Studiować dwa kierunki - zbiorczy

[201604181004]

szczerze moim zdaniem nie
poza tym często regulamin uczelni to wyklucza

[201604130936]

Wiesz, ja sama zaczynam filologie dopiero od 3 roku pierwszego kierunku, poniewaz jest to bardzo czasochlonne. Poza milijonem godzin jezykowych dochodzi Ci rowniez lacina (kuwa, nie moge przepisac sobie "lacina kurs podstawowy" i "lacina prawnicza", bo NIE, bede najbardziej obcykana studenta z wymarlego jezyka na wydziale. Bo cesarstwo rzymskie i cycero tak blisko Mao lol) czy gunwoprzedmioty niepodobne do niczego. W perspektywie tego, ze pierwszy rok to tak naprawde odsiew studentow to utrzymanie sie od poczatku na 2 moze byc ciezkie. Zwłaszcza, jesli do czasów studiow mieszkalo sie z rodzicami i jest sie rzuconym nagle na głęboka wode. Ja osobiście nie zdecydowalabym sie na filologie z innym kierunkiem od pierwszego roku.

[irmusiek]

Wiecie dziewczyny, też nie wiemy o jakiej uczelni myśli brednie.
Na niektórych prywatnych uczelniach wręcz wciskają studentowi możliwość studiowania dwóch kierunków - niższe czesne, indywidualny tok studiów itp. Co do ciężkości nie chce się wypowiadać, bo to też zależy z jakim innym kierunkiem filologia jest łączona. I jaka to filologia

harleyka, trzymam kciuki za to połączenie

[201604130936]

Dziękuję ♡

[brednie]

Napisane przez irmusiek

Wiecie dziewczyny, też nie wiemy o jakiej uczelni myśli brednie.
Na niektórych prywatnych uczelniach wręcz wciskają studentowi możliwość studiowania dwóch kierunków - niższe czesne, indywidualny tok studiów itp. Co do ciężkości nie chce się wypowiadać, bo to też zależy z jakim innym kierunkiem filologia jest łączona. I jaka to filologia

Uczelnia to UJ, a kierunki: kognitywistyka i filologia hiszpańska. Oba dzienne.

[maacieek]

Oficjalnie jestem studentem 2 kierunków
Się zobaczy jak to będzie w połączeniu i z nauką.

[201604181004]

Dobra decyzja maciek;-)

Jak to bedzie co to bedzie ciemno wszedzie glucho wszedzie:d

[mastertonn]

Napisane przez maacieek

Oficjalnie jestem studentem 2 kierunków
Się zobaczy jak to będzie w połączeniu i z nauką.

Ja również od dzisiaj studiuję dwa kierunki

[gallina1]

Napisane przez brednie

Uczelnia to UJ, a kierunki: kognitywistyka i filologia hiszpańska. Oba dzienne.

Ja wybieram się na drugi rok filologii hiszpańskiej (o ile zdam poprawkę ) a tak poza tym to na prawo własności intelektualnej, oba UJ. Mam nadzieję, ze to pogodzę jakoś.


Nie odczytałam, ze na oba kierunki idziesz na 1 rok. Będzie Ci cieżko, plan na filologii był kiepski( jednego dnia od 8 do 18 innego z kolei od 10 do 13...) moja koleżanka na kognitywistyce miała w sesji zimowej bodajże 9 egzaminów(!!), na filologii mieliśmy 6. Uczyłas sie wcześniej hiszpańskiego?

[brednie]

Napisane przez gallina1

Ja wybieram się na drugi rok filologii hiszpańskiej (o ile zdam poprawkę ) a tak poza tym to na prawo własności intelektualnej, oba UJ. Mam nadzieję, ze to pogodzę jakoś.


Nie odczytałam, ze na oba kierunki idziesz na 1 rok. Będzie Ci cieżko, plan na filologii był kiepski( jednego dnia od 8 do 18 innego z kolei od 10 do 13...) moja koleżanka na kognitywistyce miała w sesji zimowej bodajże 9 egzaminów(!!), na filologii mieliśmy 6. Uczyłas sie wcześniej hiszpańskiego?

Nie, ale jest jeszcze troche czasu do października, więc na pewno zacznę sie uczyc, żeby całkiem zielona sie na zajęciach nie pojawić.
Plan na filo był ustalany odgórnie?
Wiem,że nie będzie zbyt łatwo,alei tak zamierzam spróbować.

[dakota89]

Hej dziewczyny, ja już jestem na 3 roku studiow na sggw i dostalam sie na uniwerek łódzki na drugi kierunek (oba dziennie,żeby było śmieszniej). na sggw będę się starała o indywidualny tok. Jak któraś z was jest na SGGW może chce mi napisac jak to wygląda?
Pozdrawiam

[gallina1]

Napisane przez brednie

Nie, ale jest jeszcze troche czasu do października, więc na pewno zacznę sie uczyc, żeby całkiem zielona sie na zajęciach nie pojawić.
Plan na filo był ustalany odgórnie?
Wiem,że nie będzie zbyt łatwo,alei tak zamierzam spróbować.

Odgórnie. Tempo i tak jest szybkie, na Twoim miejscu bym zaczekala do października z nauka żeby sobie złych nawyków nie narobić

[mastertonn]

A powiedzcie mi, jak u Was wygląda sprawa z nauką w wakacje? Uczycie się na semestr do przodu?

[201604130936]

Nigdy w życiu xD
Nawet nie wiedzialabym czego xD. Owszem, poczytam cos, co jest zwiazane ze studiami, ale to na zasadzie ciekawości, bo studia tez sa zarazem moja pasja, ale tak zeby sie uczyć uczyć to nieeeeeee

[201605161428]

A ja mysle o magisterce na dwoch kierunkach. Dostalam sie juz na stosunki miedzynarodowe i gospodarcze. Czekam na wyniki z orientalistyko. Marzy mi sie to pogodzic, bo gospodarcze dadza mi prace, ale orientalistyka jest miloscia mego zycia. Rozne uczelnie, ale w miare blisko siebie no i staralabym sie o indywidualny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201604181004]

mialam mysl zeby ogarnac liste lektur na historie literatury

ta mysl predko mi przeszła

nie robie nic i palcem nie kiwam

mysle ze wiekszosc tak robi bo psychicznie szłoby się pochlastać

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Od października też będę studiować 2 kierunki II rok licencjatu na lingwistyce i I rok magisterki na filologii. Obym dostała IOS

Napisane przez brednie

Nie, ale jest jeszcze troche czasu do października, więc na pewno zacznę sie uczyc, żeby całkiem zielona sie na zajęciach nie pojawić.
Plan na filo był ustalany odgórnie?
Wiem,że nie będzie zbyt łatwo,alei tak zamierzam spróbować.

Spróbować zawsze możesz, jak nie będziesz dawać rady, to najwyżej z 1 zrezygnujesz i zaczniesz rok albo 2 lata później. Myślę, że da się pogodzić te 2 kierunki. Ja studiowałam filologię w ramach MISH i od I roku miałam duuużo więcej zajęć niż rówieśnicy, ale dałam radę

[irmusiek]

Napisane przez mastertonn

A powiedzcie mi, jak u Was wygląda sprawa z nauką w wakacje? Uczycie się na semestr do przodu?

Nie ma szans Jestem tak wymordowana po roku akademickim, że nie mam sił nic dalej robić. Owszem czytam książki po angielsku/niemiecku, ale to w ramach rozrywki, broń boże nauki :P Poza tym, zawsze zostawiałam sobie jeden egzamin na wrzesień, więc pod koniec sierpnia musiałam zaczynać do niego naukę :P

Dziewczyny zmotywujcie mnie, bo powinnam właśnie pisać swoją mgr na filologię (obrona we wrześniu) a nie mam NIC ręce mi opadają ...

[201604181004]

akurat leci piosenka u mnie w radiu
"relax, dont do it..."

to chyba przekaz dla ciebie

[irmusiek]

Napisane przez drabineczka

akurat leci piosenka u mnie w radiu
"relax, dont do it..."

to chyba przekaz dla ciebie

haha ok

[trunfio]

Z doświadczenia studiowania dwóch kierunków dziennie na UWr:

Jeśli nie macie indywidualnego i nie możecie zgrać terminów zajęć bo się już inni pozapisywali na te godziny co chciałyście korzystajcie z dreptologii. NIE TRZEBA się zapisać na zajęcia elektronicznie żeby się na nie zapisać. Znaczy, może teoretycznie i trzeba ale większość wykładowców na "bo Pani Profesor, ja tutaj dwa kierunki" reaguje bardzo pozytywnie, włącznie z tymi, którzy mają już komplet.

I do tych z filologii: absolutnie nie trzeba czytać lektur żeby zaliczyć egzamin z historii literatury. Ale czytać trzeba. Dużo. Opracowań. Mniej więcej ogarniać daty (a te najważniejsze mieć wykute na blachę), kojarzyć słowa-klucze, umieć dobrać odpowiednie przykłady do pytania o motyw. Mieć "własne" zdanie na temat (własne w tym sensie, że podobne do zdania egzaminatora, zapalczywość w bronieniu punktu widzenia bliskiego egzaminatorowi działa cuda). NIE PRZESTAWAĆ GADAĆ, nie dać szansy na to żeby egzaminator skupił się akurat na tym o czym wiedzę macie powierzchowną. Chłop w literaturze młodopolskiej, macie Chłopów na blachę a Wesele tyle o ile? Szybciutko i pobieżnie o Weselu, potem z rozmachem o Chłopach. Z pasją, z ogniem w oczach. Nawet nie zauważą że o Weselu było raptem trzy zdania

[parodia]

Napisane przez mastertonn

A powiedzcie mi, jak u Was wygląda sprawa z nauką w wakacje? Uczycie się na semestr do przodu?

Z czym? Jestem teraz na praktykach w ramach Erasmusa, żeby mieć wakacje i jednocześnie się trochę rozwijać.

Ale może ja dwa kierunki na polibudzie, to co innego. W lutym obroniłam inż z elektroniki, została mi sama informatyka to poszłam do pracy na 3/4 etatu (w zawodzie oczywiście), bo przecież jeden kierunek to za mało... Ale później sama przyznałam, że to jednak było za dużo, w czerwcu jak zaczęły się zaliczenia to nie wiedziałam jak się nazywam.

W październiku zacznę magisterkę, najbardziej po drodze mi na informatykę. Trochę dziwnie studiować ten sam kierunek jednocześnie na obu stopniach (mgr po angielsku), ale bez sensu byłoby rzucać inż jak zostały raptem 2-3 semestry, a uczę się tam jednak pożytecznych rzeczy.

W październiku za rok chcę zacząć drugiego mgr - Management

[Ephee]

Hej! I ja planuję porwać się na drugi kierunek- studiuję pedagogikę wczesnoszkolną, jestem prawie na drugim roku (bo został mi jeden przedmiot ), a planuję dokoptować filologię romańską z drugim językiem romańskim. Chciałam logopedię, ale za późno zorientowałam się, że jednak drugi kierunek nie będzie płatny myślałam jeszcze o filologii polskiej, bo jest tam specjalizacja logopedyczna, ale jakoś tyle czytania mnie naprawdę przeraża (chociaż chyba nie tak bardzo jak gramatyka i łacina na romańskiej ).
Jak to jest studiować dwa kierunki? Jak to godzicie? Dopiero przeglądam ten temat ale chętnie się czegoś dowiem od Was

[irmusiek]

Napisane przez Ephee

Hej! I ja planuję porwać się na drugi kierunek- studiuję pedagogikę wczesnoszkolną, jestem prawie na drugim roku (bo został mi jeden przedmiot ), a planuję dokoptować filologię romańską z drugim językiem romańskim. Chciałam logopedię, ale za późno zorientowałam się, że jednak drugi kierunek nie będzie płatny myślałam jeszcze o filologii polskiej, bo jest tam specjalizacja logopedyczna, ale jakoś tyle czytania mnie naprawdę przeraża (chociaż chyba nie tak bardzo jak gramatyka i łacina na romańskiej ).
Jak to jest studiować dwa kierunki? Jak to godzicie? Dopiero przeglądam ten temat ale chętnie się czegoś dowiem od Was

Bywa różnie Raz jest lepiej, raz jest gorzej. Najgorzej w okresie sesji, kiedy wszystko się komasuje. Dlatego najlepiej wcześniej myśleć o niektórych zaliczeniach/egzaminach. Ja zazwyczaj zostawiam sobie jeden egzamin na wrzesień. W trakcie sesji zimowej staram się zamknąć sesje w terminie Nie wiem na jakiej uczelni studiujesz, ale też czasami są problemy z pogodzeniem planów zajęć. Na anglistyce miałam tylko jedną grupę, więc wyboru nie miałam w ogóle. Dzięki Bogu na prawie jest aż 10 grup więc zawsze coś się udało.

[kebula]

jak mi się uda to będę studiowała 2 zupełnie różne kierunki. jeden na drugim stopniu, ale, niestety, na dwóch różnych uczelniach. liczę na iosa, bo oprócz studiów mam inne zobowiązania

[mell002]

Napisane przez trunfio

I do tych z filologii: absolutnie nie trzeba czytać lektur żeby zaliczyć egzamin z historii literatury. Ale czytać trzeba. Dużo. Opracowań. Mniej więcej ogarniać daty (a te najważniejsze mieć wykute na blachę), kojarzyć słowa-klucze, umieć dobrać odpowiednie przykłady do pytania o motyw. Mieć "własne" zdanie na temat (własne w tym sensie, że podobne do zdania egzaminatora, zapalczywość w bronieniu punktu widzenia bliskiego egzaminatorowi działa cuda). NIE PRZESTAWAĆ GADAĆ, nie dać szansy na to żeby egzaminator skupił się akurat na tym o czym wiedzę macie powierzchowną. Chłop w literaturze młodopolskiej, macie Chłopów na blachę a Wesele tyle o ile? Szybciutko i pobieżnie o Weselu, potem z rozmachem o Chłopach. Z pasją, z ogniem w oczach. Nawet nie zauważą że o Weselu było raptem trzy zdania

Mam zupełnie inne doświadczenia. To tak ku przestrodze.

[Monx]

Hej dziewczyny Myślę o studiowaniu 2 kierunków studiów, ale dopiero za rok kiedy drugi kierunek będzie darmowy. Obecnie jestem na politechnice gdańskiej, czyli byłabym na 3 roku i zaczynała 1 rok na akademii morskiej. Tylko trochę ta odległość między uczelniami mnie przeraża...

[nowa1010]

Jako że rekrutacja trwa, to i pomysł studiowania 2 kierunku wrócił.
Piszę żeby się Was poradzić... W tym semestrze kończę inż. na politechnice śląskiej. Szczerze mówiąc te studia średnio mi się podobają, ale jako że już tak daleko doszłam, to je dokończę. Marzy mi się podjęcie drugiego kierunku w ogóle niezwiązanego z pierwszym - tak tylko w celu rozwinięcia zainteresowań, nie łączę z tym przyszłości zawodowej. Wiem, że mogę sobie sama czytać książki z danej dziedziny, ale jakoś mnie tak jednak ciągnie do studiów (zaliczając egzaminy widzi się postęp, albo jego brak i to jest zazwyczaj motywujące). I tu zwracam się do Was: czy ma to sens, czy to tylko taka moja zachcianka, która w ogóle nie ma sensu....
Na pewno połączenie 2 kierunków na politechnice byłoby ciężkie, szczególnie, że w tym sem. muszę skupić się na pisaniu pracy inżynierskiej...

[casus_belli]

Moim zdaniem, jeśli pieniądze nie są problemem ma. Tylko ja z tych mało praktycznych, studiuję to co zawsze chciałam, bo mi się podoba, a nie dlatego, że jest opłacalne. Pomysł co po niby jest, ale jak wyjdzie zacznę się martwić później, na razie ciesze się studiami

[MsLizard]

Napisane przez nowa1010

Jako że rekrutacja trwa, to i pomysł studiowania 2 kierunku wrócił.
Piszę żeby się Was poradzić... W tym semestrze kończę inż. na politechnice śląskiej. Szczerze mówiąc te studia średnio mi się podobają, ale jako że już tak daleko doszłam, to je dokończę. Marzy mi się podjęcie drugiego kierunku w ogóle niezwiązanego z pierwszym - tak tylko w celu rozwinięcia zainteresowań, nie łączę z tym przyszłości zawodowej. Wiem, że mogę sobie sama czytać książki z danej dziedziny, ale jakoś mnie tak jednak ciągnie do studiów (zaliczając egzaminy widzi się postęp, albo jego brak i to jest zazwyczaj motywujące). I tu zwracam się do Was: czy ma to sens, czy to tylko taka moja zachcianka, która w ogóle nie ma sensu....
Na pewno połączenie 2 kierunków na politechnice byłoby ciężkie, szczególnie, że w tym sem. muszę skupić się na pisaniu pracy inżynierskiej...

Moim zdaniem warto studiować z zainteresowania. Także próbuj.