Mamy listopadowe 2016 cz. VI - ''W trzeci trymestr wkraczamy, ale sily jeszcze mamy''

[KarolinaNL]

Znowu spać nie mogę a na 10 muszę lobuza do dziadka oddać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Listopadowaa]

Karolina witaj w klubie, ja od godziny tak samo. Juz zjadlam zupę mleczna. Spróbuje zasnąć. Ale muszę wstać najpóźniej o 8 bo na mam SR. Muszę tezeta na większe zakupy wyciągnąć bo nie mam co podjadać.

Od dzisiaj w biedronce maja być jakieś bodziaki dla niemowlakow. pójdę zobaczyc.

[pstryczek84]

Witam sie w 26 tyg
jedziemy dzis z malzem do city popatrzec na komody, moze cos uda sie kupic jakby bylo na stanie
o, i musze go przydusic zeby zamienil spacerowke z gondola. wywietrze ta gondole i sprobuje wyprac moze pokrowiec. ale to bym w dzidziusiu moze to wyprala? tylko zebym dzidziusia nie zapomniala kupic. bsz, ile to czlowiek ma na glowie

ma_i - jak po wczorajszej wizycie?

[sosowhat]

Napisane przez Listopadowaa

Karolina witaj w klubie, ja od godziny tak samo. Juz zjadlam zupę mleczna. Spróbuje zasnąć. Ale muszę wstać najpóźniej o 8 bo na mam SR. Muszę tezeta na większe zakupy wyciągnąć bo nie mam co podjadać.

Od dzisiaj w biedronce maja być jakieś bodziaki dla niemowlakow. pójdę zobaczyc.

ooo tez musze pojsc albo kogos wyslac do biedry wygladaja fajnie na stronie

Hej, tez sie witam z zupką mleczną i cini minis

[kaga90]

Napisane przez patrycjazuzanna

Jeszcze nie wybraliśmy koloru, czekamy na info odnośnie rabatu z tej serii mają jakieś cudowane wersje z karbonowym spodem gondoli (wtf , raczej z plastikową imitacją karbonu) albo z imitacją drewna, ja chcę zwykłą, byle w ciemnym kolorze. Reszta pewnie w szarościach. Trochę napaliłam się na ten wózek, bardzo przyjemnie i lekko się prowadził, jak nie musisz telepac go sama po schodach to myślę że warto rozważyć.

Aż taki ciężki jest? Niby mieszkam na pierwszym piętrze ale jednak...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[bluesberry]

Napisane przez patrycjazuzanna

Wyszłam na pół dnia i bach, nowy wątek

Ostatnio przeczytałam Norwegian Wood Haruki Murakami, nie tyle romansidło, co bardzo wzruszająca książka (ale wątek miłosny przeważa).

Obejrzeliśmy wózki i chyba weźmiemy Tako baby heaven. Na zakup wózka dla pierwszej prawnuczki uparła się babcia Tż, chcieliśmy wybrać jakiś solidny wózek polskiej marki, tak żeby nie nadaszarpnąć za bardzo budżetu. Najpierw oglądałam Bebetto i byłam na tak, jednak Tż prosił żeby zerknąć na Tako, ma podwójny amortyzator i prowadzi się o niebo lepiej, jest zwrotny, wygląda bardzo solidnie. Waży swoje, ale przy mieszkaniu będziemy mieć windę. Zarówno mnie, małej, jak i wysokiemu Tżtowi, odpowiadał. Dodatkowo jesteśmy w stanie załatwić rabat od producenta, więc wyszłoby atrakcyjnie. Czas oczekiwania - max dwa tygodnie, Bebetto musielibyśmy zamówić najpóźniej w drugiej połowie sierpnia - firma jest mocno obłożona.
No i podoba mi się jakoś bardziej

Jutro krzywa cukrowa...

idę wujka Google zapytać co to za cudo

dzień dobry. Kolejna dupna noc i kolejny ból glowy.. juz naprawdę nie wiem co się dzieje, ale z dnia na dzień czuje się coraz gorzej :/

---------- Dopisano o 06:04 ---------- Poprzedni post napisano o 06:02 ----------

Całkiem fajny :ekhm: miałam tako i w sumie to bardzo solidna firma, nie było się do czego za bardzo przyczepić :ekhm:

[desire87]

hello
ja dziś miałam pospać dłużej, bo tż nie ma i całe łózko dla mnie ale synek nie zaaprobował mojego pomysłu i od 7 ćwiczył intensywnie mięśnie

[fiii]

witam sie w III trymestrze

[baletnica_natasza]

Czesc dziewczyny... Jestem przerazona bo wczoraj zaobserwowalam, ze mi bardzo zyly widac na nogach. A dzis widze juz zylaki! Koszmar jakis, jak mam zgiete nogi to widze ze sa doslownie milimetry pod skora, mam wrazenie ze miejscami wystaja.
Mam nadzieje, ze to tylko na zmiane pogody, ze to tak przejsciowo. Jak wroce do domu to nogi chyba na sufit zarzuce.

[MajWija]

Witam w 25 tygodniu.

U Nas od rana ciąg dalszy problemów z ubezpieczalnia... wykończe się przez nich.

[mietowka25]

Napisane przez MajWija

Witam w 25 tygodniu.

U Nas od rana ciąg dalszy problemów z ubezpieczalnia... wykończe się przez nich.

No niestety myślę że z ubezpieczalnia to masakryczne problemy są.

U nas remontowych rozmów ciąg dalszy ale mam nadzieję że się dogadamy jakoś...

[basiczek24]

Hej. Skonczylam czytac stary watek i witam nanowym.

Baletnica, faktycznie szok, bo ja myslalam ze jak do tej pory zylaki nie wyszly to juz nie wyjda i luz a tu jednak trzeba sie pilnowac i obserwowac.

Ja jestem byla aparatka, aparat sciagalam 1,5 roku temu. Mam retainer nakladany na gorna szczeke na noc, na dole mam naklejony drucik. Na razie odpukac, zeby ok ale z drutem na dole nue mam klopotow wiec moge go miec do konca zycia, tak samo ten nakladany plastik.

Wczoraj bylam na kontroli u stomatologa i zeby zdrowe, jest git

[bluesberry]

Napisane przez baletnica_natasza

Czesc dziewczyny... Jestem przerazona bo wczoraj zaobserwowalam, ze mi bardzo zyly widac na nogach. A dzis widze juz zylaki! Koszmar jakis, jak mam zgiete nogi to widze ze sa doslownie milimetry pod skora, mam wrazenie ze miejscami wystaja.
Mam nadzieje, ze to tylko na zmiane pogody, ze to tak przejsciowo. Jak wroce do domu to nogi chyba na sufit zarzuce.

Koniecznie pokaż lekarzowi na wizycie.
Kojarze, że ja miałam w karcie ciąży w polsce rubrykę o żylakach i zaznaczane co miesiąc czy są czy nie ma.

O kurde przecież ja dziś wizytę mam! Ale zleciał ten miesiąc :/ tyle co byliśmy.
A następna końcem sierpnia

[zielinka_87]

No niestety. Mi maz w tym tyg tez znalazl zylaka. Lezy, patrzy, a ja stalam tylem i krzyczy "kochanie, zylak ci wyszedl na nodze"... Nosz kurka

[basiczek24]

My remont zaczynamy w przyszlym tygodniu, meza mi zal bo urlop bedzie zaczynal i zamiast odpoczac to bedzie remontowac.

[zielinka_87]

Napisane przez bluesberry

Koniecznie pokaż lekarzowi na wizycie.
Kojarze, że ja miałam w karcie ciąży w polsce rubrykę o żylakach i zaznaczane co miesiąc czy są czy nie ma.

O kurde przecież ja dziś wizytę mam! Ale zleciał ten miesiąc :/ tyle co byliśmy.
A następna końcem sierpnia

Nie wpadlabym na to zeby pokazac bo uznalam ze to od rosnacej masy i normalne w ciazy. Dzieki

[baletnica_natasza]

Napisane przez bluesberry

Koniecznie pokaż lekarzowi na wizycie.
Kojarze, że ja miałam w karcie ciąży w polsce rubrykę o żylakach i zaznaczane co miesiąc czy są czy nie ma.

O kurde przecież ja dziś wizytę mam! Ale zleciał ten miesiąc :/ tyle co byliśmy.
A następna końcem sierpnia

Dziekuje za rade, tak uczynie choc wizyte mam dopiero po 20 sierpnia.

[bluesberry]

Sprawdziłam i faktycznie rubryka "Obrzęki / Żylaki" jak byk. Na szczęście wtedy nie miałam żadnego

Ciekawe jak teraz będzie

Zbieram się i idziemy na rower, dzisiaj musiał nawet "spać" obok łóżka!

[ma_i]

Witam się i ja

Napisane przez pstryczek84

Witam sie w 26 tyg
jedziemy dzis z malzem do city popatrzec na komody, moze cos uda sie kupic jakby bylo na stanie
o, i musze go przydusic zeby zamienil spacerowke z gondola. wywietrze ta gondole i sprobuje wyprac moze pokrowiec. ale to bym w dzidziusiu moze to wyprala? tylko zebym dzidziusia nie zapomniala kupic. bsz, ile to czlowiek ma na glowie

ma_i - jak po wczorajszej wizycie?

Owocnego polowania na komodę ;-)

Co do wizyty to spoko, fajny lekarz, siedziałam chyba z 45 minut w gabinecie. Powiedział że trochę wysokie te moje wyniki, szczególnie ten po 2h dużo powyżej normy. W zasadzie nie wiadomo skąd u mnie ta cukrzyca, bo teoretycznie nie spełniam głównych przesłanek. Chyba że już przed ciążą coś się działo. No ale na początku ciąży wynik miałam dobry, więc nie sądzę. Póki co dieta - zero słodyczy, mniej owoców, dużo surowych warzyw, jeść często a mało i koniecznie jakiegoś kromala przed snem. I chodzić na spacery. Za 2 tygodnie do kontroli, zlecił jeszcze jakieś badania lab. I oczywiście sprawdzanie glukozy 4x dziennie. I to jakaś masakra! Rano ponad 40 minut próbowałam wydobyć kroplę krwi do pomiaru! Pokłułam sobie 5 palców i zniszczyłam 5 pasków testowych, zanim udało mi się to zmierzyć. Jak mam się tak męczyć 4x dziennie do końca ciąży to ja dziękuję 😒 przynajmniej wynik na czczo wyszedł ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zielinka_87]

Ja nie mam takiej rubryki. O obrzekach wiedzialam ze sa istotne, o zylakach nie.

[basiczek24]

U mojego lekarza zawsze jest pytanie o zylaki i obrzeki.

[bluesberry]

Dobrze, że nie ma rubryki "cellulit" bo miałabym czerwone wykrzywniki!
Mój tylek jest w opłakanym stanie :-( nie dość ze zjechał w dół to jeszcze cellulit przez jeansy przebija!

Musze wygrzebac herbatkę z pokrzyw, może co nie co pomoże

[basiczek24]

Blues, u mnie tez cellulit na tylku tylko ale kurcze myslalam ze miec nie bede bo duzo cwiczylam przed ciaza, no niestety sie pojawil.

[sosowhat]

Napisane przez zielinka_87

Ja nie mam takiej rubryki. O obrzekach wiedzialam ze sa istotne, o zylakach nie.

ja mam prawie od poczatku ciazy gdzies tam wpisane 'hemoroidy'... takze lepiej powiedziec. mnie zawsze pytaja pielegniara czy jakies obrzęki czy żylaki sie pojawiły

[doooti]

Napisane przez basiczek24

Ja jestem byla aparatka, aparat sciagalam 1,5 roku temu. Mam retainer nakladany na gorna szczeke na noc, na dole mam naklejony drucik. Na razie odpukac, zeby ok ale z drutem na dole nue mam klopotow wiec moge go miec do konca zycia, tak samo ten nakladany plastik.

Śniło mi się że mi zdjęli ten drucik z tyłu zębów i mi zęby się rozjechały i byłam szczerbata bo takie przerwy się zrobiły Nie ma to jak wpływ forum na życie

Dzisiaj w końcu w miarę się wyspałam, tylko dwa razy wstawałam w nocy i zasypiałam momentalnie

A dzisiaj zobaczę moją Dziewuszkę Ostatnio odwróciła się tyłeczkiem i sobie spała i nie widziałam twarzyczki już 2 miesiące! I'm sooooo excited!

Dziewczyny, znacie jakieś fajne przepisy na zapiekanki makaronowe, albo tego typu rzeczy które można podać znajomym na kolację/imprezę?

[bluesberry]

Napisane przez basiczek24

Blues, u mnie tez cellulit na tylku tylko ale kurcze myslalam ze miec nie bede bo duzo cwiczylam przed ciaza, no niestety sie pojawil.

Tez miałam taką nadzieję, a już taki fajny tyłek mi się udało wypracować, a teraz lipa
no nic, czekam do stycznia i heja w dres!

[magda17x]

dzień dobry My wczoraj zakończyliśmy malowanie pokoju, powiem, że nawet jestem zadowolona z efektu

Wczoraj obchodziłam studniówkę Młody nawet tańcował w brzuchu, szczególnie w kinie na "Epoce lodowcowej" :P

Napisane przez basiczek24

My remont zaczynamy w przyszlym tygodniu, meza mi zal bo urlop bedzie zaczynal i zamiast odpoczac to bedzie remontowac.

Mój TŻ też zaczął urlop od remontu... ale w nagrodę może sobie jechać na 3 dni w góry :P

[sosowhat]

Napisane przez magda17x

dzień dobry My wczoraj zakończyliśmy malowanie pokoju, powiem, że nawet jestem zadowolona z efektu

Wczoraj obchodziłam studniówkę Młody nawet tańcował w brzuchu, szczególnie w kinie na "Epoce lodowcowej" :P




Mój TŻ też zaczął urlop od remontu... ale w nagrodę może sobie jechać na 3 dni w góry :P

ja też! i nawet się nie zorientowałam

[doooti]

Napisane przez magda17x

dzień dobry My wczoraj zakończyliśmy malowanie pokoju, powiem, że nawet jestem zadowolona z efektu

Wczoraj obchodziłam studniówkę Młody nawet tańcował w brzuchu, szczególnie w kinie na "Epoce lodowcowej"




Mój TŻ też zaczął urlop od remontu... ale w nagrodę może sobie jechać na 3 dni w góry :P

Magda, a na jakie kolory przemalowaliscie? Ostatecznie farba dała radę? My będziemy mieć długi weekend dziecięcy bo 12-13 mamy 9h szkoly rodzenia (kurs weekendowy) a 14-15 zostawiamy na malowanie pokoiku także tez urlop remontowy mieliśmy gdzies pojechać z okazji rocznicy slubu ale jak dostalismy rachunek za naprawe samochodu 5 tys to juz nam sie odechciało a jeszcze cos trzeba naprawić

[basiczek24]

Doooti, znam to. Podobny sen mialam jakos bo zdjeciu aparatu i jak sie obudzilam to musialam zaraz do lustra biec i przeglad zrobic czy cos sie nie porobilo z zebami.

Blues, ja tez bede chciala po ciazy cos porobic, wezme karte z pracy i sie zacznie silownia i fitness.