2012-03-01, 21:21
|
#61 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wojewodztwo mazowieckie
Wiadomości: 1 218
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja z tej serii uzywalam zelu do mycia twarzy - uwazam, ze jest slaby
 Ja to zawsze poluje na okazje , kiedy zel - peeling Clean Deeper Nivei jest za niecale 10 zl - wtedy zakupuje go i mam jak cos zrobiony zapasik. Oprocz tego stosowalam maseczki Rivala i powiem szczerze, ze nie widzialam po ich zmyciu zadnych efektow. Za ta kase lepiej kupic maseczke perfecty (Dax Cosmetics)-> (np: migdalowa) - buzia po niej wyglada promiennie i jest super nawilzona. Chyba tylko maseczki Synergen sa gorsze od Rival de Loop. |
|
|
|
2012-03-03, 18:23
|
#62 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Cytat:
Ale te produkty to nie jest RdL, to jest RdLY. Ja od RdL lubie kolorowke, z pielegnacja sie nie polubilam. Ostatnio widze ze zmieniaja formuly, ogladajac sklad wiedze ze sie lepsze , ale jak sie skusze to nawet jesli dorazu nie zacznie szczypac, to po kilku uzyciach zaczyna i mam podrazniona skore. jedynie Aqua Spray nic mi nie robi. Z szafy z kolorowka uwielbiam http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ine-paper.html kupuje zawsze jak mi sie skoncza , albo jak sa procenty, a ze wlasnie sa to kupuje w poniedzialek kolejne opakowanie na zapas http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ler-nr-01.html najlepszy korektor pod oczy i bez parabenow. Co bym nie wyporbowala to i tak na koncu laduje spowrotem u RdL http://www.rossmann.de/qualitaetspro...rstick-01.html uzywam od kilku dni, szukam zamiennika dla mojego sztyftu z Nivea, ktory byl najlepszym korektorem na jakies przebarwienia po pryszczach, czy nawet na pryszcze. RdL nie jest az tak idealny, ale sklad mi sie podobal i pomyslalam, ze chodz troche bedzie lepszy od innych tego typu korektorow. za wczesnie zeby wychwalac, ale jednak Nivea byl lepszy http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ake-up-01.html mialam w starym opakowaniu i mam teraz ten obecny. Obecnie kolor jest jasniejszy, lepszy dla mojej jasnej cery , bez parabenow i jak na ta cene , nie jest zle http://www.rossmann.de/qualitaetspro...chocolate.html cudowny odcien taupe, chetnie uzywam http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ite-coffe.html matowy bezowy cien, ktory nakladam na baze, a czasami zamiast bazy, wlasnie mi sie konczy, wiec kupie na procentach kolejna sztuke http://www.rossmann.de/qualitaetspro...s-mascara.html swietnie rzesiska mialam po niej, ale sie rozmazywala na dolnej powiece. Nie wiem czy to czasem nie byla wina kremu pod oczami. Szkoda ze tylko w kolorze czarnym jest http://www.rossmann.de/qualitaetspro...-02-brown.html piekny czarobrazowy kolor, wygodna szczoteczka, ale mam wrazenie ze jednak tusz z lekka za zadki. Mialam Power Carbon czy jakos tak od RdLY i tamta lepiej sie sprawowala mimo takiej samej szczotki. myslalam ze u RdL bedzie to taki sam tusz, ale slbiej pogrubia, dlatego wole Masterpice Max od MF bo tusz jest gesciejszy wiec lepiej sprawuje sie przy silikonowej szczoteczce i nic nie skleja, a lepiej pogrubia. Ogolem nie ejst zle, chodz myslalam ze ebdzie mi bardziej pasowac http://www.rossmann.de/qualitaetspro...2-brown-1.html kiedys ja uwielbnialam , mialam i czarna i czarobrazowa, ale jednak szybko wysycha, chodz jak na tusz w tej cenie nie jest zle http://www.rossmann.de/qualitaetspro...e-mascara.html tylko w czerni i dosc zadki tusz.Jak na tusz ktory ma pogrubiac to jest kiepsko http://www.rossmann.de/qualitaetspro...r-natural.html kiedys mialam i za te cene ok http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ck-nr-207.html wreszcie pomadka z efektem blyszczyka, nie daje mocnego pigmentu i dla moich ust jest lepsza od tych kremowych. tamte sa dosc suche i bez pielegnacjynej pomadki pod spodem sie u mnie nie obejdzie, ale te delikatne kolory bardzo mnie przekonuja, lubie takie podkladki i warstweka jest tlusciejsza. zastanawialam sie czy nie kupic sobie delikatniejszego rozowego koloru, chodz ta czerien tez mila dla oka. Zle wygladam w typowych kryjacych czeriweniach i usta za waskie, ale w tej pomadce jest ok, wiec w poniedzialek bede macac rozowe odcienie http://www.rossmann.de/qualitaetspro...agelmaske.html milow spominam, produkt bez parabenow i chodz mam czym lapska smarowac zastanawiam sie czy nie kupic znow, zwlaszcza ze sa procenty. produkt pacznie wisniowo /czeresniowo sama nie wiem, ale cos tam cherry jest. Uzywalam jako kremu, w maski mi sie bawic nie chce http://www.rossmann.de/qualitaetspro...ittenduft.html kupilam na procentach wczesna jesienia, ale ze przestawlam malowac stopy, to nawet jeszcze nie otowrzylam i sztyft czeka. Licze ze bedzie sie dobrze sprawowal do korekty. Utwardzacz i jeszcze cos do paznokci tez mam http://www.rossmann.de/qualitaetspro...r-brush-1.html bardzo fajny pedzelek, uzywam codzien jak chce przypudrowac sie w ciagu dnia. Mam go chyba ze 2 lata i obok korketora pod oczy uwazam go za swietny zakup. Korektor i ten pedzelek polecam kazdemu kto intesruje sie kolorowka RdL Mam/mialalm (bo niektore rzeczy juz wykonczylam, a ze to limitowanki byly to juz nie mam jak zakupic) tez co nie co z limitowanek Od RdLY tez posiadam kilka rzeczy, ale malo, jakos te opakowania i grupa docelowa czyli nastolatki mnie nie zaczecaja do zakupow. Lubie malutkie lakiery i baze pod cienie |
|
|
|
|
|
2012-03-04, 08:23
|
#63 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Cytat:
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
|
|
|
|
2012-03-04, 12:08
|
#64 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja tez tak sie wczoraj krecilam kolo twojego niku i zastanawialam sie skads znam, o czyms juz nawet pisalysmy, ale o czym ? hihihi.
No troche juz, blyszczydla tez mialam te zwykle nie volumen. Kiedys byl piekny brudy odcien rozu bez drobinek i jak ten blyszczyk nawilzal... wysmarowalam wtedy ekstra recenzje w KWC, potem jak chcialam ponownie zakupic ten odcien to sie rozczarowalam, zostal wycofany ;o( Jakos na jesien 2011 zmieniali znow odcienie, wycofali wszystkie i wrowadzili inne, a takze wersje volumen, niestety takiego rozu juz nie bylo, ale kupilam jeden i jakos mi tak nie po drodze z nim bylo, fajny, ale az tak super nawilzajacy nie byl. Ogolem lubie prostote malowania w szminkach, ale ze mam dosc waskie usta, to wole te dajace polprzezroczyste kolory i ciesze sie ze wypuscili niedawno wersje glossowa. Mam ten zwykla pomadke, ale dla mnie za sucha, za to trzyma sie swietnie, ta dajaca wykonczenie jak blyszczyk, jednak ma inna warstewke na ustach, bardzij mi odpowiada. Pamietam ta kolorowke jak weszla na rynek. Bardzo mnie odstraszala, pozniej zaczelay sie zmieniac opakowania i sklady i przyszedl czas ze zaczelam testowac. Czas sobie plynal, a ja zachwycalam sie od czasu do czasu, bo sklady coraz lepsze i uzytkowo tez, az wykrystalizowalo sie kulka perelek, z ktorych juz nie chce rezygnowac i licze ze nie przyjdzie im do glowy usuwac ich z sortymentu, jak wspomniany wyzej korketor pod oczy. Niestety ubolewam ze z pielegnacja sie nie lubie ;o( Pierwsze zachwyty nad mleczkiem i tonikiem bez alkoholu, przemienily sie juz w pelnowymiarowych opakowaniach w rozczarowanie. Ostatnio znow kupilam miniaturki, bo moze jednak, bo moze cos w skladzie zmienili i bylo to samo. Krzywdy jako takiej nie robily te produkty, ale cera wiecznie zarozowiona, a ze ja lekka naczynkowa i wrazliwa cere posiadam, to sie boje, ze mi sie to zarozowienie utrwali i dorobie sie tr. rozowatego. Kilka lat temu mialam krem pod oczy z Q10. Szczypal i podraznil jak nie wiem co. Na jesien kupilam krem pod oczy do fettarme Haut bo mial nowa formule bez parabenow i pomyslalam, bedzie tresciwy tlusty i w sam raz na zime. Niestety jak dla mnie krem lekki , ale bylo ok, po kilku dniach zaczelo sie podszczypywanie, az nie dalo sie oszukiwac skora byla podrazniona. Chcialam sobie kupic serum po krem na zime, ale mimo ladnego skladu bylam sie ze tez cos bedzie nie tak, to samo serum z Q10 i nowy olejek do twarzy Q10. Co chwilke zmieniaja formule i kosmetyki te maja coraz lepsze sklady, ale moja cera jakos tego nie docenia i boje sie kupowac co roz to nowe rzeczy. Jak sie ukazala seria sensitive z DMS, kupilam krem na noc, ale chodz ogolem mi krzywdy nie robil, to byl za lekki, wiec cera dalej sie rumienila, musialam pacnac na pysk granatowa puszke, zeby poczuc komfort i ukojenie, albo nawet zwykla wazeline. Roll-on po oczy z korektorem u mnie jakos sie tak ciapral, nie kryl, rolowal, teraz widze ze jest nowy krem pod oczy z serii Q10 z korketorem, ale tez jakos sie boje kupic, ze znow wpadka bedzie. Poza tym skoro pasuje mi pod oczy zwykle gebowy krem, a jak mi sie zachciewa czegos pod ocznego to mam inne tresciwsze rzeczy i korketor z makijazu, wiec chyba sobie daruje takie kremy. Ogolem lubie zwykla, klasyczna pielegnacje bez cudow niewidow, co bym chciala, to mleczko i tonik, zeby moja buzia lubila i jakies serum, co by wspomagalo moj krem w zimie i buzia czula sie dobrze nawilzona i natluszczona i nie wysychala w tym okresie. Czy ja wymagam tak wiele? W Aldi Süd maja fajne mleczko do demakijazu, bardzo mi pasuje i jest tak samo tanie jak to od RdL. Co prawda kosztuje kilka centow wiecej, ale tez ma wieksza pojemnosc, wiec jak widac mozna wypordukowac tani produkt, ktory nie podraznia, a nawet dziala lagodzaco, a w RdL na pozor lagodne, a po kilku dniach okazuje sie ze jednak to nie to ;o( Dobrze ze chodz kolorowka mnie nie podraznia. Szkoda tez ze tak malo produktow pielegnacyjnych ma miniaturki, moglabym sobie to i owo jeszcze przetestowac, moze bym znalazla cos mi pasujacego. A ty mialas cos wiecej niz tylko te wspomniane wyzej produkty od RdLY? Troche minelo od tamtego twojego wpisu, moze testowalas cos nowego w obu markach i RdL i RdLY? Co polecasz? |
|
|
|
|
2012-03-05, 12:43
|
#65 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Cytat:
 noo szkoda ze nie ma tych malutkich próbek wszystkich.. No ja stosowałam Korektor w płynie i był fajny. Buder w kamieniu i róż też polecam. Błyszczyk raz miałam taki różowy owocowy- jest OK ale dość się klei. Teraz mam podkład taki z pompką jest fajny delikatny i sie super rozprowadza ale odcienie wychodzą ciemniej na skórze niestety.. ja akurat mam odcien 04 honey wygląda na jasny ale na skórze jest dośc ciemny.. no ale niemoge go oddać bo paragon gdzieś mi sie zapodział więc go zużyje powoli może zmieszam z jakimś jaśniejszym fluidem.. z kosmetyków do pielęgnacji to fajna jest pianka taka dla skóry delikatnej do mycia twarzy wprost super..  pozatym maseczki mnie uczulają bardzo więc nie polecam. Kremy pod oczy i do twarzy bardzo chwale- są NAJ. no to chyba wszystko co używałam do dziś dnia.. ale ciągle próbuje nowych rzeczy więc może czegoś jeszcze spróbuje
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. Edytowane przez SugarbabyLove Czas edycji: 2012-03-05 o 12:48 |
|
|
|
|
|
2012-03-06, 16:29
|
#66 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Tez mialam ta pianke i to samo co z mleczkiem. Najpierw zachwyt a potem coraz gorzej.
Ten puder tez mialam i jak za te cene to milo go wspominam. Podklad ten tez mam, ale w najjsniejszym kolorze, ja blada jestem i nawet nie mam po siegac po inne kolory, sprawdzam zawsze te najjaniejsze, a i tak nie zawsze sa jasne jak trzeba ;o( Do zdaje sie 8 albo 9 marca jest 20% na RdL, wiec jak by co to daje cynk, zebys zakupila to co lubisz i kupila kilka innych rzeczy na testy. ja wczoraj poczynilam zakupy ;o) |
|
|
|
|
2012-03-06, 17:36
|
#67 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Cytat:
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
|
|
|
|
2012-03-07, 12:06
|
#68 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Tak ale tylko na kolorowke, chodz pewnie i cos z pielegnacji upolujesz taniej, robia przeciez co roz to cos z pielegnacji taniej, ale kolorowka i pielegnacyjne kosmetyki na szafie z kolorowka wszystko 20% taniej
|
|
|
|
|
2014-01-24, 09:40
|
#69 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 331
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Wczoraj kupiłam z ciekawości krem nawilżający Rival de Loop Hydro. Ok, fajny, malutki słoiczek, miły zapach, konsystencja ok.. posmarowałam buźkę wieczorem, po kąpieli. Obudziłam się dzisiaj rano i jest po prostu tragedia..... buźkę mam czerwoną, podrażnioną... pojawiły się takie zgrubienia (?) i nie równości. Masakra. A jestem pewna, że to od kremu, bo posmarowałam tylko policzki i tylko tam jest to "uczulenie".. ostrzegam przed tym kremem..
|
|
|
|
|
2014-01-25, 12:10
|
#70 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja z maseczek RDL polecam tylko tą rozświetlającą (Klarende Maske Gurkenextrakt & Bisabolol) - pozostałe się u mnie nie sprawdziły.
|
|
|
|
|
2014-02-04, 18:58
|
#71 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
2014-05-03, 17:29
|
#72 |
|
karolka
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 39
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja po tym jak parę lat temu dostałam jakiegoś mega uczulenia/podrażnienia po czymś tej firmy - chyba jakiś płyn do mycia twarzy - to omijam ją szerokim łukiem..
|
|
|
|
|
2014-05-19, 17:14
|
#73 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 905
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja posiadam z Rival de Loop ten krem pod oczy :
 Całkiem przyjemny krem. Używam go na dzień i pod makijaż spisuje się bardzo dobrze. Dosyć fajny skład i wystarczające nawilżenie. Polecam.
__________________
"...błąd oka nadaje kierunek myśli.."
|
|
|
|
|
2014-05-20, 19:51
|
#74 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Zakupiłam krem z lekkim podkładem odcień jasny i PORAŻKA, krem okropnie pachnie wręcz śmierdzi , jakoś dziwnie rozprowadza się na twarzy, jest jakiś tępy, kolor zostawia wiele do życzenia, nie używam podkładu jakoś mi za ciężko na twarzy i zdecydowałam się na taki krem BB ,a wcześniej używałam podobnego kremu innej marki i chciałam coś zmienić no i zmieniłam na gorsze.
|
|
|
|
|
2014-05-28, 22:23
|
#75 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja od wczoraj testuję pod oczy krem z Q10, póki co fajny, nawilża i dobrze się spisuje pod korektorem
|
|
|
|
|
2014-05-31, 14:19
|
#76 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Podczas ostatniej kolorówki były również w promocji maseczki Rival de Loop po 1zł przy kasie, więc się skusiłam na oczyszczającą z glinką.Przy mojej problematycznej cerze staram się unikać maseczek, bo mnie strasznie zapychają i wyskakują mi nowe niespodzianki, ale zaryzykowałam i nie żałuję. Fajna konsystencja, miły zapach, naprawdę oczyszcza! Chyba moja ulubiona maseczka
Szczerze polecam !
__________________
"On na pewno gdzieś jest, on już moim śladem idzie, kocham go już dziś".
|
|
|
|
|
2014-06-03, 20:52
|
#77 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Złocieniec/ Wałcz
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kosmetyki Rival De Loop!
Ja kupiłam krem BB do cery jasnej z tej firmy. Cera nabierała po nim ładnego, równego kolorytu i muszę przyznać, jest wydajny. Jednak rzeczywiście, jest 'tępy'. Nie da się nałożyć go czasami na twarz, nawet jeśli pod niego nałoży się inny krem. Często podczas rozsmarowywania tego BB robią się takie paproszki, jakby się rolował... Jak takie paproszki po gumce do ścierania. Jednak polecam maseczki. Miałam peelingującą chyba z rumiankiem i truskawkowo-waniliową. Były niedawno mnie na promocji i zakupiłam. Ta druga zdziwiła bardzo pozytywnie
|
|
|
|
 |
Nowe wątki na forum ROSSMANNiaczki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.
