przewlekły ból jajnika

[bez_nicku]

witam,
od dobrych kilkunastu miesięcy odczuwam ból prawego jajnika, najczęściej w czasie owulacji, brzuch po prawej stronie jest tkliwy, odczuwam go np. podczas siadania, podczas stosunku itp.
byłam oczywiście u lekarza, który wykonał usg dopochwowe i jedyne co stwierdził to że z jajnika była owulacja bo widział jakieś tam blizny o tym świadczące. lekarz stwierdził że to nic groźnego i najprawdopodobniej przeszłam delikatny stan zapalny i zapisał mi butapirazol w czopkach ale zaraz po wizycie dostałam okres, później zapomniałam o recepcie i niestety była ona już nieważna. oczywiście jajnik nie przestaje boleć, ale co mnie zastanawia:
dlaczego co miesiąc boli mnie ten sam jajnik w okresie owulacji - czy tylko ten jajnik jest aktywny a lewy jajnik nie produkuje jajeczek? czy powinnam iść jeszcze raz po receptę (nie ukrywam że nie uśmiecha mi sie iść drugi raz do tego samego lekarza po receptę bo byłam prywatnie a jest on bardzo drogi) - czy te czopki może zapisać mi zwykły lekarz rodzinny? poza tym boję się że lekarz coś przeoczył bo ból jest naprawdę dotkliwy i utrudnia mi współżycie w ciągu całego miesiąca - nie tylko podczas owulacji lub że będę bezpłodna (chociaż lekarza nic nie zaniepokoiło)...
nie wiem czy poprostu to zignorować czy szukać dalej jakichś porad...
czy któraś z was ma co miesiąc taki problem jak ja?
dodam że miesiączkuję nieregularnie - cykle wahają się zazwyczaj od 30-40 dni a ostatnio ni stąd ni z owąd - 26-28. mam 22 lata.
pozdrawiam

[szatynka_#]

Najlepiej jak pójdziesz do innego ginekologa. Jeśli Cie boli to nie możesz tego zignorować.

[sadia]

Mam taki problem, ale to z powodu zespolu policystycznych jajników. Ból nie jest bardzo dotkliwy, ale też zawsze po tej samej stronie. Zanim zaczelam brać tabletki mialam nieregularne cykle. No ale moj gin to zignorowal i dowiedzialam sie o zpj po latach

Nie mam pojęcia co u Ciebie jest nie tak, ale tak na chlopski rozum:
owulacja jest skutkiem działania hormonów, więc może pójdz tym razem do endokrynologa? Ginekolodzy czesto maja dziwne podejscie do nieprawidlowosci hormonalnych jesli pacjentka na razie nie stara sie o dziecko...

[Beataboni]

Mnie bolały jajniki, od 16go roku życia (a mam 23 lata) leczono mnie na torbiele i jakimś cudem niby znikały a w tym roku miałam laparoskopię i usunięty potworniak(który się nie wchłania). Zmień lekarza, bo ja jakbym nie zmieniła to też dalej miałabym bóle jajnika.

[celin10]

Witaj.nie lekceważ bólu tak jak ja to dawniej zrobiłam i trafiłam na stół operacyjny w ostatniej chwili a to dlatego ze miałam endometriozę(torbiel czekoladowa). gdy poszłam do lekarza to natychmiast wypisał mi skierowanie do szpitala bo groziło mi pęknięcie torbieli a następnie zapalenie otrzewnej....a też zaczęło się od bólu jajnika z jednej strony,nieregularnych mies. i bólu podczas stosunku.tabletki p.bólowe jadłam jak cukierki czasami ciotka ratowała mnie ketanolem
idź do innego lekarza bo nie zawsze pryatnie jest najlepiej,ja chodzę na NFZ do mojego lekarza juz od 6 lat i jestem zadowolona,zawsze mi pomoże i doradzi.najważniejsze to miec zaufanie do lekarza
3maj się i daj znać jak będziesz po wizycie

[simple9]

Napisane przez bez_nicku

witam,
od dobrych kilkunastu miesięcy odczuwam ból prawego jajnika, najczęściej w czasie owulacji, brzuch po prawej stronie jest tkliwy,

dlaczego co miesiąc boli mnie ten sam jajnik w okresie owulacji - czy tylko ten jajnik jest aktywny a lewy jajnik nie produkuje jajeczek?

MAM DOKŁADNIE TAK SAMO. Od kilki miesięcy boli mnie lewy jajnik i tylko lewy... bardziej kuje. Byłam u ginekologa, zrobił mi USG i niby wszytko oki, na wyniki cytologi czekam. Zaczynam się stresować, wiem, że USG wyszło oki, ale nie wydaje mi się, żeby takie bóle były czymś normalnym. Dziewczyny miałyście takie dolegliwości? jak sobie z tym poradziłyście?

[preetamsingh]

Napisane przez simple9

MAM DOKŁADNIE TAK SAMO. Od kilki miesięcy boli mnie lewy jajnik i tylko lewy... bardziej kuje. Byłam u ginekologa, zrobił mi USG i niby wszytko oki, na wyniki cytologi czekam. Zaczynam się stresować, wiem, że USG wyszło oki, ale nie wydaje mi się, żeby takie bóle były czymś normalnym. Dziewczyny miałyście takie dolegliwości? jak sobie z tym poradziłyście?

skoro usg wyszło ok, to może ten ból promieniuje i nie pochodzi od jajnika? Ja na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze usg jamy brzusznej, plus oczywiście pogadaj ze swoim lekarzem,że wciąż cię boli.

[simple9]

Napisane przez preetamsingh

skoro usg wyszło ok, to może ten ból promieniuje i nie pochodzi od jajnika? Ja na Twoim miejscu zrobiłabym jeszcze usg jamy brzusznej, plus oczywiście pogadaj ze swoim lekarzem,że wciąż cię boli.

USG brzucha miałam i wszytko było oki, lekarz mówi mi tylko, że człowiek jest niesymetryczny to boli jeden jajnik no a że boli to chyba taka uroda :/ ale to jest naprawdę strasznie irytujące to ciągłe uczucie kłucia jajnika, a na wyniki cytologi nadal czekam :/

[preetamsingh]

Napisane przez simple9

USG brzucha miałam i wszytko było oki, lekarz mówi mi tylko, że człowiek jest niesymetryczny to boli jeden jajnik no a że boli to chyba taka uroda :/ ale to jest naprawdę strasznie irytujące to ciągłe uczucie kłucia jajnika, a na wyniki cytologi nadal czekam :/

może idź do innego lekarza... ból przewaznie jest oznaką że dzieje się coś niepokojącego, no ale może też być np. spowodowany silnym stresem.