Cilest - zbiorczy

[julka:)]

zdieki Ewisia marchew

[sylwiani]

Napisane przez mamba

Z tego co wiem, to działanie antykoncepcyjne jest już po wzięciu 1 tabletki. Mam też pytanie - biorę antybiotyk od wczoraj rana, a w poniedziałek uprawiałam seks. Ponieważ ten antybiotyk wchodzi w interakcje z Cilestem, dlatego tez zastanawiam się, czy ten poniedziałkowy seks był bezpieczny ? Wiem, że to pewnie głupie pytanie ale wole się upewnić.

zawsze trzeba powiedzieć lekarzowi który przepisuje jakiekolwiek leki, że bierze się tabletki antykoncepcyjne, a dla pewności jeszcze przeczytać ulotkę, bo niestety lekarz też człowiek i może się mylić

[myShaczeQ]

antybiotyk jesli wchodzi w reakcje, uposledza dzialanie antykoncepcyjne preparatu i istnieje wieksze ryzyko zajscia w ciaze, poniewaz plemniki zyja w jajowodzie nawet 72 h. powinniscie zabezpieczyc sie dodatkowo w trakcie brana leku i okolo tygodnia po jego skonczeniu.

a czytanie ulotki to wybitne must be niestety ;/ mojej cioci, ktora ma zastawki i rozrusznik w sercu lekarz przepisal leki po ktorych dostalaby wylewu albo innego paskudztwa ;/ cale szczescie ze przeczytala ta ulotke
taki off topiczek maly

[Vegtula]

Witam dziewczyny


Mam jeszcze pytanie co do Cilest??Otóż czy alkohol w umiarkowanych ilosciach wpływa na skuteczność działania tabletek???Czy trzeba w tym czasie się dodatkowo zabezpieczać??

Dziekuje za odpowiedzi

Pozdrawiam

[Vegtula]

Witam

Mam do Was dziewczyny pytanie.Zostało mi 5 tabletek do konća z pierwszego opakowania,zauważyłam skutki uboczne tj: bardzo bolesne piersi (nabrzmiały),wachania nastroju oraz pulsowanie lewej łydki,takie dziwne uczucie jakby bolała a jednoczesniej pulsowała Zastanawiam sie czy zostać przy Cilest kolejny miesiąc ( to moje pierwszy tabletki) czy pójść do ginekloga i poprosić o zmiane?Jak myslicie dziewczyny??

Pozdrawiam
Marta

zapomnialam dodać że mam cały czas plamienia,czasmi sa one czerwone tak jakby to był okres a czasmi brązowe

pozdrawiam

[neitka]

cześć - nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi w wątku - wybaczcie, brak czasu, ale postanowiłam się wypisać.
Ostatnio odwiedziłam dwóch ginekologów, bo chciałam, żeby dobrali mi pierwsze tabletki.

Pierwszy - starsza kobieta. Poleciła mi najlepiej prezerwatywę, jak twierdziła 'tylko kilka dni w miesiącu, bo przecież ma pani regularny okres, jajeczkowanie łatwo wyznaczyć'. Na moją wątpliwość, że okres właśnie mi się spóźnia, machnęła ręką mówiąc, że to 'upały'. Ciągle biadoliła, żę jestem 'taka młodziutka' (za dwa tyg. 19 lat) i wszystko mam 'takie tam malutkie'. Badanie na fotelu było tak bolesne, (nigdy tak nie miałam, a ginekologów odwiedzam od 15 roku życia), że chodziłam powyginana pół dnia. po zwróceniu jej uwagi, że boli odparła, że musi. Zleciła badania krwi i moczu, zrobiła szczegołowy wywiad, zbadała piersi. ale nie przyszłam po raz kolejny, o nie. za bardzo mnie wszystko po tej wizycie bolało, a to wszystko jeszcze płatne. Do tego zapisała mi jakieś globulki dopochwowe, stwierdzając upławy (nie słuchała moich tłumaczeń, że te upławy, to jak powiedział mój poprzedni gin 'taki mój urok' i nie jest to nic niezdrowego)

Drugi - facet. Piersi nie badał, zamiast biadolić, że chcę tabletki, pochwalił mnie, że mądra decyzja. Na fotelu owszem, zabolało, ale potem sam do siebie mruknął, że przecież jestem dziewicą zmienił przyrządy na mniejsze i już było normalnie. Niespecjalnie mnie pytał o raka w rodzinie, nie zlecił żadnych badań. Na moje zapytanie o globulki był szczerze zdziwiony i orzekł, że jestem kompletnie zdrowa więc po co mi? Zapisał mi Cilest - bo cena niska, tabletki lubiane przez jego pacjentki i nie za duża dawka hormonów, nadają się na pierwsze. Kazał brać od piątego dnia cyklu, żeby nie plamić cały miesiąc, ale wtedy stosować dodatkowe zabezpieczenia jeszcze przez 10 dni.

Ja, jak Czuczenka, zamierzam się z tym faktem ukrywać przed mamą, chyba by jej, biedulce serduszko wysiadło i nie chcę mówić, mimo iż to tolerancyjna osoba.
Boję się widocznych skutków ubocznych. Powinnam pierwszą tabletkę wziąć we wtorek (ten wtorek). Cały czas czytam na wizażu o tabletkach i wydaje mi się, że żaden z tych lekarzy nie był kompetentny.

czy któraś z Was może mnie do wtorku uspokoić?
albo najlepiej od zaraz? TŻ przeżywa razem ze mną, ale w sumie, co on może o tym wiedzieć... wołałabym słowa doświadczonej dziewczyny...

[_Jamaica]

Po 1 opakowaniu przytyłam 3 kg az boje sie brac następne..

[neitka]

up dziewczęta?

[dra]

ja pierwsze tabletki wziełam cilest i było mi po nich dobrze żadnych problemów a nawet schudłam,ale te ceny mnie przewyszszały sianka brakowało(u mnie kosztowały 32zł)i przeszłam na tańsze 20zł i dopiero sie zaczeło przytyłam 6kg,powyskkiwały mi pryszcze,jakieś odbarwienia na skórze to było po 5 opakowani jakoś a te tabletki nazywają się microgynon 21 i nie polecam ich,zrezygnowałam i powróciłam do cilestu teraz kończe 2 opakowanie i stan mi się poprawia i schudłam już 3kg
moim zdaniem cilest są dobre ale i tak każdy reaguje inaczej

[aga_mcz]

Ja niestety mam złe doświadczenia... brałam 7 miesiecy bo niby 3 miesiace trzeba dac organizmowi na przystosowanie się... ja dałam 7 i... puchłam, przytyłam, piersi mało powiedziane ,ze były tkliwe.. bolały!! fakt cera była ładna ale za to jakie wybuchy złości szok... wczesniej miałam 3 lata spiralkę... bardzo bolało mnie i zakładanie i wyjmowanie dlatego nie załozyłam następnej... ale te 3 lata były bezstresowe mam 6 letnie dziecko..planowane.. wczesniej brałam kilka lat mercilon... i było ok....ale FCilest.. dla mnie masakra... potem lekarka przepisała mi Harmonet... tez 7 miesiecy... juz lepiej ale cera!!! dobrze ,ze tego nie widzicie ..teraz biorę Diane 35 i... zeby nie zapeszyc jest lepiej.. dopiero miesiac.. ale cera się poprawia, piersi nie bolą... oby tak dalej...
Ale faktemjest , że kazdy organiz reaguje inaczej..pozdrowionka

[dra]

tak jak wspomniałam każda z nas reaguje inaczej, ty zareagowałaś źle a ja dobrze,a też zapomniała, diane 35 też brałam z jakieś 3 miechy były na ogół dobre tylko szybko mi włosy odrastały nogi,pachy itd...ale służy mi cilest i narazie bede go brać

[myShaczeQ]

Napisane przez neitka

cześć - nie przeczytałam wszystkich wypowiedzi w wątku - wybaczcie, brak czasu, ale postanowiłam się wypisać.
Ostatnio odwiedziłam dwóch ginekologów, bo chciałam, żeby dobrali mi pierwsze tabletki.

Pierwszy - starsza kobieta. Poleciła mi najlepiej prezerwatywę, jak twierdziła 'tylko kilka dni w miesiącu, bo przecież ma pani regularny okres, jajeczkowanie łatwo wyznaczyć'. Na moją wątpliwość, że okres właśnie mi się spóźnia, machnęła ręką mówiąc, że to 'upały'. Ciągle biadoliła, żę jestem 'taka młodziutka' (za dwa tyg. 19 lat) i wszystko mam 'takie tam malutkie'. Badanie na fotelu było tak bolesne, (nigdy tak nie miałam, a ginekologów odwiedzam od 15 roku życia), że chodziłam powyginana pół dnia. po zwróceniu jej uwagi, że boli odparła, że musi. Zleciła badania krwi i moczu, zrobiła szczegołowy wywiad, zbadała piersi. ale nie przyszłam po raz kolejny, o nie. za bardzo mnie wszystko po tej wizycie bolało, a to wszystko jeszcze płatne. Do tego zapisała mi jakieś globulki dopochwowe, stwierdzając upławy (nie słuchała moich tłumaczeń, że te upławy, to jak powiedział mój poprzedni gin 'taki mój urok' i nie jest to nic niezdrowego)

Drugi - facet. Piersi nie badał, zamiast biadolić, że chcę tabletki, pochwalił mnie, że mądra decyzja. Na fotelu owszem, zabolało, ale potem sam do siebie mruknął, że przecież jestem dziewicą zmienił przyrządy na mniejsze i już było normalnie. Niespecjalnie mnie pytał o raka w rodzinie, nie zlecił żadnych badań. Na moje zapytanie o globulki był szczerze zdziwiony i orzekł, że jestem kompletnie zdrowa więc po co mi? Zapisał mi Cilest - bo cena niska, tabletki lubiane przez jego pacjentki i nie za duża dawka hormonów, nadają się na pierwsze. Kazał brać od piątego dnia cyklu, żeby nie plamić cały miesiąc, ale wtedy stosować dodatkowe zabezpieczenia jeszcze przez 10 dni.

Ja, jak Czuczenka, zamierzam się z tym faktem ukrywać przed mamą, chyba by jej, biedulce serduszko wysiadło i nie chcę mówić, mimo iż to tolerancyjna osoba.
Boję się widocznych skutków ubocznych. Powinnam pierwszą tabletkę wziąć we wtorek (ten wtorek). Cały czas czytam na wizażu o tabletkach i wydaje mi się, że żaden z tych lekarzy nie był kompetentny.

czy któraś z Was może mnie do wtorku uspokoić?
albo najlepiej od zaraz? TŻ przeżywa razem ze mną, ale w sumie, co on może o tym wiedzieć... wołałabym słowa doświadczonej dziewczyny...

i jak zdecydowalas sie na wziecie tabletek ? u mnie Cilest sprawdza sie naprawde swietnie, ja szczesliwa, TZ jeszcze bardziej mysle ze jak nie zaryzykujesz to sie nie przekonasz czy Ci pasuja a tabletki nie sa takie zle... nie wiem jak pozniej ale to moje 5te opakowanie i jest naprawde super. 3mam kciuki

[Sweet Babe]

ja zaczelam trzecie opakowanie narazie co do cery nie zauwazylam znacznej poprawy ale potrzeba cierpliwosci wiec czekam pierwszy miesiac to ciągle mdłosci i omdlenia ale juz ok przy innych zawsze skutki uboczne m.in zatrzymainie wody w organizmie przez caly okres brania tabletek a po tych nic sie nie dzieje i ta cena w ciagu dwoch miesiecy zmienila sie z 30 na 19

[neitka]

Napisane przez myShaczeQ

i jak zdecydowalas sie na wziecie tabletek ? u mnie Cilest sprawdza sie naprawde swietnie, ja szczesliwa, TZ jeszcze bardziej mysle ze jak nie zaryzykujesz to sie nie przekonasz czy Ci pasuja a tabletki nie sa takie zle... nie wiem jak pozniej ale to moje 5te opakowanie i jest naprawde super. 3mam kciuki

Zdecydowałam, a co chybaby Tżtowi pikawa pękła z żalu jakbym nie wzięła
Co do mdłości to lekarz polecił mi brać wieczorem, żeby je zwyczajnie przesypiać. Na razie, choć to kilka dni codziennie coś się ze mną dzieje raz niedobrze, raz głowa boli. szybciej niż zawsze drętwieja mi np. ręce.
No i mam ogromnego doła! nie można mnie na 5 minut zostawić, bo patrzę w ścianę i wszystko nie ma sensu.... poza jednym libido mi nie spadło

dziękuję za wsparcie. Zostaję dobrej myśli skutki uboczne mi przejdą i będzie caccccy ;]

(mój Tż wyjął opakowanie z torby, patrzy z zamyśleniem na tabsy i pyta:
- to te?
- tak.
- takie male?
- tak...
- i takie fajne? )

[froggie]

5-6kg mi przybyło. Uda zrobiły się gigantyczne
plamienia miałam dość długo, okropne bóle piersi, ciągle były nabrzmiałe.
Libido zerowe, ale to nie wina tylko i wyłącznie tabletek.
Więcej nie pamiętam bo brałam je ze 2lata temu

[Vegtula]

W czasie brania tabletek ( 5 dni do przerwy) wystapily mi krwawienia, teraz jestem w czasie przerwy 4 dzien i mam mega krwawienia,a ponoc w czasie brania tabletek te krwawiania sie zmniejszaja a czasami wystapuja nawet skape plamienia???niewiem dlaczego tak sie u mnie dzieje,teraz juz lepiej sie czuje,piersi przestaly bolec,zastanawiam sie czy wziasc po przerwie znowu Cilest czy Regulon bo takie mi na wszelki wypadek przepisal lekarz.Wiem ze dopiero po okolo 3 miesiacach mozna stwierdzic czy tabletki sa dobrze dobrane,ja skonczylam dopiero pierwsze opakowanie,i dlatego niechcialabym przechodzic tych samych skotkow ubocznych zaczynajac nowe,jak myslicie zaczekac jeszcze z nastepnym opakowaniem i wtedy stwierdzic ewentualnie zmiane tabletek????tylko niepokoja mnie te ciagle krwawienia to jest klopotliwe

Pozdrawiam

[Sweet Babe]

Vegtula nie zmieniaj tabletek jak pisalam ja pierwsze dwa opakowania ciezko znioslam ale to normalne ...czytalam gdzies ze z cilestem jest tak ze sa tabletkami przy ktorych u dziewczyn wystepuja skutki uboczne bardziej intensywne niz przy innych ale to kwestia pierwszych opakowan jasne ze tez to zalezy od organizmu czy sa to tabletki dla Ciebie ale nie mozna przy pierwszym opakowaniu tego wnioskowac

wiec przeczekaj dzielnie i mam nadzieje ze powinno byc ok

[Vegtula]

Dziekuje Sweet Babe

[myShaczeQ]

tak, ja tez mysle ze trzeba przeczekac 3 opakowania i jesli objawy nie ustapia, skonsultowac sie z lekarzem i zmienic jesli nie ma innego wyboru. Jakos to bedzie 3m sie

[Vegtula]

dziewczyny mozecie mi powiedziec czy duza jest roznica jezeli chodzi o sklad Cilest a Regulon???Ginekolog dala mi w prezencie Regulon bo mowilam ze tak sobie sie czuje po Cilest,teraz jestem w trakcie przerwy i czuje sie bardzo dobrze,czy moje samopoczucie jest spowodowane tym ze teraz nie biore hormonow?Czy jak np zaczne brac Regulon to moge odczówac znowu skutki uboczne?

Pozdrawiam

[magdzia33]

wczoraj zazylam pierwsza tabletke Cilestu, dziwnie sie czuje, kreci mi sie w glowe, oprocz tego jest mi niedobrze, nie wiem czy to jest tym spowodowane, wczesniej bralam harmonet, ale mialam okropny bol piersi... mial ktos takie objawi po zazyciu Celistu jak ja?

[Arribeth]

Napisane przez magdzia33

wczoraj zazylam pierwsza tabletke Cilestu, dziwnie sie czuje, kreci mi sie w glowe, oprocz tego jest mi niedobrze, nie wiem czy to jest tym spowodowane, wczesniej bralam harmonet, ale mialam okropny bol piersi... mial ktos takie objawi po zazyciu Celistu jak ja?

Mdłości- miałam i mam, jak po każdych tabletkach.

[magdziaS]

Napisane przez magdzia33

wczoraj zazylam pierwsza tabletke Cilestu, dziwnie sie czuje, kreci mi sie w glowe, oprocz tego jest mi niedobrze, nie wiem czy to jest tym spowodowane, wczesniej bralam harmonet, ale mialam okropny bol piersi... mial ktos takie objawi po zazyciu Celistu jak ja?

Madziulek wyslalam Ci PW
A co do mdlosci to normalne, dlatego najlepiej brac piulgki przed snem i wtedy po prostu przespisz dolegliwosci takie jak zawroty glowy czy nudnosci.

[magdzia33]

Madziu dzieki za PW mam nadzieje, ze to przejdzie

[czuczenka]

No ja teraz jestem w trakcie 5 opakowania czuje sie dobrze, chociaz czasem mam takie mdłości... bleee... cera sie poprawiła, praktycznie mam gładką buzie, no moze cos tma mi wyskoczy... albo jakis paskudnik przed okresem, ale na pewno nie ejst to tak uciazliwe jak przed braniem tabletek co do ciała mojego to sie zrobilo troche nieładne... troszke przytyłam nie jestem w stanie powiedziec o ile kg ale wiem ze przytułam, brzuszek zrobil sie okrąglejszy niestety i to jest jedyna wada tabletek

[Arribeth]

Kurczę, ja też przytyłam, ale nie wiem czy to przez tabletki czy po prostu jem więcej niż zwykle No i te mdłości. I suchość pochwy
OT. Czuczenko, witaj w Olsztynie

[coconutka]

Ja tez bralam Cilest.Zadnych negatywnych skutkow nie odczuwalam tylko przy pierwszym opakowaniu mialam plamienia.Teraz chyba zakoncze ich przyjmowanie,zrobie sobie przerwe(i tak rozstalam sie z facetem) i mysle,ze wyjdzie mi to na dobre.Tylko sie zastanawiam co z robie z 3 opakowaniami Cilestu bo kupilam na zapas.Zwrocic do apteki sie chyba nie da :-(

[neitka]

Ja sobie biorę ten Cilest i biorę i nie jest dla mnie uciążliwy. Często mam mdłości, ale nie jakieś takie okropne i szybko przechodzą. Może troszeńkę przytyłam. Chyba mam troszkę więcej małych wyprysków. Ale nie wiem czy to przez to, ze zmieniłam kosmetyki do cery, przez to, ze teraz wszystko wyłazi na wierzch, cz właśnie przez tabletki...

I pytanie do Was dziewczyny. Ja uwielbiam herbatki, a nie wiem jakich ziół mi nie wolno pić i przyjmować. Wiem, że dziurawiec odpada, to jest w ulotce. A pozostałe? są jakieś inne? Mama kusi mnie Vitaxem oczyszczającym... a tam bratki i inne w składzie.

[magdziaS]

Gdzies na forum, ginekologicznym chyba, jest dobry watek o interakcjach tabletek ze skladnikami roslinnymi - wpisz interakcje w wyszukiwarke i zobaczysz co Ci wyjdzie
W watku jest link do super strony, na ktorej mozesz, wpisujac nazwy skladnikow dowiedziec sie czy zachodza interakcje czy tez nie

Osobiscie herbatki oczyszczajace odradzam, raczej nie ze wzgledu skladu [ a moze przede wszytskim ], a dlatego, ze maja one wlasciwosci przyspieszajace wydalanie skladnikow i zmieniajace przemiane materii, moga wiec powodowac szybsze wydalanie skladnikow tabletek z organizmu, co w konsekwencji moze powodowac zmniejszona ich skutecznosc

Sama pije Vitaxa antystresowa, i chwila relaksu - wczesniej sprawdzilam na tej stronie i nie ma zadnych interakcji pomiedzy skladem tych herbatek a Cilestem

[ p.s - ciekawe ile razy uzylam slowa interakcja w poscie ]

[neitka]

Dziękuję, już szperam. Nie mogłam znaleźć, szukałam ziół
Zaraz sobie wszystko posprawdzam, bo już ktoryś raz sobie dwóch nowych liptonów odmawiam ;]