Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-08, 18:58   #1
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa

Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka


Żeby nie było - nie chodzi tu o mnie, a o mamę mojego TŻta.
Jej "mąż" to straszna szuja, w zeszłym roku wyjechał niby do pracy do rodzinnego miasta, potem się okazało że tam mieszkał z kimś i nawet dziecka się dorobił. Mniejsza o to. W każdym razie - nie ma stałego meldunku, nie wiadomo gdzie dokładnie przeżywa - jego rodzina też mało wie, bo narobił wszystkim problemów i uciekł, tak jak przed ludźmi z Polski, tak jak przed polską policją. Prawdopodobnie siedzi w Niemczech.

Żeby móc się rozwieść z nim sąd musi wysłać wezwanie na rozprawę... tylko nie wiadomo gdzie. Stałego meldunku nie ma. Sąd za ustalenie adresu chce 700 złotych, co jest sporym wydatkiem, tym bardziej że rozwód będzie prawdopodobnie orzekany z jego wyłącznej winy. Macie jakieś pomysły co zrobić, żeby uniknąć tej opłaty?
Tak naprawdę nie jest ważne namierzenie osoby, bo to nic nie da, kontakt z nim czasem jest mailowy, pojawia się na FB - ale to nic nie znaczy. E-maile nic nie znaczą, potrzebny jest adres zamieszkania.

Macie jakieś pomysły?
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 19:17   #2
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Żeby nie było - nie chodzi tu o mnie, a o mamę mojego TŻta.
Jej "mąż" to straszna szuja, w zeszłym roku wyjechał niby do pracy do rodzinnego miasta, potem się okazało że tam mieszkał z kimś i nawet dziecka się dorobił. Mniejsza o to. W każdym razie - nie ma stałego meldunku, nie wiadomo gdzie dokładnie przeżywa - jego rodzina też mało wie, bo narobił wszystkim problemów i uciekł, tak jak przed ludźmi z Polski, tak jak przed polską policją. Prawdopodobnie siedzi w Niemczech.

Żeby móc się rozwieść z nim sąd musi wysłać wezwanie na rozprawę... tylko nie wiadomo gdzie. Stałego meldunku nie ma. Sąd za ustalenie adresu chce 700 złotych, co jest sporym wydatkiem, tym bardziej że rozwód będzie prawdopodobnie orzekany z jego wyłącznej winy. Macie jakieś pomysły co zrobić, żeby uniknąć tej opłaty?
Tak naprawdę nie jest ważne namierzenie osoby, bo to nic nie da, kontakt z nim czasem jest mailowy, pojawia się na FB - ale to nic nie znaczy. E-maile nic nie znaczą, potrzebny jest adres zamieszkania.

Macie jakieś pomysły?


http://prawne.org/topic/533-rozwod-a...nia-pozwanego/
i jeszcze jedna wypowiedź:

Cytat:
Jeżeli nie znasz adresu męża możesz od razu w pozwie wnieść o ustanowienie
kuratora procesowego dla nieznanego z miejsca pobytu. W tym celu powinnaś
uwiarygodnić, że nie znasz miejsca zamieszkania męża. W pozwie trzeba opisać, że
np. mąż się wyprowadził gdzieś tam i kontakt się urwał,czy wyjechał za granicę i
nie podał adresu itd. Do tego najlepiej udać sie do urzędu miasta/gminy i tam
wziąć zaświadczenie (trzeba sie tam na miejscu dowiedzieć w jaki sposób) o
ostatnim miejscu zameldowania męża. Wtedy jest kwitek na to gdzie jest
zameldowany (meldunek to niby urzędowe potwierdzenie miejsca pobytu). Wówczas
sąd może spróbować wysłać zawiadomienie na ostatni znany adres.
Sąd po otrzymaniu wniosku o ustanowienie kuratora i uwiarygodnieniu że miejsce
zamieszkania nie jest znane powodowi może załatwić sprawę w dwojaki sposób.
Może pójść na łatwiznę i od razu wydać postanowienie o ustanowieniu kuratora w
osobie pracownika sądu. Wówczas oprócz tego w sądzie oraz urzędzie miasta/gminy
wywieszane są ogłoszenia o ustanowieniu kuratora procesowego. Ogłoszenia muszą
wisieć miesiac, więc rozprawy wcześniej być nie może. Po tym terminie rozprawa,
krótka formalność i wyrok.

Drugi sposób załatwienia wniosku to taki że sąd jednak nie ustanowi od razu
tylko najpierw poszuka. W tym celu zwraca się z zapytaniem do CBA, KRK, UM/UG
czy znany jest adres delikwenta, lub czy delikwent np. nie wczasuje w jakimś
zakładzie karnym. Oprócz tego sąd może się zwrócić do rodziny pozwanego
(wcześniej zobowiązując powódkę do wskazania adresów) typu rodzice czy
rodzeństwo. Do każdego z nich wysyła zapytanie czy znany jest adres pozwanego itd.
Jeżeli delikwent zostanie znaleziony to rzecz jasna zostanie wyznaczona rozprawa
a jemu zostanie wysłane wezwanie na adres ktory uda sie ustalić. Jeżeli się ne
uda znaleźć wówczas sąd ustanowi kuratora bądź to w osobie kogoś z rodziny (musi
się zgodzić) bądź pracownika sądu. Rzecz jasna ogłoszenia też muszą wisieć przez
miesiąc.

Ustanowienie kuratora w osobie kogoś z rodziny (ale rzecz jasna z rodziny
pozwanego) nie kosztuje nic. Jeżeli kuratorem jest pracownik sądu, wówczas
należy mu się wynagrodzenie w wysokości do połowy minimalnej stawki
wynagrodzenia adwokata. W tym przypadku będzie to więc max 180 PLN. Rzecz jasna
można wnosić o zwolnienie od kosztów. Może być również tak, że sąd kwotę tę
zasądzi od pozwanego na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu. Żeby to
jednak wyegzekwować najpierw trzeba tego pozwanego znaleźć.
a to taka ciekawostka:
Cytat:
Problem jest jednak nierozwiązany od dawna. Przed czterema laty głośno było o apelu Leszka Millera, by ktoś dostarczył mu prywatny adres ministra Ziobry, aby mógł go pozwać.
Kilka lat temu adwokaci występowali o wyznaczenie kuratora, by zastępował „niezlokalizowanego” pozwanego. Teraz sądy się na to nie godzą.
Dlatego niektórzy sięgają po sztuczki. Wskazują np. stary adres albo brany z sufitu, licząc, że pozwany sam się do sądu zgłosi albo z czasem zdobędą adres.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.

Edytowane przez Shira Yuki
Czas edycji: 2013-08-08 o 19:23
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 19:21   #3
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Z tego co wiem był podawany adres gdzie przebywał i miał meldunek tymczasowy - czyli u mamy TŻ. Podpowiem to. Przebywał też u swojego brata - ewentualnie tam można spróbować celować?
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 19:49   #4
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Podana przez Shira Yuki pierwsza opcja ( ustanowienie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu) jest stosowana najczęściej.
Tak jak jest napisane - należy złożyć wniosek o ustanowienie tego kuratora i uprawdopodobnić, że nie zna się miejsca pobytu pozwanego.

Na jakim etapie jest sprawa rozwodowa? W ogóle mama TŻta złożyła już pozew? Niech napisze w pozwie (albo kolejnym wniosku) co i jak (że nie podaje adresu pozwanego, bo nie zna jego miejsca pobytu, bo wyprowadził się i zwiał), dołączy zaświadczenie z ewidencji gminnej o ostatnim miejscu zameldowania (jeśli to jej miejsce zamieszkania to super, wiadomo, że go tam nie ma, jak gdzie indziej to należy to sprawdzić, popytać rodzinę, napisać, że jego rodzina nic nie wie) i sąd bez problemu ustanowi kuratora.
A wtedy wyznaczony zostanie termin i sprawa prosta.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 19:53   #5
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Termin 1 rozprawy już był, on się nie stawił, teraz sąd stwierdził że ma podać inny adres skoro z nią już nie mieszka (to chyba napisała w pozwie - dopytam o szczegóły).
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 20:08   #6
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Skoro podała w pozwie adres pod którym małżonek na pewno nie przebywa (i zdawała sobie z tego sprawę, bo jest to jej własny adres), to nic dziwnego, że Sąd tak postanowił.
Teraz pozostaje dowiedzieć się o ostatnim miejscu zameldowania pozwanego - z ewidencji gminnej albo wydziału udostępniania informacji departamentu spraw obywatelskich mswia (opłata rzędu 30 zł).
I napisać pismo do Sądu z taką treścią o jaką podałam - że powódka nie zna adresu, bo małżonek zwiał, że nie ma żadnych informacji o miejscu jego pobytu, może jest gdzieś za granicą, a może nie, że pytała rodziny i nikt nic nie wie. Przedstawić powyższe zaświadczenie o ostatnim miejscu zameldowania, napisać, że wcale go tam nie ma i zawnioskować z tego powodu o ustanowienie kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.
Powinien zostać ustanowiony kurator.
__________________
Dbam o siebie

Edytowane przez --Olka--
Czas edycji: 2013-08-08 o 20:09
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-08, 20:13   #7
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Dopytałam - jego ostatni meldunek był u mamy TŻ, złożyła to razem z pozwem, aczkolwiek logicznym jest że skoro powodem rozwodu jest rozpad pożycia to tu nie przebywa - trudno taki fakt przed sądem ukrywać.
Sąd wobec tego uznał że ona ma zgłosić się z tym do prokuratora i zapłacić za ustalenie adresu. Poczytam o tym ustanowieniu kuratora.

EDIT: z tego co czytam to trzeba zapłacić wynagrodzenie za kuratora - możliwe że to o to sędziemu chodziło na poprzedniej rozprawie.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017

Edytowane przez Mojwa
Czas edycji: 2013-08-08 o 20:15
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-09, 20:49   #8
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Dopytałam - jego ostatni meldunek był u mamy TŻ, złożyła to razem z pozwem, aczkolwiek logicznym jest że skoro powodem rozwodu jest rozpad pożycia to tu nie przebywa - trudno taki fakt przed sądem ukrywać.
Sąd wobec tego uznał że ona ma zgłosić się z tym do prokuratora i zapłacić za ustalenie adresu. Poczytam o tym ustanowieniu kuratora.

EDIT: z tego co czytam to trzeba zapłacić wynagrodzenie za kuratora - możliwe że to o to sędziemu chodziło na poprzedniej rozprawie.
Tylko że w pozwie nie podaje się meldunku, pod którym wiadomo, że pozwany nie przebywa, tylko adres pozwanego, gdzie przebywa, po to aby wysłać mu wezwanie z sądu i po to, aby je odebrał.
Tak na marginesie - mimo rozpadu pożycia często zdarza się, że jest to nadal adres powódki.

Wynagrodzenie kuratora to kwota rządu 120 zł.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-10, 06:59   #9
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Rozumiem, tylko adres pozwanego już wtedy był nieznany bo facet wyjechał w cholerę i szukaj wiatru w polu.

I z tego co poinformowali mamę TŻ to koszt kuratora jest ok 700, nie wiem od czego to zależy
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-11, 14:41   #10
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Cytat:
Napisane przez Mojwa Pokaż wiadomość
Rozumiem, tylko adres pozwanego już wtedy był nieznany bo facet wyjechał w cholerę i szukaj wiatru w polu.

I z tego co poinformowali mamę TŻ to koszt kuratora jest ok 700, nie wiem od czego to zależy
I to trzeba było napisać. Ale mniejsza z tym.

I kto poinformował o koszcie 700 zł? Co ma składać się na tę kwotę? Pozew rozumiem został opłacony? Czy mama TŻ była zwolniona z opłaty?
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-11, 14:55   #11
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Odp: Rozwód z osobą, która nie wiadomo gdzie mieszka

Wszystkiego sie dowiem i napisze, jak z nia porozmawiam.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.