodnie, a jak sie jej nie podoba to tez sie zbyt nie przejmuje bo sie dostosuje. A jednak z ta kuzynka sa troche takie sztywniejsze stosunki – ja tak bym nie potrafila np. do nich pojechac i w 4 osoby siedziec im na glowie przez tydzien.
Jakbys potrzebowala pomocy w jakichs pracach manualnych do wesela – to moge pomoc. Ja bralam slub w ubieglym wrzesniu wiec jestem na swiezo

Marmotta

Dziecko lepiej uczyć w grupie i przez zabawę.wiem, bo uczyłam takie małe gibonki😂
Dziewczyny mam dzis dola, wcxoraj przyjaciel mojego Tzta sie powiesił...zdesperowany brakiem pracy, długami,żona, która go w tak cudownej sytuacji zostawiła...wczoraj rano był u nas a wieczorem odebrał sobie życie...kolejna ofiara chorego państwa...

O rany.. a jak sie dowiedzieliscie? Kto go znalazl? Straszne rzeczy nam tu piszesz.. a to pewnie mlody facet byl? Napisal cos na pozegnanie? I czy w ogole dawal sygnaly jak u was byl, ze ma samobojcze mysli? W glowie mi sie nie miesci.. wiadomo, ze slyszymy o takich przypadkach z telewizji ale zawsze sie mysli ze nas to ominie.. jak sie trzymacie? Bardzo wam wspolczuje

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez lubiewiedziec

czesc dziewczyny, dolaczam sie do watku. od dwoch lat mieszkam w Rzymie i niedawno zostalam mama. czy ktoras z was wyrabiala paszport dla swojego dziecka? jak sie za to zabrac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

witaj i tutaj

[lubiewiedziec]

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4475947 7]witaj i tutaj [/QUOTE]

Dzieki, wlasnie dzieki tobie znalazlam ten watek w sumie.


Ania

[principessina]

Czesc Dziewczynki wlasnie wrocilismy od rana uf padam na twarz! z dzidziusiem wszystko w porzadku caly i zdrowy! lekarz na mnie nakrzyczal, bo co i raz do niego: il cuore tutto bene, i reni...le dita sono tt e 5? zapewne mysli, ze nie jestem zbyt normalna, ale za co mu place hehe na 280 e nas skasowal o mamma mia ta ciaza nas fortune kosztuje, ale dobrze ze wszystko ok...
w drodze powrotnej zahaczylismy o CH dl malego kupilam dresik, spodnie i takie tam, przymierzalam fajny plaszczyk zimowy z Desigual, ale juz sobie darowala, bo bede przeciez tyc i na przyszly rok moze byc niedobry

cucciola79 wczoraj Flavcio pol wieczoru mi mowil, ze nie chce isc sam do przedszkola, serce mi pekalo, ale jutro go zaprowadze chociaz na 30min, czuje ze ciezkie chwile nas czekaja no ale nie moze byc takim mammone
my teraz uczymy sie takiego fajnego wierszyka: Mam 2 latka 2 i pol, glowa seigam ponad stol...poszukaj w necie rewelacja

bambi co Ty nie przesadzasz niech sobie auto wynajma...a skad wezma foteliki dla dzieci? zeby mnie tak goscili w Pl...moze ja do Ciebie przyjade hehe

evelinarav no jak byla ostatnio u mnie ta moja kosmetyczka to nawinal sie temat, ze sie odchudza, ale codziennie makaron wcina, ale ponoc taki al dente nie jest tuczacy...moze i tak, ale to zawsze weglowodany

lubiewiedziec paszport to chyba w konsulacie sie zalatwia, ja malego tylko zarejestrowalam w Pl jak bylam, ale nie wyrabialam mu paszportu, wystarczy dowod osobisty teraz

ah ginek mnie zwazyl juz 56kg na wadze!

[aleksandramaj]

Napisane przez principessina

Czesc Dziewczynki wlasnie wrocilismy od rana uf padam na twarz! z dzidziusiem wszystko w porzadku caly i zdrowy! lekarz na mnie nakrzyczal, bo co i raz do niego: il cuore tutto bene, i reni...le dita sono tt e 5? zapewne mysli, ze nie jestem zbyt normalna, ale za co mu place hehe na 280 e nas skasowal o mamma mia ta ciaza nas fortune kosztuje, ale dobrze ze wszystko ok...

ah ginek mnie zwazyl juz 56kg na wadze!

No widzisz, nie stresuj się tak

Ale z Ciebie tłuścioszek

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez bambi1980

Jakbys potrzebowala pomocy w jakichs pracach manualnych do wesela – to moge pomoc. Ja bralam slub w ubieglym wrzesniu wiec jestem na swiezo

Dzięki nie wiem, za co się zabrać, chyba do kwiaciarni przekręcę i się konkretniej zorientuję co do kosztów, bo na razie tylko wstępnie o bukiet pytałam. Ależ mi się nie chce tego wszystkiego ogarniac

[principessina]

Napisane przez aleksandramaj

Ale z Ciebie tłuścioszek

w koncu zaczynam wygladac jak kobieta a nie szkieletor

a co myslicie o imieniu Tiziano?

[aleksandramaj]

Napisane przez principessina

w koncu zaczynam wygladac jak kobieta a nie szkieletor

a co myslicie o imieniu Tiziano?

Od razu mi na mysl przychodzi Ferro

Pochwalę się moimi dzieciaczkami - Fifi i Maja

[principessina]

Napisane przez aleksandramaj

Od razu mi na mysl przychodzi Ferro

Pochwalę się moimi dzieciaczkami - Fifi i Maja

a idz Ty to jak moj maz...
ale ta mala ma boskie oczyska

[aleksandramaj]

Napisane przez principessina

a idz Ty to jak moj maz...
ale ta mala ma boskie oczyska

Nic nie poradzę, to jedyny Tiziano, o którym słyszałam
Oczy ma wielgachne niebieskie, reszta rodziny brązowe

[cuciola]

No widzisz princi niepotrzebnie się stresujesz i dobrze ze na ciebie nakrzyczal bo stres trzeba wyeliminowac.
Chudzinko waga piorkowa

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez principessina

evelinarav no jak byla ostatnio u mnie ta moja kosmetyczka to nawinal sie temat, ze sie odchudza, ale codziennie makaron wcina, ale ponoc taki al dente nie jest tuczacy...moze i tak, ale to zawsze weglowodany


ah ginek mnie zwazyl juz 56kg na wadze!

podobno to dodatki do makaronu sa tuczace a nie sam makaron. al dente czy nie, kalorie ma te same przeciez...

kurde, to ja teraz wiecej waze niz Ty . jak bym byla w ciazy to bym pewnie dobila do 80 kg

[lubiewiedziec]

Napisane przez principessina

lubiewiedziec paszport to chyba w konsulacie sie zalatwia, ja malego tylko zarejestrowalam w Pl jak bylam, ale nie wyrabialam mu paszportu, wystarczy dowod osobisty teraz

ah ginek mnie zwazyl juz 56kg na wadze!

Czyli move z nim podrozowac do polski i np. do Anglii bez paszportu na dowodzie osobistym samolotem? jemu wyrobic dowod osobisty? Jak to dziala? btw. pozazdroscic wagi.


Ania

[principessina]

Dziewczyny ale Wy chyba sie domyslacie czemu ja sie tak stresowalam, te pierwsze 4 miesiace ciazy nie byly latwe, a to to a to tamto, mysle ze gdybym nie stracila poprzedniej ciazy to nie zachowywalabym sie jak wariatka takie przezycie jednak robi swoje....

evelinarav tak czekamy i czekamy na ten Twoj brzuszek, mowilas ze moze latem i co

lubiewiedziec a do Anglii to nie wiem czy jest potrzebny dowod os czy paszport? my mamy tez wloskie dokumenty, wiec nigdy sie nad tym nie zastanawialam....tylko jak z malym sama bedziesz leciec to musisz miec taka kartke z urzedu, ja raz mialam przeboje na lotnisku, policje wzywali o maly wlos bysmy z synkiem nie polecieli, napocilam sie wtedy za wszystkie czasy

[lubiewiedziec]

Napisane przez principessina

Dziewczyny ale Wy chyba sie domyslacie czemu ja sie tak stresowalam, te pierwsze 4 miesiace ciazy nie byly latwe, a to to a to tamto, mysle ze gdybym nie stracila poprzedniej ciazy to nie zachowywalabym sie jak wariatka takie przezycie jednak robi swoje....

evelinarav tak czekamy i czekamy na ten Twoj brzuszek, mowilas ze moze latem i co

lubiewiedziec a do Anglii to nie wiem czy jest potrzebny dowod os czy paszport? my mamy tez wloskie dokumenty, wiec nigdy sie nad tym nie zastanawialam....tylko jak z malym sama bedziesz leciec to musisz miec taka kartke z urzedu, ja raz mialam przeboje na lotnisku, policje wzywali o maly wlos bysmy z synkiem nie polecieli, napocilam sie wtedy za wszystkie czasy

W sensie cos jak akt urodzenia z imionami rodzicow? Wlasnie sama bede leciec zeby dziecko w polsce zarejestrowac. Jak to zorganizowalas?


Ania

[cuciola]

Rozumiemy rozumiemy no ale teraz wszystko ok, wiec staraj sie myslec pozytywnie

[principessina]

lubiewiedziec taka karteczke/wypis z urzedu miasta nucleo familiare, kto jest matka kto ojcem, adres zameldowania, a masz dowod wloski dla dziecka? bo jak nie to to zmienia postac rzeczy...

[lubiewiedziec]

Napisane przez principessina

lubiewiedziec taka karteczke/wypis z urzedu miasta nucleo familiare, kto jest matka kto ojcem, adres zameldowania, a masz dowod wloski dla dziecka? bo jak nie to to zmienia postac rzeczy...

Nie mam ani dla niego animdla siebie ale moge to szybciej wyrobic niz paszport przez ambasade( bo do tego musze naierw zarejestrowac dziecko w usc. wiesz moze gdzie znajde zasadyrzewozenianiemowlat przez granice?


Ania

[Kasza Manna]

Do Anglii wystarczy dowód, sama podróżuję tylko z nim (mój paszport przeterminował się z 1,5 roku temu )

[principessina]

lubiewiedziec mi sie wydaje, ze w ogole nie mozesz wywiesc dziecka z Wloch dopoki nie bedzie mialo dokumentow, to jak ani dowodu ani paszportu nie ma powinnas udac sie do konsulatu w Rzymie i przez konsulat wyrobic mu dowod lub paszport...glowy sobie nie dam uciac, ale skoro dziecko nie ma nadanego zadnego obywatelstwa a urodzilo sie w It to chyba nie mozesz od tak z nim pojechac do Pl...moze poczytasz na jakis forach internetowych...a moze ktoras z dziewczyn sie orientuje
znalazlam cos takiego: jeżeli rodzice dziecka są obywatelami polskimi i chcą wyrobić dla dziecka polski paszport mogą to zrobić za pośrednictwem polskiej placówki konsularnej bądź w wydziale spraw obywatelskich urzędu wojewódzkiego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania. Do złożenia dokumentów niezbędne jest umiejscowienie aktu urodzenia dziecka, czyli wpis do polskich ksiąg stanu cywilnego.

[lubiewiedziec]

Napisane przez Kasza Manna

Do Anglii wystarczy dowód, sama podróżuję tylko z nim (mój paszport przeterminował się z 1,5 roku temu )

i masz osobny dowod/ paszport dla dziecka, tak?

Ano z ta rejestracja to jest tak, ze czeka sie na nia 3 msc, potem na paszport 1,5 msc. a do rejestracji potrzebny jest moj skrocony odpis aktu urodzenia, ktory musialbym z polski sciagac jakos. A no i ja z partnerem nie jestesmy malzenstwem , a on nie jest Polakiem.
Ale sprawdzilam i mozemy wyrobic dziecku CI wloskie i na nim bebe moze podrozowac. Dzieki za pomoc. Teraz sie zadtanawiam jak oni ze zdjeciami sobie radza...no bo jak teraz mu zrobie zdjecie to za 6 miesiecy bedzie zupelnie inaczej wygladal.

Ania

[cucciola79]

Napisane przez aleksandramaj

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

[/COLOR]

Kawka kawka
Dziadek na pewno przeszczęśliwy ale tu widzę cały repertuar został przygotowany ile Fiammi ma lat?
W ogóle śliczna jest, zerknęłam wczoraj na zdjęcia na fb

Fiammi ma 2 latka i prawie 8msc.
no a co do kawki to ja trzymam za slowo jak bedziecie tu gdzies w naszych okolicach to zaraz dawaj mi tu znac na Pv wymienimy sie numerami

Napisane przez lubiewiedziec

czesc dziewczyny, dolaczam sie do watku. od dwoch lat mieszkam w Rzymie i niedawno zostalam mama. czy ktoras z was wyrabiala paszport dla swojego dziecka? jak sie za to zabrac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ciao gratulacje dzidzi
Ja jak lecialam z mala do Polski to wyrabialam w comune dowod osobisty i ten dokument potwierdzajacy tozsamosc obydwu rodzicow

Napisane przez principessina

Czesc Dziewczynki wlasnie wrocilismy od rana uf padam na twarz! z dzidziusiem wszystko w porzadku caly i zdrowy! lekarz na mnie nakrzyczal, bo co i raz do niego: il cuore tutto bene, i reni...le dita sono tt e 5? zapewne mysli, ze nie jestem zbyt normalna, ale za co mu place hehe na 280 e nas skasowal o mamma mia ta ciaza nas fortune kosztuje, ale dobrze ze wszystko ok...
w drodze powrotnej zahaczylismy o CH dl malego kupilam dresik, spodnie i takie tam, przymierzalam fajny plaszczyk zimowy z Desigual, ale juz sobie darowala, bo bede przeciez tyc i na przyszly rok moze byc niedobry

cucciola79 wczoraj Flavcio pol wieczoru mi mowil, ze nie chce isc sam do przedszkola, serce mi pekalo, ale jutro go zaprowadze chociaz na 30min, czuje ze ciezkie chwile nas czekaja no ale nie moze byc takim mammone
my teraz uczymy sie takiego fajnego wierszyka: Mam 2 latka 2 i pol, glowa seigam ponad stol...poszukaj w necie rewelacja

za polowkowe!!!
moja kolezanka ma tutaj w Gross swoj sklep z marka Desigual ciekawe kolorowe fantazje
tak tak przerabialismy i ten wierszyk ale teraz jej juz nie pasuje bo mowi :mama ja mam juz 3 latkabirbante:rolle yes:

Napisane przez aleksandramaj

Od razu mi na mysl przychodzi Ferro

Pochwalę się moimi dzieciaczkami - Fifi i Maja

slodziaki
sjoanna